partnerem programu Jutronauci jest Sebastian Kulczyk międzynarodowy inwestor twórca InCredibles programu mentoringowego dla młodych przedsiębiorców jest ósma 10 podcast gazety wyborczej zastanawiamy się nad tym jak Atari metawersum odmieni naszą rzeczywistość ósma 10 podcast gazety wyborczej w witam państwa w podcaście Jutronauci ja nazywam się Kasper Kalinowski państwa moim gościem jest Tomasz Stawiszyński filozof eseista tygodnika powszechnego autor podcastu skądinąd dzień
Rozwiń »
dobry dzień dobry będziemy się rozmawiać o nowej rzeczywistości metawersum awatary ach o tym jak ta nowa rzeczywistość zmienia, a może nawet wypiera starą o tym jak definiuje stare pojęcia oraz o tym jak weszła na życie niepostrzeżenie, zmieniając je to chyba diametralnie, bo często pan podkreśla również swoich książkach, że zacierają się granica między tym co realne, a tym co wyobrażone czy możemy powiedzieć, że żyjemy w świecie fikcji no te granice oczywiście nigdy nie były takie wyraźne one zawsze się gdzieś tam rozgrywały i w ogóle wypracowywanie pojęcia rzeczywistości obrazu rzeczywistości, który jest maksymalnie oczyszczony z różnych fikcyjnych naleciałości jeśli można tak powiedzieć to praca pokoleń i setek lat myślę tu oczywiście o pojawieniu się nauki w kręgu zachodniej kultury, ale też o różnych nurtach filozoficznych często także rozwijających się w kręgu tradycji religijnych, które również wypracowywały różne metody Poznania świata budowania jakiegoś jego mniej lub bardziej adekwatnego obrazu i oczywiście to jak powiedziałem jest praca, która wciąż trwa, więc to nie jest tak, że nagle teraz te granice rozmyły wcześniej one były wyraźne, ale istnieje pewna specyficzna jak sądzę za szczególna okoliczność, która dzisiaj jest na pierwszym planie mianowicie postęp technologiczny, który pozwala wytwarzać doskonałe imitacje tego co realne czy rzeczywista i imitację o takim stopniu zaawansowania rzeczywiście rozróżnienie rozeznanie co jest tutaj produktem technologii, a co jest halucynacje, a co jest czymś co moje zmysły adekwatnie w świecie zewnętrznym dostrzegają nastręcza coraz więcej trudności, więc tak bym określił, że rzeczywiście ta dzisiejsza sytuacja ona z uwagi właśnie na komponent technologiczną na to, że dziś do produkowania nierzeczywistości używa się bardzo rozwiniętych narzędzi to jest coś takiego co jakoś szczególnie naszą epoka wyróżnia nowością, bo ewolucja nie przygotowała naszych zmysłów na coś w percepcji jest nie do odróżnienia od tego co powstałoby naturalnie no in w takich porcja takich nie odróżnia onych od rzeczywistych konstruktor betonów np. komputerowo generowanych awatarów to to odwieczne filozoficzne pytanie wszelakie próby zdefiniowania prawdy czy powinniśmy podjąć na nowo takie próby są podejmowane niedawno dosłownie na dniach nakładem wydawnictwa słowo obraz terytoria ukazał się manifest nowego realizmu autorstwa takiego bardzo ciekawego włoskiego filozofa Maurizia Ferrari SA Maurizia Ferrari ongiś zafascynowany postmodernizm mem doszedł do wniosku, że dziś właśnie ta kategoria prawdy w tradycji postmodernistycznej dużą podejrzliwością traktowana i na różne sposoby rekonstruowane na demaskowanie jako coś co może być bywa narzędziem raczej opresji niż wyzwolenia może ta kategoria dziś nam jest szczególnie na nowo potrzebna i że musimy się postarać, żeby zrekonstruować to co najważniejszego właśnie w tej kategorii było ja osobiście sądzę, że rzeczywiście mamy taki moment, w którym rozpaczliwie potrzebujemy powrotu do takiego klasycznego realistycznego myślenia oczywiście już nie jesteśmy w stanie do takiego naiwnego realizmu powrócić, ale myślę, że jakieś nowe formy takiego myślenia o świecie, w którym jednak prawda rozumiana jako zgodność wypowiedzi zgodność zdania z stanem faktycznym no jest czymś co zdecydowanie jest nam potrzebne prostego powodu myślę, że to bardzo widać było w ostatnich kilku latach właśnie to się cały czas dzieje to procesy, które mam na myśli o masie nie skończyły ale kiedy popatrzymy na to co od 2020 roku się dzieje na pandemię na najpierw, a później na wojna i na wysyp rozmaitych narracji wokół tych wydarzeń i na różne teorie spiskowe i na różne formy dezinformacji no to można odnieść wrażenie, że rzeczywiście tam, gdzie tracimy zupełnie to świadomość tę kategorię prawdy i gdzie zaczyna być także każdy z nas ma jakąś swoją wersję rzeczywistości różne są w grze i pomiędzy nimi nie ma specjalnej komunikacji no to po pierwsze to rodzi przemoc czy prowadzi do przemocy, gdzie nie ma prawdy tam jest przemoc tam rządzi przemoc można by powiedzieć paradoksalnie, bo te intuicja w różnych filozoficznych socjologicznych narracja de konstruujących pojęcie prawdy były dokładnie odwrotne, kiedy to robiono w latach sześćdziesiątych siedemdziesiątych to właśnie sądzono, że to prawda może prowadzić do czy ta kategoria prawdy może prowadzić do przemocowych gości do przemocy i że w ogóle ona sama jest pewną formą przemocy tymczasem można odnieść wrażenie, że jest właśnie odwrotnie to znaczy, że jak nie mamy jakichś kryteriów właśnie budowania czy dochodzenia do jakiegoś wspólnego obrazu świata czegoś co możemy wszyscy zastosować co jest niezależne od naszych fantazji pragnień interesów od naszych przekonań politycznych od naszego koloru skóry tożsamości seksualnej i płci itd. na jeśli czegoś takiego nie mamy to jesteśmy skazani na to, żeby nie argumentacją perswazją się posługiwać w tych próbach narzucenia innym czy wypracowania jakiegoś właśnie obrazu świata, który inni jak uważamy powinni z nami dzielić i to jest 1 sprawa to, że to prowadzi do przemocy, a druga sprawa jest taka rzeczywiście, że to porzucenie czy odejście od kategorii prawdy owocuje takim stworzeniem czy wytworzeniem się bardzo wielu równoległych rzeczywistości bardzo wielu równoległych opowieści o świecie bardzo wielu równoległych obrazów świata, które się ze sobą jeśli stykają konfrontacyjny wyłącznie, bo nie ma sposobu, żeby on jakieś korekcie podlegały skoro nie ma tych wspólnych kryteriów i to z kolei prowadzić do takiej, a to migracji pogłębiającej się samotności, więc wydaje mi się, że to rzeczywiście są takie procesy społeczne, które są bardzo niebezpieczna w tej chwili może zatrzymajmy się przy tej samotności bliski pan temat, bo ten problem jest chyba szalenie złożony, bo niejednokrotnie podkreśla pan dżemy współcześnie żyjemy w pewnej kulturze można okresie jako kulturę zakłamania, która reaguje z naszego doświadczenia z naszej codzienności wszystko to trudne, czyli samotność lęk przed śmiercią starość chorobę no i czy te awatary tylko emocją tę iluzję czy zgodziłby się pan z takim stwierdzeniem tak też mam rzeczywiście takie wrażenie abstrahując od tego co jest chyba też istotną niedocenianą często trudnością w rozmowie o tych różnych formach meta rzeczywistości metawersum właśnie funkcjonowania w świecie wirtualnym trójwymiarowym za pośrednictwem swego Avatara no, więc abstrahując od tej kwestii, która jest taką trudnością można powiedzieć chyba o charakterze technicznym mianowicie te aktualne próby stosowania czy rozwijania rzeczywistości wirtualnej one natrafiają na pewną barierę fizjologiczną to znaczy umysłu czy mózg układ nerwowy się męczy dosyć szybko funkcjonując w tego rodzaju zdublowane rzeczywistości właśnie i to nie jest także da się jakoś łatwo w prosty sposób choćby właśnie za pośrednictwem tych gogli na powiedzmy jakieś długie godziny tak się zatopić tego rodzaju projekcji no, więc wydaje się, że tu jest rzeczywiście jakiś kłopot, który pewnie będzie jakoś albo czynnikiem, który po prostu sprawi, że ta technologia pójdzie, ale zupełnie jakimś innym kierunku albo ono będzie jednak dużym wyzwaniem dla konstruktorów w tej całej technologicznej infrastruktury to trochę tak jak nie wiem czy pan pamięta, ale ileś tam lat temu kilkanaście była telewizja trójwymiarowa były telewizory trójwymiarowe właśnie budowane i cała jakaś taka gałąź rozwijana świecie mediów polegająca na konstruowaniu takiego telewizyjnego przekazu właśnie w 3 wymiarach później to z zupełnie jakoś zanikło, bo się okazało, że ludzie nie są w stanie w tych okularach po prostu siedzieć przed telewizorami oglądać telewizji w kwestiach tak szeroki tak, ale też właśnie pewnych skłonności czy pewnych dyspozycji organicznych to znaczy nie dało się tego wytrzymać za długo, ponieważ to wtórne przetwarzanie, które nasz mózg ludzki musiał wykonywać w kontekście tej grupy bodźców, która do niego docierała no powodowało bardzo szybkie zmęczenie bóle głowy brak wytrzymałości, więc tutaj być może jakimś niedocenianym, a istotnym tak przynajmniej twierdzą niektórzy komentujący ta technologia to może być istotny hamulec jeśli chodzi o jej rozwój, ale to nawet, zostawiając na boku to rzeczywiście mam wrażenie, że taka wirtualizacja postępująca kontaktu pomiędzy ludźmi co dobrze widać w przestrzeni mediów społecznościowych ona jednak owocuje no czymś co właściwie zmusza nas do tego, żebyśmy na nowo skonstruowali jakieś reguły funkcjonowania w świecie wirtualnym, bo nagle stykamy się z różnymi wirtualnie innymi wariantami zachowań problemów zjawisk, które wcześniej charakterystyczne były dla życia trójwymiarowego czy życia w Realu zostały w jakiś sposób uregulowane w rzeczywistości trójwymiarowej, a na nowo kwitną rozwijają się w sferze wirtualnej no myślę np. o instytucji linczu, który na skutecznie został wyeliminowany jest czymś co zniknęło praktycznie z życia społecznego przynajmniej w tych państwach w tych krajach, w których system sądowniczy policja instytucje życia społecznego działają w miarę sprawnie no to takie przypadki należą do rzadkości natomiast jest coś co oczywiście w wariancie wirtualnym, który jest inny niż realne, bo nie jest fizyczną przemocą, chociaż często do tragicznych zdarzeń prowadzi do konsekwencji jak najbardziej drastycznych dramatycznych no ale jest czymś co jest na porządku dziennym jeśli można tak powiedzieć w sieci i ten rodzaj takiego braku świadomości, że tam, gdzie po drugiej stronie jest jakaś żywa osoba, która ma cały szereg różnych emocji jest z człowiekiem z historią biografią potrzebami pragnieniami podmiotowością całą swoją skomplikowaną brak świadomości, który bierze się stąd, że my mamy na tym ekranie tylko jakąś wioskę nie wiem wypowiedź jedno tego człowieka jakiś właśnie awatar jakąś figurkę, która reprezentuje, ale nasza percepcja zawęża nasz sposób widzenia tej osoby właśnie często tylko włącznie do tego fragmentu, z którym obcujemy jednocześnie brak nam tego wszystkiego co się uaktywnia w sytuacji, kiedy jest naprzeciwko nas inny człowiek no, więc to wszystko jednak bardzo sprzyja takiemu no liczne negatywne zjawisko, które mamy w przestrzeni wirtualnej, a jak to będzie z przypadku metawersum, gdzie powiedzmy jest mimo wszystko trochę inaczej, bo my mamy tutaj mieć swoje tak reprezentacja awatary i one jakoś bardziej mają przypominać inne istoty ludzkie takie, które spotykamy w trójwymiarze mojej mamy je w sposób trójwymiarowy Percy powalczy również NATO to jest ciekawe i też można pewnie długo zastanawiać będziemy się o tym przekonywać, jakie Toma efekty, ale ja się nie spodziewam, żeby tutaj było inaczej myślę, że ten rodzaj takiego od realnie właśnie takiego poczucia, że właściwie w tej sferze meta skoro mamy do czynienia z awatarami to możemy się sami stuprocentowo stwarzać możemy z innymi robić to co nam się podoba, że to będzie jednak dosyć silna pokusa i myślę, że na pewno trzeba będzie jakoś starannie pewne sprawy doprecyzować zdefiniować co zresztą już się dzieje, bo pamiętam, że na w momencie, kiedy metawersum w tej formie testowe jakoś się pojawiło to od razu doszło tam do kilku przypadków np. jakich nadużyć o charakterze seksualnym do jakich sytuacji przemocowych Pers cytowany przez osoby, która funkcjonowały tam w tej wirtualnej postaci jako coś co było wobec nich jednak aktem jakiegoś nadużycia, a także to już na bardzo wczesnym etapie się uaktywniło i w tym moim zdaniem nie ma nic dziwnego rzeczywiście tak poświęca pan temu dużo uwagi w książce, którą wszystkim polecam ucieczka od bezradności pytanie podstawowe brzmi czym ta nowa rzeczywistość nowych mediów społecznościowych, zwłaszcza my tak wersjom, które nasila taką bezrefleksyjną przemocy łatwiej dawać przemoc kliknięciem czy medialny lincz czy Mekki mechanizmy, żeby się przed tym bronić próbuje w jaki sposób zadawać pytanie w książce, która się to o ucieczce bezradności ukazała, czyli w regułach na czas chaosu, ale nie mam tam na razie przynajmniej ja no pewnie może ktoś już coś takiego wymyślił czy wypracował są też projekty liczne tego, żeby wprowadzić rozmaite regulacja w sferze wirtualnej to na pewno będzie się działo to znaczy no my jesteśmy wciąż jednak w takiej fazie początkowej tego procesu i to jest dla nas ciągle trochę Terra incognita ten świat jest wirtualne no, więc rośnie też chyba świadomość tego jak głęboko ta przestrzeń jest kształtowana przez wielkie korporacje cyfrowe to siana Zubow, która wydaje się być osobą bardzo mądrą bardzo realistycznie myśląca o tej stwarza jednocześnie właśnie w Polsce jakoś zupełnie nie przeczytaną i myślenie niedocenianą dlatego bardzo często się powołuje na tę książkę, bo ona jest wydają się lekturą obowiązkową kapitalizmu inwigilacji dla wszystkich użytkowniczek i użytkowników sfery wirtualnej natomiast tym co ja skromnie sugeruje na dziś, zanim jeszcze na rozmaite sposoby cała ta sfera ulegnie jakiejś transformacji no bo musi ulec z uwagi na ilość przemocy, którą mamy i też różne inne kwestie, które każą zadawać pytania o to właśnie na ile ta sfera musi zostać jakoś zaadaptowana do innych form życia społecznego choćby blokowanie w mediach społecznościowych polityków np. czy jakichś osób wpływowych jeśli chodzi o kształtowanie opinii na razie jest także dzieje się to mimo tego, że parokrotnie niewątpliwie zdarzyło się i było to uzasadnione to dzieje się jednak wyłącznie decyzją wielkich korporacji, która te media konstruują są dostawcami tych usług pytanie czy w sytuacji, kiedy właśnie sfera wirtualna i mediów społecznościowych jest sferą, w której realnie odbywa się w ogromnym stopniu debata publiczna to czy nie należałoby pomyśleć o jakiejś instancji zupełnie zewnętrznej wobec korporacji czy dostawców tych usług, która byłaby w stanie oceniać np. taką decyzję i do której można by było odwołać w momencie, kiedy zostałoby się właśnie trwale zablokowane to wszystko są zagadnienia dyskutowane rozchwiana myśli się o tym i i są różne pomysły na to jak to zastosować, ale ta moja na dzisiaj skromna sugestia jest taka, że trzeba się powstrzymywać po prostu to znaczy ja myślę, że rzeczywiście funkcjonowanie w sferze wirtualnej jest funkcjonowaniem w świecie, który bardzo silnie znacznie bardziej aniżeli ten świat trójwymiarowy nazwijmy to aktywuje w nas sferę nieświadomą właśnie dlatego rząd nie przypomina, że tu się wydarzają relacje między ludźmi dochodzi do często interakcji też bardzo silnie nacechowanych emocjonalnie, a zarazem to wszystko no zupełnie nie ma nic wspólnego z tym światem, w którym nasz umysł uczył się tego jak wiązać się z innymi ludźmi jak z nimi relacje sobie układać, więc to bardzo aktywuje wszystkie nieświadome części nas myślę, że najprostszy sposób opisania tego to to jest taki, że po prostu każdy na pewnym etapie zapewne robił różne rzeczy w sieci, które jego samego zdziwiły doświadczył różnych emocji w sieci, które dla niego samego były zaskakujące, że się w nim pojawiają w takim momencie, że mają taką intensywność prowadzą do takich takich konsekwencji i ponieważ ta świadomość rzeczywiście siłą potężną Hydro to myślę, że przede wszystkim powstrzymywanie się od wymierzania sprawiedliwości innym w sieci moim zdaniem jest takim małym krokiem, który może jednak zmniejszyć sumę tych potencjalnie niebezpiecznych zjawisk w tej stwarza to po prostu nie jest od tego i przez to dzieją się też rzeczy bardzo niepokojące smutne i brutalne, czego nawet niedawno mieliśmy kilka przykładów w Polsce, więc to jest moim zdaniem coś istotnego, a może problemem jest sam rodzaj komunikacji będzie, że to jest świat układu limbicznego nie płatów czołowych mamy tam komunikujemy bardzo płytko dużo to miała miejsce na refleksję analizę wysłuchanie drugiej strony też bardziej taki poziom emocjonalny czy zgodziłby się pan z Jackiem Dukajem, który stawia taką tezę, że obecnie żyjemy w epoce post pisma nie ma znaczenia co piszemy, bo tak tylko emocje odgrywają pierwszą rolę w metawersum sieci ciekawe to jest rzeczywiście ta teza o post w piśmie widziałem jakieś nowe obecnie zastrzeżenia niedawno w związku z ciastem GP tak niezwykle popularnym i gdzieś jakieś takie tezy, że mianowicie to, że tak bardzo wszyscy zafascynowani mu się sztuczną inteligencją generującą teksty to pokazuje, że tekst wciąż jest niezwykle potężnym narzędziem w naszej kulturze w naszym świecie ja myślę, że to są sprawy, które są zróżnicowane to znaczy w zależności od tego i to bez mała w większości kwestii społecznych kulturowych dzisiaj dotyczy, że tam, gdzie się ucho przyłoży tam można bardzo różne efekty uzyskać faktycznie jest także dominantą niewątpliwą jest dokładnie to co pan powiedział w ogóle to rozróżnienie na kulturę układu limbicznego i kultura płatów skroniowych bardzo się podoba natomiast rzeczywiście to jest dominanta i nie wiem doświadczenie różna różnych dyskusji na Facebooku np. czy na Twitterze jakichś prób porozumienia się pomiędzy osobami, które mają różne poglądy mówi o takim doświadczeniu, które albo sam mam jakieś dyskusje, które kiedyś podejmowałem już przestałem właściwie je podejmować właśnie, dlatego że wydawało się, że to jest zupełnie bez sensu do niczego nie prowadzi albo obserwowania takich dyskusji pomiędzy ludźmi no rzeczywiście to absolutnie się pokrywa to znaczy można odnieść wrażenie, że tam mimo tego, że są wymiany za pośrednictwem słów często tych słów jest bardzo dużo no to jest często także ma się wrażenie, że ktoś zupełnie nie czyta tego co ktoś inny napisał tamten inny też nie czyta tego co ten pierwszy wszyscy jakoś tylko i wyłącznie szukają potwierdzenia dla tych poglądów, które już mają i to rzeczywiście dominuje oczywiście są też bardzo chwalebne ciekawe ważne zjawiska w mediach społecznościowych też bym tego nie budował takiego obrazu, że to jest coś co całkowicie tylko takie ja no bo media społecznościowe mają też Wiela bardzo chwalebne zastosowań dzięki mediom społecznościowym wiele dobrego również nie wydarzyło one też bywają katalizatorem niezwykle inspirujących ciekawych intelektualnie stymulujących rzeczy myślę, że choćby w pandemii to co działo się dzięki mediom społecznościowym ten dostęp do kultury, który był nagle upowszechniony właśnie za pośrednictwem mediów społecznościowych dyskusja, które tam mogą się odbywać się odbywają to jest wszystko kwestia tego, kto siada po co się jada w jaki sposób traktuje te media czy to rzeczywistość natomiast niewątpliwie jest także aktywizacja następuje, że niezależnie od tego czym tam przychodzimy i co tam przychodzimy co tam chcemy robić to coś nas to aktywuje sam kształt interfejsu sama rzeczywistość wirtualna to ona ma rzeczywiście skłonność do tego, żeby czy buduje na taką skłonność do reakcji emocjonalnych błyskawicznych momentalnie szybkich to nas tak formatu je i kalibruje, a na to należy zwracać bardzo baczną uwagę tak kiedyś podobały parę ładnych lat temu wice prezes jednego z gigantów z BigTech przeprosił ludzkość powiedział, że wytworzyliśmy cyfrowe miejsca pełne sprzężeń zwrotnych i dopaminy, które lepsze relacje międzyludzkie to było atakiem dość smutne podsumowanie konstatacja tego w jakim kierunku to możliwe zmierza rozmawiałem z Tomaszem Stawiszyńskim filozofem eseistą tygodnika powszechnego autorem podcastu skądinąd o tym jak odnaleźć w nowym świecie świecie metawersum świecie sztucznej inteligencji w świecie mediów społecznościowych czy naprawdę żyjemy w świecie fikcji o tym czy awatary wzmacniają iluzję im, utrudniając konfrontowanie się z tym co w życiu trudne o tym czy komunikujemy się tam na poziomie łącznie emocjonalnym, jakie są konsekwencje ogólnoludzkich zanurzenia się nowej cyfrowej rzeczywistości bardzo dziękuję za rozmowę bardzo dziękuję za zaproszenie za czas mowa, a ja nazywam się Kasper Kalinowski do usłyszenia gazety wyborczej partnerem programu Jutronauci jest Sebastian Kulczyk międzynarodowy inwestor twórca InCredibles programu mentoringowego dla młodych przedsiębiorców
Zwiń «