REKLAMA

''Igor Mitoraj. Polak o włoskim sercu''. Polska serce mu złamała?

Godzina Kultury
Data emisji:
2023-02-18 19:00
Audycja:
Czas trwania:
40:51 min.
Udostępnij:

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
dobry wieczór przed mikrofonem Marta Perchuć-Burzyńska dzisiaj w godzinę kultury wybierzemy się do kilku pięknych miejsc we włoszech we Francji, a także do Grojca w Małopolsce do Krakowa, a w tej podróży towarzyszyć nam będzie Agnieszka tabor poetka kulturoznawczyni autorka pierwszej biografii rzeźbiarza Igora Mitoraja wydanej przez wydawnictwo Rebis witam serdecznie dzień dobry państwu i Igor Mitoraj Polak o włoskim sercu to jest tytuł książki i ten tytuł na początek Rozwiń » chciałabym zahaczyć Polska to serce złamała przez nie docenienia na czas i zapomnienie pewnym czasie myślę, że tak myślę, że mu Zappa złamała stąd też taki tytuł tytuł prawdę mówiąc jakoś narodził się sam przyszedł bardzo wcześnie zazwyczaj przy poprzednich książkach było odwrotnie jakoś ten tytuł do mnie przychodził albo w trakcie pisania albo na samym końcu jak lekarz całość się wyłaniała tutaj ten tytuł przyszedł bardzo szybko oczywiście myślę, że taki skrót myślowy troszkę z tym złamanym sercem, bo Igor na pewno Igor Mitoraj miał na pewno stosunek do Polski prosto ambiwalentny bardziej myślę, że on jednak w gruncie rzeczy w głębi serca tego włoskiego serca można powiedzieć za polską tęsknił nad z drugiej strony mówił mawiał pani te słowa przytacza w książce moja sprawa z polską kończy się na Okęciu tak tak mawiała też długość zastanawiam nad tymi słowami Igora Mitoraja, ale myślę, że to była jednak jego reakcja na to co go spotkało w Polsce i niezrozumienie jego sztuki różne głosy krytyczne czy się też wszystko kwestia gustu pewnie do tego przejdziemy za chwilę, ale myślę, że te słowa były raczej reakcją na to co się działo wiem też z rozmowy rząd polem sympatię jego wieloletnim partnerem, że on jednak ten sentyment do Polski, gdzie śmiał się przejawiało w w takich różnych drobnych trochę śmiesznych nawet sytuacjach natomiast myślę, że w dużej mierze przemawiała przez artystę wielka gorycz i takie rozżalenie rozżalenie gorycz, bo zapadła cisza w pewnym momencie w Polsce nad Igorem Mitoraja zapadła cisza z 1 strony głosy krytyczne z drugiej strony cisza cisza jak pełne lekceważenia czemu zazdrości i myślę, że 1 drugiego Igor Mitoraj jest artystą, które musi troszkę burzy taki Polski stereotyp artysty, który jest biedny w sensie takim materialnym po prostu, które dziś mamy taki niszowy prawda, gdzie sztuka jest raczej dodatkiem jakimś hobby natomiast Igor Mitoraj osiągną wielki sukces jeśli chodzi o sztukę, ale też duży sukces materialny prawda, więc myślę, że tutaj też był jakiś element tych głosów zawiści też spotkał się z wielkim uznaniem za granicą co też myślę, że w, jakim stopniu nie każdy musi podobało, ale też już był lekceważony jeśli chodzi o sztukę to co w Polsce przede wszystkim jeśli chodzi o Igora Mitoraja krytykowano w słyszałem od tych głosach pani chyba o tym też pisze w książce opowie laniu tak to był jeden z głównych zarzutów w stosunku do sztuki ten zaś zarzut można streścić właśnie w tym słowie, które pani powiedziała mówiono, że ta sztuka powiela samą siebie, że to jest jakiś 1 pomysł pomnożony przez ileś przez ile dzieł też jest pamiętam, że były głosy, które zarzucały tej sztuce kicz też zarzucano to, że trochę sprofanowana te Antek przez to w jaki sposób go przetwarzał prawda, więc te głosy krytyczne były rzeczywiście było wiele, ale ten ten zarzut o takie powielanie się powtarzało Jana przed interpretuje jak zupełnie inaczej to co było krytykowane ja uważam, że Igor Mitoraj stworzył prostą swój język unikalny język sztuki i te rzeźby no najmniejsze nie powielają one korespondują ze sobą odnoszą się do siebie nawzajem wchodzą jakieś dialogi to jest moja odpowiedź na to zachętę a kiedy został dostrzeżony w Polsce ten rok 2003 rzeczywiście był taki przełomowy ja myślę, że tak oczywiście środowisko osoby, które były zainteresowane sztuką środowiska związane z Akademią sztuk pięknych oczywiście wiedział o nim wcześniej myślę, że 2003 to był taki rok przełomowy, kiedy Igor Mitoraj dotarł do szerokiej publiczności w poprzednią wystawę miał w roku 90 tym trzecim na Unię w Uniwersytecie Jagiellońskim to był w zasadzie taka pierwszego wystawa w Polsce natomiast wiem z relacji osób, które też zostały przygotowywały uczestniczy również była wystawa taka bardzo jeszcze wtedy środowiskowa w tym 91003. to grono odbiorców nie było zbyt duże raczej był właśnie osoby związane zawodowo ze sztuką natomiast ten 20032004, czyli wystawa na rynku głównym w Krakowie na placu Zamkowym w Warszawie no myślę, że to taki przełom w i pani wtedy właśnie z ze sztuką Igora Mitoraja spotkała teraz pierwsze tak tak to było moje pierwsze spotkanie na placu Zamkowym w Warszawie to było pierwsze spotkanie ze sztuką w jakie wrażenie, gdy na mnie wywarły wrażenie na mnie wywarła ogromne ja od razu myślę, że wrażliwości artysty jakoś się do zarezerwowała tam z moją wrażliwością odbiorem świata też było takie zdziwienie pozytywne, bo myślę, że raczej w Polsce nie myśmy przyzwyczajenie też do takich wielkich formatów w ogóle do takiej stylistyki, ale to był bardzo pozytywne zaskoczenie i od razu no wielkiej mocy nie wzbudziła i od razu jakoś do mnie przemówił od razu przemówiła odłożyła pani temat Mitoraja napisał kilka książek między czasie wydała również swoje wiersze i nagle olśnienie niema biografii Mitoraja to napisze w tak Igor Mitoraj rzeczywiście został w moim sercu można tak powiedzieć, ale trochę został odłożony na bok z 1 strony olśnienie, ale też troszkę przypadek to był pomysł, który w zasadzie podsuną przyjaciele rozmawialiśmy o właśnie jego ziemi trwają też jest wielkim miłośnikiem jego sztuki i właśnie w tej rozmowie pan taki pomysł ja po chwyciłam na początku byłam troszkę taka sceptyczna ja byłam pewna, że jakaś biograf już powstała szybko okazało że, że nie powstała, że te wiadomości, które się też pojawiają w internecie, których jest tak naprawdę dość sporo, ale są często sprzeczne często są wręcz potem okazało o nieprawdziwe i stąd chęć taka też uporządkowania troszkę jego życiem tak, ale nie udało się pani trochę podejrzane, że wcześniej nikt tej biografii nie napisał zastanawiam się tak zastanawiam się nad tym, dlaczego może nie wydawało mi się podejrzane, ale zastanawiające nie mam też jest jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, dlaczego nikt nic wcześniej nie nie zabrał się na ten temat może jakoś tam się wydawało wszystkim ma nie ma zbyt potężnych wielowątkowy z 1 strony taka z drugiej strony bardzo mało jest informacji na temat rzeźbiarza i informacji jest mało Igor Mitoraj sam ten obraz swój swego życia prywatnego zaciemnia bardzo mało mówił o sobie bardzo mało też opowiadał przyjaciołom o okresie dzieciństwa okresie taki wczesnej młodości i szybko rzeczywiście się okazało, że informacja jest mało i że raczej informacje, że informatyczna będzie szukać wśród właśnie przyjaciół osób bliskich i wiele takich osób pani spotkała na swojej drodze tak muszę przyznać, że bardzo dużo w pewnym momencie też osoby, do których docierała polecały mi inne osoby, które też Igora Mitoraja znał, więc w pewnym momencie można powiedzieć, że poszło takie Domino i wieść o tym, że taka biografia powstaje w środowisku osób właśnie związane z gry Mitoraj dość szybko się rozniosła też nie miała problemu, żeby do tych osób dotrzeć te osoby mówił bardzo chętnie mówi bardzo dużo bardzo chętnie dzieliły właśnie wspomnieniami no tak, ale rodzina Mitoraja mówi nie widziała tak rodzina mówić nie chciałem ja oczywiście zaczęłam od rodziny i przyrodniego rodzeństwa Ros no siostrzeńca też siostrzeniec bratanków rodzina g kraju to było pierwsze osoby, do których się zwróciłam jak pomysł na książkę powstały jak zacząć się przygotowywać do zbierania informacji, ale się spotkam z odmową i też oczywiście te prośby powielała kilkakrotnie, ale też w pewnym momencie uznałam ich prawo do w zasadzie odmowy tutaj rozmowy na ten temat Agnieszka z dobrą poetka kulturoznawczyni autorka pierwszej biografii rzeźbiarza Igora Mitoraja wydanej przez wydawnictwo Rebis jest dzisiaj gościnią godzinę kultury za chwilę wracamy do naszej rozmowy teraz czas na informację w TOK FM dobry wieczór raz jeszcze przed mikrofonem Marta Perchuć-Burzyńska to jest druga część godzinę kultury, a moją państwa gościnią jest dzisiaj Agnieszka dobro poetka kulturoznawczyni autorka pierwszej biografii rzeźbiarza Igora Mitoraja wydanej przez wydawnictwo Rebis o tej książce dzisiaj w godzinie kultury rozmawiamy rekonstrukcja tych najwcześniejszych losów Igora Mitoraja Jerzego Mitoraj jeszcze wtedy i jego rodziny mam wrażenie, że w dużej mierze pozostała jednak w sferze domysłów tak pierwsze rozdziały tej książki, które opowiadają o dzieciństwie młodości Igora rzeczywiście była to praca mocno rekonstrukcyjna źródłach, które istnieją bardzo pomocny był wywiad, którego udzielił Igor Mitoraj to był w zasadzie jedyny taki obszerny wywiad, którego udzielił jest wydane w postaci książki tak niewielkiej książeczki nosi tytuł blask kamienia to jest jedyne miejsce w zasadzie w tym dosyć mocno się odsłonił jednak nie nie też na tyle, aby jak można było dużo szczegółów na temat jego dzieciństwa młodości przekazać przekazać w książce, więc rzeczywiście ta pierwsza część bardziej oparłam o no źródła, które istnieją na temat czasów miejsca, w którym się urodził nie znamy nawet nazwiska ojca Igora Mitoraja oficera Legii Cudzoziemskiej w Francuza francuskiego oficera co on tej relacji wiemy zaś relacje Georgesa i matki Igora Mitoraja, czyli Zofia kin wiemy niewiele Igor Mitoraj też nie wiemy nawet czy Igor Mitoraj znał nazwisko swego ojca możemy tutaj jedynie snuć przypuszczenia, bo nigdy o tym nie wspominał i nigdy się nie odsłonił Georges tak jak pani wspomniała przebywał w Niemczech w obozie jenieckim w tym samym mieście przybywa Zofia zawsze machina, która była matką Igora Mitoraja nadal przebywała na robotach przymusowych w tym w tym mieście niemieckim od ran rodzice się poznali i tak naprawdę tyle wiemy wiemy, że rzeźby wdowca wtedy, kiedy poznał Zofię mi w zasadzie, jeżeli chodzi o konkretne pewne informacje to wiemy tyle możemy przypuszczać to jest nasze przypuszczenia te relacje można mogła wyglądać możemy słyszeć to była trudne czasy prawda miejsce niesprzyjające zawieraniu jakiś głębszych relacji ma, ale udało im się i jakoś poznali się no też uznałem, że im, że nie udały dajcie się centrala ta się zakończył rozstaniem też nie wiemy jakich powodów tak wiemy, że Georges wrócił do Francji Zofia machina wyjechał z Igora Mitoraja do Grojca tak jak mówiłam wcześniej tutaj też możemy snuć snuć różne przypuszczenia dlaczego, dlaczego im się nie nie udało być może Georges miał we Francji już czy rodzinę swoją czy po prostu jakieś bliskie osoby, których chciał wrócić ta sfera czy rzeczywiście pozostanie w sferze zagadki wyprowadzają się do Grojca niedaleko Oświęcimia, bo to strony rodzinne tak Zofii tak pisze pani bliskość obozu zagłady Auschwitz miała ogromny wpływ na młodego artysty tak tutaj podążyła śladem słów samego Igora, który w jednym z filmów dokumentalnych tych, których też powstało niewiele, ale kilka kilka jest mówi mówi o tym, że urodził się wprost nawet mówi takie zdania, że urodził się w związku z istnieniem Oświęcimia myślę, że to jest 1 stropów interpretacyjnych jeśli chodzi o twórczości Igora oczywiście nie możemy tak przykładać 11 tych przeżyć czy w ogóle, jakby świadomości tego co się działo no oczywiście Igor Oświęcim słyszało i ta bliskość miejsca, które przez pamięć, o którym cały czas była żywa w tamtych czasach był jeszcze świadkowie osoby, które nieliczne osoby, które przeżyły, więc myślę, że to jest 1jeden z tropów interpretacyjnych zresztą też Igor w Oświęcimiu pracował przez jakiś czas i ten w zakładach chemicznych w zakładach chemicznych tak jako plastyk myślę, że ta atmosfera tego miejsca, które na pewno wtedy była zupełnie inne niż obecnie odcisnęła na nim mocne piętno w chemikiem zostać nie chciał, choć to byłoby pewnie najbardziej praktyczne z punktu widzenia ówczesnej egzystencji jego rodziny, bo to rodzinny położenie nie było zbyt łatwy dla Jerzego tak nie było nie było łatwe matka Igora Mitoraja po tym, jak wrócić do Grojca wyszła za mąż za Czesława Mitoraj, który przysposobił wówczas jeszcze małego Jerzego stąd właśnie nazwisko Mitoraj i szybko też na świecie pojawiło się przyszywany rodzeństwo Igora, czyli dzieci z nowego związku rodzina była bardzo liczna ośmioosobowa w sumie Czesław Mitoraj pracował w kopalni i ten zresztą Igora Igor sam o tym mówił, że to był trudny czas też materialnie i atmosfera atmosfera tamtych czasów Polska prowincja w tamtych czasach prawda to rzeczywiście nie było łatwe środowisko stąd też myślę, że decyzja matki o wysłaniu go do właśnie technikum chemicznego w Oświęcimiu okazało się, że jednak to jest miejsce, w którym gorsze kompletnie nie był w stanie odnaleźć lico było dalej dalej były studia próba zdawania do łódzkiej filmówki co ciekawe taki wątek myślę, że mało, kto o nim wiedział, ale na oczywiście Krakowska Akademia w międzyczasie jeszcze było liceum sztuk plastycznych wniosku białej, ponieważ gór będą bardzo krótko o w technikum w Oświęcimiu przekonał matkę do tego, żeby szkołę zmienić no właśnie i co plastyczne w Bielsku-Białej potem były próby zdawania do łódzkiej filmówki dowiedziałam się w z przekazów właśnie przyjaciół, że podobna, chociaż to nie jest potwierdzone na 100% oblał egzamin ze śpiewu i na tej na tej szkole filmowej nie dostał się i wybrał drugą pasję tak naprawdę drugą, która stała się pierwszą, ponieważ gol był zafascynowany filmem właśnie sztukami plastycznymi i trafił do pracowni Kantora na ogłasza Tadeusz Kantor co mu zawdzięczał Igor Mitoraj przede wszystkim co artystycznie łączyło też myślę, że zawdzięczał bardzo wiele i to od takich rzeczy związanych stricte z karierą zawodową ze sztuką po po przyjeździe nie powiesz emocjonalną myślę że, że Igora Mitoraja z Tadeuszem kantorem łączyła bardzo silna więź na różnych poziomach na pewno była to relacja mistrz uczeń i tutaj można powiedzieć, że idea piękna, czyli czegoś co pozornie nie jest piękne harmonijne ułomne nieskończone nie skończone nieszablonowe to są te właśnie postrzeganie piękna, które gorsze zawdzięcza Tadeuszowi Kantorowi to piękno naznaczony brakiem brakiem Warda tak tak tak brakiem ułomnością właśnie nie tym czym potocznie się kojarzy piękno myślę, że też zawdzięczał mu taką bezkompromisowość podejście do sztuki jako czegoś z najważniejszą wartością w życiu 0 żonglowanie danymi już całego życia właśnie sztuce, ale ja myślę też, że Tadeusz Kantor w pewnym sensie troszkę zastąpił Igorowi ojca z takiej figury, której Igorowi brakowało wiem, że przyjaźnili się przez całe życie nawet jak Igor wyjechał do Francji właśnie zachęcony przez słowa Tadeusza Kantora to ten kontakt cały czas trwały i ta relacja nie skończyła się wraz z jego wyjazdem do powiedzmy o tym Paryżu, który właśnie Tadeuszowi Kantorowi Igor Mitoraj zawdzięcza początki to ciężkie dorywcze prace nie korzystał z protekcji kobiety, która dała mu swoje nazwisko powiedzmy o tym teraz tak Igor Mitoraj miał mu się dużo szczęścia w życiu to potrafił znaleźć się we właściwym miejscu właściwym czasie spotykał też właściwych ludzi to jest bardzo ciekawa historia, o której się dowiedziałam właśnie będąc we włoszech i Igor Mitoraj poznał w Polsce studenta, który przebywał na wymianie zaprzyjaźnił się studenta z Francji, który przebywał na wymianie w Polsce zaprzyjaźnił się z nim i los chciał, że ten student był siostrzeńcem Mary dzień Gaju to była francuska pisarka, która publikowała pod nazwiskiem kory Jola we Francji niestety żadna z jej książek nie jest przetłumaczona i poznał poznał Igora właśnie z Koroną i ona na tyle można śledzić pokochała Igora taką matczyną miłością i dostrzegła w nim myśl przede wszystkim było powodowane jej decyzja o zaproszeniu go do Francji była powodowana tym, że dostrzegła w nim właśnie wielki talent wielki talent geniusz pasje i umożliwiła mu dzięki ułatwieniu w wyrobieniu papierów ułatwia mu legalne przyjazd do Francji na zaproszenie Igor mógł wyrobić paszport i spokojnie do tej Francji pojechał i moment przełomowy w jego tym paryskim bytowania to jest wystawa w galerii le in później kolejna wystawa wart Kurier, ale powiedzmy od pierwszej to jak zdały się taką przepustką dla artysta świata Igor Mitoraj tak jak pani wspomniała przez początkowy okres w Paryżu w zasadzie dzielił los tak jak Emira myślę polskiego polskiej emigracji polskiego inteligenta na emigracji imał się rzeczywiście prac fizycznych był tragarze ziem, chociaż też był kabareciarzem co jest szczególnie ciekawe może śpiewać nie potrafił za tak jak ocenili prawda państwo filmów i mam się różnych zajęć nie były to koniecznie zajęcia związane ze sztuką, ale jednocześnie też uczęszczał jako wolny słuchacz do Akademii do lekko Order poza art to jest rodzaj ASP państwu tak est w Paryżu znajdował czas też na na pracę twórczą i galerii na inne wziął udział w wystawie zaproszono do wystawy małych form to było jeszcze formy głównie w Kamieniu formy z tego co się dowiedziałam oczywiście były też rzeźby, ale były to wielkości nie te wielkości 6, którego znamy w tej chwili raczej miniatury i też dużo biżuterii właśnie z kamienia to była wystawa, która otworzyła mu drzwi do do wielkiego świata można powiedzieć też okazy tej wystawy zaprojektował klamkę w do drzwi tej właśnie galerii i wiąże tak mam tam funkcjonowała przez długie długie lata w i po sukcesie właśnie galerii na inne trafia dostaje zaproszenie do galerii art kurialnych i dostaje miejsce w pracowni bardzo znanej słynnej, czyli Batora Błach miejsce można powiedzieć magiczną symboliczną metafizyczne dla młodego artysty dostaje pracownie pracownia w Bad Ola VAR była niewielka nam Jarosław kilka metrów kwadratowych, ale można powiedzieć, że na tych kilku metrach kwadratowych działa się wielka historia unosiły się duchy Picassa, a już Picassa Modiglianiego i wielu innych sławnych artystów i Gollobów z tej pracowni bardzo dumny i to podkreślali jego przyjaciele w rozmowach wielokrotnie bardzo lubił podkreślać to, że to jest pracownia popa lub kasie o on tę pracownię popa lub kasie otrzymuje 60 lat po tym, jak Pablo Picasso opóźnieniu teraz nam się wydaje mamy dłuższą perspektywę czasową, więc ten Pablo Picasso się tak trochę, a cytujemy go jak w dłuższej perspektywie jako historia wtedy ten ta perspektywa 5060 lat myślę, że robił duże wrażenie na mrozie ślady było można być jeszcze ciepłe oczywiście w cudzysłowie bytności tych wielkich artystów otrzymuje drugą pracownie nad Sekwaną większą i ta druga pracownia pozwala mu na zbliżanie się mało do formatu prac, którego znamy obecnie podkreśla pani też tego wątku pani bardzo nie rozwija mocno, że na Marsie Homo erotyzm Mitoraja przestał być piętnem Chin stąd też to miejsca była dla niego ważne również, bo takie miejsce trochę wyzwalających myślę, że tak nie rozumiem tego wątku, bo nie chciałabym, żeby Igor był odbierany tylko przez ten pryzmat dlatego ten wątek zaznaczyłam tak dosyć delikatnie, ale myślę, że był to też 1 jego homoseksualizm był jednym z na pewno głównym, ale myślę, że jednym z powodów tej emigracji i Paryż rzeczywiście tak jak tak jak pani powiedziała go wyzwoliły na pewno myślę, że z pewnością zupełnie inaczej się tam czuł to co tutaj mógł być odbierane jako swego rodzaju nie wiem dziwactwo czy jakiś też do czego niekoniecznie trzeba przyznawać tak jakby nikogo nie szokowało i było to miejsce gdzie, gdzie przebywali, gdzie mieszkali tworzyli słynni artyści było bardzo takie barwne i kolorowe miejsce i Igor Mitoraj Polaco włoskim sercu o tej książce dzisiaj w godzinie kultury rozmawiam z autorką Agnieszką staw za chwilę wracamy do naszej rozmowy i przeniesiemy się proszę państwa z Paryża do pięknego włoskiego miasteczka Pietras Santa, ale najpierw informację to też dobry wieczór raz jeszcze przed mikrofonem Marta Perchuć-Burzyńska moją państwa gościnią w godzinie kultury dzisiaj Agnieszka tabor autorka książki Igor Mitoraj Polek o włoskim sercu jest to pierwsza biografia światowej sławy rzeźbiarza wydana przez wydawnictwo Rebis, skąd decyzja Igora Mitoraja, żeby opuścić Paryż i udać się do Włoch nigdy sam nie powiedział wprost co go skłoniło ja się też, pisząc tę książkę zastanawiałam się nad jego decyzję o wiedzę, dlatego że w Paryżu miał w zasadzie wszystko do czego dążył myślę, że wszystko marzył to było miejsce, gdzie zrobił wielką karierę, gdzie się zadomowił, gdzie też poznał wielu przyjaciół miejsca tętniące tak naprawdę artystce artystycznym życiem, ale ja myślę, że Igor Mitoraj w pewnym momencie być może poczuł się też zmęczone takim życiem na bardzo wysokich obrotach to był okres jego pobytu w Paryżu to był okres, kiedy też bardzo dużo podróżował po świecie, ponieważ po wystawach w galeriach, o których wspominaliśmy te zaproszenia na wystawy światowej się mówiąc kolokwialnie posypały czas był bardzo intensywne i Igor Mitoraj myślę, że chciał po prostu znaleźć miejsce, gdzie będzie mógł tworzyć, ale będzie troszkę spokojniejsze, a też Piotra Santa poznał właśnie w czasie pobytu w Paryżu, kiedy przymierzał się i zaczął już myśleć wielkoformatowa to dopiero Santa jeździł, ponieważ tam znajdują się nadal w dalszym ciągu Odlewnie, które właśnie warsztaty Odlewnie, które specjalizują się w określonych w technikach związanych właśnie z rzeźbami, które import tworzy zły jakby, wierząc nam przez ileś lat no i zawodowej, rozpoznając to miejsce w końcu podjął decyzję, żeby osiedlić się tam już na stałe Piotra Santo to takie miejsca naznaczone twórcami tworzył tam m.in. Henry Moore, ale także Magdalena Abakanowicz czy no właśnie Michał New miało to ogromne znaczenie dla niego Piotra Santo jest małym miastem położonym między piwną, a Florencją natomiast skupia tak naprawdę w sobie wielki świat sztuki odbywa się tam bardzo wiele festiwali i też jest rzeczywiście olbrzymy nagromadzenie galerii i odlewni warsztatów i miejsc związanych z kulturą przede wszystkim właśnie z rzeźbą zaczną tam rzeźby są częścią tak naprawdę krajobrazu miasta jest ich bardzo dużo i się wpisały tą własną przestrzeń to, że Michał Anioł tam tworzył mieszkał tam przez przez jakiś czas dla Igora Mitoraja też miało wielkie znaczenie, bo buty artysta aktor bardzo cenił i myślę, że troszkę też podążył jego śladami pisze pani, że Igor Mitoraj przywrócił współczesności rzeźba antyczną jednocześnie, nadając starożytnej Grecji nowe znaczenia i sensy, skąd te nawiązania antyczne jego twórczość on bardzo cenią SEK kulturę antyczną poznał tak naprawdę poza kulturę Grecji Rzymu właśnie, kiedy Booth w Paryżu wtedy jeszcze bardzo dużo po świecie odwiedził m.in. Grecję, ale też Igor Mitoraj bardzo dużo czytał bardzo bardzo cenił Iliady odyseję bardzo bogata kultura antyczna była bliska nie tylko ze sztuk plastycznych, ale też właśnie formie formie literatury stąd myślę, że stąd miłość do ostrożności potem chęć no właśnie przywrócenia go antyku, ale w formie jednak nieco zmienionej te postaci pokaleczone zabandażowane były też jakąś trochę już o tym powiedziałeś, że tak mogło być były jakąś metafizyczną wycieczką w głąb samego siebie swoje doznania wspomnienia czy powinniśmy doszukiwać się właśnie w tych rzeźbach jakiś autobiograficznych tropów ani się doszukiwać tak jest oszukiwała oczywiście myślę, że generalnie mówiąc istnieją takie 2 szkoły interpretacji sztuki w ogóle 1 każe jednak oddzielać artysta od tego co wytwarza druga każe szukać powiązań ja się, że w przypadku Igora Mitoraja te 2 szkoły nie wykluczają zresztą sam w wywiadach przyznawał, że inspiracje czerpie oczywiście z lektur z zamiłowań do kultury antycznej, ale często wspominał o tym, że inspiracje czerpie z samego siebie ze wspomnień, które się nagle pojawiają z swego wnętrza mówił też być może trochę kokieteryjnie oczywiście można tak ten co interpretować że, że to natchnienie pomysł przychodzą same prawda gdzieś właśnie z z przeszłości no tak, ale pomysł na wielkość zięć przyszedł podobno konkretnego miejsca, czyli Meksyk przyszedł z Meksyku to była podróż, którą odbył właśnie będąc w Paryżu, bo jedna z jego podróży do Meksyku i tutaj prof. Czesław Dźwigaj, który stoi właśnie rozmawiałam na potrzeby tej książki wywodzi taką interpretację myślę, że ona jest uzasadniona dotyczące wielkości rzeźb Igora to jest fascynacja kulturą azteckie en tym co tam zobaczył zresztą w niektórych rzeźba też można dostrzec charakterystyczny obraz oczu przypominający fizjonomię właśnie Azteków ludów tamtego kraju do końca dzielił życie między Włochy, a Francję opuścił Paryż, ale nigdy nie opuszczą Francji miał swoją posiadłość fakt miał swoją swoją posiadłość Umer zgadza się to był zamek w kocha ją kung-fu miejscowość na południu Francji zamek, w którym po długiej chorobie i ciężkiej chorobie zmarł w miejsce, gdzie wypoczywał głównie malował z tego co się dobrze malować czy tworzył grafiki może bardziej, w którym też wystawiał huczne przyjęcia, z których też gdzieś tam był znany i które też niestety co się nie udało natomiast marzył o tym, żeby ten zamek stał się takim miejscem spotkań artystów być może jakiegoś festiwalu czegoś w rodzaju domu pracy twórczej plenerów tak się zastanawiałam właśnie, kiedy myślałam o tym dzieleniu życia między Francję Włochy co było w nim najbardziej francuskiego oprócz tej krwi Georgesa, które nie wpłynęła w mieście, czyli ojca, a co najbardziej włoskiego myślę, że francuskie było go, że poczucie smaku tak tak mi się wydaje pewna subtelność docenianie kultury wyższej pewna taka delikatności i myślę bardzo duży takt, o którym moi rozmówcy często wspominali bardzo dużo też Elegance i taka kultura osobista natomiast Włochy moim zdaniem bardzo go otwierały i to jest też bardzo ciekawe, że obraz Igora Mitoraja, które się wyłania z relacji Włochów i osób Piotra Santo, którego znał jest troszeczkę inne od obrazu Igora Mitoraja, który o, którym mówi Polsce przyjaciele osoby będące we włoszech, z którymi rozmawiał, którego znały mówiły o tym, że go było osób właśnie bardzo pogodną bardzo otwartą bardzo rozmowna i ja miałam takie wrażenie, że jednak Włochy jakoś działały na niego bardzo otwierająca i on bardzo wtedy przejmował taki włoski jest życia biesiadowania spotkań rozmów w też miał swoją winnicę robi swoje wino hodował uprawiał gaje oliwne, więc i szukała pani rysy na jego życiorysie to biografia napisana trochę tak jak pisze bliskim przyjacielu tak ja niestety artysty nie, zamykając oczy na jego Warty pewnie miałbym artysty niestety nie poznam, czego bardzo żałuje oczywiście miał miał rysy być może tak jak pani tutaj wspomniała bardzo z tej biografii nie przez nie przedzierają rzeczywiście rozmawiałam z przyjaciółmi gra też tak wspominam wcześniej w tym momencie utworzyło się takie Domino kontaktu, więc też nie szukałam być może za bardzo krytyków czy osób, które by inaczej Igora odbijały, ale nam przez samego samej rozmowy rząd polem za banerem z grą w Polsce papierem kilka kilka wad tam na na światło dzienne można 30 przebiło no np. z takich rzeczy, które teraz przechodzą do głowy i Igor Mitoraj był taką osobą szybko oceniającą ludzi, ale w sensie takim można streścić takim zdaniu, które rząd w Polsce partii powiedział właśnie o tym, jeżeli się Góra miała za przyjaciela to to był to najlepszy przyjaciel natomiast, jeżeli ich być tam się znalazł trochę za skórę to to zmienia się w osobę czasami złośliwą czasami ironiczną też był osobą zdystansowana na pewno inaczej się zachowywał w stosunku do osób, których nie znał, których nie darzył wielką sympatią inaczej w stosunku do osób bliskich, a propos oceniania i być może też szybkiego oceniania PiS artyście, na którego twórczości myślę, że znają się akademicy badacze jest spory narażenie się na krytykę znawców tematu ktoś już panią wszedł w polemikę, a propos twórczości może też osoby same Igora Mitoraja ta biografia jak pani wspólne jest napisana takiego pisał o bliskim przyjacielu i dlatego też wybrałam też taką formę, ponieważ nie jestem historykiem sztuki nie chciałam, żeby była biografia, która by się skupiała tylko właśnie na twórczości na ocenie tej twórczości, bo też nie czuje się osobą coś bardzo do tego upoważnioną nie mam też takiego zaplecza wiec ach, mają historycy kultury, żeby skupiać się tutaj na na tylko wyłącznie na twórczości na jej odbiorze na polemikach wokół niej chciał, żeby to była historia człowiek przede wszystkim o tym, jaki był nie tylko jako artysta, ale też jako człowiek pojawiają się czasami oczywiście głosy polemiczne, ale one bardziej dotyczą jego twórczości i ten pogłos tych sporów myślę, że one w dużej mierze ucichły i ta recepcja twórczości Igora jeśli się pojawia to jest mu dużo bardziej przychylna i czas tutaj działa na jego korzystny natomiast jeszcze odgłosy tej polemiki i te krytyczne uwagi, o których rozmawialiśmy na początku echem gdzieś jeszcze odbijają wówczas śladów Igora Mitoraja w Polsce no bo wiadomo, że w Pietra Santa my Francji również w Polsce, gdzie możemy szukać im, bo są tak trochę rozproszone Kraków Warszawa Kraków Warszawa Poznań w Poznaniu w Starym Browarze znajdują się rzeźby Igora w Warszawie chociażby na na Starym mieście można znaleźć ślady ślady jego twórczości w kraju, bo niemieckie nie dalej także lata 1 na na Bobrowieckiej przed Pałacem pod blachą też też znajduje się rzeźba myślę, że najbardziej znana rozpoznawalna jest rzeźba rozpęta to z krakowskiego rynku też przed gmachem opery krakowskiej również na rodzinę Rosa można oglądać, więc także w przestrzeni w Polsce jest troszkę myślę, że dla osoby, która zainteresuje się twórczością i będzie chciała podążyć śladami artysty nie będzie miał bardzo trudnego zadania są to też czasem miejsca nieoczywiste tak jak np. drzwi do kościoła matki Boskiej Łaskawej w Warszawie tuż koło katedry tak tak na ulicy Świętojańskiej tak tak tam, gdzie są jezuici tak mówili tam rzeźby są, jakbym wiem przyczepione do drzwi tak tak one one znajdują na drzwiach na drzwiach świątyni no z tego też co pamiętam wokół drzwi też było sporo zamieszania były głosy bardzo krytyczne, które wręcz upominały się o to, żeby po prostu rzeźby zniknęły z tej przestrzeni szczęśliwie zostały można je podziwiać Igor Mitoraj urodził się w roku czterdziestym czwartym, czyli w przyszłym roku będzie okrągła rocznica jego urodzin są pani wie może dziś plany w Polsce, żeby przypomnieć, żeby go jakoś uhonorować mogę nieoficjalnie zdradzić jak fakt, że właśnie przyszły rok będzie ogłoszone na krakowskim SP z rokiem Igora Mitoraja myślę, że w związku z tym naprawdę dużo dużo będzie się działo czy wystaw wykładów generalnie myślę że, że będzie ta sztuka w ogóle postać tego wielkiego artysty przypominana, a muzeum Mitoraj, który ma podobno, bo zdać piętra Sante coś pani wie nieoficjalnie niestety tutaj nie mogę się po jest nieoficjalną wiedzą z tego co wiem są plany na otwarcie w tym roku ma nadzieję już finalnie ta sprawa znajdzie szczęśliwe zakończenie bardzo dziękuję Agnieszka z PAP autorka książki Igor Mitoraj Polak włoskim sercu wydanej przez wydawnictwo Rebis była gościnią godzinę kultury dziękuję za podróż do Włoch Francji Małopolski dziękuję bardzo, dziękuję Tomaszowi kopca za pomocą przygotowaniu programu Marta Perchuć-Burzyńska do usłyszenia informację Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: GODZINA KULTURY

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

Słuchaj wszystkich audycji Radia TOK FM kiedy chcesz i jak chcesz - na stronie internetowej i w aplikacji mobilnej!!

Dostęp Premium

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA