Odwołany plan zdjęciowy Pawła Pawlikowskiego. "Stoimy u progu wielkich zmian w kinematografii"

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Rozwiń » TOK.
360 Patrycja banat prowadząca magazyn filmowy do zobaczenia w TOK FM jest z nami, dzień dobry Witaj. Dzień dobry, dzisiaj w takim naszym piątkowym podsumowaniu tego, co dzieje się w świecie filmu, będziemy zaglądać do Hiszpanii, będziemy zaglądać na Lazurowe Wybrzeże. I zajrzymy też do Krakowa, zaczynamy od Hiszpanii, dlatego że tam no nie dzieje się najlepiej ekipa filmu Pawła Pawlikowskiego pierwszego holiłuódzkiego projektu polskiego laureata Oskara projektu filmu diiland najwyraźniej będzie musiała na jakiś czas wrócić do domu, chociaż już szykowała się do zdjęć.
Tak, no ponoć już wrócili wszyscy no bo nic się niestety nie wydarzyło bardzo smutna sytuacja, tak jak powiedziałeś, wszystko wydarzyło się w Hiszpanii, chociaż tak naprawdę wpływ na ten powrót i przerwane zdjęcia miał miała sytuacja w holywou. To nawet nie tyle przerwane zdjęcia to w ogóle zdjęcia, do których po prostu się, do których nie doszło, bo dzień przed rozpoczęciemdjęć. Okazało się, że no strajk scenarzystów, o którym państwo na pewno wiecie, ale też potencjalny strajk gildi aktorów ekranowych ggili amerykańskich reżyserów. No skutkuje tym, że firmy ubezpieczeniowe nie chcą ubezpieczać. No planów zdjęciowych, no, a oczywiście to skutkuje tym, że po prostu plany zdjęćowe są odwoływane. No i taka sytuacja niestety zdarzyła się na planie filmowym najnowszego filmu Pawła Pawlikowskiego nie jestem w stanie sobie Filip obrazić tej frustracji i tej złości u filmowo. Przecież plan zdjęciowy to już jest jakaś taka wisienka na torcie, do której przygotowania trwają latami, więc no jest naprawdę dość smutna sytuacja zresztą tą frustracją troszkę Paweł Pawlikowski się podzielił w wywiadzie dla gazety wyborczej, powiedział, że no właśnie jest w tym jakaś pozwolę sobie tutaj zacytować. Fragment jest w tym jakaś ironia, że, zmagając się z holiłudzkimi molochami, związki zawodowe, które walczą o prawa i zarobki członków niczą przy okazji niezależne firmy firmy, które nie są ich wrogie. No i tak faktycznie jest, bo te strajki są oczywiście wymierzone nie w te małe niezależne produkcje nie firmy kinowe, tylko tylko właśnie w wielkie molochy choliwódzkie, które dyktują stawki takie jak dyktują. No i te strajki są na pewno słuszne tylko szkoda, że rykoszetem dostaje się też innym. No, więc taka no naprawdę wiem, że moje słowa niczego nie nie nie wniosą żadnej otuchy w serca twórców, ale, ale no naprawdę bardzo przykra sytuacja.
Nie wniosą, chyba też, dlatego, że jakby podwójnie frustrujące jest to, że właściwie nie wiadomo, co się wydarzy, bo nie widać, jakby końca negocjacji związków zawodowych wly, bo to wobec tego może się okazać, że na film dialland jeszcze trochę poczekamy.
No tak, a później to się oczywiście wszystko w ogóle to jest bardzo ciekawe, to też Paweł Pawlikowski na to zwrócił uwagę. Ja kilka tygodni też temu o tym rozmawiam w magazynie filmowym. Czy stoimy u progu jakiś wielkich zmian w ogóle w kinematografii, bo wydawało się, że nie, a tutaj chyba jednak coś mocno się zmienia przez pandemię przez Platformy streamiingowe przez to, że ten Biznes, że te pieniądze się po prostu przesuwają coraz bardziej w stronę dużych wytwórni od małych i też widzowie odchodzą od małych kameralnych od kina artystycznego po do jakichś wielkich po prostu spektakli filmowych, które chcą oglądać w kinach, więc no to wszystko ma ogromny wpływ na rynek i na te zmiany w kinematografii, więc tak no wydaje mi się, że być może za parę lat będziemy mogli zaobserwować. Do czego to wszystko prowadzi? No mam nadzieję, że po tych burzach i na porach przyjdzie w Drobina spokoju i no kino artystyczne, kino bardziej intymne bardziej osobiste. No po prostu gdzieś nie zostanie pożarty przez przez wielkie molochy cholliódzkie widowiskowe.
Kończy się festiwal. W can jutro, bo poznamy lauatów złotej palmy murowanym faworytem jak się okazuje byłby popraw mnie, proszę, bo to są nagłówki sprzed kilku dni nowy film Mart marcinina korsezę. Kile resort te flaermuon, ale nie jest, bo, choć miał premiera na Lazurowym Wybrzeżu, to w konkursie głównym nie startuje.
No on to jest taka dziwna sytuacja, bo on niby jest w konkursie głównym, ale nie będzie ubiegał się o złotą calmę. Tutaj z tego, co pamiętam, to na samą prośbę reżysera, który chciał ten film pokazać, ale nie chciał po prostu stawać w szranki. W ogóle wydaje mi się, że to taka ciekawa w ogóle bardzo decyzja i bardzo sytuacja, ale tak tak masz rację, że te opinie o kileś tolarmon są jednoznacznie bardzo pozytywne mniej lub bardziej entuzjastyczne, nawet powiedziałabym. No jest to klasyczne skorseze, czyli jest to po prostu niesamowite kino widowiskowe film jest bardzo długi trwa prawie 4 godziny, ale ponoć ten czas w kinie mija bardzo szybko i w ogóle no, że tak powiem fotelnie gniecie, więc ponoć jest to kawał po prostu świetnego kina ze świetnym aktorstwem. No i to jest jakaś taka taki wyjątek trochę w tym tegorocznym Kan, bo reszta filmów, mimo że też tworzona przez wybitnych twórców, to no cieszy się jakimiś takimi mieszanymi mieszanym uznaniem może tak powiem eufemistycznie krytycy trochę narzekają na to, że twórcy no zjadają własne ogon, ale prawdę mówiąc co roku wka, jest to sama sytuacja, że do głównego zapraszani są starzy wyjadacze nagradzani poprzednio złotymi palmami. No i rzadko, kto po prostu potrafi pokazać coś więcej wyjść poza swoją własną estetykę, np. tak jest złe sem Andersonem, kolejny film usandersona i ci, którzy kochają usesander, to, którzy nie kochają. No to no to nie zobaczą nic innego, prawda by oczywiście mnóstwo gwiazd na ekranie bardzo taka krąkowa opowieść bardzo specyficzny humor no ale no właśnie czy to znowu uwodzi, czy to to kolejne raz potrafi uwieść widzów. No to są tak to są takie pytania, które, które się pojawiają po tym, tegorocznym Kan podobnie kauli smmaki, którego w imponć jest wspaniały i osobiste i wzruszający. No ale jest to oczywiście, po prostu styl opowieści kaulismakiego, no itd. itd. można by zmieniać.
Co uiodło, jeżeli to się to się dowiemy, to się dowiemy jutro, a potem, ponieważ natura nie lubi próżnik, on się kończy rozpoczną się krakowski festiwal filmowy. Jedna z najstarszych imprez na świecie tak naprawdę poświęcona filmom i dokumentalnym i animowanymi krótkim fabłom to będzie sześćdziesiąta trzecia edycja, więc jeszcze zapowiedzmy krótko, bo wydaje mi się, to jedna z tych ważnych w Polsce imprez, które o, których warto wspominać.
Bardzo ważnych i bardzo ciekawych i cieszycie, że jeszcze o niej możemy powiedzieć w niedzielę już krakowski festiwal filmowy się rozpoczyna. Może to Krakowie oczywiście firmy. Proszę oglądać, jeśli ktoś nie może do Krakowa dojechać, to od 2 czerwca część tych filmów będzie można oglądać online na taki specjalnej Platformie krakowskiego festiwalu filmowego, mnóstwo świetnych rzeczy. I ja pozwolę sobie zaprosić na jutrzejszy magazyn filmowy do zobaczenia po godzinie dziesiątej, bo będziemy rozmawiać o 2 takich filmach o filmach o o czwartku oraz o radikal mów. To jest bardzo ciekawy film o tym, co zostało ze spuścizny Grotowskiego, że tak sobie może tak eutymistycznie, powiem trochę o nadużyciach władzy w szkoleniu artystycznym i różnych takich ciekawych historiach. Także zapraszam bardzo gorąco, ale ten program jest bardzo bogaty, więc odsyłam państwa tutaj po prostu na stronę internetową krakowskiego festiwalu filmowego, bo tam i polskie firmy i firmy międzynarodowej, tak jak powiedziałeś, animacje, świetny film np. Ula o Urszuli Dudziak bardzo mnie udział ten film i ta opowieść Urszuli Dudziak o jej wczesnych latach kariery. O jej wyjeździe do Stanów zjednoczonych z Michałem Urbaniakiem. Świetna świetna porywająca opowieść także jest w czym przebierać. Proszę sprawdzić, program i zapraszam gorąco do kiny.
Dużo dobra 250 filmów z Polski i całego świata bardzo ci dziękuję patrycjowana była z nami pozostaje mi tylko podbić się zaproszenie na jutrzeszy magazyn filmowy do zobaczenia w tokfm po godzinie dziesiątej, a za kilka chwil w TOK 360, ponieważ jest w piątek lista przebojów. Zwiń «

Odwołany plan zdjęciowy Pawła Pawlikowskiego. "Stoimy u progu wielkich zmian w kinematografii"

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: TOK360

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 16:00

Najnowsze Podcasty

Walka o światowy traktat (anty)plastikowy - paryskie starcie

Byli na terenie Polski i prosili o pomoc. "Polska po drugiej stronie płotu"

Oliwa z oliwek jest najdroższa od ponad 25 lat - a co z cenami innych olejów spożywczych?

Plamy posłoneczne - uboczny efekt opalania

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL