REKLAMA

Polska-Czechy 1:3. "Do meczu wracam z dużym bólem."

Przy Niedzieli o Sporcie
Data emisji:
2023-03-26 17:00
Prowadzący:
Czas trwania:
23:19 min.
Udostępnij:

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
przy niedzieli o sporcie Przemysław Iwańczyk kłaniam się państwo dzisiaj program poświęcony w dużej części występowi reprezentacji Polski przeciwko Czechom w eliminacjach mistrzostw Europy 2024 wydawcą tego programu Michał Tomasik jego realizatorem Kacper Gonera pierwszym naszym gościem jest Dariusz Wołowski dziennikarz GazetyWyborczej dzień dobry kłaniam się dobry z dużym bólem wraca do piątkowego wieczoru występu Polaków w Pradze przeciwko Czechom z dużym prawdę Rozwiń » mówiąc z dużym, bo nie spodziewałem się że, że będzie aż tak źle natomiast coś no mieliśmy dość tego co się wydarzyło na mundialu w Katarze, a wydawało nam się, że nowy selekcjoner najwyższej półki i selekcjonerskiej, bo tak trzeba mówić o Fernando Santosie, który wygrał z Portugalią mistrzostw Europy liga narodów mieliśmy nadzieję na zmianę tymczasem wyglądało jakby, jakby nadziei na zmianę żadnej nadziei na zmianę, a nie dali nam piłkarza także dni z przykrością się to oglądało jak zażartował jeden z moich kolegów do momentu do pierwszej bramki mecz był wyrównany, że tego pytanie czy ta historia z 2 bardzo szybko straconymi golami pierwszym dwudziestej siódmej sekundzie drugim po 2 minutach zdaje się 19 sekundach już może tak determinować mecz, że ten przykry obraz pozostaje na kolejne minuty, bo mam wrażenie, że to nie tylko ta, kto te 2 niefortunne historii na początku, ale całe spotkanie wyglądało źle w wykonaniu Polaków tak to prawda Nowin inaczej drużyna klasowa Otóż nie zdarza przecież, że traci bramkę potem drugą może nawet stracić trzecią może nawet przegrać wysoko jak ostatnio Holandia tego samego wieczoru przecież Holandia poległa w bardzo wysoko, grając mocno rezerwowym składzie dodajmy no tak tak, ale z wicemistrzami świata natomiast Miss i widać było, że ta drużyna trybu jej coś zrobić na polskiej drużynie nie widać było żadnej reakcji kompletnie żadnej tak jakby lęk przed stratą trzeciej bramki był większy niż potrzeba czy próba zmienienia czegoś swoim losie rehabilitacji chcę mam wrażenie, że w ogóle ta nasza drużyna spójrz na skład trener Santos wystawił 3 twórca obrońców grało 3 obrońców premier League najwspanialszej ligi świata naprzeciwko nich wychodzi 2 napastników Sparty Praga i co się dzieje co się dzieje i ludzie, którzy pracują teoretycznie zdecydowanie bardziej renomowanych klubach są zastraszeni przerażeni i w ogóle, jakby miał się świat zawalić za za chwilę, gdyby się im nic 11 niefortunny krok tymczasem Czesi grają po swojemu to znaczy nie jest to wielka drużyna, ale drużyna, która ma swoje atuty drużyna, która ma charakter drużyna, która ma chęć do zrobienia czegoś i właściwie rozgrywa cały ten mecz na swoich warunkach chociaż, gdybyśmy porównali pozycja opozycji kluby, w których ci piłkarze grają tak naprawdę pewnie Polacy mieli przewagę tymczasem na boisku okazało się, że przewagę mieli Czesi to tak jakby grali sobie z drużyną z nos co najmniej z innej półki Polacy są straszeni bez pomysłu i w ogóle bez chęci walki no to to co mówi to było szokujące, że dobrze załóżmy, że katastrofa wydarza się w 2 minuty, ale mamy świadomość, że zostały jeszcze 88 i 188 minut nie robimy absolutnie nic poza kurczowe MO przeświadczeniem, że jak ruszymy ręką nogą ruszymy do przodu to zaraz będzie 0304 albo zarobić powiedz co w takim razie jeśli nie nowy selekcjoner to tak znany selekcjoner może być natchnieniem dla reprezentantów Polski może on my wyobrażamy sobie zbyt wiele nie odpowiadał nam z tym mundialowy chcieliśmy i otwartej skutecznej gry zarazem są to pewnie też by chciał tylko, że ma inny materiał do dyspozycji niż ten, który w Portugali no z wież zaczynamy wszyscy z zaczynam wszyscy mieć takie przeczucie właśnie, że i no bo podobnie było w przypadku Paulo Sousy Paulo Sousa przyszedł do do Polski po to, żeby przesunąć ciężar środek ciężkości gry reprezentacji do przodu nią wymieniamy tych naszych napastników wielkich klubów z Robertem Lewandowskim na czele potem Piotra Zielińskiego mamy potencjał niż ta drużyna gra ofensywnie może im częściej będzie przy piłce Lewandowski tym dla tej drużyny lepiej wszystkie te logiczne wywody one biorą władzę w momencie, kiedy piłkarze wychodzą na boisko, bo jak pamiętamy przyszedł Paulo Sousa próbował ustawienia 3 obrońcami przesuwania grę do przodu okazało się, że starczyło do ostatniego miejsca w grupie euro 2020 w grupie, w której byliśmy m.in. ze Słowakami, a c jak wiemy jest dosyć bratnia kultura piłkarska w stosunku do Czechów i nie tylko piłkarska w i naprawdę człowiek się gubi naprawdę większe długi, bo czy jest taki trener chcą grać ofensywniej defensywnie czy no ja byłem ostatnio na spotkaniu w PZPN-ie, gdzie szef wyszkolenia PZPN powiedział coś takiego, że latami wmawiano nas, że nie możemy grać inaczej niż z kontry, a my chcemy grać futbol cywilizowane ustawiać atak pozycyjny grać wysokim pressingiem chcemy chcemy tylko co z tego wynika wychodzi ta nasza reprezentacja Polski którą, jakby tak pojedynczo traktować tych piłkarzy to ma pewien potencjał przynajmniej średni wychodzi na inną średnią drużynę taką jak ci no i wygląda jak własny portret pamięciowy po prostu dla mnie to jest coraz bardziej zagadkowe coraz bardziej tajemnicza i coraz bardziej skłaniam się ku przekonaniu że, że nie rozumiem nie znam wyjścia z tej sytuacji bardzo ochoczo domagaliśmy się wymiany pokoleniowej w kadrze biało-czerwonych nie ma Kamila Glika nie ma Grzegorza Krychowiaka nie ma z powodu różnych Arkadiusza Milika swoim zdaniem na zmianę pokoleniową jesteśmy gotowi czy nie, bo nie ma następców to nie widać szczerze mówiąc nie widać, bo nie było Kamila Glika, który przez ponad 10 lat był liderem defensywy tej reprezentacji plus Grzegorz Krychowiak, który też przecież jako defensywny pomocnik za tą defensywę odpowiadał nie było tych 2 weteranów, na których wszyscy tak strasznie narzekaliśmy i nagle okazuje się, że nie ma nikogo wśród młodszych piłkarzy kto by chciał wejść w ich, bo weszli but, bo ten ten mecz z Czechami, aby ów pewien mam pewien sposób skrajne przynajmniej taki jak uderzenie młotkiem pokazał nam o to proszę to jest wasza drużyna taką wygląda, gdzie tutaj jest jakiś lider, gdzie tu jest jakiś człowiek, który potrafiłby zmobilizować drużynę tchnąć w nią i jak jakąś złość sportową, która by prowadziła do tego, że dobrze zaczęliśmy fatalnie nie mamy już nic do stracenia niech będzie nawet 010, ale pokażemy, że mamy charakter tam wciąż widziałem 11 piłkarzy spękanych strachem po tym co się stało po tym co się stać może no w takich warunkach drużyna nie może pokazać pełni swoich możliwości, bo być może ta drużyna nie ma możliwości większych możemy się wszyscy mylimy może nam się wydaje, że to, że Lewandowski gra w Barcelonie Milik gra w Juventusie Zieliński Napoli, które jest rewelacją tego sezonu w Europie może to nic nie znaczy może z nich nie da się zbudować dobrej dużym może za kilka wrócimy do naszej rozmowy Dariusz Wołowski z naszym gościem tras od informacji po nich będziemy kontynuować wątki piłkarskie przy niedzieli o sporcie kłaniam się po skrócie informacji Dariusz Wołowski z nami Darku słyszymy się tak jest dziennikarz gazety wyborczej, więc na ile to grupa myślą piłkarze reprezentacji Polski, która przegrała 1 do 3 z Czechami mogą znacznie wyżej, bo Wojciech Szczęsny ratował Polaków przed utratą kolejnych goli jest takim zespołem, który siebie lubi nie wiem tak to nazwę czy jednak te zaszłości historia z aferą premiował rozdrapane przez Łukasza Skorupskiego bramkarza, a w przypadku Kowala przez Roberta Lewandowskiego, który niby przeprasza, ale mam wrażenie, że to bardziej troskę o ochronę własnego wizerunku niż jakiś szczery akt skruchy diety w ogóle to widzisz patrząc NATO NATO z boku mając tyle lat doświadczeń pracy z rozmaitymi generacjami polskich piłkarzy reprezentacji oczywiście, aby jeszcze na chwilę odniósł do do przeprosin Roberta Lewandowskiego ja się cieszę, że przeprosił, bo premier tego kraju który, który rozpętał całą tą aferę swoimi obietnicami nie przeprosił, więc fajnie że, że Robert Lewandowski ma taką świadomość, że wyszło to wszystko głupio tak, żeby szło wszystko głupio, ale wracając do spraw sportowych z należę to ta sytuacja przekłada się też na stronę sportową nie da się ukryć będąc nawet wprowadza byłem, że jednak wybrzmiewa taki rezonans tego tego wywiadu, którego udzieli Łukasz Skorupski przeglądowi sportowemu tam wciąż ta sytuacja mam wrażenie nie jest do końca wyczyszczona i pytanie czy takie rzeczy mogą przekładać na funkcjonowaniu zespołu już w takich stricte piłkarskich aspektach tym co wydaje mi się, że nie powinno no bo tak na zdrowy rozum jeśli coś się dzieje złego wokół drużyny no to jedyną metodą na poprawienie atmosfery jest osiąganie dobrych wyników to znaczy jeśli i piłkarze mieliby poczucie, że Niewiem kibice media za mocno naciskały za mocno i były bezwzględne jeśli chodzi o ocenę tej sytuacji z premiami to powinni wyjść zagrać świetne mają ci wszyscy wtedy mielibyśmy zupełnie inny temat rozważania niż mamy dzisiaj każda i żeby żeby rozdrapywać porażkę szukać to na zdrowy rozum, gdyby zła atmosfera w reprezentacji przekładała się na wyniki w prosty sposób to Francuzi w ostatnich 20 latach nie powinni osiągnąć, a osiągają właśnie najwięcej przecież byli mistrzami Rosji teraz są wicemistrzami tam bez przerwy są tarcia bez przerwy awantury już teraz po mundialu cała historia z Benzemą, a wcześniej różne kłótnie konflikty apotem wychodzą na boisko grają świetnie, bo bo, bo to jest jedyny sposób odpowiedzenia na wszystkie afery, która by się zdarzyły dookoła nawet jakby drużyn w drużynie była najgorsza atmosfera wszyscy by się nienawidzi jeśli zdobywa tytuł mistrza świata to w ogóle wszystko reszta się co cała reszta się licznych rozdrabnia je my problemy znaczy widzimy problemy rozrabiał wiemy porażki nie zwycięstwa zwycięzców się nie sądzi już takie frazy sale, ale myślę że, gdyby była, gdyby był dobry wynik w Czechach to nawet byśmy nie zadał tego pytania czy atmosfera może mieć jakiś wpływ na tę drużynę podejrzewamy, że może, bo przegrali czy twoim zdaniem powoli dochodzimy do momentu, w którym Robert Lewandowski być może będzie problemem dla zespołu nie tylko liderem takim człowiekiem, który dźwiga na barkach odpowiedzialność za drużynę do czego zmierzam z ostatniego gola strzelił w lidze Europy w barwach Barcelony pod koniec lutego, grając przeciwko Manchesterowi United on przeżywa swoje gorsze momenty w Pradze w piątek, bo też był właściwie cieniem samego siebie i chyba po to jest patrząc w jego metrykę powoli obraz, do którego powinniśmy się przyzwyczajać bardzo możliwe, chociaż nie chciałbym tego widzieć w ten sposób, bo tak samo jak nie bardzo godzę się nie do końca może godzę się z tym o obecnym traktowaniem Kamila Glika ani czy przy Grzegorza Krychowiaka oni wszyscy zrobić dla tej reprezentacji bardzo dużo mi i jakby z twierdzeniem, że są jakimś tam obciążeniem dla tej drużyny oka można ich nie powoływać ja w ogóle nie ma niech poczeka bo, żeby też nie wyjść na wywrotowy co taki taki nie był mój zamysł, zadając to pytanie chodzi o to że, żebyśmy oczekiwali już Bóg wie, czego Roberta Lewandowskiego nawet jeśli się zimą zrabował to proszę wybaczyć, że to nie jest już piłkarz taki, jakim mieliśmy do czynienia, kiedy przeżywał apogeum swoich możliwości w kadrze za czasów Adama Nawałki no tak tak no bo być może tak jest no, a z 5 te liczby są nieubłagane no Robert Lewandowski za chwilę będzie miał 35 lat i oczywiście może mówić, że jego o wiek biologiczny jest, że jest biologicznie znacznie młodszy tak dalej, ale jednak o prawdopodobieństwo, że ktoś będzie grał na tym samym poziomie do czterdziestego roku życia jak w momencie kiedy, kiedy osiągał swoja drogę pod każdym względem jest to mało prawdopodobne z pewnością dlatego Roberta Lewandowskiego nie można się oglądać jak na zbawcę zresztą uprawnień nigdy nie należało, bo jak sobie przypomnimy euro 2016 pamiętasz tam cała drużyna grała świetnie Robert Lewandowski zdobył w całym turnieju tylko 1 bramkę i nikt nie miał pretensji, bo drużyna grała znakomicie działa kilku liderów Robert nie muszą być w szczycie formy i nie musiał strzelać wszystkich bramek dla tej drużyny on dla tej reprezentacji zrobił bardzo dużo ja już niema w stosunku do niego żadnych oczekiwań uważam, że nie mam prawa mieć żadnych oczekiwań dodatkowych natomiast natomiast tak jak dziś trzeba się liczyć z tym, że Robert Lewandowski w pojedynkę meczu już nie będzie wygrywał i tym większa tym i tym większa skala wyzwania dla młodych ludzi, którzy chodzą do tej reprezentacji, którzy chcą w niej grać, którzy chcą coś z nią osiągnąć no tylko, że w Pradze widzieliśmy 11 zagubionych ludzi i to zagubionych przez 90 minut bez pomysłu na cokolwiek z nią już na koniec jeszcze kilka takich sytuacji, z którymi Fernando Santos miał chyba walczyć, że Wojciech Szczęsny bierze piłkę kopie Roberta Lewandowskiego patrzymy wszyscy co się wydarzy w no tak nie chcieliśmy takiej reprezentacji nie chcieliśmy i znowu ją taką oglądamy na co do Roberta no tak jak mówię nie oczekujmy cudów, bo bo, bo ostatnio widzieliśmy widzę Mistrzów jak też, że z Leo Messim i Kyliana Mbappe, czyli 2 najlepszymi piłkarzami mundialu w Katarze nie dało rady Bayernowi to poległa w ogóle skryte są, więc a, więc to jest sport zespołowy Lewandowski superego mamy i fajnie, że będziemy mieli jeszcze przez jakiś czas na, ale scedowanie całej odpowiedzialności na niego jest po prostu przesadą kogo może inaczej wśród młodych zawodników, który z nich ma największe predyspozycje do tego by zostać liderem drużyny narodowej może nie w ciągu 12 meczów czy jutro z Albanią czy później z Mołdawią, ale w perspektywie całych kwalifikacji w co najchętniej odpowiedziałbym ciszą, bo nie mam pojęcia naprawdę nie mam pojęcia co znaczy mam takie wrażenie, że jak noc słuchamy polskich piłkarzy przed meczami słuchamy polskich piłkarzy po meczu to właściwie wszystko im się zgadza potem przychodzi 90 minut weryfikacji, która jest dla nich bardzo bolesne no ja słyszałem przeprosin Roberta Lewandowskiego przedmeczem za aferę z premiami i słyszałem przeprosiny Jana Bednarka po meczu za fatalną grę reprezentacji na trochę jestem tak jak już powiedziałem jestem wdzięczny za przeprosiny, ale chciałbym czegoś więcej jako kibic to znaczy kibic oczekuje, żeby piłkarze i pokazywali na boisku to wszystko, o czym mówią, czyli determinację chęć patriotyzm nawet w cudzysłowie oczywiście, bo przecież to jest tylko sport, ale ale, ale te wszystkie rzeczy które, które fajnie im się składają w wypowiedziach, żebyśmy widzieli na boisku tak jak pewnie kibice reprezentacji Czech widzieli drużynę, która po prostu wychodzi na boisko ich z Polakami wygrać my tego nie widzieliśmy na i naprawdę jeśli pytasz mnie o przyszłego lidera tej reprezentacji to to jak nie widzę, chociaż mam nadzieję, że to jest tylko wyłącznie w kłopoty ze wzrokiem wynikające z mojego wieku powiedz proszę czy twoim zdaniem Fernando Santos jest w stanie uczynić różnicy z reprezentacją Polski, jaką mimo wszystko uczynił Leo Beenhakkera, więc pierwszy zagraniczny selekcjoner naszych piłkarzy co właśnie rozpętała się taka taka dyskusja na Twitterze, bo przecież ladę ten haker też zaczął bardzo źle tracę z reprezentacją była porażka zdania później porażkę w towarzyskim meczu porażka z Finlandią 13 w Bydgoszczy, ale później było już ziemi z Serbią wymienił w ciągu 4 niż 5 piłkarzy podstawowego składu Leo Beenhakker wtedy no tak tak no właśnie właśnie no i liczymy na to, że i Macieja gorąco wierzyłam, że zatrudnienie Fernando Santosa to jest bardzo dobry ruch, że nie pozostawiamy sprawy przypadkowi, że nie dostaje szansy i kolejny Polski trener, który nie miał szansy sprawdzić się nigdzie poza ekstraklasą tylko dostaje szansę trener z osiągnięciami to z bolesna była to porażka w Pradze, bo nie chodzi tylko rozmiary, ale przede wszystkim styl no ale wypada dać Santos Sowich chwilę czasu na zorientowanie się w tym wszystkim mam wrażenie, że sam był zszokowany, widząc to co widział no ale oczywiście nie usprawiedliwia to niczego no bo człowiek z jego doświadczeniami z jego wiedzą i nie powinien dać tak łatwo zaskakiwać, zwłaszcza że nie został trenerem reprezentacji 2 dni przed meczem tylko został 2 miesiące przeznaczam, ale nie pozostaje nam nic innego jak dać mu czas, bo inni trenerzy rozmaite eksperymenty z polskimi piłkarzami toczyły toczyli i i widzieliśmy zawsze, jaki był tego efekt to dobrze składa się, że Antoś i ten nowy rozdział reprezentacji Polski zmienionej w porównaniu z ostatnią imprezą pisany jest w kwalifikacjach euro, które są stosunkowo łatwe biorąc pod uwagę 2 zespoły awansują mamy oprócz Czechów za rywali także w Albanii Mołdawii i wyspy Owcze tak zdecydowanie zdecydowanie, bo wygląda NATO NATO po tym meczu w Pradze wyglądałoby na to że, gdybyśmy mieli grupę chociażby taką jak i tom eliminacyjną do mundialu w Katarze o oddziale przepraszam wyobraźmy sobie grupę Holandia tam, gdzie Holandia Francja Irlandia Grecja co tamte drużyny mają powiedzieć no właśnie właśnie także no no z pewnością to jest Super że, że grupa jest łatwa oczywiście tutaj w cudzysłowie łatwa, bo bo, bo jak drużyna Polska będzie tak słaba jak w Pradze to z tej grupy nie wyjdzie zobaczymy jutro, jaki progres zrobili Albańczycy którymi przecież graliśmy bardzo ciężkie mecze w eliminacjach mundialu w Katarze i chociaż wyniki nam się zgodziły doskonale, bo Polska wygrała oba mecze, ale były to mecze bardzo ciężkie i te wyniki w ogóle nie nie nie były adekwatne do przebiegu meczu szczególnie ten ten w Polsce zobaczymy jutro na ile ta drużyna jest w stanie pozbierać na ile trener jest w stanie pozbierać ją pozbierać to będzie bardzo ciekawy eksperyment, bo wydaje mi się że, że Albania to nie jest zespół, który zrobił krok wstecz od tamtej pory Dariusz Wołowski z nami dziennikarz gazety wyborczej bardzo dziękuję za rozmowy dziękuję pozdrawiam naszych słuchaczy zapraszam teraz na informacje Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: PRZY NIEDZIELI O SPORCIE

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

Słuchaj wszystkich audycji Radia TOK FM kiedy chcesz i jak chcesz - na stronie internetowej i w aplikacji mobilnej!!

Dostęp Premium

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA