REKLAMA

41# Kaganiec na sztuczną inteligencję? Jak nowe regulacje mogą zmienić internet

Techstorie
Data emisji:
2023-05-23 17:00
Audycja:
Czas trwania:
01h 14:10 min.
Udostępnij:

Czy i jak planowane regulacje europejskie zmienią nam internet ? Amerykanie mówią już o konieczności regulacji AI, ale to jednak Europejczycy mają zaawansowane dwa potężne pakiety prawne, czyli Digital Services Act i AI Act. I to one, jak podkreślają autorki podcastu "Techstorie", mogą firmom takim jak Open AI, bigtechom i nam samym w najbliższym czasie mocno przemeblować funkcjonowanie cyfrowej rzeczywistości. Rozwiń »
Dziś gośćmi "Techstorii" są: Katarzyna Szymielewicz oraz Filip Konopczyński z Fundacji Panoptykon, która od lat bierze aktywny udział w pracach nad unijnymi regulacjami internetu oraz Paulina Skrzypecka z Creativia Legal i dr Zachary Goldberg Ethics Innovation Manager z firmy Trilateral Research ( który jest cytowany). Skrzypecka i Goldberg są jednymi z ponad stu prelegentów, jacy wystąpią już 24 i 25 maja podczas konferencji Infoshare, nad którą Radio Tok FM ma patronat.

W tym odcinku:
AI Act - kaganiec na sztuczną inteligencję 04:54
A co, jeśli AI nie da ci kredytu? 12:28
Wdrażanie AI Act 23:46
Piłowanie kłów bigtechów, czyli DSA i DMA 39:14
Jak zmieni się internet 39:14
Wdrażanie DSA i DMA 46:49

Źródła:
O zeznaniach Altmana: https://edition.cnn.com/2023/05/17/tech/sam-altman-congress/index.html

O AI Act:
https://panoptykon.org/ai-act-glosowanie-imco-libe

O błędzie w polskim tłumaczeniu DSA:
https://panoptykon.org/DSA-blad-w-tlumaczeniu-artykul-27

O przyjęciu DSA i DMA:
https://serwisy.gazetaprawna.pl/nowe-technologie/artykuly/8592988,dsa-dma-wchodzi-w-zycie-digital-service-act-google-iphone.html Zwiń «

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu

Rozwiń » Partnerem jest infoszer organizator, największej konferencji technologicznej w Europie Środkowo-Wschodniej, łączącej najnowsze rozwiązania technologiczne z biznesem.
Jeśli zapamiętam jedno zdanie zeznań samaltmana przed amerykańskim kongresem. To będzie to zdanie, jeśli ta technologia wymknie się spod kontroli, to może być naprawdę źle.
To jest zdanie wypowiedziane 16 maja przez szefa upenia i firmy, która stworzyła czata gpt no i bezpośrednio odnosi się do sztucznej inteligencji. I co więcej daje do myślenia, tym bardziej, że podczas całego tego przesłuchania Altman ostrzegał przed technologią, którą tworzy jego własna. Firma.
Adtman nawoływał wręcz do stworzenia regulacji, ba wręcz do powołania specjalnej rządowej instytucji, która licencjonowałaby modele eiy, aż chciałoby się zapytać, czy piekło za hazło i firmy technologiczne zamiast opowiadać bajki i autoregulacjach wreszcie zaczęły przyznawać, że ktoś nad nimi i nad nich produktami musi poważnie czuwać.
My jeszcze nie jest tak pięknie. No i właśnie nad tym czy i jak planowane europejskie regulacje zmieniał nam internet, będziemy się dziś zastanawiać, bo, choć Amerykanie mówią już o konieczności regulacji sztucznej inteligencji. To właśnie Europejczycy mają już bardzo zaawansowane 2 potężne pakiety prawne, czyli digtal serwis jest akt, czyli rozporządzenie o usługach cyfrowych, oraz ey akt, czyli rozporządzenie o sztucznej inteligencji, i to one mogą firmom takim jak upna Jai BIK techom i nam samym w najbliższym czasie mocno przemęblować. Funkcjonowanie cyfrowe rzeczywistości w podtkaście historii witają Joanna Sosnowska, redaktor prowadząca projekt toci w Gazecie wyborczej.
Oraz Sylwia Czubkowska.
Te historię Sylwia Czubkowska Joanna Sosnowska historię.
A w tym odcinku będą nas wspierać swoją wiedzą i doświadczeniem Katarzyna szymiolewicz oraz Filip Konopczyński z fundacji panoptekon. Ta Fundacja od lat bierze bardzo aktywny udział w pracach nad unijnymi regulacjami internetu, więc mają świetne takie dogłębne spojrzenie na to, co się dzieje. Oraz Polina skrzypecka z kretivia ligal i doktor zakay golbryk on jest etix ivion meneger, czyli takim manadgerem do sprawfetyki innowacji w firmie triilla thi leserych skrzypecka golberg są innymi z ponad 100 prelegentów, którzy już 20.04. i 25 maja wystąpią podczas konferencji infoser nad infoser radioteko fem objęło patronat.
Na pierwszy rzut oka czy też ucha może się wydawać, że regulacje internetu, o których dziś będziemy opowiadać to temat najnutniejszy w możliwych, ale obiecujemy, że w tym odcinku nie będzie mowy trawy za to podamy dużo przykładów tego, jak nowe przepisy mogą zmienić internet. Na lepsze być może realnie tak czy.
Być może inaczej, jak mogą zmienić internet też po prostu?
Tak, tak z kolei zaproszeni eksperci pomogło nam wyjaśnić, jakie regulacje są niezbędne, ale także czy jest szansa na ich wdrożenie? Co będzie po drodze najtrudniejsze? No i czy faktycznie umocnią one stanowisko każdego z nas w zderzeniu wielkimi platformami technologicznymi.
Zanim jednak przejdziemy do szczegółów. Jak zwykle mamy do was ogromną prośbę, jeżeli lubicie słuchać tych historii, to zasubskrybucie nasz podkast, ocencie go, a można nawet podzielcie się linkiem do niego w mediach społecznościowych, bo to naprawdę bardzo nam pomaga w przebiciu się przez algorytmy, o których dzisiaj ponownie będziemy bardzo dużo mówić, ale też pomaga tak naprawdę w rozprzestrzenianiu merytorycznej wiedzy na temat technologii, a to jest chyba dla dobra nas wszystkich.
Algorytmy spędzają sens powiek nie tylko pod kasterką, takim jak my także wspomniany już dziś sam Altman i co ważniejsze być może unijni urzędnicy poświęcają. Im teraz bardzo dużo uwagi. No i to właśnie algorytmy i ich działanie dotyczy rdzenia unijnych, regulacji, które są teraz bardziej zaawansowane.
Najbardziej zaawansowane są prace nad pakietem zwanym diee i Day dieey czy di dietieto serwis akt to jest już uchwalone po kilku latach naprawdę trudnych prac, a jego wdrażanie właściwie powinno się zacząć już teraz lada moment, bo w połowie tego roku mają te przepisy dieta i zacząć odnosić do największych platform do największych firm, a od przyszłego roku będą one obowiązywać. Już wszystkie podmioty, a ich przestrzegania mają przypilnować krajowi koordynatorzy do spraw usług cyfrowych oraz Europejska rada do spraw usług cyfrowych cyfrowych, która ma w tym całym wdrażaniu wspierać poszczególne państwa członkowskie, czyli tu jest cały taki mechanizm, muszą opracowany rozdziału obowiązków da i towarzyszy diama i wspomniane, czyli dietel market akt, który się odnosi już bardziej do takich kwestii rzeczywiście rynkowych i do mniej do kwestii konsumencki bardziej do kwestii konkurencyjności.
Tylko wież to, bo może porozumiemy o desa i dy troszkę później, a ja na razie na razie może umówmy będzie to.
Tej to, co nas najbardziej teraz kręcicie, zresztą inteligencji. I czy weźmiemy ją za homonto w Europie?
Tak? To kaganiew tak.
No dobra, ale jeżeli i i to też niestety musimy zacząć od nazwy regulacji, która będzie tą zuszczną inteligencję, nam prowadziła zorączkę, czyli ea i akt. Ja wiem, że tu jest dużo różnych prawnych terminów i za chwilę będzie ich jeszcze więcej, ale one nie są aż tak skomplikowane, więc chyba jeszcze nie przerasta do naszych słuchaczy nie akt to prac akt bardzo przyspieszyły w ostatnim czasie i to rozporządzenie ma wyznaczyć ramy prawne dla rozwoju sztucznej inteligencji na terenie Unii Europejskiej. W połowie maja komisja parlamentu Europejskiego przyjęły poprawiony projekt tego rozporządzenia, a europosłowie no tak dosyć wydatnie wydłużyli listę zastosować sztucznej inteligencji, które będą w Unii zakazane. Trochę.
Już o tym mówiłyśmy w odcinku o wyzwaniach etycznych wokół ea i w dalszym ciągu to jest bardzo aktualny odcinek dalej. Bardzo go polecamy, ale przypomnijmy tak dla porządku, nowe prawo dzieli sztuczną inteligencję ze względu na wysokość ryzyka, jakie poszczególne rozwiązania mogą nieść. No i to ryzyko zostało podzielone na 5 kategorii nieakceptowalne wysokie ograniczone. To ograniczone wiąże się także z ryzykiem manipulacji, minimalne oraz ogólne. No i to ryzyko nieakceptowalne, czyli to najwyższe naprawdę niebezpiecznie wysokie ma być w Europie coć zakazane pozostałe mają podlegać nadzorowi i mają mieć takie maksymalnie przejrzyste wyjaśnienie.
Dla wyjaśnienia zakazana ma być choćby sztuczna inteligencja używana w systemach punktacji społecznej, czyli tzw sociacoringu. Nie znamy tego w Europie na razie za to socia coring jest rozwijane od kilku lat w Chinach jako tzw system kredytu społecznego i jest to rozwiązanie, które na pewno wiele państw chętnie by też prowadziło w Unii albo wiele firm. Chciałoby to rozwijać, ale na szczęście komisja Europejska mówi stanowcze, nie mówi też nie rozpoznawaniu biometrycznemu w czasie rzeczywistym w miejscach publicznych w rozwijaniu sztucznej inteligencji do manipulacji poprzez techniki podprogowe oraz tzw predykcji kryminalnej, czyli profilowaniu potencjalnych przestępców, czyli tu raport mniejszości w dużym skrócie. Tak nie ma czegoś takiego być w Unii Europejskiej, jak na podstawie zachowań poszczególnych jednostek wyciągamy wnioski, że mogą być w przyszłości kryminalistami, po prostu popełnić.
Przestępstwo w tym poprawionym projekcie zabroniono też biometrycznej kategoryzacji osób na podstawie ich cech, tak jak płeć rasa pochodzenie etniczne, narodowość obywatelstwo wyznanie czy poglądy polityczne na czarną listę trafiły też systemy E Jai do rozpoznawania emocji używane np. w zakładch pracy w szkołach przy zwalczaniu przestępczości, a także pobieranie danych biometrycznych z mediów społecznościowych lub nagrań z monitoringu. To wszystko w celu tworzenia baz danych rozpoznawania.
Twarzy, czyli tak naprawdę większość z tych zastosowań sztucznej inteligencji, które gdzieś mamy w naszym wyobrażeniu jako ten zastosowania takie najbardziej sens fiction, dzięki którym no tutaj państwo wielkie korporacje jakieś takie różne siły, które są wokół nas mogłyby wejść w totalne posiadanie wiedzy na nasz temat i nas tak profilować zarządzać nami. To się naprawdę wydawało trochę takimi filmami i książkami są większe, natomiast jesteśmy coraz bliżej. No komisja Europejska mówi, no nie w Europie.
Na razie nie będzie takiego dysopijnego cyberbanka? Na żywo.
Znaczy zobaczymy, mam nadzieję, że nie, ale Super, że jest myślenie takie bardzo krytyczne na temat rozwoju tych systemów, które są, których ryzyko po prostu nieakceptowalne. Jest też mocne myślenie na temat drugiej grupy, czyli tych zastosowań wysokiego ryzyka, a i tymi grupami wysokiego ryzyka są chociażby systemy diagnostyki medycznej sądownictwo, autonomiczne pojazdy te samo jeżdżące, czyli takie rozwiązania też technologiczne, które są już tu teraz z nami, a które dzięki sztuchnej inteligencji mogły być znacznie bardziej praktyczne w użyciu. No bo nawet, jeżeli przechodzimymy do tych pojazdów autonomicznych, no to wiemy doskonale, o czym rozmawiałyśmy właśnie odcinku sztucznej inteligencji i etyce, że tutaj jest tak dużo zagadnień, chociażby związanych z tym dylematem wagonika, tak, których dostarczanie wiedzy systemom mogłoby pomóc w rozwoju i wprowadzić te pojazdy na faktycznie na nasze drogi, tyle że jak wskazuje Filip Konopczyński z Panoptykonu, mimo tego, że te technologie są. No bardzo tak oczekiwane przez rynek to one są też wysoce krytyczne, bo będzie ich prawdziwe zatrzęsienie i Super by było, gdyby udało nam się w ogóle dobrze zmapować i wskazać już samo i wskazanie tych systemów wysokiego ryzyka będzie dosyć trudne. Unknown speaker 4 Wskazać właśnie na kwestię związaną z, a im wysokiego ryzyka, bo to jest ta druga co do co do co do skali ryzyka kategoria, która się pojawi w jej akcie. No i tutaj ta rola z 1 strony tych krajowych instytucji, które będą nadzorować sektore jaj, oraz ofice i komisji Europejskiej będzie największa. No i tutaj musimy wejść trochę w takie mięso regulacyjne, bo to jak ostatecznie wygląda kryterium kwalifikowania systemów jako systemu wysokiego ryzyka. No ono jest w pewnym sensie skomplikowanej i trudne z 1 strony mamy listę z 1 strony mamy listę takich obszarów, jak np. komponenty bezpieczeństwa w IT albo sprzęt medyczne albo zabawki, które, które kwalifikują pewne pewne rozwiązania, ai jako wpadające w te kryterium wysokiego ryzyka. No ale mamy też drugą kategorie taką, która prawdopodobnie będzie też ważniejsza na poziomie już wdrażania, czyli systemy, a które działają w 1 tam z wielu kategorii takich jak edukacja jak retacja, jak migracja. Jak procedury demokratyczne, ale także jak algorytm rekomendacyjne w bardzo dużych platformach. Więc, więc tutaj ten mechanizm jest dwustopniowy z 1 strony dany system musi działać w wymienionym obszarze, a z drugiej no i o tutaj widzę takie potencjalne spore ryzyko. To jest to, że system musi musi być oceniony jako stanowiący znaczące ryzyko dla praw podstawowych procesów demokratycznych. Czy w pewnych wypadkach także dla środowiska. No i to słowo znaczące jest tutaj bardzo znaczące, bo były oto spory i to może brzmieć jako taka prawnicza kazuistyka czy bawienie się słowami, ale prawdopodobnie tu łatwo będzie albo inaczej trudno będzie dowieść, że system, który jeszcze nie działa albo ma być dopiero wdrożony. Faktycznie będzie stanowił to wysokie ryzyko, no bo różnica między wysokim ryzykiem, a ryzykiem jest jest no będzie przedmiotem sporu, zapewne także prawników. No i to nie jest dobra informacja, bo jeżeli coś nie jest jasne i nie jest klarowne, to możemy sobie zdawać sprawę z tego, że urzędnicy pewnie będą odczuwali lęk albo będą łatwo podatni na różnego rodzaju metody perswazyjne tych firm, które będą albo instytucje, które będą chciały wdrażać wdrażać taki system.
Z tymi metodami perswazyjnymi. Mamy już do czynienia, bo jest nią choćby występ Altmana, które sam tak ochoczo nawołuje do regulacji, ale do tego jeszcze dzisiaj wrócimy. Natomiast wracając do jaj w nowej propozycji regulacji jest jeszcze trzecia grupa rozwiązań ey, czyli systemy ograniczonego ryzyka, które nie są już tak ściśle w regulowane ich podstawowym ograniczeniem. Ma być przejrzystość działania. No i tutaj chodzi o to, żeby użytkownik zrozumiał lub mógł łatwo się dowiedzieć, dlaczego jakiś algorytm lub usługa oparty na szuszanie tej agencji działa tak, a nie inaczej za zastosowania minimalnego ryzyka mają być nie regulowane.
No przynajmniej nie przez samą komisję Europejską, tak to się pewnie mogłem powiedzieć jakieś regulacje lokalne, jak już będziemy bardziej wdrażać. Zresztą do nich się będzie po prostu odnosiło prawo generalne czy prawo ochrony konkurencji konsumenta prawo ochrony danych osobowych. To nie jest tak, że nawet też ta sztuczna inteligencja mniejszego ryzyka tutaj trafi na jakiś taki zupełny dziki zachód tak tak tak prawne funkcjonujemy już tak naprawdę w dosyć rozwiniętych nie dosyć bardzo rozwiniętych systemach prawnych, więc nie jest tak źle. No i tak ten sam podział systemu sztucznej inteligencji rozwiązań sztucznej inteligencji wg poziomów ryzyka jest dosyć czytelny, tyle, że to jest najłatwiejsza. To, co jest wejja, jak cała reszta zaczyna się być znaczy cała reszta jest znacznie bardziej skomplikowana i pełna no niejasności, jakby nie było chociażby takich czy faktycznie możemy się spodziewać po ey akt takich bardzo praktycznych takich przyziemnych rozwiązań. Tak to nie tylko wskazywania odgórnych dużych kierunków, tylko konkretnych odpowiedzi. Jak ma funkcjonować sztuczna inteligencja, nie jest też wcale łatwo odpowiedzieć na pytanie, kto nam pomoże, jeżeli tajemniczy algorytm sztucznej inteligencji spowoduje np. że stracimy pracę, bo zostaniemy ocenieni jako niewystarczająco produktywni przez ei albo co więcej zaczną nas rozwiązania szusznej inteligencji po prostu w tej pracy zastępować jako no bardziej skuteczne i do kogoś odwołać w takiej sytuacji w ogóle czy jest jakaś ścieżka oceny wpływu algorytmizacji i sztucznej inteligencji? Na nasze życie. Ja nie jestem pewna, czy to jest zapisane. Ja jej akt w taki sposób przejrzysty?
W sposób przejrzysty może nie, natomiast tego typu sytuacje gdzieś tam są uwzględniane albo w jakiś sposób urzędnicy europejscy próbują je adresować. Jak zauważa Paula skrzypeka, ona jest prawniczką nowych technologii z kancelarii kreatywa Legal ona na co dzień obsługuje klientów z branży tenologicznej, a na infoszermo opowiadać o prawnych stronach zastosowań. Eyi i ona wskazuje, że takie problemy Unia już zauważa i stara się na nie odpowiedzieć. Unknown speaker 5 Zawsze pojawią się podmioty, które będą do stossować i ubiorą to we właściwą formę prawną. Natomiast to, co nam data regulacja, to akurat nieorządzenie w sprawie sztucznej inteligencji, a dyrektywa dotycząca odpowiedzialności za sztuczną inteligencję da nam narzędzia prawne do zakwestionowania tego rodzaju decyzji podjętej wobec nas np. o niezapraszaniu nas na rozmowę, bo wypadliśmy z powodu algorytmu, który ocenił nas jakoś, bo akurat zostało w tym algorytie przypadkiem zaszyte, że to powinien być jednak mężczyzna trzydziesta dni, a nie 40 pięcioletnia kobieta, która w dodatku napisała, że ma dzieci, więc z tej, bazując na tym, bazując na tego rodzaju przypadku dyrektywa da nam możliwość wniesienia powództwa o odszkodowanie i zmieni się ciężar ciężar dowodów tego rodzaju postępowaniach, ponieważ projekt przewiduje, że w takiej sytuacji, gdy trafia do sądu pozew. To ten podmiot, który posługiwał się sztuczną inteligencją, domniemywamy, że on jest winny w tym sensie, że, ale rzeczywiście doszło do naruszenia i teraz pałeczka jest po jego stronie i on będzie musiał się wytłumaczyć, że nie doszło do naruszenia, czyli np. że wykorzystał to narzędzie w granicach prawa. Poinformował o przetwarzaniu danych osobowych w ten sposób, więc nie naruszył przepisów raddowskich, że wykonał analizy ryzyka, a w dodatku to algoryt był niedyskryminacyjny, więc jest to pewne ułatwienie. Natomiast znowu gdzieś w przypadku, zwłaszcza dużych podmiotów, z którymi wchodzimy, wchodzimy w interakcję potencjalnie, no skala korzystania z tego rodzaju roszczeń pewnie nie będzie jakaś i jakaś zawrotna, aczkolwiek bardzo czekam na te sprawy, bo uważam, że to będą świetne precedensy.
Ja mam poczucie, że właśnie to stworzenie jasno i sensownej ścieżki prawnej, która da nam no ludziom konsumentom obywatelom możliwość jakiegoś dochodzenia swoich praw będzie w tym wszystkim kluczowa. No bo nie da się wszystkiego uregulować nie da się wszystkiego przewidzieć, czego może sztuczna inteligencja dotyczyć, ale jeżeli mamy właśnie te mechanizmy prawne, no to one powinny uniwersalnie po prostu odpowiadać na nasze zapotrzebowania.
Tak, ja bym do tego jeszcze oddała drugą kluczową rzecz, czyli taki faktyczny dostęp do informacji, kto na, jakiej podstawie, jakie decyzje dotyczące nas podejmuje, no i przedmach takich rozwiązań już zresztą mamy od dawna wdrożony, chociaż być może nie wszyscy wiedzą, ja nie wiedziałam, że już np. dzisiaj algorytmy są wykorzystywane m.in. do oceny ryzyka potencjalnych klientów, którzy ubiegają się o kredyty hipoteczne. My jest skrzywetka tłumaczy za to w taki sposób. Unknown speaker 5 Już dzisiaj narzędzia tego rodzaju również oparte o sztuczną inteligencję, są wykorzystywane i dobrze jest wiedzieć, że już dzisiaj takie narzędzia do dopytywania o zasady takiego skoringu czy tego rodzaju oceny są i tymi zasadami są przepisy RODO, plus przepisy pr.bank. akurat w Polsce. Natomiast to będzie ta dodatkowa ochrona, bo tutaj nie tylko będziemy mogli zapytać, czy na pewno nasze dane zostały przetworzone legalnie niedyskryminnacyjnie i zgodnie z przepisami i praktykami, które są praktykami i standardami branżowymi, ale też da nam bezpośrednie roszczenie i właśnie przeniesie ten ciężar, Dowodu to nie to nie będzie naszym problemem, żeby teraz dokładnie wykazać i wyciągnąć nie wiadomo, skąd dowód na to, że algoretmie z dyskryminnacyjny dla jakiejś grupy tylko to ta druga strona ten bank będzie musiał udowodnić, że nie jest, bo za tym to dyrektywą stoją moim zdaniem 2 bardzo ważne i bardzo dobre założenia. Zwykły człowiek nie jest w stanie udowodnić tej nieprawidłowości z uwagi na to, że technologia jest skomplikowana trudny dostęp do tej informacji. I bardzo proszę zajść na rzecz koszty i to się wiązało z niesamowitymi kosztami tego rodzaju prywatne, ekspertyzy. W związku, z czym to założenie uważam, że jest bardzo dobre i praktyka na tym gruncie ma szansę naprawdę ukształtować się w sposób dający realną ochronę.
A więc wracamy tak naprawdę do kwestii systemowego problemu, jakimi jest zapewnienie nam no takich mechanizmów ochronnych? Już dzisiaj widzimy ogromne braki na czele chociażby z ciągłymi bataliami o prywatną cenzurę prywatne cenzura. To są to to naprawdę ten mechanizm, kiedy media społecznościowe blokują pewne treści, blokują użytkowników albo szadą banują, czyli zmniejszają zasięgi. No i my nie wiemy do końca, jak to się dzieje, to wszystko jest tak nieprzejrzyste, że wciąż nie wiadomo czy decyzje podjął algorytm tajemniczy czy jakiś pracownik admin odpowiedzialny za zarządzanie treściami. No użytkownik, który wypada, który jest cenzurowany jak w kawce, nie wyrok zapadł?
Nie ma się w stanie ma się specjalnie do kogo odwołać nawet te instytucje, które powinny mu pomagać się tak tak naprawdę nie działają albo działają bardzo opieszale.
Tak i Konopczyński wskazuje właśnie, że tu jest jeden z bardzo ważnych elementów, które mogłoby E jej akt rozwiązywać tyle, że to wcale niekoniecznie będzie takie proste, bo same początki same powody powstawania tej regulacji nie do końca są skierowane właśnie w stronę konsumentów. Unknown speaker 4 No nie ma wiele takich obszarów, których w, których jesteśmy gotowi, ponieważ no trzeba powiedzieć, że eja jak to jest pierwsze tego typu regulacje na świecie i wszyscy stoimy przed wieloma wyzwaniami. Znakami zapytania niewątpliwie to, gdzie dostrzegam największe wyzwania i też no potencjalnie największe problemy to jest tzw infosment, czyli, czyli egzekwowanie tego prawa, zakładając, że ono będzie, że ono będzie mniej więcej albo takie samo albo albo w podobnym kształcie, jak zostało przyjęte na razie poprzez te 2 ważne komisje w parlamencie europejskim. No i tam obok obok szeregu przepisów, które mają taki charakter, no, że tak powiem bardziej postulują pewne pewien system wartości, np. np. właśnie wprost są wymienione takie cele, jak jak właśnie wartości, które powinny spełniać wszystkie systemy ii. No to obok obok takich bardziej postulatywnych przepisów mamy normy, które będą wymagały przede wszystkim od instytucji publicznych, w pierwszym rzędzie, ale także oczywiście od komisji Europejskiej, zbudowania odpowiednich kompetencji i to kompetencji zarówno ludzkich, czyli kontaktu i zatrudnienia odpowiednich ekspertów. Jak i jak i takich kompetencjistytucjonalnych. To nie jest łatwe wyzwanie, to gdzie E jak będzie miał taką największą moc, to jest to jest to to te nowo powołane czy ciała, które mają zostać powołane, czyli z 1 strony eya Office biuro do spraw, ai, które będzie takim podmiotem, który na rzecz w imieniu komisji Europejskiej będzie będzie prowadził koordynację. Będzie będzie tworzył pewne standardy, komunikował się z częścią podmiotów, który takich najważniejszych graczy na rynku w Europie. No ale także i tutaj tutaj te problemy mogły być chyba jeszcze większe, to by powstanie w każdych państwie członkowskim konieczność wyznaczenia takich takiej odpowiednie instytucji, które będzie nadzorowała sektor. Ai no i to zależności od tego, jak te instytucje na poziomie krajów będą powołane oraz jak one będą współpracowały z tym z komisją Europejską i Office. No i tam jest to sedno tego, czym może być EIA jak sprawa jest niebagatelna, bo zarówno te lokalne organy jak i przede wszystkim eyoffice będzie mogło nakładać kary na na podmioty, które będą łamały te zasady.
Głosowanie w parlamencie europejskim nad E akt zaplanowano na czerwiec, czyli całkiem niedługo, następnie rozpoczną się negocjacje z radą Unii Europejskiej i komisją Europejską w ramach tzw chi logu. Ale, choć prace faktycznie nabrały tempa, to i tak potrzebne będą jeszcze pewnie tak 2 może 3 lata do takiego pełnego wdrożenia.
To Zobacz to i tak jest. Ja etapie ja wiem, że nie tak szybko dziennie nie mówię, że to jest szybko tylko wyobraź sobie, jak bardzo mogłoby być późno, gdyby te prace zaczęły się dopiero w tym roku.
Nawet nie chcę o tym myśleć.
Więc to jest pewnego rodzaju jednak zapobiegliwość komisji Europejskiej, może nad regulacją szusznej inteligencji zaczęła myśleć, zanim nam ta sztuczna inteligencja tak wybuchła prosto w twarz, zanim, cytując ciebie z ostatniego odcinka złożyła jaja, więc można się czepiać będzie co krytykować w tych na pewno w regulacjach, ale przynajmniej zapobiegbiegliwość możemy pochwalić. No i właśnie ta zapobiegliwość daje nam tu jakiekolwiek szanse na to by te regulacje unijne miały szanse na wdrożenie. No bo i my jak wiemy, papier przyjmie wszystko w prawie można zapisać wszystko kluczowe będzie wdrażanie, a my wciąż nie mamy żadnychstytucjom, które mogłoby te rozwiązania wdrażać i Konopczyński właśnie w tym widzi największe wyzwania dla całych tych unijnych regulacji sztucznej inteligencji. Unknown speaker 4 Należy wspomnieć także o mechanizmie skargowym, to znaczy w przypadku systemu wysokiego ryzyka, kiedy mamy poczucie przepraszam w przypadku wszystkich systemów ei kiedy, kiedy nasze prawa zostaną naruszone, czy mamy takie poczucie, będziemy mogli złożyć skargę do tego odpowiedniego organu do spraw sztucznej inteligencji na poziomie krajowym będzie możliwość odwołania się później od decyzji do sądów, bo to też gwarantuje ejak. Natomiast czy w praktyce będzie to mechanizm, który będzie sprawne i przejrzysty tu mamy pewne wątpliwości kompetencje i zasoby, które trzeba mieć, aby po pierwsze, ustalić to, że faktycznie doszło do jakiegoś naruszenia, aby uzyskać jakąś formę wytłumaczenia, które, które pozwoli nam np. zebrać dowody, czy przedstawić jakąś linię argumentacyjną, będą po prostu trudne do spełnienia. I tutaj liczymy na to, że powstanie też powstanie też grupa organizacji społecznych, które będą pomagały ludziom w takich sytuacjach. Natomiast, jeżeli patrzymy na, a jak to takie prawo, które ma chronić konsumentów, to tutaj bardzo bardzo wiele brakuje. I jeżeli porównamy np. przepisy liczbę przepisów, które jest dedykowane do tego, żeby pomagać firmom, żeby stymulować ten rozwój jaj versus przepisy, które mają chronić obywateli, to niestety ma tutaj możemy powiedzieć o dużej nierównowadze. Tak i to wynika także z tego, jaki były początki E aktu, to był to jest dokument, który przede wszystkim pomyślane jako coś, co ma wspierać firmy w rozwoju w rozwoju sztucznej inteligencji. Natomiast z czasem wraz także z popularyzacją wykorzystania tych najnowszych literacji. Ja czyli, czyli tych dużych modeli językowych, takich jak gpt świadomość społeczna wzrosła, mamy też poczucie, że tutaj możemy wiele straci, że te ryzyka są odczuwalne, że pewne praktyki, a nawet, jeżeli mogą wydawać się na początku niewinne, to mogą wywołać duże szkody. No i konieczne jest to, aby osoby, które tworzą takie systemy czy firmy czy instytucje oraz to, co może nawet ważniejsze podmioty, które je wprowadzają w życie czuły, że może je spotkać kara. I tutaj minie zapewne wiele lat, zanim pojawią się pierwsze kary na podstawie eja Jaku, no ale w zależności od zależności od tego, o jakich wykroczeniu mówimy te kary mogą być dotkliwe, bo 7% 7% globalnego obrotu. W przypadku naruszeń związanych z tymi praktykami zakazanymi, czyli art piątym to jest poważne poważne dotkliwa odczuwalna kara.
No dobrze, ale poczekaj, bo, a ja akt jeszcze w ogóle nie było głosowania nad nim, a my już narzekamy, że będzie trudno i że nie da się wdrożyć.
A jeszcze nie było tak, żebyśmy nie narzekamy, prawda, więc.
To swoją drogą.
Zresztą odklepania po głowie to nie dziennikarze prawda odtrwalenia. Zresztą jeszcze inaczej my już teraz narzekamy, dlatego że mamy pewne doświadczone wdrażaniem rozwiązań unijnych dotyczących sfery szeroko rozumianej sfery cyfrowej. No kilka dni temu 5 lat piąte urodziny RODO, czyli GTPR wielkiej wielkiej reformy ochrony danych osobowych i zobaczę jakoś nikt nie odpala. Tutaj tortów, niepodpala świecczek i nie ma tekstów pochwalnych, że od 5 lat w Unii Europejskiej wreszcie mamy naprawdę wdrożony system pełny i jasny i obejmujący każdego użytkownika każdego konsumenta każdego obywatela, że chodzi o ochronę danych osobowych. I co nam RODO przyniosło, bo ja mam poczucie, że głównie nam przyniosło to, że w przychodniach nie ma odczytywania nazwisk pacjentów, jak się ich woła do gabinetu, a składtek schodowych zniknęły listy lokatorów jasi w sieci specjalnie nie czuje jakaś taka zaopiekowana.
No wiem, o co chodzi, wiem, o co chodzi jeszcze przyniosły tego pierwszego dnia, kiedy rodowe weszło w życie prawdziwy zalew maili, bo wszystkie usługi informowały użytkowników.
Że muszą podpisać zgody rodak tak tak oraz w życiu dziennikarzzy przyniosło to, że regularnie np. słyszymy, że nie dostaniemy jakieś odpowiedzi na pytania, bo RODO, znaczy rzeczywiście totalną ściemą przyniosło większe zatrudnienie inspektorów do spraw ochrony danych osobowych. Na pewno przyniosło większą świadomość, więcej ozą się powołuje na ochronę danych osobowych, ale to wciąż nie jest sytuacja, w której np. no nie wiem, nie dzwonią do nas robokole, tak albo nie dostajemy SMS ów z linkami klikni i za tym linkiem czai się po prostu oszustwo, które może wyczyścić ci Konto. To nie jest sytuacja, w której Platformy społecznościowe przestały przetwarzać nasze dane, jak chcą po prostu.
RODO zapowiadało się pięknie, miało być miało być faktyczną ochroną dla użytkowników, no, a skończyło się na wielkich obietnicach i tak naprawdę prawo trochę prawo trochę sobie, a świat sobie. No oczywiście powstaje pytanie czy mimo wszystkich lat pracy tego całego wysiłku, który został już włożony, czy to w eyy AK czy w dieesy i dieai, czyli zda sobie jest akt, o którym już mówiłśmy i czy tam mackett akt czy w te rozporządzenia sprawią, że my te małe ruczki w zderzeniu z biktechami, które zresztą d, dietę nazywa veril Lach online tatpollmes, czyli wlop. Tak to zaraz powiemy co i co jest glop, tak to jest wylować los, próbuje wprowadzić nowe nazewnictwo. I mam nadzieję szczero nailność nie przyjmie.
Ale wiesz, zanim przyjdziemy do tego nazewni, to mi się przypomina rozmowa, którą właśnie przeprowadziła niedawno z doktorem zaharym colbergiem, którego wspominałyśmy dzisiaj w naszym odcinku, niestety złośliwość rzeczy martwych i technologii. No rozmowa się nie nagrała w takiej wersji, która by się nadawała do opublikowania, ale i tak golbert mówił, powiedział bardzo ważną rzecz. No my możemy się dzisiaj znęcać nad tym GTPR em po 5 latach i tak naprawdę Super by było, żebyśmy się mogli znęcać za 5 lat nad y akt w sensie, żeby było co rozliczać, że samo wdrożenie to już będzie tak duży sukces, że rozliczanie rozliczanie tego, a to też nie będzie niczym złym, bo będziemy widzieć po prostu, co trzeba dopracować, że przecież tutaj pod względem prawnym legislatorzy pracują na regulacjach technologii, których często jeszcze nie ma, że tu jest naprawdę taki wyścig wyścig prawników, wyścig urzędników wyścig polityków z rozwiązaniami, które do niepospo bez powodów s firml. Co chwilę przywołujemy filmy science fiction, które są, które dopiero.
Będą, ale to wiesz, co to bardzo ciekawe, to on mówi, bo ja specjalnie zapytałam Pawle skrzypcką, czy wg niej ona jest prawniczko? Czy wg niej ey akt jest tym rozporządzeniem, które, które faktycznie będzie na T tyle uniwersalne, że będzie aktualny za 5 lat, kiedy będzie czat gpt 50, który będzie w stanie pilotować sndę leczącą na Księżyc i za lat 15. I co ciekawe ona powiedziała, że raczej tak, że te ramy legislacyjne są na tyle obszerne tak, że uwzględniają także technologie, o których nam się jeszcze dzisiaj nawet śniło.
A to jest bardzo ciekawe. No i dlatego też myślę, że może się zgodzi ze słowami Goldberga, sukcesem jest w ogóle to, że legislatorzy podeszli do regulacji czegoś, czego nie ma w taki sposób, że będą mogły być te przepisy dostosowywane do zmian. Takich też technologicznych zmian. No i chyba tu jest ten moment, w którym rzeczywiście przejdźmy do omówienia na nazewnictwa, które się pojawia w dies i dba. Asiu oddaje ci pole, proszę bardzo.
Dziękuję, czuje się tutaj zaszczycona mogąc państwu pogląd państwu powiedzieć, że Unia Europejska postanowiła stworzyć nowe nazwy dla biktehów, postanowiła podzielić się na takie 2 kategorie. Mamy, więc verry luch online plapolps oraz verry Lach online inings, czyli bardzo duże internetowe Platformy, oraz bardzo duże internetowe wyszukiwarki.
Wyszj walki to prościej nie, bo są.
2 są 2 z Google i Big to jest proste, natomiast jeszcze ja bym tutaj chciała przytoczyć, że Unia Europejska nie dość, że wymyśliła te jakże piękne i łatwe do zapamiętania nazwy. To jeszcze stosuje takie skróty, więc mamy wlopy i w losy i po prostu mam nadzieję, że one przepadną gdzieś w odmętaach, ale.
Z drugiej strony ja je trochę rozumiem, tak no bo jeżeli mówimy no dobra w losy, to proste, bo 22 wyszukiwarki na razie i także 2 to jest sukces po prostu ostatnich tygodni, że tam się bink załapał, a, ale to do wlopów. Ja to rozumiem trochę, bo to nie jest tak, że wskazano po prostu jak leci duże Platformy internetowe, tylko te Platformy, które mają powiedzieć 45 000 000 użytkowników unijnych. I to jest taka konkretna kategoria, bo dzięki tym 45 000 000 można założyć, że to jest więcej niż 1 rynek, po prostu unijne, że one są ponad granicczne. No i tutaj jest kilkanaście firm, oczywiście googe, a pół Facebooka mazon Microsoft, ale także ticto Twitter Wikipedia, linkinczat Alibaba, PIN to relando i jest ciekawostka, bo to nie jest także diee dimay będzie regulowało tylko w lopy i tylko w loy, bo już to co.
Mówiło. Może nie używajmy tych nas na takicto. Błaga.
Nie właśnie nie tylko wlopy i nie tylko w loy, dlatego że ono ma naprawdę regulować rozwiązania platformowe i okazuje się, że w tych na tym poziomie krajowym ma dotyczyć po prostu Platformy i obraz sobie, że w polskiej wersji dietej w tłumaczeniu te Platformy zniknęły zostało zastąpione przez werylacz platformes. I nagle już jako złożę np. alelgs tego wypadło i panoptyką właśnie wspomniane zauważył ten błąd tłumaczeniowy te lub czasopismo powiedzmy takie i zaapelował jednak o poprawne tłumaczenie, tak, żeby w Polsce no nie tylko Alibaba i Amazon, ale chociażby właśnie Allegro podchodziło pod regulację, więc ja bym się jednak tych urlopów trochę trzymała, bo one pozwolą nam rozróżnić sytuację krajową od tej ponadkrajowej, aczkolwiek nikomu nie nakazuje i nieradzę używać tego w języku codziennym. To niech sobie pozostanie dla tak nadzieję, że to fantastów zajmujące się regulacjami technologii.
Ja poznane przy biktechach uparcie.
Biktechach smol techach i tak i nie wiem tam po prostu techach suma summarum po prostu chodzi o wielkie firmyy telogiczne, tak, które dają, których usługi dają nam taki wstęp w sensie są drzwiami do serwisu społecznościowych do wyszukiwania do zakupów. Do czego jeszcze dodaowania do słuchania mu muzyk wszystkiego nie tak?
Naprawdę po prostu odpowiadają na takie podstawowe potrzeby.
Internetowe, więc jak Asia się upiera, może mnie nazywać Big techami. Ja nie mam nawetsz, co kiedyś próbam jakieś takie polskie tłumaczenie wprowadzić tekstach, ale to jakoś nie przyjmowało.
Proste łatwe ekonomiczne ajmy.
Sobie na anglicyzmy, ale nie pierwszy to anglicyzm, który nam wjechał do języka polskiego. Co bardzo ważne Katarzyna szmielewicz z fundacji Panoptykon, która no jak już wspomniałśmy po prostu zjadła zęby na pracach z Unią Europejską nad kolejnymi regulacjami twierdzi, że mimo tych wszystkich tej komplikacji może nazwaowych są jednak pewne powody do optymizmu, jeżeli chodzi o wdrażanie desej i jaja. Akt liczymy osób, które walczyło to prawo, które były zaangażowane w negocjacje, że ta lekcja, którą Europejska komisji Europejska konkretnie wyciągnęła z RODO, czyli prawa, które miały nam zharmonizować ochronę danych osobowych, również w internecie, że to zadziała inaczej, czyli nie będziemy mieli tak jak przyroda organów krajowych, które chodzą za tymi wielkimi platformami za gigantami technologicznymi, albo nie chodzą. Tak jak w Irlandii przez lata nikt nie chodził. I stąd mamy takie efektyki mamy, czyli sprawy przeciwko Facebookowi, teraz meta czekają latami i nie są rozstrzygane albo są jakoś próbbownie zamiatane pod dywan, więc lekcja z tego jest taka, że egzekwowanie nowego prawa wobec tych największych musi działać centralnie i musi to robić organ, którym ma w tym ma do tego umocowania do tego narzędzia. Nie chcę powiedzieć interes, bo to oczywiście nie jest gra interesów już to już jest egzekwowanie prawa, a więc tak naprawdę komisja też ma związane ręce też nie może sobie zrobić z tym, co jej się podoba. To już nie są polityczne decyzje. To są decyzje takie, jakie podejmuje sędzia czy organ w Polsce takie jak ułokik, a więc będziemy mieli część komisji już mamy komisji Europejskiej do tego przygotowaną, żeby wchodzić do tych platform sprawdzać, jak rzeczywiście działają ich interfejsje, jak rzeczywiście działają ich systemy, do których my nie mamy dostępu. To, co jest z tyłu za naszym ekranem. To, co jest na zapleczu Platformy. My nie możemy sprawdzić np. czy Facebook ti, kto i YouTube cokolwiek tam jest nie oszukuje, mnie mówiąc, widzisz tą tę treść, bo jesteś kobietą średnim wieku, a nie tak naprawdę z jakiegoś innego głębszego, powodu, który mógłbym jej zaniepokoić, albo tłumaczyć. Jak ja nasza rekom nasze machina reendacyjna, ale tak naprawdę nic ci nie wyjaśniamy, bo na działa zupełnie inaczej, żeby zapobiec tego typu efektowi, taki pod takiego pozornego wdrożenia. Komisja będzie miała dosyć potężne narzędzia łącznie ze zlecaniem audytów testów żądaniem wszelkich danych robieniem własnych kontroli. No i oczywiście nakładaniem kar, a nawet zakazywaniem niektórych usług na terenie Unii. Co nie jest banalną karą. Myślę, że może być skuteczniejszą niż kary finansowe, które dla takich firm często okazują się po prostu kolejnym kosztem do wrzucania w w bilans. No.
Dobrze, to w takim razie może umówmy zanurkujmy w ten świat i umówmy, co nam faktycznie przyniesie d i di, bo to są one obie są największą od 2 tekad do 20 lat taką rewizją prawa unijnego, która dotyczy odpowiedzialności za treści i zasad konkurencji w we współczesnej grulu we współczesnej gospodarce cyfrowej. Unknown speaker 6 No dobra, to jeszcze raz to rozróżnienie diie sejma dotyczyć wszystkich graczy w sieci BIK techów firm chmurowych hostingowych to całego rynku technologicznego. Z kolei ditiema i dziedzi talemarket akt jest wymierzony głównie przeciwko dużym platformom, czyli tzw jest nowy pięk aglicyzm gittkipulis, czyli takim strażnikom dostępu dostępu. Dokładnie tak, poprzez które te firmy mniejsze firmy uzyskują dostęp do właśnie dostęp do rynku do konkretnych, no konkretnie chodzi o spółki, które mają wielki udział w rynku 1 000 000 użytkowników i działają na co najmniej 2 sektorach jako media społeczności oduciowe i reklamodawcy albo jako usługa hostingowa sklep internetowy i dostawca rozrywki, czyli nie wystarczy być po prostu potentatem w 1 zakresie. Trzeba tutaj przeskakiwać, ale to dotyczy właściwie wszystkich, tak nawet nawet nie wiem, niech sobie będzie nie wiem, Alibaba, tak Ali Express to nie jest tylko sklep internetowy. No to jest dostawca właśnie rozwiązań chmurowy, zbiera informacje na nasz temat, może wykorzystywać. No może nie w Unii Europejskiej, ale już wykorzystuje chociażby do tworzenia smart citis w Chinach etcetera, więc.
No właściwie, na którego bitech, a nie spojrzymy, to on już ma tak szerokie portfolio, że można go wrzucić i do worka rozrywki i reklamy i mediów nawet topingu. Unknown speaker 6 Właśnie jeszcze tym, bo np. Netflix nie to już nie jest tylko viod i to nie serwis streamiingowe on już też zaczyna reklamę sprzedawać i targetuje użytkowników pod tym kątem, więc ciekawy sposób właśnie takiego przemyślenia w Unii Europejskiej, że wskazujemy na multi multirynkowość.
No ale skoro to rozróżnienie już mamy za sobą, to przejdźmy do tego, czym te rozporządzenia będą się zajmować w skrócie dietę i da mają lepiej chronić konsumentów oraz ich prawa w internecie i no w pewien sposób ucywilizować reguły gry, w którą gramy na planszy należącej do bigtechów. Tak się tutaj posłu, że taką metaforą to nowe prawo rozporządzenie dokładnie określa przejrzystość i zakres odpowiedzialności platform internetowych, czyli tych nieszczęsnych urlopów losów, czyli po moją bigdechów. Unknown speaker 6 No i co ważne aktu usługach cyfrowych? Ma także znacznie usprawnić usuwanie nielegalnych treści skutecznie chronić prawo użytkowników w internecie w tym swobodę wypowiedzi, czy tą wspomnianą kwestię prywatnej cenzury ma uregulować? Ma też po prostu zwiększyć poziom kontroli publicznej nad działalnością Platformy internetowych. To, żeby tak skończyła trochę nam sytuacja państwa w państwie, czy też państw w państwie?
Prawda, to bynajmniej nie koniec bi te będą też musiały zgłaszać i zwalczać przestępstwa, które u siebie zauważą, będą musiały pisać regulaminy. Po ludzku jasno i zrozumiale odpowiadać na pytania. No są. Unknown speaker 6 Bardzo ciekawe, jak to zafunkcjonuje.
Też ja też, ale naprawdę będę z dziką ciekawością i prawdopodobnie satysfakcją sprawdzać, jak im to idzie, tym bardziej, że jeszcze będą musiały odpowiadać na pytanie, dlaczego np. dlaczego wyświetlacie mi taką reklamę? Unknown speaker 6 To nie tylko dlaczego w sensie, że ona może być dla ciebie interesująca, tylko w tym sensie, jak mnie stargetowaliście. Na podstawie jak i w moich cech uważacie, że np. nie wiem, powinnam widzieć reklamę mleków na depresję, przykładowo nie albo terapii hormonalnej.
No i co więcej co więcej bieg techy mają mają wdrożyć taką funkcję, w której w ten fit kolejny brzydki ambicyzm, czyli ten Strumień wiadomości, można będzie z niego korzystać w sposób taki jak teraz, czyli podlegający targatowaniu i w sposób bardziej chronologiczny? Unknown speaker 6 To tak ogólnie, a praktycznie tłumaczy Katarzyna Szymielewicz chodzi w dużej mierze o to po prostu większą przejrzystość naszego życia w ramach Platformy.
Cyfrowych. Z całą pewnością zobaczymy zmienny w regulaminach i mamy nadzieję, że to nie będą kolejne dopiski małą czcionką w języku niezrozumiałym dla zwykłego zjadacza internetu, tylko wręcz przeciwnie, ponieważ jednym z wymogów tego nowego prawa jest właśnie. To, żeby do ludzi mówić ludzkim językiem i pojawią się tam ciekawe rzeczy np. wyjaśnienie jak działa system rekomendujący treść, czyli to serce Platformy społecznościowej, to miejsce, w którym widzimy fit on jest różny w różnych mediach, ale zawsze jest zawsze jest to jakiś ranking tego, co jest nam wyświetlane. I logika tego rankingu, najczęściej jest dla nas nieczytelna. Nie wiemy, że Platformy grają na 1 cel, jakim jest zaangażowanie człowieka, to, żeby klikał jak najwięcej i jak najbardziej jak najsilniej reagował, ale nie wiemy, dlaczego, jakie informacje bierze pod uwagę, dlaczego te ani inne źródła i takie podstawowe wyjaśnienie, jak to działa powinno być w właśnie warunkach świadczenia usługi, powinny to już być tam wyjaśnione, na jakiej zasadzie Platformy panują treści? Mam na myśli nie ich usuwanie zgodnie z regulaminem, ale właśnie zmniejszanie ich widoczności. To jest duży problem, nawet myślę trudniejsze do rozwiązania niż taka klasyczna cenzura, bo klasyczną cenzurę my widzimy, wiemy, że to nastąpiło, a szadąban, czyli obniżenie ratingu treści jest dla nas często zupełnie niezauważalne, więc pewne rzeczy pojawi się w regulaminach pewne jeszcze pojawią się w interfejsach samych platform, np. na na reklamach na treściach sponsorowane, które czasami wyglądają bardzo podobnie, jak treści organiczne np. są to informacje z mediów, za które ktoś zapłacił, żebyśmy widzieli je wyżej w naszym strumi strumiaktulności. Przy tego typu treściach będziemy widzieli w jakiś proces sposób pewnie jakości ikonką informacyjną będziemy mogli dowiedzieć się wchodząc głębiej, kto za to zapłacił. Czy to rzeczywiście jest reklama i więcej, dlaczego ja tę treść dostaje, czyli jakie moje dane zostały użyte do profilowania mnie albo jakie kryteria wybrał te regamodawca, do kogo on chciał dotrzeć i w związku z tym, dlaczego. Ja to zobaczyłam, a więc być można dowiemy się, w jakich segmentach reczowych się znajdujemy, co może dać tam do myślenia, jeśli chodzi o samo profillowanie, wreszcie, jeżeli platformyę społecznościowe dadzą nam opcję wyboru tego, w jaki sposób chcemy widzieć uszeregowane treści, a więc co wyżej ja co niżej takie opcje wyboru będą musiały być bardzo łatwo dostępne czytelne z poziomu samego interfejsu, czyli nie będę musiała wchodzić nigdy głęboko tylko skrolując sobie strum aktualności, będę mogła w łatwy intuicyjny sposób przełączyć się na takiej Strumień. Niepro profillowany w ogóle albo inaczej jakoś uszeregowany. Na co liczymy, bardzo mocno takie opcje się pojawią.
Przejrzystość. To jedno tylko, że regulacje te mają też sprawić, że BIK te będą miały szereg obowiązków, wydawałoby się, że takich obowiązków no trochę oczywistych np. będą musiały usuwać nielegalne i szkodliwe treści, tak jak dezinform informacji mowa nienawiści i niebezpieczne produkty np. podróbki. No i wydawałoby się, że one to już robią no ale. Unknown speaker 6 To wciąż, co robi to czasu wg własnym zasoach. Tak i dzisiaj mogą uznać to dezinformacją. Za chwilę uznają, że nie jest dezinformacją, chodzi po prostu o to, by grało w grę, którą no regulatorzy państwa im pokażą tak, a nie własne wewnętrzne regulaminy. Tak.
No i co więcej nie będą już też mogły nieuczciwie wykorzystywać przewagi rynkowej i np. priorytetyzować własnych usług, kosztem konkurencji np. prezentującej wyżej w wynikach poszukiwania? Unknown speaker 6 O to jest wspaniały kauma, oczywiście tak m.in. tak, tak więc to bardzo głośne historie, kiedy Amazon widząc, że rośnie sprzedaż jakiegoś lokalnego produktu, zaczyna we własnych możliwościach produkcyjnych. Produkować coś bardzo podobnego konkurencyjnego cenowa, a nawet tak nie konkurencyjnaękocenowo, to po prostu dużo bardziej widocznego w jego wyszukiwarce. I no, kto wygra tak, kto wygra wtedy z takim dostawcą, który ma tutaj i sieć dystrybucji i sieć reklamową i sieć tak naprawdę co najważniejszej tą algorytmiczną, która pokazuje kupującemu coś na pierwszym miejscu.
No i drugi przykład jest oczywiście kazus Google, który w 2017 roku został ukarany przez komisję Europejską, tam dość duża ta kara była 2 niemal 2,5 1 000 000 000 EUR za to, że właśnie w wynikach wyszukiwania wyświetlał własną usługę i komersową nad innymi. Unknown speaker 6 Czyli jest, co rozwiązywałacie co regulować i generalnie to zapowiedzi diey dma i zapowiadają się nowo po prostu pięknie, w końcu ma się pojawić realna siła, która będzie mogła zmusić te gigantów dogrania. No wg nawet jeśli nie powszechnie przyjętych standardów, to wg przynajmniej prawa lokalnego, a toż by było nieźle w centrum ma stanąć konsument odwracanie wzroku odmowy nienawiści i dezinformacji stanie się po prostu nielegalne. Do tego jeszcze będzie można wyłączać mikrotargetowanie z poziomu właśnie konsumenta, no żyć nie umierać w takim cyfrowym świecie.
Tak i żeby nie było na co naprawdę się zapowiada absolutnie pięknie, tylko, że wręcz trochę zbyt pięknie, żeby było prawdziwe, bo na etapie tak jak mówiłyśmy o jaj na etapie planowania i zapowiedzi może być pięknie. Na wszystko rozbije się jak zwykle o konkrety, czyli o wdroż tych rozporządzeń w życie? Unknown speaker 6 No, a wdrożenie, czyli nasze już tutaj podwóreczka, lokalne krajowa, więc warto chyba wyjaśnić, jak ma wyglądać cała taka struktura instytucji odpowiedzialnych za przestrzeganie tych nowych zasad gry. To cóż mówiłyśmy na początku tego podcatu na szczeblu europejskim ma za to odpowiadać komisja Europejska i to ona będzie nadzorowała BIK techy zaś specjalnie powołana Europejska rada do spraw usług cyfrowych ma wspierać pilnować wdrażanie dy i de i przez państwa członkowskie oraz koordynować współpracę między takimi krajowymi koordynatorami. Właśnie dieęy i DM tylko krajowi koordynatorzy, to miały być po prostu konkretne instytucje w każdym państwie, które mają się zajmować nie tylko przygotowaniem lokalnego ustawodawstwa, które umożliwi te zmiany, ale też potem rozliczaniem po prostu firm z tego, jak wdrożyły u siebie.
No i kto ma być w Polsce takim koordynatorem, bo chyba jest kilku. Unknown speaker 6 Kandydatów na razie nie ma żadnego oficjalnego kandydata, bo co się będziemy śpieszyć, mamy jeszcze pół roku nieoficjalnie. Mówi się w kulisach prac nad na 2 w ogóle w kulisach takich około regulacji cyfrowych o 3 kandydatach. To jest urząd ochrony konkurencji konsumentów, Urząd Komunikacji Elektronicznej oraz Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji i wszystko zależy od tego, za jakie prawo zostanie uznane d. O czy za prawo konkurencji, czyli wtedy rzeczywiście UOKiK byłby brany pod uwagę, czy za prawo cywilnej wtedy do no UKE lub krajowa rada? Tak patrząc na to jak funkcjonują te wszystkie 3 instytucje, no to chciałbyoby się zakrzyknąć, byleby UOKiK, tylko, jeżeli to będzie UOKiK, to troszeczkę d, je seejowi zostaną wybite zęby, bo zostaną zostaną ograniczone tego takie kompetencje tego tych tych rozwiązań, jeżeli chodzi o kwestie chociażby właśnie polityczne dezinformacyjnee. To nienawiści etc, no bo to prawo konkurencji i konsumenta nie, a nie prawo dotyczące jakości treści. Więc lepiej by było dla nas, żeby jednak to było prawo cywilne, więc UKA lub krajowa rada, tylko i tutaj zacznę robić trudno.
No, ale jeżeli to będzie prawo cywilne, no to konsekwencje będą takie, że za te wszystkie spory za np. arbitalne zablokowanie konta one się mogą tłumaczyć latami. Unknown speaker 6 No i chodzi o to, żeby się nie jeśliaczyły latami, żeby to nie trafiało do sądu powszechnych i nie czekała nie było oczekiwania po 45 lat na 1 wyrok, tylko, żeby była stworzona konkretna szybka ścieżka.
I dokładnie o tym mówi nam pawłala skrypecka. Unknown speaker 5 To zależy chyba tak mi się wydaje od tego, jak my to zaimplementujemy już lokalnie, bo w założeniu mamy narzędzie ma powstać urząd i sąd ma się zajmować tego rodzaju sprawami, jakby jest ścieżka prawna wytyczona na to jest na to jakieś roszczenie, mówiąc najprościej i teraz bardzo dużo zależy od tego, co my, w jaki sposób my wdrożymy te przepisy lokalnie. To pierwsza rzecz i realnie na sam koniec, kto będzie i w sposób będą rozpatrywane, czy to będzie tak, że będzie urząd, do którego zaczną spływać, zaczną spływać skargi. Czy sądy, do którego zaczną spływać pozwy i one utkną w jakiejś bardzo długiej kolejce. Czy może czy może pokusimy się jednak o zarządzenie tym tematem na serio i chociażby w celu wskazania jakiegoś precedensu i trochę pogrążenia np. palcem zabierzemy się za ten temat w miarę sprawnie i i rzeczywiście zaobserwujemy w miarę szybko. Jakieś namacalne wyniki tych postępowań, a nie będą one się np. toczyły latami jak postępowania sądowe, bo o postępowaniach sądowych względem czy Facebooka czy innych podmiotów, które mają na sumieniu tutaj swoje grzeszki w tym zakresie. Słyszymy najczęściej nam na etapie, na którym jest składane pozew i jest to komunikowane publicznie i później generalnie to tak surginie o tych sprawach i i śledzą go już naprawdę tylko wyjątkowo zainteresowane tematem osoby i czasem o wyroku. I to jest tyle i nie najczęściej na kanwie tych postępowań nie ma nie ma dyskusji, która by zwiększała świadomość, która by powodowała, że to będzie w ogóle temat też dla nas użytkowników istotny, żeby z tego korzystać i żeby ten nacisk wywierać. Więc, więc myślę, że jest to dodatkowe narzędzie, ma szansę ma szansę te odpowiedzialne do tej odpowiedzialności Platformy stosujące tego rodzaju cenzurę pociągnąć, ale to czy rzeczywiście w naszych głowach to się zapisze jako coś, z czego warto korzystać, to już trudno mi odpowiedzieć. Liczę warto, że praktyka to pokaże. No. Unknown speaker 6 Więc tak, więc jeżeli chodzi o prywatną cenzurę, to w Polsce faktycznieczny krajowym koordynatorem powinno być albo UKA albo klict tak, a to teraz wyjdziemy troszeczkę w kulicy tego wszystkiego, jak to wygląda UKE, sądząc po jego działaniach, a konkretnie po działaniach prezesa Jacka oko nie pali się i nie będzie się wchodzi do objęcia takich nowych kompetencji. A dlaczego ja tak uważam, dlatego że pamiętam historię sprzed kilku miesięcy, kiedy resorty Zbigniewa Ziobry Ministerstwo Sprawiedliwości przygotował projekt ustawy o wolności słowa miał być to projekt, jak żeśmy się śmieni w kulisach taki o w imię obrony Donalda Trumpa zablokowanego przez Twitter. Zresztą mamy cały odcinek sprzed trochę ponad roku o tym, czy Facebook nienawidzi prawicy i dlatego ją blokuje bardzo polecamy go do odsłuchania. No ale pojawił się ten projekt ustawy o wolności słowa, to w tym projekcie wymyślono również taką nową instytucję rada do spraw wolności słowa i tą radę miała wspierać miało wspierać właśnie swoim takim eksperckim oraz urzędniczym biurem UKE. No i ukzowi wszystko co się darzy by się wykręcić z tych obowiązków, no bo po co urzędowi do spraw Urzędowi Komunikacji Elektronicznej, który zajmuje się głównie Telekomunikacją i pocztą jeszcze tutaj takie troszkę polityczne zabawy tak no nie ma ukę na to ochoty. I w takim rozliczeniu zostaje nam krajwa rada Radiofonii i telewizji ciało, które jest delikatnie mówiąc upolitycznione i na czele, którego stoi również delikatnie mówiąc bardzo kontrowersyjny Maciej Świrski dużo nie będziemy tutaj na ten temat mówić, bo toki nie taki podkrat nie, bo to jest po prostu w konflikcie tą radą. I już widzimy, jak po tym, podkaście dostaje TOK kolejne bęcki, ale ja myślę, że jeżeli państwo chcecie się dowiedzieć więcej ten temat funkcjonowania krajowej rady Radiofonii telewizji i Macieja świlskiego. To jest bardzo dużo świetnych tekstów publikowanych w polskich mediach. Zachęcamy, jakby nie było nie wierzę po prostu w to, że krajowa rada w obecnym kształcie i w ogóle w kształcie takim, jaki jest zapisane konstytucyjnie, jeśli chodzi o powoływanie jej członków, będzie ciałem, które w sposób pragmatyczny i racjonalny będzie wdrażało dieesej.
No to, jeżeli nie dżuma biktechów to cholera polskiej polityki, to nie ma jakiegoś trzeciego wyjścia. Unknown speaker 6 Przeprowadzi się do innego państwa. Nie żartuje, oczywiście, no ciężkie jest po prostu znaczy nasze to życie w tym świecie takich alternatyw możemy liczyć na nie wiem, na co no opamiętanie się po prostu polskich polityków i jednak wzięcie pod uwagę, że my tutaj bierzemy na tapet bardzo poważny temat dotyczący nie funkcjonowania Polski w ciągu 1 czy 2 lat tylko naszej całej przyszłości. To nie cyfrowej przyszłości, tylko po prostu przyszłości i bezpieczeństwa naszego na najbliższe dekady i do rozgrywki polityczne to są ostatnioą rzeczą, która komukolwiek będzie dobrze służyła, ale nie ma co ukrywać i same Platformy nie powiedziało. Tu jeszcze ostatniego słowa, więc możemy się spodziewać z ich strony naprawdę sporych nacisków lobbingów, prób takiego przekierowania dyskusji na boczne tory, tak, żeby to dsa wdrożyć w możliwie najłagodniejszej wersji i na ten problem wskazuje również Katarzyna szmioelewicz.
Najtrudniej zawsze jest tam, gdzie w grę w wchodzą największe pieniądze, nie jest tajemnicą dla nikogo, że więcej do formy internetowe, które dają nam pozornie damową, usługę dziś zarabiają na reklamie na treściach sponsorowanych, na obietnice angażowania nas wszystko to, czego my byśmy chcieli co i idzie w poprzek tego modelu np. nie łącznie naszych danych pomiędzy różnymi usługami pomiędzy stronami, bo my nie chcemy być tak głęboko profilowani tak głęboko poznawani. Nie chcemy, żeby nasze słabości były wykorzystywane w tym targetowaniu, bo się tego obawiamy, bo to jest za dużo, a jednocześnie reklamodawca wie, że to jest to, co działa. To jest konkretny przykład czegoś, czego prawo zakazuje, ale czy będziemy w stanie to zobaczyć bez takiej ostrej egzekucji, która będzie trwać latami, bo to nigdy nie są szybkie procesy. Nie wiem, ponieważ gołym okiem tego nie widać. My nie widzimy po efekcie i dostajemy na stronie internetowej, jak dokładnie to, co widzimy, zostało wyprodukowane, jakie dane za tym stoją, jaka logika profilowania za tym stoi. I tutaj możemy bardzo długo grać sobie w takiego kotka i myszkę Platformy mogą mówić. Tak oczywiście przecież my nie wykorzystujemy danych wrażliwych, kto by to robił, to jest nielegalne, a tak naprawdę i halgorytmy właśnie w ten sposób dopasowują treści w oparciu o o obserwacje behawioralne, które bardzo często takie dane zdradzają, nawet jeśli nikt mnie tam nie atakuje po mojej orientacji seksualne i stanie zdrowia. Czy pogodech politycznych, to de facto dzieje i zatrzymanie tego procesu, mimo jak podkreślam, że prawo tego zakazuje może być w praktyce bardzo trudne pod tam są duże pieniądze. Podobnie sama logika działania algorytmu rekomendującego treści one dzisiaj właśnie tak jest skalibrowane na zaangażowanie, a my mówimy o tym, że inne wartości powinny wejść do gry np. jakość treści np. nasz cyfrowy dobrostan to, że my nie zawsze chcemy sklulować. Bez końca, czasami chcemy po prostu dowiedzieć się czegoś znaleźć informacje wejść w kontakt z naszą społecznością i wyjść z tego i takie funkcje jak najbardziej można projektować. My zresztą w panaptekkonii teraz poświęcamy temu trochę czasu i takie rzeczy proponować będziemy konkretne rozwiązania w designie tychże interfejsów, ale to są pieniądze, żeby zachęcać człowieka, żeby wyszedł ze serwisu albo konsumował mniej, ale bardziej jakościowo musi pojawić się inny model, a nie wiem, czy Platformy duże są gotowe do tego, żeby przejść na model suskrypcji albo model innego rozliczania lub powiedzieć zarabiamy już dość i w związku z tym będziemy ponosić odpowiedzialność społeczną, która oznacza jakiś rodzaj podatku. Czy po prostu zmniejszenia naszych zysków. Na to liczymy, ale to na pewno będzie trudna. Unknown speaker 6 Więc w dużym skrócie sytuacja jest taka, mimo iż niby jesteśmy już tacy zaawansowanie i w di i w aej akcie to w rzeczywistości nic jeszcze nie jest do końca poukładana. Jeszcze nie ma, co tutaj wiesz, odbębniać wielkiego sukcesu, przebijać sobie piąteczek i mówić, a sami altmanie, a my to się już nie boimy. Pomy tu mamy w Europie cacynie, prawnie jest jeszcze spora szansa na wybicie zębów tych regul regulacji tym regulcjom. I tutaj też znowu raz jeszcze przywołamy Katarzyna szymierewicz, która świetnie to podsumowuje.
To jak radykalna będzie zmiana, którą przeniesie nowy pakiet regulacyjny Unii Europejskiej. Oczywiście zależy od polityki wokół tego od determinacji organów wdrażających również na poziomie krajowym od tego, jak same Platformy podejdą do no do szansy, jakie daje im desa czy ey akt, żeby nie wikłać się dalej w te błędy, które popełniały nie tracić konsumentów, nie tracić popularności, jaką zdobyły w poprzedniej dekadzie, a teraz wydaje się, że ją jednak tracą prawda, bo te afera gonioferę niepokój społeczny wokół efektów, jakie powodują choćby właśnie algorytmy rekomendujące treści coraz więcej danych o zdrowiu psychicznym, które jest potężnym problemem alarmującym szczególnie wśród młodych ludzi, ale nie tylko o uzależnieniach od samych aplikacji o aplikacji o o problemach z polaryzacją radykalizacją, ale przede wszystkim temu. Co widzimy w mediach, że te treści serfowane poprzez platformyę podbijane są coraz gorszej jakości, nawet jeśli one nas nie radykalnie nie radykalizują, czy nie polaryzują, one wykluczają debatę publiczną, bo po prostu są obok tej debaty. To są prawie wyłącznie klikbaity i treści pozorniej formujące, a przecież jako obywatele obywatelki podejmujemy poważne decyzje wyborcze i te również pomiędzy wyborami musimy mieć jakieś dane do podejmowania tych danych reali nie mamy, więc te problemy nabrrzmiwają są bardzo widoczne i dla polityków. I myślę dla dla dla nas dla nas ludzi, więc liczę, że Platformy internetowe nie będą czekały aż kolejne mleko się wolaje i ktoś znowu ich za coś ukaże, albo zmusi do zmian. Tylko trochę tutaj wyjdą aktywnie do tej regulacji i np. jednym z elementów desa jest obowiązek z zaproponowania ludziom dania im takiego fidu, który nie jest profilowany behawioralnie. Chodzi o to, żeby, żebyśmy mogli widzieć internet nie poprzez okulary, które zostały dla nas zaprojektowane w oparciu o nasze dane osobowe, jeżeli mi niepokoi, świat, który przez te okulary przez ten fit, który dajemy Platformę, widzę, czujesz ten świat, w jaki sposób jest do mnie dopasowany w sposób, który, który mnie no nie cieszy mnie ten sposób głosowania. Wiem, np. że treści są angażujące, że są z mojej banki, że są sensacyjne, ale nie chcę tego, mogę się z tego wypiąć takim przyciskiem nie profiluuję, ale jeżeli ja w wyniku takiego działania wyląduje w ficie chronologicznym, czyli przypadkowym dosyć to mi się to nie będzie podobało i to wszyscy wiedzą najbardziej Platformy, to wiedzą, więc to, co my mówimy dzisiaj dla przykładu. To jest, że prawdziwą rewolucją byłoby danie ludziom autentycznych opcji wyboru tego, jakie treści chcą widzieć np. tak jak wybierają Netflixie. Czy tak jak wybierają je na spod i faju, gdzie sami do pewnego stopnia trenują algorytm ze swoich preferencji, ale nie muszą dawać danych osobowych. I takie rozwiązanie byłoby autentyczną zmianą logiki działania algorytmów dałyby nam o wiele większą kontrolę i to byłoby naprawdę coś, podobnie jak w kontekście eyj, jeżeli zaczęlilibyśmy dostawać od tych dużych firm autentyczne oceny ryzyka dla algorytmów. Takich jak te zaszczytę w platformach internetowych społecznościowych, to moglibyśmy wreszcie przekonać się, jakie te ryzyka są, a nie spekulować na ich temat, używając anegdot o dezinformacji o samobójstwach o innych dramatach. Prawda, bo tennegdotyp wracają, ale często to krytyka, że my tak na naprawdę nie wiemy, co powoduje, co co było pierwsze, co było przyczyną jakiegoś kryzysu ludzkiego czy społecznego, mając rzetelnie robione analizy ryzyka, czego wymaga, w jakim zakresie idesa i te nowe akreguluujące eejj widzielibyśmy więcej i moglibyśmy też prewencyjnie działać. Mówię my, bo to jest społeczna sprawa. To nie jest tylko jakiś regulatorów Brukseli, ale to też są konsultowani aktzy społeczni, to też są organy lokalne, a takie w Polsce będą działać.
Tylko wiesz, to ja mam takie poczucie, że sporo dla rozbicia takich naprawdę mocnych regulacji robi takie straszenie sztuczną inteligencją z takiego Najwyższego. C jak właśnie robi to ten przywoływany przez nas Altman? No. Unknown speaker 6 I nie tylko on, bo co masz o ma też już mówiłeś, mnie ma też tutaj po prostu wielkie straszenie sztuczną inteligencją, a potem się okazało rzeczywiście sam z nią inwestuje. Nie, więc to mam razie takie straszenie po to, żeby przekierować emocje na jakieś takie bardzo duże wyobrażone zagrożenia, a uciekać od tych takich. No po prostu w pracy nad tym wszystkim, chyba że jest to rozdwojenie jaźni, choć jak wskazuje Konopczyński, wg niego to jest po prostu hipokryzja. Unknown speaker 4 Niestety dostrzegam duży poziom hipokryzji w tych zeznaniach Altmana przed kongresem, to znaczy nie nie byłoby tego problemu, tak nie byłoby konieczności tłumaczenia się przed amerykańskimi politykami, gdyby oppn ja i postępowało, czyli tutaj można docenić, także niektóre duże korporacje cyfrowe, tak jak np. Google czy w tym przypadku meta, czyli Facebook, które także dysponowały silnymi potężnymi. Tak mówię nieco metaforycznie modelami językowymi, które, które miały dostęp do wielkich zbiorów danych, ale nie wypuściły ich na rynek, zanim one pewien poziom dojrzałości technologicznej po PE yy znamy tą nazwę dokładnie, dlatego że firma postanowiła, że tak powiem pójść na żywioł i w drugiej połowie 20.02. roku wypuściła do użytku model, który był uczony na danych, prawdopodobnie także na z naruszeniem przepisów RODO. No bo te dane osobowe pozyskiwane z internetu dotykały były np. o osobach poniżej trzynastego roku życia jest takie duże prawdopodobieństwo, tak więc tak, więc nie można tego robić bez zgody, by zgody opiekunów prawnych, tak więc gdyby one ja i trochę poczekało, to z 1 strony nie byłoby zapewne takim wielkim sukcesem finansowym czy medialnym, ale spełniłoby te wymogi. Więc, więc tutaj nie podoba mi się te linii argumentacyjne, że najpierw tworzymy najpierw puszczamy rynek technologii, która nie jest do końca dobrze pomyślana na poziomie no właśnie przestrzegania prawa i zgodności z wartościami miejsc, których będzie używana, a potem mówimy i tak za taką dużą dozą hipokryzji. Mówimy, że tak zagrożenia są duże, potrzebujemy regulacji. My oczywiście wiemy, jakie jakich regulacji potrzebują ci te największe firmy technologiczne i tutaj trzeba powiedzieć, że uponey w dużym stopniu teraz jest bardzo blisko poiązany z Microsoftem. I to już jest od kilku lata umowy zawarte na początku 20.03. roku, tylko to potwierdziły, więc niektórzy mówią nawet, że OP to jest po prostu zewnętrzne centrum badawcze działającym na rzecz Microsoftu, tak więc tak, więc mamy, mamy tutaj mamy do czynienia z takim no trochę teatrem, wiemy też, że skądinąd, że Altman został po prostu zatrudniony jako siją OP peney Jan go nie tworzył taką dołączył w 2019 roku z informacji, które mamy wiemy, że on także nie jest udziałowcem. Tak nie ma nie ma prawa do takiego pasywnego dochodu. W związku, z czym to jest no zatrudniony człowiek, który pełni pewną rolę myślę, że obok tego, że jest ją przede wszystkim jest rzecznikiem prasowym. Tak tutaj mówię w cudzysłowie prezentuje pewną linię narracyjną, ale nie zapominajmy, to nie jest badacz, to nie jest człowiek, który faktycznie jest to człowiek, który wrzucił studia i poszedł, że tak powiem zarabiać duże pieniądze, operując na na styku sektora finansowego, węczur kapitał, pomagając pozyskiwać firmom duże pieniądze. Natomiast to nie jest człowiek, który reprezentuje sektor ja i w takim sensie jak jak robią, to np. Jan lekun, wiceszef meta, który faktycznie jest bardzo uznanym badaczem i wie, o czym mówi?
No, to skoro ty strsz to jawskaże taki element, który być może da nam trochę nadziei, bo na pewno pamiętasz co działo się przed przyjęciem Europejskiej, dyrektywy o prawach autorskich, którą, która została przyjęta w 2019 roku. No i co działo się wcześniej, czyli. Unknown speaker 6 Ja już nie muszę pamiętać o tym, bo to, ile ja tekstów wtedy napisałam i co się działo też wokół pisania tych tekstów, jak my byliśmy dziennikarze po prostu z każdej możliwej strony lobbingowania.
To właśnie, no właśnie dokładnie do tego zmierzam, że to, jaką wtedy BIK techy rozkręciły paniczną, wręcz akcję lobbingową w zasadzie antylobbingową przeciwko tej dyrektywie. Co się wtedy działo larum po prostu nie z tej ziemi, a ta 2 tak atka 2 zakażą memy nie będzie można wysyłać linków. Przecież to była taka akcja dezinformacyjna, że naprawdę, gdyby ktoś nie czytał dobrych mediów, które to rzetelnie i bez emocji wyjaśniały udało. Unknown speaker 6 Się, żeby było jasne były były argumenty do pewnych zmian w dyrektywie o prawach autorskich. I tamte zmiany został wprowadzone w czasie prac tak, ale.
No nie, ale aktat 2 to no nie to.Bo wymysł no to no jak to się ładnie mówi, to nomenklatura kiedyś się komunistyczna teraz też ta nomenklatura biktechów. Tak. No i Zobacz teraz, chociaż te zmiany są porównywalnego kalibru takiej akcji lobbingowej nie ma. Unknown speaker 6 A bo wiesz, bo tuż o tym dzisiaj mówił Konopczyński, ale też o tym mówił mi zahary właśnie golberg, bo trochę już jednak platformą jest wstyd. Chyba nie znaczy ich opinia się mocno zepsuła na rynku i to nie jest sytuacja sprzed właśnie tych 5 czy 10 lat, kiedy nam się znaczy nam, kiedy było takie dosyć powszechne przekonanie, że jest złe państwo i dobre duże firmy albo tam po prostu dobre firmy, które chcą się tylko rozwijać nie, a złe. Państwo tutaj narzuca im te okropne regulacje, przez które będziemy wszyscy cierpić i w ogóle suma sąoru na koniec będzie drożej, bo to też jeszcze regularnie powiejące się argument, więc dzisiaj ta ta niewinność wielkich technologii została utracona. Troszkę przejrzeliśmy na oczy to, co też mówiliśmy dzisiaj mówiłśmy dzisiaj nikt już nie wierzy też w.
Autoregulację. Okej. To jest ciekawa diagnoza. Ja bym postawiła jeszcze inną taką, którą można sprowadzić do z dużej chmury, mały deszcz, czyli konkretnie trochę znowu, porównując z RODO miało być pięknie zapowiadało się, że to będzie regulacja, która zmieni wszystko, a tak naprawdę można ją sprowadzić do wyskakujących okienek. I tych powiadomień, które trzeba. Unknown speaker 6 Zaakceptować. No coś tak nie mógłby się o każdy ten cały odcinek był niepotrzebny.
No nie broń Boże broń Boże nie naprawdę ja, jeżeli czemuś na rynku technologicznym kibicuję to kibicuję tym 3 rozporządzeniem naprawdę. Unknown speaker 6 Tak, ale właśnie temu, żeby one były maksymalnie praktyczne, może właśnie mniej takie z wysokiego z wysokiego zamku opowiadające. Jak tutaj nie będzie wspaniale, tylko, żeby rzeczywiście wchodziły z tymi zmianami z takim myśleniem o na z biednych tych żuczkach na samym dole, które są, które jesteśmy coraz bardziej zagubieni w tym i takim regulacjom też bardzo kibicuję. I mam nadzieję, że za 5 lat się nie spotkamy, nie będziemy mówiły. No mamy kaca po tym, całym dieta i je jak no nic się nie zadziało nic się nie zadziało.
A miałyśmy taką piękną szansę, żeby zakończyć ten pod podczasst pozytywnie. Unknown speaker 6 Ale to jest pozytywny zakończenie, bo właśnie jesteśmy z nadzieją, że będzie lepiej.
No to z tą nadzieją państwa zostawimy. Ja tylko przypomnę, że nasz podkast jest dostępny na wszystkich możliwych platformach podcastowych oraz w aplikacji tokefem. Unknown speaker 6 Naszą wydawczeniu jest Katarzyna Michałowska, której bardzo dziękujemy za pomoc i współpracę.
Piszcie, do nas z opiniami i uwagami jak zwykle w opisie odcinka umieścimy linki do źródeł, z których można się dowiedzieć więcej o naszym dzisiejszym temacie? Unknown speaker 6 Zaczepiajcie nas też w mediach społecznościowych, nawet jeżeli te Platformy krytykujemy, to nam jest bardzo miło, jak do nas piszecie, wskazujecie nowe tematy. Piszecie, co wam się podobało, co było niezrozumiałe. I powinniśmy mieć na tym bardziej skupić, można nas łapać na naszym koncie, winna Instagramie oraz oczywiście pisać do nas na historię mał Patok. Fem.
Do usłyszenia. Unknown speaker 6 Dziękujemy.
Te. Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: TECHSTORIE

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA