Dumna matka pracująca? Jak ułatwiać kobietom łączenie pracy z macierzyństwem?

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Rozwiń » Partnerem podcasttu, jest OEX serwis z ogłoszeniami o pracę.
Dzień dobry przy mikrofonie zzanna Piechowicz to jest podkast dobra praca podkast o tym, jak budować satysfakcjonujące życie zawodowe w tym odcinku podcatu moimi rozmów czyniami będą Paulina Janiak i Karolina andrian współwłaścicielki firmy fem meritum femerritum jest inicjatorem akcji praudt tubi wallking. Mam, której celem jest wsparcie kobiet pracujących matek na rynku pracy, wśród pracodawców oraz dzielenie się między pracującymi matkami swoimi historiami łączenia tych 2 ważnych sfer życiowych, jakimi są macierzyństwo i praca zawodowa o akcji prou. Toking mam o tym, jak moje rozmówczynie łączą życie zawodowe z macierzyństwem oraz co dobrego dla pracujących rodziców mogą zrobić pracodawcy, porozmawiam już za chwilę zapraszam.
Jesteście dumne z tego, że jesteście pracującymi mamami.
Jesteśmy jak najbardziej dumne i myślę, że dlatego zainicjowałyśmy tą akcję, bo z tą dumą czasami jest tak, że ona czasami jest większa, czasami jest mniejsza czasami nie czujemy, czasami się tłumaczymy, dlaczego jesteśmy dumne. I słyszymy też od innych kobiet, że jakoś nie eksponują tego na zewnątrz i tak cicho o sobie mówią, a z tej dumy wychodzi jakiś potencjał kobiet, którego my uważamy, że jest za mało i chcemy, żeby było go więcej.
Tak ja jeszcze dodam, że bardzo mi się podobał. Podobno tekst jednej z autorek E booka, który przy okazji tej akcji zostanie opublikowany i tam było takie zdanie, że jestem dumna, że jestem pracującą mamą. Tak jestem dumna, a czy ta droga jest usłana różami, nie nie zawsze i dokładnie właśnie ja myślę, że to tak wygląda, że ja dla mnie osobiście ważne jest, żeby to też w ten sposób przedstawiać, że, że z 1 strony pracawodowa jest bardzo ważna dla nas dla kobiet, ale i nie tylko, bo ten potencjał można wykorzystać w różnych obszarach, o czym może opowiem trochę później, a, ale z drugiej strony, że to nie jest tak, że zawsze jest pięknie i wspaniale i gładko, że jest to związane z różnymi wyrzeczeniami. I właśnie tak jak dokładnie w tym tekście, że ta ścieżka nie zawsze jest usłana różami, ale że można też gładko po niej stąpać, ale trzeba błogo sobie wiedzieć, jak to zrobić.
Czy ta doma jest wykluczająca? Czy w waszym rozumieniu można być dumną niepracującą mamą, bo często, kiedy mówimy, że jesteśmy z czegoś ludzie potrafią, to przefiltrować i odebrać, że jeżeli wybrali jakąś inną drogę życiową, to jakby nasza duma im tę dumę zabiera, jakby. To widzicie.
Bo jest Super, że o tym powiedziałaś, dlatego że też zależy nam na tym, żeby ta akcja nie została opatrznie zrozumiana ze względu na to, że my tą akcją chcemy wspierać kobiety, które zdecydowały się na kontynuowanie ścieżki zawodowej. I uważamy, że zarówno można być dumną mamą niepracującą, ale akurat w przypadku tego działania i tej akcji chcemy, jakby wspomóc przede wszystkim kobiety, które w, którym zależy na to, żeby kontynuowan pracę zawodową, żeby rozwijać swoją karierę i żeby żeby pokazać im zainspirować je do tego, jak jak pracować nad połączeniem tych 2 obszarów, czyli prace zawodowej i życia rodzinnego, czy też w ogóle życia prywatnego. No ale w tym przypadku rodzinnego, tak bo to by być traudorking. Mam więc, więc tak Super, że właśnie, że o tym powiedziałaś. I ja osobiście bardzo chciałbym, to podkreślić, że to, jakby jestem pracującą mamą i że mogę to połączyć, że to jest okej i jakby co tutaj w tym obszarze w tym konkretnym aspekcie mniena Pawła dumą.
I może ja chciałabym jeszcze dodać 1 rzecz, że często jest tak jak wspomniałam Paulina, to nie jest ścieżka usłana różami i dużo jeszcze w tym obszarze można zrobić i w obszarze rozwiązań systemowych i w obszarze rozwiązań w ramach pracodawców i w obszarze tego, w jaki sposób my myślimy o łączeniu tych 2 obszarów, ale tego nie da się zrobić, jeśli się wycofujemy z tej przestrzeni publicznej, jeśli chcemy zmian, musimy głośno o tych zmianach mówić, musimy być obecne w przestrzeni publicznej polityce i w biznesie i w trzecim sektorze, żeby tą przestrzeń ułatwiać tak, żeby ta perspektywa kobiet pracujących. I ta chęć łączenia obowiązków opiekuńczych z pracą zawodową się nie wykluczała i żeby tworzyć takie warunki, które temu sprzyjają, żeby macierzyństwo nie wykluczało się z aktywnością zawodową, bo szkoda tego potencjału, żeby on był zamknięty. Oczywiście, nie chodzi tutaj o zmuszanie kogokolwiek. To jest twoja osobista decyzja, ale jeśli zaczniesz o tym mówić, głośniej i włoszysz tą swoją perspektywę do tej całej dyskusji, która jest na stole, mamy szansę na lepsze rozwiązania, które będą odpowiadały po prostu też kobietom, żeby mogły pracować i rozwijać się i wykorzystywać swój potencjał, żeby po społeczeństwo mogło z tego potencjału korzystać, a jednocześnie, żeby mogły kobiety realizować się w obszarze macierzyństwa.
Te 2 sfery życia mam wrażenie, że często przynajmniej mi zabierają tę kołdrę, to znaczy, że mam wrażenie, że jak przykryje lepiej tą moją sferę macierzyństwa. To trochę mi jest tarcza tej kołdrry na tę sferę zawodową. Jak trochę bardziej mam przykrytą tą kołdrą tę sferę zawodową, to z kolei na to macierzyństwo mi nie starczy, że to jest cały czas takie balansowanie i szukanie jakiejś równowagi. I tak mówicie o tym, że dobrze, żebyśmy były obecne jako pracujące. Mamy ja też, jakby wynikają z tego pytania, słyszą państwo, że ja też jestem pracującą mamą, ale jednocześnie ten czas, żeby być aktywną jeszcze właśnie w przestrzeni publicznej, jest bardzo ograniczony. Co co może zrobić kobieta słuchaczka, która nas teraz słucha, która jest pracującą mamą, która myśli, no nie przyjdę na debatę, nie mam siły, nie mam już czasu nie ma już zasobu, żeby się zaangażować społecznie. Jakoś szeroko, ale coś bym chciała zrobić, co można zrobić, żeby ta perspektywa zaczęła funkcjonować lepiej w przestrzeni publicznej, ale, żebyśmy nie musiał dokładać sobie trzeciego etatu.
Przede wszystkim myślę, że małymi krokami tak i też macierzyństwo na różnym etapie jest różnej i łączenie tej równowagi pracy między pracą rodziną inaczej wygląda w przypadku małych dzieci inaczej wygląda w przypadku starszych nastolatków, a jeszcze inaczej wygląda kobiet, które mają już dorosłe dzieci i w związku z tym nie chodzi też o to, żeby właśnie tak jak wspominałaś, mi trzeci etat, ale w jaki sposób my możemy się włączyć. Przede wszystkim głośno o tym rozmawiać, przede wszystkim wspierać się wzajemnie tak nie krytykować się ułatwiać sobie tą aktywność zawodową pokazywać i jak cenimy inne kobiety. I my bardzo często, jakby wspieramy się wzajemnie też przechodzimy przez różne kryzysy, czasami no mamy różne trudności, które trzeba pokonać, ale dzięki ja tak z osobistej swojej życia. No dzięki innym kobietom, które mi podały rękę, które we mnie uwierzyły, które powiedziały jakieś słowa takie wspierające, to mogłam realizować rzeczy, a nie nie porzucić. Tak i mówmy o tym głośno wspierajmy się, wypowiadajmy się i i wierzmy w siebie tak w ten potencjał, który być może teraz mamy mniej przestrzeni, ale na pewno przyjdzie taki moment w życiu, kiedy tej przestrzeni do aktywności społecznej będzie więcej, a na dzień dzisiejszej mi się marzy taki świat, gdzie np. do polityki jest więcej kobiet małych z małymi dziećmi, gdzie są rozwiązania systemowe, w których po prostu tylko te dzieci nie przeszkadzają. Czy to są jakieś przy sejmowe żłobki czy przedszkola czy miejsca, gdzie można można to dziecko pod opieką np. zostawić na czas spotkania na czas konferencji prasowej, czy np. w ogóle tak społecznie patrzymy na to, że to jest okej, że to dziecko jest i że to dziecko nie jest tylko przy kobiecie, ale również przy aktywnych ojcach. Tak by nie zapominajmy, że w tym gronie aktywnych zawodowo kobiet znaczy osób i zaangażowanych społecznie są również mężczyźni i oni też są ojcami.
Co namm jeszcze do tego, że, bo ty powiedział o kołdrze, które tu nie starczacie albo z tej strony albo z tej strony i my tak też mocno wierzymy w to, że wielewane też na to wskazuje i żyjemy w takim społeczeństwie, gdzie u nas bardzo silnie jeszcze pracują stereotypy, które podkreślają, jakby to, że to zajmowanie się dziećmi i domem. Też dodatkowo jest przede wszystkim przy kobiecie i gdzieś tam ostatecznie nie starcza nam czasu na to, żeby to wszystko połączyć i to właśnie powoduje te frustracje, że ja do tej pory pamiętam akurat już mam starsze dzieci, ale do tej pory pamiętam różne zdania wypowiadane przez moją mamę, kiedy dzieci były chore, że ale, dlaczego to nie ty zostajesz z dzieckiem w domu. Przecież, a idziesz do pracy, także jak wy ty byłaś mała czy jak gdyby iście mali, to ja się działaam z nami w domu tam do wiem, do trzeciego roku życia przynajmniej, a już na pewno wtedy, kiedy byliście chorzy, także no to nasze mamy babki i probabki. No też zrobiły kawał dobrej w cudzysłowie roboty w tym obszarze, żebyśmy my bardzo mocno wierzyły w to, że to my mamy zajmować się dziećmi, a tutaj jak Karina wspomniała, jeżeli akurat jesteśmy w związku, gdzie jeszcze jest tata czy partner partnerka, no to jakby ta rola zajmowania się dziećmi domem jest po obu stronach, więc warto tutaj rzeczywiście wspierać ten partnerski model model rodziny, czy też po prostu pracować nad tymi naszymi myślami, które wydają nam się takimi prawdami Absolut, mi, że to tak naprawdę nie tylko my jesteśmy odpowiedzialne za te dzieci.
Ja tylko chciałam dodać, że akurat funkcjonuje w bardzo partnerskim relacji i tak tej koderki nie starcza, że wiecie, to oczywiście pomaga i to, że siedzimy między 2 osobami, które prowadzą jakieś gospodarstwo domowe i opiekę nad dziećmi, ale to jest też tak wyczerpujące i tak pochłaniające różne zasoby nie tylko czasowe, ale też takie mam wrażenie emocjonalne i też takiej pamięci o różnych rzeczach. To znaczy ta logistyka też domowa to jest bardzo duże przedsięwzięcie. I tutaj dochodzimy do czegoś, co jest dla mnie niezwykle ważne i na co obserwuję doświadczenia swojego i innych pracujących matek, że tak naprawdę ja bardzo rozwinęła niektóre umiejętności, które część liczby nazwało miękkimi, ale ja bym powiedział, że to są jakieś umiejętności organizacyjne jakiegoś skupienia dobrego wykorzystywania czasu, które to umiejętności właśnie mi dało to macierzyństwo. My rzadko o tym myślimy w kontekście rynku pracy, że bycie mamą czy bycie zaangażowanym rodzicem, to też jest rozwój bardzo wielu umiejętności.
Tak, dokładnie o tym jest też jeden z tekstów w naszym ebooku, gdzie bodajże kobieta liderka chyba jest taki tytuł, jeżeli dobrze pamiętam, ale właśnie jest dokładnie o tym, że kobiety, które są matkami, wykształciłił bardzo dużo nowych cech. No nowych umiejętnśnym kompetencji miękkich, ale nie tylko, które można z powodzeniem wykorzystywać się w pracy m.in. właśnie ta organizacja czasu pracy po prostu my nie tracimy czasu. No też tak cudzysłowne głupoty czy na coś, co nie jest istotne, tylko wykorzyujemy ten czas w pracy maksymalnie na tyle, na ile możemy no bo wiemy, że po prostu chcemy po sobą drugą część dnia wykorzystać na coś na coś innego właśnie np. żeby żeby spędzić ten czas z rodziną, ale i też ogromnie rozwija się empatia. To też jest taka taka cecha, która być może jeszcze przed rodzinami dziecka jest to zupełnie na poziomie, ale dzięki temu, że dzieci mamy. To ona się, jakby pogłębia rozwija i może ja też pracy wykorzystywać do tego kobiety liderki właśnie czasu postrzegane są jako właśnie takie bardziej empatyczne, ale w takim pozytywnym tego słowa znaczeniu, bo czasami pojawiają się też takie myślę, że być może bardzo empatyczne, tak, ale to jest w dzisiejszych czasach. Bardzo.
Empatia jest ogromnym trendem w biznesie i też badania pokazują, że ten rozwój empatii jest nawet większy zaangażowanych ojców, bo często ze względu na to jak wychowywani są chłopcy, którzy mają mniej płakać, być mniej czuli są socjalizowani po prostu, żeby inaczej funkcjonować w świecie emocjonalnym. To zaangażowane rodzicielstwo zaangażowane ojcostwo sprawia, że ten skok poziomu empatii jest dużo większym, więc to jest też szansa dla na rozwój dla liderów. I też myślę, że warto na to tak patrzeć powiedziała się boku rozkręcacie akcję prawut toktki, na czym ta akcja polega i jak można się w nią włączyć?
No ta akcja składa się z kilku działań. Po pierwsze, zapraszamy wszystkie kobiety do tego, żeby głośno opowiadać o swoje historie. O tym, dlaczego jesteś siebie dumna, bo to też my zbieramy te historie kobiet, czyli jestem pracującą, a czy aktywną zawodowo mamą i jestem z siebie dumna, bo często jak zapytasz, czego jesteś dumna kobiety zapytamy często aś dzieci. Jestem dumna z męża, jestem dumna z tego, co zrobiła moja organizacja jestem dumna, ale mało jest tej dumy z siebie, żeby poszukać w sobie z czego ja z siebie jestem dumna, dlaczego jesteś siebie dumna, więc zachęcamy do tego, żeby publikować te swoje historie w media społecznościowy z hasztakiem prautu biją walking. Mam będziemy te historie wyszukiwać najciekawsze publikować i nagradzać, a drugą częścią tej akcji jest są 3 ulebinary dla mam powracających do pracy, dlaczego, bo my wierzymy, że takie pozytywne doświadczenia przy powrocie do pracy po urodzeniu dziecka i wspierające przekonania budują budują, potem chęć do tego, żeby zostać tej przestrzeni zawodowej, tak, żeby się rozwijać, żeby poszukiwać rozwiązań, dlatego są to 3 łebinary. Po pierwsze jest to pierwszy łebinar, jestem pracującą mamą i dobrze się z tym czuje. Drugi to jest o partnerstwie i budowaniu wsparcia dla siebie, że jest to naprawdę bardzo ważny partnerstwie ze swoim partnerem z ojcem dziecka i budowaniu takich sieci wsparcia dla siebie jako klucz wspierający do sukcesu aktywnej i zawodowa. Mamy no i trzeci bardzo ważny łebinar to jest ebinar prowadzony przez mamy prawniczkę i to jest ebidon na temat praw kobiet wracających do pracy, bo, żeby skorzystać ze swoich praw, żeby skorzystać z praw, które mamy w kodeksie pracy, trzeba je najpierw znać dobrze i potem je z nich skorzystać i wykorzystać je. Dlatego to jest trzeci łebinar. I kolejna bardzo ważna rzecz. To jest to jest spotkanie dla pracodawców, bo też uważamy, że wspierające środowisko systemowe pracodawców jest bardzo ważne, dlatego będziemy organizować taki warsztat dla pracodawców, gdzie będziemy wspólnie poszukiwać strategii, co pracodawcy mogą zrobić razem tak nie tylko w ramach swojej organizację, ale wyjść poza swoją organizację i wspólnie działać, żeby stworzyć taki ekosystem, w którym ten potencjał kobiet jest wykorzystany. No i wspomniana wcześniej publikacja, czyli taki E book bipfałt tekst bardzo fajnych kobiet i 1 mężczyzny wokół różnych takich tematów, że jesteś potencjałem dla zmieniającego się świata dla gospodarki dla innych kobiet dla siebie samej dla swoich dzieci dla organizacji i dla swojego partnera, więc to są takie teksty, które to omawiają, omawiają te dobre strony, ale też wyzwania, bo to nie jest tak tam nie ma wyzwań, tam nie ma barier, które trzeba no pokonywać, tak, których potrzebujemy poszukiwać rozwiązań, żeby to to zmienić, więc to jest ta publikacja, która będzie dostępna, która jest dostępna od dniu matki, i która mam nadzieję, że pomoże zainspirować do działania i wesprze, żeby dla tych kobiet, które się zastanawiają, albo mają taki moment zwątpienia, żeby wykonać krok w kierunku jakiejś swojej ścieżki.
Bardzo ciekawy wątek poruszyła się też kwestii tego jak pracodawcy mogą wspierać powrót kobiet do pracy w ogóle bycie matką w miejscu pracy we fer meritum wspierać organizacje w różnych takich rozwojowych. Programach też wspieracie tym, żeby to były dobre miejsca, jakie dobre praktyki polecacie pracodawcom, co pracodawca może zrobić, żeby sprawić, że to jest miejsce pracy przyjazne matkom?
No przede wszystkim to jest kwestia w ogóle uznania tego potencjału kobiet, bo teraz coraz więcej się o tym mówi i coraz więcej tych korzyści. Widzimy tylko teraz musimy przejść od, jakby deklaracji od takiej sfery myślenia do działania i to są działania, które obejmują kobiety już od samego początku, czyli jeszcze nawet zanim zostanie matką. To musi być organizacja, która pokazuje, że my dbamy o kobiety, które zachodzą w ciążę, bo to jest bardzo ważny etap i duży etap zarówno z dużymi wyzwaniami dla kobiety w ciąży, ale też dla pracodawców. To jest kwestia potem, co się dzieje w trakcie urlopu macierzyńskiego i rodzicielskiego, bo to jest przeważnie rok rok trwa urlop macierzyński rodzicielski, teraz troszeczkę więcej, ale część jest zarezerwowana dla taty, ale jak dodamy np. że kobieta wcześniej trochę idzie na zwolnienie albo wykorzystuje też swój urlop wypoczynkowy. To często to nie jest rok nieobecności, tylko znacznie dłuższe i co się dzieje w tym trakcie, czy kobieta ma kontakt z pracodawcą, jak pracodawca, jakby w, którym momencie zaczyna analizować, jakby ten potencjał kobiety do awansu do dalszego rozwoju w organizacji czy w ogóle jest ona brana pod uwagę, czy kobiety przebywające na urlopach macierzyńskich rodzicielskich, są w systemie oceniania najlepszych talentów i planowania ścieżki rozwoju, bo to wcale nie jest oczywiste. No i kolejny temat to jest powrót do pracy, czyli jak zrobić, żeby ten powrót po tak długiej nieobecności był w miarę możliwości przyjazny i taki wspierający kobietę i dalej. To są wszelkiego rodzaju działania, które umożliwiają łączenie pracy z opieką nad dziećmi, bo wiadomo, że bycie matką nie kończy się na powrocie do pracy, dopiero się zaczyna dzieci, potem idą do żłobka do przedszkola, są różne awarie. Sama wspominać ta logistyka jest naprawdę bardzo skomplikowana, a jeszcze przypomnijmy nie zawsze ma się tylko jedno dziecko, czasami ma się dwójkę trójkę i nie zawsze ma się dziecko zdrowe, ma się też dzieci niepełnosprawne albo ze specjalnymi potrzebami. W związku z tym ta elastyczność tych rozwiązań jest bardzo ważna i która jest wypracowana wg zasady nic o nas bez nas, czyli wspólnie z matkami i wspólnie z rodzicami, bo tutaj mówimy o pracujących mamach, ale ogromną częścią tutaj tej debaty i tego, co możemy zrobić, żeby mamą pracowało się lepiej jest obszar do zagospodarowania, czyli zaangażowania ojców w opiekę nad dziećmi, więc tutaj możemy bardzo dużo zrobić, tylko musimy wyjść rzeczywiście od tego podstawowego założenia, że ten potencjał rzecz kobiety pracujące, mamy pracujące są dla nas potencjałem i chcemy z niego korzystać.
No właśnie, że to wszystko, o czym powiedziała Karolina, nie nie sprawdziłoby się i nie działałoby. Gdyby, gdyby całościowo i całkowita kultura organizacyjna firmy nie wspierała tych nie wiem określonych zachowań wdrażania odpowiednich rozwiązań działań wewnątrz przy organizacji prowadzimy w wielu firmach fokusy, rozmawiamy z rodzicami. Jak to wygląda i często pojawiają się takie takie z sugestie zdania, że no okej niby mamy kulturę wspierającą rodziców, ale z drugiej strony jak wychodzę o godzinie siedemnastej, albo trochę wcześniej muszę odebrać dziecko z przedszkola. Czy no to wszyscy się na nie krzywoopatrzą, albo ktoś rzuca zdaniem już wychodzisz, więc jeżeli takie zachowania mają miejsce, czy nasi współpracownicy nasi przełożli nasze menadżowie się to sposób za zachowują. No to nie mamy w jakikolwiek, jeżeli spisany na papierze rozwiązania nie będą miały racji bytu i nie będą wspierać pracujących matek czy ogóle pracujących rodziców, bo tuniweakacja dotyczy tylko matek, ale tak naprawdę to dotyczy obojga obojga rodziców. No.
Co wam pomogło łączyć te 2 życiowe role, co wam wciąż pomaga łączyć te 2 życiowe role?
No mi przede wszystkim rzeczywiście partner to jest bardzo ważne. To czym zajmuje się Karina też fundacji, to ten temat jest mega mega ważne, jeżeli mamy obok siebie partnera, który, który nas wspiera i akceptuje to, że my pracujemy, że nie wiem, że długo czasami pracujemy, że mamy okresy, kiedy w tej pracy jest jesteśmy więcej. I możemy na niego wtedy wtedy liczyć, a to nawet nie chodzi o to, czy, że wtedy w danych okresach, tylko, że po prostu jest to to normalne, że my po prostu oboje oboje pracujemy, a nie, że wracamy do domu i spotykamy się z jakimśś negatywnymi komentarzami, o Boże nie macie w domu Boże. To dziećmi tak to no to wtedy całkowicie jest to nie wspierające, więc rzeczywiście u mnie u mnie to jest partner. No myślę, że też ogromną rolę. Wiem, że nie każdy może pozwolić sobie na taki luksus. No odgrywa, jakby w ogóle taka dosyć rozbudowana sieć wsparcia, czyli nie tylko partner, ale i teście i rodzice, więc to jest bardzo ważne, ale też takie może ostatnie ostatnia rzecz równie równie istotna. To to takie wypracowywanie w sobie tych przekonań, o których właśnie m.in. będzie 01.01. ebiner, że ja nie jestem jedyną osobą, która tymi dziećmi może się zajmować bardzo często kobiety mają sobie takie myśli, że to tylko ja mogę zająć się dziećmi. Najlepiej zrobię to ze wszystkich osób, które, które mają kontakt z moimi dziećmi, to wcale nie jest, ale wiara w to, że inni też doskonale mogą naszymi dziećmi się zająć i że to, że w ogóle zajmują się tymi naszymi dziećmi. Jest okej, bo niektórzy nie mają na to zgody, że dziecka do żłobka, tak, że nie w żłobku możemy zwrócić uwagę, jaka jest różnica pomiędzy myślą, że, że moje dziecko na pewno nie rozwija się w żłobku i żłobek robi mu źle, a myślą, że wspaniale, że moje dziecko chodzi do ż żłobka, bo tam może rozwijać swoje umiejętności społeczna. Np. tak więc jakby ta chociażby różnica pomiędzy takimi myślami już ma ogromne znaczenie w takim odnalezieniu spokoju i balansu emocjonalnego, o którym tu też Zuzia wcześniej wspominałaś i takiej zgody na to po prostu, że to nie jestem ja jedyną osobą, która tym dzieckiem się zajmuję.
A z mojej strony to powtórzę na pewno na pewno partner i takie uczciwe rozłożenie i zarówno logistyki i takich fizycznych zadań, które trzeba wykonać, czyli branie zwolnień w czasie, kiedy dzieci są chore, odbieranie zawożenie do lekarzy, szczepienie teatrzyki. No mnóstwo mnóstwo tego jest i to jest kluczowe, a przypomnijmy, że wcale nie jest to powszednie, bo Polski Instytut ekonomiczny badał rodziców i wciąż to głównie kobiety wykonują ogrom tych obowiązków domowych i opiekuńczych, nawet w parach, gdzie obydwoje pracują zawodowo, więc to było 68% w 68% par też pracujących zawodowe, gdzie obydwoje rodziców pracuje zawodowo, te kobieta w większości zajmuje się tymi rzeczami, więc jest to naprawdę bardzo ważne, a druga kwestia dla mnie to jednak wspierające kobiety. I myślę, że też moja przyjaciółka tutaj poulina Janiak, bo ja trzeci dziecko moje jest niepełnosprawne, ja po pół roku wracałam do pracy, myśląc, że będzie tak samo jak z dzieckiem zdrowym. To, bo dość jakiś czas temu oczywiście tak nie było i ona mi bardzo pomogła po pierwsze, pozwoliła mi na to, żebym jeszcze zajęła się dzieckiem, ale pomogła mi wrócić z powrotem do aktywności zawodowej. Na moich znaczy, biorąc pod uwagę moje ograniczenia ograniczenia też mojego dziecka. No i cały czas, bo tych barier jest one się nie skończyły cały czas są te bariery i cały czas kobiety, z którymi pracują, pracują, pracują, wspierają mnie i dają mi taką podsuwają rozwiązania pomagają w specyficzny sposób myśleć, żeby szukać rozwiązań. No chociażby przytoczę tutaj kwestia opieki dla dziecka, tego wsparcia, które jest ważne. No ja szukałam cały czas, ja mam dziecko, które ma 12 lat, one cały czas potrzebuje jakiś pani opiekunki, które czasami mi pomaga. Ja myślałam, że nie jazni w życiu niej opiekunki, bo przecież nikt nie będzie chciał z nią zajmować dzieckiem niepełnosprawnym. Ja nie mam szans z matkami, które szukają opiekun opiekunek czy opiekunów dla dzieci zdrowych i przyszła Paulina im powiedziała sobie, ale dałaś w ogóle ogłoszenie sprawdziłaś, że nikt nie będzie chciał takiego tak takiej pracy się podjąć. Oczywiście nie ja nie wykonałam żadnego ruchu, jeszcze ja tylko w głowie byłam przekonana, że nic się takiego nie wydarzy i właśnie takie rzeczy typu też chciałam się dostać do fajnej szkoły dla Oli też Paulina nami, powiedziała słuchaj, ale idź do tej pani dyrektor, przecież ty wiesz, co masz zrobić, ale ja się siedział nie nie dam rady nieco ja powiem itd. no po prostu powiedziała pójdź i sprawdź no i to było to, co co było dla mnie takim kluczowym rzeczą w tym, żeby pójść sprawdzić zobaczyć, a potem życie toczy się. Dalej.
Też mi dretor przeszły. Ja dziękuję, że tak o tym myślisz i to wspominasz, ale to jest mega ważne i znowu nawiążę do naszego ewka, w którym jest artykuł o umenamiingu i o krytyce mam i o tym właśnie, że my powinniśmy się nawzajem powinniśmy się nawzajem wspierać. Także często słyszymy od innych kobiet, że tak długo pracujesz, a kto zajmujesz swoim dzieckiem, tak więc to jest okropne tak, że właściwie czujemy tego, że co zmienia nawet ja je bardzo często czuje. I to normalne i to też ja nie chciałabym, żeby potem pod audycji pozostało jakieś takie wrażenie, że my tu w ogóle nie mamy żadnych problemów, że w ogóle świetnie przepracowałśmy wszystkie przekonania i w ogóle mamy wspaniałych partnerów i w ogóle życie, bo tak nie jest. My też to wszystko czujemy, to mogę sobie powiedzieć, ale ja też to czuję i często czuje się niezręcznie przy innych mamach i czasem im zazdroszczę, że nie wiem, że mają ich dzieci wcześniej wracały do domu, a moje tam prawie, że ostatnie na schodkach, ale to jest przedszkole, czy ze szkoły ale, ale to są pewne wybory, tak mamy podjęliśmy taką taką decyzję, żeby prowadzić firmę, co często ludziom się wydaje, że prowadzenie firmy jest jakimś ułatwieniem i ma się wtedy więcej czasu. Trochę tak jest, bo w sumie o tym nie wspomniałśmy znaczy to, że my mamy własną działalność na pewno jest dużym ułatwieniem, jeśli chodzi o łączenie tych 2 obszarów. No ale cały czas są to pewne decyzje, bo być może nasza firma byłaby na zupełnie innym etapie, gdybyśmy, żebyśmy w ogóle całkowicie spędzały czas w pracy, a gdzieś tam jest. No stawiamy na na ten Work Life balans wor fa mili balans, bo tym się zajmujemy, jest też gdzieś, to wypływa z naszych potrzeb. Ale, ale tak wspierajmy się to oostrzeństwo kobiety jest bardzo bardzo.
Już za 2 dni w dzień kobiet chciałam powiedzieć, ale to też dzień kobiet w dadzi i matki będziecie mogli będziecie mogły opowiedzieć swoje historię z hasztakiem proud tuking. Mam ja na pewno w swoich mediach społecznościowych swoją historię też opowiem i też zachęcam, żeby dzieci różnymi aspektami, bo jak myślałam o waszej akcji, też myślałam o tym, że ja jestem córką pracującej mamy i że to, to też było dla mnie ważne w moich dalszych wyborach życiowych, więc jesteśmy dziećmi pracujących, mam same jesteśmy pracującymi mamami, jesteśmy przyjaciółkami, siostrami pracujących, mam one są w przestrzeni publicznej, więc to wsparcie i ta wspólnotowość jest niezwykle ważna, bo przecież do wychowania dziecka potrzebna jest cała wioska, ani 1 kobieta dokładnie.
Dokładnie tak.
Jest ładnie, powiedz wioska.
Bardzo wam dziękuję. Karolina andrian i Paulina Janiak, współwłaścicielki femerritum, która to firma jest inicjatorem akcji praud, tu bia wallking. Mam bardzo wam dziękuję za te rozmowę.
Dziękujemy.
Ja nazywam się zozanna Piechowicz to był podkast dobra praca do usłyszenia w kolejnym odcinku.
Dobra praca podkast o pracownikach idla. Zwiń «

Dumna matka pracująca? Jak ułatwiać kobietom łączenie pracy z macierzyństwem?

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: DOBRA PRACA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 08:00

Najnowsze Podcasty

Poziom wzajemnej wrogości jest olbrzymi. To rodzaj wojny domowej

"Wezwanie przed komisję może dostać każdy"

Zapraszamy na wycieczkę po Europie. Nieważne czy spojrzycie w lewo czy w prawo, na pewno zobaczycie... inflację

Amerykanie nie ufają polskim służbą specjalnym?

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL