REKLAMA

''Sąsiadki'' - serial radiowy. Odcinek trzeci - Ala, kardiolożka. W szpitalu w Równem wszczepiała rozruszniki serca

Sąsiadki
Data emisji:
2023-02-22 20:00
Audycja:
Czas trwania:
17:58 min.
Udostępnij:

"Sąsiadki" to serial radiowy, opowiadający o kobietach, które po 24 lutego 2022 roku - w obliczu wojny - zostały zmuszone do opuszczenia Ukrainy. Przyjechały do Polski z Charkowa, Kijowa, Dniepru, Lwowa, Równego i wielu innych ukraińskich miejscowości. Rozwiń »

Odcinek 3 - "Ala". Gdy wybuchła wojna, Alla Matviychuk wcale nie chciała opuszczać Ukrainy. Przekonały ją dzieci. W marcu minie rok, odkąd jest w Polsce. Cały czas organizuje pomoc, którą wysyła na front. W rozmowie z TOK FM zapewnia: "Wrócę do Ukrainy i swoich pacjentów. Jeszcze nie wiem kiedy, ale na pewno wrócę". Zwiń «

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
sąsiadki serial radiowy jeszcze zaprasza Anna Gmiterek-Zabłocka Natalia Julia Olga, ale wszystkie żyją obok nas przyjechały z różnych miast Ukrainy po 24lutego ubiegłego roku, czyli po brutalnym ataku Rosji na Ukrainę myślały, że zostaną kilka tygodni może miesiąc albo 2 wzięły z domu 1 albo 2 walizki, ale wojna trwa dalej, a one wciąż są w Polsce to nasze tytułowe sąsiadki jestem, ale Matwiejczuk jestem lekarzem kardiologiem z Ukrainy przyjechała z równego 17marca Rozwiń » przyjechał z równego, dlatego że tam już były u nas eksplozji wybuchy i mają dzieci, jakie za granicą poprosili mnie, żebym ja była bezpiece tak bezpieczna i wyjechała z zagranicy wpływa kilka raz na szkoleniach na różnych kongresach konferencjach jest zdecydowany zostać w Polsce mam troszkę znam ten język Polski, więc znam ten system ochrony zdrowia w Polsce dlatego zdecydowała to zostać jeszcze pracować w pierwszy to po prostu były takie rozumienie, że to jest coś z co nie można wierzyć, ale od razu szybciutko były zorganizowane, bo była jeszcze po zabiegu chirurgicznym jeszcze na zwolnieniu lekarskim i dzięki temu znam język Polski angielski to od razu jeszcze na zwolnieniu zaczęła organizować pomoc Humanitarna pierwszy taka ciężarówka jako pomoc Humanitarna to była blondyna dzięki Polakom oni znaleźć w internecie pomogli to wszystko spakować i organizowała petycję żarówkę przywieźli do Ukrainy 1marca na wyjechała z Plant na później moja córka zdanie załatwiła tam kilka ciąż rów od Portugalii Francji Niemiec to bywa pomoc Humanitarna przez znajomych przez różnych ludzi, jakie znaleźli ja mogę znaleźć transport do tych regionów jak najwięcej potrzeb bowiem sam się Małgorzata aut poznałam wiele lat temu na jednej z konferencji organizowanej przez mojego szefa prof. Kotarskiego zaimponowała mi tym, że tak dzielnie sama znalazła konferencja, na której chciała wziąć udział przyjechała bez niczyjej pomocy za własne pieniądze z mnóstwem przesiadek pociągami autobusami różne odległe miejsca ja podziwiałam za determinację w zdobywaniu wiedzy przyjechała z Ukrainy, żeby dowiedzieć się jak można lepiej, żeby się rozwijać lepiej leczyć ludzi na tych konferencjach się trochę zaprzyjaźniliśmy jest 24lutego wybucha wojna i noc dzwonię do niej, bo Beata na miejscu mnie to przeraziło Alona ono nie ona dzielnie organizowała pomoc tam zdobywała różne możliwe wiadomości co potrzebne jest linia frontu chciała zabezpieczyć szpital zabezpieczyć pacjentów potrzeby były każdego dnia inne typu leków przeciwbólowych opatrunków przede wszystkim coś co pomoże żołnierzom tam na pierwszej linii frontu, a pamięta pani ten moment, kiedy pani Ala decyduje się jednak wyjeżdżam i dzwoni do pani najpierw było także za każdą naszą rozmową ciągle powtarzałam Ala przyjedź po prostu przyjedź dopóki możesz jeszcze nie no nie, bo ona czuła się ciągle potrzebna odpowiedzialna za to co już tam zorganizowała dała się nie chciała zostawiać, bo tam potrzebują, ale zawsze powtarzałam przyjedzie kiedyś niespodziewanie zadzwoniła do mnie, że po prostu, że jedzie nowie dobrze po prostu przyjedź przygotowałam pokój kolację powiedziałem jak ciężką drogę przebyła ile to stresują kosztowało nic więcej nie pytałam po prostu powiedziałam dobrze, że jest miała do siebie wyrzuty miała mnóstwo rozterek, że może źle zrobiła, że tam będzie bardziej potrzebna ja chciałam przekonać, że jednak tutaj może coś więcej zrobić niż tam już za pracę do Ukrainy, bo mówię, że trzeba sumować wszystko idzie pomoc 5 trzeba pomagać ludziom, ale wszystko organizowane przez internet już teraz można przecież to wszystko pomagali mi w równym cały czas była przez komórki przez 2 komórki rozmawiała cały czas czas do tego czasu jeszcze organizujemy dzięki naszym takim przyjacielem, który nam pomagają samo 6 już jest pomoc w Anglii z Francji tak samo część rzeczy jeść ci dzięki lekarce, która pracuje teraz gdańskim szpitalu bezpośrednio do lekarzy frontowych ona organizuje właśnie pomoc zbiera leki zbiera opatrunki maiła kontakty z lekarzami pieczeni frontu w 2 organizuje grupy, które szkolą indyków tych frontowych i znów dzięki gdzieś trafia tam i wina jak najbardziej potrzebne odcinki taką od kończy w Zamościu był punkt recepcyjny całość opierała się, więc głównie na pracę wolontariuszy zgłaszali się też i Ukraińcy, którzy mieszkali w Zamościu od młodzieży, która pomagała tłumaczyć właśnie po lekarzy, którzy albo dopiero co przyjechali albo już opracowanie jakiegoś czasu w Zamościu i to co nie mogliśmy tak powiem jako wolontariusze użyć na miejscu czyniłem dostaliśmy leki nie jesteśmy osobami, które powinny wydawać leczyć się komukolwiek sugerować życie nawet paracetamolu na ból głowy przekazywaliśmy lekarzom oni to już dzielili i zgodnie zapewne taką zapotrzebowanie jest wiedzą wysłali posuną zwolnią do pani dzieci co pani usłyszała co mówiły, jakie były emocje w nich, bo dzieliła was odległość tak codziennie dzwonili kilka razy, że mamy prosimy wyjechać, żeby były za ciebie spokojnie nie mogła zostawić pracy bywa jako kierownik działy się w miejskim szpitalu nie mogła zostawić tak samo swoje rodziny swoje mamy z bratem dla mnie to był bardzo ciężka decyzję bardzo ciężka kilka dni nie mogą zdecydować no ale tak zdecydowali się pojechać tam na tydzień 2, żeby załatwić wszystko polskie te magazyny organizacji tej pomocy i wrócić do Ukrainy, bo wszyscy myśleli, że to będzie no może 23 miesiące tutaj historia szczególna pani syna córka mieszka od kilku lat w Danii asem asy bezpośrednio 203lutego wyjechał na wycieczkę po ślubną do Europy to były zaplanowaną i na szczęście, że syn jest za granicą tak samo bardzo pomaga nam z tym wszystkim jest teraz moje dzieci jest za granicą jestem spokojna sań, czyli pojechał z taką podróż poślubną dosłownie kilka kilkanaście godzin przed wojną tak faktycznie tak było i jakie przyjechała do niego, bo teraz jest Francję z rodziny synowej i dostał ten albo poślubi ślubnej ja pytam jak ty już sobą album ślubny takie jak nowe tyczki i takie po zwrot jest żoną kiedyś planowana jest z zagranicy, żeby pracować jako lekarz, ale innego kraju no syn mówi Noto mamy teraz jest polskie morze zaczyn tu w Polsce do Zamościa trafiła dzięki panu prof. Kucharskiemu, jaki jest moim drugim nauczycielem, bo u siebie Ukrainie wszczepia rozruszniki, kiedy był bardzo rysowane pierwszy nie to po prostu jest zaproponować ci nie chcesz pojechać tożsamości, bo pan profesor będzie operować Zamość i porozmawiać wrócić do pracy coś tam zobaczyć, żeby mi pomoc z psychiczne po prostu je tak trafiła do Zamościa to bardzo fajny zespół bardzo wysoki poziom kardiologię wyposażenia bardzo spodoba porozmawiał tu z kierownikiem działające proponował mi pracę tutaj pracowała na takim jako techniczny personą, bo niem miała pozwoleń decyzji Ministerstwa Zdrowia leży na wszystkie swoje dokumenty do Ministerstwa Zdrowia bardzo długo czekano to było więcej 7 punktów w miesiącu i dostała decyzję na warunkowe prawo wykonywania za samodzielne wykonywanie zawodu lekarza na terenach Polski na 5 lat teraz ja pracuję jako lekarz na oddziale kardiologicznym w Zamościu wojewódzkim szpitalu Jana Pawła II pierwszy ja jestem na swoim miejscu jako lekarz i robi to co ja wiem to co ja bardzo lubię drugi pracuje zawsze było moje marzenia pracować nad takim poziomie, gdzie mogli robić to wszystko co mogę przeczytać w książce i tu tak jest, bo u nas Ukrainie no wiem, ale nie mogę pracować czegoś nowego zrobić, bo nie mamy tam jakieś wyposażenia aparatury sprzętu tak Lady tu jest taka możliwość jest bardzo wysoko profesjonalny zespół kardiologów lekarzy bardzo fajne zorganizowana praca i były moje marzenia pracować szkoda, że w takich warunkach w czasie wojny Ukrainie, ale bardzo dochodowe jestem bardzo wdzięczna zespołom pierwszy dzień wojny duszy moi przyjaciele zgłosili od razu do wojska i takie zastępca dyrektora powiatowego szpitala jury Wysocki teraz jest w Niemczech na szkoleniach kilka dni będzie wysłany do chmur ta drugiemu przyjaciel tak samo Medyk lekarz będzie wysłany do chmur Teresą jest na granicy z Białorusią staramy się teraz im pomoc, żebym wiemy, że tam jest najgorsze miejsce jak on mówi nam wystarcza na 3 dni i to jest bardzo ciężko, bo tych ludzi, których znam osobiście chcę pomóc jak najwięcej i u nas były kolejki pierwsze dni wojny były po prostu kolej, kiedy wojsk do wojska, żeby bronić Leszka pani ma takie myśli jadę teraz jeszcze nie było mam problemy zdrowia jestem prezent jak i nie bardzo mogę tam pomoc, bo fizyczny nie wytrzyma to, ale wraca do Ukrainy chce, ale teraz jak, więc mogę pomostu placu już niema okresowo tak może być jakiś wodę wiadomości takie ciężkie, ale kobieta zawsze ma płakać będzie troszeczkę lat ja jestem synem kobiety MII, ale teraz nie jest bardzo ciężko nie wiem jak nasze kwiaty dziećmi, który jest, których maile zostały tam ukryć niektóre walczą nie jako nie dałem sobie radę teraz bo, bo to jest problem i wiedzę, że często jest taki nieadekwatny jak w swoich grupach tam, gdzie rozmawiamy w różnych messengera reakcji, ale to tak jest, bo my jesteśmy całej strefie osoby, które jest po stresie ona ma mogę bardzo silny reagować na jaki takie bardzo niewielki przeciwnie po prostu ona jest lekarzem krwi kości i ona w chciała pracować dla niej praca z pacjentami oddawanie swoich umiejętności dla ludzi to jest dla nich sens życia tysięcy ucieszyłam się, że znalazła miejsce, które się podoba trochę mnie na początku denerwowało irytowała sytuacja, kiedy musiała pracować się wcześniej u siebie była kierownikiem pracowni kierownikiem oddziału tutaj została wprowadzona do roli sanitariuszki to takie jak było trochę nieprzyjemnie, że nasz rząd jest w Polsce wszędzie głośno ogłasza jak bardzo jest otwarty jak bardzo po chce pomóc zorganizować dokumenty, żeby ludzie mogli legalnie pracować chyba czekała prawie 8 miesięcy na pozwolenie na pracę jako lekarz już nie mówiąc jako specjalista jako kardiolog lekko w ogóle lekarz tyle miesięcy czekała robiła wszystko jako sanitariuszka, ale pracowała jako wykonywała czynności, które wykonuje lekarz to oczywiście pod nadzorem, ale ona się z tym absolutnie godziła zgodnością pokoje wszystko przyjmowała i Lee było trochę wstyd, że to tak długo twarze ktoś chce pracować ma tak związane ręce musi się upominać uprasza wręcz o pozwolenie na pracę każdym miejscu na początku to trasy bardzo były takie poczucie wsparcia żadnego urazu nie było takiej reakcji pani z Ukrainy coś tę nie bardzo wszyscy pomagali na początku, bo dostała mieszkanie bez meble potowa najtaniej i kupowane przez ich stan, jaki mebli wszystkim się jako teren jest notowany coś tam dodatkowe jestem wdzięczny wszystkim za pomoc w różnych rodzaj ręce i mają sieci i Teresy moje nowe są śmieci herbatki co pani pomoc samochodem nie zawsze zestawiamy miejsce na parkingu powiedzą, że jest nie bardzo doświadczony kierowca jest wszystkim mówię, że Polacy bardzo cieszy i nam pomaga i jest współczucie te takie prawdziwe rzeczywiście już jest czuje się pani sąsiadką tak jest już jako lekarz bywa za kolana raną pytam były źle ojcu moje sąsiadki, a ja mam takimi jak para takim przekazujemy do wojskowych, jakie od razu od ręki może okazać się tam takie no i AGO transu wychowała już jesteśmy dobrymi sąsiadami no na swoje klasy kilka sąsiadom, że już herbatkę pili barszczyk dla nich Mario gotowa do dla mnie parce miały tam mieszkać to jest także część Ukrainy mówi, że jak przyjeżdżały do Polski nie miała ochoty gotować dopiero po pewnym czasie ta Ochota na świat była pani na pierwszy barszczyk czerwony z gotowanych tydzień temu nie mogła tak samo nie było nastroju co jest zawsze mówię tu zespoły żyje przygotuje dla zespołu Barcik nie mogą tego robić, ale tydzień temu przygotowała no taki dobry garnek na oddziale poczęstowano wszystkich w ogóle jest pani taką osobą, która lubi gotować tak bardzo lubię gotować różne ryby upiecz coś stan, jaki miasto bardzo by tak no nie było tak na stronie, ale to się zmienia no powoli już te poczucie, że nie jest to czuć, że po proszku tak troszkę Ukrainie zestawie rosły o dziele swój zespół ja bym chciała dalej tam być, ale dopóki takie możliwości nie ma jej, więc żyje może więcej pomocy Ukrainie tu nie mogę zarobić pieniądze kupić jakąś co potrzebują naszych wojskowych wczoraj dzięki pomocy z Francji przekazali do naszych wojskowych takie baterie są znacznie i różnie akumulatory, żeby doładować drony i nie tylko komórki wszystko inne ogrzewacze takie dla ruchu dla nauki to możemy kupić możemy załatwić ja mam tego czas spokojnie, a nie siedzisz piwnicę dzień ma połączenie nie ma związku myślę sobie, że zawsze jest poczucie winy, że jesteś tu ani jest też domu, ale z drugiej strony nie ma pieniędzy do tego czas nie do pomyślenia do tego czasu nie mogę w to wierzyć jak to może być z naszymi dziećmi i dziewczynkę z chłopakami zwróci nam jak mama poszła do sklepu zostawiła wniosek z dzieckiem starszym na ulicy secie alarm dziecko krzyczy mama wrócili po co ty przecież nie chce umierać jeszcze to jest myśliwy 3 nasze dzieci teraz jest w takich warunkach to był trzeci odcinek serialu sąsiadki już teraz zapraszamy na kolejne tym razem będzie to powieść psycholożki Helen z Lwowa i zdziwienie największy my najwięcej, bo nigdy nie mogłem sobie wyobrazić, że ja będzie powtarzać frazy, którą mi, o którym kiedyś opowiadał dziadek, kiedy mówię, że jechał z powrotem do domu z Uniwersytetu Ukrainy i nie dojechał nie dotarł do domu poszedł na wojnę z frazą, że tam w takim dniu w takiej godzinie Niemcy zaczęli z nami wojny Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: SĄSIADKI

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

Słuchaj wszystkich audycji Radia TOK FM kiedy chcesz i jak chcesz - na stronie internetowej i w aplikacji mobilnej!!

Dostęp Premium

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA