NN dzień dobry Cezary łasiczka witam państwa bardzo serdecznie w zapraszam na dzisiejsze spotkanie dziś piątek, a więc szczypta poezji państwa moim gościem jest pan prof. Piotr Śliwiński dyrektor szkoły doktorskiej nauk o języku literaturze kierownik zakładu poetyki krytyki literackiej Uniwersytetu imienia Adama Mickiewicza w Poznaniu dzień dobry panie profesorze dzień dobry panu dzień dobry państwu panie profesorze to jest naprawdę świetna wiadomość życie poezja, ale
Rozwiń »
chyba jeszcze lepsza, że niektórzy z naszych słuchaczy wyczekują też chyba tego tego dnia właśnie dostałem SMS przed chwilą dzisiaj będzie poetycki piątek, więc tak potwierdzam, że zdobędzie nawet jest i przypominam sobie nasze rozmowy sprzed lat panie profesorze, kiedy pan martwił się, a ja wraz z panem trochę jak Franczak Frasobliwy pan był AJ, a ja też udziela panu ust kieruję no prawda mówić o czytelnictwie o tym że, że nie, że ludzie nic tę poezję to już w ogóle nikt nie czyta oprócz daje się w jurorów jurorek w konkursach, a tymczasem okazuje się panie profesorze, że poezja nie może ten jest niedobra diagnoza niewłaściwa diagnoza, że ma się całkiem nieźle efekt, ale ale, ale że, że można czekać, że można czytać można interesować, że można sięgać to świetna wiadomość to równie dobra wiadomość jak obniżka inflacji nawet prawdę powiedziawszy znacznie lepsza i jest obniżka sugeruje, że ktoś obniżył, ale da się, że spadła po prostu inflacji może tek w każdym razie nigdy nie sądziłem, że czytanie poezji się komukolwiek opłaca ani indywidualnie ani kulturze czy społeczeństwu natomiast obiektywnie rzecz biorąc bardzo niewiele niewiele uwagi w przestrzeni publicznej poświęcało się poświęca poezji stąd też wtedy, kiedy jest o nim mowa, kiedy można ją usłyszeć, kiedy można się włączyć do rozmowy o wierszach okazuje się że, że istnieje na to zapotrzebowanie, że jest sporo ludzi, którzy czytają jeszcze więcej pewnie takich, którzy piszą, że są takie chwile takie okazje, kiedy powiedzieć jestem jedynym głosem wytchnienia od zgiełku współczesnego świata, który jest potwornie przegadany jest w gatunku jest wszechobecny od mediów społecznościowych przez setki różnych mediów przez sposób, jaki zwykliśmy się komunikować, a komunikujemy się mniej, jakby spoglądają sobie w locie więcej nie mają bezpośredniego ze sobą kontaktu gadając, więc w tych wszystkich okoliczności, zwłaszcza wtedy, kiedy następuje czas specjalny to jest czas trwogi albo Namysł jakiegoś niepokoju tym zawieszenia zwykłych reguł, czyli krótko mówiąc, kiedy nadchodzą święta, a święto to jest czas wyrwany z czasów w pewnym sensie przeciwstawiany czasowi zwykłemu wtedy wtedy wiersze są ważne jak myślę bardzo ważny i nie chodzi mi żaden idealizm ktoś w czasach cynizmu i zdrowego tzw. zdrowego zdrowego rozsądku może powiedzieć, że to jest jakiś jakiś taki optymizm bądź to zawodowy bądź też wynikający z charakteru mnie się najzwyczajniej w świecie wydaje, że alternatywa dla tych pragmatycznych retorykę takich strasznie uproszczonych często jak cepy mówił od tej retoryce Zbigniew Herbert jestem i konieczna jest nie jest całkowicie niezbędna żebyśmy, żebyśmy się poczuli od czasu do czasu ludźmi to znaczy kimś, kto nie jest sterowany albo sam się nie daje uwieść takiemu życiu przyspieszone, bo ich życiu bez bez horyzontu tylko radnym życie w zestawie to jest ta potrzeba o tych pojawia się bardzo różnych okolicznościach zupełnie niedawno niedawno rozmawiałem ze studentami to świetny nawet doktorantowi zresztą świetnym jakoś tak powiedzieli może nie należy się starzeniem tak bardzo martwić, bo medycyna dzisiejszy styl życia sprzyja sprzyja długowieczności młodości, że długo wiecznej młodości, gdy sobie myślę może tak może to jest jakieś wyjście, ale one bardzo połowiczne, dlatego że sprzyjając nie jest w stanie temu zapobiec de facto tylko tylko może zamaskować może trzeba się po prostu przyjrzeć temu coś się co się dzieje, a więc temu jak jak nas ubywa z życia i jak jesteśmy śmiertelni to czas świąteczny przedświąteczny, jakkolwiek go traktować jako żywy udział w liturgii w pamięci czy jako udziału nie ortodoksyjny, ale jednak jakoś egzystencjalnie istotny to to wszystko jak sadzę przemawia za tym żeby, żeby czytać wiersze, ale jeszcze ciekawszą sytuację czytali wiersze na co dzień bez żadnych dodatkowych impulsów bez bodźców, które nas do tego skłania taki ten czas świąteczny panie profesorze bardzo bardzo cieszy, że pan przypomniał, tym bardziej że mam wrażenie, że jakiegoś dziwnego powodu święta Bożego Narodzenia, jeżeli chodzi np. pieśni i różnego rodzaju utwory są bardziej chyba celebrowane nie kilka lat temu ukazała się np. płyta z pieśniami z pieśniami na Wielkanoc okazuje się, że nie śpiewam tak bardzo albo nie mamy nie pamiętamy zasobu wielkanocnych pieśni no ale w takim razie może należałoby przypomnieć zasób, że wielkanocnej poezji to może złe słowo ale, ale takiej poezji w związanej ze z tymi świętami albo inspirowanej tymi świętami o zasoby za sobą przypomnieć panie dyrektorze w Sienie da, bo w, bo jest tego ogromny, że nie zdołamy nawet się zbliżyć go w jego pobliże jego setna jeśli coś takiego istnieje pewne istnieje kanon taki wielkanocny czy innej czy wielkopiątkowych kanon tej historii, która stoi w samym środku wiary kultury tradycji na wyobraźnię oni oni ogromny oczywiście pieśni piosenek, zwłaszcza w kole nie ma aż tak wielu z tego powodu że, że ich święta dużego Bożego Narodzenia są radosne, a te są radosne, owszem, ale poprzedzone obrazem będzie męki ofiary były cierpienia zdrady także są takie wsie jeszcze spiral ski, ale z jego winy z jego tragedia nie ani komedii za to oczywiście Eli muzyki poważnej, która byłaby wokół tych motywów skupiona jest szalenie dużo za oczywiście arcydzieła bardzo często też pewnie trzeba było bardzo długo mówić GE tak zabrakło czasu i poezja poezja Polska i obca jest niezmiernie obfite, gdybyśmy to nawet, porzucając tradycji klasycznej średniowiecznej i i późniejszy zaczęli od dziewiętnastego wieku od polskich romantyków to mieliby tak byśmy tak wiele różnych nawiązań przetworzenie, że utknęliśmy właściwie przy drugim akapicie, omawiając te te zagadnienia jeśli sięgnąć do szeroko rozumianej także oś obejmującej dwudziesty wiek współczesności to tego motywu nie ubywa to jest temat królewski w literaturze nie ubywa go najogólniej mówiąc dwojakiej dwojakiej postaci jest mnóstwo wierszy sławiących afirmatywny adorujących oddających część jak powtarzających te historie ewangeliczną z dodatkiem swoich własnych autora autorki emocji tam się nie dzieje nic co się nie wydarzyło prawdę jeśli coś z tych pierwszych w nowe to właśnie o emocje, choć oczywiście nasze powtarza w nich, więc też nie jest w końcu odmienna tu chodzi raczej o to, aby oddać cześć dla darować jak powiedziałem by brać jeszcze się przejąć by raz jeszcze spojrzeć na krzyże to na nas martwych stałego Chrystusa, ale mecz obok tego to jest druga postać są wiersze, które kładą akcenty na różne inne elementy tej historii to nie po prostu męka to nie nie ukrzyżowanie nie zmartwychwstanie to czekanie na na to co się wydarzyło w świecie Chrystus za pełne niepokoju tak wierne jak przekazowi ewangeliczne Voo to próba wejścia w różne postaci niekoniecznie w niekoniecznie tylko Chrystusa wejścia w w to, czego nie wiemy w tym przestrzeń psychiki samotności snu o to co mogło się wydarzyć, ale nie wiadomo czy się wydarzyło w to co jest sfera sferą naszego umysłu naszej wrażliwości empatii może na ich słusznie właśnie byłoby powiedzieć wyobraźni te pierwsze jak niesie zdaje są niezmiernie ciekawe on kładą akcent z reguły nie tyle boskość Chrystusa co na człowieczeństwo jakoś to człowieczeństwo zarazem upodobnienie do naszego człowieczeństwa, jakie wznosząc, podnosząc zobaczymy to pretekst, gdybyśmy mogli przeczytać jeden z nich panie redaktorze ma go mam panie profesorze wspaniały wiersz Bolesława Leśmiana w Bolesława Leśmiana, który moglibyśmy się spodziewać takiego tekstu, ale przecież on całą swoją maestrią go go napisał jest dobrze to tego zaczynały panie profesorze potem informacja potem wrócimy do poetyckiego piątku do dalszej części wielkanocnej poezji Bolesław Leśmian w przeddzień swego zmartwychwstania w przeddzień swego zmartwychwstania w przeddzień żywota Bóg leżąc w mogile żmudne liczy chwilę, a przykuła go do ziemi ciała ciężko ota śmierć w oczy wieje, a on samotnie je, iż nie muszę na wprost lica betlejemska błyskawice, iż lud i siano i nie musi brzeg jeziora zieleń miały zasługa od Łodzi po jeziorze chodzi śnią mu się wydaje co tak szumiało, choć dają boleśnie być markami we śnie, a to wzgórze to dziwne we wspomnieniach takie dziwne takie dalekie, iż mu się nasze twarze niby Niczyje ręce nasze krwawe i lewe i prawy i to życie co po śmierci nie wie, gdzie żyje jedno szuka siebie po własnym pogrzebie mówmy wobec jego zgonu to co mówi dzwon do dzwonu późnym wieczorem nie zakłóci my snu Bożego Boże nie motyw któż Boga obudzi pierwszy spośród ludzi, kto zetnie w jego cieniu swoje namioty część jego szerzy bez rzeź po bez Brzeziński, a my stój my zwartym kołem jeśli my się Bogu Społem póki czas jeszcze to jest wiersz Bolesława Leśmiana zatytułowany w przeddzień swego zmartwychwstania i do poezji wielkanocnej powrócimy po informacjach Radia TOK FM dzisiaj państwa moim gościem jest pan prof. Piotr Śliwiński kierownik zakładu poetyki krytyki literackiej Uniwersytetu imienia Adama Mickiewicza w Poznaniu informacje Radia TOK FM już za chwilkę o godzinie 1020 po informacjach wracamy w Owczarach jak ten poetycki piątek Szanowni Państwo państwa moim gościem jest pan prof. Piotr Śliwiński dyrektor szkoły doktorskiej nauk o języku literaturze kierownik zakładu poetyki krytyki literackiej Uniwersytetu imienia Adama Mickiewicza w Poznaniu rozpoczęliśmy od wiersza Bolesława Leśmiana w przeddzień swego zmartwychwstania mam nadzieję, że ten wiersz podawał się państwu tak samo jak jak ja się nim zachwycałem reali z 1 strony bardzo misternie popisowy można wypowiedzieć ta jego retoryka jest bardzo czytelna, ale też bardzo nieoczekiwane nie do podrobienia to jest większość maski z całą pewnością, czyli wiemy, że jesteśmy na poziomie wymagań poetyckich i kosztu nieosiągalnym nieosiągalnym przeważnie Leśmian do jeden z tych kilku poetów dwudziestego wieku, którzy wyznaczyli najwyższe najwyższy poziom na najmniej 100 stworzyli nowy swój osobny świat i do tego świata możemy wejść tylko drzwiami, które otwierają nie możemy nie możemy się do niego dobrać się w sposób jakiś absurdalny nie nie nie upoważnionej to to to trzeba uszanować Leśmian Leśmian nie da się go sprowadzić do czegoś co byłoby mniej ni do jakich tendencji do jakiejś skłonności poetyckie czy my czy czy języka, który rozciąga się na całą epokę to jest to raczej on swoim językiem stworzył epokę i to do myślenia się nad nad Chrystusem ukrzyżowanym jeszcze nie zmartwychwstały w jakim się właściwie znajduje stanie i obraz snu który, który był takim snem o świecie i własnym w nim miejscu, ale także myślę, gdzie w tym wszystkim jesteśmy, jaka będzie nasza rola po przebudzeniu Chrystusa to wszystko razem sprawia, że ten wiersz z 1 strony można by go tak określić, gdzie jest pokrywę, czyli w chodzi to co nie, czego nie odpowiedziały i święte księgi jest dopełnieniem świętych ksiąg w świat czy przekazów kanonicznych tych zobowiązujących tych zatwierdzanych z drugiej strony jest pierwszą Teologicznym zastanawiających się nad znaczeniem znaczeniem ofiary znaczeniem śmierci, która w które, owszem, zostanie przezwyciężone, ale która nie jest przecież czymś czymś co się stało w związku z tym że, że została przezwyciężania im się zdaje, że to to to są kolejne takie 2 parametry różnych pierwszy one albo mają właśnie bardziej takie jak pokryw licznych w jej anegdotyczny wymiar wtedy wchodzą rozmaite puste miejsca w przekazie to pewnie zobaczymy w kolejnych utworach albo też się wymiar teologiczny znaczy kładą czy taki nawet teologiczne antropologiczny kładą nacisk na to co jest między Bogiem człowiekiem i zadają pytanie co stanowi łącznik między tymi 2 doświadczeniami boskim i ich ludzkimi w związku z tym proponowałbym wiersze Janusza pasierba, który do tematu wielkanocnego mówiąc wielkim skrócie ze słowa wielokrotnie wracał to bardzo interesująca, ale jeden z tych innych utworów nic dziwnego, że za chwilę upada też proszę, że co chwilę upada nie ma chwili, żeby nas nie dźwigał czasem ktoś się rozpłacze jest wtedy jeszcze ciężej chustą twarz w metrze patrzy ze zgodą ze zgrozą odbicie czasem krzyż podeprze jest mniej samotny w męce raptem zakrzyknie obok zagłuszyć na chwilę pulsowanie krwi obok podobne krzyże umiera m.in. pomiędzy dobrem Izby jak każdy z nas rozpięty w zauważmy z 1 strony niesłychaną prostotą tego obrazu prostotę języka dominują zdania znajdujące krótkie nie ma wyszukanych metafor nie ma nie ma tego obcy czy ma aż kipi wieś Leśmiana tego co można by nazwać taką taką szaloną imaginacji języka i możliwością konstruowania wiersza jako przekazu, który zarazem przejmująco oczywistej nieuchwytny ze względu na kunszt który, który zrodził tu jest prosta, ale co wydaje mi się bardzo ciekawe nie wiem czy pan redaktor podzieli te opinie, że ten obraz Chrystusa, który w, którego cierpienie i wyróżnienia tak bardzo ludzi obok podobne krzyże im umiera m.in. tak i między tymi, którzy na podobnych krzyżach zawiśli, którzy cierpią jak a, ale za chwilę okaże się, że to umieranie dokonuje się w środku jakiejś przestrzeni między dobrem, a złem, ale między człowiekiem dobrym złem jak każdy z nas rozpięty jak każdy z nas rozpięty to co charakteryzuje w ofiarę chrystusową to jak się wydaje, że jest podobna do pewnej ofiary, którą musimy składać, żyjąc najzwyczajniej w świecie od wielokrotnie do tego powraca jest inny wiersz, który mówi, gdyby Chrystus nie umarł to coś by się wydarzyło odpowiada na to pytanie nie zbawia by nas męką codziennego życia trudy codziennego życia to co robi ksiądz Janusz pasierb jest w związku z tym taką daleką daleko idącą interpretacją akceptującą ów człowieczy wymiar tego co się wydarzyło cierpienie nie został zmonopolizowany nie zostało wzięte na na Chrystusa w całości przez Chrystusa w całości na siebie cierpienie jest czymś co dotyczy nas wszystkich i o ile ono będzie miało jakiekolwiek znaczenie to zależy od tego czy będziemy w stanie zrozumieć, że cierpienie cierpienie jest jakiegoś rodzaju udziałem w walce czy tym rozpięcie napięciu między dobrem dobrem złem to to to to co proponuje Janusz prasie zdaje się bardzo bardzo warte namysłu oto nie jest tak łatwo konsultacyjne są takie wiersze, które nas jakoś tak szalenie chcą pocieszyć, który widzi przekonać, że nie ma nie ma problemów z naszym własnym istnieniem, ponieważ był Chrystus, który za to nasze własne istnienie za nasze wybawienie oddał życie pokonał śmierć w z wykonał zaraz całą robotę tonie nie ksiądz pasze, a raz wypowiedział, żeby tę robotę musimy wykonywać sami no dobrze szary wrażej może Jan Lechoń panie profesorze, a może Zbigniew Herbert, a może Zbigniew Herbert dodatkach możesz Zbigniew Herbert ma ten wiersz Zbigniewa Hermana do wymagań na temat Barabasza czeka bardzo domysły na temat Barabasza co się stało Barabasza pytałem nikt nie wie w puszczony z łańcucha wyszedł na białą ulicę mógł skręcić wprawo i iść naprzód skręcić w lewo zakręcić w kółko zapięć radośnie jak Kogut on imperator własnego oddechu 3 on imperator własnych rąk głowy on wielką rząd chce własnego oddechu pytam, bo pewien sposób brałem udział w sprawie zwabiony tłumem przed Pałacem Piłata krzyczałem tak jak inni Uwolnij Barabasza Barabasza wołali wszyscy, gdybym ja 1 milczał stałoby się dokładnie tak jak się stać miało, a Arabami być może wróci do Sejmu bandy w górach zabija szybko rabuje rzetelnie albo założył warsztat garncarski i ręce skazane zbrodnią czyści w glinie stworzenia jest nosi wodą poganiacza mułów-li Qian ziem właścicielem statków na jednym z nich żeglował Paweł do Koryntian lub czego nie można wykluczyć stał się cenionym szpitalem na żołdzie Rzymian patrzcie i podziwiaj zawrotną grę losu o możliwości potencję o uśmiechu uśmiech fortuny nazareńczyków został sam bez alternatywy ze stroną ścieżką krwi w w to wydaje się waży fika wieś w radość zostaje przedstawiony tak jak zazwyczaj się to robi to jest dominująca wersja Barabasza interpretacja zgodna z powszechnie przyjętą opinią, że oto lud upomniał się o wolność dla Barabasza złoczyńcy, a nawet Kędziora, poświęcając wybawicielem i takie przedstawienie Barabasza przez Zbigniewa Herberta sprawia oczywiście, że ów wybawić, że Chrystus jest tym bardziej samotny, że nie została dana jakakolwiek szansa przy tym co najistotniejsze najokrutniejszy nie została dana nie zostało dane zrozumienie tego kim jest co przyszedł co chce uczynić kim mógł się stać z drugiej strony oczywiście musi się to wydarzyć to jest historia zapisana wszystko jest bardzo złożone, ale przy całej tej całym tym ludzkim kontekście, który jeszcze coś za chwilę powiem Chrystus jest niewątpliwie na tej ścieżce krwi samotny jak jak nikt samotny skazany samotny cierpiący samotny opuszczony samotny, bo niezrozumiały i to nas ma przejąć ten ludzki kontekst polega oczywiście na tym, że krzyczących uwolni Barabasza składają się pewnie tak jak podmiot tego wiersza to ja tego wiersza jak mówiący w tym wierszu powiedzmy tak i składają się oportunistów ludzi, którzy boją się odegrać jakąkolwiek samodzielną rolę krzyczą, bo inni krzyczeli nie wierzą, aby głos sprzeciwu mógł cokolwiek przyniesie, więc samotność jeszcze po pogłębiona przez mało przez ludzką małość, ale dla porządku powiedzmy, że w przekazach rozmaitych Barabasz jest nie tylko zbrodniarze zło zło czy chcą herszta bandy tutaj czytamy Barabasz np. w interpretacji z 2 generacji GER jest swoistym sobowtórem Chrystusa w swoim własnym przekonaniu, ale też i przekonaniu części jego współczesnych także wybawicielem kimś, kto chce odegrać czy miałby miałby pewne predyspozycje do tego, żeby odegrać rolę rolę Zbawiciela być może nie jest będzie być może jest buntownikiem być może uczestniczy w oporze powstaniu czy pewnej rebelii przeciwko przeciwko władzom rzymskich ziemskim, gdyby tak potraktować te historie to oczywiście wybór ludu nie byłby aż tak przygnębiający niejasnego oportunistyczne byłby być może błędem, ale nie nie niekoniecznie grzechem oportunizmu grzechem bezmyślności czy też rzekę małości, bo mało to czasami jest niechęć do tego kto, kto jest od nas większy i Solidarność w stosunku do tych, którzy jest tak, który do tych, którzy są tak jakby byle jacy bessy bez znaczenia bez charakteru, ale to niechaj rozłożyć konieczne jest cała ta historia tak jest i do historii powrócimy po informacjach pan prof. Piotr Śliwiński poetycki piątek w Owczarach jak lęk poetycki piątek dzisiaj powiedział wielkanocna pan prof. Piotr Śliwiński dyrektor szkoły doktorskiej nauk o języku literaturze kierownik zakładu poetyki krytyki literackiej Uniwersytetu imienia Adama Mickiewicza w Poznaniu dokonał wyboru na dzisiejszy dzień panie profesorze, kto teraz mamy jeszcze sporo różnych o pani pierwszy tę różnorodność mi chodzi, żeby ją jako projekt przywołać może może Stanisława Grochowiaka Grójec, żeby zobaczyć jak jeszcze inaczej można pisać dobrze bardzo duża doświadczenia te czasy, proszę bardzo, tak takie ja także w szyld pan obój jedz, kiedy to po Stali się jego żołnierze Szymon Juda i Janta był wszyscy trafiające pospołu zdziwił pana, że kiedy on śmierci zaglądał żebra jak ekran rentgena Szymon spał truchtem galopował Jana judo lub się na sprawę osiołka i wielka tkliwość tak tak gorzka tkliwość w przepraszam, która zgodzi z pokrzywą Osten i dla której w baśniach królewną jest żaba, a krowa księżną tkliwość objęła pana i uniosły to nad świętymi, bo Szymon ściskał pod pachą koguty ty się mnie za przecież czy trąbki strachu Jan śpiących palcach dźwiga głowę Marii jak biały lampion lampion jutro ratował się snem prostych rybaków o wycieczkach Karwi pośladkach kobiet któż czemu jest winny naokoło straży zwolniły z uczniami pomiędzy cierniem Wilczym okiem uzyskał złowrogi przelot wędrownych pochodni tak dni już wiele toczyła się wojna pomiędzy Bogiem lampką oliwną, a człowiek zacny potrzebuje snu najbardziej lubi spać przy szumie deszczu, więc Chrystus spada z obłoków tkliwości i płacząc wzmacnia sens swoich żołnierzy w zaskakujące panie redaktorze bardzo i wyraziście i piękne zaskakujące piękne Stanisław Grochowiak uchodzi za tego, który wniósł do polskiej poezji polskiej literatury Przydatek na równych prawach pamiętamy słynne spory z Julianem Tuwimem otwór PiS, czyli prawo do tego żeby, żeby rzeczy ska radny czasami czasami z katalogi liczne rzeczy nie do wypowiedzenia wydawałoby się zwykłym języków zwykłych sytuacjach miały mieć miejsce w poezji, a Grochowiak się obronił, bo była po jego stronie jak sądzę pokaz zmiany, które zachodziły naszej wrażliwości inne podejście do języka inne wyobrażenie poezji jako czegoś co nie jest już wykwintne wyszukanej dla prymusów prymusem ale, ale szuka kontaktu z językami jest ze światem, który przecież bywa bywa brudny brzydki w tej jednak wiesz nie mamy z tym do czynienia to jest wiersz, który odwraca bardzo paradoksalnie odwraca to co wiemy o ogrodzie oliwnym w Ogrójcu Getsemani o tym wszystkim co nas tak bardzo często wzrusza zastanawiać co wyniosło na szczyty to mnóstwo mnóstwo literatury mnóstwo mnóstwo wierszy odwraca perspektywę oto Chrystus jak wy czuwa nad nad swoimi żołnierzami apostołami żołnierzami, którzy nie są żołnierzami w istocie Bośniak swoje swoje życie takim, jakim ono było nie życie w historii pamięć tysiącleci tylko życie życie takie, jakie w istocie wiedli, a wokół nich wokół nich toczy się te to pojawiają się rozmaite oznaki tego, że ta historia będzie się dalej toczyła tak jak jak wiemy, że się potoczyła tak jak ją znamy i czułość Chrystus czułość dla śpiących towarzyszy, kto ten sentyment który, który wywołuje sen zwykły sen ludzkiej odpoczynek wytchnienie bycie sobą choćby w tym śnie przeciwko historii przeciwko wielkości przeciwko roli, jaka została przydzielona, na jaką się sami zdecydowali, choć nie potrafią jej jeszcze przecież oszacować to jest niebywale piękny ma zupełnie racji to jest niebywale piękne podejście do do tego co się zdarzyło mnie się wydaje niebywale istotne, dlatego że przecież Chrystus jest dlatego na bliski nawet wtedy jeśli weń czy całą historię i 1 nie wierzymy jeśli jest naszym Bogiem to jest bliskie, dlatego że jest naszym człowiekiem dla tych, którzy widzą w nim Boga też bycie przezeń człowiekiem jest niezmiernie tak sobie wyobrażam ważne jest krzepiące to jest przecież powód, dla którego tarta w tamte wydarzenia sprawiły, że chrześcijaństwo rozniosły się po świecie ta człowieczy dość ta czułość i to wzruszenie Chrystusa co zdaje się bardzo bardzo ciekawe i żeby jeszcze inaczej jeszcze inny głos dopuścić do głosu proponuje, żeby przeczytać mogę pana prosić o przeczytanie wiersza Genowefy Jakubowskiej Fijałkowski o to wieś zostaje dla pana panie profesorze nie myślą o wierszu ten wiatr coś przy 2 w w ten drugi wiesz co jej zasobu dobrze pani, że już my wie swoje trzeba na tę wieś wielka zwracam się siedemnasty był pewnego powodu trudny do przeczytania w radiu od wrzenia wiersz ten wiatr coś przywilej nie jest w tak trudnych do przeczytania brać ten wiatr coś przywileje niedziela może jeszcze nie ostatnia wypracowała 5 kościół mężowi tras na wybiegu mąż w śląskim ogrodzie botanicznym zrywała gałązki śliwki mirabelki akurat katolicy szli z mszy świętej jasnymi gałązkami jak w niedzielę Palmową, a to dopiero piąta niedziela wielkiego postu niemal mowa w czarny kot o termin się o nogi nie osiołek z Jerozolimy ten wiatr coś przy wieje codzienną Golgotę ukrzyżowanie w koszuli nocnej czy pan myśli tych ciekawy wiesz prawda fantastyczny wiersz napisany z zewnątrz co jest bardzo istotne, a on tu autorka odmawia mówienia o tym co się wydarza w związku z wielkim postem mi tylko o to w językiem opowieści o wielkim poście Golgocie znaczy językiem religijnym językiem konfesji wyznania współuczestnictwa ona jest na zewnątrz to katolicy akurat katolicy szli z mszy świętej oni szli lata w to wyraźnie podkreśla wzmacnia ów ów dystans ten dystans rodzi się oczywiście przede wszystkim jednak z tego, że w myśl o Golgocie o wielkim poście niedzieli Palmowej itd. towarzyszy codziennym codziennych czynnościach trywialność życia niedziela może jeszcze nieostatnie jakaś aluzja do piosenki wyraźnie uchwytna wypracowała 5 Korzym mężowi nie jest bowiem, że 5 jest zapisane cyfrą ma w związku z tym taki w katalogu mający bardzo praktyczny charakter teraz na wybiegu mąż śląskim ogrodzie zrywałem gałązki śliwki mirabelki akurat Kali katolicy szli jestem gałązkami to nie jest to nie są gałązki gałązki oliwne to nie jest tamtego to nie są gałęzie palmowe to nie jest stamtąd to co Robbie się wywodzi, ale z drugiej strony tak ta nie moja historia przychodzi do mnie nieustannie do mnie cały czas jakoś mówi rejestruje, że to piąta niedziela, że nie pal mowa jeśli pojawia się czarny kot to tego porównuje są całkiem, który nie jest już osiołkiem Jerozolimy wiatr wiatr jest widz, który coś ma przywieźć nie przewijać nie wiadomo co jest znakiem jakiegoś niepokoju jak już ożywienia w wydziały jakiegoś ożywienia metafizycznego codzienną Golgotę ukrzyżowano w koszuli nocnych zauważmy znowu Golgota nie jest czymś zarezerwowanym dla Chrystusa Golgota Chrystusowa jest czymś co pomogło nam rozumieć ciężary własnego codziennego trywialne go do bólu do prasowania Koszul prasowania Koszul jest przecież torturą jak sądzę większość państwa albo większość facetów podzieli tę opinię tutaj jest tutaj z stanowi jakiś rodzaj wcielenia tego wielkiego wielkiego cierpienia i to wydaje mi się bardzo ciekawe wartościowe Otóż tamta historia jeśli jest przy swoją ona nie oswojona nie jest obojętny one, ale przyswojone tutaj nie mamy do czynienia ze zobojętnienia wręcz odwrotnie one będą historią poniekąd obcą historią katolików jest historią, które do mnie bardzo silnie czy autorki tego wiersza w i przemawia ten język, który nie jest moim językiem jest staje się jednak językiem koniecznym do tego, żeby opisała to co mi się przy trafia to jest jedyny może sposób na to, żeby pokonać trywialność pasowania prasowania Koszul trywialność codziennej codziennej Golgoty Czesław Miłosz mówił o tym, która został katolikiem ten już na zawsze nim zostanie, dlatego że układ nacisk na 2 rzeczy, dlatego że estetyka, a mszy nabożeństwo kościoła śpiewu piosenki kolędy itd. jest czymś bardzo mocno się nas wdraża ona będzie będzie do nas przychodziła, ale po drugie, oczywiście istnieje ten ten wymiar metafizyczny nie mamy innego języka na opowiedzenie pewnych rzeczy choćby właśnie o z budzenia trywialność codzienności zmęczenia jakiegoś poczucia, że to życie jest małe i że jest tam mało życia jest jego bolesną cechą wtedy przychodzi wtedy przychodzą słowa startej startej opowieści by nas wesprzeć nie podtrzymać na duchu, ale wesprzeć wtedy, kiedy chcemy siebie w tym w tej naszej małości trywialność codzienność uciążliwości wyrazić panie profesorze bardzo dziękuję chciałem ja dziękuję wspomnieć Szanowni Państwo, że tak jak pan profesor powiedziała jest jeszcze 1 wiesz Genowefy Jakubowskiej Fijałkowski, ale pan zbyt wczesna, aby go recytować antenie, ale jeżeli wejdą państwo do mediów społecznościowych na profilu off czarek na Facebooku znajdą państwo także ten drugi wieś i też pierwsze, które dzisiaj razem z panem profesorem dla państwa czytaliśmy dziękuję panie profesorze pan prof. Piotr Śliwiński dyrektor szkoły doktorskiej nauk o języku literaturze kierownik zakładu poetyki krytyki literackiej Uniwersytetu imienia Adama Mickiewicza w Poznaniu był państwa moim gościem na profilu Owczarek na Facebooku znajdą państwo dzisiejsze wiersze dzisiejszą pozycję, a za tydzień kolejny odcinek piątkowego serialu poetyckiego informację tymczasem zbliżają się o godzinie jedenastej, a my pozostajemy w kręgu kultury sztuki i przyjrzymy się temu co dzieje się co działo się na rynku sztuki przez ostatni kwartał co się dzieje o tym już za chwilę po informacjach
Zwiń «
PODCASTY AUDYCJI: OFF CZAREK
-
24:15 W studio: prof. Adriana Łukaszewicz
-
-
01:04:08 W studio: prof. Maciej Perkowski , dr hab. Małgorzata Skórzewska-Amberg
-
23:16 W studio: prof. Przemysław Czapliński
-
34:50 W studio: prof. Bogdan Góralczyk
REKLAMA
POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ
-
01.06.2023 18:59 Sabat symetrystów
-
-
-
01.06.2023 17:20 Wywiad Polityczny13:48 W studio: Dominika Długosz
-
01.06.2023 17:00 Wywiad Polityczny15:12 W studio: Waldemar Pawlak
-
01.06.2023 12:20 Popołudnie Radia TOK FM14:48 W studio: Natalia Broniarczyk
-
-
01.06.2023 12:00 Popołudnie Radia TOK FM11:32 W studio: Monika Rosa
-
01.06.2023 13:00 Połączenie08:40 W studio: dr Przemysław Kierończyk
-
01.06.2023 13:40 Połączenie11:57 W studio: prof. Katarzyna Zysk
-
01.06.2023 16:59 Niebezpieczne związki
-
01.06.2023 12:40 Popołudnie Radia TOK FM13:48 W studio: Zuzanna Muczko
-
01.06.2023 15:20 Światopodgląd12:34 W studio: dr Dominik Hejj
-
01.06.2023 17:59 Panoptykon 4.044:36 W studio: Marta Witkowska
-
01.06.2023 15:00 Światopodgląd11:58 W studio: Piotr Oleksy
-
01.06.2023 16:59 Rozmowy sfeminizowane
-
01.06.2023 15:40 Światopodgląd12:10 W studio: dr hab. Elżbieta Korolczuk
-
01.06.2023 14:00 Połączenie22:20 W studio: Iwona Wiśniewska
-
01.06.2023 16:00 Światopodgląd10:47 W studio: Michał Baranowski
-
01.06.2023 16:20 Światopodgląd11:32 W studio: dr Anna Skrzypek
-
01.06.2023 14:40 Raport Gospodarczy13:36 W studio: Piotr Bartkiewicz.
-
-
01.06.2023 16:40 Jeszcze Więcej Sportu15:29 W studio: Przemysław Pozowski
-
-
01.06.2023 18:30 TOK36008:03 W studio: Piotr Andrusieczko
-
-
-
-
-
01.06.2023 18:40 TOK36006:27 W studio: Andrzej Kohut
REKLAMA
DOSTĘP PREMIUM
Słuchaj wszystkich audycji Radia TOK FM kiedy chcesz i jak chcesz - na stronie internetowej i w aplikacji mobilnej!!
Dostęp PremiumSERWIS INFORMACYJNY
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
-
TOK FM
-
Polecamy
-
Popularne
-
GOŚCIE TOK FM
-
Gazeta.pl
-
WYBORCZA.PL