Rozwiń » Świato podgląd Agnieszka Lichnerowicz w światopodglądzie. Wracamy teraz do doświadczenia pandemii i politykdemicznych w społeczeństwach Unii Europejskiej, a to, dlatego że będziemy omawiać wyniki sporego badania, które Europejskiej finktanki we współpracy z fundacją Europejskiej studiów progresywnych przeprowadziły przeprowadzały, bo to ogromny projekt trwał 2 lata 6 państwach europejskich m.in. w Polsce. No i ciekawe są wnioski dotyczące tego doświadczenia takie polityczno społeczne i też z tego, że Polska bardzo często jest wyjątkiem w tych trendach w pozostałych państwach. No i też pytanie w związku z tym, że przeprowadziły te środowiska intelektualne polityczne związane z socjaldemokracją Europejską, jakie wnioski dla siebie wyciąga właśnie Socjaldemokracja, porozmawiam teraz o tym z dr Anną Skrzypek, dzień dobry. Dzień dobry, pani redaktor, dzień dobry państwu. Doktorami Skrzypek, przypomnę jest właśnie związana jest z fundacji europejskich studiów progresywnych w Brukseli, gdy mogła panią podsumować? To jest wielkie badanie, ale jednak poprosić o takie krótkie podsumowanie. Może subiektywne, co z pani perspektywy z tego badania? No jest najciekawsze szczególnie w kontekście polskim.
Pani redaktor, słusznie zauważyła, że było to był to olbrzymi projekt badawczych, który trwał 2 lata, podczas którego przepytaliśmy 12 000 respondentów w 6 krajach Unii Europejskiej w Szwecji we Francji we Włoszech w Hiszpanii w Niemczech i w Polsce te badania były dwukrotnie przedstawiane również na spotkaniach eksperckich. Tak by te wnioski, które z nich zostały wyciągnięte, były również rzeczywiście umiejscowione należycie w kontekście krajowym, jak również w kontekście europejskim. I tutaj rzeczywiście biorąc pod uwagę to, co w tych perspektywach badań wynika, Polska bardzo często jest krajem, można powiedzieć, jakby po drugiej stronie lustra tego wszystkiego. Co dzieje się w pozostałych 5 państwach w Unii Europejskiej. Myślę, że tutaj takie bardzo interesujące wątki to są przede wszystkim to jak Polacy odnosili się Polacy i Polki odnosili się do sytuacji gospodarczo społecznej w trakcie pandemii. To jest oczywiście sporo wniosków, które nadal będą prawdopodobnie ulegały zmianie, biorąc pod uwagę kontekst kontekst wojny, jak również kontekst gospodarczy, kryzys energetyczny tym podobne uwarunkowania, ale przede wszystkim to, gdzie Polacy zupełnie odbiegają od pozostałych respondentów. To jest to pytanie, czy właściwie 6 pytań, które wskazują na to, jak bardzo Polki i Polacy są z 1 strony nieufni wobec instytucji publicznych. I tutaj mówimy o sporej gamie instytucji publicznych nie tylko o instytucjach rządowych. Tutaj oczywiście wyjątkiem od tej reguły są wyborcy Prawa i Sprawiedliwości, a z drugiej strony również jak bardzo Polacy i tutaj można powiedzieć w dużej mierze, no bo ponadłowa społeczeństwa wyszło nam na to są nieufni wobec nauki. Mówią, że często te badania naukowe i wyniki badań naukowych są manipulowane, a tym samym całe duże segment społeczeństwa jest otwarte. Czy właściwie no skłonne wierzyć w różne teorie, które no są postrzegane jako teorie konspiracji, tak jak przykładowo, to, że w ogóle cała historia COVID zaczęła się od działań strategicznych Chin, które odpowiadają za rozpowszechnienie wirusa. COVID.
To jest rzeczywiście ta różnica, czy ta skala nieufności po leki Polaków wobec różnych instytucji no jest w porównaniu do tych pozostałych społeczeństw bardzo duża, ale patrząc też, porównując, czy patrząc na całość zachowań, czy na trend zachowań ciekawe jest to i w jakimś sensie oczywiste, że z tych waszych badań wynika, że efekt był generalnie taki, że społeczeństwa gromadziły się wokół, jakby patriotycznie wzrasta poczucie patriotyczne, czyli następowała mobilizacja w wspólnoty. No i teraz pytanie ktofał. A kto nie ufał instytucjom. Mówimy teraz o tych wszystkich 6 państwach. My, jeżeli ja dobrze rozumiem, ale proszę dopisać albo poprawcznie, to wynik jest taki, że w dużej mierze osoby o poglądach bardziej lewicowych socjaldemokratycznych z założenia bardziej liczyły nad wsparcie państwa w tym trudnym momencie. Generalnie ludzie posiadający nieco większy majątek, czyli im mniej im ktoś uboższy, tym mniej ufa w to, że państwo pomoże i oczywiście wiek jeszcze był taką różnicą, czyli młodzi to jest też zrozumiałe. Nie podobały im się te ograniczenia, a oczywiście one starszym z powodów zdrowotnych były bardziej potrzebne, co tutaj jeszcze warto zwrócić uwagę.
To jest prawda poza tym w Polsce dyskusja dotycząca np. tego, w jaki sposób radzić sobie z pandemią, przybrała właściwie tą dyskusję, a propos praw i wolności obywatelskich, podczas kiedy w innych państwach bardziej dużo większy wydźwięk miały te kwestie związane z tym, co pandemia spowoduje, jeśli chodzi o przyszłość rynku pracy, jakie będą koszty społeczno gospodarcze? Ile osób straci pracę? I tutaj właściwie tak w pozostałych państwach bardzo podkreślono różnicę między tymi, którzy w trakcie pandemii mogli zamknąć się z komputerem w domu i w miarę bezpiecznie bezpiecznie kontynuować swoją pracę, a tymi, którzy no jednak są na tych posadach, świadcząc usługi, które jednak wymagały tych konfliktów. Bezpośredniej.
Zacytuję poza przepraszam bez nazwiska, bo wiem jednego z waszych ekspertów, że nie było żadnego lockdownu, tylko klasa średnia się ratowała klasa ludowa dowoziła im to co potrzebne?
No tak to jest ze Szwecji tego rodzaju komentarza, który mówi o tym, że historia covidy to jest historia. Można powiedzieć 2 planet, natomiast podobnie wyglądało, podobnie wskazują na to badania w innych państwach, i dlatego również responenci w innych państwach mówią zgadzamy się bardzo na ingerencję rządu. I tutaj oczywiście rządy centrolewicowe były beneficjentami większego kredytu zaufania, jeśli chodzi o ingerencję w politykę gospodarczą i w to wszystko co miało za zadanie utrzymać, czy właściwie zachować jak największą liczbę miejsc pracy.
Czyli obywatele bardziej uwali tym socjaldemokratycznym lewicowym rządom niż prawicowym, że podejmą tutaj tak rozumiemm działania.
Tak to jest prawda poza tym jednak wyborcy centrolewicowie byli nastawienie na tą politykę gospodarczą i tutaj przekłada się prawda to jest połączenie tego poglądu, że państwo powinno bardziej ingerować w politykę gospodarczą, że to nie jest sam rynek, który jest w stanie regulować i radzić sobie ze wszystkimi kłopotami. W Polsce było zupełnie inaczej w Polsce kwestia lockdownu szczepienia nie było kwestią, przynajmniej tak z naszych badań wynika nie była odbierana w tej tonacji tej narracji tego, jakie będą efekty dla całego społeczeństwa, tylko na ile będą to ograniczenia osobiste. Co więcej to, co ciekawe, biorąc pod uwagę, jak dzisiaj wygląda w Polsce dyskusja na temat stanu służby zdrowia, tylko 17% respondentów w Polsce mówiło, że więcej, że rząd mógł zrobić więcej, żeby wspomóc służbę zdrowia, tym samym jednak w Polsce to właśnie wyborcy prawicowi, wyborcy Prawa i Sprawiedliwości jeszcze nawet bardziej Konfederacji. Trochę też bardziej skomplikowane, ale wyborcy Prawa i Sprawiedliwości byli tymi, którzy mówili o tym, że państwo powinno ingerować bardziej podczas kiedy w innych państwach ci wyborcy prawicowi byli mieli odmienne poglądy. Tutaj również myślę, że ciekawym aspektem jest kwestia tego, o czym pani redaktor wspomniała, a mianowicie tej takiej idei, że no jednak wracamy do ideiś innego państwa, które w Polsce zmotywowało wyborców Prawa i Sprawiedliwości wyborców prawicowych w innych państwach wyborców lewicowych przy zupełnie innej skali wiary. W to jak z pandemią radziła sobie Unia Europejska. No i tutaj Polacy można powiedzieć w sposób zaskakujący, są nadal tymi, którzy wśród 6 państw są najbardziej proeuropejskich.
Ale generalnie ten sentyment wzrósł wszędzie, ale w Polsce szczególnie tak ten proeuropejski są.
Zdecydowanie szczególnie i tutaj znowu Polska jest takim bardzo trudnym krajem do rozszyfrowania, bo z 1 strony ten sentyment wzrósł i naprawdę w trakcie tych 2 fal badań widać było różnicę, ale z drugiej strony w Polsce również, ponieważ badaliśmy wyborców, nie tylko z uwagi na wiek płeć miejsce zamieszkania stopień wykształcenia, ale również wyborcy w Polsce, biorąc pod uwagę, że pytaliśmy ich czy będą głosowali tak samo jak w roku 2019 jeśli chodzi o kontekst wyborów europejskich w Polsce jest największe przesunięcie na najbardziej stałą grupę wyborców mogą liczyć wyborcy Prawa i Sprawiedliwości, ale np. liczba osób deklarujących wsparcie dla organizacji ultraprawicowych w tym Konfederacji wzrosła dwukrotnie, więc z 1 strony mamy wzrost postaw proeuropejskich, ale z drugiej strony mamy również tę radykalizację w kierunku prawicy.
Nie wiem, mamy ostatnie 3 minuty, więc z, jakie wnioski pani wyciągnęłaby z tego badania jeszcze dodam coś, co też zwróciło moją uwagę, nie jest najważniejsze, ale że sentyment proeuropejskiej czy wsparcie proeuropejskiej jest silniejsze właśnie po tej stronie centrolewicowej niż te centroprawicowej. Tak, czyli w tym sensie większym poparciem Unii Europejska. Właśnie cieszę się wśród osób o bardziej lewicowych czy centrolewicowych poglądach. Ale jakie wnioski należy z tego badania wyciągnąć i czy są jakieś uniwersalne dla 6 państw, czy są dla 5 i dla Polski? Oddzielne?
Przede wszystkim z 1 strony mamy tą kwestię Rze, COVID te jednak spowodował refleksje w całej wśród wszystkich obywatelek i obywateli. To również oznacza, że widzimy duży wzrost postaw ambiwalentnych wobec polityki i wobec instytucji zarówno krajowych jak i europejskich no i to stanowi zagrożenie dla szczególnie dla demokracji partycypacyjnej reprezentatywności.
W wyniku covidu tak możemy powiedzieć, że pandemia i wszystko co z nią związane spowodowało spadek zaufania tak do demokracji do instytucji demokracji.
Ja myślę, że zaufanie to jest 1 część, natomiast myślę, że dużą częścią problemu jest kwestia poczucia bezsilności i braku kontroli i na ile instytucje życia publicznego są w stanie tą kontrolę w imieniu obywatelki obywateli sprawować. I druga rzecz, która jest bardzo interesująca, która jest szczególnie ważna, bo pani redaktor pytała o kwestię lewicy i prawicy i tutaj przesunięcia się elektoratów. To, co z naszych badań wynika, biorąc pod uwagę, że również patrzyliśmy na to, jak wyborcy by się zachowywali, czy mogliby głosować na inną partię niż głosowali oryginalnie? Tutaj szczególnie w odniesieniu do Polski widać duże przesunięcia, które również są istotne w kontekście tego, że dzisiaj to czy ktoś jest postępowe? Czy ma poglądy konserwatywne. Nie jest bynajmniej równoznaczne z tym, czy głosuje na partię prawicową centrową czy lewicową np. w Polsce w tym takim no dużym spektrum elektoratu lewicy centrolewicy mamy bardzo dużą grupę ludzi, którzy postrzegają się jako ludzi o poglądach umiarkowanych, ale mamy też ludzi o poglądach bardzo radykalnych, którzy postrzegają się jako radykalni. No i ostatni tutaj.
Jeszcze raz bym mogła pani opisać ten proces. Wiem, czy wszystko zrozumiało?
Wśród tych wyborców, którzy deklarują, czy deklarują, że głosowali albo głosowaliby na nową lewicę w Polsce, mamy dużą grupę wyborców, którzy deklarują, że są postrzegają się jako wyborcy o poglądach umiarkowanych, ale mamy również dużą grupę wyborców, którzy postrzegają się jako wyborcy, radykalni, mamy dużą grupę osób z wyższym wykształceniem, ale mamy również bardzo dużą grupę osób tych, którzy mają niższe dochody, biorąc pod uwagę jak bardzo złożona jest ta konstrukcja tego elektoratu. Widać również, że w Polsce centrolewica bardziej niż w innych krajach jest zagrożona możliwością przepływów elektoratu elektoratu, który będzie głosował w sposób strategiczny i elektoratu, który no bardziej podlega tej nowej kategorii, można powiedzieć, a mianowicie taki, że można mieć postęp można mieć postępowe poglądy polityczne, ale niekoniecznie głosować na lewicę.
Bardzo dziękuję, za bardzo ciekawą rozmowę wnioski i badanie doktor ma Skrzypek z fundacji europejskich studiów progresywnych w Brukseli była państwa gościniom. Teraz informacja światopodg. Zwiń «
PODCASTY AUDYCJI: ŚWIATOPODGLĄD
-
-
10:24 W studio: dr Łukasz Danel
-
12:19 W studio: prof. Monika Sus
-
11:20 W studio: dr hab. Dominik Batorski
-
10:45 W studio: Edwin Bendyk
REKLAMA
POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ
-
01.10.2023 16:00 Program Specjalny13:39 W studio: Grzegorz Kozieł , Tomasz Żółciak
-
-
01.10.2023 15:30 Program Specjalny24:05 W studio: prof. Anna Pacześniak , prof. Leszek Koczanowicz
-
01.10.2023 16:20 Program Specjalny29:14
-
-
-
01.10.2023 14:00 Program Specjalny09:10 W studio: prof. Andrzej Zybała
-
-
-
-
08:00 Poranek Radia TOK FM12:22 W studio: Michał Kamiński
-
01.10.2023 13:40 Życie w Zdrowiu13:37 W studio: Marcel Andino Velez
-
-
01.10.2023 14:20 Magazyn Radia TOK FM22:53 W studio: Dawid Dziadkowiec
-
-
-
06:34 Tajemnice muzeów
-
-
-
01.10.2023 17:00 Przy Niedzieli o Sporcie25:28 W studio: Roman Kołtoń
-
11:12 W studio: dr Marta Czapnik-Jurak
-
01.10.2023 19:00 Sprawy Różne51:09 W studio: prof. Jacek Piotrowski
-
01.10.2023 17:40 Przy Niedzieli o Sporcie23:15 W studio: Jakub Bednaruk
-
01.10.2023 21:17 Twój Problem - Moja Sprawa28:28 TYLKO W INTERNECIE
-
01.10.2023 20:00 Wywiad Pogłębiony44:55 W studio: Magdalena Tulli , prof. Michał Głowiński
-
-
01.10.2023 21:00 Lepiej Późno Niż Wcale52:47 W studio: Jacek Dehnel
-
-
-
REKLAMA
DOSTĘP PREMIUM
TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.
KUP TERAZSERWIS INFORMACYJNY
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
-
TOK FM
-
Polecamy
-
Popularne
-
GOŚCIE TOK FM
-
Gazeta.pl
-
WYBORCZA.PL