Jutronauci: Gorzki szereg mikrorozczarowań

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

reklama partnerem programu Jutronauci jest Sebastian Kulczyk międzynarodowy inwestor twórca InCredibles programu mentoringowego dla młodych przedsiębiorców to jest ósma 10 podcast gazety wyborcze rozmawiamy o pokoleniu Zet o tym jak bardzo go doświadczenia są inne od tych, które mają na koncie jego rodzice o tym jakie mity narosły wokół współczesnych dwudziestoparolatków i o tym jak możemy zasypać albo choćby pomniejszyć przepaść pokoleniową, która wydaje się być Rozwiń » największą w historii ósma 10 podcast gazety wyborczej w tu podcaście Jutronauci przy mikrofonie Vadim Makarenko dyrektor badań sektorów cyfrowych firmy Statista spotykamy się z państwem z okazji startu tegorocznej edycji programu Jutronauci, która tym razem skupione jest wokół pokolenia Zet jego postrzegania świata czy takich obszarów nie wiem progi na praca zdrowie innych w dzisiejszym odcinku moglibyśmy się zastanawiać nad kondycją generacji Zet socjologami czy ekonomistami, ale wraz z kolegami z redakcji wyborczej pomyśleliśmy, że zamiast badaczy pokoleń zaprosimy do studia reprezentantów pokolenia i zapytamy ich wszystkie trudne rzeczy, o których zazwyczaj młodzi słyszą od rodziców np. dostałaś wszystko na talerzu albo ja twoim wieku zakładałem rodzinę albo sam musiałem wszystko zadbać albo kiedy dzieci itp. naszymi dzisiejszymi gośćmi są maja Urbanek studentka wiedzy o teatrze Akademii teatralnej w Warszawie oraz aktywistka zajmowała się tematami związanymi z prawami kobiet i osób LGBTQ plus klimatem i edukacją teraz szuka swojego miejsca chcę zostać reżyserką dzień dobry drugim gościem jest Antoni Wiśniewskim Szal Warszawy, który studiuje politykę filozofię ekonomię historię na Uniwersytecie w Utrechcie w Holandii obecnie pisze licencjat z ukraińskim nacjonalizmie i jego miejscu w tamtejszym społeczeństwie Antoni jest aktywistą i współtwórcą młodzieżowego strajku klimatycznego kręcą go jak twierdzi ludzie szczególnie ci nie z jego bajki i rozmowy z nimi dzień dobry część na początek chciałem was poprosić, żebyście pomogli opowiedzieć słuchaczom tak kilkoma grubymi kreskami kim mówimy, gdy zmieniamy nazwę pokolenie Zet wymieniają często mam poczucie, że nie wszyscy mają przed oczami to samo zależałoby mi na tym, żeby to był jakiś w miarę spójny obraz co ma mieć przed oczami, żeby was łatwo było im sobie wyobrazić pierwszy człowiek przyszło mi do głowy to działacze i najlepiej moja bańka, ale myślę, że to nas dobrze określa jak z kolei my się jeży i przez pokolenia Zet jest zawsze dziwnego mówi się pokolenie ZI my wtedy musimy się zastanowić jej pokolenie ZTE się nas nazywać powinniśmy się nimi czuć, a tak naprawdę chyba jest trochę inaczej, że my po prostu się próbujemy często wpasować to pokolenie ZO, a nie do końca się w nim odnajdujemy chyba wydaje się że, że ja to tak trochę rozumiem czy zadać trud odnajdywania się w tej nazwie pokolenie za no dobrze to może spróbujmy w takim razie przez pryzmat doświadczeń, jakie was łączą doświadczenia co sprawia, że nadajecie na tej samej fali tak jak byśmy się teraz nie wiem zaczęli poza teren rozmawiać byście się odwoływali do czegoś co jest dla was istotne DEK wspólnych waszych bardzo problemów co by to było chyba to, że dostaliśmy wraz z internetem i rozwoju tego tej wszystkich technologii, których używamy na co dzień widzę, że dość tego raczkował nie po prostu potem proces chce to inteligencja może nas pisać całe teksty trochę tak to widzę śmie z niewielkimi ciekami i wzrastającym wraz z internetem czy ta sztuczna inteligencja pisząca zaraz tekst nie jest dla was w specjalnym zaskoczeniem dla mojego pokolenia to znaczy my uczyliśmy PiS styki teksty w 2 i właśnie widzę tylko tak równo latkowie wręcz i Egiptem ten rozwój technologii to popularyzacja jej, że my musieliśmy w niej pomału odnajdywać nie było też teraz takim ogromnym przeskokiem ja się to na przednie zgadza zupełnie znaczy że, żeby się wydaje, że przynajmniej dla mnie technologia jest czymś strasznym czymś zupełnie nie znajduję to co nas charakteryzuje się bardziej jakieś takie wydarzenia i myślę, że 2 największe to jest pandemia, a drugie to wojna i może jeszcze kryzys 2008 roku finansowym położy Boże, a to w takim razie ile lat mieliście w 2008 roku, żeby nasi słuchacze lepiej mogli wszystko wyobrazić 4 Boże 45 i liczyć nie potrafi ja miałem 7 ale bo przejmie dla między nimi jakaś duża różnica, ale jakoś bardzo dobrze pamiętam jakoś, kiedy siedziałem w domu było pierwszym momencie zaczął sobie zdawać sprawę z rzeczywistości takich wielkich wydarzeń ciekawe, bo jeśli mogę podzielić moim doświadczeniem dla mnie 2008 rok też bardzo dużo zmienił to znaczy wtedy wyszedłem z tej mojej strefy komfortu i szefowie wysłali do Londynu opisywać jak zwolnienia w Citi wyglądały w bankach inwestycyjnych myślę, że to był absolutnie przełomowy moment mojej karierze, więc tutaj w jesteśmy prawie równolatkami z wami w kwestie w tej słucham tego co mówisz i chyba rozumiem teraz ten w taki opór przed utożsamienie się z setkami i taką próbę poszukiwania właściwie co to oznacza jako wczesna 5 latka z kolei zupełnie nie pamiętam tego w 2008 czy tego co się działo na świece i wdaje się też, że tryb oświadczenie tej pandemii i wojny jest taką ogólny i ponad podziałami na pokolenia, że ciężko mi było tożsame z tym, że tak też świadczenie tylko łącznie mojego pokolenia starczy też wydaje mi że, gdy chcemy tylu kryzysów i słyszy Motoru kryzysach stery newsów, które nam tylko prezentują po prostu cały czas tragedię, a żyć tak do nich w tym sensie przywykłam i nie czuję, że one personalnie są kierowane stricte do mojego pokolenia i mówią o moim pokoleniu widzimy 1 po prostu pokoleń, które tego kredytu to widzi tego doświadcza i i stresy jakoś żyć pomimo tego albo właśnie przeciwko temu dzieje tyle ciekawe myślę, że każde pokolenie odebrało pandemię na swój sposób oczywiście prawda przed innymi wyzwaniami stanęli rodzice przed innymi wyzwaniami stanęli im dziadkowie przed innymi dzieci i myślę, że tak jak rozmawialiśmy straszą producentką i wydawczyni podcastów Jutronauci przed nagraniem to rozbiliśmy o tym jak najkrócej można opisać pokolenie ZI panowie fenomenalną rzecz powiedział zdawali maturę w czasie pandemii tak albo przygotowali się do matury w czasie pandemii to jest strasznie ważne myślę, że to jest to coś co was bardzo mocno kształtuje i definiuje, bo poszliście na studia w pandemii prawda straciliście prawdopodobnie rok co najmniej tych studiów bez kontaktów takich towarzyskich byliście skazani na te ekrany w sumie mam myśli zoom Teams inne narzędzia są chyba nie miało wielkiego znaczenia, gdzie jesteście w Warszawie w Łomży w Utrechcie 3 nie wiem w Wheel to co teraz powiedziałem jakoś was rezonuje to jest absolutnie mnie istotnej myślicie o czymś innym ziemia np. bardzo rezonuje, bo jak było jeszcze dokładnego osobom nie znaczy ja skończyłem całymi mydłem w klasie maturalnej, kiedy wybuchła pandemia, kiedy wszyscy jeszcze nie wiedzieli trochę będzie działać znaczy czy to matur piszemy nie piszemy w jak to kiedy piszemy najpóźniej 18 dia w i od razu i pierwszy rok to był rok, kiedy nam wszystko było na miesiąc, kiedy uczyłem się w miarę normalnie na później właśnie wszystko było online jak widziałem jak się w tym odnaleźć dla mnie znaczy tak naprawdę dopiero czuję zaczęła studiować w zeszłym roku mają ciebie ja próbowałem raz obliczyć, w której klasy liceum byłam i nie doszło do tego im sobie, że to wiele mówi boi się tak zlały te ostatnie lata, że naprawdę jestem w stanie powiedzieć, czego uczyłam się pierwsze, czego w trzeciej klasie liceum natomiast tak maturę zdawała w zeszłym roku i również była to pandemiczna wersja matur nie wiem czy czy też tak miałem, ale ja w ogóle podchodzą do matury trochę zasadza, że jest strasznie zabawne w ogóle to przeżycie tej tego całego okresu pandemicznego to było wręcz absurdalne siedzieliśmy w tych ławkach w tych maseczkach MX były dezynfekowane cały czas i mam też jest realistycznie, że wróciłam jeszcze tylko o to, żeby system maturę, a wszystko inne było online nowo właśnie ja mam chyba inaczej i to jest też ma istotny punkt tej można zmienić wydaje się, że wracając do pokolenia Zet, że pokolenia Zet, ponieważ wszystko tak szybko zmienia to wystarczy rocznik, a sprawa wygląda zupełnie inaczej jeśli chodzi o nasze doznania i i to co z nich wyciągamy, bo np. nie było także ja mimo wszystko do marca tak miałem normalnie czy zajęcia i później rzeczywiście pandemia uderzyła w tle działy się różne rzeczy jeśli nadal uczyłem i życie na maturę, ale dla mnie to niebyła coś surrealistycznego właśnie to ciągle było to liceum była taka matura to odbierają tak bardzo tradycjonalistów się sposób, że kurczę no świadczy kończy z absurdem, ale świadczy kończy tego nie znam dobrze w ogóle no świat może się nie kończy, ale stał się znacznie mniej stabilny stał się bardziej nieprzewidywalny i uwagę, że wystarczy przesunąć rocznik już mamy inne doznania jest głęboko prawdziwa jesteście aktywistami klimatycznymi przez nie macie takie epizod w swoim życiu się na pewno wojna jest kolejna rzecz, która przede wszystkim przydarzyła wasze pokolenie niewątpliwie też odbiera nieco inaczej niż te pokolenia starsze ta wojna sprawiła, że ta agenda klimatyczna trochę zeszła na drugi plan, bo teraz są trochę inne cele i co innego jest motywem przewodnim, jakie się z tym czujecie pan taką 1 myśl, która została ze mną była od początku jest to mojego życia aktywisty czynnego działania aktywistyczne jej Nomi po prostu bardzo nauczyła tego, że musi strasznie dostosowywać do tego siedzenia znaczy wiadomo jak ważna data chciałoby się coś o tym napisać na stronie kolektywu wżycie informacje i pisać coś od siebie, ale zostajemy znowu strzelenie po prostu garścią informacji jak trzeba ministrowi strategie, więc dla mnie wybieranie tej walki i spychanie czegoś na drugi plan nie było na tyle w wielkim zaskoczeniem trochę skala tym nowej walki, które się pojawia na horyzoncie momentami przerastała znaczy no wojna jest jednak czymś z czego my jako Polacy zwłaszcza, z czym się uczyliśmy prostu przez całą naszą edukację i musieliśmy cały czas ja właśnie poczucie, że hasło wojna jest takim małym końcem świata i bardziej to było takie w pewnym sensie, blokując utrzymujące i inni w domu, bo z tym zrobić właściwie my się wydaje, że jednak wojna tak naprawdę przyspieszyła i to do not walczyliśmy jak część młodzieżowy strajk klimatyczny jest z tą garstką osób na początku głównie Warszawy i później z całej Polski to było bardzo ciężko, bo nikt tak naprawdę sami nie byliśmy, choć mówimy leczeniu, tyle że jak jest zyskiem medyczne jest katastrofa medyczne, ale jak działa myśmy narzędzi, bo w szkole nasady mnie uczono no i powoli dotarliśmy już momentu, gdzie rzeczywiście udało się wejść na to, że choćby Gazeta wyborcza mogła w klimacie środowisko coś się zaczęło dziać w dziale i stało się to bardziej trendy dla tych wszystkich głównych dzienników czy też 4 dobie mediów informacyjnych i wydaje się, że rozpoczęcie wojny też trochę przetasowań to wszystko trochę wszyscy zrozumieli, że nie możemy brać paliw kopalnych od Rosji, gdyż to po prostu politycznie się przestały zgadzać co nie znaczy dla tego nie robią tak, ale wydaje się, że tak jak po stronie aktywisty licznej to też powstały nowe rzeczy, czyli powstało tu wschód tak lekko wschód, które założyły znaczy tam głównie są znajome, które działa czy też młodzieżowym SEK klimatycznym, ale on właśnie użyły narrację tego, że rozpoczęła się wojna do tego, żeby zmobilizować ludzi pokazać jak istotne jest kryzys klimatyczny w świetle tej wojny NATO, że jeśli nasza gospodarka będzie na paliwach kopalnych działać to będziemy dawać pieniądze Rosji ta wojna będzie jeszcze dłuższa, że to wszystko połączone i szczerze powiedziawszy się wydaje że, że wojna pozwoliła ludziom zrozumieć trochę więcej przestało działać być tylko w sferze aktywistów ekologów ludzie zobaczyli realia tego czym są paliwa kopalne jasne, że udało się zwrócić uwagę na połączenie między wojną, a feriami szkolnymi, ale właśnie nie ma takich sensownych działań ze strony rządzących to znaczy jasne czasem powiedzą, że tak możemy płacić Putinowi tak musimy to przerwać, ale realnie są, jakie są i do mnie w ogóle kwestia działań klimatycznych jest takim gorzkim szeregiem po prostu mikro rozczarowania z tym strasznie uwrażliwia na ten temat po jest ciężkie, żeby po prostu przemawiać tak, aby dotrzeć do słuchaczy jest to poza bańkę, iż w być kiedyś rozumianymi teście wysłuchanym mi i żeby nasze postulaty poszły dalej z kreatywnych takich tematów, które dla mnie PE ma najgorsze przyjęcie po prostu wśród społeczeństwa, bo jest możemy się przekrzykiwać z danymi raportami i kłócić, kto ma rację, ale na koniec dnia i tak okazuje się, że po prostu zabijamy ziemię i chwilowo mam ważniejsze problemy ten jak zwykle, a jak się czuje w roli konsumentów pytam, dlatego że jesteście w tej chwili grupą, która jest nie powiem, że na celowniku, bo to brzmi jak dziś wyświechtane sformułowanie, ale na pewno pod lupą wielu firm cokolwiek właściwie można zanalizować na wasz temat czy to są wasze nie wiem dochody czy wasze wydatki czy wasz status jest naprawdę bardzo potrzebne firmom dowolne produkty analityczne na temat pokolenia Zet sprzedają się bardzo dobrze, a firmy po prostu widzą, że jeszcze nawet nie ma się do własnych dochodów to za moment będą po zaczynacie wchodzić w takie trudne pracować życie i firmy to są różne akrobacje moje pokolenie uczyło się w roli konsumentów doskonale muszę powiedzieć nie, oceniając czy to był dobry mądry wybór było jak było jak wasze pokolenie się z tym czuję, a Antek wydaje się, że jesteśmy zupełnie innymi konsumentami czy, że jednak tak przemija mojej bańce ktoś chyba trochę rozgrywa że, że nas interesują rzeczy związane właśnie odnoszący się do sytuacji jest ziemia tak czy do kryzysu klimatycznego, że pewnie interesują nas bardziej usługi i to rzeczy, które są i nie do końca materialne, a bardziej albo są właśnie w tej Digital owej sferze albo są takie rzeczy jak niczym LM Francji kawiarnia, gdzie można napić się bardzo dobrej kawy, które nie do końca moja mama przez nie rozumie, dlaczego ja piję kawę, którą płacę dużo, więc jak mogę zrobić sobie lawa albo kaw rozpuszczalnych no ale i to są jakieś takie rzeczy wydaje się, że my najbardziej zwraca uwagę i że nie do końca właśnie np. samochód to nie jest to, czego pragniemy tylko nie niektórzy znajdują się w car-sharingu taki, że i nie moja mama zawsze mówiła, że dla niej samochód jest wolność, a ja mam swój rower taki mój rower jest dla mnie najważniejszą rzeczą, jaką mamy chodzi o transport i nie potrzebuje żadnego samochodu, żeby być uważnym Wierzycy wszedł do głowy jak rząd pytanie to o hasła algorytmy, ponieważ algorytmy bardzo dobrze wychwytują wszystko, o czym mówimy co wyszukujemy itd. więc one świetnie sobie radzą z dopasowywaniem co może za marzec zbyt świadomą konsument świadomym konsumentem tymczasem bywa trudne, ale myślę, że to świadomość tego co inwestujemy nasze pieniądze nie jak skarbonki zasilamy naszymi wyborami cysty z takiego ważnego zauważyłam, że Zetki robią rzeczywiście znaczyły bardzo często sprawdzamy co kupujemy, skąd tak dalej i właśnie bardzo często decydujemy się na próbę życia 0 waste, bo jestem bardziej zgodną z z tą walką klimatyczną spece z takiego uciekającego z zauważam, że kolejny nas nam się pojawia klimat w tej rozmowie może tam próbuj jakoś to przez kierować teraz wyobraźmy sobie, że jesteśmy przy stole święta to zapytała, kiedy wesele Niewiem to ciężkie pytanie chyba nie minie szybko jakoś nie widzę siebie wydaje się, że nie przemija zrozumiałem, że te związki partnerskie, które ograniczają się do zamknięcia siebie w te zwane związek, a facet kobieta, gdzie tyle trzeba też trzeba żyć przez bardzo dużo lat to jest trochę pasa dla mnie uprzejmi to może trochę, zanim przejdziemy do my zmienia perspektywę spróbuję nakreślić perspektywy nie to jest jesteśmy przy stole jestem tym wujkiem, który ten nie ustaje nie w staraniach to przed czterdziestką myślę, że dałbym radę się ożenić tak w ogóle czy skreśla małżeństwo definitywnie po prostu jako instytucję tak tak skreślam wydaje się, że skreśla małżeństwo definitywnie ale, toteż nie jest tak, żeby się niezmiernie, bo chyba nie jestem jeszcze w latach sześćdziesiątych duża są też tak mówiła później się, że mili później byli milionerami robili różne rzeczy ale, więc nie wątpię, że istnienie zmian jest tylko takie coś, ale wydaje się, że na ten moment nie znaczy, że nie wyobrażam siebie mają to ja odpowiem pytaniem na pytanie czyli kiedy bez opieki będą mogły wziąć śrubę zakładają, że mogą czy to jest nie burzy mogą myślę, że tak to jest ciekawe, bo właśnie słucham Antka wprowadza efektowi stwierdzam, że chyba fakt, że nie jest system odbierana możliwość wzięcia ślubu z moją partnerką sprawia, że czy chciałbym jednak Miedz chciałbym pokazać, że to mogą być fajne związki, które przetrwają tak dalej, a jednak bardzo często w popkulturze jest pokazywane dystrykt powozu w psychologii jest takie nie jak dobrze przetłumaczyć na język Polski słucham tylko podcastu bardzo mądrego angielską tam, bo Power komik ma także już czemuś po prostu się były oddajemy czemu tak jakiejś idei nie instytucji no to z drugiej strony ta druga strona tak to też jakoś się NATO otwiera prawda w związku z tym z tego zazwyczaj coś wychodzi oczywiście różnie bywa, ale no to jest generalnie jakieś pozytywne zjawisko to odrobinę takiego moralizatorstwa przepraszam bardzo to następne pytanie w takim razie, kiedy dzieci, bo tak rozumiem, że niezależnie od tego czy skreślamy instytucję małżeństwa czy nie dzieci no, jakby chciał mogą być nie Antek tak nie jasne, że mogą być myślę, że gdzieś tam powinny nawet być myślącego jako społeczeństwo, ale ja np. też zniszczyć będę czeki nie fajne nowe drogi wuju, bo nie chcę mieć dzieci swoich na czym się wydaje że, że jeśli mój status ekonomiczny rady pozwoli to chciałbym dzisiaj adoptować i wydaje mi się, że jest za dużo dzieci, które potrzebują opieki takiej, gdzie po prostu tak, że należy zrobić mają trochę pod szyją tutaj odpowiedź Antka k system dzieci powinny być raczej nie mnie na razie w wizji wizji przyszłości widzę kota od 1 do 3 czy tutaj waszych wypowiedziach nie zapomnieli przypadkiem klimacie przepraszam pytam, dlatego że mam kilka takich rozmów przy stole świątecznym również i padał taki argument tak to znaczy właściwie, jaki ma sens nie jaki sens ma takie zakładanie, że słowa rodziny, ale po prostu jakiejś wspólnoty prawda z dziećmi z partnerem skoro właściwie to wszystko ma się niebawem skończyć tutaj nasze dzieci to one będą miały najtrudniej tak na pewno należy mieć tył głowy, ale też jest tak, że chyba my w krajach wysokorozwiniętych 37 rozwiniętych musimy mieć bardziej tył głowy dlatego nie myślę, że moja decyzja jest jakimś właśnie posiadanie tego stanu świadomości niż nie możemy zakazać go gdzieś my czy społeczeństwo, które świat w Afryce, gdzie jest niesamowity boom demograficzny na tor dlatego mi się wydaje, że klimat na pewno gra w tym też one tak oczywiście to ja powiem, że oprócz klimatu dla mnie jeszcze ważny jest argument dotyczący równości w ogóle płci i że tutaj przez rodziców wie teraz moralizatorstwo, ponieważ z raportu Global gender GAP Report 2020 wynika, że to takiego momentu, gdzie równość płci ręce sensowna w krajach Europy wschodniej jeszcze zostało nam około 107 lat więc, jakbym miała mieć dzieci to na pewno one jeszcze nie żyły w świecie, który byłby równy i miałem z tym problem czy jeszcze oprócz klimatu mamy jeszcze taki problem i taki świat no nie chciałby się zostawić tak potomkom w tym tylko z drugiej strony nie wiem czy ja bym się trochę zgodził z tym, bo tak samo przy klimacie z drugiej strony jeśli wierzymy w to, że jesteśmy w stanie wprowadzić zmiany w społeczeństwie to jeśli będziemy w stanie, bo jak wychowujemy dzieci czy te plany przechodzą socjalizację jak najlepiej będą później wtórną i możemy też mieć więcej osób, które walczy o pewną sprawę i może będzie także właśnie przez to, że jest w stanie zmienić naszą sytuację to jesteśmy w stanie sprawić, aby nasze dzieci dożył walczyła o sprawach jak będzie nas więcej to arytmetyka może być stanie się to szybciej tak myśli mamy zostawić demografię taką, jaka jest, gdzie raczej osoby starsze osoby, które podejmują decyzje, które są często małe progresywne, zwłaszcza w Polsce jak pokazują różne wyniki wyborów no to może właśnie czasie trener kim zostawić tej strony to też jest zadaniem w ogóle edukacji jako edukatorzy też mogliśmy wchodzić w rolę takich osób, które jestem przekazują tę wiedzę i pomagają odnaleźć młodym przyszłym pokoleniom no tego chyba nie będziemy raczej niespecjalnie wierzę w to, żeby nie był w stanie być Edukator nie znaczy, że jest jakaś rola, którą na, które musiałbym się zdecydować, a raczej łatwy chyba jest być lokatorem, kiedy masz swoje dziecko musi robić tak czy inaczej myślę, że łatwiej i dla mnie również łatwiej ale, że to jest wie, że musi po prostu zrobić nie znaczy, że nasze leki no rozkaz od Orlenu dziękuję nie mam ubezpieczenia wycenia taką i starszą siostrą i starszą kuzynką, więc bardzo systemu kłóciła z kwestii co łatwiej czy gorzej jest uczyć własnej edycji Alka to pozwólcie, że was jeszcze poproszę Przymierze nie do siebie kolejnej roli czyli kiedy etat etat tak jakaś porządna praca na etacie jest porządna praca niż w ogóle marzy praca w trzecim sektorze, więc tego chyba nikt nie może nazwać porządną pracą jeśli patrzymy z takiej perspektywy wujka wsią wiedzę o prawdę, więc chyba niezadowolenie twarzy wujka odpowiedź na, ale to jeszcze nie określiliśmy Góra jest straszne w ogóle jeszcze 2 rzeczy połącz to masakra wyszły Paka, czyli przepraszam, żeby dopowiem, ale jeśli źle interpretuje tę odpowiedź to nie proszę popraw, bo to nie jest złośliwa interpretacja absolutnych, czyli taka porządna praca w rozumieniu mojego pokolenia, kiedy masz etat przychodzić na zakładzie kartę odbiera codziennie rano i dostajesz wypłaty na koniec miesiąca to nie jest coś co konieczne chciałaby mieć mówił tak by osobom, które jest stabilna finansowo i wyprzedzające rutyny w porze wysoka dla pewnych osób jest minus tych osób, które bardzo się odnajdują we pracy twórczej precyzji misją na etacie bym się chyba wróciła straż zdjęty to potrzebujemy jednak urozmaicone trenerzy dokumentację patrząc nadaje wujkowi oczywiście standardy tej to tak nie widzę w tym ja z kolei marzy o tym etacie to znaczy, że ja naprawdę jakoś nie mam może to bardzo indywidualne, ale że, że ja rzadko kiedy między jakąś taką stabilność finansową przemiał takie, które sobie sprawę z tego sprawę i marzy o tym, żeby móc pracować tam, gdzie chce mieć etat, ale równocześnie wiem, że jest na to małe szanse, bo ja z kolei bardzo chciałam mieść w stronę publicystyki jak wiem czy to Gazeta wyborcza polityka czy inne media w Polsce raczej też są cienkie jak mamy jeszcze są tak jest jak, więc coś tam się dzieje natomiast dobrze, ale to skoro etat to tak normalnie 5 dni w tygodniu by pracować krócej ciem do czego pijesz znaczy, że takie, że gazetki niby te 4 dni w tygodniu i że reszta dar chodzenie z psami na kawę, ale ja jestem trochę pracoholikiem więcej tutaj będę przeczył raczej normie, że jak bardzo chętnie bym pracował nawet 7 dni w tygodniu był bardzo lubię pracować prof. Matczak wpisy, jakby tego słucha oczywiście przekręcał c w tym, że to oddać wszystko od siebie muszę nie wytrzymam zależy kogo by słuchał się przekręca dociekania służą, a to był chyba wcześniej jak właśnie właśnie dlatego tutaj muszę z moją wersją wjechać o ten jest także my mamy takie podejście nigdy nie będziemy pracować tak dalej im okazję mieć pracę, które po prostu wstyd mi ni grała zupełnie i przekonam dzięki temu, że musi mieć coś co wierzę i i co daje mi satysfakcję na rynku pracy trochę jest ciężko znaleźć synom setką, bo wszystkie wymagania dotyczą 5 lat w górę doświadczenia ciężko jest niestety Miedz, żeby nie było ja nie chce jeszcze do pierwszej lepszej korporacji tam właśnie odbierz kartę tylko ja bardzo bardzo chce pracować tam mam dostać etat tam, gdzie naprawdę, gdzie są moje marzenia, ale tylko, że mam jakiś takie poczucie, że jeśli już dostanę ten atak będę pracował tam, gdy życie to co kocham robić, dlaczego miałbym pracować 7 dni tygodni wiemy, że jeśli skoro robię co mam z czego mam FANT, dlaczego nie robić tego cały czas no tak to jest to jest perspektywa uzasadniona bardzo bliska mojemu pokoleniu to znaczy jak się nam praca podobała byliśmy gotowi z nim w zasadzie nie wychodzić, ale była też jeszcze 1 perspektywa to znaczy była taka perspektywa, że pracować w dużej korporacji międzynarodowej marketingu nie wiem czy nie Brand menadżer wyśmiewany w mediach społecznościowych to było kiedyś całkiem fajne pożądane stanowisko albo jakieś Account manager agencji reklamowej nigdy w życiu nigdy w życiu okej to zapytam inaczej analityk w dużym międzynarodowym koncert Ringo nigdy w życiu, a badać na Uniwersytecie tak bardziej jak bardzo lubię analityki jeśli chodzi o dane czy wolę analitykę jeśli chodzi np. dane wpisane dane historyczne niekoniecznie chodzi o merkantylizm wanie tych danych to niespecjalnie są rejony taką obserwację teraz poczyniłem odnośnie stan różnic w tych generacjach, bo mam przyjemność być córką Osą, który się jest w pokolenia wyżej i bardzo wyraziste są różnice w naszym podejściu do pracy to znaczy najniżej wstępne rodzice są przyzwyczajeni właśnie do tego, że sprzedanie tej pracy 5 dni w tygodniu większość też praca w weekendy branie tych nadgodzin itd. jak prostu pójście dosłownie taką drogę krzyżową jeszcze cieszenie się z tego dla mnie zważyć by mieć czas dla siebie mniej ważny czas zrobić coś fajnego oprócz tego teatru i sobie czas na na kontakty z ludźmi i myślę, że my jako Zetki też widzimy wartość w tym żeby, żeby nie zamykać tylko łącznie na pracę to znaczy najwyżej sobie jak już miała pójść do pracy, która byłaby związana z jakimkolwiek działaniem społecznym to angażowały się jakieś projekty to byłoby tylko taka praca nieodpłatna, która byłaby moim hobby i tutaj bardziej w tym sensie widzę różnicy dość klarownie bardzo ciekawe, że mamy taką różnicę zdań tam etat versus w anty etat w ogóle bankami pasja, a tam milicja w pracy jak widzicie tak po prostu przyjść i teraz styki ja nienawidzę tego określenia kwit kwity moim zdaniem nic dobrze nie opisuje, ale takie ambitne podejście do pracy przychodzimy po to, żeby zrobić na pensje robimy nasze rzeczy sumiennie starannie, ale jednak w określonych granicach to znaczy od dziewiątej do siedemnastej nie uczestniczymy przesadnie w rozterkach wewnątrzkorporacyjnych albo intrygach wewnątrz korporacyjnych po prostu przechodzimy pracujemy wchodzimy do widzenia w trzeba natomiast to jest koniec kuleje skoro wykonujemy te działania tak wykonujemy wykonujemy, ale wewnętrznie byśmy wypowiedź nie chcą już wypaleni spustoszenie, ale bez entuzjazmu tak bez przesady przechodzimy prosto, żeby zarobić pieniądze jest to praca okej nie na zakupy też musimy chodzić w końcu prawda ażeby było coś w lodówce wy tak samo chodzimy do pracy mógł pójść na zakupy tak z grubsza chyba tym charakteryzuje trochę weselsze korporacje nie większą 1 osób pracuje w taki sposób, bo nie widzi w tym jakiegoś większego celu, bo te struktury są ułożone trochę tak, że ma 7 właśnie prze mieli dużą ilością osób odbić kartę po prostu zrobić się często mało kreatywne zadania i wydaje się, że jakby to trochę zmienić to by wyglądały inaczej chyba niespecjalnie chcemy się wierzyć, że osoba, która dostaje od pracy to co chce marzyć tam realizować będzie stosować equity, lecz najbardziej jednak także po prostu jeśli niczym nie troszczy tą osobą w tej pracy temu pracownikowi nie ma tam żadnej etyki pracy, która pozwalała na osobę chciałabym zostać to dlatego mamy efekt tego wątku tynk na szybko tylko komentuje nie, zaprzeczając zupełnie temu co powiedziałeś wydaje się szukanie sensu pracy to jest po stronie, bo nie tylko pracodawca też pracownika tak, że można przychodzić do pracy myślę, że wykonuje jakąś pracę po prostu sensowną, ale niekoniecznie pałac do tej pracy wielką miłością tak to o tym bardziej choć mówimy o korpus należy wspomnieć przecież takich kwestujących życia jak owocowe czwartki, w który może się bardzo zaangażować w kupowanie jabłek, ale właśnie jest problem trochę z z pracami w korporacji k c nie czułabym, że mam nic nie przykładam się do jakieś większego celu, żeby nie zastosowała taki kwit kwity na zasadzie, że nie miał takiego ogromnego entuzjazmu jak robią to co nie proszą od dziewiątej siedemnastej, a myślę bardzo zgrani ciała życie prywatne zawodowego raczej nie podchodziła z takim ogromnym entuzjazmem do takiego zadania jasne na koniec chciałam zapytać krótko o algorytmy ma ile komfortowo czujecie się z tym, że w gruncie rzeczy wyrośli iście urodzili się wyrośl jeszcze w dobie algorytmów, które was no oraz, że uważnie obserwują 2 oceniają przyznają to innego rodzaju nie wiem jakoś punktację prawda i serwują nam określony czy reklamy czy inne komunikaty, bo media społecznościowe to nie jest tylko wyłącznie reklamy, choć w dużej mierze moje pokolenie było przerażone, kiedy się pojawiło, a zwłaszcza miała bardzo lubię algorytmów, ale też wydaje się, że te algorytmy zawsze istniały co znaczy to w jaki sposób niekoniecznie cyfrowym, ale rzeczywiście to jest trochę przerażające w jaki sposób one funkcjonują i to, że są absolutnie wszędzie tak i ja w ogóle bardzo z tego jestem niezadowolony i najchętniej, jakbym miał taką możliwość w ogóle bym się wycofał z tych wszystkich urządzeń cyfrowych, ale niestety piątek niemożliwość, ale teraz masz bardzo powiedziałbym wyjątkową okazję jest też na TikToku nie, a no nie ma tej akacji, a już chciałam się złapać, bo to jest ten wyborczy, którym stoi młodsze pokolenie jeszcze młodsze niż niż wasze do w sumie w co chce mieć tego TikToka się tym dobrze bawić w końcu jednak są rzeczy istotniejsze w moim życiu na mitach np. w ogóle niepotrzebny tak znaczy, że jasne potrzebny właśnie one życie cyfrowe choćby, żebyśmy mogli teraz mówić traktu teraz pewnie nie wiem coś nie rejestruje, gdzie będzie brakować mi np. że chcę pracować tam, więc Pracuj PL będziemy słuchać takiej oferty no nie wiem, ale zupełnie nie jest potrzebne posiadanie kolejnego z 81 000 000 czy drogę pod witano maja ja TikToka mam już tak znowu te różnice między nami bardzo to bawi ją TikToka, bo ja tam szukam, jakie fajne miejsca można zobaczyć z czeka mnie wycieczka, więc dlatego zainstalowałem ponownie instytucją dobra zobaczymy co tam ludzie polecają im zresztą taki właśnie ciekawe miejsce, żeby znaleźć coś konkretnego znaczy jak wpadniemy w taką kroczą no po prostu nie dostaniemy, ale jak idziemy z konkretnym celem, czyli okres tylko zobaczyć co tam fajnego Budapeszt c to będę tylko to wyszukiwać natomiast do algorytmu już stricte to mnie one przerażają tak jak wspominałam z straszne jak nie wiem rozmawiam, o czym z znajomymi, a potem się wyświetla 5 różnych uczelniach w 40 różnych wersjach reklamowych, więc naprawdę momentami mam ochotę skasować w ogóle życia społecznego, ale chyba jest coś co jest nieuniknione stała systemu cóż i na tej może do końca optymistycznej nucie kończymy naszą rozmowę dziękuję bardzo, państwo moimi gośćmi byli mają Urbanek studentka Akademii teatralnej w Warszawie oraz Antoni Wiśniewski Michał student na Uniwersytecie w Utrechcie w Holandii dzięki wielkie dziękuję bardzo, ja nazywam się Vadim Makarenko dziękuję i do usłyszenia partnerem programu Jutronauci jest Sebastian Kulczyk międzynarodowy inwestor twórca InCredibles programu mentoringowego dla młodych przedsiębiorców Zwiń «

Jutronauci: Gorzki szereg mikrorozczarowań

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: GOŚCINNIE: WYBORCZA, 8:10

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 14:00

Najnowsze Podcasty

Protesty we Francji. 14 fala, ale frekwencja coraz niższa

Wirtualna rzeczywistość dziś to bardziej automobil czy auto wyścigowe?

"Jakby zliczyć wszystkie kłamstwa premiera, to wyszedłby most stąd do Brukseli. "O tym, czemu Mateusz Morawiecki chce, żeby Trybunał orzekał w sprawie Trybunału

20 tydzień ciąży, brak wód płodowych, lekarz kazał leżeć z nogami w górze. Kolejna śmierć ciężarnej kobiety

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL