Kogo stać na kalafiora? Oszczędzamy już nawet na żywności!

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

podcast powstał przy współpracy z domem maklerskim Oanda TMS Brokers codzienne podcast gospodarczy zaprasza Wojciech Kowalik jesteśmy w dołku nie wiadomo natomiast czy dołek jest czynem czynu jest jeszcze niżej dno ubijają konsumenci bo, chociaż wydają coraz więcej to kupująca oraz mniej, a w lutym rekordowo mało dlatego sprzedaż detaliczna główny Motor napędowy polskiej gospodarki wrzuciła wsteczny bieg w danych za miniony miesiąc widać bowiem wyraźnie, że paliwa brakuje Rozwiń » skończyły się pandemiczne oszczędności w Polsce jest mniej uciekinierów wojennych niż rok temu, w którym robiliśmy zakupy by mieli jak zacząć u nas życie ceny od miesięcy robią swoje, a konsumenci znaleźli się pod ścianą, więc zacisnęli pasa to jest codzienny podcast gospodarczy zaczynam sprzedaż detaliczna spadła z klifu w lutym skurczyła się o 5% to ponad 3× mocniej niż spodziewali się ekonomiści największy spadek nastąpił w grupie paliwa do pojazdów samochodowych w lutym sprzedało się ich o 14 mniej niż przed rokiem, a częściowo, dlatego że przed rokiem po napaści Rosji na Ukrainę do dystrybutorów ustawiły się długie kolejki kierowcy na wszelki wypadek tankowali do pełna i brali paliwo na zapas rany na stację skończył się po kilkunastu dniach, gdy paliwa nie brakowało było za to coraz droższe, bo na świecie drożała ropa naftowa drugi miesiąc z rzędu spada sprzedaż żywności kupujemy mniej nie tylko w porównaniu z zakupami sprzed roku kupujemy mniej z miesiąca na miesiąc konsumenckim portfele mnie pomagają nawet zwroty podatkowe, które w tym sezonie mają być 2× wyższe niż rok temu inflacja cen artykułów spożywczych znacznie przekracza średnią inflację rekordowo podrożały podstawowe produkty cukier o ponad 80% mleko jajka oprawie 40 mięso wieprzowe olej limonka 13, a pieczywo nabiał wędliny o 14 średnią wielkanocny koszyk będzie w tym roku kosztował 40% więcej niż rok temu, a inne mniej zasobne gospodarstwo domowe tym mocniej odczuwa podwyżki cen w kategoriach, z których nie może zrezygnować trzeba przecież jeść i trzeba mieszkać silną mimo wprowadzenia cen regulowanych opału nadal droższy jest o ponad połowę od 40% wzrosły koszty ogrzewania kaloryferami i ciepłej wody w kranie tyle samo podrożał prądnic eksperci oceniają, że czynsze w spółdzielniach wspólnotach mieszkaniowych wzrosną ostatecznie nawet o 80% posiadaczy kredytów hipotecznych zaczną zaś płacić regularne raty, bo wkrótce skończą się i kredytowe wakacje mogą wzrosnąć też ceny żywności, bo na razie tarcza antyinflacyjna obowiązuje tylko do połowy roku wprawdzie ewentualne przywrócenie podatku VAT na żywność to tylko kilka procent w cenach, ale w sytuacji, gdy większość gospodarstw domowych już teraz obcina wydatki w tej kategorii może się okazać, że dla wielu domowych budżetów będzie to gwóźdź do trudniej teraz o tym czym może się skończyć konsumenckie hamowanie dla całej gospodarki i wypowiemy tu straszne słowo na z tak relacja to nieszczęście polega na hamowaniu rozwoju gospodarczego przy dynamicznym wzroście cen o szczególnych lekkich właściwościach w dale kość oznacza, że inflacja czepia się wszystkiego i niezwykle trudno ją odkleić znaczek go m.in. dlatego że opiera się o wzrost cen związane ze wzrostem płac np. zarządzonym odgórnie wzrostem płacy minimalnej w tym roku najniższe wynagrodzenie wzrośnie blisko 20% i osiągnie połowę średniego wynagrodzenia w gospodarce w styczniu wszedł w życie pierwszy etap podwyżek w lipcu zacznie obowiązywać drugi w tym samym czasie przedsiębiorcy nie będą więcej zarabiać, bo nie będą więcej sprzedawać konsumenci już trzymają się za kieszenie po zakończeniu roku szkolnego z Polski będzie kolejna grupa obywateli Ukrainy chętnych do robienia zakupów znów, więc ubędzie firmy, żeby wyjść na swoje będą podnosić ceny, ale nie będą się rozwijać, a to oznacza stagnację oraz inflację stagnacja plus inflacja równa się z tak relacja byliśmy przy cenach żywności, więc na koniec kilka zdań o warzywach, czyli łyżka miodu w beczce dziegciu będzie taniej niż jest to znaczy, że za pojedynczego kalafiora nie trzeba będzie już płacić 25zł jak teraz 8zł za sztukę papryki czy 6zł za kilogram cebuli to pospolite warzywa kosztuje dzisiaj 6× więcej niż zazwyczaj o tej porze roku nasi Stali słuchacze wiedzą, dlaczego hurtownicy największego rynku w Broniszach zapowiadają obniżki, bo do Polski zaczynają trafiać młode warzywa z południa Europy powoli zaczną się też pojawiać polskie nowalijki, bo w końcu przyszła jasne zrobiliśmy z emisji podcast przygotowała Anna Augustyn przedstawił Wojciech Kowalik do usłyszenia podcast powstał przy współpracy z domem maklerskim Oanda TMS Brokers Zwiń «

Kogo stać na kalafiora? Oszczędzamy już nawet na żywności!

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: CODZIENNY PODCAST GOSPODARCZY

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 09:00

Najnowsze Podcasty

Historyk, prof. Jan Grabowski: ''To co się dzieje w stosunku do badaczy Zagłady to faszyzm w czystej postaci''

To już nie jest marsz Tuska - Konstanty Gebert, Roman Imielski, Agnieszka Wiśniewska

"Nie idę w marszu jako polityk, tylko jako obywatel"

"To jest najbardziej autorytarna ustawa, którą podpisał prezydent, bo inkwizycyjna"

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL