Rozwiń » Dzień dobry przed mikrofonem Marta per huć Burzyńska kilka dni temu w teatrze Narodowym w Warszawie miała miejsce premiera spektaklu komediant thoma beenharda w reżyser Andrzeja domaalika w roli głównej nieschodzący ze scen niemal przez 2 godziny Jerzy radziwiłłowicz Andrzej Domalik i Jerzy radziwiłłowicz są dzisiaj gość mi kultury osobistej. Witam serdecznie, dzień dobry. Ja mam problem z komediantem. Czy panowie również.
Ale jaki pani ma problem? To się dowiemy, czy my mamy podobnyczu nie mamy.
Np. no mój problem polega na tym, że ja nie wiem do końca, co wynika z tej opowieści o mizoginicznym przemocowym zaopatrzonym w siebie bruzkonia.
To wynika, co pani odebrała, to ja pani tego nie będę podpowiadał.
Panie janczajowi.
No tak rzeczywiście, bo to przypominałem się rozmowy z imerem bergmannem w podobnym tonie i on odpowiedział no to wszystko zależy od widza. Ja nie ja nie mię mam i nie chcę mieć na to żadnego wpływu, co wice wyinterpretuję wymyślić to już.
Ja się po prostu zastanawiałam, czemu ten akurat tekst banharda warto dzisiaj wystawiać opowieść, o jak powiedzielibyśmy, posługując się językiem współczesności od dziadersie, który miażdży nawet własną rodzinę, po to, żeby świat uwierzał w jego wielkość, której no właśnie nie ma. Czy ma.
Ale zabrzmiał. Ja zapytamamy albo pani próbuje dowiedzieć się od nas, co obejrzała, a ja bym zapytał, pani to zapytanie ma czy jej nie ma? A jakby pani na to odpowiedziała?
No ja postawiłam pewną tezę.
Nie było żadnej tezy, pani powiedziała, tylko mi zginie i przymocowców, a pytanie było, czy o jego wielkość wg pani maczy, nie ma.
Nie. No to jest pytanie do panów.
Nie nie, to nie spełnia do mnie do widza. Czy wg pani czy pani odebrała, że to jest człowiek, za którym coś stoi, jeżeli chodzi, powiedziałbym możliwości zawodowe? Czy nie.
Możliwości zawodowe? No za dużo tych możliwości zawodowych nie pokazał, gdyż tak naprawdę nie oglądamy jego dramatu, który, który chce wystawić w pewnej austriackiej miejscowości.
Wykręca się pani jak może ja tam wykręca dobrze.
Czy wierzą panowie we wrażliwość bruskona?
Absolutnie tak tak.
Oczywiście.
Jak ona się przejawia.
Ona się prze ona się przejawia, co chwilę, tyle, że no nie zapominajmy, że to jest benhard pani przed chwilą zapytała, co dzisiaj, dlaczego benhard beberhart zawsze jest dobry i też wydaje mi się, że no dość wtpływam, byłoby rzeczą gdyśmy się tutaj szczególnie ja, bo to był mój wybór, tłumaczyli z bennarda.
Ale z wyboru już tak.
Z wyboru z wyboru już też nie, bo znaczy mogę oczywiście ze mną jest odpowiedź prosta ja bardzo dużo rzeczy zrobiłem mi w telewizji w teatrze i filmie o artystach. Sam nie bardzo wiem, dlaczego, ale tak jest i muszę się z tym zgodzić obraz aktora aktorów, który jest wykreowany u benharda, jest zupełnie inny niż te, z którym się do tej pory jest krańcowo inne, ale to jest ciągle opowieść o teatrze i aktorach, więc, tym bardziej dla mnie interesująca.
Tak, to jest szukał teatrze, który wg tego, co mówię, główny bohater nie jest instytucją stworzoną po to, żeby dawać przyjemność te słowa jakoś tak mocno we mnie rezonują.
Nie mam pierwszy coś takiego, powiedział antła narto mówił, że potrafimy powinniśmy potrafić sprawić, żeby widz krzyczał Kantor mówił do teatru, nie wchodzi się bezkarnie itd. to nie jest jakaś specjalna rewelacja mieszany stosunek do teatru benharda nie tylko do teatru. W ogóle do życia i do samego siebie, gdzie rzecz polega na zaprzeczeniach przeciwstawieniach na tym, co on nazywa trzeba iść w odwrot tym kierunku. To wszystko sprawia, że to nie jest kwestia na naszej niechęci czy dystansu, tylko, że będę moim zdaniem nie bardzo się nadaje do jednobrzmiących jednoznacznych definicji.
Tak i myślę, że to jest też siła tego spektaklu, to uwiązanie w teatrze poprzez teatr może być no właśnie zbawieniem albo zatraceniem. Czym panów zdaniem jest dla dla brucna dla bohatera, którego pan się wcale.
1 i drugim, dlatego że o sobie życia poza teatrem nie wyobraża, a jednocześnie ten teatru jest od różnych, o którym pan mówi o swoim nałogu, kiedyś, który porzucił 30 lat wcześniej alkoholizmie w jakiś sposób teatr go. Powiedziałbym wyplu nie chce go, natomiast nie ma żadnego powodu, żeby mu nie wierzyć, kiedy mówi, że grał kiedyś Fausta i ram fista, jeżeli grywał takie role jak mu jeszcze raz nie ma żadnego powodu, żeby mu nie wierzyć nie kłamie, jeżeli grał takie role, to znaczy, że za jego za tym aktorem bruzkonem stoi potężność, przecież stała potężna jakość zawodowa, zniczył sobie karierę. No i wymyślił sobie teatrów w innym w inny sposób, ale widocznie jest na tyle zarażony zakażony. Nie wiem, jak to nazwać teatrem, że poza nim nie widzi możliwości funkcjonowania i wszystko to, co on mówi o teatrze poza tym, że się no oczywiście ma pretensje o to, że tam nie gra, w związku z tym uważają wszyscy, którzy tam grają, to są fatalnie. Aktorzy, to pomijam, bo to nie 1 akt, który ma w myślach tego, niech tego nie mówi, natomiast on mówi o rzeczy bardzo interesujące rzeczy bardzo poważne. I bardzo mądra rzecz co więcej także z ograniczeniem się do zobaczenia w tym wszystkim tylko mizorgijnej przemocowca i jest troszeczkę zawężonym spojrzeniem. On mówi niezwykle mądre rzeczy również o nie znamy jego sztuki, ale wie pani wydaje się idiotyzmem to, co ono mówi o tej swojej sztuce, mianowicie, że spotykałem się Napoleon z Cezarym nneonem churchilem stalim niedłogim. Jeszcze.
Pani się śmieje, a ja się nie śmieję, dlatego że nie 1 na autor napisał już sztuki i teksty i prozę, gdzie nas dochodzą do skutku spotkania niemożliwe, jego sztuka na to się kołem historii zamknięciemokoła jest wielki tekst. Uważam, które znakomity znakomite zdanie oto ma pan UNICE z feną u ludzkość on napisał coś, czym chciał powiedzieć, prawdopodobnie, że to działalność ludzka polityczna od artykuł do dziś prowadzi zatraty ludzkości. Temat nam dziś nie obcy powiedziałbym nie ma się z czego śmiać w takim razie, jak mu wyszło nie wiem, bo nie pokazał, natomiast to, że przepraszam bardzo, że kilkagard jak on sam mój wielki duńczyknapi albo albo wielki duński filozof wynosi z salonu gethego po wejściu hitera. To on wynosi z salonu wynosi filar kultury niemieckich po wejściu tego, który tę kulturę niszczył. To nie jest głupie. I teraz mnie zdumiewa, tylko to, że nas bawi, że getksze szereg wynosi, bo przed hitlerii Napoleon jak nie mogli wejść do GE tego, jak mur do tego spotkać wielu tekstach ludzi są zdarzenia nie niemożliwe się nie śmiemy, a tu się śmiemy, dlaczego. Otóż jak się dobrze przyjrzeć, to wiele rzeczy, o których on mówi o swojej sztuce i sprawie są to są niegłuie rzecz, oczywiście bereh nie był na tyle idioto, żeby pokazać te sztukę nanscenie, bo wtedy musiałby naprawdę pokazać jakiś dramat napisany przez siebie. Zresztą, natomiast nie wiem, jaki jest rezultat, natomiast ja bym bardzo był ostrożny w ocenianiu bez zastanowienia tego tam, co mówi o tej szusa samobruską.
Ja muszę troszeczkę jednak odbić piłeczkę, bo wydaje mi się, że to, że zaczęłam tę rozmowę od mizogina od przemocowca nie znaczy, że nie wyciągnęłam z tego spektaklu jeszcze innych treści, o których panowie tutaj mówią, bo panu się pewnie to nigdy nie zdarzyło, że nikt nie przyszedł na spektakle.
Zdarzało.
Się, ale ja w tej pustej sali w tej tutalnej absencji widzów na przedstawieniu bruskona i jego trupy odnalazłam coś jeszcze, mianowicie lęk o teatr w ogóle czy teatr. Myślę, że nawet być może też zadaje, to pytanie, czy teatr będzie ważnym punktem odniesienia dla nas za 30 za 40 lat?
No z tego, co ja wiem, bennar takiego nie pytanie nie zadaje. Natomiast chętnie rzuca przed siebie takie sformułowania, że teatr jest perwersją jest 1 wielkim kłamstwem etcter w momencie, kiedy BUR teatr przejął jego przyjaciel pejman, z którym ani nie tylko pracowali, ale, ale na tej samej fali odbywałby się rozmowy podobne wrażliwości, więc sprawy się nieco nieco uspokoił bemkart w różnych literaturach swoich chociażby w wycince, gdzie jednym z głównych bohaterów jest właśnie znany aktorsburg teatrater pisze o tym miejscu, pisze wściekle źle i wprost, tak jak on pisze, że to miejsce napawa go obrzydzeniem, trzeba to zabetonować za aktorami i dramaturgami. W środku natomiast nigdzie nie czytałem, żeby on się zajmował tym, co zrobić, żeby było lepiej, to znaczy, żeby, żeby się tu pani określiła, zajmować się przyszłością teatru, niezależnie od tego, czy ona jest pewna, czy niepewna jasna czy ciemna?
Wracając jeszcze do aktorstwa, bruskan mówi w pewnym momencie, że aktorstwo to dożywotni wyrok, że to jest wyrok bez szans na ułaskawienie. No bo to jest sztuka bardzo o aktorstwie, oczywiście utożsamia się pan jako aktor z tym skazaniem.
Mówi pani, jeżeli ktoś takiego wyboru dokonał, że będzie ten zawód uprawiał, to oczywiście można go zmienić, można go porzucić. Natomiast no, jeżeli można w nim zostać i to jest oczywiście bardzo daleko idące to, że mówi bluzko, bo on uważa to i zresztą nie on 1 spośród aktorów realnych nie postaci literackich może nie dzisiaj, ale nie tak dawno jeszcze określał to, że się jest aktorem jako los i to też trzeba dobrze zrozumieć, że to jest to jest coś, co jest rozpięte między tym, co nigdy nazwijmy misyjnością, górnolotnie niepotrzebnicczami. Najczęściej misją nie wiadomo czym, a łazeństwem ani 1 ani drugiego, ani w wysokich lotów ani wysokiej sztuki, ani błazeństwo nie da się wykluczyć z teatru, ani z aktorstwa, bo wtedy, jeżeli tylko po 1 stronie jest i uważamy, że to ma tylko 1 tej 1 taki aspekt. No to troszeczkę albo idziemy w straszliwe kabotyństwo, uważając siebie za ludzi misji wyłącznie no przesada wielka albo wyłącznie za błazdów. Też pewna przesada, bo błazny czasami stają się dość istotnymi postaciami żywoulicznego. Co się zdarza, zdarza, prawda i teraz i o tym o tym również mówi mrózko, człowiek, któremu się załama karia, który w związku z tym ma żal do świata, który zachowuje się w zasadzie nam, jeżeli początek tego tego dramatu zachowuje się jakiś podrzędny wiosce austriackiej, do której przyjechał zagrać swoją wielką wybitną sztukę, jakby wielki artysta teatru przyjechał do wielkiego teatru. Nie wiem w Berlinie surichu w Warszawie w Londynie zobaczyć je, jak trzeba to przedstawienie swoje tutaj umieścić, przychodzi z takim rozumieniem tego, że to, co on robi jest istotne. I tylko trzeba, żeby się znalazłoby się właściwie zostało wykonane, no on ma w prostu poczucie tego, że to jest poważna sprawa ten teatr i to, co on mówi, że teatr nie jest po to, żeby sprzedać przyjemność. No to oczywiście również po to jest, ale kiedy widzimy sztuki, przed którymi niedawno i tu się u nas też zdarza, przecież teraz niestety na szczęście albo i niestety nie wiem, kiedy widzimy przedstawienia, gdzie się przed teatrem i odpowiedni demonstracje za i przeciw no to one nie zostały zrobione po to, że trwać przyjemność. Najwyraźniej, więc znowu mówi coś, co wcale nie jest bez sensu, czyli krótko mówiąc, jeżeli weźmiemy dokładnie, to sformułowanie rozbierzemy. Teatr nie jest po to, żeby irytować, żeby nie wysłać przyjemność, to znaczy, że on ma takie pojęcie o teatrze, że jest to coś, co stymuluje życie publiczne i społeczne. Co gryzie, co boli, to jest bardzo bliskie temu, to, co mówił sobie Sokrates, że on jest on gryzie, żeby on kąsa, bo to jest, jeżeli przepraszam, pozwalamy na takie określenie i wcale się nie dziwimy wielkiemu filozofowi, to dlaczego bruzsko mają mieć rację, że mówi to samo.
Bardzo dziękuję. Jerzy radziwiłłowicz Andrzej Domalik brigoś mi kultury osobistej, a kolejne spektakle komedianta w teatrze Narodowym w Warszawie na scenie przewierzbowej. Dziś jeszcze, a później siedemnastego osiemnastego i 20 czerwca kolejne we wrześniu. Bardzo dziękuję. Dziękuję Tomaszowi kopce dziękuję za pomoc w przygotowaniu programu martaperchuć Burzyńska do usłyszenia Czasna informacja, a potem Mikołaj wyzót i a teraz na poważnie. Zwiń «
PODCASTY AUDYCJI: KULTURA OSOBISTA
-
13:40 W studio: Marta Górnicka
-
12:49 W studio: Dorota Miśkiewicz
-
-
13:39 W studio: Małgorzata Sobieszczańska
-
10:40 W studio: Michał Pepol
REKLAMA
POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ
-
25.09.2023 09:00 EKG - Ekonomia, Kapitał, Gospodarka11:22 W studio: Adam Jasser
-
-
-
25.09.2023 12:00 Dzień po wyborach
-
25.09.2023 13:20 Połączenie11:23 W studio: dr Sebastian Duda
-
25.09.2023 13:40 Połączenie10:38 W studio: Mariusz Cielma
-
25.09.2023 12:20 Wybory III RP49:06
-
25.09.2023 13:00 Połączenie10:31 W studio: Marta Szpala
-
-
25.09.2023 14:20 Połączenie11:10 W studio: Adam Balcer
-
25.09.2023 14:40 Magazyn Europejski13:01 W studio: prof. Artur Nowak-Far
-
25.09.2023 10:00 OFF Czarek34:05 W studio: Sara Orzechowska
-
-
25.09.2023 12:00 A teraz na poważnie12:43 W studio: Dorota Olko
-
25.09.2023 14:00 Połączenie10:41 W studio: Paweł Hekman
-
-
-
-
-
25.09.2023 17:00 Wywiad Polityczny14:48 W studio: Szymon Hołownia
-
25.09.2023 17:40 Wywiad Polityczny12:55 W studio: Kastor Kużelewski
-
25.09.2023 17:20 Wywiad Polityczny12:57 W studio: prof. Małgorzata Molęda-Zdziech
-
25.09.2023 15:20 Jest temat!13:01 W studio: Przemysław Wielgosz
-
25.09.2023 16:59 English Biz26:02 TYLKO W INTERNECIE
-
25.09.2023 15:40 Jest temat!14:21 W studio: Anna Pięta , Zofia Sanejko
-
25.09.2023 16:00 Jest temat!22:31 W studio: dr Helena Chmielewska-Szlajfer
-
25.09.2023 18:59 Cotygodniowe podsumowanie roku01:07:36 TYLKO W INTERNECIE
-
25.09.2023 16:40 Jeszcze Więcej Sportu14:27 W studio: Szymon Szlendak
-
25.09.2023 19:59 Gościnnie: Polityka Insight podcast19:43 W studio: Kastor Kużelewski
-
REKLAMA
DOSTĘP PREMIUM
TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.
KUP TERAZSERWIS INFORMACYJNY
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
-
TOK FM
-
Polecamy
-
Popularne
-
GOŚCIE TOK FM
-
Gazeta.pl
-
WYBORCZA.PL