REKLAMA

Koniec polskiej "Przyjaźni". Zakręcony kurek na ropociągu z Rosji nie powinien jednak szczególnie martwić

Codzienny podcast gospodarczy
Data emisji:
2023-02-27 07:00
Czas trwania:
05:59 min.
Udostępnij:

Rosja w weekend wstrzymała dostawy ropy naftowej rurociągiem "Przyjaźń" do Polski. Od kilku tygodni płynęło nim tylko około 10 procent naszego krajowego zapotrzebowania, więc decyzja nie wstrząśnie krajowym rynkiem paliw. PKN Orlen zapewnia zresztą, że jest przygotowany na taką sytuację. Większe wyzwanie stoi przez Niemcami - największa rafineria we wschodnich Niemczech, by produkować wystarczającą ilość paliw, musi sprowadzać ropę naftową przez Polskę. Która oświadczyła, że nie będzie tranzytować surowca, dopóki Niemcy nie wyrzucą z rafinerii Schwedt rosyjskiego współwłaściciela. Rozwiń »
Partnerem odcinka jest OANDA TMS Brokers. Zwiń «

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
podcast powstał przy współpracy z domem maklerskim Oanda TMS Brokers codzienne podcast gospodarczy zaprasza Wojciech Kowalik Rosja odcięła Polskę od dostaw ropy brzmi dramatycznie niekoniecznie zaraz dowiecie się dlaczego, bo ten odcinek będzie surowcowej układance, w której Polska zajmuje jedno z kultowych miejsc, bo po pierwsze, położone jest na samym środku szlaków transportowych, a po drugie, ważniejsze może sprowadzać ropę tankowcami i później np. pompować do Rozwiń » rurociągu to ważne dla Niemiec, a potem dla całego europejskiego rynku, bo to paliwowe naczynia połączone to jest codzienny podcast gospodarczy zaczyna na początek o połączeniu polskiej z Rosją połączeń równą symbolicznie ścianą w czasach słusznie minionych mianem przyjaźni ropociągi biegnące z Rosji do krajów byłego bloku komunistycznego ma 2 nitki Północna biegnie przez Polskę do Niemiec zaopatrywała do stycznia Niemcy wschodnie dawną NRD i 2 największe tam rafinerie, czyli wojnę oraz Szwed te z kolei produkowały paliwa dla niemal całej ówczesnej Republiki komunistycznej w tym dla Berlina Polska otrzyma euro pociągiem surowiec dla swoich rafinerii w tym zakładów w Płocku jeszcze 2 lata temu dostawy rosyjskiego surowca stanowiły ponad połowę całego importu taka Orlen realizował długoterminowe kontrakty z rosyjskimi firmami wydobywczymi, a do teraz z na koniec roku został już tylko 2 umowy większa wygasła w grudniu mniejsza na mniej więcej 10% zapotrzebowania wbrew deklaracjom polskiego rządu nie została równolegle wypowiedziana trwała do minionej soboty, gdy Kurek zakręciła Rosja i tu wracamy do pytania o powagę sytuacji eksperci uspokajają po pierwsze, czy Polska musi znaleźć dostawców na 10% potrzebnego surowca to powinno się udać, bo 90% już sprowadza z morza Północnego z bliskiego Wschodu Afryki zachodniej czy zatoki Meksykańskiej, a po drugie, skoro Kurek został nakręcony przez drugą stronę odbiorcy nie grożą kary za zerwanie umowy inna sprawa, że na biednego nie trafiło tak KN Orlen na rekordowe zyski w ostatnim kwartale zarobił 16 000 000 000zł i jest jedynym producentem paliw w kraju, więc na brak możliwości zarabiania pieniędzy nie może narzekać i po trzecie Europa po wejściu w życie sankcji od wielu tygodni nie odbiera rosyjskiej ropy tankowcami surowiec można sprowadzać rurociągami, bo wynegocjowały sobie państwa bez dostępu do morza i połączenie rurociągu owych sportami, czyli Czechy Węgry Słowacja korzystała na tym Polska, która ma Naftoport rurociąg z importu rezygnowała etapami finalnie od rosyjskiej ropy szybciej odcięły się nawet Niemcy, dla których brak dostaw ze Wschodu to nie lada problem największa rafineria we wschodnich Niemczech by produkować wystarczającą ilość paliw musi sprowadzać ropę naftową przez Polskę np. tankowcami do Naftoportu w Gdańsku stamtąd łącznikiem do rurociągu przyjaźń i dalej na zachód do Niemiec tu jednak pojawił się problem polskiej oświadczyła, że nie będzie transmitować ropy dla Niemiec dopóki Niemcy nie wyrzucą z rafinerii Schwedt rosyjskiego współwłaściciela w kluczowym akcjonariuszem zakładu z ponad połową udziałów wciąż jest bowiem rosyjski koncern Rosnieft, więc teraz w tej historii pojawi się Kazachstanu Niemcy mogą już nie potrzebować polskiej, bo są gotowe postawić na dostawę kazachskie w takim układzie Polska byłaby Niemcom w ogóle niepotrzebna największa we wschodnich Niemczech rafineria sprowadzałaby surowiec z Kazachstanu rurociągiem przyjaźń z tranzytem przez Rosję kazachski operator już zarezerwował lot rosyjskim systemie przemysłowym europejscy eksperci są jednak sceptyczni co do tego pomysłu tranzyt prowadzi przez Rosję, więc ostatnie słowo w sprawie dostaw do Niemiec tak czy inaczej będzie należało do Kremla, a Niemcy do tej pory były największym w Europie importerem rosyjskiej ropy naftowej, więc stawka jest wysoka i na koniec wnioski najważniejsze dla konsumentów te dotyczące cen paliw czy w związku z zakończeniem dostaw z Rosji będzie drożej dzisiaj nic na to nie wskazuje już płacimy więcej, bo ropy sprowadzamy z daleka i po rynkowej cenie pula surowca do zastąpienia jest niewielka, a popyt na paliwa jest znacząco mniejsze niż wcześniej tak czy inaczej rurociąg przyjaźni na polskim odcinku niniejszym zakończył swój żywot podcast przygotowała Anna Augustyn przedstawił Wojciech Kowalik do usłyszenia podcast powstał przy współpracy z domem maklerskim Oanda TMS Brokers Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: CODZIENNY PODCAST GOSPODARCZY

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

W maju TOK FM Premium 40% taniej. Podcastowe produkcje oryginalne, Radio TOK FM bez reklam i podcasty z audycji.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA