REKLAMA

"Miasta zmieniły się w labirynty śmierci" Polak udziela pomocy w Turcji

A teraz na poważnie
Data emisji:
2023-02-10 12:00
Prowadzący:
Czas trwania:
11:03 min.
Udostępnij:

Miłosz Wieczorek, dziennikarz mieszkający w Mersin opowiada o tym jak wygląda pomoc humanitarna, zarządzanie państwem i sytuacja po trzęsieniu ziemi w Turcji

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
Mikołaj Lizut kłaniam się państwie szef po dwunastej, a pierwszym gościem dzisiejszego programu jest mi Wieczorek dziennikarz Polski mieszkający w wersji w Turcji dzień dobry dzień dobry dzień dobry państwu wczoraj jeździł pan po miejscach najbardziej zniszczonych przez trzęsienie ziemi ciekaw jestem pańskich wrażeń jak to wygląda generalnie zupełnie inaczej niż to przedstawiane jest w telewizji czy media nie ma tylko tureckich ogólnie międzynarodowych tego niestety nie Rozwiń » widzi tego ogromu tragedii tego ogromu zniszczeń nie ja byłem akurat w Iskenderun próbowaliśmy dostać się chata, ale nie udał próbowaliśmy dostać przez góry, ale one są zasypane śniegiem i jedynie dodał udało nam się dotrzeć na szczyt, więc musieliśmy wracać z powrotem do skandalu on, które dziś mógłbym nazwać po prostu labiryntem śmierci tak to wygląda każda uliczka to jest jakieś jakiś rodzaj zagrożenia albo ta ulica przestaje istnieć, bo zalana albo stoją tam przewrócone wraki pojazdów ktoś jest dzisiejsza kara ma cenę tam też wygląda naprawdę źle to ludzie nie mają prądu nie mają żywności od kilku dni nie mają także wody nie mają ogrzewania w zasadzie żadnym z tych dużych miast nikt nie wstanie wrócić do siebie dzisiaj szykujemy się i jutro będziemy jechali także do exit, czyli naszych ratowników grupy Huzar też drugiej grupy ratowników Polski, którzy tam są już z nimi rozmawiałem pisałem, czego potrzebują nie zostaliśmy listę sprzętu, którego brakuje niestety powiedzieli oni są odcięci w zasadzie od jakiejkolwiek pomocy tam nie dociera na razie nikt nowość powiedział pan nie mógł dostać Doha tai rozumiem, że trzęsienie ziemi także Ros z rozwalił drogi w Turcji nie na szczęście nie jest źle rozwalił oczywiście, ale w innych kierunkach jak te dojazdowe od nas, więc oddany do skandalu było Super, jeżeli chodzi autostradę nie do problemów, a to jest autostrada Iskander Chadaj, dlatego że tam też znane były ogromne zniszczenia była po prostu zakorkowane tam stały tysiące ciężarówek z ciężkim sprzętem budowlanym lub z pomocą, ale nie jest to pomoc rządowa niestety, bo ta jest oczywiście, ale jest bardzo mocno ograniczona natomiast ogromną pomoc nie są wszystkie prywatne firmy prywatne ludzi hektar pomocne właśnie o widokach Iskander on cały czas rozumiem, że trwa akcja ratownicza no też powiedzieć polscy ratownicy, którzy są w innych miastach mają zostać zostać w Turcji do 16lutego, gdyż jak słyszymy w relacjach prasowych wciąż jeszcze są szanse na odnalezienie żywych w gruzach jak wygląda Iskander oczywiście wydawało się, że takich szans nie będzie szczerze mówiąc też już zaczyna Meller uwierzyć, że po tylu godzinach jeszcze kogo się uda, ale udaje Iskanderów widać, że w niektórych miejscach, ale to już prawdopodobnie nie wiedzą np. w danym miejscu mogły kogoś nie być zaprzestają poszukiwań albo po prostu je po kilku godzinach przerywają pracę i startują w innym miejscu trafiliśmy na jedno rumowisko, gdzie usłyszeli podobno po francuskich mediów określiliśmy, że prawdopodobnie była tam rodzina dlatego tak podjęli intensywne działania, że faktycznie jednak odpoczywała przy ognisku Piła herbatę na ten druga intensywnie próbowała dostać się jak najgłębiej wręcz narodził się znajdowała w na niedługo pewnie już szansę na znalezienie żywych rumowiska ach, właściwie się skończą no ekipy prowadzą po prostu akcję humanitarną rozumiem, że znaczna część Turcji jest w poważnym kryzysie humanitarnym, czego najbardziej potrzeba tak naprawdę ciężko powiedzieć, bo łatwiej po co mają niższe niż tego nie mają, dlatego że nie mają niemalże w niemal dzień nie ma na pewno ubrań nie przelewki mówią też o dzieciach także potrzebują pampersów ubrań butów kurtek to wszystko dostarczamy jak tylko możemy właśnie w tym miejscu najbardziej zniszczone kupujemy to z na szczęście pieniędzy od darczyńców, więc te są ogromne kwoty i staramy się dostarczyć się ludzie są wdzięczni biorą tylko tyle ile potrzebują faktycznie te miejsca, w których docieraliśmy jeszcze oddają dla siebie mówiące my tutaj jest nie mamy najgorzej jecie Doha dajecie do Antiochii jedźcie do gazu ante tam potrzebujących tej pomocy jeszcze bardziej, więc oddajemy to co mamy, żebyście mogli tam tylko łącznie dojechać potrzebują żywności ubrań czegokolwiek, żeby się ograć, więc kończyć ciepłych ubrań ciepłych kurtek ciepłych butów skarpet, bo to jest bardzo limitowane mówią, że przyjeżdżają samochody dostają ludzie po 1 sztuce bądź mają dwójkę dzieci nie ma szans dostaje 1 skarpety jakoś musi się podzielić zostają za małe rozmiary musi jakoś sobie z tym poradzić co udało się dostarczyć w poczułam, że pomocy rządowej specjalnie nie widać to znaczy, że państwo zawodzi w w po tej katastrofie niestety sami Turcy mówią, że wszystko odbyło się za późno teraz widać więcej tych pojazdów fado one do do docierają z opóźnieniem do dalszych miast widzę, że w pierwszej kolejności oczywiście dotarły dodany należy z tego co widziałem, jakby to nie tam była najbardziej potrzebna na początku pomoc od Terra po prostu z opóźnieniem dopiero dziś podjęto decyzję w ogóle wysłania wojska z pozwoleniem do na strzelanie do ludzi, którzy okradają sklepy, którzy okradają ludzi, którzy okradają mieszkania o to niestety w tych miastach, które wyglądają jak po wojnie one w zasadzie zostały zburzone jest teraz na porządku dziennym i też widzieliśmy, bo byliśmy akurat w środku nocy, czyli no trwają jakieś takie przedziwne rabunki, ale też rozumiem, że ludzie są w desperacji nie mają stracili dach nad głową nie mają zapewnionych takich elementarnych związanych z bezpieczeństwem potrzeb typu schronienie jest zimno w ogóle nie mają co jeść, więc z drugiej strony równoczesne rzecz naturalna jesteśmy po prostu się starać ktoś, że ktoś po prostu no bierze sobie to co jest potrzebna do przeżycia tak zaś, że nie mogą wrócić do domu po rzeczy, które zostały też tak jak byli te domy wszystkie zostaną zburzone nie mają prawa już powrotu do do swoich mieszkań na rozmawiając z ludźmi w obozowisku nie parkę to było Iskander on rozwinął swój idąc będą swoje mieszkań jak mogą zapomnieć już nigdy nie zobaczą środka przeżył pan to trzęsienie ziemi no będący w marszu jak rozumiem jak to jak to było tak jak to jak to w ogóle wyglądało to było w nocy prawda to było tak po czwartej w nocy czwarta nad ranem, a mimo, że mapy pokazują również zasady ustanawiają, że przecież mieliście poza zasięg tego trzęsienia ziemi, a niestety dzisiaj pęknięte ściany w mojej sypialni świadczy jednak byliśmy w zasięgu tego, ale dobrze teraz jednak wierzy koło 300km od epicentrum tego tak takie trzęsienia ziemi no właśnie jak i jaką toczył no to była najgorsza rzecz najgorsza noc naszego życia, dlatego że nie spodziewaliśmy się ono będzie tak mocno czuwam tutaj, żeby mógł się, że Merlin bezpiecznym miejscem, bo jest oddalony od tego uskoku, ale to trzęsienie ziemi pierwsze drugie było na tyle mocne należy ono było tutaj odczuwalne cały rok chodził lewo prawo, gdzie byśmy się po prostu, czując się, jakbyśmy byli na jakiś Niewiem łódce na morze na łóżku wodnym jego żona po prostu tańczą odlewa do prawa i ledwo udało się ustać w ogóle na nogach żeby, żeby podejść ubrać się zabrać swoje dokumenty przeczekać te 1,5 minuty trwania część ziemi, które kara taka była, której myślę też, że to jest koniec w każdej sekundzie 9 anten Adamie po prostu nawiedza nas tylko zastanawialiśmy się czy bycie w środku środkowym piętnasty dziewiętnastą, więc na dziesiątym daje nam jakąkolwiek szansę, że ktoś do nas dojdzie na coś robi w takiej sytuacji to znaczy myślę państwo o o ucieczce wszystko się trzęsie i rozumiem, że wrażenie jest takie właśnie jak na na Łodzi na wzburzonym morzu, więc da się w ogóle w tej sytuacji poruszać no tutaj akurat był problem tego, że chodzi po prostu chciano się, ale na szczęście udało się dotrzeć do przedpokoju, którym poznaliśmy się ubrać, bo mówię ma urząd wyboru musimy mieć jakiekolwiek ulgi musi mieć buty mieli biec po gruzowisku musimy mieć dokumenty w razie czego w, jaki sposób będziemy w stanie wrócić niestety okazało prawdą, dlatego że osoby by o Polakach, którzy nie mieli np. ze sobą dokumentów nie mieli prawa z Gaziantep tym samolotem, którego przygotowany przez Polskę, który przyleciał do dobra obywateli polskich zabrać z powrotem do Polski, jeżeli nie byli w stanie udowodnić nie mieli ze sobą dokumentów ne, bo nie zgłosili się odpowiednio wcześnie do tego samolotu nie mogli wrócić do Polski co niestety nie było łatwe, dlatego że my byliśmy w tych miejscach ta nie ma po prostu telefonii komórkowej nie wiem, jakim cudem mogliby zadzwonić do konsulatu, żeby poinformować, że są na miejscu, zwłaszcza że wszyscy raczej myśleć czekać z tego rejonu w kierunku Zachodu, a nie jechać jeszcze głębiej na wschód to gaz anty, jakie mają państwo plany na najbliższe dni, dokąd pojedziecie z pomocą, a dzisiaj pakujemy cały sprzęt kupujemy to, czego potrzebowali ratownicy grupy Huzar, bo z nimi kontaktowaliśmy i jutro szóstej rano chcemy jechać bezpośrednio do nich to jest to, czego nie potrzebują, czego potrzebują ludzie na miejscu ja też, że jak tylko mam jakiekolwiek informacje od wczoraj wysyłam im lokalizację w ich miejscowości, że tam nadal znajdują się ludzie faktycznie udaje się znaleźć, które wysyłaliśmy adresy i podjechali na jedno miejsce udało im się w nocy 1 osobę stamtąd wyciągnąć było na koniec jeszcze chciałem zapytać o kontekst polityczny w Turcji ostatni taki kataklizm związany z trzęsieniem ziemi zmienił w Turcji ta mocno zamieszał w polityce woli w tym roku myślę, że to jest analogia tego co co było wtedy, a recepta będąc zdobył na władze właśnie po trzęsieniu ziemi, kiedy poprzedni prezydent pokazał swoją nieudolność podczas walki z tym co się stało teraz ludzie widzą analogie ci, którzy wcześniej, gdy trochę bali się mówić otwarcie oczywistych względów teraz po prostu plują na prezydenta mówiąc nie poradził sobie wszystko zadziała zadziało się za późno za długo czekano na podejmowanie kolejnych decyzji tak jak ta o wysłaniu wojska co wydawałoby się oczywiste, żeby utrzymać porządek na ulicach odcięło się dopiero dzisiaj dopiero podjętą decyzję by tych żołnierzy wysłała pierwszego dnia mówiono, żeby opanować sytuacji potrzeba 35 000 żołnierzy bardzo dziękuję miło Wieczorek dziennikarz Polski mieszkający w wersji w Turcji był gościem państwa moim państwa zapraszam na informacje, a teraz na poważnie Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: A TERAZ NA POWAŻNIE

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

Słuchaj wszystkich audycji Radia TOK FM kiedy chcesz i jak chcesz - na stronie internetowej i w aplikacji mobilnej!!

Dostęp Premium

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA