REKLAMA

Górski Karabach będzie azerski?

TOK360
Data emisji:
2023-05-22 18:50
Audycja:
Prowadzący:
Czas trwania:
07:16 min.
Udostępnij:

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu

Rozwiń » TOK 360 Wojciech Górecki ośrodek studiów wschodnich jest z nami dzień dobry dzień dobry nie kolpaszczynin, premier Armenii, ogłosił, że armenie jest gotowa uznać Górski Karabach za część terytorium Azerbejdżanu, ale stawia pewne warunki. Po pierwsze, władze w Baku muszą zapewnić bezpieczeństwo rdzennej ormeńskiej ludności żyjącej. Jak rozumiem, czy to w górskim Karabachu, czy w innych regionach Azerbejdżanu, a po drugie, Azerbejdżan musi uznać terytorium Armenii w obecnym kształcie deklaracja pszczenianiana. To jest deklaracja z pozycji siły czy dyspozycji słabości?
No zacznijmy od tego, że to nie jest nic nowego. Ja się dziwię, że taką taki rozgłos nadano tej wypowiedzi paszynian uznaje w zasadzie, że od roku integralność terytorialną Azerbejdżanu tutaj był 1 Kruczek, dlatego że paszynian mówił cały czas o integralności terytorialnej Azerbejdżanu w momencie rozpadu związku Radzieckiego Górski Karabach przed rozpadem związku Radzieckiego ogłosił swoją secesję. Natomiast z późniejszych wypowiedzi już nie było wątpliwości, że paszynian, czyli Armenia uznaje Karabach jako część Azerbejdżanu, natomiast teraz ta dzisiejsza wypowiedź no to jest to jest po prostu kolejna raczej bym powiedział, że z pozycji słabości, bo Armenia przegrała wojnę w 2020 roku. Armenia jest dużo słabszym słabszą stroną tego konfliktu i Armenia może tylko dbać właśnie o to, żeby jak najlepsze warunki, na ile się da w tej sytuacji uzyskać właśnie sobie wywalczyć no i podnoszona jest kwestia przy zarywaniu. Oczywiście ludności ormiańskiej, która tutaj przybliżmy Górski Karabach, to jest był obwód autonomiczny z czasów sowieckich, który tam sobie od dziewięćdziesiątego czwartego i wojny karabaskich do 2020 roku istniał w dość dużym w wymiarze, natomiast po wojnie 2020 roku. Ten to para państwo separatyczna Republika się skurczyła do obszaru mniej więcej 2/3 dawnego obwod autonomicznego Ormianie też stracili kontrolę nad ziemiami między Karabachem, a armeniu, więc w zasadzie nawet ta droga, która łączy Karabach z Armenią, jest jest pod kontrolą azerbejdżańską, więc tutaj te deklaracje mają po prostu pokazać, że Armenia ma dobrą wolę, ma ma chęci no i oczekuje tego samego do Azerbejdżanu. W Azerbejdżan też zresztą deklarował, że uzna integralność terytorialną. No, więc to jest taka gra, która która, która toczy się jednocześnie zeskalacjami, do których niestety od czas do czasu też dochodzi na granicy pomiędzy Armenią Azerbejdżan.
A czy za tą grą taką jak rozumiem, na wypowiedzi i dla mediów postępują jakieś ruchy związane chociażby z prawnym uregulowaniem tego statusu albo z międzynarodowymi gwarancjami, o których wspominał też nikkolpaszyheniaan.
Z tymi gwarancją jest najgorzej, bo tutaj nie ma takiej siły, która by była gotowa gwarantować osiągnięte porozumienie. No, oczywiście Rosja jest gotowa gwarantować tylko Rosji. I Rosja ma tam siły pokojowe, tylko Rosji niezależne, rozwiązaniem tego konfliktu, tylko na tym, żeby on sobie tam sobie istniał tlił się i żeby Rosja mogła dzięki temu być obecna w regionie. No w tej chwili się toczą, można powiedzieć dwutorowo rozmowy taki bardziej wzbudzający większą nadzieję tryb rozmów to są rozmowy, które paszynian premier Armenii w armańskim systemie politycznym główna osoba w kraju podejmująca decyzję i prezydent Azerbejdżanu toczą pod E i do Unii Europejskiej w połowie maja. Ostatnie do ostatniego takiego spotkania doszło w Brukseli przy mediacji szarła Michela przewodniczącego rady Europejskiej. Wiadomo, że paszynian jali mają się też spotkać w Kiszyniowie za niedługo, natomiast druga ścieżka to są rozmowy cały czas w Moskwie doszło do spotkania mistrz mnóstwo spraw zagranicznych nie tak dawnomeni Azerbejdżanu być może w tym tygodniu też właśnie aliwi paszynian się do Moskwy wybiorą. No Moskwa Sara się pokazać, że cały czas jest w grza, ale tak jak mówię, rozmowy, posuwają się do przodu, raczej na tej ścieżce brukselskiej niż moskiewskiej. No i tutaj jeśli chodzi o tą ścieżkę moskiewską, no to raczej zdążenie do konserwacji konfliktu, jeśli chodzi o tą brukselską, to jednak takie mozolny, ale jednak zbliżanie się do porozumienia. I tutaj celem takim ostatecznym jest oczywiście traktat pokojowy i zakończenie konfliktu, który już dawno przestał być konfliktem karabackim. To jest po prostu konflikt międzypaństwowwy pomiędzy armeniem Azerbejdżanu.
A jakormianie reaguje na takie powtarzające się deklaracje Nikola ni Nikoli paszeniana, bo ja pamiętam, że w 2020 roku jak rywań zgodził się na zakończenie tej kolejnej eskalacji konfliktu ogórski Karabach na warunkach, które dla rwania były. No bardzo kiepskie to doszło do demonstracji przeciwkopaszyanowi. Jak jest teraz.
Tak doszło. Natomiast w 2021 parę miesięcy po zakończeniu wojny paszyni wygrał wybory Ormianie, po prostu zdają sprawę, że nie za bardzo jest tutaj pole manewru, że paszynian, który przyszedł do władzy w 2018 roku. No nie jest odpowiedzialny za całokształt procesu wokół wokół Karabachu. No i oczywiście ja nie wykluczam, że w przyszłości jakieś jakieś ruchy właśnie rewanżystowskie powstaną i to jest bardzo bolesna sprawa dla Ormian. Natomiast jak na razie wydaje się, że taki społeczny mandat ma paszyniaan. No oczywiście tutaj mówię ormianach z Armenii, bo jeszcze są Ormianie z Karabachu, którzy uważają, że to, co robi paszczynię, to jest po prostu zdrada ich ich ich interesów i zdradada Górskiego Karabachu. No i tutaj tutaj tutaj z kolei ś wśród nich mają największe wpływy, ci politycy, których paszczy nocną od władzy w 2018 roku. No i to oczywiście do jakiś konfliktów tutaj może w przyszłości dochodzić.
Ostatecznie pan się spodziewa mrożenia konfliktu, tak jakby chciała Rosja czy rzeczywiście jakiegoś traktatu pokojowego, jakby chciała Bruksela? Czy może dalszej eskalacji w trakcie tego pokoju podobnej do tego z 2020 roku. Czy jesteśmy w stanie cokolwiek jeszcze przewidzieć?
No, ja bym powiedział, że paradoksalnie jest szansa na pokój. Ja bym nie powiedział, że ona jest przesądzona, bo jest jeszcze do tego bardzo daleko, ale po tych kroczkach, które jednak są wykonywane i deklarowane przez obie strony o tym, że, sądząc po tym, że paszy an jalisie chcą spotykać, że omawiałem się na dalsze rozmowy. No i jakimś tam bardzo bardzo ostrożnym optymistom tutaj jestem, chociaż no to jest to będzie takie rozwiązanie, które na pewno no nie będzie zadowalające dla wszystkich stron, bo takiego po prostu nie ma.
Bardzo dziękuję. Wojcie Górecki ośrodek studiów wschodnich, bo zna nami, czekamy w takim razie na spotkanie paszeniana i jalijewa przywódców Armenii Azerbejdżanu i śledzimy dalej to, co dzieje się w górskim Karabachu i wokół niego zbliża się godzina. Dziewiętnasta w TOK 360 to oznacza, że czas na najważniejsze informacje. Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: TOK360

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

W maju TOK FM Premium 40% taniej. Podcastowe produkcje oryginalne, Radio TOK FM bez reklam i podcasty z audycji.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA