Anna Wacławik-Orpik dobry wieczór państwu to jest wywiad pogłębiony dzisiaj chciałbym państwu przedstawić 2 gości 2 polskich ratowników medycznych 2 zaledwie 2 z wielu zaangażowanych w misjach Mano Medevac słyszę medyków zaangażowanych w działania pomocowe niemal od początku wybuchu pełnowymiarowej wojny Ukrainie pierwszego z moich rozmówców Konrada poznacie państwo reportażu, który zrealizowałam we Lwowie Konrad prosił o niepodawanie nazwisko drugi mój rozmówca w
Rozwiń »
drugiej części wywiadu pogłębionego to również ratownik medyczny Łukasz Chyra również od wielu miesięcy zaangażowane w działania pomocowe Ukrainie zapraszam, jeżeli pytasz o to czy boję się być tam powinna czy trzeba być chyba albo niespełna rozumu albo idiotą, żeby nie bać się być aktywni w strefie wojennej to znaczy, że ktoś nie, bo to znaczy tam Fresh to chyba albo to jest miejsce tak albo w albo nie ma wyobraźni albo nie widział aktywnej strefy wojen ja myślę, że wszyscy się tam nawet 200 chłopcy, którzy są na linii też boją służy ja osobiście staram się myśleć to znaczy to są to jest jakiś taki faktora, który kompletnie wpół, a jeżeli spadnie moździerz czy spadnie pocisk artyleryjski i uderzy w szpitalnym przykład pani nie mam wpływu na to po zadaniu Miss próbować uratować życie, które mam przed sobą próbowali zabrać, bo to osoba dalej to jest mój priorytet gdzieś tam i włącza się jakaś taka zadaniem właścicieli zaczyna pracować i jakieś takie taka taka wizja planowaniem to jest dobre określenie skupy średnio co zrobić Krupka na tę niema czasu na to, żeby zastanawiać co się wydarzy czy coś wydarzyć wyjaśnienie po prostu działa taki i robić rzeczy i potem jak wracasz na stację i ma chwilę na to, że muszę się zastanowić może tego myślę i tyle jestem nie wiem czy się boję tak naprawdę boję się, że ta wojna będzie trwała bardzo długo wczoraj wróciłem trochę innego miejsca i nie do końca będę chciał o tym opowiadać, a więc zajmujemy się różnymi przypadkami ciężkimi mniej ciężkimi i część z nas z działa, a w przestrzeni przy frontowej ja jestem, gdyby jeden z tych osób które, które też działa nie mogę mówić na temat lokalizacji ze względu na nasze bezpieczeństwo jak opowiedzieć front wieś nie wiem jak opowiedzieć front to jest trudne pytanie te zdjęcia filmy chyba to co widzimy w telewizji w Polsce pomimo tego, że to są takie obrazy, które bardzo trudno patrzeć w żaden sposób przybliżą tego jak tu miejsce pachnie tych dźwięków, które człowiek słyszy cały czas ludzi, którzy są wokół nas rannych tego cierpienia zniszczenia, które ja widziałem dużą rzecz w życiu, a też w strefach konfliktowych ale kto zniszczenie skalę tego zniszczenia ogrom, które widziałem tam jest jest nie do opisania tego się nie da żaden sposób przełożyć wieszanie na zdjęcia ani na film ani tak naprawdę nie na moją odpowiedź na brak mi się ani na ani na opowieść nikogo innego to trzeba zobaczyć poczuć się zrozumieć czym jest wolny tak naprawdę czym jest wolna Ukrainie, bo w, a ona troszkę inna wydaje dzisiejszy strefy konfliktowej choćby, dlatego że jest dużo bliżej nas, gdy ludzie mnie świadomość tego jak blisko tak naprawdę ten konflikt się rozgrywa to trochę to napawa trwogą, że takie rzeczy dzieją się w 1000 km od czy 1500 km od Warszawy na szkodę to jest tutaj wieś to jest dotykane i to moglibyśmy równie dobrze byśmy tak naprawdę w sumie więc, więc to jest chyba ta różnica taka największa tam ja miałem styczność ze śmiercią w różnych przestrzeniach co jest najtrudniejsze i ci młodzi chłopcy, których tam, z którymi pracujemy dwudziestolatkowie wyszło 43 lata i jak i nawet bardzo panie muszą się bardzo stara się miesiącem dla wielu z nich, a i patrzenie na to, że są, więc to są ludzie, którzy mieli budować kraj w sensie takim dokładać jakąś tam dobrą cegłą swoją wiedzą umiejętnościami i być przyszłością tego kraju, a teraz tracą nowi tracą ręce tracą wzrok umierają, jakimi zakochanym wieś wykopanej dziurze w ziemi po kolana w wodzie pamiętam takiego chłopaka młodego, który okazało się o po po wszystkim, że 20 lat, którego przywieźli to była trudna sytuacja, dlatego że oni tam tam było 3 żołnierzy i byłem strasznie trudno wyciągnąć po to, miejsca, którą się szanowali, bo poczynią strzałem i tam w spadł możesz jakich była eksplozja oni zostanie przez pani tam jakimś okopie czy jakaś studzienka była bez znaczenia i ten chłopak dnia rano rynkową prawego płuca w ratach jest trudna Unia uchem autora z quadem do wewnątrz to w tym przestrzennymi płucne to powoduje presję płuca i czy po prostu Pau wstaje oddychać, bo ma bardzo duże trudności w książę leżał tam długo bardzo ją mogli wyciągnąć stamtąd, a wreszcie udało się wyciągnąć się jak dowieźli tego czeka do nas, a no to on już na salę wjechał u wiedzieliśmy już go dostępna on był już dostępne nie oddychał tam na chwilę udało się go troszkę w zwrócić i umiaru i wiesza umierał patrzy mi oczy i co jakoś nie i otrzymałem za rękę taki, więc i wiemy to nie jest kurczy jeszcze zastanawiam po miał chwilę tam wszyscy wstali wyszli zostałem nim, a plus posiada i zastanawiam się na tym, dlaczego akurat on gdzieś tam i ci tam tak głęboko został naprawdę jakoś nie dojechał w całej rości, ale taką gdzieś tam został w połowie dosyć dosyć mocno i myślę od myślą codziennie w sumie od tamtego momentu Medyk powinien składać z 2 takich kawałków z tej części medycznej z tej części taki człowieczek to jest Super ważnej często w naszej pracy też nie zapomnę też o tym często też przecież tam lżejszych obrażeniach oni paczką oraz do szpitala opowiadają swoje historie jakieś prywatne tego zrobić przed wojną, a taki takie informacje często bardzo Super takie personalne pierwszy osobistej i tych więzi budują strasznie szybko to jest następna też jest Niewiem ciekawa czy dobre określenie że, choć wojna, ale nie jest dla mnie interesujące takiego punktu w ludzkiej relacji tak czy ja potrafię pańskim godzinę i nawiązać jakąś taką personalną więźnia jak wciąż nie to nie jest jakaś moja umiejętność ogromna tylko większe wyższy buduje strasznie szybko ze względu na to, że jesteśmy w takiej przestrzeni, która jest trudna cholernie nie wiem, który określi ja mam przy ogromny szacunek dla Ukraińców w ogóle tej populacji cywilnej i dla tych żołnierzy z tym się stykam to są ludzie, których mamy po amputacjach często poparzonych, a jak zapytasz ich czy coś boli to odpowiedź jest prawie zawsze chodzą kulach mają formę wojskowe ważące po 1015kg dzięki i wnoszą sami jak to się wziąć od nich to to oni mówią, że nie nie ma takiej potrzeby i a jeżeli chodzi o determinację wiesz oni walczą na swojej ziemi o swój dom no nie wiem czy jest lepsza motywacja, jaka śliczna, nawet jeżeli zachód twierdzi, że nie będzie przystaną te dostawy broni płynąć to oni znajdą inny sposób mam wrażenie, że wymienię rzucać kamieniami i butelkami tak jak w gazie to to będą robić oni są zrobieni pytano nawet nie zostali z Zobacz jak Gryf z wykształcenia w ogóle jestem informatykiem skończyłem studia w kierunku programowanie w tej chwili jestem ratownikiem jestem ratownikiem jestem też na drugim roku ratownictwa, gdyż zajmuje się ewakuacją rannych chorych z Ukrainy do Polski, a druga część odpowiedzi to chyba to, że po prostu pomogą w tej chwili organizacja wywiozła około 2 pół 1000 ludzi z Ukrainy od początku działań bohaterem reportażu, którego państwo przed chwilą wysłuchali był Konrad Konrad jest zaangażowany w misji Human już Medevac kołysze polską misję medyczną w Ukrainie reportaż ilustrowały fragmenty utworu ukraińskiego artysty rapera skoczki utwór zatytułowany przepychem, czyli słychać hymn za chwilę druga część wywiadu pogłębionego moim rozmówcą będzie ratownik medyczny Łukasz Chyra moimi państwa gościem jest Łukasz Chyra ratownik medyczny dobry wieczór wieczór po co jeździć do Ukrainy, ponieważ mam poczucie, że mogę tam przydać mogę pomóc, a w Polsce nie możesz w Polsce też pracuje na co dzień natomiast w krainie są w tym momencie nieco większe potrzeby powiedzmy tak, jakiego rodzaju wszyscy wiemy, jakiego rodzaju ludzie spotykają się z straszną agresją swego sąsiada cie tak naprawdę nic nie spodziewał tam z osób na miejscu co się będzie działo, więc jest to po pierwsze, szok dla osób zostają ranne jest to ogromna trauma psychiczna dla nich to tutaj jeszcze naszym słuchaczom należy się szybkie uzupełnienie Łukasz Chyra, który jest członkiem ekipy Humana Szmyd atakuje się jeździ do Ukrainy z fundacją misjami humanitarnymi medycznymi fundacji Schumana jest również psychologiem z wykształcenia no jest absolwentką psychologii tak, ale mnie nie pielęgnuje, jakby aktywnie tej nie praktykuje ten proces, ale nie przydaje się przydaje a w jaki sposób się przydaje tam w Ukrainie, bo to jest temat naszej rozmowy przede wszystkim pozwala dajmy się spojrzeć z większą empatią na osoby oko oczywiście to jest do kompetencji ratowników, żeby podejść indywidualnie do każdego pacjenta natomiast taka podbudowa teoretyczna na pewno w tym pomaga czy to się do przełożyć na język konkretnego przypadku albo jakiegoś konkretnego przykładu czy potrafisz zobaczyć w swojej pracy czy w swojej bieżącej działalności tam będąc w Ukrainie, spotykając się z tymi osobami z tymi pacjentami jak jak z tego korzystasz, z czym się przejawia, po czym to widać jasno ciężko jest tak zanalizować, dlaczego reagujemy na inny sposób czy to dało nam nasze doświadczenie ratowniczy udało nam nasze doświadczenie teoretyczne nasza wiedza teoretyczna ze studiów natomiast więcej wiemy o człowieku procesach o możliwych reakcjach i właściwych zachowaniach osoby pomagającej niezależnie czy to jest interwencji sowy to jest ratownik 4 lekarz czy strażak im więcej o tym wiemy tym łatwiej jest nam wesprzeć taką osobę psychicznie starać się jak najmniejszy sposób wtórnie ją dramatyzować np. no już wszyscy chowano wiemy, żeby nie samemu nie wypytywać o przeszłe zdarzenia muszą bardzo delikatnie, zbierając wywiad, przyjmując pacjenta zadawać pytania jak to się stało, kiedy doszło do urazu itd. bo niektórzy pacjenci i dość swobodnie traktują mają przepracowaną traumę, a zwłaszcza dla osób, dla których są to urazy świeże czasem jest im bardzo trudno o tym mówić widać, że jest pewna blokada im prostsze podejść delikatnie powiedział, że wszyscy wiemy, dlaczego co się dzieje z osobami w Ukrainie ja nie jestem przekonana czy naprawdę wiemy tutaj w Polsce co tam się dzieje i z jakiego rodzaju traumą pacjentów w tam się spotykacie na miejscu czy możesz powiedzieć więcej czym charakteryzują się bowiem, że brały też udział w sytuacjach medycznych oraz udzielaniu pomocy już na miejscu osobom, które nie musiały nie były zmuszone do opuszczenia miejsca, gdzie mieszkają nawet bardzo blisko frontu czyli, charakteryzując pacjenci wojenni nie byli zmuszeni albo po prostu nie mogę opuścić tych miejsc nie mieli i taki możliwość materialnej czy mieli swoje obawy jak będzie jak będzie gdzieś indziej oni mogli też nie mieć jakieś swoje sieci kontaktowej kogo mogliby poprosić o pomoc mowa tu przede wszystkim o osobach mniej zamożnych, które nie mogą pozwolić na tak odważny ruch jak porzucenie wszystkiego i wyjazd bezpieczniejsze miejsce no tutaj jest wiadomo bardzo zawsze sprawa indywidualna są osoby, które przeżyły najstraszniejsze dramaty jak śmierć osób bliskich, ale już samo przebywanie w obszarze objętym my aktywnym konfliktem my jest jest czymś niewiarygodnie pracujący moim zdaniem, gdy my wracamy do Polski pierwsze burze w Polsce no mam takie poczucie czasami żel kurczy nie musi się obawiać, że zaraz będzie alarm przeciwlotniczy, że ktoś zaraz może oberwać rakietą na co dzień nie zdajemy sobie sprawy z tegoż typu komfortu w jakim mamy szczęście żyć te osoby wiadomo, że nie myślą o tym non stop starają się żyć normalnie robić zakupy chodzi do pracy tak dalej natomiast zawsze gdzieś w tył głowy jest, że grozi niebezpieczeństwo, kiedy pierwszy raz pojechał z Ukrainy pamiętasz swój pierwszy wyjazd tak to był tydzień po świętach wielkanocnych zeszłego roku i dokąd wtedy jechałeś to był czas, kiedy inicjatywach pana Medevac ojczym powstawała tak jak większość z nas ratowników ma nasza dostałem informację od znajomych z pracy, że jest z potrzeba pomocy wsparcia osobowego ja wtedy byłem w punkcie humanitarnym wielkiej orkiestry w Przegini bałkańskiej stronie, więc mogły łatwo następnego dnia dotrzeć do Lwowa tam robiliśmy ewakuację pacjentów cywilów chyba było kilkoro żołnierzy było też bodajże dwójka dzieciaków w były to osoby z urazami po atakach rakietowych z jakimi emocjami tam jechałeś no to myślę każdy z nas tak naprawdę nie wiedział, czego się spodziewać dla nas wyjazd do Lwowa na początku to było coś niesamowitego, bo pani sobą nić Ukraina cała dalej są objęte działaniami wojennymi ta dzisiaj wielkie ważne tu dzisiaj tak różne sekcje Homo nasza jeżdżą różne miejsca jest wspaniała grupa Awangarda, która pomaga bezpośrednio osobom rannym na froncie każdy z nas robi pomaga tak jak tak jak potrafi to najlepiej, ale tak no skala jest skala jest trochę na początku nikt nie wiedział do końca, czego się spodziewać myślę, że byliśmy też pozytywnie zaskoczeni sprawnością działania ukraińskich służb, że nie jest to wielki chaos nie do opanowania, że koniecznie musimy tam być to uporządkować tylko jedziemy po prostu jako partnerzy jako wsparcie osobowe dla dla służb dla ratowników ukraińskich natomiast spotkanie się na żywo właśnie z kontrolami na zaaranżowanych Check pointach blok postach z workami piaskiem z jakimiś tam środkami maskującym położonymi na kiosk dach z blachy falistej z zmienianie na żywo właśnie patroli bronią jest na pewno innym doświadczeniem niż oglądanie tego na zdjęciach i zarazem były już Ukrainie od tamtej pory myślę o około 20 wyjazd to było to sami czasami były to dłuższe wyjazdy, bo też we Lwowie jako malarz Medevac słyszymy prowadzimy stałe dyżury czasami były to wyjazdy doraźne po to, żeby w większym transporcie wzięciu udziału w takie ewakuacji medycznej pacjentów do Polski, skąd przewozimy ich albo do szpitali polskich w większości do ma lotnisko w Rzeszowie, skąd są zabierani do szpitali w całej Europie jacy są ci pacjenci i ci żołnierze są bardzo dzielni przede wszystkim mają w swoją żoną wydaje mi się tak to takie przeświadczenie wpojone, że nie wolno im okazywać słabości także mamy zawsze problem, gdy widzimy, że w rozliczeniu wpływ leku przeciwbólowego drogi i kiedy w Ukrainie są bardzo słabej jakości, zwłaszcza osoby po urazach jadąc ambulansem odczuwają wstrząsy czasem jest to dla nich bardzo bolesne natomiast czasem wymaga to większej dyplomacji z naszej strony, żeby przekonać, że tak możemy dać leki przeciwbólowe powinniśmy dodać, że nie ma powodu, żeby pacjent odczuwał ból widać, że raczej Tax powierzchownie są w dobrej formie psychicznej zazwyczaj wielu z nich po podliczeniu zaopatrzeniu urazów na Zachodzie mówi, że jak najszybciej chcą wracać na front natomiast też nie prowadzimy pogłębionych rozmów właśnie po to, żeby nie potęgować tych potencjalnych strat, bo wiadomo, że często pod płaszczykiem dobrej kondycji na zewnątrz mogą się kryć jakieś urazy głębsze oczywiście, jeżeli ktoś otwiera to jak najbardziej chętni historii słuchamy natomiast oni też ma świadomość też mamy świadomość, że nie mogą mówić za dużo ze względu na istotność tych informacji i jeśli chodzi o sytuację strategiczną taktyczną, więc czasem nie mówią, gdzie dokładnie co się wydarzyło czasem po prostu nie pamiętają jak uraz wyglądał dokładnie na zasadzie walnęło i obudziłem się w szpitalu natomiast na pewno widać bardzo wysokie morale wśród żołnierzy wśród osób cywilnych pomimo już roku wojny raz ładnie pamiętasz któregoś pacjenta czy pacjentkę szczególnie ktoś ci utkwił w sercu głowie w nowy dom mąż się pamięta się najbardziej te najbardziej szokujące przypadki, czyli pacjentów, którzy przeżyli bezpośrednie zagrożenie życia się oni stratę swoich najbliższych swoich dzieci, więc tak nie jest jest kilka takich przypadków, jakie kompetencje w zasadzie powinien mieć ratownik tego rodzaju osoba, która podejmuje tego rodzaju wyzwania czy właśnie jakaś dyscyplina czy nie przepuszczanie za dużo emocji na zewnątrz nie jest przypadkiem wymogiem tego rodzaju prac no to zawsze bardzo indywidualne myślę, że jeżeli nie odkłada to jakoś nie dusi człowiek sobie emocji tylko jest w stanie iść dalej działać nie zaburza to jego dalszych możliwości udzielania pomocy z początku wyszli chcę zapytać czy tobie trudniejsze o tym mówić trudniej się to robi, gdy wie wszyscy wiemy co mamy robić, jakie mamy zadanie to aktor mi osobiście robi to łatwiej niż o tym opowiada jak jesteście przyjmowani zazwyczaj z wdzięcznością oczywiście często jest ktoś uśmiechnie zaproponuje pomoc podejdzie złapie za rękę powie, że bardzo dziękuję za to, że jesteście co robicie natomiast wiele osób jest po prostu zmęczonych tych wolontariusz ochotników jest trochę, zwłaszcza w ramach zachodnich także jest to już ludzie raczej raczej przywykli do widoku obcych numerów rejestracyjnych do dźwięków obcych języków natomiast musimy pamiętać, że im dalej na wschód tym my ten stosunek do Zachodu już się zmienia na Wschodzie wciąż jest wiele osób obywateli Ukrainy, którzy nie są wielkimi zwolennikami Zachodu z jakiegoś powodu z różnych powodów nie wyjechali nie uciekli przed wojną toczącą się bezpośrednio w ich sąsiedztwie w ale też mają bardzo różny stosunek do obecnej sytuacji także musimy być zawsze zawsze ostrożnie nie afiszuje się z jakimiś pro ukraińskim symbolami bezpośrednio na naszych pojazdach czy na naszym ubiorze po prostu robimy swoje jesteśmy ochotnikami medykami i pomagamy tak jak morzem grupy jeżdżące bardziej na wschód są uczulamy, żeby nie rozmawiać, żeby uważać po prostu na to na innych na to co się mówi, bo właśnie niektórzy prorosyjscy mieszkańcy Ukrainy mogą te informacje przekazywać dalej także dla naszego bezpieczeństwa pewną powściągliwość zawsze musimy zachować co tobie daje uczestnictwo w tych misjach jak ty z tego korzystasz, czego się uczysz na pewno jest to dla mnie duże doświadczenie jako ratownika nie codziennie zdarza się mieć kontakt z tyloma osobami poszkodowanymi, a tak psychologicznie jest to pewien sposób poczucie tego, że byliśmy w stanie komuś pomóc czy to jest uzależniające mam wrażenie, że większość z nas i mamy 82 kończyn i ogólnie wolontariuszy jeżdżących do Ukrainy to są raczej osoby lubiące adrenalinę jak wiadomo to też potrafi uzależnić, więc tak jest jest takie zagrożenie ważne jest, żeby znaleźć pewien balans czy jest także dzisiaj też śledził informacje z Ukrainy, gdzie był ostrzał myślisz Otóż byłem albo o tutaj będę za tydzień albo dlaczego mnie tam teraz nie ma tak staram się mieć mieć tego rodzaju refleksję w informacji oczywiście śledzę na bieżąco, bo jeszcze kilka misji jest w planach, więc musimy mieć świadomość jak najlepiej się do nich przygotować jak zadbać o nasze bezpieczeństwo jak przygotować się do ewentualnej konieczności niesienia pomocy na miejscu także myślę, że tak większość z nas jest na bieżąco z informacjami i aktualnymi frontu walk czy właśnie z strzałów które, które dzieją, a ta praca tutaj w Polsce nie wydaje się uzna no może tak wydawać w porównaniu natomiast pamiętajmy że nowsze nie chodzi o to, żeby nic tylko o to, żeby nie było nudno wojna jest czymś okropnym co powinno się jak najszybciej skończyć, więc dla mnie zachowanie balansu między zwykłą pracą w warunkach pokoju jest bardzo ważne w porównaniu to do wyjazdów obszar działań zbrojnych, czyli potrafią zadbać o równowagę i zdania są podzielone wśród bliskich znajomych, ale mam nadzieję, że tak podobno pomagający też mają PTSD rozpoznaje u siebie jakieś symptomy tego, że są skutki jednak tego wyjeżdżania no PTSD ma pewne kryteria, które trzeba spełnić zazwyczaj po większości po dłuższym okresie czasu, a jak wiadomo siebie najtrudniej u siebie tu coś obiektywnie rozpoznać wydaje mi się, że każdy z nas ma 8 ewakuuje szyn, jeżeli już kilka razy był to doskonale wie na co na co się przygotować i ich to już jest sporo ochronę przed ewentualnym PTSD oczywiście wiadomo, że sytuacji mogą być różne i na wszystko nie jesteśmy w stanie być gotowi, ale no pewna pewna świadomość wstępna na pewno pomaga szczęśliwie nie obserwują siebie jakich nadzwyczajnych symptomów po o misjach bardziej na Wschodzie ze 2× miałem zły sen chyba ulegają na tym raczej że, z czym się nie wyrobiliśmy czasowo nie byłem pewien czy zabraliśmy każdy dokładny model z lekami itd. także na razie myśli dobrze byłem świadkiem takiej sytuacji, kiedy 4 osoby jechały samochodem i w telefonie jednego z chłopaków z ekipy uruchomił się alarm, który jak się okazało był alarm w domu uruchomionym przez psa albo przebiegającą myśl, ale coś takiego wszyscy sprawdzili w swoich telefonach, gdzie jest alarm i czy to jest Charków czy też Zaporoże zgadza się, bo o jak mamy świadomość, że wielu wielu z naszych koleżanek kolegów w tym momencie jest w różnych obszarach Ukrainy, więc staramy się śledzić to aktualną sytuację później upewnić się, że wszystko jest w porządku no wiadomo jest to troska o o naszych bliskich, bo jest zgrana ekipa bardzo tak trzeba przyznać jesteśmy bardzo różnymi osobami czasami i diametralnie różnimy się charakterami natomiast mam poczucie, że w w każdej sytuacji wymagającej wsparcia drugiej osoby to wsparcie otrzymamy na 100%, więc jest to komfort pracy nie do przecenienia co chciałby, żeby było w najważniejszym przesłaniem z tego co robicie tam Ukrainie tutaj dla osób, które nas słuchają w Polsce im ciężko uznać taką najważniejszą rzecz natomiast wydaje mi się, że poza oczywistością, jaką jest, że nie powinniśmy już nigdy dopuścić się tego, żeby taka wojna w ogóle wydarzyła to fajnie było, gdybyśmy nie zapominali, że wciąż sam są tam osoby potrzebujące, że konflikt trwa nadal się na większości odcinków trwają bardzo bardzo ciężkie walki co się wiąże z dużą ilością ofiar rannych co powoduje, że rodziny Ukrainie no tracą swoich bliskich czy dowiadują się, że do końca życia będą oni w ten sposób osobami wymagającymi opieki także myślę, że po prostu nie powinniśmy zapominać i wciąż pomagać osobom w krainie w ten czy inny sposób tak jak kto jest w stanie bardzo dziękuję za rozmowy z moimi państwa gościem był Łukasz ratownik medyczny jeden z członków fundacji Schumana ich Management zwykły czyn dziękuję za rozmowę bardzo państwu dziękuję za dzisiejszy wywiad pogłębiony Anna Wacławik-Orpik zapraszam za tydzień po dwudziestej
Zwiń «
PODCASTY AUDYCJI: WYWIAD POGŁĘBIONY
-
53:13 W studio: prof. Zbigniew Mikołejko
-
24:48 W studio: Dominika Ożyńska
-
44:34 W studio: Jakub Wygnański , Marta Małecka
-
50:16 W studio: Jelizawieta Piekalova , Valeria Petrenko
-
46:06 W studio: Paweł Smoleński
REKLAMA
POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ
-
-
04.06.2023 15:40 Program Specjalny17:54 W studio: prof. Andrzej Zybała , prof. Dorota Piontek
-
-
-
07:20 Poranek Radia TOK FM13:31 W studio: Ryszard Kalisz
-
04.06.2023 17:30 Program Specjalny
-
04.06.2023 16:00 Mikrofon Radia TOK FM01:06:09
-
07:40 Poranek Radia TOK FM13:39 W studio: Adam Szłapka
-
06:59 Mała władza51:00 TYLKO W INTERNECIE
-
08:00 Poranek Radia TOK FM12:16 W studio: Piotr Zgorzelski
-
-
04.06.2023 17:20 Przy Niedzieli o Sporcie12:36 W studio: Cezary Kowalski
-
-
04.06.2023 18:00 Przy Niedzieli o Sporcie26:20 W studio: Marcin Dorna
-
-
04.06.2023 18:40 Przy Niedzieli o Sporcie16:32 W studio: Karol Borys
-
04.06.2023 17:00 Przy Niedzieli o Sporcie11:50 W studio: Adam Romer
-
04.06.2023 15:40 Praca od podstaw16:42 W studio: Pamela Krzypkowska
-
-
-
-
04.06.2023 17:40 Przy Niedzieli o Sporcie14:23 W studio: Ewelina Kobryn
-
-
04.06.2023 20:00 Wywiad Pogłębiony53:13 W studio: prof. Zbigniew Mikołejko
-
-
06:59 Poradnik prawny
-
-
-
04.06.2023 23:00 SexAudycja52:25 W studio: prof. Krzysztof Nowosielski
-
REKLAMA
DOSTĘP PREMIUM
Słuchaj wszystkich audycji Radia TOK FM kiedy chcesz i jak chcesz - na stronie internetowej i w aplikacji mobilnej!!
Dostęp PremiumSERWIS INFORMACYJNY
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
-
TOK FM
-
Polecamy
-
Popularne
-
GOŚCIE TOK FM
-
Gazeta.pl
-
WYBORCZA.PL