REKLAMA

Czy sztuczna inteligencja może dostać patent? Jak prawo patrzy na wynalazcę, który nie jest człowiekiem

OFF Czarek
Data emisji:
2023-03-29 11:00
Audycja:
Prowadzący:
W studio:
Czas trwania:
24:25 min.
Udostępnij:

O problemach prawnych, związanych z wynalazkami tworzonymi przez sztuczną inteligencję, mówiła dr Iga Bałos - specjalistka w zakresie prawa własności intelektualnej, prawa prywatnego międzynarodowego i postępowania arbitrażowego, z Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego, autorka bloga sprawnaedukacja.pl.

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
podczas gdy my w Polsce otwieramy okna i wpatrujemy się w bezchmurne błękitne słoneczne niebo sędziowie sądów najwyższych w stanach Zjednoczonych w Zjednoczonym królestwie RPA Australii Arabii Saudyjskiej drapią się po głowach i zgrzytają zębami, a wszystko za sprawą niejakiego Stevena Tylera, który stworzył maszynę nad maszyną, która pewnie dziś nazwalibyśmy sztuczną inteligencją i mówi moja maszyna dokonała pewnych wynalazków i te wynalazki chciałbym zarejestrować Rozwiń » chronić się prawem patentowym no i do tej pory instytucje, w które zajmują się ochroną w wynalazków mówią przykro nam nie możemy wpisać maszyny jako wynalazcy tego nie przewidują przepisy Steven Thaler mówi, ale jak to przecież w ogóle nie jest doprecyzowane, że wynalazca dotyczy tylko osoby ludzkiej, więc proszę to zaraz pisać na jej oczywiście od urzędu do urzędu od sądu do sądu w końcu sprawa w państwach, które wymieniłem dotarła do sądów najwyższych, które tak jak Zjednoczonym królestwie już zapoznały się w z argumentami osoby, która stworzyła sztuczną inteligencję wkrótce będą także musiał zdecydować czy wynalazcą musi być osoba ludzka, a więcej światła na całą sprawę rzuci pani dr Iga Bałos specjalistka w zakresie prawa własności intelektualnej prawa prywatnego Międzynarodowego postępowania arbitrażowego w krakowskiej Akademii imienia Andrzeja Frycza Modrzewskiego autorka bloga sprawna edukacja PL pani doktor dzień dobry witam panią bardzo serdecznie im do w ręce redaktorze dzień dobry państwu nie wiem czy świadomie czy nie świadomie, ale rzucił pan potężne wyzwanie ponieważ, kiedy ustalaliśmy, o czym będziemy mówić po wysłaniu państwo ekstrakt w zasadzie artykuł cały, ale był krótki i właśnie na temat tego postępowania przed Sądem Najwyższym na brytyjskim podjęłam to wyzwanie takie domniemane tutaj mianowicie postanowiłam zapoznać się z nagraniem z przesłuchania i pełnomocników dr Hallera i jak zna pan moje zamiłowanie do utworów audiowizualnych no było dosyć ciekawe, a przede wszystkim to to wysłuchanie stron, czyli pełnomocników dr Gellera po 1 stronie doktora, ale nie da busa tejże sztucznej inteligencji co myślę też jest dosyć znamienne w tej sprawie składa się z 2 części każda z nich liczy 2,5 godziny to już jakiś niemalże Martin Scorsese z postępowania tutaj sądowego, jeżeli chodzi o długość tych nagrań natomiast no to jest bardzo ciekawe, jakie pytania odpowiadają, dlatego że tak intuicyjnie to co wydawałoby się, że jest prawdziwym problemem takim też wyzwaniem dla nas jako dla ludzkości pewną obawą w zakresie możliwości wykonywania swojej dotychczasowej pracy jest właśnie po czy teren sztuczna inteligencja no niektórzy chcieli powiedzieć zamiast ludzi niektórzy powiedzą obok ludzi będzie mogła być uznawana za wynalazcę, a drugie pytanie czy będzie mógł otrzymać patent to jest wbrew pozorom inne pytanie natomiast w tych postępowaniach, które toczyły się przed sądami to mamy wyjątkową sytuację, bo to, że Sąd Najwyższy, czyli sprawa wyszła z takiego na wymieniania się zdaniami pomiędzy urzędem, który chce dopuścić taką aplikacja do dalszego procedowania tak takie zgłoszenie czy też nie, a więc jest to dosyć znamienne i teraz ci sędziowie są równie lada opałach, dlatego że nie dysponując przepisami dysponując swoimi określonymi przekonaniami na temat zasadności udzielania takich praw wyłącznych muszą coś postanowić, a cała rzecz o tyle też ciekawa dla mnie dla prawnika tego akurat tak do końca się nie spodziewał wysłuchują stanowisk, że no tak jak to zwykle bywa przy nowych sprawach powracają stare problemy, czyli takie kwestie nad którymi my prawnicy zastanawiamy się od dawna i nie do końca uzyskaliśmy jednomyślni co do ich rozwiązań powracają teraz nowym kontekście w każdym razie to wysłuchanie przed Sądem Najwyższym brytyjskim raczej sprowadza się do tego czy istnieje w ogóle taka możliwość proceduralna w pierwszej kolejności, żeby wskazać kogoś innego niż człowieka w zgłoszeniu czy jest w ogóle taka możliwość, żeby nikomu nie wskazać jako wynalazcę, jeżeli uznamy, że wynalazcą nie może być nikt inny niż osoba fizyczna niż człowiek, a po drugie, jak to uzasadnić w takiej sytuacji, że dr Thaler, który uczestniczy ono, który jest wynalazcą busa w ten sposób unijny nie jak i jakie ma tytuł prawny, żeby uzyskać patent jeśli sam przyznaje, że on nie jest wynalazcą, dlatego że te prawa wyłączne, jeżeli mają przysługiwać komuś innemu niż wynalazcy no musi być ku temu i teraz właśnie na takiej lingwistycznej wykładni prawa miny skupiają się pełnomocnicy dr Hallera mówią, że jest napisane, że to ma być albo przeniesienie tego patentu, czego się zrobić nie da podał GUS nie ma nawet zdolności prawnej nie, mówiąc że zdolności do czynności prawnych czy nie, że nie jest podmiotem wobec prawa, tym bardziej nie może rozporządzać prawami oni utrzymują, że ona inny tytuł to jest ta ciekawa kwestia prawna, a mianowicie czym jest w ogóle prawo do wynalazku jako takiego nie chodzi o prawo do uzyskania patentu, ale 3 będąc mają jakiekolwiek informacje na temat tego czy wynalazek jest ja już nabywam jakoś wyłączność czy Jarosław jakieś prawa, bo tutaj różnie podchodziły różne organy inne z tych państw, które pan wymienił ich prawa patentowe są różne właśnie np. w RPA i Arabii Saudyjskiej nie ma takiego wymogu, że wynalazca jakikolwiek kimkolwiek by nie był musi być wskazane w zgłoszeniu, więc tam te proceduralne kwestie poszło szybciej, a co jeszcze dość takie nie wiem czy zabawne dla nich mało zabawne tak znamienne, że z rozlicznych opiniach przejawia się takie stanowisko, że Ula dzień uważają, że sztuczna inteligencja jest na tyle rozwinięte, żeby autonomiczny sposób Supeł nie bez ingerencji człowieka była w stanie cokolwiek znaleźć do tego to nawet nie doszliśmy w tym przesłuchaniu długo nie dojdziemy na razie jesteśmy na etapie czy druczki i cała formuła zgłoszenia wynalazku pozwala na to ażeby np. nikogo nie wpisać po drugie, czy pozwala na wpisanie kogoś innego niż osoba fizyczna tak, ale oczywiście gdzieś tam gdzieś tam z tyłu jest pewna idea dotycząca tego, dlaczego przyznajemy taką ochronę tygodnik The Economist, pisząc w tej sprawie zwraca uwagę na taki mechanizm przynajmniej dotyczący prawa brytyjskiego, że w pewnym sensie ta ochrona jest taką nagrodę albo zwrotem inwestycji oto mamy wynalazcę, który poświęca czas często też pieniądze, aby ulepszyć rzeczywistość tak, aby polepszyć rzeczywistość i w którymś momencie mówi Eureka tak oto doszedłem do jakiegoś skonstruował jakiś wynalazek stworzeń mam coś co pozwoli nam lepiej żyć teraz państwo mówi świetnie poświęciłeś czas poświęciłem pieniądze to teraz Trump powiedz co znalazłeś opisu dokładnie Ross rysuje narysuj zdradź nam ten sekret, a w zamian my ci przyznamy ochronę także tylko ty będziesz mógł korzystać z tego wynalazku przez jakiś okres albo na zawsze albo przez przez określony okres po to, aby odzyskał tę swoją i inwestycje no i teraz ci, którzy są przywiązani do tej myśli mówią no tak, ale maszyna, jeżeli zgodzimy się nie ma nic ze 100 je czasu ani pieniędzy to nie jest tak, że maszyna traci czas to nie jest tak, że w tym czasie mogłaby nie wiem studiować ochronę dziedzictwa np. albo przeczytać fascynującą książkę i i przez to przez tę inwestycję czasową coś straciła teraz ktoś potrzebuje odzyskać tak to pierwsza kwestia w tym w tym tekście pojawi się też, a w jego otwarcie z uniwersytetów w Toronto, który mówi zaraz zaraz, jeżeli nie uznamy, że sztuczna inteligencja taka inteligentna maszyna może być wynalazcą, jakkolwiek to rozumiemy no to co z farmaceutyczną przecież różnego rodzaju wynalazki farmaceutyczne właśnie zawdzięczamy maszyną to to maszyny niejako generują, a być może nawet sprawdzają przynajmniej na poziomie teoretycznym różne nowe substancje, więc pojawiają się głosy, że nie chodzi tylko o czysto odpowiedź na pytanie czy akademickie, ale to ma też praktyczne rozwiązania w różnych dziedzinach przemysłu, ale do tego wątku także do tego wątku, jeżeli pani pozwoli powrócimy po informacjach, bo zbliżają się w prawie tak szybko, ale trochę szybciej niż wyroki sądu sądów najwyższych tych państw, o których rozmawialiśmy czy sztuczna inteligencja może być wynalazcą to jest pytanie konkretne prawne, na które będą musiały odpowiadać sądy najwyższe różnych państw, ale w naszym programie na to pytanie próbuje odpowiedzieć pani dr Iga Bałos specjalistka w zakresie prawa własności intelektualnej prawa prywatnego Międzynarodowego i postępowania arbitrażowego z krakowskiej Akademii imienia Andrzeja Frycza Modrzewskiego autorka bloga sprawna edukacja PL informacje o 1120 po informacjach wracamy w ścianę jakoś pani dr Iga Bałos z krakowskiej Akademii imienia Andrzeja Frycza Modrzewskiego tłumaczy zawiłości prawa patentowego tym razem pytanie zarówno na poziomie teorii, ale też na poziomie praktyki czy sztuczna inteligencja czy maszyna może być wynalazł sąd nie tylko, jeżeli chodzi o odpowiedź na pytanie czy może, ale czy też może być wpisana do dokumentów jako wynalazca czy może czerpać korzyści czy może być objęta no i zaletami tego systemu ochrony, czyli gdzieś na końcu to pytanie wydaje mi się pani doktor brzmi czy sztuczna inteligencja czy maszyna może mieć zdolności prawdę zawsze, kiedy zadaje podczas zajęć studentom pytanie czy coś można to potem jeszcze precyzuje to znaczy to jest zgodne z prawem bo, że można no to właśnie można próbować natomiast ta zacznie do tego ta wersja uzasadnienia dla systemu ochrony patentowej, którą pan przedstawił no istnieje taka jest dosyć idealistyczne, bo zakłada, że te gratyfikacje za trud włożony w rozwiązywanie problemu o charakterze technicznym otrzyma wynalazca natomiast w praktyce rzadko ma to miejsce najczęściej to właśnie podmiot, który inwestował w badania no ewentualnie zapłacił za możliwość komercjalizacji wyników jest zainteresowany uzyskaniem ochrony patentowej i też to co podnoszą podmioty te, które są zwolennikami udzielania ochrony patentowej nie tyle dla sztucznej inteligencji do tego zaraz przejdziemy, ale na rozwiązania wygenerowany przez sztuczną inteligencję podnoszą, że jeśli urzędy będą odmawiać przydzieli udzielania monopolu w takiej sytuacji co z kolei te podmioty nie będą miały bodźca do tego, aby finansować badania finansować prace zmierzające ich zdaniem do wprowadzania jak naj bardziej innowacyjnych rozwiązań na rynek, więc tutaj bardziej chodzi o stymulowanie aktywności nie tyle samych wynalazców co otrzymanie zainwestuje zainteresowania inwestowaniem przez podmioty zewnętrzne w tych wszystkich postępowaniach zainicjowanych przez dr Gellera jego zespół oni zresztą mają stronę internetową, gdzie opisują a gdzie opisują jak chciał być zmagania, ale te próby albo raczej testowanie poszczególnych urzędów patentowych jak one zareagują na tego rodzaju zgłoszenia, a media, ale wyszło inwestor Project tak to się nazywa jak kiedyś rozmawiałam wymieniam korespondencję mailową z jednym z prawników, który jest w tym zespole i właśnie ich motywacja na razie jest na tym poziomie, aby sprawdzić przetestować jak będą interpretowane bieżące przepisy, żeby ewentualnie też skłamie legislatorów do zmiany ich tam, gdzie albo są niejasne, a raczej też taka sytuacja, gdzie występuje pewnego rodzaju luka tylko pytania czy ona występuje w systemie prawnym czy przepis, bo to jest różnica, dlatego że nawet tam w tych systemach patentowych, a ich większość, gdzie nie jest powiedziane wprost, że wynalazcą może być tylko człowiek to jednak cechy, które posiada na razie wyłącznie jednostka ludzka są interpretowane zasad ochrony patentowej całego systemu w tych wszystkich bataliach nie chodzi o to, aby przekonać, że to teraz ten ta sztuczna inteligencja, która może nie spać, która może nie jest, która w końcu nie potrzebuje właśnie środków finansowych na utrzymanie swojej ciekawości światem to nie ona ma być beneficjentem praw wyłącznych tego patentu tylko podmiot, który zgłasza rozwiązanie do ochrony to właśnie pojawiła się ta proceduralna przeszkoda jak wybrnąć z tego intelektualnego impasu, że z 1 strony zgłaszam do ochrony coś co nie jest moje, a z drugiej strony twierdze, że mam prawo domagania się no właśnie łączności NATO coś co nie jest moje i w trakcie tego przesłuchania przez przez przez przez Sąd Najwyższy brytyjski pada takie pytanie coby było, gdyby to dr Haller był wpisany jako wynalazca nie byłoby problemu, ale nie on jest wpisany zgłaszający ci prawnicy zgłaszający, pomagając w zgłoszeniu patentowym mówiono, ale jak to czy to jest nakłonienie do stwierdzania nieprawdy przecież dr Thaler mówi, że akurat on nie brał żadnego czynnego udziału w tym procesie, że to nie jest taka sytuacja w przypadku farmaceutyków czy też tego co dziej koncepcji co, do której też mam zastrzeżenia no ale jest taka związana ze szkoły w wynalazkach mi w razie innymi za pomocą komputera czy też wspomaganym komputerowo, gdzie jednak wyraźnie jest czynione rozróżnienie pomiędzy korzystaniem z maszyny z programu komputerowego, a jednak możliwością wygenerowania czegoś tylko przez ten program no, więc tutaj pierwsza sprawa to są kwestie proceduralne, które w niektórych państwach w ogóle istnieją, bo nie ma obowiązku wskazywania wynalazcy albo można wskazać informację negatywną, że jest on żaden i takie takie zgłoszenie mówiąc kolokwialnie przejdzie to jest pierwsza kwestia druga to taka czy rzeczywiście ten wynalazca w postaci sztucznej inteligencji w stanie cokolwiek wynaleźć natomiast jest to o tyle kwestia i relewantna, że w momencie, kiedy zgłaszamy do ochrony jakikolwiek wynalazek to zadaniem Urzędu Patentowego nie jest dochodzenie do tego czy ten, kto zgłasza to na pewno to wynalazł, jakimi to zrobił środkami ocenia tylko efekt rozwiązania natomiast osoby trzecie, jeżeli takie znajdą stwierdzający, że nie to jest mój wynalazek albo ta osoba w sposób nieuprawniony weszła w posiadanie informacji wykradł mi dokumentację albo pracowaliśmy nad tym razem i dlaczego to on teraz zgłasza do ochrony to już ta aktywność będzie przerzucona niejako po części osoby trzecie i w ogóle w większości jurysdykcji będzie przedmiotem odrębnego postępowania to nie Urząd Patentowy będzie o tym rozstrzygał tylko np. sąd powszechny no dobrze to zatrzymajmy się tutaj pani doktor, gdyby do takiej sytuacji doszło to powstaje kolejne pytanie czy w takim razie maszyna ma zdolności, gdyby została okradziona tak, gdyby tak ktoś sobie pobrał te dane w sposób nieuprawniony czy maszyna ma też możliwości, żeby iść na policję i powiedzieć halo halo panowie policjanci przy przyjęciu na Facebooka, bo to ktoś mi tutaj coś po pro jak ma nóżki to pójdzie jak nie ma co nie pójdzie nie myślę, że to jest bardziej kwestia no nie tego czy ta maszyna może reagować, bo niejednokrotnie jest niejednokrotnie by się okazały wymaganie działać mechanizmy z, że ma lepszy mechanizm wykrywania, że ktoś coś z niej pobrał niż człowiek ma poziom świadomości zmierzam do tego, że ona podmiotowości nie ma na razie mieć nie będzie były takie zakusy parlamentu europejskiego i rozważania na temat osobowości elektronicznej coś takiego jak mamy podmiotowość prawną osoby prawne, żeby wprowadzić to dla taką osobę elektroniczną, ale to spotkało się bardzo dużym sprzeciwem racjonalnie myślących osób, bo papier wszystko zniesie natomiast za tym idą dalsze konsekwencje przypisywanie odpowiedzialności chociażby no tu akurat byśmy np. mówili za naruszenia czy też możliwość obrony swoich praw czy też kształtowania swojej sytuacji prawnej, więc ten pomysł upadł szczęśliwie, ale do tego też nie dążą wcale ci zgłaszający rozwiązanie, bo oni wyraźnie podkreślają, że dało nie ma być beneficjentem praw z patentu nie o to chodzi chodzi o to, żeby prawo uznało, że można dopuszczać taką konstrukcję, gdzie człowiek ewentualnie ewentualnie osoba prawna jakiś inny podmiot czerpie korzyści patentowe z rozwiązania, którego nie jest wynalazcą, więc tutaj bardziej chodzi o takie rozłożenie akcentów i zresztą jest dosyć ciekawe jak obserwuje się tę dyskusję uznając, że trochę kwestie, które ci aktorzy będą wypowiadać, bo widać, kto jeszcze nie jest zorientowany ci sędziowie w Sądzie Najwyższym mają różne pojęcia na temat ochrony własności intelektualnej to jest też ciekawe, bo zadają pytania nie wstydzą się czegoś niewiedzą co więcej urzędnik, który stoi na stanowisku, że ten den ta aplikacja w ogóle nie może być przyjęta do merytorycznej merytorycznego rozpatrywania ona w ogóle została uznana za wycofano, bo tak każą przepisy, że jeżeli w określonym terminie nie definiuje się nie wprowadzi się informacji czy wynalazcą to ta aplikacja jest traktowana z wycofaną on otrzymał pytanie, a co jeżeliby się okazało, że ten, który jest zgłoszony jako wynalazca nie istnieje, dlatego że w tym postępowaniu pojawiają się pojawi się Myszka Miki też np. co nas jak bogaci, jeżeli ktoś by się nazywał Myszka Miki i zgłosił do ochrony rozwiązanie nie ma problemu zostanie przyjęte, ale jeżeli wiadomo, że ktoś twierdzi, że z myszką Miki fikcyjną postacią to taki patent nie powinien być udzielony takie zgłoszenie nie będzie przy przyjęte i i generalnie jest to, że przez fikcyjną postać ważna, ale patentu nie co dawniej w 1 zagrał w 1 postępowaniu nie nie zawsze można uzasadnić to brakiem kompetencji, bo mówimy o kompetencjach Urzędu Patentowego w każdym razie nie ten urzędnik zapytany czy mamy procedurę my w sensie Brytyjczycy czy mamy procedurę, żeby taki patent unieważnić on mówi, a nie wiem sprawdzę intuicja mówi, że w przepisach takiej możliwości nie mamy zaczęto potem wymyślać ewentualnie taki odpowiednik naszego prokuratora generalnego mógłby o to zawnioskować, więc proszę zobaczyć nawet takie niepewne zdawał się podstawowe kwestie związane z ochroną patentową wychodzą na wieś jak natomiast u najciekawsze wydaje mi się dla opinii publicznej też widzę to po tym, jak bardzo ekspansywne zaczynają być rozwiązania i poczynania programów sztuczna inteligencja kontekście praw autorskich Johna rzeczywiście no nie wiem zawsze przychodzić tworzą generują w każdym razie też nie powiem, że utwory, ale może wytwory niematerialne nowo ciekawe to czy rzeczywiście ten tabu z cokolwiek wynalazł, ale zdaje się, że jesteśmy jeszcze daleko od Poznania odpowiedzi oczywiście można się zapoznać z podaniami dr Hallera, ale szczerze mówiąc to nowomowa godna najlepszych z najlepszych po prostu kresu mówców ustalić, o co tak naprawdę chodzi w tych rozwiązaniach w sensie tym jak doszło do procesu wynalazł czego, bo to wszystko prawnicy lubią tłumaczyć poprzez używanie kluczowych słów typu sieć neuronowa przekazane informacje o wyniku z lekcji otrzymaliśmy unikalny wynik itd. dokładnie tak samo wytrzymałe rejonowe w China to osoba korzysta bardzo jest w tej inteligencji tutaj wzgardą rozmodlonych kolejna naturalna kolej ta sprawa świec w nas w sztuczna inteligencja pewnie się go nie przyznała w każdym razie to jest to jest pierwsza sprawa jest druga czy to co ja wynalazła to w ogóle się nadaje do ochrony patentowej, bo to musiał awaryjnie oczywiste te rzekome wynalazki dotyczą pojemnika na żywność i znaczenia na Janki Ela tak tak takiej lampki, która generuje wiązkę świetlną, która podobno szybciej przykuwa uwagę, że człowieka niż niż niż inne światła i jak urzędy niektóre państwa dokonywały wstępnej oceny no to zwracał uwagę, że nie są rozwiązania ani nowe ani oczywiste odwoływały się w ogóle jakiś poda historycznych człowieka o człowieku, który jadł ślimaka bezpośrednio zmusi oni z Chin i więc chyba zagrożenie dla pozycji człowieka wynalazcy albo taka obawa, że nagle ci wszyscy, którzy mają tak wiele świetnych innowacyjnych geny genialnych produktów gotowych do wdrożenia na rynek, których wynalazcą sztuczna inteligencja myślę, że jeszcze są mocno przesadzone, aczkolwiek w kontekście prawa autorskiego i tego rodzaju aktywności tak kwalifikowanej prawnie no sytuacja wygląda trochę inaczej pani doktor bardzo dziękuję za te obszerne wyjaśnienia pani dr Iga Bałos specjalistka w zakresie prawa własności intelektualnej krakowskiej Akademii imienia Andrzeja Frycza Modrzewskiego autorka bloga sprawna edukacja PL była państwa moim gościem informację o 1140 program dzisiejszy przygotował Bartłomiej Pograniczny, a nad jakością naszych połączeń czuwał Krzysztof Oleszkiewicz Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: OFF CZAREK

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

Słuchaj wszystkich audycji Radia TOK FM kiedy chcesz i jak chcesz - na stronie internetowej i w aplikacji mobilnej!!

Dostęp Premium

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA