sąsiadki serial radiowy jeszcze zaprasza Anna Gmiterek-Zabłocka odcinek czwarty Helena w Ukrainki z różnych części tego kraju razem z dziećmi od roku są naszymi sąsiadkami mieszkają tuż obok nas niektóre przyjechały z zachodniej Ukrainy np. z Lwowa bały się nalotów alarmów przeciwlotniczych codziennego lęku czasami chciały pomagać, ale w Polsce pierwszy szok związany z rozwojem wolny rozpoczęcie wojny minął natomiast jest efekt przede wszystkim zmęczenia już to
Rozwiń »
pierwsza taka faza szoku niedowierzania strachu panicznego opadła natomiast więcej jest emocji związanych ze zmęczeniem ser taką bezczelnością bezradnością, bo nic nie zmienia ludzie chcieliby wrócić do swoich rodzin być z nimi nie można, ale wiele mam, które są same, a mąż został tam na Ukrainie jest na tej wojnie i one są no właśnie takie dominujące to jest bezsilność zmęczenie i smutek przygnębienie i strach tak po to, rodzina gdzieś tam została, a różnie bywa mordowania cały czas są czy ten mąż przeżyje czy nie przeżyje ten ojciec przeżyje czy ten brat przeżyje czy jechać tam w ten rejon, gdzie jest niebezpiecznie nazywam się, ale na jedno jestem z Ukrainy mieszkał do wojny we Lwowie jestem psychologiem jestem koło się biznes trenerem i prowadzę działalność na dalej, bo to daliśmy najlepiej przychodzi od razu w pierwszych dniach, dlatego że mój dom stoi przy lotnisku to nie jest bezpieczne miejsce, a jest tam od mieszkania mieszkanie nie ma sensu było po prostu nie ma sensu 2007. przekroczeń granicy, ale wyjechała wcześniej dwudziestego piętna Pieta 5lutego, ale nim były problemy z przekroczeniem granicy oraz siły tam była taka po prostu masakra w tym momencie, ale udało się to sama z dziećmi, bo jedno jedzie nastolatek i nastolatkę dziewczynka kolegów i duży pies i oto w taki ciurkiem mieszkaliśmy na początku potem dziewczynka wróciła do Lwowa, a zostaliśmy tróję we trójką pies dziecko i atut w Lublinie pierwsze dni po 24lutego, jakie są wspomnienia co najbardziej został w głowie zdziwienia największe najmniej najwięcej woła nigdy nie mogłem sobie wyobrazić, że ja będzie powtarzać frazy, którą mi, o którym kiedyś opowiadał dziadek, kiedy on czuje, że jechał z powrotem do domu ze Uniwersytetu Ukrainie i nie dojechał nie dotarł do domu poszedł na wojnę z frazą, że ta w takim dniu w takiej godzinie Niemcy zaczęli z nami wojną wtedy wtedy tak to brzmiało ja pamiętam, że wcześniej skończyła późno pracę 2003. i w ogóle nie spała całą noc coś mi nie dała coś było tak od odczucia jak i kiedy usłyszało alarm pierwszej otworzył internet osiada mi co się dzieje to ja obudziłem dzieci centralę, że piąta rano Rosja wysłała zdobywały wojną walczycie wstajemy i mam zbieracze i opuścić mieszkania, ale to jest także stanie się wtedy właśnie tego 24lutego odezwał psycholog coach, który wiedział nie nie mogę wpaść w panikę nie mogę płakać nie mogę się stresować muszę zadbać o siebie dzieci faktyczna tak, bo rozumiał, że najpierw jest pierwszy pomysł mam zabrać dzieci, bo tu jest niebezpiecznie, a drugi pomysł moi klienci nie każdy był stabilny na tym na ten moment o panicznym atakami ja w pół utracie bliskich i od razu pracował ze wszystkimi i od razu zaczęliśmy robić takiej grupy wsparcia z kolegami od razu kolej jest Izrael dary takie szkolenia otwarte webinary nagrane zapisane otwarte linki dla rodziców najpierw dla rodziców to było dla mnie nowe i dumna jestem z tego, że daliśmy te wygnany otwarte w pierwszych godzinach jak dziecku powiedzieć co się dzieje wiadomo, że te wybuchy pierwszy więcej rodziców zrozumiał, że mogą wrócić co dziecku powiedzieć na ile czasu w czasie, dlaczego nie może wziąć ze sobą tego misia, z którym lubię spać, bo ile możesz na sobie w rękach zabrać te, które z samochodami w na początku myśleli, że to jest świetny pomysł nie ja pamiętam tą drogą do granicy, kiedy zostawiali samochody wyrzucali walizki z walizek po prostu czymś czym dalej od granic miasta do granicy z do Polski tym więcej tego leżała po prostu człowiek rozumie, że wszystkiego ze sobą nowe życie pełnienie nie pobiera pani jest mamą z 1 strony nastolatka, ale z drugiej też dorosłego mężczyznę, który jest lekarzem pamięta pani pierwsze rozmowy z synami co z nami będzie co dalej co robimy jak działamy czy w tych ich wypowiedziach był strach był strach strach wcześniej mówiliśmy o tę często w tych 2 dni jeszcze tych mówili, że to jest taka praca emocjonalna i nie odnotowaliśmy do niej no tak mówiliśmy, że jest zdrowa swoje życie dzielnie, ale wtedy była to decyzja, że on da sobie radu szybciej, a nie będzie martwić o mnie jako matce, bo dorosłym mężczyzną i mamy za sobą bardzo silny związek taki zdrowy związek i jak nie będzie martwić się z o bracie, ale też wiedzieliście, że nie może wyjechać w pierwszych godzinach można było wyjechać swobodnie dużo facetów opuszczą kraj tak szybko, bo mali samochodu unikaliśmy samochody, żeby tak szybko reagować nie było, gdyby te operacje takie na tydzień temu zadzwoniła do nich bazy trójką moich znajomych facetów, które mają słuchaj niech uważa, bo zdają zaproszenia do wojska po prostu na ulicy on się tak nie było on jesiennego, że ja jestem z jedną ze swoich kształceniem nie tylko psycholog biznesu psychologiem wojskowym i czasami uważam na to, że może byłoby więcej korzyści ze mnie bym tam też na wojnie on boi się, że ja to zrobię po cichu, że nie będzie tego znać, bo było takich jakich może 5× tu w Lublinie już ma bilet na rynkach, że jadę wtedy oni manipulują mną, a dalej ja stopą jadę będziemy razem nie będzie separację no i teraz no teraz to jest takie Serie, a na jej temat żartem, żeby nie było tak bolesne dla niego dla mnie, bo on rozumie, że może zrobić jestem w takim charakterze i ja rozumie, że mogą ich zabrać, bo jest lekarzem jest kardiologiem OIOM jest w tym, jako że mogą zabrać wojna to taka bezsilność tak bez, że człowiek nie wie co będzie tak no jedzie w ciemno bardzo wiele osób mówiło o tym, że jechali w ciemno do Polski kierowali się Polska nie widzieli do kogo co się z nimi stanie u kogo będą mieszkać czy w ogóle znajdą mieszkanie pracę itd. tak dalej czy pani miała taki moment jako psycholog coach, ale też mama Ukrainka no osoba świetnie mówiąca po polsku ja się może nie do końca taki pomysł malowała, ale ja mam takie doświadczenie w życiu wcześniej 19 lat wynajmuje mieszkanie dziecko leży w szpitalu, a właściciele mówią, że puścić w jedną z mieszkania to było bardzo stresującym sytuacja, a ja wtedy miał 22 lata po prostu ziemi miał się koło spod nóg i myślę, że wszystkie wcześniejsze doświadczenia w danym torze ja sobie wszystko przypominała na granicę, że udało ci się kiedyś to to ci pomoże teraz dasz radu był inny moment takie dla mnie stresujące, kiedy nikt nie chce mi pomóc przekroczeń granicy z tym psem, a ten pies jest synem urodzony 1 dzień stąd inny członek rodziny to duży taki pies i każdym odmówił każdej i dlatego jeszcze więcej tu pomagam z różnych sytuacjach, ale pamiętam ten stresujący moment, kiedy trzymam za mecz myślę tak to jest samochód pod nr. 100 co zrobić nie ma kto zabiera tego psa do Lwowa nie może zostawić na granicy nie może zabrać ze sobą ją odpinać ten Smecz popatrzeć w oczy, a potem syn Otto dla mnie był po prostu myślę, że nie przeżyje tego jeszcze raz przyjechaliśmy bez pieniądze bez, jakie są były pieniądze nie boję, że przyjechał w ogóle by niczego coś mało, ale nie tak, żeby dać sobie wsparcie jeszcze 2 dzieje wychodzić na rynkach bez pracy w ogóle pierwszych miesiącach to był bardzo ciężko, ale korzystali z Caritasu z tej pomocy z tych kolejek, ale to było okropne wspomnienie i dla dla honoru dla pomysłu do wspomnień, bo różne są ludzie byli w tych kolejkach i tacy, który brali to pomoc na Wyspach jest sprzedawali dalej, ale jestem szczęśliwa, że w którymś momencie po prostu było z mojej strony decyzje nie mogę więcej nie no nie niech ktoś będzie szukać pracy, ale potem los mi prowadzić nie dali taki sposób, że przyjechaliśmy do mieszkania i wieczorem zapukała sąsiadka na poznać się, bo słyszała od tej pani właścicielkę, że będą z Ukrainy kim jesteście tak dalej jestem psychologiem, ale mówię po polsku a dlaczego mówisz jest ze Lwowa o pojechali do naszego w środku tam potrzebują pomocy Heleny poznały taki sposób, że moi sąsiedzi użyczyli mieszkania swojego tu naprzeciwko mnie Jolanta Gromek zespół szkół Ogólnokształcących nr 5 w Lublinie, a że ja mam pieska ona też ma pieska, więc piesek wyszedł obcy na ogródek, bo w ten sposób zauważyłam, że ktoś obcy jest po, a zapukała po prostu wiadomo było, jaka była sytuacja wtedy zapukała zapytałam się czegoś nie potrzeba, ponieważ Helena dobrze mówi po polsku szybko się dogadaliśmy bardzo komunikatywna świetna dziewczyna tak chciała pomocy w związku z tym tak postarało się jej pomóc załatwić konto banku załatwić jakieś tam inne formalności, które są potrzebne chociażby owiec przewieźć po Lublinie, żeby wiedziała, gdzie co jest także zrobiłyśmy sobie wycieczkę, żeby wiedziała, gdzie są autobusy aż w naszej szkole był właśnie punkt pomocy, ponieważ Helena przedstawiła się, że jest psychoterapeutą, więc doszło do wniosku, że skoro je już jest troszeczkę lepiej, więc przywiozła miał tutaj do tego punktu, ponieważ było dużo ludzi, którzy mieli naprawdę duże problemy psychologiczne związane z tą wojną z tą całą sytuacją były dzieci obce starsi ludzie ludzie niepełnosprawni no i Helena przyjechała bardzo pomogła po prostu zwykłym ludziom pierwsza Fundacja prosimy pracą chyba od lipca zaczęliśmy gadać o tym, że jest dofinansowania od maja były takie, jakie praca opiera tę rolę jako psycholog mówi praca przez moment od maja tak zaczęły się troszeczkę uczyły się modą o ich dostatnie mam pieniądze wszystko w porządku nie chcę szukać coś takiego i nie żyje myśleć o Caritasu pośle, to jest Super i od tego czasu tak praca po pracę znajdują pracuje pani w tej chwili uchodźcami uchodźczym dniami z dziećmi z Ukrainy, które trafiły do Lublina w obliczu wojny to jest także musi się pani mierzyć z emocjami chce z przeżyciami tych ludzi, z którymi wcześniej się pani żyła czy też właśnie to jako psycholog wojskowy pani pomaga i jest trochę łatwiej nie przepuszczą to wszystko przez siebie, bo ja mam pomóc nie tylko zrozumieć tych ludzi moment pierwszej, że dać dodać odporność stresowi no stress od czego nowy kraj wywiązuje się 10 albo nastolatkiem Silno oddano do szkoły potem co jeszcze obcy język nie tacy produkty nie ma ludzi nie ma przyzwyczajeń mam zmienić oto porównanie i ustawić pomysły to jest pierwsza część mojej pracy druga część uczymy się żyć tu i z niektórymi napisaliśmy CV odwiedziliśmy targi pracy boleśnie może dają uczucie, kiedy ktoś tam przyjeżdża z Energą daru mówię tak na, dlaczego nas bombardują zachodniej Ukrainie, a ja jestem zachodniej Ukrainy ale czego sam import bombardować, a pani prowadzi, że nie chce pracować nie chcą się ukraińskie niektórzy widzieli język polskiej Polacy nie lubi tak tak jak i Zachodu za kadencji to się nazywam, bo jesteśmy podobni między sobą mamy czekaliśmy na tych pustych dla mnie to jest wtedy trudno pomagać, ale trochę mówić, bo pani ta, która wymusi to umówione wcześniej widziała strzał wiedziała, że każdy samochód dotarł do granicy, ale tak siedzimy nie jest to łatwa, ale można sobie teraz ci ludzie, z którymi pani pracuje w tej chwili potem prawie roku jest także chcą wracać do tych do tego co widzieli słyszeli, czego doświadczyli w kontekście wojny, jaka część tak większość ma pracę większość wynajmuje mieszkania ustalili sobie życia może nie na takim poziomie nie w takim przeznaczenie było wcześniej, ale dałem sobie radę, ale który chcieli wrócić wrócili to największa fala tak, aby umiem przed Bożym Narodzeniem powrotu do Ukrainy jeszcze nie wrócili z powrotem tu, bo nie udało im się tu tak być jak przyjaciele boi, a w Ukrainie wojną łaty tak tak tak zrobić tam pani praca nie może to jest potrzebne wtedy nie będzie dawać tego tego wsparcia, bo chciały jeść wyjeżdża tak sobie pomyślą nieraz wyjeżdżam Lwów tak ma jakiś tydzień dla dobra wtedy nie może pracować tam nie ma takiej internetu nie ma stabilności ja jestem tu może dać się być dostęp 247 dla chłopców Mahmud tu spod Kijowa spod Charkowa nieodpowiedzialne po prostu jechać tam czuła się potrzebna nawiązał tutaj kontakty też z innymi organizacjami bardzo szybko wchłonięta ją w zasadzie każde możliwe miejsce, gdzie trzeba było pomóc, bo nie wiem przyjeżdżała rodzina z dziećmi nie mieli gdzie mieszkać nikt nie umiał po polsku no, więc Helena jechał jako tłumacz była sytuacja, że dziewczynka miała operację bodajże oczu i też była był taki problem, że mama nie mówiła w ogóle po polsku i dzięki Helenie udało się załatwić ta operacja została przeprowadzona, że dziecko miało transport po prostu była takim jest cały czas, bo to się nie skończyła ta rola łącznikiem między całą taką prawda tutaj grupą ludzi z Ukrainy, a Polakami i bardzo bardzo dużo pomocy niesie, kiedy ja jestem z wizytą swojej pani właścicielki mieszkania to mamy taką listu naprawdę, kiedy ona mówi jakiś tam ja coś tam upiekł coś ugotowałam, a ja to nie nie umiem mówią panie, ale ja chcę umieć dobra robimy razem jemu nie trzeba PL recepta ten preparat bez przepisów przepisów proszę dać proszę nauczyć albo jak coś robię, czego ona opiekę taki u nas to się z racji ba ja myślę, że to jest polskie słowo we Lwowie widok nie nie znam go słodkie ciastko w ośrodku jest dziełem wymieszanym z miksowaniem był pyszny pasztet na Boże Narodzenie jak nie umiem robić ani Ruby pasztet z żurawiną i ona wtedy zrobi 5 rodzaje pasztetów dla mnie to jest coś w rażącego Anna ad, a jeszcze najwyżej w razie, więc dla mnie to było tak kiszenie ogórków w w buteleczce nie w słoiku buteleczka wujkowi taki uraz głowy nigdy tego nie wiedziałam, a ona się uczyła czegoś od pani ona proszę mnie pielmieni i chcieliśmy taką zabawą u siebie z rodziną i przyszło mu Heleną jest emerytem nie zarabiasz pieniądze nie nie wiem nie weźmie pieniądze, ale proszę się na 15 osób chyba udało się mówi, kto to jest dla mnie medytacja może zaparł się to zrobić bez normalne, kiedy zrobimy razem większość z nas ma już sąsiadów, którzy są przyjechali z Ukrainy sama mam też takich sąsiadów fajnie jest spotkać w windzie np. powiedzieć dzień dobry bądź dobro chłodnia i to nie jest już takie większość chyba potrafi powiedzieć dobre Echa dnia co ciebie co słychać to jest bardzo miły i nieważne, z której strony to zapytanie pójdzie widzimy zainteresowanie mam pięknych sąsiadów, którym mieszkam w tym budynku, gdzie mieszkania i po prostu kolegów mamy koleżanek i wieczoru będzie, ale czas w klubie z koleżanką z polskiej to tylko pogaduszki kobiece to była Super dzień dobry widzenia na co dzień tak i spisuje się w przy sobie i 1 shopping chodzi mi miło ubraniem wymienią się obcy, bo to jest praca to jest tak jak to jest po prostu dzień dobry i tyle ja znam pana, którym jest dzień będzie, która ma ciśnienie, jakie ciśnienie, kiedy idzie do lekarza jak nazywa się nowo urodzone dziecko to piętro niżej od Ester dawcy piasek nazywa się z budynku naprzeciwko o tak różnych był czwarty odcinek serialu sąsiadki w kolejnym historia Tatiany śpiewaczki operowej z Charkowa, kiedy skończyłam konsultorem koryto i racjonalnie szkół i fizycznie dziećmi miały mało zajęć z pieniędzy śpiewu PIU dziecka, a potem personalna teatrze operowym wyrzucana innej opery w Charkowie no do wojny, a potem już skończymy te
Zwiń «