w poprzednim odcinku opowiedziałem się o kobiecie, która podjęła walkę z mobbingiem dia tylko czekam, żeby ten koszmar się skończył nie było życie tylko wegetacja wiesz już też, że największe afery mobbingowe wcale nie kończą się wyrokami za mobbing nie wnosiła o mobbing, dlatego że wiedziałam, że przesłanki jest bardzo ciężko spełnić przepisy kodeksu pracy są pełne absurdów, a nasz tytułowy § 2 bywa pułapką, a ja jednocześnie będąc poddawany mobbingowi
Rozwiń »
musi zbierać dowody psychologicznie to jest sytuacja, która bardzo rzadko do przejścia w ogóle zdarza się, że gnębiony krzywdzone ofiary nie wiedzą jak walczyć zgłaszają sprawę do prokuratury, prosząc organy ścigania o pomoc, ale na czym nam zależy na tym, żeby ten człowiek nikogo już nie krzywdził po prostu na tym, że są już dziś przyjrzymy się sprawie, która trwa, która elektryzuje lokalną społeczność i wiele instytucji można powiedzieć, że doszło nie tylko do mobbingu, ale wręcz znęcania nad tymi ludźmi nazywam się Michał Janczura jestem dziennikarzem to jest radiowy serial dokumentalny § 2 Sąd Rejonowy w Tychach ulica budowlanych 33 to spory czy piętrowy budynek wchodzi się do niego od strony bardzo ruchliwej ulicy ochroniarzy pokierowali mnie do wydziału karnego na trzecie piętro oskarżony już czekał ze swoimi prawnik rektor w dodatku tak jest czasu, żeby pan dyrektorem pogadać pojechałem na Śląsk by śledzić jedną z rozpraw w procesie dyrektora Miejskiego ośrodka pomocy społecznej w Bieruniu w Bieruniu nie ma sądu dlatego sprawa toczy się w pobliskich tych w salach jest w co tam tak dyrektor zgodził się na publikację swojego imienia nazwiska jest oskarżony, więc powinienem mówić Piotr c, ale Piotr pękała twierdzi, że nie ma nic do ukrycia i nic sobie do zarzucenia zdaniem prokuratury znęcał się psychicznie nad 6 swoimi pracownicami to fragment zawiadomienia o przedstawieniu zarzutów przez tyską prokuraturę, pełniąc funkcję dyrektora ośrodka pomocy społecznej w Bieruniu, wykorzystując stosunek zależności znęcał się psychicznie nad Iwoną Grabowską poprzez groźby zwolnienia z pracy oraz kary dyscyplinarne publicznie upokarza poniża oraz ośmiesza uwagami dotyczącymi trybu życia wyglądu, a także inteligencji nękał ją, pomniejszając kompetencja krytykował podsłuchiwał ignorował obecność w swoim gabinecie czym narusza godności jako pracownika i wywołał u niej zaniżoną ocenę przydatności zawodowej oraz poczucie notorycznego stresu i niepokoju zarzuty wobec wszystkich pokrzywdzonych były bardzo podobne prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia i blisko 2 lata temu zapadł nieprawomocny wyrok Piotr pękała został skazany za znęcanie się nad 6 swoimi pracownicami Sąd Rejonowy w Tychach po rozpoznaniu na posiedzeniu bez udziału stron skazuje go na karę 1 roku i 6 miesięcy ograniczenia wolności polegającą na wykonaniu nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin w stosunku miesięcznym trzeba jasno powiedzieć to wyrok nieprawomocny w postępowaniu nakazowym to jest taki ekspresowy wyrok bez przesłuchiwania świadków, gdy sędzia ocenia tylko materiał zebrany w trakcie śledztwa tłumaczyła mi to adwokat pokrzywdzonych Aleksandra w teście na etapie skierowanie do sądu aktu oskarżenia, kiedy był wydawany wyrok nakazowy winnej popełnienie czynów ocenie sądu nie budziły wątpliwości był to wyrok nakazowy, od którego oskarżony służył sprzeciw z tej instytucji sprzeciwu skorzystał i toczy się proces skazany dyrektor otrzymał karę ograniczenia wolności miał zapłacić ofiarom symboliczne zadośćuczynienie, ale co najważniejsze jeśli wyrok by się uprawomocnił nie będzie mógł zajmować stanowisk kierowniczych natomiast co niezwykle zadziwiające, mimo że proces toczy się od blisko 3 lat nikt spośród organów władzy nie uznał, że być może nie powinien pełnić tej funkcji w dalszym ciągu ani burmistrz ani inne organy administracji w stosunku, do których jest podległy i dyrektor MOPS-u Bielińskiego ani są proces trwa i w tym czasie pracownicy urzędu zeznają w sądzie przeciwko swojemu szefowi część tego nie zniosła zrezygnowała z pracy część całymi latami tkwi w tej sytuacji, bo mobbing to nie tylko sprawca ofiary siła rażenia tej sytuacji jest znacznie większa ja bym powiedział, że 1 osoba, która doświadcza mobbingu to przynajmniej 10 zarażony wokół z mojej perspektywy skorzy ja jestem w środku jak na to patrzę od 20 lat Dominikę Sadowską już znasz z pierwszego odcinka pracuje na co dzień z osobami doświadczającym mobbingu i nękania w pracy, a nam pomaga zrozumieć to co mają w głowach ci, którzy w tym procesie uczestniczą, gdy obserwuje co się dzieje w bieruńskiej MOPS-ie cały czas przypominam sobie 1 wypowiedź w światach mamy coś pięknie po polsku nazywa suwalskiej, czyli patrzenie reaguje ktoś popełnia samobójstwo jest w depresji o opuszcza rodzinę różne są konsekwencje mówił jak nie zrobiła amoku i wtedy ten moralnie, który ja mam w środku też nie pozostaje bez wpływu na środowisko pracy na atmosferę w przypadku dyrektora MOPS-u w Bieruniu świadkami są głównie jego podwładni opowiadają przed sądem co się zrobił jak się zachowywał by kilkadziesiąt minut później wrócić do środka wykonywać jego polecenia dyrektor mimo zarzutów nieprawomocnego wyroku dalej jest dyrektorem wyż, dlaczego postanowiłem dokładnie poznać tę sprawę po pierwsze, wszystkie pokrzywdzone twierdzą, że padły ofiarą mobbingu podobnie mówi pełnomocniczka w sytuacji, kiedy ten mobbing ma skrajne przejawy można sytuację ocenić już jako znęcanie znęcanie dochodzi w sytuacji, kiedy ofiara jest w stosunku zależności od sprawcy danego czynu i ten stosunek zależności tutaj ewidentnie w sprawie występuje po drugie, państwo wytoczyło tu wszystkie środki, jakie ma do dyspozycji zaangażowanych jest wiele instytucji byłem ciekaw czy te ciężkie działa są w stanie ochronić pracownika do sądu w Tychach jeszcze wrócimy teraz zabieram się tam, gdzie wszystko to się dzieje kilkanaście kilometrów na wschód od Tychów do Bierunia z sądu jechałem tam nie więcej niż 20 min trafiłem na zimny pochmurny i co gorsze bezwietrzne dzień od razu czuć, że powietrze jest delikatnie mówiąc nie najlepsze wyświetlacze postawiony przy szkole podstawowej rozwiewa wszelkie wątpliwości normy Pm 2 pół przekroczone tego dnia ponad 607% i podobno wcale nie jest rekord to jest takie typowe śląskie miasteczko tak jak najbardziej miasteczko Górnicza tak w części Bierunia nowego mamy kopalnie Piast tutaj jest jeśli chodzi o Bieruń stary to jest taka na rdzenną jak to mówią rdzenni Bieruniu Bieruń Oki tak, a w Bieruniu nowym są, jakby przyjezdni tak ze względu na na NATO kopalnię Tang w Wieluniu pierwsze kroki skierowałem do pracownic MOPS-u, czyli samych poszkodowanych spotkaliśmy się w domu jednej z nich dom z wysokimi sufitami spokojna ulica ręką mam prośbę żadne poglądy jakbyśmy, jakbyśmy ten muzyczka, bo tutaj ostatecznie pojawiły się 3 kobiety, choć zapowiadało się ich znacznie więcej część z nich zatrzymały sprawy rodzinne część choroba, a Iwona Grabowska pracownica Miejskiego ośrodka pomocy społecznej w Bieruniu to jedna z nich jedyna, która nie odeszła, bo z 6 pokrzywdzonych już tylko ona pracuje w MOPS-ie część mieszkańców mając ogląd to co się tutaj dzieje w Bieruniu to mówi, że to jest miasto wujków co to znaczy urzędy w tych urzędach jednostkach są zatrudniane znajomi rodziny bank mówiąc wprost tak po koleżeńsku koleżeńską potęg mam też pamiętać, że w pierwszym odcinku Dominika Sadowska mówiła wprost najgorzej jest w budżetówce zdaniem pokrzywdzonych kobiet w bieruńskiej MOPS może służyć za idealny przykład tego jak przemoc psychiczna wobec pracowników może się rozwinąć i trwać małe miasteczko znajomości lęk przed utratą pracy przed wykluczeniem kolejna z pokrzywdzonych proces się to Sylwia Szymanowska dyrektor wybierał sobie ofiary, o czym to tak nazywamy ofiary albo obiekty nad którymi się znęcał podczas kiedy innym pracownikom w tym czasie było zupełnie dobrze tak, bo to nie jest także nad wszystkimi się znęcał tylko po prostu miał pewne osoby czasami mówiłyśmy z koleżankami, że robi sobie takie kółeczko i nowy po jakimś czasie wiedziałyśmy, kiedy już dojdzie do danej tej i osoby pani Sylwia pracowała w mu się do grudnia ją i historie zaraz poznać dokładnie, ale najpierw chciałem zwrócić uwagę na rzecz, która wydała mi się niezwykła to nie pokrzywdzone do mnie napisały to znajomi pani Sylwii postanowili coś zrobić o sprawie informowała mnie nawet córka jednej z nich w trakcie naszego spotkania do pokoju nagle weszła kobieta byłem pewien, że dołączyła do nas kolejne pokrzywdzony rozumiem pani pani też tak nie jest to z, a okej rozumiem przepraszam Wysoka Izbo urodzona w sytuacjach zmasakrowana emocjonalnie sytuacją to jej słowa to kolejna osoba, która używa mocnego języka by opisać to co wszyscy przeszli nie tylko pokrzywdzony, ale całe rodziny nawet nie przypuszczałem, że sytuacja w MOPS-ie dotyka tylu osób z pokrzywdzonymi rozmawiałem godzinami wbrew temu na co się nastawiałem nie była rozmowa tylko o krzywdzie o złym dyrektorze Iwona Grabowska Sylwia Szymanowska kolejna z nich Nina Łozowska często wracały do tego, że pracowało się dawałam mnóstwo satysfakcji, że czymś cudownym jest widzieć efekty i szczęśliwych ludzi czas bardzo piątą pracę to wspieranie rodzin to patrzenie na tak wychodzą na prostą tak nie stają się, gdyby takimi tylko łącznie benefity beneficjentami 500 plus dzisiejszego to było dla mnie bardzo dużo jako asystentki pomagały rodzinom, w których były problemy wychowawcze alkohol przemoc czasem choroby także te psychiczne brali pod uwagę tak czy brać pod uwagę co mówimy, jakie wskazówki udajemy, że widać było to życie stało się takie ich lepsze jakoś tam byłyśmy takim zdam mam byłyśmy już wiem też była takim drogowskazem dla tych ludzi tak często z tych różnych problemów ludzie wychodzili naprawdę możemy się to jest także pani trochę po roku staje takim przyszywanym członkiem rodziny po trochu staje się członkiem rodziny i po trochu takim adwokatem rodziny, aczkolwiek trzeba wiedzieć, że są też granice tego, bo ja zawsze mówię też coś takiego mówią rodzinom ja jestem po to, aby państw, aby tu kiedyś mogła nie być, żeby państwo sami sobie daliście radę z tym wszystkim, ale mówi pani, że pani to to lubiła bardzo lubiłam pracę w tak bardzo lubiłam tę pracę no ale cóż dyrektor postanowił inaczej zwolnią mnie dyscyplinarnie w grudniu w okresie świąt oczywiście praca asystenta rodziny wymaga grubej skóry to nie jest robota na 8 godzin nigdy nie wiesz co się wydarzy nauczyły się emocjonalnie znosić to, czego naoglądał się inne słuchały podopiecznych, choć mierzyły się często ze sprawami życia śmierci rodzina oczywiście wiedziały, że kiedy coś się nagłego wydarzy coś takiego interwencyjnego to powinny dzwonić po służby, tak więc na tyle też ludzie później byli podopieczni byli uświadomienie, że wiedzieli, gdzie dzwonić jak i jak się zachować w takiej sytuacji natomiast oczywiście zdarzały się telefony popołudniami wieczorami jak najbardziej czy wczesnego ranka tak jak pani Mirka podopieczna, która np. szósta 40 wzeszłym roku zadzwoniła, że córka chciała popełnić samobójstwo tak no, więc ja gdzieś tam poukładam sobie wszystko inaczej, żeby do nich dotrzeć ten dzień poukładać po to, rodziny i pod to zdarzenie, żeby maksymalnie jednak pomóc w danym momencie właśnie tej rodzinie tylko w pewnym momencie problemy zaczęły dotyczyć ich samych to był ten moment, gdy życie prywatne przestała być prywatne, bo wszędzie pojawiał się on dyrektor myśmy się nie mogą nigdzie razem pokazać same sobą ani też jakimś z jakimkolwiek innym człowiekiem, którego np. on nie lubił co znaczy ni to znaczy, że np. jeśli była w kinie z pewnym człowiekiem i to była osobą to wieczór i była w tym kinie w moje myśli już były takie proszę wyobrazić w jakim na kręceniu człowiek żyje, że wchodzi do kino myśli sobie co będzie jeśli siedzi on a dlaczego tak człowiek myślał, dlaczego myśmy tak myślały, ponieważ on chciał być ciągle z nami wszędzie tak on o to mówił tak, dlaczego byłaś w restauracji wtedy no np. nieść wracając do tego kino to była osoba to w poniedziałek rano miał teren i ona do mnie napisać SMS-a co zrobiła dyrektorowi życie nie chcę znać już wiedziałem, o co chodzi miał już wiedział, o co chodzi tylko to napięcie było mnie, tak więc wydział rządu w tym kinie oczywiście to napięcie było tak silne, że ja mówię tego raz tego dnia zostawili dyrektorem na ten temat rozmawiać po prostu idę zrobię wyjaśniać sprawy do jak spotkał na korytarzu to już był na mnie obrażony mijał mnie patrzył w drugą stronę to myśmy mówili, że ma Focha albo, że do traktował jak powietrze i jak tak przeszedł za którymś razem to zapytam czy coś stało ty już dobrze wiesz co się stało to już nie spodziewałem się to to są cytaty to niżej teraz wymyślą nie spodziewałem się tego po tobie jak ty możesz chodzić do kina SIM jak ty możesz chodzić do kino mamy 2023 rok poszkodowane twierdzą, że pierwsze pismo ze skargą pracownicy napisali w 2014 roku, gdy Piotr pękała był jeszcze kierownikiem działu tylko wtedy 9 lat temu pracownikom zabrakło odwagi już wówczas zresztą mamy to pismo to pismo też jako dowód w obecnej sprawie karnej już wówczas opisaliśmy zachowania fakty i im do jakich dochodzi właśnie w naszym dziale i poprzez działania kierownika tego działu był mobbing czy celowo tak to był mobbing to był mobbing myśmy wówczas się bały tego nazwać mobbing koniec końców to pismo nie zostało złożone u pani dyrektor w 3 osoby m.in. ja właśnie wolno jeszcze 1 dziewczyna powiedziałyśmy dajmy mu jeszcze szansę on jest młody dajmy szansę porozmawiajmy z nim może on to zrozumie, czyli bardziej żeśmy tłumaczyły to jego zachowania a jakie to dla nas skończyło to Noto jemy powiem kolokwialnie myśmy zmiękł, ponieważ ówczesny kierownik bądź pękała był przewodniczącym zespołu mając 30 plus na był przewodniczącym zespołu interdyscyplinarnego był przewodniczącym gminnej komisji alkoholowej tak miał zawsze mówił, że ma wiele znajomości po prostu myśmy się zdarzyły tak czy co dało się rewanżu tak byśmy nie wiedziały czy my to po prostu w ogóle udźwig znamy plan formy tej tej przemocy znęcania się były różnorakie myśmy nazywali to rząd ma fazę na kogoś nauczyć pisać tak nauczy pisać, kiedy się nauczyć obsługiwać komputer myśmy nie miały z tym problemu zacznie czytać nic nie umiesz jesteś już tak długo dalej tego nie umiesz ale kiedy się dopytywałam, ale czego, ale co, ale jak czytaj kopanie nie wiem jakiś dołków pode mną tak antagonizowanie mnie z moimi właśnie podwładnymi tak z koleżankami, bo to było moje koleżanki da wszystko się zaczął bardzo na warstwie, acz kumulować już spotkałyśmy się z 1 prawnikiem 0203. i każdy z nich powiedział, że mamy po prostu zacząć zbierać dowody, bo to jest mobbing to co mówią Iwona Syria czy Nina potwierdza się w zeznaniach świadków i w akcie oskarżenia czytając dokumenty relacje z procesu jeszcze przed spotkaniem zadawałem sobie pytanie, dlaczego kobiety po prostu nie zrezygnowały, dlaczego nie zmieniły pracy z mobbingiem jest także dotyka, że wiemy, że dotyka też naszej godności jako człowieka, a jednak cały czas się przed tym bronimy chcemy być silny tak jest to co tutaj na powiedziała i uczymy rodziny uczymy ofiary przemocy jak być inną jak się nie poddawać no i co ja mam się poddać tak z drugiej strony mówili mi też niejednokrotnie znajomi czy ci, którzy pozwoliła i co tam jeszcze robić z najbardziej toksycznych człowiek po prostu zniszczy, ale wtedy mówią to ono ucieka to ja uczy ofiary przemocy, że nie mogą uciekać to ma przemocą jest uciekać od ofiar przemocy tak uczy mają być silne te czy pani czy odwrotnie jeśli mężczyzna dostaje przez doznaje przemocy gdzież to kłóciło we mnie i to od humanizm owa nie polegało na tym, że jak i dyrektor przeskakiwał na drugą osoby to ten pierwszy człowiek zaczynał się gdzieś cieszyć oczy cieszyć pod względem takim, że tonie tonie ja mogę mogę oddychać mogę oddychać mogę spać nie muszę się budzić w nocy, bo to później oczywiście dochodziło do sytuacji chyba każdy z nas i osób tych, które się po nie mówię, że wszystkich oczywiście, które pozwoliły, że myśmy przestały spać, a miałyśmy rano bóle brzucha w weekendy szczególnie w niedzielę już od godziny gdzieś piętnastym to już tylko się pracy myślało, że następnego dnia siedzi do pracy to rozdwojenie ten dylemat, który mówi Sylwia Szymanowska widać w niej gołym okiem, gdy o tym opowiada chował wzrok, jakby się wstydziła, że ona sobie pozwoliła na to wszystko na koniec jeszcze ją upokorzona zaraz przed sylwestrem otrzymała wypowiedzenie z pracy dyscyplinarne za co zerkamy dokument przyczyną rozwiązania w tym trybie stanowić ciężkie naruszenie przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych, wykorzystując zajmowane stanowisko związane z nim uprawnienia pracownik wywierał bezprawna presja na podopiecznej o, stwarzając podopiecznej błędne przekonanie, że to wyłącznie od decyzji pracownika zależy czy podopieczne odzyska uprawnienia do sprawowania opieki nad swoimi dziećmi wywoływała u podopiecznych strach i poczucie silnej zależności zarzut postawiony przez dyrektora jest poważne czy Sylwia Szymanowska mogła rzeczywiście zastraszać swoją podopieczną wykorzystywać położenie czy mogła grać losem kobiety jej dzieci jeśli to byłaby prawda cała historia wywracał, aby się do góry nogami udało mi się dotrzeć do tej kobiety odwiedziłem ją w jej niewielkim mieszkaniu w Bieruniu kiedyś nie było wesoło alkohol była przemoc uwolniła się z trudnej relacji od jakiegoś czasu całkiem dobrze sobie radzi nie będę podawał jej danych jest Bogu ducha winna w tej sprawie w domu były 2 jej kilkuletnie córeczki, które zresztą zaraz usłyszę bo, chcąc nie, chcąc wzięły udział w naszym nagraniu trzecia najstarsza córka jest w rodzinie zastępczej ma niedługo wrócić do domu kobieta zgodziła się na rozmowę jak twierdzi nie może poradzić sobie z tym co się stało jak się w ogóle się znają panią Sejm za zaczęła pani pamięta to była także po prostu mają córkę trafia do rodziny zastępczej no po prostu pani z opieki przez panią Sylwią chrzanowską jest jako asystent rodziny moja fizyczność corocznej Szanowni Państwo tutaj była asystent rodziny pomagała wspierała je tam co robić takie plany mieli tam można dowiedzieć się zamachu w nocniku takie coś takiego nie planuję tak właśnie poznał jak pani ocenia waszą współpracę bardzo dobrze zawsze mogę liczyć, kiedy mogę to dane demosu postać zawsze była zaś otwarto czynu zadzwoniła do mnie pisać zawsze w podcaście moim telefonie raz był czy do niej także nie było problemu wyposażenie zadzwoniła po pozwoleniu wybrałabym umowa zawsze pomogą i jak pani oceni w ogóle jako jako osobę nie wiem ciepła zasadnicze jak pani nawet się przyjemną no no ja został do niej należało, że porozumiał się do zajęć wszystkim w całych no oddała serce wszystko działa pomogła pani umowę dużo dzięki, a PSL, bo zawsze pomagała itd. Włosi mają córkę teraz prawdopodobnie wróci na stałe dominują właśnie ono za bardzo wdzięczna za tymi kierował między pomocą i tu docieramy do ciekawego wątku okazuje się, że jest dokument, który kobieta podpisała będąc kiedyś w urzędzie nie miała wtedy pojęcia czemu to miało służyć jak to się stało pani pamięta dokładnie ten dzień tak jak się znalazła tam w biurze jak narodową to było 14 październikowa psychologa wieszała się od do rządu pani do pani do psycholog posła na spotkaniu pana dyrektora tak na korytarzu i wywodzą się pani psycholog pani mnie nie zna historię albo nie stanowisko pani się z owych z Tamm solista w tym co tam pracuje to po prostu nie poprosiła mnie dyrektor ROSiR ma wejść do gabinetu no i szanowne gabinetu pana dyrektora właśnie widzą tam się stało no potem wozu pana Michała Kusia złą no i tam macie się dali pani Sylwii pani komitety PiS pisze do Sony i rzucił maja, a maja w czasie właśnie muzyczkę podobną zaś wojna pan dyrektor się budowa się pani sobie pani cenami pisma pisze do do sądu czy trzynastego pani powiedziała Sylwia rzecz jest skład realizujemy także nie, ale mam już wcześniej powiedziała, że składa rodzic brzmiało pytanie czy pani Sylwia powiedziała 13października, o czym cała ta pani Sylwia powiedziała wtedy podział części świata Witomiła jego zadań pod oświadczeń pod odpowiedzialnością karną po prostu uznali takie pismo napisało się panice trzynastego nie wiedział, że szkoła, że nie jest tam bieda pisemka co na to, że do sądu żona tego nie pisze takie coś się zaliczać miesięcznie NASA jest temat ich mieście znali na linii numer dowodu też no i musiała się do też dowodu wszystko się na szybko podpisać to musi oświadczenie ten jak i inne dowody sama zainteresowana mówiąc delikatnie wyśmiewa twierdzi, że nigdy nie działy się rzeczy, których dyrektor mówi, które znalazły się w dokumentach mimo wesołego śpiewu skakania po łóżkach córeczek kobiety słowo posłowie analizowaliśmy zarzuty i nic się nie potwierdza się próbowali panią posłużyć w tym momencie one Note, ponieważ jak to się, że cały czas się służącą, a mimo to pan dyrektor na służenie to do sądu podążają muszą stawać otwarty na dane państwo przyjeżdża by było czysto to jednak nigdy nie powiedział ja rozwiąże nie swoje państwo ma wszystkim w tej sytuacji okresie dowiedziała się, że państwa ostatecznie decyzja nie zwolniono po prostu wzór się w oczach pojawiły właśnie de facto, powołując się na to co miało być pani udziałem, czego nie był zagrożony no właśnie czy możliwe jest, że dyrektor chciał wplątać podopieczną MOPS-ów porachunki ze swoją pracownicą czy liczył, że kobieta nie odważy się stanąć w obronie zwolnionej, a on zyska pretekst by pozbyć się pani Sylwii w dodatku zostawić bez środków do życia przyszedł czas, żeby zadać kilka pytań oskarżonemu w tej sprawie czy dyrektor ma w sobie coś do zarzucenia jak to wszystko tłumaczy w sądzie obiecał, że nie będzie unikał rozmowy ze mną pan ja nie mam nic do ukrycia tak się stało połączyliśmy się online w rozmowie asystowała mu kadrowa z MOPS-u i prawniczka z kancelarii reprezentującej ośrodek ja panu muszę powiedzieć to jest dziwne w tej sprawie nigdy, ale to nigdy ze strony tych pań, które skarżą nie wpłynęła żadna skarga doń nie było takiej skargi do mnie powiem panu więcej z tych pań nigdy żadna spali, a nawet panie, które obecnie pracują w tym przypadku jednak 2 panie nigdy mi się nie skarżył nigdy nie otrzymałem skargi ustnej i nigdy nie otrzymałem skargi pisemne jakiejkolwiek dlatego jestem bardzo zdziwiony tym postępowaniem tą sprawą, bo ja nigdy nie otrzymałem żadnej chińska, ale pana dziwi, jeżeli skarga miałaby dotyczyć pana, że się panu na pana nie skarżą to znaczy jednak jeśli ktoś uważa, że zachowuje się nieprawidłowo to powinien zwrócić uwagę lub powinien zwrócić jeśli to nadal występuje powinien taką skargę złożyć do mojego przełożonego, czyli do burmistrza i powinna być ona rozpalić ziemię pan powiedzieć, że burmistrz nigdy nikt nie poinformował o tym, że pan się niewłaściwie zachowuje są do pracowników nie nie było takiej skargi dopiero powiem ja pytam się nie, bo pan powiedział, że nigdy nie poinformowano pana ani ustnie ani pisemnie ja pytam czy w takim razie nigdy nie poinformowano burmistrza o tym, że są nieprawidłowości w urzędzie to znaczy, a co potem w toku postępowania to widziałem się, że były kierowane jakiś anonimy w stosunku do mini podpisywane nie wiadomo było, z której strony, kto dlatego jeśli były takie anonimy robione wówczas w ośrodku przeprowadzony audyt, żeby sprawdzić czy taka sytuacja naszych żyłach skarga występuje no wg mnie nie było skargi, bo takiej skargi pisemnie nie była podpisana imieniem nazwiskiem nie rozumiem jeżeli, jeżeli pana zdaniem skarga nie jest podpisana imieniem nazwiskiem to nie można i określić mianem skargi nie ja bym ja bym tego nie powiedział jeśli jest anonimowo każdy ma prawo pan to takie do nas spływają różnego anonimowi kapelani powinniśmy tego rozpatrywać, ale jeśli dotyczy to spraw takich ważnych tak jak pan mówi mobbing czy krzywdzenia dzieci różnych przypadkach to jest to sprawdzone w tym przypadku jeśli to anonim było przeprowadzone audyty celem sprawdzenia czy też potwierdzenia można się w tych tłumaczeniach pogubić dyrektor nic nie było żadnej skardze, ale wie, że przeprowadzono audyt na podstawie skargi, która trafiła do burmistrza, ale to nie koniec absurdów audyt był przeprowadzony na przełomie 20202001. który nie wykazał żadnych nieprawidłowości dociekał panie dyrektorze ja panu przeczytam 1 fragment ile pan pozwoli rekomendacje pkt 3 właśnie z tego audytu, którym wspomina z uwagi na wyniki badania ankietowego wskazujące na możliwość występowania w ośrodku nieetycznych praktyk należy zwrócić szczególną uwagę na potrzeby przypomnienia kierownictwu pracownikom ośrodka o zapisach m.in. kody kodeksu etyki czy pan uważa, że to znaczy, że nie wykryto żadnych nieprawidłowości takie sformułowanie dowodzi, że wszystko w porządku-li ja panu powiem tak jeśli chodzi o pierwszy audyt audyt był kierowany nietypowo pytania nie dotyczyły dyrektora tylko ogólnej sytuacji pracownicy oceny oceniali nie tylko przełożonego pracodawcy oceniali przełożonego, czyli dotyczyło to też nie kierowników, czyli audyt po skardze na dyrektora nie dotyczy zachowań dyrektora i nawet jak wyszły jakieś nieprawidłowości nie da się ich przypisać dyrektorowi sprytnie w skrócie dyrektor mówi tak nic nie zrobiłem nie mam sobie nic do zarzucenia nie wiem jak to się stało, że trafił na ławę oskarżonych Piotr pękała idzie nawet dalej wręcz uważam, że ta kwestia mobbingu to bym powiedział wręcz odwrotnie to mobbing stosowany wobec mnie, a które nie panie wysyła się swoją ofiarą tak tak dyrektor tworzy opowieść, wg której wszystko jest 1 wielkim spiskiem przeciwko niemu nie potrafi jednak powiedzieć czemu to miałoby służyć nie potrafi też wyjaśnić jak to się stało, że powody zwolnienia pani Sylwii rozmijają się z faktami, bo mam pana zdanie mam to wypowiedzenie i mam słowa pani, która twierdzi coś zupełnie innego i mam taką sytuację, że pani Sylwia Szymanowska zeznaje przeciwko panu w sądzie nagle jest dyscyplinarnie zwolniona z pracy mam też co ciekawe pismo Państwowej Inspekcji Pracy 31stycznia 20202003. on roku, w którego wynika, że panią bezprawnie zwolnił z pracy ze stosunku do o pana będzie skierowany wniosek o ukaranie i ja tylko się odniosę jeszcze raz tutaj tutaj pani, który pan powiedział, bo moje zdanie jest takiej posturze jak najlepszą opinię mam tej pani, a i ich współpracujemy nadal będziemy współpracować, bo dobro podopiecznych dla nas jest najważniejsze, a powiedziałbym inaczej, a może to pań o nim nie została wywierana na nich presja, aby zmieniłaby albo napisała oświadczenie z tej drugiej strony 1 słowem kolejny spisek dyrektor nie widzi też nic strasznego w tym, że ciągle zarządza świadkami w procesie przeciwko sobie twierdzi, że atmosfera jest dobra, że nic szczególnego się nie dzieje, że zarzuty nie odpowiadają temu jak wyglądają relacje w urzędzie koniec roku w tej sytuacji pozostaje nam już tylko 1 adres, pod którym możemy szukać jakichś odpowiedzi burmistrz to on powołuje i odwołuje szefa MOPS-u vice reżyser dzień dobry Panie Burmistrzu Michał Janczura się kłania z tej strony Radia TOK FM Panie Burmistrzu oraz różnych mam takie pytanie tylko jestem teraz w okolicach Bierunia i powiem szczerze no bada od jakiegoś czasu sprawę związaną z dyrektorem MOPS-u to poświęcimy pan 15 minut w to, proszę bardzo, jasno pojechałem na spotkaniu z burmistrzem Krystianem Czesi chcą licząc, że coś więcej zrozumiem kluczowa była też odpowiedź na pytanie czy burmistrz, jakkolwiek zabezpieczył pokrzywdzone czy starał się je jakoś ochronić strukturze organizacyjnej pojawił się zastępca dyrektora, żeby właśnie odciąć pracowników od bezpośredniego od bezpośredniej podległości pod dyr, żeby tutaj nie było z jakiś niewłaściwych sytuacji zresztą ta osoba społecznej dziękuję mam zwolnienie dyscyplinarne z grudnia tego roku to podpisane jest pan dyrektor zwalnianym osobom jedna z osób pokrzywdzonych w tym postępowaniu sądowym zatem odcięciu no tak powiem szczerze trochę z przymrużeniem oka chyba mówimy prawda nie mówimy z przymrużeniem oka dlatego, że to dyrektor jest kierownikiem jednostki to musi podpisywać tego typu, a dokumenty kadrowe tak samo jak ją zwolnił dyscyplinarnie kobietę, która oskarża go w sądzie o znęcanie się natomiast całą pewnością będzie to weryfikowane przez widzów panią ja widziałem te to zwolnienie rozmawiam z kobietą, która tam jest wymieniona jako ta będąca poszkodowaną przez działania tej urzędniczki i ona temu wszystkiemu zaprzecza twierdzi, że to co tam się znajduje w ogóle nie ma miejsca to są słowa panie redaktorze no i jeżeli decyzja taka została przez dyrektora podjęta to, gdy ta decyzja są z pewnością będzie weryfikowana przez sąd pracy notka ta kobieta oraz zwolniona nie ma środków do życia został zwolniony dyscyplinarnie natomiast kodeks pracy przewiduje w takiej sytuacji może się odwołać prawda od zwolnienia wtedy żądać przywrócenia do pracy bądź odszkodowaniu natomiast sytuacja taka, że z 1 strony trzeba i temu służy kodeks pracy trzeba chronić pracownika, a i ten pracownik ma określone prawa, ale dyrektor też ma jakieś prawa, bo jeżeli nie przesądziliśmy, jeżeli nikt nie przesądził do tej pory czy on jest winny czy on nie jest winny tu czy zwalnianie dyrektora czy też zawieszanie go w obowiązkach służb oraz wieszanie równa się dokładnie temu samemu pozbawieniu go pracy pozbawieniu wynagrodzenia czy on nie ma prawa do ochrony jest stara rzymska zasada prawnicza prawda o domniemaniu niewinności, które potwierdzona w naszych przepisach prawnych tak mamy skonstruowany system, że sąd pierwszej stacji II instancji od od władz czy ja jestem prawnikiem jestem Legalis tom uważam, że jak najbardziej, jeżeli ktoś popełnił zarzucane czyny, jeżeli zostało stwierdzone prawomocnym orzeczeniu powinien ponieść konsekwencje, czyli wynika z tego, że mając do wyboru ochronę poszkodowanych potencjalnego z pracy chronimy tego drugiego oczywiście nie chodzi o to by karać kogoś bez wyroku tylko de facto nie ma narzędzi by domniemane ofiary jakoś odseparować zabezpieczy wracamy do sądu w Tychach, gdzie trwa proces karny dyrektora pękały śledziłem od początku, ale mamy szczęście bardzo skrupulatnie robili to lokalni dziennikarze portal nowe Info PL publikuje obszerne relacje z każdej rozprawy jego naczelny Jarosław Jędrysik opowiedział mi ze szczegółami o tym jak ta sprawa przebiega, jakby to pan trochę podsumować taki proces pełen emocji bardzo dużo emocji tam jest, ale też takiego trochę czasami magla mówiąc w cudzysłowie no wychodzą tam takie czasami rzeczy no w sędzina na świat uchylała pytanie 11 kobiet, która dalej pracuje nad tym się i było pytanie do niej czy to prawda, że nasi koła do kubka dyrektora w pytanie zostało uchylone no ale tego typu kwestie też pływają postęp kwestię jakichś relacji, że konnych między pracownikami MOPS-u relacji takich na więcej niż koleżeńskich pojawiają się nawet takie zeznania o orientacji i czy de facto druga kara dla tych kobiet to jest kara społeczna takie takie odium wie pan na zasadzie no może też takie porównanie trochę nie na miejscu, ale na zasadzie no o jak czasami przy gwałtach tak no miał jeszcze zakryty miał miał za krótką spódniczkę sprowokował sam sobie lin tak jest coś tam musiałby sam coś tam pewnie też jesteście nie bez winy i one naprawdę zaryzykowały dużo może nawet nie spodziewały się te panie wszystkich konsekwencji tego kroku, ale miały naprawdę odwagę i ja sobie nie przypomina właśnie drugiej takiej sprawy tylko ostatniej rozprawy dziennikarze nowe Info PL przygotowali taki cytat zeznań świadek słyszała i czytała o tym, że m.in. Barbara de kropnął z wodą święconą gabinet dyrektora, aby wygnać stamtąd złego ducha Katarzyna SA nie odebrała tego egzorcyzmu za żart, bo gabinet święciły wierzące pracownice przyznała, że niektóre osoby uważały, że dyrektor jest opętany o tym w jakiej atmosferze funkcjonują pracownicy MOPS-u świadczy choćby to, że część świadków prosiła o wyproście dyrektora z sali na czas składania zeznań sąd nie zgodził wróćmy do wypowiedzi adwokat pokrzywdzonych wypowiedzi, którą już dziś przytoczyłem tą sprawą nietypowej 1 względu, że rzadko sprawy pomiędzy pracownikiem pracodawcą trafią do sądu prawda bardzo rzadko tutaj wielka praca prokuratury Rejonowej w Tychach, która zebrała ogromny materiał dowodowy skierowała akt oskarżenia do sądu ten akt oskarżenia aktywnie bardzo popiera kwestie związane z mobbingiem czy znęcaniem zakładzie pracy, bo my mamy zarzut znęcania bardzo rzadko znajdują się ostatecznie w sądzie ze względu na cały mechanizm znęcania się nad pracownikami reakcji osób pokrzywdzonych strach obawa przed utratą pracy przed pogorszeniem sytuacji życiowej, więc rzeczywiście można powiedzieć, że mamy do czynienia z cudem mamy do czynienia z cudem w kolejnych odcinkach serialu § 2 pokaże, że takie działania organów ścigania należą do rzadkości tu państwo stanęło za pokrzywdzonymi tylko co ten cud realnie oznacza prześledźmy jeszcze raz pierwsze pismo, które nigdy nie ujrzało światła dziennego, ale wskazywało, że już jest źle to 2014 rok w kolejnych latach sytuacja tylko się pogarsza na, tyle że pokrzywdzone proszą o pomoc burmistrza sprawa wylewa się także poza urząd prokuratura w niecały rok od postawienia zarzutów przesyła akt oskarżenia błyskawicznie wkrótce potem zapada wyrok nakazowy to 2021 rok rusza proces, który trwa 2 lata to znaczy, że koszmar, którym mówią kobiety trwa od co najmniej 9 lat ilu pracowników skrzywdzonych lub pracowników, że się musiało zwolnić kochało tą pracę i pracowników, którzy zażywali i środki tak uspokajające poszczególne osoba doznaje przemocy, ale trzeba pamiętać, że myśmy były też świadkami jak inni dostawali przemocy wcześniej i trwało bardzo długo, więc świadkowie zapominają, że też są ofiarami, ale generalnie dziewczyny tak były na Psycho tropach mówiły o bólach brzucha tak no ja też sama tego doświadczyłam ja generalnie miałam no cały czas zaburzenia tam żołądkowo-jelitowe strasznie schudłam potem przez tutaj robi się zmierzyłam z atopowym zapaleniu skóry po prostu mamy obsypana w nie na twarzy no nie wiem czy to moje szczęście właśnie czy pech tak długo to wszystko ukrywałam po prostu jedno wielkie ranna na ciele kobiety zgodnie twierdzą, że to dotykało ich rodzin, ale też sąsiedztwa np. idąc do mechanika usłyszałam, że jesteśmy tymi krowami, które donoszą na dyrektora idąc po jajka np. mój mąż idzie po jajka i słyszę, że to co się tam dzieje, że ten dyrektor taki fajny tak wszystkim pomaga co tam chcemy także to nie tylko sprawą absurd sprawa życia czy sprawa rozmów z sąsiadami to jest sprawa pójścia do sklepu to sprawa wytykania palcami stały się donosiciel kami tymi, które okalają swoje gniazdo tymi złymi to była pani radna zatrzymała się obok mnie nie wiedział, że to ona jedzie samochodem otworzyło drzwi i powiedziała, ale wy jesteście Apple no ja w ogóle nie wiedziałam, o co chodzi szczerze mówiąc ja powiedział słucham i było w to wszystko o tym wszystkim mówić ja mówię pani sobie zdaje sprawę, o czym pani do mnie teraz mówi no ale ona zatrzasnęła drzwi swoich Poczytaj trochę fora internetowe z Bierunia pokrzywdzone są wytykane palcami nazywane zdrajczyni ami pieniacz kami pojawiają się plotki, że 1 nieszczęśliwie zakochała się dyrektorze itd. itd. miasteczko tym że czy zawiadomienie do prokuratury, które uruchomiło machinę w tym przypadku anonimowe pomogą kobietom załatwiło sprawę uczyniło ich życie łatwiejszym z 1 strony ponoszą konsekwencje tego co się dzieje, ale z drugiej strony czekają na sprawiedliwość co miesiąc są na rozprawach płacą za prawnika i Iwona Grabowska była kierowniczką działu została w urzędzie inspektorem ochrony danych osobowych przeniesienie na to stanowisko traktuje jak degradację Syria Szymanowska na razie jest bez pracy i walczy cały czas jest w terapii Nina Ossowska zwolniła się z MOPS-u musiała szukać pracy w innej gminie pozostałe pokrzywdzone też postanowiły odejść z urzędu, a dyrektor dyrektor w zasadzie ma się dobrze burmistrz jest bardzo zadowolony z jego pracy, a raczej nie ma informacji o tym, żeby w tej chwili mógł się czy przez poprzednie 23 lata działy się jakieś takie sytuacje, które o, które pracownicy oceniają negatywnie dyrektor ciągle jest przełożonym jednej z pokrzywdzonych, ale też większości świadków w swojej sprawie karnej po emisji pierwszego odcinka serialu § 2 otrzymałem kolejne zgłoszenia dziesiątki zgłoszeń w sprawie przemocy psychicznej w miejscu pracy, a uniwersytety szpitale firmy prywatne małe gminy duże miasta każdy z maili wiadomości telefonów to czekającym cierpieniem wołanie o pomoc wyobraź sobie, że tak komunikuje się z pracownikami szef instytucji na szczeblu administracji rządowej coś tam bus nie jest zrywane z osobami nie przyszło kurwa, że język wykuł żywił wie pan Thai Zobacz biała kurwa mózg bardziej kurwa już ma grób odwiedzimy to miejsce już w kolejnym odcinku pokażę ci też co zostało ze sprawy Tomasza Lisa wyciągnięto wnioski, że żadnego mobbingu nie było myślę, że materiały, które jak pan mówi wyciekły do prasy były też wybiórcza pokażę ci jak bardzo daleko jesteśmy od wyjaśnienia tej sprawy jak bardzo rzutuje to na inne postępowania i na los innych pracowników w całym kraju jeśli ty albo ktoś swojego otoczenia doświadczać przemocy psychicznej w miejscu pracy pamiętaj, że tak być nie musi, choć prawo nie jest idealne nie jesteś bez wyjścia nasza ekspertka Dominika Sadowska przygotowała dla ciebie mini poradnik znajdziesz go na tokfm PL Kosznik mobbing przeczyta jeśli możesz udostępnić to był drugi z 4 odcinków radiowego serialu dokumentalnego § 2 za oprawę muzyczną odpowiada Bartosz Dąbrowski za promocję Marta Szewczyk głosów elektorskich użyczyli Elżbieta Mazur Dorota Wardecka Herman Marcin Biel ucha i Bartosz Dąbrowski za weryfikację faktu odpowiada Katarzyna Rogowska grafiki stworzył Andrzej piratowi ze studia zaiste, współautorką scenariusza i producentką serialu jest Magdalena Bielecka
Zwiń «
PODCASTY AUDYCJI: PARAGRAF 2
REKLAMA
POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ
-
26.09.2023 17:20 Wywiad Polityczny23:02 W studio: Michał Danielewski
-
26.09.2023 17:00 Wywiad Polityczny16:25 W studio: Paweł Zalewski
-
26.09.2023 16:00 Światopodgląd24:33 W studio: prof. Andrzej Leder
-
26.09.2023 14:20 Połączenie07:23 W studio: dr Dagmara Oszkiewicz
-
-
26.09.2023 14:40 Raport Gospodarczy15:28 W studio: Łukasz Tarnawa
-
26.09.2023 14:00 Połączenie09:51 W studio: Anna Słojewska
-
-
26.09.2023 15:00 Światopodgląd11:09 W studio: Tomasz Bielecki
-
-
26.09.2023 15:40 Światopodgląd14:47 W studio: Sylwia Czubkowska
-
26.09.2023 15:20 Światopodgląd12:17 W studio: Michał Ochnik.
-
26.09.2023 18:30 TOK36008:08 W studio: dr hab. Maria Wincławska
-
-
-
26.09.2023 16:40 Jeszcze Więcej Sportu14:42 W studio: Weronika Możejko
-
26.09.2023 18:20 TOK36006:01
-
07:20 Poranek Radia TOK FM11:06 W studio: Katarzyna Kotula
-
26.09.2023 18:40 TOK36007:20 W studio: Katarzyna Batko-Tołuć
-
26.09.2023 18:50 TOK36006:55 W studio: mec. Sylwia Gregorczyk-Abram
-
-
26.09.2023 19:11 TOK36004:23 W studio: Wawrzyniec Zakrzewski
-
-
-
07:21 TYLKO W INTERNECIE
-
-
26.09.2023 19:02 TOK36003:06 W studio: Przemysław Pozowski
-
26.09.2023 19:21 Humor i Teraźniejszość23:04 W studio: Krzysztof Spór
-
-
REKLAMA
DOSTĘP PREMIUM
TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.
KUP TERAZSERWIS INFORMACYJNY
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
-
TOK FM
-
Polecamy
-
Popularne
-
GOŚCIE TOK FM
-
Gazeta.pl
-
WYBORCZA.PL