CIA chce rekrutować w Rosji, reklamuje się na Telegramie

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Rozwiń » Doktor poulina Piasecka, dyrektorka centrum badań nad terroryzmem z Kolegium siwitas jest gościem programu dzień dobry.
Dzień dobry panu dyrektorowi, dzień dobry państwu.
Wpadło na dość chyba nietypowy pomysł werbunkowy. No przynajmniej tak to widzę ja laik, otóż z jej publikuje film skierowany do Rosjan, zachęca do zdradzania tajemnic państwowych, więc Amerykanie liczą, że rozczarowanie wojną w Ukrainie pomoże im rekrutować w Rosji i źródła wywiadowcze. Ten filmik jest trochę taki fabularny, można powiedzieć agencja udostępniła go na YouTubie, a także na telegramiie. Czy z pani punktu widzenia jako fachowca tego typu metody werbunkowe są skuteczne działają i czy są popularne.
Posługując się słowami przedstawicieli, a raczej, cytując słowa przedstawicieli samego CIA kontakt jest nawiązywany przez osoby obywateli federacji rosyjskiej. W związku z tego rodzaju inicjatywami dzisiaj mamy do czynienia z dosyć dużym hałasem, bądź też raczej dyskusją dotyczącą tego filmiku właśnie, dlatego że on jest silnikiem właśnie, dlatego że jest niezwykle poetyckiej, że ktoś włożył dużo pracy w przygotowanie tego komunikatów w taki sposób, żeby on przemawiał do takiej romantycznej wersji patriotyzmu. I dbałości o państwo wbrew opresyjnemu rządowi, ale warto pamiętać o tym, że tak tego rodzaju inicjatywy były już realizowane, to samo Sia rok temu tuż po rozpoczęciu konfliktu w Ukrainie, to znaczy po rozpoczęciu rosyjskiej agresji w Ukrainie posłużyło się mediami społecznościowymi. Tylko nie tak zaawansowanej nie tak ładny sposób, żeby dokładnie takie samozawołanie do współpracy skierować do obywateli federacji rosyjskiej.
No to jest o tyle ciekawe, że oczywiście no moja wiedza na temat działania agencji wywiadowczych na temat działania szpiegów są oczywiście, moja wiedza jest anegdotyczna, pochodzi głównie z książek, chociaż takich książek też no jak publikacje Wiktora suwerowa, który za zawsze twierdził, że tego typu oferenci, którzy np. sami przychodzą do ambasad różnych krajów szyby zgłosić się na szpiega, są traktowani albo jako osoby wysoce podejrzane podejrzane albo jako ludzie nieno rozumu.
Trzeba pamiętać, że czasy się w olbrzymiej mierze zmieniają, znaczy po pierwsze jest tak, że warto odnotować, iż ja jej bardzo wyraźnie mówi, że to nie jest oferta skierowana tylko i wyłącznie do przedstawicieli służb specjalnych rosyjskich. To jest oferta skierowana do wszystkich osób, które mogą posiadać informacje, które są przydatne z punktu widzenia Stanów zjednoczonych i społeczności międzynarodowej żyjemy dziś w społeczeństwie, które ma dostęp do informacji, w którym zasób informacyjny jest zasobem strategicznym. I właściwie każdy z nas posiada dostęp do jakichś informacji, które mogą dać szczególną perspektywę ciekawy wgląd w funkcjonowanie np. aparatu państwowego, z którym w danym momencie konkurujemy, więc myślę, że tu się sporo zmieniło i zmieniło się, zwłaszcza to, że mamy dokładnie to, co podkreśla CIA, czyli możliwość realnie anonimowego przekazywania takich informacji, bo trudność się dziwić określeniu niespełna rozumu w stosunku do osób, które musiały fizycznie podejść do drzwi ambasady i fizycznie narazić się na identyfikację, a potem zemstę, bo w tym federacja rosyjska zawsze była bardzo dobra w dawaniu nauczki osobom, które miały stanowić dla niej zagrożenie.
No właśnie, ale z drugiej strony też czytając o pracy wywiadów o pracy szpiegów, no nietrudno dojść do wniosku, że tą podstawową pracą agenta wywiadu jest werbunek właśnie no i Czyżby było tak, że teraz ta praca się zmieniła no przez możliwości techniczne przez sposób funkcjonowania mediów. I teraz już no niekoniecznie trzeba szkolić wysokiej klasy oficerów wywiadu, żeby oni zajmowali się tym werbunkiem, żeby przy pomocy różnych metod psychologii, czasem szantażu, ale czasem też tu dużo mówić pieniędzy werbowali swoich współpracowników, budowali swoją siatkę. No wystarczy teraz ogłoszenie na elixie.
Trochę tak trochę nie trochę tak w tym sensie, że.
Informacja, która jest wykorzystywana do zabezpieczenia bezpieczeństwa państwa jego obywateli, sektora prywatnego. To jest informacja, która składa się z kilku segmentów, część jednym z największych tych segmentów to są informacje z tzw źródeł otwartych, do których wszyscy mamy dostęp. Nie wszyscy umiemy je analizować kolejna część to informacji z tzw źródeł ograniczonych, czyli np. baz danych za dostęp, do których trzeba zapłacić. I jest taka kluczowa z punktu widzenia tej sztuki szpiegowskiej, część informacji, które mogą zostać pozyskane tylko w wyniku szpieegostwa, właśnie, a zatem np. zwerbowania przez oficera wywiadu osobowego źródła informacji, które ma dostęp do takiej informacji, do której dostęp jest niezwykle ograniczony, więc osobowe źródła informacji moim zdaniem nigdy nie przestaną mieć znaczenia. Natomiast olbrzymia część informacji dostępnych ogólnie w środowisku informacyjnym może również zostać bardzo efektywnie wykorzystana właśnie od takich osób przypadkowych takich z ogłoszenia z oelix albo ster gramu.
Powiedziała pani, że właśnie teraz można zdradzać tajemnicę w sposób zupełnie bezpieczny, czyli jak.
Czyli np. wykorzystując dokładnie te metody, które są wskazane w ogłoszeniu ciai, czyli możliwość skontaktowania się z tą instytucją, której informacje chcemy przekazać za pomocą sieci tor, czyli sieci, tzw. serwerów cebulowych, które umożliwiają komunikację, która gubi cyfrowy ślad komputera, z którego informacja jest wysyłana. I proszę zwrócić uwagę na to, że właściwie zawsze, kiedy mówimy o technologii, to mówimy jednocześnie o szansach i o zagrożeniach, bo przecież to są dokładnie te same metody za pomocą, których osoby, które określamy miany mójisu bloerów, czy też sygnalizatorów zdradzają tajemnice państwowe nie w bezpośredniej dwustronnej rywalizacji, ale np. przekazując je do portali typu wikilix.
No tak, no ale czy naprawdę tacy oferenci, którzy chcieliby z jakichś powodów, no np. życą rzeczą Rosji, która atakuje Ukrainę, albo mają inne cele i chcieliby pójść na współpracę. Z Asia, mogą rzeczywiście czuć się bezpieczni. No przecież śmierć szpiegą to jest hasło nie tylko związku Radzieckiego, ale także Rosji co wielokrotnie udowodniła.
Bardzo bardzo bym skłamała, gdybym powiedziała, że nie ma tam żadnego ryzyka, bo nawet, jeżeli ktoś nawiąże kontakt tymi bezpiecznymi kanałami, udowodni, że posiada informacje, dzięki, którym warto mu zapewnić ochronę byt np. w państwie, do którego przybędzie opiekę jego rodzinie. To dalej musi fizycznie się wydostać z federacji rosyjskiej musi dojechać bezpiecznie na miejsca, potem musi tam dalej funkcjonować, więc takie ryzyka można dla potencjalnych współpracowników czy zwerbowanych agentów minimalizować. Natomiast nie sądzę, żeby dało się wyeliminować. Stąd zresztą myślę, że ten nacisk taki na to, że to przekazywanie informacji jest wyrazem patriotyzmu, że jest wyrazem opieki nad najbliższymi, że jest wyrazem troski o przyszłość. Po to, właśnie, żeby przekonać potencjalnych informatorów, że jest po co jest, dlaczego ryzykować.
A może to jest trochę takie zagranie propagandowe, które ma powodować ferment w szeregach rosyjskich, a sama wartość tych oferentów, którzy się zgłoszą. Jest sprawą, no drugorzędną ważne, że właśnie Rosjanie to słyszą widzą, że w ogóle jest taka oferta i taka determinacja.
Ja myślę, że ma pan redaktor absolutną rację. Myślę, że jest tak, że to, co więcej może być zagranie, które jest taktycznie rozgrywane na bardzo wielu różnych płaszczyznach, to znaczy nie tylko sięje ferment w społeczeństwie rosyjskim, budząc wątpliwości, budząc ewentualne pokusy, ale także może wzbudzać poważne wątpliwości i brak zaufania wewnętrznie w aparacie państwowym jedną z rzeczy, które ja jej próbuje rekrutować na zewnątrz wśród osób, które znajdują się jeszcze np. na terytorium federacji rosyjskiej, ale przecież wiemy również, że FBI w zbliżonym okresie co CIA swoją kampanię na teleleggramie rozpoczęło kampanię, która była skierowana do osób przebywających na terytorium Stanów zjednoczonych. Tam nawet taki komentarz się pojawił po materiałach opublikowanych przez FBI sformułowany przez ambasadę rosyjską, że jest to działanie absurdalne, bo FBI wprost posłużyło się obrazami z okolic rosyjskiej ambasady w Stanach Zjednoczonych, więc myślę, że to się bardzo wiele pieczeni przy tym 1 ogniu może zostać upieczonych, po pierwsze, jakieś samorotki złote informacji, które oczywiście trzeba doskonale przesiać i przeanalizować. Po drugie, fermen w społeczeństwie i świadomość tego, że to społeczeństwo rosyjskie daje się in filtrować informacyjnie i po trzecie budowanie tego poczucia braku zaufania i rozpadu takich więzi, które zapewniają integralność wysiłku na rzecz bezpieczeństwa państwa federacji rosyjskiej.
No ale pomysł rzeczywiście ciekawy bardzo dziękuję. Dr Paulina pisecka, dyrektorka centrum badań nad terroryzmem z Kolegium siwitas była gościem państwa i moim, a teraz informację.
A teraz na poważnie. Zwiń «

CIA chce rekrutować w Rosji, reklamuje się na Telegramie

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: A TERAZ NA POWAŻNIE

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 02:00

Najnowsze Podcasty

Jaki plan na rozszerzenie UE mają Paryż i Berlin? [raport]?

85 lat temu polskie wojsko wkroczyło na Zaolzie

Pod dyktando - serial radiowy. Odcinek czwarty: ''Profesorska cierpliwość''

Pod dyktando - serial radiowy. Odcinek trzeci: ''Wolność kocham i rozumiem''

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL