Dlaczego Mazurek doprowadził Feszlera do płaczu?

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Rozwiń » Poranek Radia TOK FM czwartkowy poranek w radiu tokfm. Dzień dobry, witam państwa przy mikrofonie Karolina Lewicka będę z państwem do dziewiątej nasi goście dziś to kolejno siódma 20 dr Tomasz Sawczuk, siódma 40 Włodzimierz Cimoszewicz, a od ósmej do dziewiątej będą z nami dr Barbara Brodzińska Mirowska Michał Fedorowicz Jakub mejmurek i prof. Andrzej Ryszard, a trasy czas jak zawsze na przegląd prasy wczoraj sejmowa komisja administracji i spraw wewnętrznych poparła weto Senatu do ustawy w sprawie powołania komisji do spraw zbadania wpływów rosyjskich. Oczywiście, jak państwo wiedzą, to nic nie znaczy, bo Sejm nie jest związane opinią sejmowej komisji i izba niższe może odrzucić się stanowisko Senatu bezwzględną większością głosów, a to głosowanie zaplanowano na piątek. I jak czytamy w Gazecie wyborczej, już jutro PiS może przepchnąć w Sejmie komisję weryfikacyjną do spraw zbadania wpływów rosyjskich i de facto zachować władze nawet po przegranych wyborach. Przyjęciu ustawy jest przez część opinii publicznej traktowane jako element walki propagandowej układania politycznych rywali przez obóz władzy epitetem Ruskiej o nuce tymczasem po raz pierwszy Sejm obraduje nad ustawą jawnie antykonstytucyjną, której celem jest podważenie wyniku wyborów i zapewnienie rządzącej partii wpływu na kształt władzy, nawet po ewentualnej porażce przy urnach wg projektu PiS u decyzje instytucji złożonej z 9 członków wybierze ich większość parlamentarna faktycznie mogą uniemożliwić sprawowanie władzy. Oczywiście tym osobom, które przez te komisje zostaną ukarane, bo to oznacza w praktyce dziesięcioletnich zakaz pełnienia funkcji związanych z dostępem do finansów publicznych oraz informacji niejawnych w dodatku wedle art. 13 ustawy jej członkowie nie ponoszą żadnej odpowiedzialności prawnej za swoje działania. Mogą zaś przed swoje oblicze wezwać każdego. Co więcej komisja może nie zakończyć swojej działalności wraz z końcem kadencji Sejmu, bo ma charakter państwowy, a nie sejmowy nie obowiązuje jest jej, więc zasada dyskontynuacji wraz z końcem kadencji obecnego parlamentu przyszły Sejm, aby rozwiązać komisję, musiałby przeforsować kolejną ustawę albo próbować odwoływać jej członków, ale wtedy komisja może się bronić, wzywając inicjatorów głosowania przed swoje oblicze i ogłaszając ich funkcjonariuszami działającymi pod wpływem Rosji. Z punktu widzenia członków komisji. Ktoś, kto chciałby ich odwołać. Musi być sługu sam Moskwy, kto stanie na czele komisji do tej pory pojawiały się plotki, że na przewodniczącego, a mianuje go premier typowany jest uwagę uwaga Paweł Kukiz jako przedstawiciel koncesjonowanej opozycji mogą to jednak być także Anto Macierewicz albo sam prezes pisuje Jarosław Kaczyński, wtedy nawet po przegranych wyborach w wyborach będą mieć wpływ na obsadę stanowiska premiera, a także rady ministrów. Te stanowiska niewątpliwie wiążą się z dostępem do finansów publicznych oraz informacji niejawnych. To samo zresztą dotyczy parlamentarzystów, to uderza w uprawnienia prezydenta Andrzeja Dudy, bowiem mimo konstytucyjnych uprawnień nie będzie mógł powoływać osoby, która nie może wypełnić swojej funkcji, a dodatkowo trudno będzie mu powołać na premiera kogoś, kto w Biuletynie Informacji Publicznej został określony jako funkcjonariusz publiczny działający pod wpływem rosyjskim uprawnienia przewodniczącego komisji w tym względzie są daleko szersze niż głowy państwa. To dlatego senator koalicji Obywatelskiej Marek Borowski wnioskował, aby po zmianie władzy ustalono, kto z prawników jest autorem ustawy, uważa bowiem, że to akt celowo antykonstytucyjny mający charakter pełzającego zamachu stanu, który ma zaburzyć proces demokratycznego wyboru nad rolą prezydenta w tej sprawie. Zastanawia się także na pierwszej stronie gazety wyborczej Iwona Szpala o losie ustawy przesądzi ostatecznie Andrzej Duda na razie nie wysłał żadnego sygnału, co zrobi polityk z władz Platformy Obywatelskiej, mówi nam jednak, że wg informacji, które docierają z Pałacu prezydenckiego Duda. Ma dusze wątpliwości wcale nie jest pewne, że ustawę podpisze inni nasi rozmówcy z opozycji sugerują, że prezydent może odesłać tekst do Trybunału Konstytucyjnego. Tak jak zrobił to ostatnio z nowelą ustawy o Sądzie Najwyższym, choć dla PiS był to priorytet, od którego zależały dalsze rozmowy o odblokowaniu przez komisję Europejską pieniędzy z kpo Platforma wykorzystuje też inne kanały w sprawie komisji. Marszałek Senatu Tomasz Grodzki opowiadał o niej podczas niedawnej wizyty w Senacie Stanów zjednoczonych i departamencie stanu rozmawiał tam z najważniejszymi politykami. To, co wymyślono z tą komisją wywołało w nich zdziwienie padły określenia, że wyprzedzamy Białoruś włamaniu praw demokratycznych poszczególnych obywateli, relacjonował te rozmowy Grodzki.
Rzeczpospolita Szanowni Państwo, być może państwo zauważyli, a może nie, bo to nie jest informacja nader istotna, ale rozpadł się Sojusz wyborczy porozumienia i Agro Unii, który trwał od lutego, czyli niedługo trwał. I jak pisze Jacek Nizinkiewicz, ugrupowania poróżniły się o byłego wicepremiera, który chce mieć większe wpływy przed wyborami, choć oczywiście o Jarosława Gowina formalnie wciąż jest posłem, zjawia się w Sejmie na głosowaniach po chorobowej przerwie czuje się lepiej depresja wywołana covidem i minęła, ale nie pojawia się publicznie, nie udziela wywiadów do parlamentów, chodzi bocznymi drzwiami i wymyka się równie niepostrzeżenie, unika mediów rozpłyną się partię porozumienia przejęła Magdalena Sroka. Oficjalnie go nie bierze udziału w procesach decyzyjnych formacji, ale wspiera Srokę, a gro Unia utrzymuje, że to przez Jarosława Gowina rozpadła się koalicja z porozumieniem Michał Kołodziejczak nie zgadzał się, żeby partia, z którą blisko współpracuje, była rządzona stylnego siedzenia lider ruchu chciał tworzyć wspólne listy wyborcze, ale napotykał ścianę ze strony porozumienia partia sroki nie potrafiła podjąć decyzji co do list ani pozycji samego Gowina. Ten wciąż zastanawia się nad polityczną przyszłością, słyszymy z jego najbliższego otoczenia Gowin wierzy, jeżeli teraz wycofa się na zawsze może odejść z polityki w niesławie, a ponoć chce odejść na własnych honorowych warunkach. I uwaga Szanowni Państwo odzyskać twarz, może się okazać konkluduje redaktor nisinkiewicz, że zła pamięć o nim przeminie, tym bardziej, jeśli podeprze swój powrót unikatową wiedzą z czasów rządów PiS bliżej wyborów Gowin może zadać kilka mocnych ciosów Mateuszowi Morawieckiemu i pisowi za wcześnie postawiono na nim krzyżyk. To teraz Szanowni Państwo tekst, który będzie stanowił dla mnie punkt wyjścia do kolejnej rozmowy, która przed nami pierwszej rozmowy, która przed nami, czyli z dr. Tomaszem Sawczukiem. Tekst ukazał się w tygodniku polityka. Nie jest to artykuł Anny dąbrowskiej i Norberta frontczaka zatytułowany Piotr Mazurek, złoty chłopiec PiS u przedstawię człowieka, jeżeli ktoś nie zarejestrował jego istnienia na polskiej scenie politycznej Piotr Mazurek 2,5 roku temu został pełnomocnikiem rządu do spraw polityki młodzieżowej, miał wtedy 26 lat był protegowany wicepremiera Piotra Glińskiego. Jednak pod koniec marca tego roku stracił te posadę Gazeta wyborcza pisała wtedy, że miały mu zaszkodzić skargi współpracowników, którzy narzekali, że traktuje ich obcesowo tygodnik polityka rozwija ten wątek, obszernie czytam.
Jego wielkopaskie i obcesowe zachowania drażniły otoczenie bardzo źle traktuje ludzi, absolutnie nie dojrzał do tej funkcji, zaczęło się o nim mówić. Drugi Misiewicz opowiada osoba z kancelarii premiera, kierowcy ze służby ochrony państwa nie chcieli go wozić poniżał ich kazał sobie otwierać drzwi do samochodu. Innym razem jeden z kierowców oficjalnie poinformował szefostwo kancelarii, że wstyd pokazywać się gdziekolwiek z Mazurkiem, to przy nim minister awanturował się w hotelowej restauracji, bo na śniadanie nie podano mu sera. To był chyba piątek, a on jako katolik pości i to oczywiście zrozumiałe, ale czy katolikowi wypada tak poniżać kelnerkę i krzyczeć na nią, bo nie podała mu sera pyta retorycznie, rozmówca polityki do tego wszystkiego Piotr Mazurek lubi utworzyć wokół siebie Dwór zajmować honorowe miejsca powoływać się na relacje z najważniejszymi wpisie. Była też awantura o zupę Mazurek wysłał do Anny Nałęcz, dyrektorki generalnej KPRM u maila, w którym narzekał, że zupa, którą podano mu w stołówce w kancelarii niedobra, że to skandal i że tak nie może być kilkanaście dni po dymisji w kwietniowy weekend Mazurek i działaczy fundacji służba niepodległej z jej prezesem Mateuszem feschlerem. Rocznik 2002 na czele bawili się z kolei w jednym z hoteli w Warszawie i przyległej do niego restauracji wynajęli pokoje i salokonferencyjną dla 40 osób nasi rozmówcy, którzy tam wtedy byli chcą pozostać anonimowi opisują, że zabawa w wykonaniu tych 2 w głównej mierze polegała na poniżaniu obsługi. I ty ruszaj się nie widzisz, że szkło już puste za co ci płacimy miał krzyczeć do kelnerki, były pełnomocnik rządu do spraw polityki młodzieżowej. Tu się coś wylało, sprzątaj to wieczorem, gdy duża część Towarzystwa nie wyłączając Mazurka i feszlera była pijana wg naszych rozmówców zachowywali się jeszcze gorzej, hałaśliwie arogancko wobec kelnerek niektóre wchodziły na salę ze łzami w oczach prem w tych zachowaniach wiódł Mazurek, ale dwudziestoletni prezes fundacji starał się dotrzymać mu kroku, tyle, że najwidoczniej za słabo się starał, bo w pewnym momencie rozwścieczony Mazurek wygarnął mu, że jest pi nie prezes, bo zbyt pobłażliwie traktuje obsługę restauracji, wrzeszczał na niego tak długo, że feschler rozpłakał się przy członkach swojej fundacji, dwudniowemu pokazowi impertynencji Mazurka i fschlera przyglądało się kilkadziesiąt osób, głównie ze służby niepodległej. Nie wszystkim podobało się ich zachowanie, niektórzy potajemnie przepraszali obsługę tłumaczyli, że to nic osobistego, bo z tą dwójką zawsze jest tak sama koniec tekstu z tygodnika polityka tych fragmentów, które da państwa wybrałam. No to jak państwo widzą niezmiennie aktualny jest taki mechanizm, który w ustach księcia Filipa włożył iwoonie księżninicce Burgunda Witold gąbrowicz, żeby poczuć swoją lepszość, trzeba wynaleźć sobie kogoś gorszego. I pan Mazurek widać postanowił swoją lepszość wykuwać w impertynencjach wobec obsługi kelnerskiej. To takie bardzo patriotycznej i myślę, że niepodległa byłaby z niego dumna o tym, jak władza uderza do głowy, porozmawiamy już za moment z doktorem safczukiem, a teraz informacje. Zwiń «

Dlaczego Mazurek doprowadził Feszlera do płaczu?

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: PORANEK - KAROLINA LEWICKA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 06:00

Najnowsze Podcasty

Przegląd prasy polskiej i polskojęzycznej

Dzień dobry!

Jaki plan na rozszerzenie UE mają Paryż i Berlin? [raport]?

85 lat temu polskie wojsko wkroczyło na Zaolzie

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL