Tomasz Siemoniak: Werdykt tej komisji już jest napisany

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Rozwiń » Karolina Lewicka. Dzień dobry, witam państwa. I zapraszam na wywiad polityczny mój państwa pierwszy gość Tomasz Siemoniak, poseł i wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej, były minister obrony narodowej. Dzień dobry, Panie Przewodniczący, Panie Pośle, dzień dobry pani, dzień dobry państwu. Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o powołaniu komisji do spraw rosyjskich wpływów i skierował ją w trybie następczym do Trybunału Konstytucyjnego. Moje pierwsze pytanie czy jest pan zaskoczony decyzją pana prezydenta?
Jednak tak, bo wydawało się, że ta nowa karta, którą prezydent uda otworzył 24 lutego ubiegłego roku po napaści Rosji nie tylko w Europie i świecie, ale też wobec Polaków, próbując jednak łączyć w ważnych sprawach. Ta karta dzisiaj zamyka wraca do bycia prezydentaem PiS u w sposób taki bardzo bezceremonialny nic nie będzie takie samo już po dzisiejszym dniu dla prezydenta Dudy wybrał drogę, która go będzie prowadziła do fatalnej oceny w historii polskich prezydentur i tyle.
A pan zdumiony szybkością podjęcia tej decyzji, ponieważ po południu w piątek Sejm odrzucił senackie weto, czyli jak rozumiem między piątkowym popołudm, a poniedziałkowym przed południem ta ustawa musiała znaleźć się na biurku prezydenta, co oznacza, że być może prezydent nie miał czasu na to, żeby zasięgnąć opinii ekspertów konstytucjonalistów, dlaczego tak szybko podejmował decyzję, mając 3 tygodnie?
Wszystko wiedział o tej ustawie wiedział, że z niekonstytucyjna, bo nie ma nawet ćwierć eksperta w Polsce, który by popierał ćwierć prawnika, który by popierał tę ustawę. Ona jest.
Prawnik musiał napisać tę ustawę. Marek Borowski, podczas debaty senackiej stwierdził, że trzeba będzie w przyszłości znaleźć autora.
Nie był to dobry prawnik, może to był ktoś taki bardzo upartyjniony, któremu ukazano to napisać. Natomiast prezydent Duda musiał wiedzieć, że to jest niekonstytucyjne i postanowił no nie wiem, tak jak szybko się chce dostać zastrzyk jakiś no i schować się, potem znaczy tak to tak to wyglądało zwykle przeciągał podpisywanie trudnych ustaw. Do samego końca teraz postanowił zadziałać szybko i fatalnie no to jest coś takiego, co będzie miało dla niego dla polskiej polityki dla PiS u bardzo długofalowe złe skutki.
No to skutki dla prezydenta trybunał stanu dla Andrzeja Dudy. O tym mówi lewica?
No tak, oczywiście jest pewna taka ścieżka formalna. Natomiast ja myślę o tym, jakie miejsce się zajmuje się w polskiej historii, tak się kiedyś mówił, że prezydent się przegląda w lustszeej historii i odpowiada przed Bogiem i historii, więc już w drugiej kadencji nic nie musi i będąc takiej sytuacji postanawia pogrzebać szansę na to, żeby dla dużej części Polaków być prezydentem Rzeczypospolitej. Będzie po prostu znowu w tej pozycji, w której był przed wojną kogoś niespecjalnie szanowanego kogoś. No dla co najmniej połowy wyborców, kto nie łączy Polaków, no różni różnych, mieliśmy prezydentów do tej pory nie było prezydenta tak jawnie partyjnego. Dziś przybił sobie pieczątkę PiS na czole i z tą pieczątką będzie do końca życia, chodził już tego nie zmieni.
Czy podpis pana prezydenta pod tą ustawą oznacza, że pryskają nadzieję na jakieś no nawiązanie pewnego Sojuszu współpracy z połecem Prezydenckim po wyborach, które byłyby potencjalnie jesienią wygrane przez obóz opozycyjny, bo Bartłomiej Sienkiewicz napisał na twiterze tak były takie spekulacje, czy z Andrzejem Dudą kończącym swoją kadencję, można się dogadać po wyborach. Dziś raczej trzeba rozważać, jak skutecznie Andrzej Duda ma być rozliczony za udział zamachu stanu. Obiecuję, że w tej sprawie będę Jastrzębiem.
Wszyscy będziemy jastrzębiami to trawne słowa, natomiast ta dzisiejsza decyzja prezydenta Dudy nie wynika z jego siły, wynika z jego słabości i będzie.
Dlaczego się boję. Andrzej Duda, jak pan myśli.
Prezes Kaczyńskiego PiS u tego, że byłby ostro zaatakowany przez PiS, owskie media nie wiemy, jakie tam są relacje, wygląda na to, że to są relacje bardzo złe między nimi wszystkimi, co chwilę ataki co chwilę jakieś?
No chyba pan prezydent.
Dą się już. Krowo.
Prezydent zdążył się już zorientować, że pan Jarosław Kaczyński go nie powważa.
No ale może to się zmieniło, może go atakować może brutalnie pozbawić znaczenia. Tutaj jednak rząd i obóz rządzący może wszystko wobec prezydenta nie wiem, może mu zabrać ochronę nie zapraszać może 1000 rzeczy się zdarzyć. Myślę, że prezydent to robi ze strachu, bo gdyby to robił z rozumu, to na pewno by tak nie postąpił. I tak samo samo będzie po przegrane osoby po przegranych przez PiS wyborach, więc będzie się bał nowego obozu władzy, co wtedy zrobi nie wiadomo czasemnego, że rzeczy się robi ze słabości właśnie, a nie ani z siły. Dziś trudno w ogóle zresztą spekulować, jak on się zachowa dziś nie zachował się jak prezydent no tyle można powiedzieć, jak będzie za pół roku za rok bardzo trudno powiedzieć.
Panie Przewodniczący, wiem, że były rozmowy polityków Platformy Obywatelskiej z przedstawicielami Ameryk amerykańskiej dyplomacji o tej sprawie o sprawie tej ustawy. Czy jeśli pan, że była jakaś presja amerykańska na pałac Prezydenckim? No wiemy chociażby ostatnio z informacji ujawnionych przez gazetę wyborczą, że ambasador Brzeziński skierował do marszałek Witek, ale także do kancelarii prezydenta Dudy list, w którym krytykował kontrakty zawarte przez Polskę, którą, które mogą grozić tak bezpieczeństwu chociażby na to czy Stanów zjednoczonych wojsk amerykańskich? No to myśli pan, że taka presja była i Andrzej Duda tej presji nie uległ. Czy Amerykanie mają inne sprawy, nie są zainteresowani tym, żeby zajmować się taką komisją w Polsce?
Są zainteresowani polską i takie rozmowy były stale rozmawiamy bez przerwy tutaj z ambasadorem z licznymi delegacjami senatorów Kongresu departamentu stanu jeżdżą nasi politycy często bywa Radosław Sikorski jako szef grupy Unia USA w parlamencie europejskim, więc myśmy ten temat oczywiście mocno sygnalizowali, pokazując, że jest to przekroczenie linii, że to jest coś takiego, czego jeszcze w Polsce nie było. Znam wypowiedź oświadczenie ambasadora Brzezińskiego, który użył schorowania podziela obawy, czyli też negatywnie ocenia tę ustawę, najwyraźniej prezydentuta postanowił nie posłuchać i z punktu widzenia Amerykanów. To nie jest tylko kwestia pewnych wartości wolności praworządności podziału władzy. Co jest oczywiste stan, zwiększona to zabiegają na całym świecie i w Polsce, ale też jest pragmaty związane z wojną w Ukrainie. Otóż Polska, która jest państwem frontowym zapleczem, teraz wchodzi w fazę brutalnej polaryzacji niszczenia wspólnoty w Polsce. To wszystko zrobił PiS z tą ustawą, bo tutaj nie zapominajmy, prezydent dlatego ją podpisał, a podpowiada w całości obóz rządzący i obóz rządzący odpowiada za to, że Polska zamiast wspierać Ukrainę być partnerem basów Zjednoczonych i Zachodu ponad podziałami politycznymi, bo ta sprawa jest ponad podziałami, będzie teraz zajmować się przez najbliższe miesiące wewnętrzną wojną i po prostu osłabianiem. Tak nie ma co tego wątpliwości i zobaczymy stany Zjednoczone nie działają jak związek radziecki kiedyś, że nie wiem wymieniają przywódców, jakim się nie podobają. Natomiast oceniam, że jest to taka sprawa, która będzie mieć bardzo złe i długofalowe skutki w relacjach Stanów zjednoczonych i Polski nie doceniono tego, że stany Zjednoczone po wybuchu wojny uznały, że te dziwne zachowania PiS u prezydenta Dudy stawianie na trampa, że w obliczu wojny to nie ma znaczenia i bezpieczeństwo Polski wsparcie Ukrainy. Tutaj są na pierwszym planie, a teraz nie wiem, czy to PiS i prezydenta poczuły się tak pewnie, że mogą ze wszystkimi dookoła walczyć. Ja czasem wierzę, co mnie bardzo niepokoi, że oni uwierzyli w to, że są mocarstwowowi wielcy i potem z najprostszą sytuacją. Czy może nie najprostszą oczywistą sytuacją typu rosyjska rakieta kompletnie sobie nie radzą tak najpierw ukrywają, a potem oddają się jakimś dziwnym zabiegom, że macie.
Teżć. Zrzucają odpowiedzialność wiemy już, że opozycja nie deleguje swoich przedstawicieli do tej komisji w ogóle spodziewa się pan Panie Pośle, że ta komisja powstanie błyskawicznie np. na przestrzeni następnego tygodnia.
2 są, że działania będą błyskawiczne, bo jeżeli termin jest 17 września pierwszego raportu i on miałby się ukazać przed wyborami za 3 miesiące. No tak, ale przecież zwróćmy uwagę 8 lat, prokuratura wszystkie służby szukały czegokolwiek na Donalda Tuska czy na polityków opozycji. Ja sam usłyszałem od Macierewicza, że złożył nam nie 400 wniosków do prokuratury, powiedział to z trybuny sejmowej i aż 40 stan tylko 400. Nie wiem, czy to aż czy tylko, więc na Donalda Tuska nie znaleziono, nic. Więc na jakiejś zasadzie komisja złożona z polityków teraz przekopi się przez jakieś tony materiałów papierów do 17 września werdykt tej komisji już jest napisane, więc będą działać szybko, będą tylko szukać pseudo uzasadnień do tego, żeby próbować wykluczyć liderów opozycji, przede wszystkim Donalda Tuska z wyborów zajrzał w oczy, że są gotowi do tak desperackich działań działań typu Łukaszenka zamykający męża światładencji chanowskiej. No bo przejrzona kandydowa w tych wyborach, bo zamknął jej męża do więzienia czy Putin, który zamknął nawalnego, żeby nie był kontrkandydatem. Tak to jest tego typu działanie, może mniej brutalne, bo nie ma więzienia, natomiast jest to eliminacja przeciwnika w procesie wyborczym. Mówimy tak duże rzeczy erdoganie nie wykasował z wyboru przecież swojego przeciwnika, tak te wybory się odbyły, można mieć mnóstwo zastrzeżeń do tego, co tam się dzieje, ale wybory się odbyły i nie zamknął tego.
A czy pan się spodziewać przeciwnika, Panie Pośle, że zapadnie taka decyzja tej komisji, że Donald Tusk zostanie pozbawiony tak praw publicznych, czyli zajmowania funkcji publicznych, np. na 5 na 2 na 10 lat. Czy pan się spodziewa właśnie takiej decyzji tej komisji?
No po to, wszystko jest po to, PiS jest gotów pójść na wojnę z dużą częścią polskiego społeczeństwa na wojnę z Zachodem, żeby nawet na miesiąc tych praw Donalda Tuska pozbawić, żeby nie, żeby nie było parlamentu.
To mógł np. objąć funkcji premiera, jeżeli opozycja wygrała tosiemny wybory tak.
Żeby nie mógł kandydować.
Żeby tego się państwo spodziewają tego się spodziewała Platforma Obywatelska.
I kiedy powiedział PiS, a będzie mówił b, oni nawet nie ukrywają, już sami na wyużywają lex Tusk, sformułowania, że o to dokładnie chodzi. Ja uważam, że nie byliby gotowi płacić takiej ceny za powołanie tej komisji antykonstytucyjnej nieprawworządnej, gdyby nie to, że fascynuje ich ten koniec, w którym mogą eliminować Tuska, być może inne osoby. Tutaj absolutnie tak ma Pawlak.
Jest na celowniku, ale też dzisiaj Wojciech srkiewicz mówił, że wielu dziennikarzy powinno także stanąć przed tą komisją, właściwie jest pełna dowolność. Kogo komisja wskaże i wywoła do odpowiedzi właściwie powinien.
Kaczyński się nam początku ten procesy, jak nie podobało mu się pytań dziennikarza nas mogło przedstawicielem kraju. Rzeczywiście nic mówię ma to ograniczenia każdy, kto skrytykuje PiS bądź się nie podoba PiS, owi może być postawiony przed tą komisją, bo kiedyś przeszedł obok rosyjskiej ambasady tak? No.
Niech pan nie Strasz je codziennie przejeżdżam.
Proszę zmienić trasę.
Trudno mi sobie wyobrazić. By Tusk, poszedł rozmawiać z nielegalną komisją tak mówi Jan Grabiec, ale zastrzegł, że szef Platformy Obywatelskiej podejmie ostateczną decyzję w miarę rozwoju sytuacji?
No tak w piątek Tusk pokazał, że się nie boi przyszedł do Sejmu spojrzeć w oczy tym posłom PiS u prezesowi Kaczyńskiemu.
Oraz głosowania nad we.
To nie jest tak, że on się boi, że się uchyla jest człowiekiem, który nie boi się stawać twarzą w twarz, więc trudno przewidzieć, co się będzie tutaj działo. Natomiast tej komisji uznawać nie będziemy tak jest niekonstytucyjna. To jest coś tak jak posiedzenie klubu PiS w sali Kolumnowej, które potem się okazało posiedzeniem Sejmu, tak to jest ciało nieprawne i nie można się zgodzić na to, że ciała nieprawne będą osądzały w Polsce ludzi, polityków dziennikarzy, dowolną osobę dowolną osobę, która się nie będzie podobała PiS, owi to na tym to na to polega. To jest działanie z natury totalitarne działanie, które ma eliminować oponentów politycznych, czy po prostu krytyków. No cóż, może dziennikarz zrobić PiS, owi może napisać zły artykuł, a i to boli tę władzę.
A na sali czy Prawo i Sprawiedliwość prócz tego, że chciałoby wyeliminować Donalda Tuska? Czy Prawo i Sprawiedliwość liczy na to, że obudzi swój uśony E lektorat, że zmobilizuje wszystkich tych, którzy kochają PiS, żeby poszli napis zagłosować?
PiS chce przewracać stolik PiS uważa na podstawie tendencji sondaży swoich jakichś badań, które pewnie robi, że wszystko zmierza do przegranych wyborów. Takie są zresztą nastroje w klubie PiS u różne osoby mi o tym mówią, że są bardzo przekonani o możliwej porażce, więc postanawiają wywrócić stolik tak zachować władze bez wygranych albo wygrać wybory w taki sposób. Poza tym widzą pewnie korzyści w tym, że będą pokazywały media tę komisję i tam nie wiem będzie pokazywane, będą pokazywane jakieś fakty pseudofakty jakieś notatki. No to mamy próbkę tak TVP codziennie jest zdjęcie jak Donald Tusk się spotyka z Putinem na 2 dziewiątym roku tak i kłamstwo 1000 × powtarzane zakorzenia się jakoś w opinii publicznej będzie to używane właśnie do tego, żeby bez przerwy sączyć takie informacje, ale ja uważam, że popisie można się spodziewać, że najgorsze przepowiednie się sprawdzą, że oni chcą takiego finału, że przy ich takim amoku jak i towarzysze różnym działaniom, czy są gotowi na to znaczy oni zaczynają już w końcu wierzyć w to, że rzeczywiście?
Czy PiS się boi, że straci władzę?
Tak, że wszyscy ich osaczają, że media są tutaj napasku, tak są obce. Tak co chwilę słyszymy, czytamy nie wiem, wicepremier Gliński gdzieś tam coś komentuje, to mówi niemieckie media w Polsce, tak znaczy absurdalne to są rzeczy, że ludzie, którzy są politykami na ważnych funkcjach, się tak zachowują. Co wczoraj Morawiecki wyprawiał premier Morawiecki, no przecież to jest kompromitujące premier, który naęcie Ludowym wykrzykuje, że działacze po i TV no właściwie jedno i to samo tak no przecież co ci ludzie mają w głowach w ogóle niestety jesteśmy w sytuacji, że rządzą nami ludzie w kompletnym amoku. I jednym z celów tego amoku jest dopadnięcie Donalda Tuska, którego nienawidzą, bo wygywał z nimi wybory i dziś jest też w stanie z nimi wykrać wybory. To tutaj dokładnie, choć.
Mam przed sobą stanowisko ruchu Samorządowego tak dla Polski w sprawie przyjęcia właśnie tejże ustawy i podpisania przez pana prezydenta. I pierwsze zdanie brzmi tak dzisiejsze podpis prezydenta Andrzeja Dudy zakończył demokrację w Polsce?
No tak to jest dobre sformułowanie. Myślę, że ważne to jest głos, wiem, dzisiaj spotkanie w Gliwicach miało być z okazji dnia samorządu terytorialn, a pewnie główną wiadomością będzie to stanowisko nie ma dzisiaj żadnych złudzeń, że prezydent Duda jest w stanie odegrać pozytywną rolę nie ma żadnych złudzeń, że trzeba dziś stanąć przy Donaldzie Tusku. I przy każdym dziennikarzu przy każdym obywatelu, który będzie prześladowane przez tę komisję i stać przy nim, bo inaczej wszystko przegramy i bardzo dobrze, że samorządowcy.
Którzy moim zdaniem mieli?
Zawsze taką większą dozę pragmatyzmu tracą złudzenia ważne bardzo stanowisko, jesteśmy razem, musimy być razem na marszu w niedzielę i razem w wyborach październikowych odsunąć PiS zamknąć tę komisję naprawić te wszystkie niegodziwości.
Tomasz Siemoniak, poseł i wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej, były minister obrony narodowej moim państwa, pierwszym gościem. Dziękuję bardzo, dziękuję, proszę państwa, zapraszam na informacje. Zwiń «

Tomasz Siemoniak: Werdykt tej komisji już jest napisany

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: WYWIAD POLITYCZNY

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 07:00

Najnowsze Podcasty

PiS zdecydowało, że idzie z Ukrainą na ostro - Poranny przegląd prasy Dominiki Wielowieyskiej

Mamy szóstkę na stacjach paliw! Tylko czy to aby na pewno dobra informacja?

Ukraina - jakie postępy na froncie?

Przegląd prasy ekonomicznej

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL