REKLAMA

B. Urbaniak: "Świat się rozregulował. Bycie rolnikiem zaczyna być kaskaderskim zawodem"

EKG - Ekonomia, Kapitał, Gospodarka
Data emisji:
2023-03-02 09:00
Prowadzący:
Czas trwania:
13:07 min.
Udostępnij:

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
ekonomia kapitał gospodarka Tomasz sed dzień dobry 5 minut po dziewiątej zaczynamy magazyn EKG nasz pierwszy gość to dzisiaj Bartosz Urbaniak szef bankowości Agro na Europę środkowo-wschodnią i Afrykę bank BNP Paribas Polska dzień dobry dzień wraz ze wsi pana przeżywamy do magazynu EKG, kiedy sporo się dzieje na rynku żywności chyba dzieje się sporo, bo patrzymy i czytam tak pomidory nawet 35zł za kilogram papryka najdroższe od 15 lat cebula droższe nawet kilkukrotnie co Rozwiń » takiego się dzieje na rynku warzyw na to kilka rzeczy się na to składa, czyli po pierwsze to trzeba było poparcie tak jak sprawiedliwość oddać warzywom, że one w zeszłym roku podrożały tylko 10% to brzmi dosyć strasznie to tylko natomiast inna inny rodzaj żywności wdraża drożały najczęściej około 2020 paru procent, więc można powiedzieć, że warzywa niestety nad ganiają natomiast jedynie podrożały tak mocno, więc teraz tańszą podrożeć najdalej właśnie gal 6 lat, dlaczego tak drożeją warzywa, jeżeli NATO poparł tak z punktu widzenia społecznego składowych kosztowych produkcyjna to to jest energia praca i woda najczęściej je tutaj dochodzimy powoli do tego co co też powoduje takie braki teraz ta energia bardzo podrożała właśnie w dużej części składają Energi one są, zwłaszcza te, które produkowane są one są ogrzewane i doświetlane w związku z tym energia droga, a druga rzecz to jest woda i mamy z tą wodą potężne turbulencje w Europie czyli, czyli we Francji we włoszech w południowych Niemczech spore susze z kolei w Hiszpanii na odwrót bardzo dużo zimne deszcze w styczniu co spowodowało, że część tych warzyw wyprodukowano Gała chwilę może wytłumaczy, o co chodzi bardzo, proszę bardzo, duża część produkcji papryki i pomidorów jest trafią do Europy z Maroka Hiszpanii takich dość proste, żeby powiedzieć prymitywnych produkcji, które polegają na tym, że są olbrzymie tam są całe powiaty przykryte praktyczny, żeby ją folią i w poprzednich sezonach na tej produkcji polegali my w Europie jak sami nareszcie, które mamy teraz no u nas jest zima, więc wiadomo z tą sprawą jest, ale trudami normalnie były tzw. dobre warunki do tego co polegało na tym, że tą produkcją ściągnięto do listopada czasami nawet do początku grudnia była potem taka 3 cztero pięcio tygodniowa przerwa techniczna i stawiano już w grudniu, a świeże sadzonki no one wtedy właśnie teraz pod mały okresie dojrzewania, a teraz wchodzimy na rynek, ponieważ akurat w Hiszpanii wtedy było bardzo mroźno padały też takie zimna zimne deszcze no i zwyczajny rachunek kosztów, bo to też trzeba ogrzać, bo po początkowym okresie wzrostu rośliny potrzebują głównie ciepła ci rolnicy ci producenci tego nie zrobili w związku z tym tych w tej papryki po prostu nie ma tak jak są takie dramatyczne obrazki z Anglii tam brak reglamentacja puste półki tak tej papryki po prostu nie ma, ale te warzywa są w Polsce w wielkiej Brytanii mogliśmy obserwować rzeczywiście te obrazki, które no w Polsce budzą nie najlepsze skojarzenia, dlaczego konsekwencje tych wszystkich problemów, o których powiedzieliśmy, czyli anomalie pogodowe kryzys energetyczny, dlaczego na Wyspach obawiają się brakiem warzyw i reglamentacją, a w Polsce wciąż warzywa są, chociaż trzeba za nie sporo płacić znowu kilka kilka przyczyn wielka Brytania też nie wspólny rynek europejski w związku z tym nawet takie drobne rzeczy powodują, że są pewne problemy zaopatrzeniu ta większość warzyw w tej o tej porze roku do Wielkiej Brytanii trafiało właśnie z Hiszpanii Maroka to, o czym, o czym rozmawialiśmy przed chwilą ich tak jak powiedzieliśmy przed chwilą po prostu nie ma, więc tam też braki nie mają w jaki sposób uzupełnić to z pomocą swoich takich lokalnych upraw na Jana, który ostatnio natknąć na wypowiedź takiego prezesa związku ogrodników brytyjskich i on powiedział, że pierwszych takich masowych wstawienie do sklepów brytyjskiej produkcji to Brytyjczycy nie poniesie spodziewać wcześniej niż w maju praktycznie rzecz biorąc produkcja, która w Wielkiej Brytanii z bardziej nowoczesna się odbywa w szklarniach na praktycznie rzecz biorąc ogranie ruszyła dziś z tych samych powodów, czyli Zadroga nie ruszyła nawet jeśli ruszy ten cykl tak jest opóźnione, więc 2 miesiące mniej więcej co widzimy też około dwumiesięczne opóźnienie więc, zanim uda się coś dostarczyć na rynek to i tak jeszcze inne trochę potrwa, ale z tego wszystkiego, o czym pan teraz powiedział rozumiem, że w Polsce taka sytuacja nam raczej nie grozi co nas też czy są jakieś opóźnienia w produkcji ale, skandując pustymi półkami czy brak im trudniej raczej nie będzie tylko drożej w marne pocieszenie marne niestety tutaj będę chyba dalej taki miał hiobowe wieści warzywna jak Nemezis paprykowym zostanę, że jednak pod koniec wiosny zwyczajowo warzywa, które trafiały na europejskie należą one pochodziły właśnie z basenu morza Śródziemnego były produkowane w grunt, jeżeli weźmiemy pod uwagę to mówiliśmy na początku, czyli to, że jest to we Francji jest to chyba na sucha zima od 70 lat i przy okazji najcieplejsze też wystawy 8090 Włosi też mają problemy widzimy obrazki takie bardzo symboliczne w Wenecji, gdzie te wysuszone kanały te świadczą o tym, że zawody we włoszech atakuje w Alpach 30% pokrywy śnieżnej, która powinna być obawiamy się tego, że nie będzie wody, która powinna być ziemi po to, żeby wyprodukować to już takie normalne z gruntu warzywa także może być także nie są najgorsze wiadomości czy chce pan powiedzieć, że to, o czym powiedział na początku tej rozmowy te zaskakujące dla wielu z nas dzisiaj ceny pomidorów papryki cebuli to jest dopiero początek tych problemów, które będziemy obserwować jak one mogą się utrzymać na takim wysokim poziomie może się okazać, że inny produkt też będą drożeć tylko jeszcze tego nie widzimy to, że są inne rynki warzywa są takim rynkiem, które nie do końca jest biorcą ceny tzw. biorcą ceny światowej czyli, jeżeli w danym kraju nasze warzywa produkowane będą tańsze niż dzień, bo nasi niespecjalnie dają daleko transportować przynajmniej nie wszystkie w związku z tym na terenie Europy to nawet, że Polska Holandia może uratować konsumenta mamy dużo szklarni Polacy Holendrzy najlepsi edukujemy ta pomidory większość ludzi psioczy na żadne nie są tej samej jakości tego samego smaku jak prosto z gruntu, ale prawdopodobnie będą stanowiły większość tego co będzie można kupić na późniejszą wiosną jesienią natomiast takie rynki jak mleko mięso zboża to one rządzą trochę innymi prawami to są rynki globalne scenę światową, czyli te powoli zbliżające się kolejne święta tym razem wielkanocne to znów będą najdroższe tak w historii tak to wychodzi no liczę na lepsze informacje, ale to raczej trudno się spodziewano się pomilczeć docent nie w radiu milczenie cisza są absolutnie niedopuszczalne, ale to chciał pana zapytać, bo powiedzieliśmy, że źródłem tych problemów tych wysokich cen jest kryzys energetyczny są anomalie pogodowe pogodowe kryzys energetyczny wiemy co jest w dużej mierze pokłosie tego co dzieje się w Ukrainie tez konsekwencja inwazji wywołany przez przez Rosjan anomalie pogodowe to jest trochę inna historia wszyscy jesteśmy odpowiedzialni czy pan, kiedy pan bardzo wielu lat obserwuję to co dzieje się na rynku żywności czy ma pan takie poczucie przekonanie, że nadchodzi moment, który trzeba porzucić scenariusze, gdzie ta pogoda była przewidywalna, gdzie te lata były między sobą jakoś porównywalne, iż rzeczywiście w poprzednich latach zdarzały się punktowano mali, ale potem wszystko wracało do normy udało się jakoś odnaleźć w tym w tym świecie czy wchodzimy w taką pokaże już każdy kolejny rok będzie przynosi anomalie w bardzo różnych miejscach na takie szoki cenowe po prostu musimy się przygotować myślę, że ten ta wizja, którą pan teraz ukształtował to jest to co nas czeka świat się rozregulował tak to my też mamy tendencję do patrzenia na to spór z perspektywy Europy się zajmuje Afryką tam jest największa susza od kilkudziesięciu lat taka dramatyczna tak nam jest myślę, że w tym roku jest szansa, że przekroczymy 1 000 000 000 głodujących ludzi to są w ogóle cyfry przerażającej takie, których nigdy jeszcze dotychczas nie było rzeczywiście ta pogoda potrafi być kompletnie nieprzewidywalna moi koledzy teraz wracali z właśnie chyba ze zwłok, gdzie było 20 parę stopni zlotem, więc myślę, że właśnie takie rozregulowany tego cyklu pogodowego jest czymś to to będzie nam towarzyszyć w najbliższych latach, ale przedsiębiorcy rolnicy są w stanie jakoś to się przygotować nie wszyscy i czy w tej nagranie stabilności nasze odnaleźć wiedząc, że po prostu będzie niestabilny w kolejnych będzie bardzo trudna, bo trzeba pamiętać, że cykl produkcji rolnictwo jest bardzo długi termin jest się zbiera raz w roku także wydaje, że to jest takie trochę abstrakcyjne stwierdzenie natomiast trzeba pamiętać, że po prostu decyzję podejmuje się np. w sierpniu, o której rezultaty są dopiero w czerwcu następnego roku w rzeczywistym dane na zadanie przygodę na tej drodze powoduje, że się wywraca cały proces tak także to jest bycie rolnikiem zaczyna być też taka na trochę kaskaderskie kaskaderski zawód czy momentami nawet ruletka od jeszcze wrócimy do takiego spojrzenia na ten rynek żywności z lotu ptaka, zwłaszcza rok temu po wybuchu wojny Ukrainie obserwowaliśmy, że globalnie ceny żywności rosły wiedzieliśmy też konsekwencją tej inwazji jest to co dzieje się z eksportem zbóż z Ukrainą obserwowaliśmy, że ten indeks światowych jeśli chodzi o ceny żywności rósł jak właśnie z tego lotu ptaka dzisiaj wygląda sytuacja czy żywność jest droższa ciągle niż po wybuchu wojny w Ukrainie ona bardzo gwałtownie wzrosła po wybuchu wojny spadła natomiast cały czas jest wyżej niż w kilka tygodni po wybuchu odnoszą się zapytać, do którego poziomu spadła wróciliśmy dzieli rządzących przed inwazji jesteśmy na takim poziomie przełom lutego i marca trzeba pamiętać, że te ceny żywności przed wojną były już wysokie można powiedzieć, że rynki antycypował to zbędny będzie jakiś duży duży konflikt, czyli żywność względnie względnie droga tak jak pan powiedział to energia tam bardzo duże wpływu na wpływa w dwójnasób energia uczestniczy w produkcji czy po prostu trzeba tam wydać odpowiednią ilość energii w postaci w postaci 1 i paliw potem gaz to jest nawozy są zrobione z gazu, więc drogi gaz z powodu, że są drogie drogie nawozy na jej drodze od razu transport tak do 20 jakoś potem na końcu trzeba to wszystko przewieźć odwrócę tak na koniec naszej rozmowy do tej myśli, że kolejne święta będą najdroższe tylko nowo nasze płace realne wynagrodzenia, czyli są w stanie nadążyć za tym za tymi kosztami no nie są nie są w stanie nadążyć tutaj nie wiem trzeba chcemy by na ten temat powiedzieć niestety nie chciałbym tutaj jakoś tak specjalnie przemocą, ale brzmieć natomiast my jako cywilizacja zachodnia ruch półkuli północnej marnujemy za dużo żywności marnujemy taki sposób powiedziałbym nie fajne, czyli 70% strat jest na poziomie konsumenckim ten są takie wyliczenia, jeżeli podzielić żywność, która jest wyrzucana do Kosa w Polsce na to przeciętna Polska rodzina wyrzuca 5 do 6000zł do kosza oczywiście te realizowane na poziomie sklepów restauracji tak dalej, bo taki trik polega na tym, że wszystko przepisuje rodziną, a to oznacza, że takie 500 plus na jedno dziecko jest wrzucane do kosza, więc w krajach afrykańskich straty rzędu 6070% ona na pierwszym etapie łańcucha czytam po prostu jest bardzo słaba infrastruktura część żywności ginie w momencie dostarczenia Ano, dlatego że niestety jest także drożyzna sprzyja racjonalnym zachowaniom również my możemy się dzięki temu zachować rozsądny tez jakiekolwiek pocieszenie właśnie chciał zapytać może taką pozytywną myślą uda nam się zakończyć tę rozmowę, że te wysokie ceny dadzą nam do myślenia, kiedy będziemy wkładać do koszyka żywność, która być może potem wyląduje w koszu, że 2× się zastanowimy czy tego potrzebujemy może na zakupy będziemy wybierać względom tak tak wygląda na to, że producenci też nam pomagają, zmieniając receptory, czyli tam się pojawia w produktach jest coraz mniej tych koszta twórczych elementów jest mniej tłuszczu mniej cukru opakowania są mniejsze, więc to jest takie współdziałanie, chociaż to już temat na osobną rozmowę czas nam się nad niestety kończy za dziękuję Bartosz Urbaniak szef bankowości Agro na Europę środkowo-wschodnią i Afryka bank BNP Paribas Polska był moim państwa gościem Radia TOK FM trwa magazyn EKG informacja Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: EKG - EKONOMIA, KAPITAŁ, GOSPODARKA

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA