REKLAMA

Językowe triduum grillowe

Program Językowy
Data emisji:
2023-04-27 19:20
Audycja:
Program Językowy
Prowadzący:
Jacek Wasilewski
Czas trwania:
10:50 min.
Udostępnij:

Zaprasza prof. Jacek Wasilewski.

O sugestiach O języku sztucznej inteligencji

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
Rasia Jacek Wasilewski już niebawem rozpocznie się Triduum grillowe, czyli 1maja 2maja 3maja najpierw będzie jeśli za dobrą pracę potem za naszą flagę, a potem konstytucja powiedzmy sobie zatem, skąd w tym grill taki marny karzeł w porównaniu z polskim ogniskiem groźnym, skąd w ogóle w Polskim języku wziął w nich majowych popularność wyszukiwania wzrasta o 600% wyszukiwania w internecie Otóż wcześniej tak nie taki angielski i gry górą oznaczał róż do pieczenia na Rozwiń » ogniu samo słowo Dankowskiego przywędrowała oczywiście z języka francuskiego, gdzie oznaczało kratkę po prostu ta kratka wzięła się z łacińskiego kraty kula jako zdrobnienie od kraty, czyli kratki robionych takich Witek wierzbowych, na której miast nad ogniskiem można było opiekacz i to już wskazuje, jakie takie biedne małe kawałki wielkości steka byle jakiego mogły się na takiej kratce na ruszcie znajdować tymczasem w Polsce, kiedy przychodzi my przychodził właściwie można było sobie cokolwiek nadziać na rożen tu uwaga rożen ma rodzaj męski i ten może wywodzić z prasłowiańskiego tam słowo prasłowiańskie też miał rodzaj męski niektóre słowiańskie formy brzmią tak jak w razie, więc to od tego jest się w razie, czyli przebija podobnych wyrazić coś kogoś na kat mieście rapie kogoś można wyrazić po jak nasze wrażenie, czyli coś nas odciska różne mówimy, dlatego że w razie odmienia tak jak rodzenia, jaki czy tak jak okno prawda jak na oknie no to mówiło się też na rożnie, ale rożen trochę jak bochen prawda, więc też może mieć na Bochnię rożen na rożnie i jakie mamy mamy ten razem to oczywiście w naszym języku możemy sobie na ten rożnych kilka posiłków zrobić, jakie my w ogóle posiłki po polsku po pierwsze, śniadania po drugie, drugie śniadanie potem obie potem podwieczorek potem kolacja i uwaga pod Kurek, który bowiem za chwilę no i teraz Wigilię tego tygodnia chwilowego spróbujmy przyjrzeć i pierwsza rzecz to jest śniadania prawa i słyszymy tu ten dawny przyimek Shin, które oznacza po prostu przyimek z oraz pień jadać tak kiedyś podczas bitwy pod Grunwaldem mówiono śnieg, czyli zjedz i mówiono śmiesznie zamiast zjeść mówiono śnie żadne, czyli jadalny natomiast Śniady był oczywiście odmienić mówiło się śmieć miody, ale wracamy do śniadania jak wyglądało kiedyś śniadanie Mickiewicz pisze w panu Tadeuszu tak panie starsze już wcześniej zawsze piły kawę teraz drugą dla siebie zrobiły potrawę z gorącego śmietaną mielonego piwa, w którym Twaróg z rozłam posiekany pływa piwo to co się piło tak jak pieczywo to się piekło paliwo to co się pali, więc piwo ze śmietaną była na śniadanie dla starszej pani no i było oczywiście na te czynności określone czasowym, czyli śniada, acz tak jak Mickiewicz pisał wszakże to czas podobno śniada siadam zostało proszę wszystkich zemną siadać albo Leśmian pisał razem z wujem chodziłem na spacery razem z września dałem obiadowa złem i wie czy szałem no, więc śniadań oznaczyła po prostu jadać zlecili zjadać to co było na stole albo w miejsca, w którym jedzenie teraz obiad i kiedyś jeszcze obiad trochę to dziwne połączenie tak, jakbyśmy dzisiaj powiedzieli nie jest jedzenie tak też mówiło się właśnie dlatego obiadowa to od jak dania tak jak obiekt tak jak objazd albo obowiązek, bo okręt, więc obierz znaczyło zjeść ze wszystkich stron jeszcze przez wszystkich, czyli zjeść wspólnie w środku lata miska dokoła ludek, który zajadał się uszy trzęsły no czasami mówi, że obiekty ten posiłek już naprawdę obiekt, ale nikt wcześniej w Polsce oprócz laty w Sienie obiadu na wsi 1 po prostu groch z kapustą, ale pana było inaczej jak powiada rej popularne było robienie potraw matrioszki, czyli takiego Wróbla kładziono obwarzanka bażanta kładziono łabędzie no i szykowano to bardzo długo i podawano na zimno i inne rzeczy podawano w płomieniach, więc narzekał ojciec języka polskiego tak pan, że jak jego żołądka trzeba na takie zaklejone, a Oziębły potrawy albo też na łowy zapalone co jest winy albo muszka tyłami zalewają, więc się znowu lat w gardło on soki one Wit Hery one rodzaj kary on RWE ma marzyli muszka tyły, a jakaś Chłopska gorycz nie ma, a jak już tu może być długi żywot jego on jako pies lub żaru ledwo dolej do długu swego, a dobrze jeszcze chłopcem tam, że zarazem za stołem nie zdechnie, więc on wolał proste rzeczy, że ten groch z kapustą te wszystkie wymyślne szlacheckie potrawy potem po obiedzie następował deser no i żeby jako taką już dociągnąć do podwieczorku podwieczorkiem był posiłek pod wieczór w zwyczaj w polu przed zakończeniem pracy, żeby chłop miał siły dociągnąć do wieczora i pójść do domu w domu zaś czekała wieczerza, którą dzisiaj kolacja nazywamy na początku taka kolacja oznaczała po prostu zbiórkę składkę płaci tak szczepy potem oznaczała taką ucztę składkową, jakbyśmy dziś powiedzieli imprezę składkową jak pisze ksiądz wujek dobrzy ludzie nie bywają na biesiadach pijani ani na kolacjach tych, którzy mięso na jedzenie oznaczają, bo ci, którzy składają niszczeją, więc tak za czasów za księdza wujka wyglądały kolację na końcu prawdopodobnie za pośrednictwem niemczyzny zaczął być stosowane na ten raz na określenie wieczerza wcześniej wieczerza była była potoczna kolacja dostojna dziś odwrotnie wiecie, że jest jakaś taka podniosła kolacja zwykła czasem na wyjeździe, gdy plan napięty stosuje się coś takiego co nazywamy obiadu kolacją, zwłaszcza wtedy, kiedy liczyć się osobą doby osoba dobą przysługują obiad kolację odpowiedniej liczbie zestawia tyle, a propos kolacji ostatnim posiłkiem wasza Jacek Wasilewski but korekta posiłek podawany przed świtem czyli zanim kur za jej najczęściej ślad tego praktykowała w celu ograniczenia zespołu dnia poprzedniego, a my, ponieważ ostatnio wiele osób pokazywało sieci, jakiego tradycyjnego kotleta lub stek reakcji na nas zagrożenie jedzenia robaków warto w tym miejscu podać typowy tradycyjny jadłospis 90% Polaków na wsi sprzed wieku na śniadanie była zatem Kasza pszenna z mlekiem albo ziemniaki z jakim drugie śniadanie jajecznica z chlebem albo po prostu chleb masłem obiad no obiad można, bo obie strony ziemniaki z kapustą albo bób groch fasola podwieczorek chleb serem najwięcej ziemniaki z kwaśnym mlekiem, bo wcześnie by na śniadanie Kasza pszenna z mlekiem, więc to lekka już moe kwaśnicę, więc takie nie taki to był jadłospis tymczasem 1 posiłek szlachcica np. Bohdana Niesieckiego dworzanina księcia Bazylego ostrogskiego składały się uwaga gęś ćwiartka skok powinny przypominam, że skupy to on z kopyta było mięso skasowanych Baranów ćwiartka z kopią skok powinny parę kapłonów Capone to był kapo to był wykastrowany tak specjalnie otoczony młody Kogut pieczeń wołowa w auto oczywiście wykastrowany bucha, czyli młody byczek serce bochenki chleba waga ręce miał do zasady się, dlaczego właściwie jedzono głównie wykastrowany rzecz to była jakaś jakiś dziwny zwyczaj, ale Baran był wykastrowany Kogut wykastrowany buch był wykastrowany w każdym razie to był to był naprawdę dosyć dosyć duży posiłek, zwłaszcza temu 3 bochenki chleba jak widać, że jak w tamtych czasach miał ręce pełne roboty, żeby do każdego śniadania taki zestaw na rzecz dać pracę do grilla warto przypomnieć jeszcze jedno słowo tutaj, czyli Trynka to było określenie na zapraszanie przymuszanie do jedzenia picia, czyli takie przymusowe uczestnictwo w czymś co nazywano orze warstwę i opisem jak to wyglądało o kiedyś opisuje Kitowicz i tak albowiem, gdy już sobie tych tortów na pieką nas marzą albo też mniejsze stanowi krew plus, czyli członków, ale czy pieczenia z cebulą po prostu to już klękają, a czasem krzyżem padają, a po ziemi jako bydło walają lejąc sobie gardło, a będzie drugi 3 kradzionym gardłem za rękę za węgłem, czyli pójdzie po prostu wymiotować, a jeszcze sobie dobrze gęby nie uczy już woła, ale drugą oba tylko plują, aby pili piją zaś, aby znowu trwali, a to jeszcze jest osobny przysmak dobrej biesiady i powiadają i z tego zachowanie rości no następną fazę, bo to jest taki Chena taka dobra impreza majowa, którą opisuje Kitowicz, a potem jest następna faza, czyli poranek, czyli wszyscy zbierali na śniadanie jak podatki tak opisuje po wczorajszym bankiecie wynik spokoju aż w izbie pełno krwi szkła obu końców gnoju temu księdza temu by wieża prowadzą ci jednak ją na drodze dopiero się władzą i tutaj właśnie jest 1 ważna rzecz propos jedzenia i 1 Ania i wadzenia mianowicie kiedyś, kiedy pojednania nie było lub gdy to uznawany był przez współbiesiadnika no w karczmie np. publiczne znika gdzieś taki 1 długi stół albo u kogo w gościach, gdzie były takie długi ławek, kiedy ktoś uznawany za człowieka, z którym się chlebem dzielić nie powinna no to po prostu się od niego odcina mej co to znaczy odciąć od kogoś zaczęło kraje sobie kawałek obrusa nożem na stole Opaliński narzekał tak dość, że tymczasem nie kraju nożami obrusów przed takimi jak przedtem bywało teraz bodaj by, który obraz został cały, ale tacy jacy itd wiemy nasze obie jeśli obraz po kraje po kraju jak swoją gębę cięcie przed kimś obrusa było zatem obelgę no przy grillu trudno się obciąć odciąć, ponieważ tam nie ma obrusy ognisko z takiej karze lekarzem miniaturki tradycyjne taka szczątkowa no ale w liście jeszcze, więc myślę, że to warto, gdyby to jednak jakiś jabłko zdrowia miał i miał przy sobie rożen odpowiedni duży zawsze może kiepska dołożyć w Pskowie retorykę, jaką włożyć spisać testament i czekać czekać na majowych gości Zwiń «
Transkrypcja podcastu

PODCASTY AUDYCJI: PROGRAM JĘZYKOWY

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA

Najnowsze Podcasty

Więcej podcastów

REKLAMA
REKLAMA