Pierwszy wspólny zakup gazu w UE - "Nie należy tracić czujności, bo kolejna zima może być jeszcze trudniejsza"

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Rozwiń » Czternasta 7 jako pijaniszewski przymikrofie, a z nami jest Agata Łoskot Strachota z ośrodka studiów wschodnich dzień dobry.
Dzień dobry panu, dzień dobry państwu.
A będziemy mówili po pierwsze o unijnych zakupach gazu, które są przedstawiane przez marosza szewcowicza jako wielki sukces. To jest temat nr 1, ale on się oczywiście wiąże z szerszym pytaniem w ogóle o to, co się dzieje z rynkiem gazowym. Teraz i jak się przedstawiają te zakupy gazu na przyszły rok, który zapowiada się jako równie trudny co i ten ostatni. No, więc zacznijmy, czy rzeczywiście maroszcewcowicz przesadza, mówiąc o wielkim sukcesie?
Trudno powiedzieć, czy marszywczowicz przesadza, czy nie, bo po pierwsze, wspólne zakupy gazu, czyli to, co ostatnio widzieliśmy pierwszy przetarg, jest czymś absolutnie nowym w skali Unii i w historii funkcjonowania unijnego rynku jest tak naprawdę interwencją i jej efekty wciąż nie są przesądzone. Natomiast w ogóle to, że udało się coś takiego stworzyć i że na to rynek odpowiedział, to znaczy po pierwsze, że zarejestrowały się firmy chcące kupować gaz takich firm zarejestrowały się ponad 110 prawie 80 zgłosiło konkretne wiążące zapotrzebowanie na gaz, więc to jest dużo i takie zapotrzebowanie sumaryczne wyniosło ponad 11 000 000 000 m³, a tak jak mówię, to jest pierwszy dopiero przetarg, a po drugie w drugim etapie tego mechanizmu, który powtarzam jest Novum jest czymś niespotykanym do tej pory w Unii. Tak naprawdę czymś co było podawany wcześniej przez wiele państw i podmiotów unijnych, więc po drugie w drugim etapie tego mechanizmu zgłosili się dostawcy i znowuż te zgłoszenia 25 firm podobno odpowiedziało na na przetarg były większe niż się spodziewano, ponieważ w sumie zaproponowano dostawy prawie 13,5 1 000 000 000 m³ surowca, więc to jest więcej niż zgłoszone zapotrzebowanie. I to jest mniej więcej, tyle, ile Unia zakładała, że obowiązkowo trzeba w ramach mechanizmu kupić w ogóle tymczasem takie przetargi mają się odbywać regularnie mniej więcej CO2. Miesiące następny jest zapowiedziany już na czerwiec, więc z tej perspektywy jest to w sumie sukces z drugiej strony miało tego sukcesu będzie czy jakie kontrakty zostaną podpisane w rezultacie tego doświadczenia i tego nie wiemy, ponieważ kontrakty będą pod podpisywane już poza wspólną platformą unijną w ramach, których jest zbierane popyt zagregowane i zbierane są oferty dostawców, więc tego nie wiemy, dlaczego szefczowicz jeszcze mówi o sukcesie, dlatego że udało się podobno znaleźć oferty odpowiadające na zapotrzebowanie nie tylko firm z tzw. Czy faktycznie bogatych krajów unijnych, ale też z państw, gdzie są problemy z dostawami gazu wg krzywczowicza w 100% zostały mogłyby zostać zaspokojone zgłoszone potrzeby firm z Bułgarii, która ma miała zeszłej zimy jakiś tam problem z zabezpieczeniem dostaw, ale także z Ukrainy w 80% zapotrzebowanie zgłoszone przez podmioty aktywne w Mołdawii, więc to jest rzeczywiście coś, co najmniej ciekawego, ale tak jak powiedziałam na rezultaty, musimy poczekać, ponieważ dopiero teraz po tym, połączeniu zapotrzebowania odbiorców z ofertami dostawców zaczną się faktyczne negocjacje. No i zobaczymy, jakie kontrakty zostaną podpisane, a dlaczego i teraz jest ważne ta druga część pytania, którą pan zadał znaczy to, co się dzieje teraz na rynku, bo to wpłynie właśnie na możliwość zapisywania podpisywania kontraktów od tak naprawdę stycznia tego roku sytuacja na unijnym rynku jest znacznie lepsza niż chyba większość z nas by się spodziewała ceny składają i są obecnie najniższe od prawie 2 lat na giełdach. No i gaz jest generalnie dostępny. W związku z tym sytuacja jest w sumie korzystna, ale może to być czynnikiem zniechęcającym do PIT podpisywania kontraktów w ramach zgłoszonych ofert, ponieważ nie wiemy, czy te oferty są rzeczywiście atrakcyjniejsze niż warunki na rynku albo warunki, które mogłyby nastać na rynku za tydzień 2. Nie wiem miesiąc, bo podmioty aktywne spodziewają się póki jest ciepło i póki jest w sumie wiosna i początek lata dalszych.
Spadków, a z czego to spadki się biorą, że to jest i czy, dlaczego są aż tak głębokie? Pani powiedziała, że od 2 lat aż no to jest naprawdę sporo?
Spadki biorą się z kilku przyczyn. Po pierwsze, skończyła się zima i skończyły się ten sezon tradycyjnie Najwyższego zapotrzebowania na gaz i możliwych skoków zapotrzebowania. W związku nie wiem z zimną temperaturą i zwiększonymi potrzebami grzewczymi po drugie, zima ta była znacznie łagodniejsza niż wszyscy się spodziewali. W związku z tym zapotrzebowanie unijne spadało już wcześniej i właśnie widzieliśmy to odzwierciedlenie tego w sytuacji na giełdach, już w styczniu powiedzmy.
I Unia zużyła mniej gazu niż się spodziewała, to znaczy udało jej się pod w zeszłym roku zgromadzić rekordowe ilości w magazynach, pomimo bardzo trudnej sytuacji na rynku pomimo skaczących i bardzo zmiennych cen, które przypomnę pod koniec sierpnia przewyższały 300 EUR zamygowato godzinę, więc były prawie 10 × wyższa niż te ceny, które są teraz i ten gazzi magazynach w sumie w dużym stopniu został, ponieważ ze względu na niższe temperatury dwu wyszedł temperatury. Nie trzeba było wypompowywać tyle gazu, ile można było, więc wiemy już na pewno, że tej zimy nie będzie potrzeba, aż tyle gazu kupić na rynku, by zapełnić magazyny, ponieważ jest go więcej po właśnie zakończonym sezonie grzewczym, korzystną rzeczą w tym poprzednim sezonie grzewczym był też niższy niż się wszyscy spodziewali popyt azjatycki. Przede wszystkim chiński. I to znowu powodowało, że Europejczycy mogli prościej czy po niższych cenach sprowadzić surowiec z rynku światowego w postaci elęngię i wreszcie w takim czynnikiem, który w pewnym stopniu przyczynił się do stabilizacji sytuacji. Jest to, że tak jak wszyscy wiemy, myśmy obserwowali olbrzymie spadki w dostawach gazu z Rosji zeszłym roku. Natomiast te spadki wyhamowały w drugiej połowie roku jesienią i tak naprawdę mniej więcej od jesieni dostawy z Rosji utrzymują się na bardzo niskim, ale w miarę stabilnym poziomie, to znaczy nie było tego, czego niektórzy się obawiali, to znaczy nie wiem, całkowitego wstrzymania dostaw gazu z Rosji i te dostawy nie zmieniały się. To znowu ustabilizowało oczekiwania z rynku, no, a kolejnym czynnikiem jest to, że właśnie weszliśmy w taki i najlepszy możliwy czas, to znaczy wiosny zapotrzebowanie, znaczy nie będziemy potrzebowali się ogrzewać gazem. Na razie nie mamy też ekstremalnych upałów, więc te potrzeby nachłodzenie i m.in. zużywania gazu ziemnego w tym sektorze też nie są duże do zimy jest jeszcze trochę. W związku z tym nawet jeśli trzeba zapełniać magazyny, nie trzeba tego robić szybko, no dlatego rynek się.
Uspokoił powiał optymizmem po prostu.
Troszkę poiało, natomiast nie należy, że tak powiem tracić czujności, ponieważ wiele wskazuje na to, że kolejna zima to znaczy ta zaczynająca się w tym roku i kończąca 20.04. będzie co najmniej tak samo, a najprawdopodobniej jeszcze trudniejsza niż ta poprzednia, ponieważ nie możemy się spodziewać. Tak naprawdę tak odbiegających od średniej temperatur, co więcej teraz czytamy o takim zjawisku pogodowym Leninie, o które ma się zacząć, one przynosi zazwyczaj w północnej półkuli i niższe temperatur w zimą właśnie, więc zima może być mroźna. Po drugie, widzimy, że gospodarka chińska odżywa wraz z tym wzrasta zapotrzebowanie na energię w tym gaz dostawy z Rosji na pewno spadną w tym roku, ponieważ pomimo wojny tam do końca kwietnia Gazprom dostarczą gaz w ramach kontraktów, potem to zaczęło się zmieniać, więc wg wszelkiego prawdopodobieństwa, chyba że nie wiem nastąpi jakieś cudowne.
I ich.
Zwiększenie dostawy z Rosji spadną. Do nie wiem, 25 000 000 000 m³ w tym roku to jest bardzo mało, więc wiele wskazuje na to, że ta zima kolejna może być trudniejsza konkurencja na rynku światowym będzie rosła, ponieważ dostawy takie niezakontraktowane nie rosną. Tak szybko, tutaj trzeba inwestycji w złożę inwestycji w infrastruktura eksportową i to wszystko zajmuje czas.
Dziękuję bardzo, Agata łłosko, od strachhuta z ośrodka studiów wschodnich była z nami czternasta 17. Zwiń «

Pierwszy wspólny zakup gazu w UE - "Nie należy tracić czujności, bo kolejna zima może być jeszcze trudniejsza"

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: POŁĄCZENIE

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 16:00

Najnowsze Podcasty

Z dzieckiem do muzeum lub galerii? A właśnie, że tak!

Trzy hipotezy o dronach w Moskwie: "Wszystkie fatalne dla Kremla"

Walka o światowy traktat (anty)plastikowy - paryskie starcie

Byli na terenie Polski i prosili o pomoc. "Polska po drugiej stronie płotu"

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL