Rozwiń » Cześć przy mikrofonie Anna sobajda. Zapraszam na kolejny odcinek pułki z książkami, czyli podkastów, w którym o ciekawych książkowych nowościach rozmawiam z ich autorami arystokraci przez wieki budzili podziw i zainteresowanie i tafascynacja trwa do dziś, o czym świadczyć może choćby to, jakie emocje fanów na całym świecie wzbuddzenie Mal każdy krok członków brytyjskiej rodziny królewskiej. I więc dziwnego, że zarówno w historii jak i współcześnie nie brakowało oszustóp, którzy podtrzywali się pod arystokratów, większość była szybko demaskowana, ale niektórym udało się zyskać zwolenników i przez lata utrzymywać mity o swoich szlachetnych korzeniach. Prawdziwa tożsamość niektórych nigdy nie została odkryta czy Anna Anderson była cudownie ocalał rosyjską księżniczką Anastazją. Na czym polegał fenomen samozwańczych romanoów? Czy producent filmowy Michał baszyński był polskim księciem o tym w najnowszym odcinku pułki z książkami porozmawiał z autorem książki. Fałszywi arysto graci.
Moim dzisiejszym gościem jest Marek teller, dziennikarz, autor książek historycznych cześ Marku, cześć z Markiem porozmawiamy sobie dzisiaj o książce fałszywi arystokraci, samozwańcy intryganci manipulatorzy, czym kierowałeś się, wybierając właśnie te postaci, ponieważtwoja książka. To są to zbiór kilku historii, właśnie takich fałszywych arystokratów. Podejrzewam, że w historii było ich więcej, dlaczego właśnie ci.
Tutaj myślę, że dużo jest duże znaczenie miał takie moje zainteresowanie akurat tymi postaciami, ponieważ ja właściwie od dziecka interesuje się arystokracją jakimiś takimi zagadnieniami związanymi z dynastiami z monarchami. Właściwie to od siódmego roku życia gdzieś tam kupowałem sobie różne poczty królów Książąt. No i te historie tych samozwańców gdzieś mi zawsze też towarzyszyły siłą rzeczy, one się pojawiały na kartach tych różnych książek, do których zaglądają, więc właściwie większość tych postaci była mi znana już przed przystąpieniem do takiego pisania właśnie na ich temat. Chociażby książka dzieje pięknej bitynki Jerzego Łojka, która właśnie jest taką ki kompendium wiedzy o Zofii witowej Potockiej, która się tutaj znajduje w książce, a też historii o dymitrze samozwańcu. To wszystko było gdzieś tam już w mojej głowie, zanim, zanim przystąpiłem do dopisania i też chciałem poszukać jakiegoś takiego tematu, który połączyłby 2 moje zainteresowania, bo interesuje się właśnie wspomnianymi dynastjami, ale też kinematografią. I badając te kinematografii. Odkryłem, że tam też byli rozmaici fałszywi książęta, chociażby Michał baszyński, reżyser, który na emigracji we Włoszech już po tej przedwojennej polskiej karierze podawał się za fałszywego polskiego księcia, więc tutaj mając te wszystkie postaci gdzieś pojawia, kiedy one się już pojawiły na tej mojej w tej mojej orbicie zainteresowań. To stwierdziłem, że trzeba je jakoś zebrać zebrać pod jakimś wspólnym szyldem. No i tak właśnie dobrałem tych fałszywych arystokratów, książka siedzieli na 3 takie rozdziały, w których są te podrozdziały poświęcone poszczególnym postaciom, czyli cudownie ocaleni, czyli ludzie, którzy byli uważani za zmarłych, a potem pojawiali się oszuści, którzy twierdzili, że jednak żyją. No to zwykle byli oszuści, tutaj nieraz są jakieś może wątpliwości jeszcze nadal, ale jednak w większości byli to zdemaskowani samozwańcy, potem w kolejnym rozdziale to są nieznani synowie porzucone córki, czyli ludzie, którzy podawali się za synów w jakichś różnych czy córki nieznane wcześniej monarchów, chcąc właśnie zyskać tego prestiżu, który im z urodzenia nie był nadanym, a z kolei ostatni rozdział to jest kupiony prestiż, czyli ludzie, którzy bądź to sami kupili sobie tytuły szlacheckie książęce, bo i takie rzeczy się zdarzały bądź po prostuukiwali cały świat, że właśnie takie książęce pochodzenia arystokratyczne posiadają.
No ja czytając te twoją książkę, bo te historie są zarówno z takiej historii bardzo dawnej jak i no z dwudziestego wieku powiedzmy chyba te ostatnie tak mniej więcej są datowane. Tak sobie pomyślałam na początek, że kiedyś łatwo było udawać albo podszywać się pod kogoś, no bo ciężej było dotrzeć do informacji nie było internetu nie było mediów trudniej było sprawdzić takie faktyczne korzenie, potem jednak przypomniałam sobie historię Anny Sorokin przedstawiono w serialu Netflixa o szóstki, która w sumie w dzisiejszych czasach oszukała ludzi, nawet z wol Street, podając się za niemiecką alestokratkę. Bodajże, więc okazuje się, że to wcale nie jest takie trudne nawet dziś, ale właśnie to kiedyś było trudniejsze, bo z drugiej strony dziś te tytuły dają tylko właściwie jakiś prestiż są my, jakby nie wnoszą niczego więcej, natomiast kiedyś one coś ze sobą niosły jakieś prawa do majątku do stanowisk. No, jakby miały większe znaczenie niż dziś. Czy w związku z tym dawniej trudniej było podszywać się pod jakiegoś arystokratę?
Tutaj trudno trudno mi powiedzieć, dlatego że trzeba było jednak najpierw na te salony się dostać, więc myślę, że to było trudniejsze, bo ludzie gdzieś tam z jakichś wiosek czy jakiś niewielkich miejscowości, no raczej trudno im było się przedostać na te salony dotrzeć do tych arystokratów, żeby, żeby wejść w ich świat i udawać, że się Niemiec, chociaż zdarzały się oczywiście takie postaci. Też opisuje tutaj przykłady z siedemnastego wieku właśnie takich obieży światów czy jakiś takich ludzi z zapędami takimi awanturniczo podróżniczymi, którzy faktycznie potrafili się potrzeć na tyle wiarygodnie, że gdzieś gdzieś to znalazło odbiciem, chociaż często to byli ludzie z takim już ba grandem, że np. gdzieś służyli na dworze Królewskim. I nagle stwierdzili, że jakoś tam wykorzystają te zdobytą wiedzę, żeby na innym dworze np. zaistnieć jako jako tenże arystokrata. No ale były też przypadki chyba była taka kobieta nazwała się Agnieszka mahówna, która z jakiejś w ogóle chłopki czy mieszki poddawała się za szlachianka, akurat jej losów nie opisuje w książce, ale ona też była taką niezwykłą postacią, która w siedemnastym wieku w Polsce pod koniec siedemnastego wieku po prostu udawała, że jest arystokratką, będąc zupełnie najniższym szczeblu społecznym. No historia Zofii wittowej opisana przeze mnie to jest myślę też taki przykład podobnego awansu, bo jeszcze nawet z niższych nizin można powiedzieć, bo prostytutka z Konstantynopola. Czy właśnie tutaj z okolic mówiło też konstannopol stambuu trafiła na polskiego dygnitarza, który ją ściągnął do Polski, zachwycony jej urodą i tam zaczęła podawać się właśnie za arystokratkę wyszła za mąż za Józefa wita syna komendanta twierdzy w kamienicu Podolskim wyruszyła z nim w podróż po Europie zachwyciła wszystkich swoją urodą nazywana była w ogóle najpiękniejszą kobietą Europy, więc takich historii już wtedy było relatywnie sporo jak na jednak trudności z tym przedostaniem się gdzieś no czasem to był właśnie jakiś taki może nie ich od losu, ale właśnie takie szczęście od losu. Czasem to było było własne pragnienie, gdzieś tam ucieczki z domu rodzinnego i przedostania się do tego wielkiego świata elit. Na dzisiaj myślę, że też są i wiem, że są postaci, które jednak podają się za arystokratów i wykorzystują do tego nowoczesne technologie, bo chociażby przerabiają zdjęcia szczególnie w dobie teraz tego artyfisza liteli, Jon, z którym wszyscy straszą, to może być nawet ułatwienie, bo dzisiaj te kolaże już mogą wykonać naprawdę wiarygodnie. Jeśli ktoś nie wiem, zdjęcie prababki wkleja, np. zdjęcie, pani z dynastii Romanów, no bo takie też się zdarzają gdzieś przypadki i też słyszałem o takich. To no teraz no może to być o tyle jeszcze ułatwione, że te programy są na tyle wiarygodne, że ktoś może faktycznie w to uwierzyć z drugiej strony przy takiej ilości mediów społecznościowych i powiązań międzyludzkich. No łatwiej jest też zdemaskować takiego oszusta, bo zawsze pojawią się głosy dosyć dosyć szybko myślę, które gdzieś tamtegenlogię odnajdą prawdziwą, którzy odkryją, że ta osoba nie jest właśnie tym za kogo się podaję, więc no tutaj różnie różnie z tym bywa, ale faktycznie cały czas ludzi gdzieś ten świat elit myślę pociąga, bo jeśli słyszymy gdzieś o jakimś księciu, czy to nawet on nie musi mieć tych właśnie przywilejów wszystkich, ale jednak brzmi to dumnie godnie książę hrabia Baron. Też warto wspomnieć, że w Polsce właściwie te tytuły niby zostały zniesione, czy te przywileje z nimi związane w 1921 konstytucją marcową, ale jednak w prasie drugiej Rzeczypospolitej. Jak czytamy to, co chwila na jakimś balu pojawia się nie wiem, hrabina żewózka hrabia czy książę nawet Czartoryski. No różne tutaj postaci się faktycznie przez te media przewijały jeszcze po tym, powiedzmy zniesieniu tego prestiżu, który się wiązał z tym, więc, jakby sam tytuł też ma znaczenie. I myślę, że to warto podkreślić, że nawet w dzisiejszych czasach ten tytuł jednak kogoś pociąga, a jednak są ludzie, którzy chcą być kimś więcej niż tylko zwykłym szarym Kowalskim. No ale tutaj skupiłem się jednak na tych historiach starszych, tak jak wspomniałem zarówno tych, którzy udawali arystokratów jak i tych, którzy podszywali się pod osoby zmarłe. Co myślę jest jeszcze większą podłością, no bo też robiono nadzieję rodzinom, które gdzieś tam czekały, no chociażby historia fałszywej Anastazji czy tych fałszywych wardyńczyków, którzy się pojawiali Władysławów warnyńczyków. No to są naprawdę przejmujące historie, ale też przejmujące historięrie buty arogancji ludzi, którzy wykorzystywali tragedię do jakichś tam swoich, jakby to powiedzieć cynicznych często celów.
No właśnie, bo to te tytuły tak jak wspomniałeś, one już teraz niewiele znaczą, natomiast wciąż fascynują i nie tylko ludzi, którzy gdzieś tam chcieliby w te kręgi arystokratyczne się jakoś wbić, ale też ludzi wokół. No, jakby reakcje na to, co na wszystko co dzieje się właściwie wokół brytyjskiej rodziny królewskiej. O tym świadczą, no ale tak jak mówisz właśnie te tytuły, które wciąż gdzieś tam funkcjonują, mimo że niewiele dziś znaczą jedna z twoich zapisanych przez ciebie historii jest takim przykładem właśnie na to, jakie reakcję może wzbudzić w ogóle taka historia związana z arystokratami. Jest właśnie ta Anastazja, bo zacznijmy może od początku, że w 1920 roku w Berlinie na moście pojawiła się kobieta, która chciała się zabić rzucić się z tego mostu, powstrzymał ją jakiś niemiecki. Policjant ona trafiła do stwierdzono, że jej stan psychiczny jest na tyle trudny, że trafiła do szpitala i tam pojawiła się Anastazja Romanowa. Jak to się stało w ogóle.
Tam któraś chyba z tego, co tutaj różne są wersje, ale najprawdopodobniej któraś z pacjentek zaczęła coś tam mówić, że ona jakoś przypomina te Anastazję, a też chyba tam znajdowała się właśnie jedna z osób, która gdzieś była powiązana z dworem rosyjskiej. No bo jak wiemy, ta biała emigracja po tym, całym przewrocie komunistycznym bolszewickim trafiła m.in. do Niemiec, więc tam w tym szpitalu też znajdowała się osoba jakoś powiązana z tym rosyjskim dworem i zaczęła gdzieś tam mówić, że ona przypomina Anastazję, bo.
Dodajmy, że ta kobieta była bardzo tajemnicza, ona nie było wiadomo, kim ona jest ona nic na swój temat nie mówiła.
Mówiła niektórzy podejrzewać, że właśnie straciła pamięć pod wpływem tego szoku emocjonalnego wywołanego tą próbą samobójczą. I nagle gdzieś tam naczęto mówić właściwie to najpierw mówiono, że ona przypomina Tatianę skarżą siorę toszą siostra Anastazji, potem nagle rozeszła się wieść, że to jest Anastazja. No jak rozeszła się ta wieść, gdzieś tam z tych najpierw takich cichych gdzieś tam szeptów rozeszła się do tej białej emigracji, która mieszkała w niemczej, nagle zaczęły pielgrzymki się schodzić do tego zakładu, zaczęto, bo ją w ogóle tam zarejestrowane COF reline unbe cand, czyli panna NN nieznana. I nagle ta panna nieznana stała się tą Anastazją, do której zaczęły te pielgrzymki, przychodzić, zaczęto też widzieć w niej właśnie nadzieje na pokonanie bolszewizmu wręcz może po przywrócenie caratu, gdzieś tam na pewno takie też myśli krążyły, zwłaszcza wśród monarchistów, których było dosyć sporo zwolenników caratu. No i tutaj Anastazja stała się taką sensacją. Ta dziewczyna ta fałszywa Anastazja.
A co z tymi mitami, bo tam się mówiło, że ona wiedziała dużo na temat życia Romanów, że mówiła po czy nie mówiła po niemiecku z rosyjskim akcjami?
Byłem 5 wersji różnych do temat tych zdolności lingwistycznych. Właśnie też jest ciekawe, że ci, którzy chcieli wierzyć, to twierdzi, że ona umie po rosyjsku i nie mówili, że nie pojawiały się też tezy, że np. przez sen mówiła po polsku ktoś usłyszał, bo była ponoć potem się okazało, nawet nie ponoć tylko potem się okazać była chłopkom z Kaszub, która uciekła najpierw do Berlina i potem trafiła właśnie do tego zakładu, ale generalnie na tyle przekonującą się wcielała w tę rolę Anastazji, miała wiedzę dosyć sporą być może ona była taką wielbicielką, byśmy dzisiaj powiedzieli rojalsów w tym swoim dawnym życiu, bo ponoć czytała dużo romanowach, jeszcze jako jako ta chłopka z każub gdzieś tam jak już trafiła do Berlina, to gdzieś tam trafiły do niej informacje o romanowach, ale to jest zastanawiający właśnie, skąd ta wiedza, bo też podejrzewano, że ona może być jakimś szpiegiem, że została przeszkolona właśnie przez białą emigracje np. żeby na jakiś tam różne generalnie i podejrzewaną jakieś współpracę, że właśnie jako ta broń miała być wykorzystana przeciw bolszewikom. Różne jakieś takie legendy krążyły, ale generalnie chodziło o to, że ana Anastazja czy ta kobieta podających anastaję miała wiedzę na temat Romanów, ponoć nawet przytaczała jakieś wspomnienia, tak dosyć spontanicznie, co wywołało jakieś duże zaniepokojenie w takim sensie, że może jednak faktycznie ona nią jest i przez 60 lat. To jest też niezwykłe i to prawda to potrafiono udowodnić, ani, że jest Anastazją ani, że nią nie jest i toczyły się w ogóle procesy sądowe. Ona też próbowała jakiś majątek pozyskać, no bo Romanowie pozostawili pewne zasoby finansowe w bankach. Tutaj różne są wersje, niektórzy mówią, że w kilku jedni mówią, że tylko w 1 banku w Europie no i tutaj Anastazja bardzo chciała pozyskać coś ta fałszywa Anastazja dla siebie i ten proces trwał 35 czy 37 lat, więc no tutaj ciągnęło się to latami.
Ale z tego, co opisujesz też, bo ty dosyć dokładnie tej historie opisujesz, to sobie, czy nasi słuchacze mogą doczytać książce, ale piszesz, że część osób związanych z rosyjskim dworem od razu ją demaskowało, mówili, że absolutnie nie jest Anastazją, natomiast były osoby, które gdzieś tam związane jakoś dworem, które widziały w niej faktycznie też potencjalnal tostazję.
Np. na największym zwolennikiem w ogóle Anastazji był glebę botkin, który mieszkał w Ameryce, był zwolennikiem Monar monarchii czy caratu i on jego chyba stry i w ogóle był niemczan nie on zginął nawet w właśnie razem z jako chyba przyboczny lekarz razem z romanowaami, więc tutaj faktycznie gleb botkin był taką osobą, która po prostu wynosiła tą Anastazję potem nazywaną Anną Anderson, bo musiała mieć jakiś personalia Anastazją nie można było ją ogłosić, bo nie było na to dowodów on tą Annę Anderson wynosił pod niebiosa, zaprosił ją w ogóle do Ameryki. Twierdził, że ona na pewno jest Anastazją, że on widzi w jej oczach, w tym jak właśnie spontanicznie przywołuje jakieś relacje z dworu, że to jest na pewno ona też niektórzy członkowie dynastii Romanów byli, jeśli nie sceptyczni, znaczy jeśli nie wierzący, to przynajmniej sceptyczni wobec tego, czy ona jest czy nie jest, że nie potrafili powiedzieć wprost, że to jest oszustka, więc ona miała i posłuch wśród niektórych Romanów i posłów wśród służby cara gdzieś tam czy dworu carskiego, którzy przeżyli, więc no to była też niezwykła pod tym względem historia, że nikt nie potrafił stwierdzić wprost, tak wszemi wobec, że ona jest oszustko w pewnym momencie nawet pojawił się detektyw, który śledził gdzieś tam losy chciał ustalić, kim ona jest okazało się, że właśnie jest franciszkom częstkowską chłopkom z Kaszub, więc pomyślano rodzina przyjdzie zdemaskuje ją i będzie już po poptokach, jak to się się mówi, ale rodzina najpierw gdzieś tam zaczęła mówić, że jedno chyba siostra nad powiedziała, że przecież to ty powiedz im, że jesteś Franciszką, że to na pewno Franciszka nadpadła w taki obłęd. Wręcz, kiedy zobaczyła te siostry po latach zaginioną, po czym nagle doszli do takiego wspólnego porozumienia, że oni jednak nie powiedzą, że to jest ich siostra pozwolą jej żyć jej nowym życiem, co też utrudniło właśnie zdemaskowanie i bo jeśli rodzina stwierdziła, że to nie jest Franciszka. No to jakby tutaj ta droga do odzyskania jakiejkolwiek tożsamości była zamknięta, więc no tutaj też trzeba zrozumieć też z drugiej strony te rodziny, bo oni znali historię Franciszki, to była dziewczyna, która uciekła właśnie z takiego wiejskiego domu do wielkiego miasta Berlina, w międzyczasie dotknęły ją liczne tragedię, ona zaszła w ciążę dokonała aborcji. Prawdopodobnie przez pewien czas zarabiała na życie ponoć jako prostytutka z biedy. No, więc kiedy pojawiła się szansa dla niej, czy może być księżniczką, no choćby samozwańczą, ale jednak przez kogoś szanowaną.
Już żyjącą w innych standardach.
Tak i nawet ona przez pewien czas mieszkała w zamku, bo miała właśnie wsparcie arystokracji, więc tutaj trzeba przyznać, że no ta rodzina dokonała takiego kroku z 1 strony podłego z perspektywy rodziny, że wyparła się własnej siostry, a z drugiej dała jej nowe życie dała jej szansę na lepsze życie. No i ta Anna Anderson właściwie przez 60 lat najpierw mieszkała na siebie zmieniała, co chwila, to miejsce zamieszkania głównie w Niemczech, potem w Ameryce tam wyszła za mąż właściwie na jesieni życia, bo miała 72, a wg anastazjowej metryki 67 lat, kiedy wyszła za mąż za 20 lat młodszego genneologa historyka, który chyba trochę ją wykorzystywał, bo jak tak się spojrzy na te relacje, to on się właśnie chlubił, chełpił, że on jest z wzięciem Car Mikołaja drugiego, więc.
Wcześniej, że ona w uwierzyła sama w tę historię, którą stworzyła no 60 lat odgrywała myślę, że anastawie.
Tak i możliwe, że właśnie ta trauma, która, którą przeżyła ta próba samobójcza, ona ją trochę pozbawiła tej dawnej tożsamości, bo ona nie chciała do niej wracać, miała takie przebłyski, bo np. kiedy odwiedziła ją współlokatorka, z którą mieszkała w Berlinie w mieszkaniu jako Franciszka po 10 latach właśnie na fali tego odkryyć, jakim kim jest Franciszkiem, jest Anastazja. To ona, widząc te Doris przyjaciółkę z dawnych lat powiedziała, jak żachnęła się to musi wyjść, że jakby rozpoznała ją, ale z takim oburzeniem, że jakby nie chciała mieć z tą osobą nic wspólnego, no w ogóle tam też te problemy psychiczne miały myślę duże znaczenie, bo były np. takie etapy jej depresji jej załamania, jakie to np. potrafiła biegać nago po posiadłości, w której mieszkała, której to się tam gościł, no miała takie okresy nieraz załamania drugiej z drugiej strony takiej przytomności umysłu w ogóle jej koniec też był dramatyczne, bo ona mieszkała w szarlot z Will w Ameryce ze swoim mężem 20 lat młodszym. Jak wspomniała, a nie mieli taką opinię frików, takich byśmy dzisiaj powiedzieli mieli okropny bałagan w domu w ogóle tam był jak się opisuje to niezwykły tam fetor o należała gdzieś w jakimś brudzie. Ten mąż w ogóle o nią nie wiem, czy nie dbał, czy ją po prostu wyciągał na zasadzie jak telewizja się pojawiała, to gdzieś tam ubierał ją w takie eleganckie ubrania, gdzieś tam ją trochę traktować taką kukłę do pokazową. Ona też biedna właśnie no była wykorzystywana przez ludzi, bo z 1 strony ona też trochę na pewno manipulowała sama oszukiwała, ale z drugiej sama też była manipulowana przez ludzi, bo ona była, jakby będąc tą Anastazją, no była siłą rzeczy wykorzystywana do chociażby uderzenia w ustrój bolszewicki, gdzieś tam przez tę białą emigrację używana przez media, bo co chwila jak ktoś pisał o niej szukał możliwości wywiadu rozmowy, była nękana, nawet czasem. Czy czasem sama już mówiła, że ona chce po prostu spokoju już pod koniec, kiedy ten proces 30 lat jedzie ona mówiła, że ona chce spokoju ona nikomu widać, że nie udowodni już kim jest na 100% no to, chociaż chce spokojnie umrzeć i no różne tutaj były perypetie na przestrzeni lat dożyła sędziwego wieku, bo 88 lat no i właściwie to całe jej życie, większość jej życia, no bo to 64 lata była po prostu kimś innym niż metryka niż dokumenty niż właśnie tutaj dane metrykalne wskazywały. W ogóle jest jeszcze taka ciekawa rzecz, że na fali tych jej spontanicznych wspomnień i tego, jak ona miała tą wiedzę o romanowach, jeden z członków dynastii stwierdził, że chyba duch Anastazji wstąpił w te kobietę, a żeby zwolennikiem właśnie takich teorii spirytystycznych. To takie były właśnie opowieści wokół wokół niezwykłej niezwykłej postaci.
Sam piszesz o tym, że ta historia Anny Anderson jest taka najbardziej spektakularna, najgłośniejsza i chyba najdłużej trwała. Natomiast takich samozwańczych Romanów, którzy rzekomo przeżyli te całą masakrę, było więcej, na czym polega w ogóle fenomen, tu chodzi właśnie o o to, w jaki sposób zginęła. Ta rodzina, powiedzmy trochę, bo może nie wszyscy słuchacze też mają świadomość tego, co się stało z ostatnią tak dynastią.
Tak, tutaj najpierw oni zostali w 1917 roku obaleni jako jako carat. W jak wiemy była rewolucja bolszewicka, przejęcie władzy jeszcze też w międzyczasie wojna domowa wybuchła. No różne tutaj perypetie zawirowania były były w Rosji, na mocy, których carat upadł cesarz czy właśnie Car, bo różnie różnie się mówi Mikołaj, drugi wraz z rodziną. Oni wied i takie życie zesłańców przez pewien czas, po czym postanowiono ich, no byśmy powiedzieli tak jak w czasie wojny ostateczna ostateczne rozwiązanie tutaj wprowadzono, czyli właśnie zlikwidowano całą rodzinę, bo zlikwidowano nie tylko cara Mikołaja. Ii, ale też jego żona Aleksandrę dzieci Olgę Tatianę Marię Anastazję aleeksego, który chorował na chemofilię. Też znamy te historie z oraz Putinem, który tam właśnie leczył na różne sposoby różnymi metodami alexego. Myślę, że to ten mord jeszcze też z otoczeniem, bo też służba zginęła też kilka osób ze służby ten mord ta skala tego mordu to, że ich właściwie tam te ciała zadano kwasem gdzieś zakopano. Nikt nie wiedział, co się w ogóle, gdzie oni są pochowani nigdy tych ciał, właściwie dopiero po 80 latach te ciała odnaleziono, więc to wszystko po pierwsze, budziło takie no oczywiste współczucie, ale z drugiej też takie przekonanie, że ktoś z nich mógł przeżyć, bo nie ma ciał nie ma pogrzebu, więc to zawsze budzi od razu takie przekonanie, że coś może zostało ukryte, może ich wywieziono, może gdzieś cały czas się przetrzymuje. Te osoby taka wiara też panowała. Też myślę, że ten wizerunek cara i carycy my, jakkolwiek tam nie chce już wchodzić te kwestie polityczne, bo też nie mi się nie zajmuje w książce. Oczywiście różnie ocenia się cara Mikołaja drugiego, ale trzeba przyznać, że to była myślę jedna z pierwszych takich naprawdę medialnych rodzin, bo jak sobie zobaczymy na mnóstwo zdjęć, chociażby tych dziewczyn, one nie np. Anastazja ma takie zdjęcie, że robi sobie zdjęcie w lustrze, czyli z preku prekursor. Co selfii są też np. zdjęcia takiego małego cerewicza lexsego z aparatem Kodaka, który właśnie gdzieś tam jeszcze te pierwsze takie wtedy były już nie na statywie, ale takie przenośność. To zaczęły pojawiać aparaty i mnóstwo po prostu mnóstwo całe jest tych zdjęć, to byli tacy, myślę jedni z pierwszych resów, których naprawdę śledzono, zachwycano się nimi, bo te dziewczyny były przepiękne, one były zawszeięknie. Ubrane Rosja też przy całym, jakby tym, złu, które wywołała na przestrzeni lat. No jednak trzeba przyznać słynęła z tego Bizancjum i z tego, że te suknie te stroje to wszystko było takie wytworne, więc te piękne dziewczyny giną, nagle w dramatycznych zupełnie okolicznościach. No i to od razu napędza takie poczucie, że no może jednak któraś przeżyła, też było takie nawet zeznanie, później 1 ze sprawców tego mordu. Jak to wyszło na jaw, że, że przy jednej z dziewcząt bagnet nie chciał przejść przez gorset, jak dobijano i to właśnie też sądzono, że może ją gdzieś tam zostawiono, może ona gdzieś uciekła, więc myślę, że to napędzało takie właśnie grono osób, które po prostu stwierdziły, że, a pod szyje się pod Marię Anastazję tatiane, bo tych kobiet było. My znamy nazwiska tam kilkunastu może kilkudziesięciu lat, chyba jak tak się spojrzę, to na przestrzeni lat jakiś mniejszych miejscowości, to ich nawet mogło być kilkaset, bo odszywają biletach podszywających się tak, bo był np. jeszcze nawet byli fałszywi aleksowie też 1 lat był taki Polak, który był jakimś agentem w ogóle potem się okazało. Chyba 18 lat młodszym od tego alexego, ale gdzieś tam w latach pięćdziesiątych czy sześćdziesiątych się za niego podawał, więc no tam absurd gonił absurd, ludzie w ogóle wydawali jakiś były chyba 2 takie panie, które wydały w ogóle książki o tym, że czy 1 kobieta sama napisała pamiętnik, że ona jest właśnie czy Olgą czy czy Tatianą czy anastazą, to już nawet nie pamiętam, a druga z kolei historia Czesławy Czapskiej, której wnuk napisał książkę, że on jest prawnukiem cara, że jego babka mu wyznała nałożu śmierci, że jest właśnie Marią córką cara i do tego stopnia, jakby zadbał o to budowę legendy, że nawet na cmentarzu prma Porta w Rzymie jest grób, na którym jest napisane Maria nikolajewna na grobie tej rzeczy sławy czabskiej. Zresztą nie mówiąc o tym, że Anastazja też ta czyta Anna ander są też wiem, że jest pochowana właśnie pod też określeniem Anastazja Nikołajewa nawet na swoim akcie ślubu z tym panem manachnem on się nazywał, który jakiem czy Johnem ona mówi na niego Jac właśnie tym genalogiem, który ją tak traktował. Trochę jak tą kukłę, to na tym akcie ślubu też jest napisana Anastazja Romanów i normalnie rodzice Mikołaj i Aleksandra nawet była taka jeszcze 1 absurdalna. Historia z kolei pewna Holenderka stwierdziła, ona się 2 chyba suzangraf jakoś tak stwierdziła, że ona nie jest ani Tatianą ani Marią ani Anastazją, tylko ona jest w ogóle jakąś zaginioną córką Aleksandrą nikołajewną, która się miała urodzić dziś pok kryją mu już po Anastazji, ale że chciano mieć syna. To ją gdzieś tam schowano usuniętą jest, jakie nawet absurdalne zupełnie historię obiegały media. No ale wiemy, że na media łakną takich rzeczy i też jak właśnie Anastazja się pojawiła to głównie prasa napędziła ten jej fenomen i sukces, bo no szczególnie jeszcze amerykańska np. prasa to już w ogóle szalała w pewnym momencie i po prostu tworzyła tych historii napęczki.
Czy teraz już po latach my wiemy na pewno, że wszyscy romanowowe zginęli wówczas podczas tej masakry i wszystkie ciała znaleziono.
Tak najpierw znaleziono w latach dziewięćdziesiątych ciała, wszystkie oprócz 2, bo 2 ciała zostały odkryte dopiero w 2008 w 2015 chyba już potwierdzono z całą stanowczością, że to są ciała Romanowów. Więc, jakby tutaj nie ma żadnego już pola manewru dla jakichkolwiek oszustów. Co nie zmienia Faktu, że nadal są i zwolennicy z tego, co wiem Anastazji Anny Anderson i wierzą w jej prawdziwość jej słów. Co więcej jeśli się nie mylę, to cerkiew prawosławna robi jakieś problemy cały czas z powtórnym pochówkiem Romanów i to przez lata jakoś tam się ciągnęło. Nie wiem, czy to w końcu zostało rozwiązane, czy nie, więc też to gdzieś tam zaczęło budzić jakieś mimowolne komentarze, że może coś jest na rzeczy może coś się nie zgadza, ale jednak też w międzyczasie zrobiono badania od krewnego Franciszki częstkowskiej tej chłopki z Kaszub porównawcze z dna właśnie Anny Anderson, czyli fałszywej Anastazji. No i okazało się, że oni są spokrewnieni, więc, jakby tutaj z obu stron zostało to obalone, bo po pierwsze mamy ciała po drugie, badania genetyczne wykazały, że Franciszka częstkowska. To właśnie była to fałszywa astazja, a nie żadna romanowne.
No tak badania dna to już jest jednak taki twardy dowód, który nie zostawia żadnych wątpliwości. No Anna wymyśliła sobie ten swój życiorys, bo chciała chyba wejść właśnie w jakieś inne kręgi niż te, z których pochodziła chciała innego życia, ale takim ciekawym przypadkiem, który opisujesz, też chyba podobnej motywacji, jest Michał Waszyński, tak naprawdę może waks powiedzmy chwilę o tym. To jest bardzo ciekawa postać przedwojenny, reżyser filmowiec.
On był synem Kowala i handlarki drobiem pochodzący z miejscowości Kowal na dzisiejszej Ukrainie w dzisiejszej Ukrainie. I tutaj jest niezwykła historia, bo on uciekł z domu rodzinnego do Kijowa, tam zahaczył o taki teatr grupy teatralną, Arlekin próbował swoich sił, potem w Warszawie już jako aktor zmienił nazwisko na Michał baszyński, bo jednak gdzieś tam osoby, zwłaszcza pochodzenia żydowskiego chciały jakoś ukryć, żeby móc grać w filmach w kinematografii nie żydowskiej, a jednak tutaj te pochodzenie gdzieś tam było wypominane, zwłaszcza przez prasę narodową, więc jako Michał baszyński zaistniał najpierw jako aktor próbował zaistnieć jako aktor, ale właściwie skończył się na 1 filmie, potem postanowił poświęcić się reżyserii, najpierw była asystentem reżyserów polskich m.in. Henryka szary też Wiktora Biegańskiego, u którego się uczył zresztą aktorstwa. No i zasłynął najpierw takimi filmami robionymi z trochę takim już wtedy hollioódzkim rozmachem, bo chociażby do filmu niebezpieczny romans zaprosił taką gwiazdę niemieckiego kina niemego beti Aman też on specjalizował się właściwie w tworzeniu takich polskich gwiazd kobiecych, zwłaszcza, bo np. wielka gwiazda przedwojennego kina, ina Benita właściwie dzięki jego filmom zyskała sławę. On też stworzył te niej wizerunek takiej pletynowej blondynki, bo ona wcześniej miała włosy czarne taką urodę trochę trochę egzotyczną, bo pochodziła z z Kijowa, ale też miał korzenie krymskie. On z niej zrobił taką właśnie plaetynową alamę i uez i no i umiał tworzyć kobiece gwiazdy, chociaż jego samego fascynowali, jakby erotycznie, mężczyźni tylko i wyłącznie, bo był homoseksualistą, więc tutaj jego ta historia jest też o tyle ciekawa, że on był takim robotem filmowym, bo oni mówiono, że Misza jak tono potrafi stworzyć nawet 7 filmów w sezonie i tworzył takie komedie, które znakomicie były przyjmowane. Tutaj faktycznie trzeba przyznać, że, że potrafił gdzieś wyczuć te nastroje widzów, co się dobrze oglądał też np. film, czarna Perła, w którym Bodo z rei ta i tańską pięknością występował. To jest właśnie jego dzieło, potrafił tworzyć takie filmy właśnie z gwiazdami z gwiazdorską obsadą z lekkim często scenariuszem, ale też tworzył dzieła wybitne, bo chociażby pierwszy z nachor z 30.07. roku, o którym teraz jest głośno, bo ma wrócić w nowej wersji. To też było dzieło Michała baszyńskiego, a z kolei najwybitniejszym jego dziełem był film dybóg, który w ogóle określa się mian arcydzieła kina żydowskiego kina idysz co ciekaweaszyński tak się krył ze swoim żydowskim pochodzeniem, że ponoć nawet tłumacza zatrudnił języka idysz na planie, żeby tutaj się będzie, że sam, żeby udawać, że sam nie zna, ale czy.
Maszyński to jest w ogóle bardzo ciekawa, bo ty dosyć szczegółowo opisujesz jego jego osiągnięcia filmowe, on je musiał udało przeżyć wojnę po wojnie został producentem. Muszę.
Się robić ciekawy.
We Włoszech i właśnie, bo on jemu się te kariery udało rozwinąć, był człowiekiem z dorobkiem, był człowiekiem też majętnym, no bo zgromadził dosyć duży majątek szanowanym, ale nagle w którymś momencie zaczął mówić, że jest, że ma arystokratyczne korzenie, których jak się okazywało, nie miał po co mu to było.
Myślę, że tutaj to znaczenie miało to pochodzenie żydowskie, ponieważ w czasie drugiej wojny światowej. My za dużo nie wiemy o rodzinie baszyńskiego, ale można się tylko domyślić, że większość właściwie się nie wszyscy członkowie jego rodziny po prostu zginęli w różnych pogromach żydowskich. Możliwe, że w obozach koncentracyjnych. No bo wiemy, że różnie pozbywali się Niemcy tejże ludności i on na pewno miał jakieś informacje o tym, co się z tą rodziną stało, jeśli nawet nie miał tu na pewno się domyślał, bo kontaktu nie nawiązał już z nimi po wojnie, bo prawdopodobnie oni wszyscy zginęli. No i stwierdził, że on tutaj ubierze się w tej książęce szaty, żeby po prostu myślę zapomnieć, żeby zamknąć ten rozdział, który był ujątrzjącą się rano, bo on zostawił tych ludzi, on poszedł on tak czuł pewnie, że zostawił tych ludzi tych swoich bliskich, bo przeszedł armią Andersa szlakiem przez Iran i rak. Tam różne te tereny bliskiego Wschodu aż do Włoch osiadł we Włoszech, gdzieś tam nawiązałską przyjaźń niektórzy błędnie twierdzili, że małżeństwo z majętną starszą hrabiną opływał w różne majętności i sam w pewnym momencie stwierdził, że skoro już ma tyle różnych dzieł sztuki, chociażby mieszka w Pałacu topadałłoby, być padało wy księciem i zaczął faktycznie mówić, że jest księciem, a żeby miał doświadczenie przedwojenne z wielu balów rautów, eleganckich imprez. To wiedział, jakie jest o bycie towarzyskie, wszyscy uwierzyli przynajmniej we Włoszech, że, gdy arystokratów jest mówili, że jest arystokratom w każdym celu, nawet kiedy powstawał film dokumentalny o waszyńskim, przyjechali tam ekipa filmowa przyjechała do rodziny dikmanów, którego przygarnęła we Włoszech. I oni stwierdzili, jak to jak to żyt przecież on był jak papież on był takim gorliwym katolikiem, był katolickim księciem, a tu nagle ktoś mówi, że on jest Żydem i to było wiele lat właśnie po jego po jego śmierci też zyskał taki posłuch, że w tzw frankistowskie szychy, bo też mieszkał potem w Madrycie z Rzymu się przeprowadził do Madrytu. I ostatnie lata tam spędził życia, tam odwiedzały go właśnie frankiankistowskie, szchy nawet młody hułanito, czyli hułan Carlos, pierwszy przyszły król jak wiemy Hiszpanii też go tam odwiedzał. On też ja.
Nie przyznawali przekonania. To jest książę.
Jest świat filmowy, z którym nawiązał kontakt tam, że we Włoszech też był przekonany, że to jest prlin chipe Michele waszszyński i on został w pewnym momencie producentem filmowym, bo zrezygnował z reżysery jakoś tam nie mógł jako reżyser zaistnieć we Włoszech. To postanowił poświęcić się produkcji filmowej i różnym takim kwestiom około filmowym i właśnie dzięki niemu chociażby została odkryta Odry hebber w filmie rzymskie wakacje. On też odkrył jeszcze jako młodą statystycznę sofie Loren późniejszą, kiedy ona jako statyka występowała wquvadis i ona też występowała potem w filmach takiej firmy brunstoon Productions czy jakoś tam firmy sameda brunstona w każdym razie, z którą był związany właśnie Michał baszyński, jako że miał wolną rękę. Jeśli chodzi chociażby o finanse, to nie szczędził po prostu kasy, żeby te wszystkie firmy były znakomicie zrealizowane chociażby taki film upadek cesarstwa rzymskiego czy taki film cyt z udziałem właśnie sofiloren to były produkcję robione na ogromną skalę robione z ogromnym nakładem finansowym. W ogóle były rekonstruowane, było to wieczne miasto Rzym w tej swojej starożytnej formie, więc to były w ogóle. No myślę myślę, że niezwykłe niezwykłe losy filmowe losy właśnie tego tego naszego polskiego polskiego Żyda Mosze waksa, który jako Michele waszszyński chciałby być ksiięciem. No i dopiał swego został tym, że arystokratum księciem.
No tak w jego ten tytuł to chyba było takie dopełnienie tej nowej nowej biografii, którą on sobie stworzył. I no ale to też pokazuje, jaką wagę przywiązujemy też do tych tytułów do tych korzeni arystokratycznych, jak one wciąż działają na wyobraźnię wielu osób zresztą no historię współczesne re powiedziałeś na początku, że wciąż zdarzają się osoby, które gdzieś tam sobie ten arystokratyczny rodowód zmyślają. Też jest tego dowodem w twojej książce nie brakuje bardzo ciekawych historii wszystkich słuchaczy, odsyłam fałszywi arystokraci Marek tller. My powiedzieliśmy właściwie o 2, zahaczając tam gdzieniegdzie o kolejne, ale właściwie każda z opisanych przez Marka postaci to jest gotowy bohater filmowy bądź serialowy, także wszystkich naszych słuchaczy, którzy lubią tego typu historyczne opowieści, zapraszamy do książki, a ja dobie Marku bardzo serdecznie dziękuję za dzisiejsze spotkania.
Również bardzo dziękuję.
Da był podkast spółka z książkami. Ja nazywam się Anna sobańka i zapraszam słuchaczy na kolejne odci. Zwiń «
PODCASTY AUDYCJI: PÓŁKA Z KSIĄŻKAMI
-
-
-
-
29:38 TYLKO W INTERNECIE
-
POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ
-
-
-
-
07:20 Poranek Radia TOK FM13:31 W studio: Ryszard Kalisz
-
04.06.2023 17:30 Program Specjalny
-
07:40 Poranek Radia TOK FM13:39 W studio: Adam Szłapka
-
08:00 Poranek Radia TOK FM12:16 W studio: Piotr Zgorzelski
-
06:59 Mała władza51:00 TYLKO W INTERNECIE
-
-
-
04.06.2023 17:20 Przy Niedzieli o Sporcie12:36 W studio: Cezary Kowalski
-
-
04.06.2023 18:00 Przy Niedzieli o Sporcie26:20 W studio: Marcin Dorna
-
-
04.06.2023 18:40 Przy Niedzieli o Sporcie16:32 W studio: Karol Borys
-
04.06.2023 17:00 Przy Niedzieli o Sporcie11:50 W studio: Adam Romer
-
-
-
04.06.2023 17:40 Przy Niedzieli o Sporcie14:23 W studio: Ewelina Kobryn
-
-
04.06.2023 20:00 Wywiad Pogłębiony53:13 W studio: prof. Zbigniew Mikołejko
-
06:59 Poradnik prawny
-
-
-
-
04.06.2023 23:00 SexAudycja52:25 W studio: prof. Krzysztof Nowosielski
-
-
-
11:00 OFF Czarek24:47 W studio: prof. Magdalena Heydel
-
13:25 TYLKO W INTERNECIE
DOSTĘP PREMIUM
Słuchaj wszystkich audycji Radia TOK FM kiedy chcesz i jak chcesz - na stronie internetowej i w aplikacji mobilnej!!
Dostęp PremiumSERWIS INFORMACYJNY
-
TOK FM
-
Polecamy
-
Popularne
-
GOŚCIE TOK FM
-
Gazeta.pl
-
WYBORCZA.PL