REKLAMA

"To będą najdroższe święta w historii i nie zapowiada się, że będzie taniej"

EKG - Ekonomia, Kapitał, Gospodarka
Data emisji:
2023-03-22 09:20
Prowadzący:
Czas trwania:
27:40 min.
Udostępnij:

O inflacji, nadchodzących świętach, sprzedaży detalicznej i danych GUS, popycie, spodziewanej decyzji amerykańskiego Fedu mówili Joanna Makowiecka - Gatza, Grażyna Piotrowska-Oliwa, Grzegorz Maliszewski

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
ekonomia kapitał gospodarka 23 minuty po dziewiątej zaczynamy drugą część środowego magazynu EKG państwa kolejni goście w tej i w następnej części to dziś pani Joanna Makowiecka-Gaca prezes zarządu Karmar SA Xcity przewodnicząca rady pracodawców RP dzień dobry dzień dobry pani Grażyna Piotrowska-Oliwa rada dyrektorów Pepco Group prezes zarządu grupy modne zakupy dzień dobry dzień dobry państwu pan Grzegorz Maliszewski główny ekonomista banku Milenium także jest z nami Rozwiń » kłaniam się witam serdecznie dobrze widzieć to po pierwsze, należy kiepsko widzieć takie dane konsumpcji naszej Polaków o tym na co wydajemy ile wydajemy pieniędzy w sklepach beznadziejne wyniki spadek z urwiska to takie 2 wybrane przeze mnie komentarze ekonomistów dodane do danych oczywiście o sprzedaży detalicznej, które poznaliśmy wczoraj pan Grzegorz Maliszewski, jakby podsumował to, czego dowiedzieliśmy się wczoraj na pewno dane słabsze od oczekiwań natomiast Ależ rodziny te zależy jak na te dane byśmy spojrzeli ja bym trochę rozszerzą analizy tych danych i ocenę tych danych i spojrzał na te dane z perspektywy też trochę ostatnich 2 lat mianowicie, bo jeśli spojrzymy na sam luty rzeczywiście te dane są beznadziejne, ponieważ spadek o 5% rok do roku w porównaniu ze styczniem tego roku proces lądowania był to spadek nieco ponad 4%owe znacznie głębszy niż oczekiwania analityków niż również moje oczekiwania natomiast należy wziąć pod uwagę 2 rzeczy, że ostatnie 2 lata to był okres solidnego wzrostu konsumpcji napędzanego m.in. ekspansywną polityką fiskalną ekspansywną polityką monetarną dodatkowo ten efekt konsumpcyjny był wzmocniony tarczą antyinflacyjną w również transferami socjalnymi z tym związanymi i w związku z tym, kiedy naszła wysoka inflacja konsumenci zaczęli oszczędzać i w naturalny sposób konsumpcja spada natomiast w innych krajach spadek konsumpcji zaczął się, którzy wcześniej jeśli spojrzymy na dane o sprzedaży detalicznej Unii Europejskiej to w Polsce na ciągle wygląda relatywnie dobrze i Polska, odnosząc obecny poziom konsumpcji do końcówki roku 2019, czyli sprzed wybuchu pandemii to o my ciągle wyróżniamy się pozytywnie, więc może ja bym też trochę spojrzał na to w ten sposób, że w końcu konsumpcja zaczęła spadać, bo to jest coś co pozwoli gospodarce ustabilizować presję inflacyjną, a konsumpcja ostatnimi kwartałami była podbijana między nimi również wakacjami kredytowymi i ten efekt dostosowania konsumpcji został nieco opóźniony o jest to kolejny, ale m.in. z tego względu, że wcześniej była konsumpcja wspierana transferami sporządza się zatrzymajmy mówił Grzegorz Maliszewski pani Grażyna Piotrowska-Oliwa tutaj zdanie pana Grzegorza bardzo mnie zaciekawiło, że ta konsumpcja w końcu zaczęła spadać hamować pani też by się pod takim zdaniem podpisało zdecydowanie tak, dlatego że warto sobie przypomnieć jeszcze 1 element które, która ma wpływ na wyniki, na które patrzymy w tej chwili luty zeszłego roku od 24lutego ostatnie dni to było po okres gigantyczne wzmożonego wzmożonych zakupów, bo z 1 strony Polacy po wybuchu w dzień wybuchu wojny Ukrainie wszyscy rzucili się do sklepów kupować żywność kupować artykuły pomocowe, bo to też bardzo dużą i paliwa, więc są 3 czynniki, na które teraz, jeżeli patrzymy patrzymy na to, że spadła, a spadła sprzedaż właśnie żywności czy zamieszania czy też paliw to jest to też efekt lutego i pewnie w marcu będzie podobnie, bo to akcja pomocowa to wzmożone budowanie zapasów, bo przecież jednak nagle wybuchła za granicą wojna tuż przy tuż przy drzwiach, więc te wyniki już rok temu były naturalnie zaburzone rzeczywiście ta konsumpcja była bardzo wysoka z drugiej strony dziś, że tylko słowo, bo tak powtarzam to sformułowanie, ale bardzo obrazowe, kiedy patrzymy na te dane takie badanie wysokiego konia tak, ale to też z drugiej strony popatrzmy na to co się tak naprawdę sprzedaje czy w innych sektorach widać widać wyhamowanie to takie duże tąpnięcie ani będzie to 50 nie u siebie np. Commercial tego nie widzimy to też popatrzyła, abym jednak na segment, na które i tak to też jest jakby oddzielną rozmowę, ale na ogólnie takich łączny trend angielska Training, czyli przesuwanie się grup konsumenckich w kierunku produktów, których wcześniej nie kupowali produktów tańszych sklepach tańszych po prostu ludzie nie mają pieniędzy raczej mają coraz mniej, więc nie tyle zaczynają ograniczać ilościowe zakupy co po prostu przy rosnących cenach widać zasuwają zaczynają się przesuwać w kierunku segmentu, z którego kiedyś wyszli, czyli tego po prostu niższego to mówiła pani Grażyna Piotrowska-Oliwa bardzo dziękuję pani Joanna Makowiecka-Gaca czy coś jeszcze dodajemy, bo tak zwracają też do tego czym na samym początku powiedział pan Grzegorz Maliszewski no rozumiem, że jakiś sposób to jest nie tylko konsekwencja tego, że jest po prostu drogo, że mamy wysoką inflację to też jest swego rodzaju sposób na to, żeby tej inflacji przeciwdziałać to znaczy no hamowanie tych naszych wydatków tej naszej konsumpcji, toteż dziś ma to bardzo bolesny środek do osiągnięcia tego celu, ale rozumiesz tym celem dziś na końcu zbicie inflacji tak oczywiście ekonomiści o tym mówią odważniej, chociaż to jest niestety na kasandryczne informacja że, że tak rozchwiana czy to wejście w to spirali płacowo-cenowej ona ma miejsce tak ona niestety wymknęło się spod kontroli z jakich przyczyn też już wielokrotnie o tym mówiliśmy natomiast to jest fakt teraz wyjście z tego będzie niestety nie może być bezbolesne, bo ma, bo będzie wpływało na zasobność portfela oczywiście Polaków i i też ich możliwości zakupowe będą gej dzięki tak dalej to oznacza, że siła nabywcza pieniądza de facto spada z tych danych ostatnie, które widzieliśmy przykro średnia pensja, którą mamy w Polsce przekroczyła 7000zł można będzie lekko był DAF, jakkolwiek przekroczyła rekordowa jest zawsze warto dodać, bo to co widzimy na tym rynku bankowym naturalnych, ale miasto, czyli przez przez chwilę niż za chwilę przed nami są święta teraz ten wskaźnik tutaj czasami hamburgera teraz na psie np. jajeczne pokazuje, że de facto rok do roku jesteśmy w stanie tych jajek przez przeliczeniu kupić istotnie mniej i posługując się liczbami to to jest 1500 mniej, czyli prezes za te raz do roku, więc to pokazuje to około 20 kilku procent mniej, więc uderzenie, jakby i utrata siły nabywczej nabywcy pieniądze ma miejsce kolejna rzecz która, która jest dość interesująca spojrzałam takie dane jak się mają oszczędności Polaków, bo w covidzie de facto w ogóle w Europie one były rekordowe to było dość takie oczywiste ludzie po prostu byli zamknięci w tej konsumpcji ona była startuje Gdynia ma zrobić, że byliśmy pozamykani w domach ta wielkość jest mówiliśmy, że przez ostatnie de facto 2 lata po tym, uwolnieniu gospodarki to ona szybowały w górę i była dużym kontynuatorem PKB no i teraz jesteśmy ostatni w Europie nasza poziom oszczędności Polaków jest na poziomie 2 Coma 7% wobec 16 z kawałkiem w średniej Unii Europejskiej, czyli wycofujemy oszczędności, żeby jakoś tutaj załatać to jest chory na trzecie wywołany inflacją zobaczmy jak wyda 2 trendy i spadająca konsumpcja, ale też spadające oszczędności, więc to niestety niepokojący w mówiła pani Joanna Makowiecka Gaca wróćmy do pana Grzegorza Maliszewskiego pan tak dołożą trochę inną perspektywę do tych danych sprzedaży detalicznej, ale jednak wczoraj na czytając komentarze pańskich koleżanek kolegów ekonomistów na część z nich też stawia tezę, że te dane przecież były słabe, że kupowaliśmy mniej to się może też odbić na danych PKB, że te dane PKB wzroście gospodarczym Polski mogą być jeszcze słabsze niż niż zakładaliśmy to to taki będzie efekt na końcu zdecydowanie tak konsumpcja jest ważną częścią produktu krajowego brutto, więc w naszej podarł wrażenie jej pogorszenie niewątpliwie wpłynie na wyniki pierwszego kwartału, chociaż pierwszy kwartał i tak był wg dotychczasowych oczekiwań również moich miał być okresem słabym, bo go tak AB dynamika PKB roczna dynamika PKB będzie na pewno ujemna ujemna pewnie będzie też dynamika kwartalna co oznacza, że Polska gospodarka w pierwszym kwartale może być tzw. technicznej recesji natomiast znowu rozszerzamy perspektywy etap, bo o czwarty kwartał ubiegłego roku był słaby pierwszy kwartał tego roku przyniesie dalsze wyhamowanie przynosi dalsze wyhamowanie koniunktury gospodarczej, ale to wyhamowanie jak tutaj wcześniej padło następuje z wysokiego konia z wysokiego poziomu aktywności ekonomicznej i należy mieć świadomość, że gospodarka działa w warunkach bardzo wysokiej inflacji w związku z tym, żeby inflację część tej inflacji jest wywołane efektami podaży swymi wysokimi cenami energii wysokimi cenami gazu, ale w warunkach, kiedy popyt jest wysoki firmy mają możliwość przerzucania tych rosnących kosztów produkcji dla ceny detaliczne, więc dla mnie też naturalnym elementem cyklu koniunkturalnego jest wyhamowanie tego popytu, aby opanować inflację i ten pierwszy kwartał będzie zapewne dołkiem cyklu koniunkturalnego kolejne kwartały powinny być lepsze, bo też wpływ kryzysu energetycznego będzie słabszy niż się obawialiśmy pod koniec ubiegłego roku od zimy się skończą urządzenie porzucenie polityki 0 covid przez Chiny też poprawi otoczenie globalne, chociaż tutaj przyszedł kryzys bankowy, więc widok całej rodziny zamknąć się dodatnim wynikiem Power rozumiem, że dziś są takie sygnały, które sprawią, że w kolejnych miesiącach być może dane będą lepsze, ale ten pierwszy kwartał jeszcze będzie taki dosyć no nieciekawy użyję takiego sformułowania też na koniec tej części krótko pani Grażyna Pietras Piotrowska-Oliwa, bo się pojawi temat, który coraz bliżej będziemy o nim pewnie mówić więcej to kolejny już przed nami święta tym razem święta wielkanocne rozumiem, że to święta w tych warunkach skromniejsza zdecydowanie, dlatego że fundusz trzeba by powtórzyć argumenty i pani prezes Anna i pana Maliszewskiego, że Polacy mają coraz mniej pieniędzy cenę ceny rosną tego inflacji 184% to warto sobie przypomnieć, o czym mówimy, a inflacja osiągnęła pełnoletniość myśmy nie widzieli od dziesiątek lat są całe pokolenia Polaków, które nie pamiętają takiej inflacji ponad 26 jeśli dobrze pamiętam, więc jeżeli popatrzeć na coś czy na tym, iż poza budynkami na to co my możemy się realna na nasz rozporządza dochód już nie obowiązuje ustawa prawo prasowe, więc uszanować to niezdrowo język Polski nowe nazwy nawet kim biznesu bardzo przepraszam państwa w każdym razie ilość pieniędzy, które możemy wydać, która jest naszych kieszeniach jest po prostu coraz mniejsza, a myślę, że każdy z nas wchodzi do warzywniaka wie ile płaci za warzywa i ile będzie kosztować przygotowanie świąt to będą najdroższe święta w historii nic nie zapowiada, żeby było tanie, jeżeli chodzi o paliwa również taniej nie będzie, bo o mnie jak widać to taka prosta odpowiedź często spółki skarbu państwa nie są oddanie w dobrą Grecy Europa nie robi obywateli cytuje, ale i Europę trzeba jeszcze przerobić na gotowe paliwo trwa osobne produkty posłanki Barbary Cup renta akurat dzisiaj 73USD za baryłkę to jest to od 2 lat na nie widziana jest dużo niżej niż się też warto przypomnieć poniżej 30% mniej niż w momencie wybuchu wojny, a dolar również jak wszedł na 434 tak się tego trzyma nie zbliża się do 5 do 5zł fakt faktem, że popyt na paliwa nadal jest bardzo dużo tutaj giełda przesądza o ocenie paliw w kursie, ale marże w tej chwili nadal pozostają wysokie to można sobie łatwo policzyć mówi Grażyna Piotrowska-Oliwa z nami też Joanna Makowiecka-Gaca Grzegorz Maliszewski posłuchajmy informacji Radia TOK FM po nich słyszymy się w trzeciej części programu K2 ekonomia kapitał gospodarka w 43 minuty po godzinie dziewiątej zaczynamy już jesteśmy na antenie trzecią część magazynu EKG w studium nasi goście przypomnę Joanna Makowiecka-Gaca Grażyna Piotrowska-Oliwa Grzegorz Maliszewski w poprzedniej części z porą mówiliśmy o danych GUS-u te, które dotyczą sprzedaży detalicznej, czyli naszej konsumpcji to wiemy rok do roku dane słabe, bo spadek 5%, ale oprócz tych danych poznaliśmy też dane o tym co dzieje się na rynku budowlanym czytam, że za mieszkaniówkę najsłabsze otwarcie roku od 7 lat to pytanie do pani prezes Makowiecki jacy co się dzieje wyniki są jeszcze jeszcze stosunkowo dobre, bo rok do roku to jest wzrost w sumie jak się spojrzy na sektor infrastruktury drogowej, czyli mosty i tutaj nie wyższe, ponieważ realizujemy kontrakty, które zostały zawarte w jakiś czas temu prezentu zauważyłem mówi tylko mieszkaniówce pani dokłada rozumie do tego ta sama rozwiązane przy Plantach nową, bo co też dużą infrastrukturę tak Otóż to no to zresztą te kontrakty są największe, jeżeli chodzi o uwagę w całym portfelu, ponieważ ta infrastruktura właśnie i kolejowa w szczególności drogowa są wieloletnie projekty i one są jeszcze w realizacji, ponieważ zima była dość łagodna co jest dobre w ogóle dla Polaków na to po prostu proces budowlany był mniej przerywany też założenia do spożycia, ale rozumiem, że z punktu widzenia branży budowlanej, gdzie zima zawsze była tak no jest, ograniczając oczywiście nawozów z uwagi na znane nam w na kwestie, które zakazuje zaś po prostu z atmosferycznym, a więc to jest realizacja portfela, które w firmach budowlanych jest jeszcze zawarte w poprzedniej obecnej perspektywy, ale wróćmy do tych mieszkańcom, że spada liczba rozpoczynanych budów nowych mieszkań spada też liczba wydawanych pozwoleń na budowę no dość istotnie i to jest można powiedzieć, że naprawdę zahamowanie tego rynku będzie to miało wpływ na na podaż dostępność mieszkań, więc szykuje nam się większy problem ponieważ, jeżeli podaż jest mała, a popyt jest duży on w Polsce jest bardzo duża część zapotrzebowania na mieszkania nie spada jest niezaspokojone rynek najmu jest rozwinięty no to efekt będzie mówiąc prosto z wysokich cen złoże przed nami de słowo perspektywa wejścia życia wejścia w życie tego programu rządowego umownie nazywanego kredytem na 2% mam wrażenie, że część osób wiedząc, że to rozwiązanie za kilka miesięcy się pojawi dzisiaj może się wstrzymywać decyzją o zakupie mieszkania w lipcu i ten popyt może być no rozumiem zwielokrotniony tak czujemy się od ściany to jest zbyt małe liczby mieszkań w tej chwili około 656000 chyba kredytów miesięcznie udzielanych wobec około 20, czyli to jest jak taki poziom w 2019 dwudziestym roku to pokazuje jak by jak istotnie spadła ta ta aktywność faktem jest, że obietnice rządu tego pomysłu na dwuprocentowy kredyt hipoteczny lub opozycji 0% prawda, bo to też jest w jeszcze i inna propozycja propozycja one są ciekawe oczywiście dla tych wszystkich którzy, których mogłoby dotyczyć, czyli dotyczy tych, którzy chcą zaciągnąć kredyt na pierwsze mieszkanie, więc będą czekać na ten moment to jeszcze jedno pytanie w tej sprawie do pani prezes czy to jest także deweloperzy przedsiębiorcy świadomie ograniczają produkcję no właśnie po to, żeby na końcu tej drogi osiągnąć taki efekt czyli, żeby te ceny były wyższe, żeby ludzie, którzy chcą kupić mieszkanie za to mieszkanie płacili więcej bo, obserwując co dzieje się na rynku wiedzą po prostu, że ten popyt będzie duży to jest jakieś świadome działanie to ograniczenie jeśli chodzi o budowano też pan redaktor zrobił taką negatywną narrację by ten deweloper miał pomysł, żeby jak zmaksymalizować swoją swoje zyski czekając teraz to jest de facto niemożliwe znaczy oczywiście każdy przedsiębiorca ma prawa do tego, żeby maksymalizować swoje zyski natomiast problem, który deweloperzy ten sektor mato polega na tym, że to tąpnięcie na rynku jest bardzo problematyczny w obsłudze zadłużenia projektów, czyli brak możliwości sprzedaży mieszkań, który wyhamował klientom hipotecznym w dużej mierze to są klienci gotówkowy i istotnie zmniejszenie tego tego sektora hipotecznych klientów nie pozwala po prostu sprzedawać mieszkaniec nie rozpoczynają tych projektów, ponieważ nie mają komu sprzedać jak pan zadaje pytanie dziś stawia jakąś tezę, bo wszyscy ci, którzy teraz słuchają i zastanawiać nad zakupem tego mieszkania to na pewno spędzają sen z powiek odpowiedź na pytanie ile mieszkanie będzie kosztować, zwłaszcza jeśli wejdą w życie rządowe programy, których także tutaj w magazynie EKG często mówimy, że jeszcze słówko odnośnie do zobowiązania w 2% 0% już, jakby on dotyczy oczywiście pewnego sektora rynku o rynku mieszkaniowym można by długo i szerzej rozmawiać ale, ale tą nie są złe pomysły one mogą być ciekawe oczywiście szczegół szczegóły są istotne no no bo co to znaczy 0% 2% oznacza, że państwo będzie musiało pokryć bankom to część obsługi tego kredyt no to będą koszty, które będą szły w miliardy złotych mówiła Joanna Makowiecka-Gaca w magazynie EKG i trochę zmieniamy temat PiS Polski na moment zabieramy państwa do Stanów zjednoczonych w Cannes wie wszystko oczywiście w przenośni, a ta podróż to w związku z tym, że dziś poznamy decyzję w sprawie stóp procentowych w stanach Zjednoczonych rezerwa Federalna zdaje się będzie miała twardy orzech do zgryzienia, bo wszyscy wiemy co dzieje się w sektorze bankowym właśnie w stanach Zjednoczonych i upadki pojedynczych banków teraz pytanie do Grzegorza Maliszewskiego co z tym może zrobić dzisiaj Fed podwyżka będzie czy czy nie rzeczywiście bardzo ciekawe posiedzenie, szczególnie że jeszcze niedawno prezes Fed Jerome Powell przed kongresem deklarował mocno determinację do walki z inflacją i możliwość przyspieszenia podwyżek stóp procentowych do 50 punktów ostatnie decyzje nieco spowolniły rzeczywiście bardzo duże, że silny duży orzech do zgryzienia dla grożenia im wiele dylematów przed amerykańskim bankiem centralnym natomiast myślę, że ciągle amerykański bank centralny będzie zdeterminowany do tego, żeby walczyć z inflacją, więc zapewne podniesie stopy procentowe o 25 punktów bazowych wyrazi chęć do walki z inflacją, która ciągle pozostaje wysoka w warunkach ciasnego rynku prace natomiast myślę, że ten docelowy poziom stóp procentowych, które jeszcze przed miesiącem był szacowany na 6% on będzie niżej, bo to co dzieje się w amerykańskim sektorze bankowym doprowadziło do zacieśnienia warunków finansowych co oznacza wyższy koszt pozyskania finansowania no bo na marże kredytowe spready kredytowe chociażby się powiększyły, więc być może Fed nie będzie tak agresywne natomiast natomiast jest jeszcze przez do tego, żeby podnieść nieznacznie stopy i rozumiem, że Fed dzisiaj pańskim zdaniem tej podwyżki nie wystraszy tak samo jak tydzień temu europejski bank centralny też nie wystraszył ile jest natomiast, że jeśli chodzi o to decyzję w tym miesiącu tonie, a póki co o jednocześnie będzie podejmował i w działania takie makro ostrożnościowe, żeby wspierać stabilność sektora bankowego i wspierać płynnościową te banki, które są narażone na problemy i rozumiem też w ten sposób stwarzać sobie przestrzeń do tego, żeby podnosić stopy walczy z inflacją i walczyć z inflacją, która ciągle jest wyraźnie powyżej celu banku centralnego, bo ona w stanach Zjednoczonych przekracza 6% mówi pan Grzegorz Maliszewski bardzo dziękuję zobaczymy co Fed z tym wszystkim zrobi nosa kilka godzin, bo o godzinie dziewiętnastej polskiego czasu zdaje się ta decyzja od amerykańskiego banku centralnego za moment zdziwienia naszych gości, a my zaglądamy jeszcze na giełdę papierów wartościowych w Warszawie tam dzień zaczyna się od koloru czerwonego wieki ich 20 oba indeksy tracą w tej chwili ponad 40%, a na rynku walutowym już zaglądamy euro dziś po 468USD po 434 funt po 534 frank szwajcarski 4zł i 71gr w karmie pani Grażyna Piotrowska-Oliwa co panią dziwi w, chyba że dzisiaj mam przykład takiej klasycznej mówiąc kolokwialnie radochy całego środowiska przedsiębiorców z Stowarzyszenie przedsiębiorców biznesem science podobno powstało 2019 roku jako organizacje pracodawców tych zrzeszających największe firmy w Polsce chyba się w ciągu ostatnich kilkudziesięciu godzin o istnieniu takiej organizacji reprezentującej interesy pracodawców w Brukseli dowiedział firma 2019 rok składki na funkcjonowanie zrzucają się spółki skarbu państwa my się już nikogo nie powinno dziwić 24 000 000 składkowe na pensje z raportu z tego co dotarło do opinii publicznej wynika, że zorganizowano 6 spotkań lobbingowych z czego 3 z polskim komisarzem Wojciechowskim przez 4 lata przez 4 lata ja rozumiem będę miłosierny Bóg covid, ale mimo wszystko 24 000 000 na pobyt w Brukseli reprezentowanie właściwie nie wiadomo oporu powiedzmy szczerze, bo ktoś jest dowcipna nie wiadomo czyich interesów chyba tylko polityków, bo skoro przedsiębiorcy organizacje przedsiębiorców, które albo mają swoją reprezentację albo są członkami organizacji międzynarodowych np. kresu, które absolutnie po prostu przekazują dbają oni starają się przynajmniej dbać o zabezpieczenie interesów również polskich przedsiębiorstw i polskich klientów koniec końców nagle wszyscy dowiadują o tej firmie z 24 000 000 za 6 lat za 6 spotkań z czego połowę zapewne nawet nie trzeba było prosić no myślę, że wszyscy się pani bardzo mocno zdziwić, a najbardziej stosowne służby, a rzecz, której chyba powinniśmy też zacząć dla porządku, dlaczego mówimy w ogóle o tym związku pracodawców nie tylko ze względu na uwagę ze względu na te szczegóły, o których mówiła pani prezes Piotrowska-Oliwa, ale to jest instytucja obsadzona przez partię republikańską jej szefa Adama Bielana dodam, że pieniądze na działalność tego związku z biznesem science Poland wykładali giganci skarbu państwa m.in. Orlen lot KGHM giełda papierów wartościowych o tym wszystkim pisze wirtualna Polska nie tylko kłopot w tym tak mówimy o tym i wielu innych sprawach w takich kategoriach trochę prób z przymrużeniem oka, ale tak na dobrą sprawę w nie jest zabawne nie to nie jest zabawne to ja nie na darmo poziom o tym, że w końcu każdy by się spodziewał, że przy tego typu środkach wydatkowanych zainteresowałby się tym stosowne służby zobaczymy, jaka będzie reakcja będzie tłumaczenie efektywności wydawania środków też ze spółek kontrolowanych przez skarb państwa na to wszystko my płacimy w benzynie nie tylko ja się tylko 1 rzeczy obawiam myślę, że my się też dalej będziemy dziwić, bo to może być po prostu człowiek czubek góry lodowej widzieliśmy to co się działo przez co by jeże, gdyby nie akcja dziennikarzy nie wiedzielibyśmy o setkach, bo to są setki milionów, które mogły trafić do podmiotów, które z nauką i badaniami nie mają wiele wspólnego, nawet jeżeli kraju inne osoby naturalne osoby mogą dostać przedsiębiorcy już w ten sam się gdańskie to szybciej się wstrzymał pieniędzy nie dostaną projekty, które przedstawiali naprawdę mogłyby pchnąć polską gospodarkę na tor takiego szybszego rozwoju ja naprawdę myślę, że to jest czubek góry lodowej niestety mówiła pani Grażyna Piotrowska Oliwa to czas na jeszcze jedno zdziwienie bardzo krótkie pani Makowiecka pracuje krótkie to je im liczbowe w zeszłym roku wystawiono 207 zaświadczenie o niezdolności do pracy milionów właścicieli milionów, czyli tzw. 4 wśród tych kontrolowanych przez ZUS 13 okazała się niewłaściwie wykorzystywana końcowe nie wiem, ale generalnie to pokazuje, bo do tej pani prezes mówił wcześniej zaufaniu do polityków itd. i on w ogóle chyba problem z zaufaniem w ogóle społecznym tak przy psie przy tej danej kolejny jeśli te zwolnienia są nadużywane to rzeczywiście rzecz naganna nie powinno mieć miejsca tym zdziwieniem kończymy nasze dzisiejsze spotkanie, bo kończyna się czas bardzo dziękuję to przez moment mówiła Joanna Makowiecka-Gaca byli z nami też Grażyna Piotrowska-Oliwa Grzegorz Maliszewski dzięki wielkie dziękuję kręconych w radiu TOK FM inne państwa zegarach w ogóle wszędzie w całej Polsce zbliża się dziesiąta jest dziewiąta 57 u nas to czas na informacje Radia TOK FM, a po nich Cezary łasiczka i audycja off czarek Tomasz Setta dobrego dnia i do usłyszenia Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: EKG - EKONOMIA, KAPITAŁ, GOSPODARKA

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

Słuchaj wszystkich audycji Radia TOK FM kiedy chcesz i jak chcesz - na stronie internetowej i w aplikacji mobilnej!!

Dostęp Premium

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA