Krwawe walki Armenii i Azerbejdżanu mimo zbliżających się rozmów pokojowych

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

1425 Jakub Janiszewski przy mikrofonie ze mną studio Agnieszka Filipiak farb zły dzień dobry dzień dobry będziemy mówili o konflikcie Azerbejdżanu Armenii właściwie nawet nie wiem czy tak można opisywać, bo to jest jeszcze bardziej skomplikowane, czyli o konflikcie w górskim Karabachu, gdzie czy na temat, którego toczą się nieustannie rozmowy jesteśmy w cyklu rozmów pokojowych równocześnie dochodzi do wymiany ognia i teraz pytanie jak jedno ma do drugiego jak w ogóle te Rozwiń » rzeczy zrozumieć na ile to jest no właśnie jak odczytuje to co się wydarzyło po rozmowach ósmego teraz jeszcze przed kolejnymi rozmowami 11maja staje się doszło do takich bardziej krwawych incydentów tak, że to jest bardzo niepokojący oznacza z 1 strony walki regularnie wybuchają na granicy, której nie potrafi nikt wyznaczyć między Azerbejdżanem Armenią wokół konfliktu Górski Karabach w regularnie, bo rzeczywiście są regularne informacje, że ktoś strzelił kogoś ranił był ofiary 122 żołnierzy jeśli jest około 10 to wychodzi na poza tym region i o tym też mówimy, więc Cheek no niestety tragedia, ale dosyć taka regularna, ale w ostatnim czasie był spokój i przyznaje, że zacząłem być optymistką to znaczy problemem jest to, że kiedy zawieszono broń w 2020 roku nie wypracowano traktatu pokojowego są takie punkty w traktacie, których jednak druga strona przypomnę bez Górskiego Karabachu, czyli Armenia Azerbejdżan nie potrafią wypracować, ale to, że się spotykają się polityce już pokazuje, że ten dialog jest jeśli dialog to być może nie będziemy się przez chwilę też zabijali do siebie strzelali i po ostatnich napięciach, które były wołaniem, gdyż Azerbejdżan takim kluczowym miejscu jak korytarz Kaczyński postawił swój punkt kontrolny było o tym co wspomniałeś MSZ pojechały do Waszyngtonu teraz zapowiedź, że już tak było Super, że w niedzielę spotkają się przywódcy obu krajów w Brukseli przyszłości w Kiszyniowie prawdopodobnie jeśli Baku potwierdzi Night by się wydawało, że przynajmniej może ten traktat rzeczywiście zostanie podpisane, bo te rozmowy nie, ale nie będzie noże, że jest, że jest okej niech pokój jedno, ale jesteście trzecia strona, której na tym pokoju nie zależy żadnej formie, czyli Rosja, które przestały ten proces mówiła słuchać, ale my pokolenie będzie bez nas rejestru stron trójstronne myśmy byli przy zawieszeniu broni 2020 roku teraz nie odpuścimy mówili, że są na bieżąco z negocjacjami tego nie potrafili podać żadnej daty data się ostatecznie pojawiła 19maja minister spraw zagranicznych krajów pojadą do Moskwy w i trudno się nie doszukiwać się, że MON nie mamy potwierdzenia, że jakaś taka spiskowa teoria, że jednak w momencie, w którym wszyscy mówią cały zachód dopinguje mówi, że te negocjacje rozmowy są ta Rosja jest usuwana w cień na tym poziomie politycznym oczywiście tam są inne aspekty obecności w Kaukazie południowym, że w niedzielę, kiedy mają się spotkać przywódcy, którzy się nie lubię wręcz nienawidzą nie mogą dogadać, ale jest tego, że wybuchają nagle krwawe walki, w których giną żołnierze i one nie są tak jak bywało, że tam przecież tak bagatelizuje postrzegali wieczorem na drugi dzień było okej, bo nie wiadomo czy ktoś przypadkiem czegoś nie wystrzelił, więc trzeba było odpowiedzieć nie tutaj już chodzić ciężkiej ciężkiemu Czesia amunicja i one trwają przynajmniej drugi dzień, więc trudno nie doszukiwać się tego nie potrafi państwu powiedzieć czy to z inicjatywy Rosji czy inicjatywy Górskiego Karabachu, który jako region ma swoje władze swoją społeczność czuje się pominięty, bo nikt nie zaprasza do rozmów nikt nie uznaje tego regionu jako suwerennego państwa czytam nie ma jakiś takich oddolnych, żeby pokazać nie ma szans na pokój to ciągle walczymy, czyli właściwie to jest rozumiem pytanie o to czy na ile w rozmowach między tymi krajami jeszcze ktoś miesza w tym wypadku mówimy Rosji, a na ile to jest także te kraje w ogóle nie kontrolują tego co się dzieje na miejscu tego co się dzieje regionalnie brak to też jest możliwe, że ta granica umowna, czyli ta linia między tymi państwami mamy mamy 2 armie i mama Azerbejdżan, który jest krajem autorytarnym silną kontrolą administracji prezydenta samego prezydenta i w moim odczuciu trudno sobie wyobrazić, że tam ktoś bez porozumienia z Baku z centralą otwiera ogień w taki, bo to mówi o jedno jedno takie starcie można jakoś myślę, że może przypadkiem niezależnych to brzmi, ale tutaj walki trwają, a z drugiej strony mamy Armenii, gdzie do pokoju prze premier Paszynian ze względu NATO, żeby odciąć w końcu armia nie od tego bagażu wojny, ale ma silny sprzeciw opozycji, bo to jest problem polityczny ma silny sprzeciw górskim Karabachu i ma silny sprzeciw armii, którą próbuje reformować od kilku lat, który zmienia dowódców i tam jest problem nie ma tego zaufania Paul zaufania to nie politycznego, ale do samego premiera, który nie jest postrzegany jako autorytet dla wojska, więc z tej strony na pewno jest tam możemy podejrzewać, że niekoniecznie Erywań stolica kontroluje rzeczywiście te oddziały, które są na granicy trzeba pamiętać, że te walki toczą się między wojskami sowieckimi tu jest oczywiście nowe pokolenia, ale to są nastolatkowie są młodzi ludzie nie zawsze z doświadczeniem i to co oni ją tam w głowach, dlaczego otwierają ogień na trudne do wyjaśnienia to co wielokrotnie podkreślaliśmy dziennikarze czy stronniczy czy nie stronniczy regionów czy niezależni taki neutralnie w domyśle z zagranicy nie mają tam dostępu nie mamy żadnej weryfikacji informacji mamy tylko ministerstwo spraw minister obrony Azerbejdżanu kontra ministerstwo obrony Armenii podajemy zawsze jako dziennikarze te informacje i 1 to co mamy nic musimy zawierzyć albo nikomu nie wierzyć tak naprawdę i kto zaczął nigdy nie wiemy, bo strony oskarżają się wzajemnie i to dla nas tutaj też naprawdę nie jest też istotny oni po prostu ciągle ze sobą walczą latami mentalność, żeby ta ta, której jeszcze wiemy możemy przypuszczać, że nasze tak kształtuje, jakiego rodzaju to są przekonania, jakiego rodzaju to są tożsamości, które tutaj ze sobą walczą to są 2 narody znaczy w długoterminową one mają złożoną historię i mniej lub bardziej antagonizowanie, ale ostatnie dekady Azerbejdżan społeczeństwo, bo konsolidowane wokół tego, że trzeba odzyskać Górski Karabach, że Armenia jest największym wrogiem Armenią trochę innej pozycji, ponieważ tę wojnę w latach dziewięćdziesiątych i ten Górski Karabach wyzwoliła zagarnęła, więc przez lata było zwycięstwo i potem musiała się ze zderzyć tę w 2020 roku, kiedy Azerbejdżan odebrał jej ten Karabach nos, że ta duma narodowa już nie może być na tym budowana tutaj tej luki też już nie nie zapełniono, ale też ciągle, że ten Azerbejdżan jest głównym wrogiem i badania, które są prowadzone wśród opinii publicznej w Armenii Azerbejdżanie niestety takich nie ma potwierdzają, że ciągle Azerbejdżan jest jako kraj, który stanowi największe zagrożenie alarmy, więc to jest to jest to co się w głowie w tym momencie mieszkając na regiony to pomówmy jeszcze tej mrocznej bohaterce tej rozmowy, czyli Rosji Rosji, która jak rozumiem nad czuła się aut goście autorką tego porozumienia z 2020 roku dotyczyło to nie wiem na pewno chcę, żeby chce być tak przedstawiona zostawiła tam swój kontyngent pokojowy, który ma być póki co do 2025 roku z możliwością przedłużenia ani Armenia, ale najbardziej Azerbejdżan nie chcę, żeby wojska rosyjskie tam zostały, bo wszyscy wiemy, jakimi twórcy mają, jakby wiadomo, że Rosja ostatnią rzeczą, jaką chce to chce pokoju w regionie, bo zawsze mąci, żeby był konflikt, więc tutaj bardziej też takie postrzeganie walkę o wpływy tego, że Rosja chce składać KE karty chce dyktować no i im bardziej chodzi zachód stany Zjednoczone, które były zawsze aktywne na takim bardziej cichym poziomie jeśli chodzi też gospodarczym ekonomicznym wywierania wpływu szkoleń jakieś opozycji no teraz otwarcie mówią nam oni nie włączają te rozmowy, które były też w Waszyngtonie to sekretarz stanu Departament stanu powiedział wprost my dajemy przestrzeń myśmy państwa zaprosili 2 strony, które mają poznaliśmy dali wam pokój także w stanach Zjednoczonych daleko od Moskwy, ale nie ingerujemy tam życzliwie może naciskamy, żeby to, czego doszli, ale nie jesteśmy stroną w tym konflikcie oczywiście nie pomaga Moskwie czuć zagrożony tutaj więc, więc to jest takie szersze postrzeganie czy mamy tę Unię europejską która, która właśnie spotkanie w Brukseli Moskwa, która przez przez tygodniami dniami mówiła, że ciągle trzyma rękę puszczali tydzień trzyma tutaj żadnej stronie jest oczywiście tutaj tylko dopowiem, że to nie znaczy, że prezes wypierana z Kaukazu oczywiście są inne elementy, które mocno trzymają, ale w tym konflikcie na tym poziomie politycznym widać wolę i Armenii Azerbejdżanu, że bardzo chce to co ostatnio też też naszą tak oczywiste, że zobaczy jak rok temu wybucha wojna znaczek Rosja atakował Ukrainy i jasno daliśmy na reakcję tego będzie na Kaukazie toczyliśmy Azerbejdżan patrzyliśmy na Gruzję, ale Armenią się nikt nie interesuje w takim kontekście żonę miał tak przyklejoną łatkę, że jest prorosyjska, bo wiadomo, że jak będzie co zrobią, jakby tutaj nie ma cienia nadzieję, że można myśleć jakieś byłam, a to co się wydarzyło walki z Azerbejdżanem to jak Rosja nie wsparła Armenii i to się wiele wątpliwości teraz ma już nie jest taka oczywista myślę, że to jest tak niesamowite naprawdę to robić taki mały wyłom, który na pewno będzie potrzeba dekad, żeby coś z tego wyszło, ale ta etykietka takiej typowej rosyjskiej tego kraju czy państwa w bardziej władze, które tam była no trochę odkleja niezakończenia atak logika się posypała dziękuję bardzo, niska Filipiak wicenaczelna forsuje była z nami 1435 program przygotowała Martyna Osiecka realizował Szymon waluta za chwilę przewodnik TOK FM na zdrowie po nim informacje, a następnie raport gospodarcze i Wojciech Kowalik Zwiń «

Krwawe walki Armenii i Azerbejdżanu mimo zbliżających się rozmów pokojowych

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: POŁĄCZENIE

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 07:00

Najnowsze Podcasty

Zbigniew Ziobro, Suwerenna Polska

Dzień dobry

Stuu, Gargamel, Gonciarz - papierowi sojusznicy kobiet

Swoją historię opowiada Łukasz Krasoń

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL