REKLAMA

"Szalik. O Wisławie Szymborskiej dla dzieci"

Jak z dzieckiem
Data emisji:
2023-05-28 12:40
Audycja:
Prowadzący:
Czas trwania:
14:37 min.
Udostępnij:

O Wisławie Szymborskiej i swojej najnowszej książce mówił dr hab. Michał Rusinek - tłumacz, literaturoznawca z Wydziału Polonistyki UJ, członek Rady Języka Polskiego.

POLECAMY KSIĄŻKI

Szalik. O Wisławie Szymborskiej dla dzieci
Michał Rusinek

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu

Rozwiń » Jak z dzieckiem w niedzielnym magazynie radiato KFM przemysłowiwańczyk kłaniam się państwa z nami jest dr hab. Michał Rusinek, tłumacz literaturoznawca z wydziału polonistyki, Uniwersytetu Jagiellońskiego, członek rady języka polskiego. Dzień dobry, kłaniam się panu.
Dzień dobry państwu. Dzień dobry panu.
Pozwolę sobie na pewne wyznanie nie przypuszczałbym, że o naszej znakomitej noblistki noblistce Wisła wieszymborskiej będziemy rozmawiać w cyklu jak z dzieckiem, a jednak.
No właśnie, ja też trochę jestem z tym zdziwiony, bo muszę powiedzieć, że przez te 11 lat ja dosyć często byłem proszony zapraproszony przez szkoły czy biblioteki, żeby opowiedzieć coś uszymborskiej dzieciom i powiedziałem, że właściwie nie mam nic do powiedzenia. Znaczy mówiłem, że nie mam nic do powiedzenia, dlatego, że to jest jednak autorka poetka dla dorosłych, no i no trzeba jeszcze chwilę poczekać. Co więcej wydawało mi się, że one nie napisała nic dla dzieci, co nie do końca okazało się prawdą, ale w końcu w tym roku dałem się namówić. Znalazłem jakiś taki sposób na to, żeby nie tyle opowiedzieć o jej poezji tej dla dorosłych, ale, żeby opowie powiedziećć o niej samej. No i wyszło wyszedł szalik.
Dobrze, to w takim razie 2 pytania o tej twórczości dla dla dzieci Wisławy Szymborskiej, gdyby pan zechciał powiedzieć słów? Kilka?
Tak, otóż ona właściwie nie napisała rzeczywiście miała rację, jak mówiła, że nie napisała nic dla dzieci, ale dokonała adaptacji książki byczek Fernando mun rollifal dla krakowskiego teatru Groteska. I no krótko mówiąc zrymowała ten ten, no nie nie zrymowała jeszcze raz krótko mówiąc z dokonała takiej adaptacji z rozpisaniem na role i no i to był to był spektakl lalkowy, w którym zresztą grała maja Komorowska, więc też miał on pewną historię teraz z powodów jakiś ograniczeń prawnych licencję dawców czy właścicieli praw do do mundrolifa. Niestety nie udało się tego spektaklu wystawić jeszcze raz, ale myślę, że poczekamy chwilę i może się i może się uda poza tym Szymborska uważała, że tak naprawdę dziecko jest interesujące dla niej było interesujące dopiero jak trochę już podrosła, a właściwie jak już w ogóle stawało się młodym człowiekiem, a właściwie to jak było już dorosłym, ale przyglądała się dzieciom. Z można powiedzieć zainteresowaniu.
Jak inaczej należy o Wisławie Szymborskiej mówić dzieciom niż dorosłym?
Chyba nie należy mówić inaczej, to znaczy o jej postaci. Z pewnością należy mówić tak samo o sobie, natomiast ja pomyślałem sobie, co z drugiej strony patrząc, co by mogło jakieś, co by mogło dzieci zainteresować w biografii Wisławy Szymborskiej. Znalazłem takie 22 rzeczy 2 fakty 1 to był taki, że kiedy ona kończyła gimnazjum, właściwie zdawała maturę małą małą maturę, to wtedy jej koleżanka w takiej kronice klasowej napisała tekst lekko futurologiczny. Kim, która z nich będzie to były same dziewczynki, która z nich będzie jak do rośnie i o Szymborskiej jest tam mowa, że ona prawdopodobnie dostanie nagrodę Nobla, także to było wiadomo już w czterdziestym pierwszym roku. No ale to taki powiedzmy fakty dosyć anegdotyczne, a drugi Fakt, który wydał mi się odrobinę pedagogiczny, to był taki to w domu moment, kiedy ona jako młoda osoba poszła do redakcji Dziennika polskiego w Krakowie i z pierwszym swoim wierszem ten wiersz został opublikowany, więc ona postanowiła, że zostanie poetką i wtedy jej rodzina, to znaczy siostra kuzyn i mama zaczęła trochę z nią z niej szycić jako na wróciła do domu. Mama oczywiście bardzo ją kochała, ale miała nieco inną wizję jej przyszłości uważała, że ona powinna dobrze wyjść za mąż albo zdobyć jakiś jakiś dobry zawód, natomiast niekoniecznie być poetką.
No właśnie, jak to z tym Noblem było, bo ponoć Wisła waszym Boska w ogóle na tej nagrodzie nie nie marzyła.
Rzeczywiście tak było, a nawet trochę się jej obawiała z tego, co wiem, i nawet jest taka teoria, że dlatego uciekała do Zakopanego, żeby być nieco nieco dalej, nieco bezpieczniej, ale oczywiście Noel jak już kogoś sobie upatrzy. To dopadnie, gdzie popadnie, ale rzeczywiście obawiała się nieco po pierwsze, nadmiernej sławy, po drugie, obawiała się, że jej życie wywróci się do góry nogami. Co się zresztą stało i kiedy rok wcześniej nagrodę Nobla otrzymał szyo z chinę, czyli też poeta też z Irlandii, czy też z katolickiego kraju też z kraju o skomplikowanej historii. I też jak mówił Stanisław Barańczak z kraju, w którym podstawą wyżywienia są ziemniaki, no to wydawało jej się, że prawdopodobieństwo, żeby rok po roku dostać, bo ona dostała Nobla zaraz po nim właściwie było niewielkie no ale los bywa złośliwy i i zdarzyło się to, co się zdarzyło, notabene w czasie, kiedy Szymborskiej przyznano nagrodę Nobla toszmu z chinej był w Polsce i udzielił Jackowi rzekowskiemu wywiadu pod znaczącym tytułem biedna, biedna. Wisława.
Gdyby zechciał pan nie streścić fabuły, no bo nie chciałbym i pan pewnie też, żeby spojlerować, ale jak to mamawia młodzież, ale, ale choćby w kilku zdaniach go powiedzieć, jaką konstrukcję maszalik?
No szalik ma trochę konstrukcję ramową, bo zaczyna się od tytułowego szalika, który jest wzięty z wiersza, kilkunastoletnia. I ten wiersz opowiada o spotkaniu powiedzmy dorosłej Szymborskiej z kilkunastoletnią Szymborską. No i to co je łączy zdaniem poetki, to jest właśnie szalik, której, który ich mama zrobiła na drutach i właściwie to trudno powiedzieć o konstrukcji, bo każda z tych rozkładówek ta książka jest właściwie trochę takim albumem Ilustrowanym zresztą przez moją siosstrę Joanny Rusinek. Każda opowiada o trochę innym aspekcie innym momencie, właściwie w jej życiu, ale to jest w gruncie rzeczy taka skrócona biografia biografia raczej od lat wczesno dziecięcych od urodzenia. Krótko mówiąc do wczesnej młodości, a potem już robimy skok do nagrody do nagrody Nobla i tak jak mówiłem, to takim najważniejszym wydarzeniem jest ten rodzaj taki takiego nieposłuszeństwa ze strony Szymborskiej, czyli zaraz potem, kiedy ona była lekko wyżca wyszydzana przez swoją rodzinę, postanowiła się wyprowadzić z domu rodzinnego i zam. w towarzystwie w takiej komuninie właściwie, którą stanowił dom literatury w Krakowie i związała się już zaczęła mieszkać z ludźmi, którzy zajmowali się tym dziwnym procederem zwanym pisaniem. No i krótko mówiąc na dobre jej wyszło.
Mówi pan, że należy o Wisławie Szymborskiej mówić dzieciom w taki sam sposób jak dorosłym, a pisać, jak należy, no bo tutaj musiał się pan przedstawić i to zdecydowanie.
No szczerze mówiąc, ja nie wierzę w istnienie czegoś takiego, jaki język dziecięcy, to znaczy oczywiście nie należy przesadzać ze zbyt skomplikowanym skomplikowanym słownictwem, ale wydaje mi się, że dziecko powinno się traktować poważnie i mówić to dziecka w sposób naturalny nie siląc się na jakąś sztuczną inwantylność, bo dziecko to zaraz wyczuje. Ja przynajmniej dosyć intuicyjnie podchodzę do tych spraw i nie mam jakiś teorii na ten temat, jak to należy robić, ale mówię, czy też pisze takim językiem, jakim bym mógł rozmawiać z dzieckiem na ten temat. To jest także, moje dzieci już są dorosłe, ale kiedy jeszcze były w wieku powiedzmy targetu książek, to czy tej książki, to starałem się z nimi tak właśnie rozmawiać?
Czy spotkał się już pan z odbiorem tej książki? Jeśli tak to jakim?
No szczerze mówiąc jeszcze nie bardzo, bo na razie tylko chwalą książkę po okładce, a to jak wiadomo bywa, bywa mylące, więc poczekam aż nie Czytelnicy, przeczytają i wtedy jestem nastawiony na na opinię no i na krytykę w razie czego.
No dobrze, ale co pan z nią zrobi, bo przecież nikt to o Wisła wyższymborskiej nie wie więcej niż.
Pan ochnie nie absolutnie ta książka nie powstałaby, gdyby nie 2 biografie Wisła wy Szymborskiej autorstwa Anny bikąt i Joannę Szczęsnej i pamiątkowe rupiecie, która zresztą w tym tygodniu ma swoją premierę, to znaczy jej wznowienie ma swoją premierę, a i, a po drugie, Joanny Gromek ilk przymborska znaki szczególne. To rzeczywiście te 3 autorki w sumie wiedzą szymborskie i naprawdę wszystko.
Czy zamierza pan iść w ten nurt literatury dla dzieci już niekoniecznie o noblistce?
No szczerze mówiąc, ja w tym nurcie literatury dla dzieci tkwię o tym mniej więcej 20 lat, więc nie będę z niego jakoś szczególnie musiał wychodzić i staram się właściwie i albo pisać albo tłumaczyć dla dzieci, tyle, że raczej pisze teksty rymowane, tutaj bym się nie odważył napisać rybowanej biografii Wisła wy Szymborskiej, ale no częściej pisze tekstemowane, natomiast jeśli pan teraz zapyta, czy mam zamiar pisać więcej biografii, np. innych poetek czy poetów, to od razu mogę powiedzieć, że nie.
Ale tak kategorycznie pan zaprzecza, bo.
Nie, bo to jest robota dla rzeczywiście specjalistów od biografii. Natomiast ja napisałem, te książkę, dlatego że wplotłem do niej oprócz faktografii, jeszcze jakieś elementy, no np. rozmów z moich rozmów z wsławy szumbą Szymborską, więc ona od tak Kima no powiedzmy moją perspektywę przyjmuję.
Dlaczego to pytam, bo generalnie młodzi ludzie są zainteresowani wybitnymi postaciami w historii Polski, niezależnie od dyscypliny, tyle, że trzeba im to trzeba im to znośnie przystępnie właśnie, ale przede wszystkim ciekawie podać.
I to jest rzeczywiście ważny temat, dlatego że myślę, że zmienił się trochę język mówienia do dzieci, obecnie u dzieci idą do młodych ludzi. No i zmieniła się chyba też taka funkcja autorytetu, młodzi ludzie chyba nie oczekują takich cech, które kiedyś powinien był powinien mieć autorytet, tylko oczekują czegoś innego np. elementu buntu np. do czegoś, z czym mogliby się sami utożsamiać współczesnym świecie. I momencie, więc być może, jakkolwiek absurdalnie to nie zabrzmi, to być może biografie sławnych ludzi powinno się pisać co jakiś czas na nowo, ale nie w tym sensie szybko oczywiście przekłamywać jakieś fakty tylko dlatego, żeby podawać te fakty w sposób atrakcyjny dla młodych ludzi.
A jest pan zwolennikiem takiego takiego zabiegu, żeby co jakiś czas od odnawiać świeżym okiem, na to to spojrzeć jak żywot wielkiego Polaka?
Absolutnie, że tak. Tak samo jak przecież zmieniają się kanony i nieco np. inne książki się co jakiś czas czyta i inne książki np. są reprezentatywne dla danej epoki, no bo nieco inne rezonują np. ze współczesnością. Podobnie jest pewnie z biografiami i i to nie chodzi o to, żeby np. te obecne biografie mówię teraz biografia dla dorosłych były coraz bardziej wścibskie, coraz bardziej ingerowały w życie prywatne, np. osoby, o której się pisze. No ale chodzi o to, żeby nieco inne aspekty aktualne w danym momencie w tym momencie, w którym się czyta te książkę jakoś akcentować.
Nawet jeśli książka jest ten w dziale literatura dziecięca, to i tak powinna mieć no takie przedziały wiekowe pan sugeruje, żeby właśnie dzieci młodzież sięgali po pańską książkę, w jakim przedziale?
No nie chciałbym niczego jakoś szczególnie sugerować, ale wydaje mi się, że to jest tak od powiedzmy siódmego do jakiegoś dziesiątego czy dwunastego roku życia. Ta książka myślę, że może być czytelna, też są tam np. jakieś, jaka jest jakaś sugestia zabaw czy zabawy i 1 literackich, którą mogą się pobawć, także i młodsze dzieci wiem, bo sprawdzałem na spotkaniach autorskich już wcześniej, ale myślę, że to też wiele może zależeć od czy powinno zależeć od opiekunów od rodziców od nauczycieli, bo zawsze także i z tej książki mogą powybierać jakieś fragmenty, które będą zrozumiałe dla np. młodszych Czytelników i Czytelniczek, ale też i mogą po prostu pokazać te książkę jako jako bardzo ładne al albom i pokazać np. jakie kolarze produkowała robiła waszymborska, może nawet zachęcą zachęcą dzieci do robienia tych kolarzy.
Dziękuję panu bardzo za rozmowę dr hab. Michał Rusinek, tłumaczy literaturoznawca z wydziału polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego, członek rady języka polskiego, był z nami kłaniam się życzę panu dobrej niedzieli.
Dziękuję bardzo, wszystkiego dobrego.
Naszych słuchacze pana również zapraszam teraz na informacje rad toke. Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: JAK Z DZIECKIEM

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA