REKLAMA

Wally. Pies, który pomaga dzieciom w nauce

Jak z dzieckiem
Data emisji:
2023-03-19 12:40
Audycja:
Jak z dzieckiem
Prowadzący:
Przemysław Iwańczyk
W studio:
Monika Kojder
Czas trwania:
14:54 min.
Udostępnij:

O projekcie "Pies w szkole" mówiła Monika Kojder.

Jak rozmawiać z dziećmi o kryzysie zdrowia psychicznego?

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
jak z dzieckiem niedzielnym magazynie Radia TOK FM Przemysław Iwańczyk kłaniam się państwo jest z nami pani Monika lider nauczycielka, która wymyśliła i zrealizowała realizuje bardzo ciekawe projekty po pierwsze, dzień dobry najpierw przywitamy się paniom dzień dobry witam państwa proszę powiedzieć tym jest woli woli to członek ma rodzinę to zawsze podkreślam na pierwszym miejscu to jest pies, który od 1,5 roku towarzyszy mojej rodzinie w codziennym życiu labradory Rozwiń » biszkoptowe, który od września tego roku szkolnego wspólnie ze mną rozpoczął przygoda szkole, ale poszedł do szkoły czy też, żebym poszła do szkoły swojej psiej szkoły, bo cały czas jest w trakcie szkolenia w trakcie treningu specjalnej szkole rap służy koło Andrychowa Wieprzu jego natomiast, że mną towarzyszy szkole podstawowej nr 2 w Kętach zajęcia biologii najczęściej czasami przyrody czasami różnych dodatkowych lekcjach i takich organizacyjnych sprawach świetlicowych np. albo wycieczka szkolna już mu się zdarzyła, ale ja rozumiem, że pani w ten sposób dba o dobrostan zwierzęcia czy też usiłuje pani w płynność np. na rozrabiających dzieci to w 1 to prosta trwa jest priorytetem dobrostan jego komfort jego psychiczne takie poczucie bezpieczeństwa w szkole staramy się zapewnić na każdym kroku natomiast, że on przez parę godzin dziennie zostaje tonu, kiedy moja rodzina idzie to dzieci do szkoły jest rząd do pracy, a on okazję towarzyszyć mi 1 dnia krótkiego dnia, bo to są tylko godzina lekcyjna w szkole to też jest jego dobrostan Laboratory to są psy, które kochają ludzi, które uwielbiają towarzyszyć człowiekowi we wszelkich czynnościach, więc Toniego pobyt w szkole cotygodniowy jest dla niego myślę, że w tej chwili całkiem przyjemny komfortowy proszę powiedzieć czy jak wygląda taka lekcja z udziałem o jego to są cotygodniowe zajęcia w klasach piątych, gdzie woli w trakcie mojej lekcji biologii, którą trasach prowadzę towarzyszy nam to znaczy my się utrzyma to co mamy jako kolejne wytyczne podstawy programowe realizują materiał zgodnie z wszelkimi zasadami natomiast byli w tym czasie jest spuszczony ze smyczy przemieszcza się swobodnie między dziećmi między ławkami funduje ich wprowadziliśmy specjalne zasady, że przez 365 minut dzieciaki na niego kompletnie nie reagują, czyli oprócz tego, że mogą oczywiście obserwować i tak naprawdę czasem, spuszczając z niego wzroku w nie dotykają go nie głaskał ją nie zaczepiają nawet starają się unikać takiego bezpośredniego kontaktu wzrokowego dlatego też zaproszenie do zabawy bardzo fajnie przy tym pracują czy inne 35 minut wyrabiamy się z materiałem robimy wszystko to co ja mam zaplanowane na akcję to jest zaskoczenie dla mnie ich dla wszystkich, że w tej dzieci wbrew profesor nie są takie rozproszone przez tego co nam się, że taki być efekt na początku żonie nic nie to robić tylko zatem sam wodzić wzrokiem oni sobie spokojnie obserwują, ale bardzo aktywnie pracują zgłaszają się szybciej przepisują notatki są aktywni, dlatego że wiedzą, że pod koniec zajęć po 35 minutach będzie pewna forma nagrody dla nich dla psa, który w międzyczasie smucą, że nie miał kompana do zabaw rolnikom nie dotknął po książkę chodzi się na swoim lodowisku pod tablicą tak świetnie przez po to, pół godzinki nie przeszkadzają rząd w zajęciach, a potem tą nagrodą jest najczęściej poczęstowała mnie dzieciaków smakołykami dla psa, ale oni ich nie spożywają, ale trenują słoni, czyli czas nie tylko rzucają też na Kołek i pokochają odpowiednich miejscach ostatnio wydają bardzo profesjonalnie komendy przy komendy farm ileś siad podaj łapę przybije piątkę ta głos wprowadzają swoje komendy i to jest bardzo atrakcyjne takie zakończenie akcji taka nagroda Anna za to ciężką pracę czy w tym nową, a dla jego forma gotowych, gdzie staramy się cały czas też kino wysokiego komfortu i uczyć tego szacunku to wierzą, że to nie jest pluszak, którego można z każdej strony otaczać dziesiątkami małych chłopak głaskać, gdzie popadnie, ale bardzo pojedynczo bardzo tak stanowczo zwracamy na to fakt, że komfort SA w tej szkole w tej klasie wśród pocztów dźwięków musi być cały czas zapewniony każdy ma wspólnego z dogoterapii, który słyszeliśmy nasi słuchacze pewnie też większość ludzi no może nie większość, ale spora część myśli, że dogoterapia polega na tym, że pies jest głaskane przytulane jak wziąć zdjęcia podpisane tylko terapia i filmiki bicie dzieci leżą na wsie dzieci kładą się na wsi, gdzie ci się do niego przytulają różnym wieku, a niestety widzę też takie filmiki zdjęcia, gdzie mniejsze dzieci nawet jeszcze ma wszak jak na koniku to jest podpisane wszystko to terapia ja nie jestem fachowcem my się do rozwoju utrzyma ja mam oczywiście skończony kurs dogoterapii profesjonalne i właśnie tam jak coś zupełnie inna niż na tych cięciach to co jest na tych zdjęciach anty silnika moim zdaniem to jest męczenie zwierząt w, a wg mnie to terapia to jest każdy kontakt ze zwierzęcia wcale niekoniecznie to tykanie tego psa głaskanie, ale motywowani przez tego psa do różnych czynności, czyli tak jak te dzieci moje koszach piątek są zmotywowane to nauki bardzo się chce przychodzić do szkoły bardzo czwartkowe lekcje biologii i całość bardzo ciekawym przedmiotem wielu zagadnień wyjaśniamy przy pomocy u niego tak naprawdę od czynności życiowych zwierząt przez różne fizjologiczne procesy, które zachodzą przecież w zależności w przyrodzie, które występują ten jest ich motywuje to nauczy natomiast myślę, że większości przypadków pies do terapeutyczne motywuje to różnych czynności u dzieci, które z nim obcują to są czasami dzieci z różnymi upośledzeniami fizycznymi psychicznymi motywuje do różnych działań ruchowych umysłowych członków sił, ale nie uważam, że nie może nie na tym się jest priorytetem w tym wszystkim i nietraktowanie tego zwierzęcia jak zabawki pluszaka, do którego się przytulamy Włoszka leżymy im czujemy się to możemy się czuć to przez Towarzystwo tego zwierzęcia bez takiego mocnego dotyku intuicja podpowiada mi, że takie rozwiązanie przynoszące pani sama zapewnia dobry skutek możliwe jest tylko 1 szkołę no proszę sobie wyobrazić, kiedy w każdej klasie jest pies jak psy spotykają się później reagują itd. może moje obawy są bez podstawne nie mam żadnych takich doświadczenie, bo to jest dla nas tak nowy temat ja wiem, że są w Polsce szkoły, w których te psy są wprowadzona na lekcje w różnych celach i jest to na razie się w kwocie profesjonalnie realizowane są kraje europejskie, gdzie te psy to jak pan mówi przystępują większą ilością czy są i tak pedagogów psychologów są w klasach lekcyjnych dużej grupie na pewno muszą ze sobą jakąś się kontaktować natomiast nie są takich rozwiązań profesjonalnych w Polsce na razie sobie nie wyobrażam, że psy w każdej klasie są obecne dla nas jest troszkę eksperyment dla nas jest projekt edukacyjny, który realizujemy w natomiast widzimy te pozytywne efekty na razie nie widzę żadnych negatywnych i ze strony psa ze strony dzieci i Dyrekcji w ogóle funkcjonowania szkoły na razie wysoka zobaczymy na dłuższą metę mam nadzieję, że może ktoś jeszcze w moim gronie nauczycielskim otworzy się wciąż Sando szkoły do klasy na próba mam koleżankę, która ze swoim czarnym operatorem celom Coma myśli o tym, żeby wejść na świetlicę, bo tam prowadzi takie zajęcia to może być całkiem fajny pomysł na pewno musi być przygotowana sola dzieci rodzice ja takie zajęcia zaczął prowadzić naprawdę po wielu wielu rozmowach z młodzieżą z tymi dziećmi, a dopiero potem przyszedł pieski kończąc pewnych zasad jak się zachować a czego nie wolno robić proszę powiedzieć najpierw była próba eksperyment dopiero później zgłosiliście państwo ten projekt do dokonała się prowadzi też konkurs jeśli rozpoczął wprowadzanie jesienią faktycznie pod koniec września październik, kiedy miałam skodę już rodziców, kiedy miał zgodę Dyrekcji dzieci podekscytowane, ale przygotowane na to wszystko będzie pies przemieszczał się korytarzem będzie w salach lekcyjnych i Klan był taki, że na akcję jakiś czas w miesiącu może jak służyć jak będzie fajnie jak te zasady, które wprowadziłam będą spełnione natomiast komisja okazał się trafiony, że faktycznie zaczęliśmy się pojawiać bardzo regularnie na lekcjach biologii co tydzień, ale także próbowaliśmy organizować inne takie zajęcia w języku edukacyjne jak nikt jeśli nie mówię, że robimy dogoterapia prowadzę zajęcia edukacyjne na temat psów w towarzystwie psa, ale nigdy co nie właśnie są tylko terapią, a my w listopadzie postanowiliśmy ten pomysł zgłosić do konkursu organizowanego przez wydawnictwo nowa era na projekt edukacyjny konkurs nazywał się projektanci edukacji bardzo szczegółowo opisaliśmy nasze cele nasze założenia chcemy osiągnąć no i udało nam się wygrać w tym projekcie w głosowaniu internautów dzięki zdobyciu ponad 3,51000 głosów dzieci rodziców ze szkół, w których pracuje znajome grono potem publicznego i tak naprawdę obcych ludzi, którym pomysł wydał całkiem trafione całkiem fajne no to ono się zdobyć Grant edukacyjny, który nam pomoc w tej chwili to się realizacji tych zajęć w kolejną przenoszą rozważaliśmy, że jeżeli Olli wygrał to Mont w tej chwili przynajmniej na rok karmy gratis chcę Kasia albo inwestycje o granty edukacyjne wynosi 1000zł to powiedzmy, że na kilka miesięcy starczy natomiast właśnie wolnego blisko dostał gryzaki on jest żywiony bardzo dobrą karmą no to wszystko kosztuje w tej chwili dzięki naszej fantastycznej inflacji jeszcze podrożało tak na parę miesięcy mamy zapewniony tutaj komfortu dla psa, ale łowisko Odra została dla niego lepsze kupiona dobrze zapytam wobec tego pani jeszcze o samego jego zupełnie serio nie odniesie lansują jakieś niepotrzebne karty pani zauważyła, że jesteś lepiej funkcjonuje zachowuje się, że te czynniki bodźce oraz z zewnątrz powodują, że on jest psem spełnionym, jakkolwiek rozumieć one zauważyłam, że uliczni cieszy, kiedy jest już przed szkołą, czyli nie w momencie, kiedy rozum do samochodu jedziemy do pracy się do szkoły jeździmy różne miejsca, więc mnie tak naprawdę, gdzie pojedzie ale kiedy siadam przed szkołą on wykazuje takie i on pokazuje ceny są tak naprawdę, że musi to towarzysze cieszy, że tutaj idzie i że nie może doczekać to jest pierwszy taki argument, że jest okej drugim dla mnie argumentem ja rozpoznaje się sygnały w tej chwili jestem przeszkolona, więc widzę jego reakcji na różne czynniki faktycznie popyt na korytarzach szkolnych, kiedy jest dzwonek, kiedy jest dużo tych dzieci, kiedy jest hałas na początku mogą bardzo są zestresowane w tej chwili już to jest eliminowane już widzę, że Oshee nie polityków niepokoi się ludzi on od szczeniaka przygotowywane to przebywanie tutaj liczbie osób jako socjalista ową od małego różny sposób tak naprawdę kolejnym argumentem, że woli toleruje lubię być celną pracy jest to żona reaguje na komendę dzieci, że nie gra nie tylko moje polecenia żaru puścił Zostań tutaj teraz tylko wszystkie komendy, które dzieci indywidualnie mówi stają członkami poważnej atrakcyjne i też pokazuje całym swoim ciałem, że jest okej, że jest dobrze natomiast nie ukrywajmy, że powrót pod Szczekocinami tomu to ulic sygnalizuje, że już Antoś zmęczony i testament taki limit czasowy, że nikt nie pozwolę sobie przedłużyć okresu może będziemy na 5 lekcji może na 6 tak naprawdę najfajniej było, że tylko Press do szkoły co drugi dzień na godzinę natomiast jest dla mnie logistycznie bardzo trudna, więc jest tylko na tych Tykocina i resztę dnia tego czwartkowego, kiedy położono szkole odpoczywa w planie to jest tak duże obciążenie psychiczne, że resztę dnia tak naprawdę poleruje nawet dłuższy spacer wtedy jest wykluczone to chodzi o siebie tak naprawdę i na pewno kolejnego dnia w piątek żadnych takich czynności treningowych poważnych dla niego nie wykonujemy też ciągle dla niego relaks natomiast on w międzyczasie ze szczeniaka stał się sam takim dojrzalszym w tej chwili prawie 2 lata za miesiąc drugie urodziny i też zmiany, które wynikają w jego zachowaniu, której obserwuje są związane tak naprawdę jako taki normalny przy rozwoju wciąż jest taki mądrzejszy dorosłej myszy i jest okej myślę, że czy też żadnej nie robimy powiem, że to się mnóstwo ludzi opłat ja też mają takie komentarze, że męczymy Jacobsa w szkole, bo nie męczymy szanujemy i biorcy mistrz oraz określam jest dla mnie to prostą tego zwierzęcia pani Monika Kojder była z nami nauczycielka pomysł ładu pomysłodawczyni projektu, w którym wprowadzono psa do szkoły o jego, który był bohaterem naszej rozmowy, ale dzieci, które razem z nim współpracują na lekcjach biologii także lepiej się uczą ocen jeszcze zapytam tak na koniec dobrze się w ciągu bardzo dobrze się uczą nie wiem czy lepiej to jest piąta klasę to jest ich pierwszy rok nauki biologii to, że się uczy miasto z bardzo zadowolona bardzo trudna dobrze jeszcze raz dziękuję bardzo, bardzo dziękuję za odpowiedź Monika Kojder ze szkoły podstawowej nr 2 jeśli dobrze pamiętam w Kętach dokładnie dziękuję bardzo, to zrzeszenie powiedziała nam tej historii państwa zapraszam teraz informacja Zwiń «
Transkrypcja podcastu

PODCASTY AUDYCJI: JAK Z DZIECKIEM

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POPULARNE

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

Wszystkie audycje, kiedy chcesz! Teraz TOK FM Premium 30% taniej: podcastowe produkcje oryginalne, Radio TOK FM bez reklam i podcasty z audycji. Nie zwlekaj, słuchaj wygodniej!

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA

Najnowsze Podcasty

Więcej podcastów

REKLAMA
REKLAMA