Już nie gołąbek pokoju. "Chiny odpowiadają zdecydowanie - będziemy robili, co chcemy"

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

TOK 360 gości tak 360 jest Katarzyna Sarek z zakładu japonistyki sinologii Uniwersytetu Jagiellońskiego dobry wieczór dobry wieczór Pekin zaprzecza, że zamierza dostarczać broń Rosji wcześniej szef amerykańskiej dyplomacji Antony Blinken ostrzegł, że Chińczycy taki krok jak najbardziej rozważają na ile realne jest włączenie się Chin w ten konflikt właśnie w tak zdecydowany sposób sposób wojskowy militarny Chiny do tej pory pozycjonowany jako Gołąbek pokoju jako kraj, Rozwiń » który jest neutralny, które pracuje nas, że pogodzić zwaśnione strona już tym momencie nie wydaje mi się zbyt prawdopodobne, żeby Chiny chciały tak mocno wejść w konflikt ponadto ostrzeżenia, które padły z ust amerykańskich urzędników bardzo zdecydowany bardzo konkretna i oczywiście China odpowiedziały równie konkretna zdecydowany sposób, że stany Zjednoczone nie mają żadnego prawa rozkazywać nam Chiny będą robiły co chcą itd. dalej, ale biorąc pod uwagę, że łanię, która obecnie jeździ po Europie odwiedza różne stolica jak, próbując sam ugrać kilka różnych spraw ale kto to może to inna na inną rozmowę, ale on kosz zapowiedział, że w tym tygodniu Chiny przedstawią swój plan na zawarciu pokoju pomiędzy Ukrainą Rosją jest nikt oczywiście Niemiec jak ten dokument wygląda i co Chiny chcą zaproponować własną stroną, ale inne jednak chcą tutaj być postrzegane jako kraj, który dąży do pokoju ani kraj, który staje po już takiej zdecydowanie po 1 stronie na wojskową militarną pani powiedziała o tym gołąbków pokoju, ale ja mogę mylić, jeżeli się mylę proszę mnie natychmiast poprawić wydaje mi się, że ta inicjatywa zapowiedziana na piątek to jest pierwszy tak wyraźny sygnał ze strony Pekinu, że jakiś dyplomatyczny sposób Chiny by chciały na ten konflikt zareagować, bo ja mam wrażenie, że dotąd to było tak uprzejmy nieprzeszkadzanie Chin cały czas w dyplomacji w przestrzeni publicznej, zwłaszcza chińskich mediach, które skierowane są do odbiorców wewnętrzne cały czas powtarzał, że Chiny są państwem pokojowym na razie nie wspierają konfliktu, że to stany Zjednoczone są stroną, która ten konflikt podsyca, bo ma w tym swoje interesy, a Chiny tego nie robią nie zarabiają na wojnie tak jak kraje europejskie stany Zjednoczone zaczęły się to jest na poziomie retorycznym tylko pozycjonowanie własnego Gołąbek pokoju podczas gdy w rzeczywistości i upolitycznienia i gospodarczą Rosja dostaje pomoc od Chin, ale bez stref jak w tej warstwie retorycznej Nat jednak cały czas mówią o tym, że one są za pokojem oczywiście nie dodają tej kluczowej sprawy jak ten pokój miałby wyglądać i co konkretne strony miał zrobić, żeby ten pokój mógł zaistnieć, ale ta ta właśnie to podkreślanie tego pokojowej natury cywilizacji chińskiej jest w samych Chinach, a ja również za granicą bardzo mocno akcentowana w tej zapowiedzi na piątek na rocznicę pełną skalę inwazji Rosji na Ukrainę zapowiedzi inicjatywy pokojowej, jaką miałby przedstawić Pekin jest z 1 strony mowa o potrzebie przestrzegania suwerenności integralności terytorialnej jak rozumiem jest to ukłon w stronę Ukrainy z drugiej strony ma to być reakcja na uzasadnione obawy Rosji dotyczące bezpieczeństwa czy rzeczywiście w Pekinie mógł się zrodzić pomysł na coś co niespecjalnie w tej chwili w przestrzeni publicznej uważane jest za realne czy też jest to kolejna inicjatywa, której pani mówi taka publiczna inicjatywa przedstawiania Chin jako kraju dążącego do pokoju niekoniecznie może coś z tego się zrodzić nie wiem co będzie zaproponowana oczywiście w tym dokumencie, ale biorąc pod uwagę też postawa Ukrainy, która kategorycznie odrzuca wszelkie ustępstwa terytorialne i biorąc pod uwagę stanowisko Rosji, która nie wyobraża sobie, żeby uzyskać jak sztuka i nowych terytoriów nie wiem co Chiny mogą zaproponować są strony byłaby gotowa zaakceptować tutaj nie widzę takie przestrzenie w ogóle negocjacyjnej w tym momencie pomiędzy Rosją Rosją Ukrainą, a Chiny mogą mogą chcieć przede wszystkim tutaj zagrać u nas swój rachunek i właśnie po pierwsze to ta promocja po drugie, ta, a tak wita to tournée mi chińskiego ministra spraw zagranicznych Europy, które ma z 1 strony tutaj pokazywać, że Chiny chcą rozmawiać chcą pośredniczyć chcą mediować z drugiej strony chcą gospodarcza się od blisko panami chcą wbić klin pomiędzy Europę stany Zjednoczone więcej na nas przede wszystkim w radiu coś dla siebie w jakimś mają swój długofalowy plan, który konsekwentnie realizują zatarcie złego wrażenia obalone wobec świata Zachodniego gdzieś w tym też widzieć na parlament Kurek kuriozalna historia trochę, że balony latają Ksol relacji pomiędzy 2 mocarstwami na świecie, ale Chińczycy oczywiście tutaj podkreślają, że Chiny stale znaczące historyczne, że drogę i głos i głosy widły widły z imię znikły, że tutaj pokończyły zaś przepisy ruchu cywilnego lotniczego i myślę, że w UE, że jest to po prostu taki pretekst jeden z kolejnych kamyczków do ogródka, który pokazuje, że ta nieufność między Stanami Zjednoczonymi Chinami jest tak duża, że nawet coś takiego tam nieszczęsny balon potrafi wywołać tak duży szum i tak głębokie perkusję bardzo dziękuję Katarzyna Sarek z zakładu japonistyki sinologii Uniwersytetu Jagiellońskiego była gościnią TOK 360 za chwilę najświeższe informacji sport 360, a potem najnowszym raporcie kilka euro, z którego wynika, że narasta to najbardziej od 10 lat przemoc wymierzona w osobach LGBT plus Zwiń «

Już nie gołąbek pokoju. "Chiny odpowiadają zdecydowanie - będziemy robili, co chcemy"

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: TOK360

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 01:00

Najnowsze Podcasty

Przed czym Mrożek przez całe życie uciekał?

Co łączy biebrzańskie i łotewskie bagna?

Czy edukacja międzykulturowa to przyszłość Europy? Doświadczenia i wnioski

Co czeka gospodarkę po wyborach? Debata osób kandydujących do parlamentu

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL