Ukraina. Atak na Kijów

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Rozwiń » TOK 360 jest z nami Maria Piechowska z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. Dzień dobry, witam w radiu cafm. Dzień dobry po raz szesnasty w tym miesiącu Kijów stał się celem rosyjskiego ataku, a zatem tych zmasowanych ataków jest ostatnio bardzo bardzo wiele, a ponadto dzisiaj mamy z do czynienia z taką sytuacją, że w ciągu doby doszło do 2 takich ataków, czego z czymmieczenie mieliśmy do czynienia. Co to oznacza pani zdaniem?
To może ja zacznę od sprostowania, że już nie 2, a 3 i mamy już do czynienia był przed chwilą siedemnasty 2 godziny temu siedemnasty atak na Kijów i rzeczywiście w ostatnim czasie te ataki głównie nocne, chociaż dzisiaj doszło też do ataku w ciągu dnia. No przybierają na sile i coraz częściej są nie dają spać mieszkańcom Kijowa.
O czym to świadczy? No bo słyszeliśmy o tym, że Rosji się kończy amunicja przed kilkoma tygodniami, jeszcze nawet, a tutaj coraz więcej i więcej tych ostrzaałów.
To nie jest tak, że się kończy rzeczywiście no pewne zapasy są coraz mniejsze miast, Rosja cały czas ma duże zapasy, mówi się, że rzeczywiście kończą się też ohedy. Natomiast cały czas irach morza przekazać dalsze i też, jakby to zagrożenie jest, chociaż akurat też ahedy są ono robią stosunkowo małą małą szkodę. No tutaj głównym problemem, że zresztą w przypadku również rakiet balistycznych, jeżeli chodzi o Kijów, to są odłamki, które spadają, ponieważ w Kijowie bardzo jest skuteczna obrona przeciwlotnicza, więc to, co spada, to spadają odłamki, które nadal no niszczą no i też stanowią zagrożenie. No kilka dni temu 1 osoba zginęła właśnie w takiej sytuacji w Kijowie, natomiast w innych miastach rzeczywiście ta obrona nie jest aż tak dobra też część rakiet jest przechwytywana i zestrzeliwana. Natomiast to zagrożenie dla całej Ukrainy cały czas jest, jak widać, jest większa.O to chodzi Rosjanom pewnie o zastraszenie jak zwykle ale jaki na tym etapie wojny skutek mają odnieść te ostrzaały? No rzeczywiście no na pewno zastraszenie i taki stały nacisk i na społeczeństwo i na władzę, ale tak naprawdę chodzi również o inną rzecz o to, żeby Ukraina no bo Ukraina zestrzeliwując te czy drony, czy te różne pociski. Ona wykorzystuje też swoje zapasy i chodzi o cały czas nacisk właśnie na Ukrainę, jeżeli chodzi o używanie zapasów, a po drugie, chodzi otrzymanie tych systemów, którym są w stanie zestrzeli, bywać te lakiety np. tak jak jakiś czas temu został zastrzelony rosyjski kińczał. Oni muszą są zmuszeni, żeby trzymać właśnie w okolicach Kijowa. Te rakiety te systemy, a nie tak naprawdę przynosić tam, gdzie powinny być używane, znaczy nie tyle, co powinna, co by większą szkodę Rosji zrobiło, czyli w okolicach linii frontu. I tak naprawdę chodzi o to, żeby w tym momencie, kiedy wiadomo, że mamy tą nadchodzącą kontrofensywę ukraińską, żeby po prostu Ukraińcy nie byli w stanie tych systemów przewieźć bliżej linii frontu.
Kryło Budanow. To jest szef ukraińskiego wywiadu wojskowego, oświadczył, że ci, którzy próbują zastraszyć jego kraj, już wkrótce tego pożałują. Czy to jest jakiś taki sygnał jakaś taka wartościowa informacja z pani punktu widzenia o o tym, że można się spodziewać rzeczywiście jakiegoś istotnego ruchu ze strony wojsk Ukrainy?
No każda tego typu informacja jest przede wszystkim pewnego rodzaju wojna informacyjną tutaj Ukraińcy cały czas sygnalizują, że ta kontrpensywa zaraz się zacznie albo właściwie już się zaczęła albo oni bardzo dużo różnych informacji przekazują, ale tak naprawdę chodzi o to, że my się dowiem dopiero, jak już to konfensywa będzie szła naprzód. To się dowiemy o niej, no tutaj ostatnią rzeczą, o którą my jako opinia publiczna czy powinniśmy wiedzieć, bo jest dokładnie data kontrofensywy, że była skuteczna musi zbyć jakiś pewien taki tajemnica, a to wszystko to jest pewien takiego rodzaju po prostu właśnie, to również presja psychologiczna na Rosję to należy ukrywać, że właśnie to polityka informacyjna ukraińskie jest bardzo skuteczna i też osiąga swoje cele.
A co my na dzisiaj wiemy o tej kontrfensywie, no bo wiadomo nie powinniśmy znać jako społeczeństwo daty z oczywistych względów, ale padają deklaracje dotyczące dostaw broni były wcześniej przewidywania dotyczące tego, ile zachód zdąży dostarczyć tego uzbrojenia, a mamy już z ówczesnego punktu widzenia to miała być wiosenna kontrfensywa, teraz już się zaraz w stanie letnia czy ten czas tutaj podziału na korzyść Ukraińców?
Na pewno tak, chociaż również trzeba mieć świadomość, że jest to też czas dany Rosji. Rosja też jako przygotowuje się cały czas tworzy kolejne linie obrony na tych okupowanych terytoriach, więc to nie jest zupełnie tak, że tokraińcy tylko zyskują na tym, natomiast też Ukraińcy potrzebowali jednak zbudować siłę do tej kontrafensywy. Mówi się, że już właściwie oni są w miarę gotowi, przynajmniej, jeżeli chodzi o broń, bo ludzi niestety cały czas no może nie tyle, co może brakować, ale po prostu przydałoby się dużo więcej. No ale ze strony Rosji jest tak samo, oni też nie mają nieograniczonych zasobów, więc oczywiście też przygotowują się do tej obrony, ciągle, jakby tutaj są różne możliwości, jeżeli chodzi o kierunek tej kontrowersywy. Tutaj są można możemy spekulować, no tak naprawdę są 3 prawdopodobne kierunki 1 mniej prawdopodobny może inaczej czy możliwe kierunki 1 mało możliwe, czyli krótko mówiąc albo na ugańszczyznę albo z Zaporoże Zaporoże albo Donbas, a mówi się, że może gdzieś tam jakoś przez przez dniep na na na Krym, chociaż to już jest raczej. No byłoby to bardzo trudne.
Trochę wybiegając w przyszłość, jeśli pani pozwoli jeszcze w kontekście kontrofensywy, a także w ogóle całej wojny ostatnie tygodnie ostatnie dni właściwie dotyczące zapowiedzi dostarczania Ukrainie z zachodnich samolotów. Do jakiego etapu my się zbliżamy po tych deklaracjach i jak dużą zmianą w ogóle jest Fakt, że ukraińscy żołnierze już są szkoleni.
No jest to bardzo ważne, ale przede wszystkim jest to ono powiedzmy zmiana psychologiczne, to przekroczenie kolejnego takiego nieprzekraczalnego punktu, który wcześniej mówiło się, że w życiu oni nie dostaną czołgu. Okazało się, że ustali to potem było właśnie, że na pewno nie dostaną w samolotów teraz już się mówi, że dostaną, natomiast jednak to trzeba pamiętać, że, żeby Ukraina była w stanie używać tych, a 16 to nie jest tylko kwestia wyszkolenia pilotów. To jest kwestia wyszkolenia całej obsługi naziemnej. To jest kwestia posiadania odpowiedniej infrastruktury do tych samolotów, więc tak naprawdę na dzień dzisiejszy w tej nadchodzącej kontrowersywie, to niewiele zmienia to rzeczywiście jest kwestia raczej przyszłości, a jak dalekiej. Czy miejmy nadzieję bliskiej, to zobaczymy w ciągu najbliższych miesięcy.
Bardzo dziękuję. Maria Piechowska z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, była razem z nami za minutę dziewiętnasta wtedy najnowsza informacje. Zwiń «

Ukraina. Atak na Kijów

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: TOK360

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 07:00

Najnowsze Podcasty

PiS zdecydowało, że idzie z Ukrainą na ostro - Poranny przegląd prasy Dominiki Wielowieyskiej

Mamy szóstkę na stacjach paliw! Tylko czy to aby na pewno dobra informacja?

Ukraina - jakie postępy na froncie?

Przegląd prasy ekonomicznej

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL