REKLAMA

Udawanie demokracji. Dyskusja nie tylko o nowej komisji - Marcin Piasecki, Anna Wojciuk

Poranek Radia TOK FM
Data emisji:
2023-05-30 08:20
Prowadzący:
Czas trwania:
27:39 min.
Udostępnij:

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu

Rozwiń » Poranek Radia tokefem, a w porank radiatogenemi czas na komentarze prof. Anny wojciuk z wydziału nauk politycznych i studiów międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego.
Dzień dobry.
Iczyna Piaseckiego, prostego redaktora.
Rzeczypospolitej tak jest dzień dobrze.
Panie i Panowie żyjemy, jestem znany z tego, że często tutaj na tej antenie tak dystrygowany sposób atakuję PiS, lub nawet go czasem bronię. Jestem w tym sensie zdruzgotany i moja reputacja sięgnęła dna, że to, co od piątku się wydarzyło jest w moim odczuciu czymś innym niż inne rzeczy, u, które się obwinia PiS, i które bardzo denerwują ludzi, bo jest taką oczywistą hamową na rzecz wygrywania wyborów metodami z lat trzydziestych drugiej rzeczporzeczypospolitej drugą Rzeczpospolitą często idealizujemy, ale właśnie w latach trzydziestych sterujące się marszałek Piłsudski otworzył drzwi i okna do manipulacji wyborczych prześladowania opozycji. Ta opozycja zawsze była, ale zawsze musiała mieć na tyle trudno, żeby na pewno nie wygrać wyborów. No to tego typu zegar historii jaktyka. No to człowiekowi się robi co najmniej smutno, jeśli nie wściekła, ani profesor.
Demokracje to są ustroje, w których partie rządzącej nie boją się przegrać wyborów. W tej chwili PiS zaszedł już tak daleko ze swoimi ze swoją rewolucją konstytucyjną, którą wprowadzono 8 lat, że politycy tej partii bardzo boją się przegrać wybory i w mojej ocenie prezydent Duda rozumiem. Dyrektor pana redak dyrektortora wnioski i zaskoczenie tą decyzją prezydenta Dudy, bo prawdą jest, że on, który zrobił bardzo dużo złego na samym początku dla tej rewolucji konstytucyjnej podpisywał te wszystkie ustawy, dzięki któremu dzięki, którym to co teraz się dzieje. Jest możliwe, bo, gdybyśmy mieli normalny trybunałcyjne, to oczywiście by po prostu uchylił tę ustawę nie byłoby tego problemu. Na to patrzeć jako na pewien ciąg zmian i wcześniej pan redaktor powiedział, że no nie ma więźniów politycznych nie ma represji przemocy bezpośredniej wobec opozycji. Na końcu tej logiki jest jesteśmy coraz dalej w drodze reżimu hybrydowego i autorytarnego. I wydaje mi się, że ci, którzy jeszcze 87 lat temu mieliwość, gdzie to prowadzi dzisiaj jest coraz mniej przestrzeni na te wątpliwości.
Ja tylko to także po prostu ta opozycja w latach trzydziestych to też nie była taka opozycja, jak dzisiaj, bo sporo po stronie opozycji pojłówek przemocy chęć w ogóle do działania politycznego rozumianego jako starcie bezpośrednie po prostu to były inne czasy. Może też dlatego byli mięźniowie polityczni i prawda.
Różnica też polega na tym, że w latach trzydziestych nie było hegemonnin naracji o tym, że jedyne dopuszczalne ustrój to jest demokracja i dlatego rządzący nie udawali Demokratów, a dzisiaj te reżimy hybrydowe właśnie na tym polegają, że ogranicza się konkurencję polityczną, ale cały czas się Puszcza. O to, że nie to jest jednak demokracja, prawda dzisiaj nie ma w zasadzie żadnych reżimów, które by mówiły, że no my jesteśmy przeciwko demokracji, a zatem to jest duża różnica i PiS też się wpisuje w ten trend. Natomiast tutaj no zagrał w sposób, który jest ryzykowny z punktu widzenia właśnie tej logiki reżimu hybrydowego, który cały czas musi udawać, że jednak to jest uczciwa gra, bo to bardzo widać. Jest to szyte bardzo grubymi nićmi.
No to jest tak, że oczywiście porównanie z sanacją z tym, co się działo w Polsce przed wojną jest uprawnione. Natomiast no wygląda to jednak inaczej tutaj są pewne innowacji, oczywiście innowacje i in minus innowacje anty antydemokratyczne wymuszone przez oczywiście kwestie, czy też podyktowane przez kwestie geopolityczne, czyli, czyli jednak no realnego zagrożenia wojny tuż za granicą zagrożenia ze strony Rosji itd. no mieliśmy jeszcze tutaj kwestie np. pandemiczne, które też sprzyjały wprowadzaniu różnych, no nie demokratycznych przepisów, aczkolwiek nie w takiej skali, jak ta koszmarna koszmarna koszmarne przepisy dotyczące komisji weryfikacyjnej. Ja bym to jednak nazwał. No, jeżeli już mówimy o sanacji, to sanacją 2 0-A, może nawet może nawetus tak 20 plus czy 30, dlatego że tutaj narzędzia w pewnej mierze są są z analogiczne po prostu prawne ograniczenie antykonstytucyjne, ograniczenie praw obywateli. No wszystko w tej ustawie jest po prostu w tych przepisach jest wszystko, co co możemy określić jako antydemokratyczne, ale jest też z otoczka i otoczka tak jak pani profesor wspomniała po pierwsze, no to był to taki długi i długi macz, w którym był zaangażowany zarówno obóz rządzący, jeżeli chodzi o PiS, jeżeli chodzi o rząd, również był pan prezydent dosyć chętnie podpisywał większość tych z tych ów ustaw. Może nie wszystkie tam 2 czy 3 z tych ważniejszych typu lex Czarnek. No tutaj.
Jedno są w najważniejsza.
No tak TVN i jeszcze jest dosyć ważna ustawa, to wręcz z początków kadencji, czyli krajowa izba Obrachunkowa tutaj to było bardzo mocne urząd próba mocnego uderzenia w samorządy. To też się też się nie udało. No ale ten bilans prezydenta Dudy no przez to, co się wydarzyło wczoraj, no jest w tej chwili no dosyć jednoznacznie jednak z negatywne po prostu prezydent absolutnie nie powinien, czy też wręcz nie mógł nie mógł tego podpisać. Jednak podpisał oczywiście wczoraj się zastanawiać, dlaczego. No i tutaj są.
Nie chodzimy też, gdyby nie podpisał, to przecież pisowi nie stałby się żadna krzywda nie jest tak, że nagle PiS straci władzy, albo, że nie ma, gdzie służb nie ma swoich. Tam no wiecie swoich kanałów informowania Polaków o tym, jakim zdrajcą narodu jest Donald Tusk, przecież to wszystko dalej by miał. Prawda.
No tak, tylko proszę zauważyć, że jednak sytuacja sytuacja troszeczkę zaczęła nam się zmieniać, to jednak no w obozie władzy strach przed przegraniem wyborów strach no podyktowany również no tym, co widać. No widać np. sondaże, że tam nie jest jakoś różowo dla dla z PiS u jego koalicjantów, że ten strach naprawdę musiał być no taki wzmożony, skoro się posunęli do z tego typu rozwiązań. I przyznam, że tutaj, że tutaj z dosyć przekonywujące było dla mnie to co np. wskazali w swoich analizach, koledzy z Onetu, no, że jednak prezydent Duda musiał być pod gigantyczną z presją obozu żon rządzącego presją znacznie większą niż w przypadku lex lex Czarnek. I tak itd. dlatego że jednak Jarosław Kaczyński doszedł do wniosku, że od tego czy zostaną wprowadzone w życie te przepisy czy nie zależy zwycięstwo zwycięstwo wyborcze.
Dobra i przypuśćmy, że jest taki scenariusz 1 oczywiście z kilku możliwych Donald Tusk staje się tak trochę męczennikiem polskiej demokracji, jego rola zaczyna znacząco. Wiecie rosnąć nie jest już panem, który przyjechał z Zachodu, żeby ratować Polskę kwest i kwestionuje się jego rolę na opozycji, tylko no jest człowiekiem, którego któryś, który tropi PiS jest tropiony przez PiS. No i co potem w opozycja dzięki temu wygrywa, że on tak góruje czy właśnie PiS wygrywa dzięki temu, że elektorat negatywny Tuska jest taki duży przez aż tak piętrowa intryga Jarosława.
Kaczyńskiego.
To jest tylko jeden z instrumentów, który zobaczymy, zobaczymy jeszcze dużo więcej będzie się działo w najbliższych miesiącach. I ta właśnie ten lęk przed przegraną zgadzam się w pełni z panem redaktorem, że to właśnie koledzy partyjni bardzo naciskać musieli na prezydenta Dudę, który bardzo sobie poprawił wizerunek przez ostatnie lata i zrobił też istotnych parę gestów, które opóźniły wprowadzanie tego reżimu hybrydowego. W Polsce dzisiaj to wszystko przekreślił i do czego to doprowadzi, no na pewno będzie to mobilizować ten elektorat pisowski po to, żeby on poszedł do wyborów, bo wiadomo, że trudno jest przekonać ludzi niezdecydowanych, że większość tego, kto wygranych i przegranych zależy od tego, kto się lepiej zmobilizuje. I w tym sensie prawdopodobnie prezes Kaczyński uznał, że nie ma innych lepszych instrumentów i że trzeba postawić na tę kartę jest to bardzo ryzykowna karta jestem.
Dzięki temu, czy nie, bo do tego zmierzałem w długim eposie?
Myślę, że coraz trudniej będzie być symetrystą i że będzie już nawet dziś dzisiejszym poranku. Widać, jak trudno tym partiom, które starały się gdzieś tam oscylować pomiędzy tą polaryzacją, coraz trudniej wchodzi, że tak powiem potocznie ten dyskurs i uważam, że będzie coraz bardziej, to wysysać wszystkie inne pomysły na Polskę i coraz bardziej faktycznie umacniać na opozycji pozycję Donalda Tuska.
Ja bym powiedział tak, że chyba nie w ogóle nie można odpowiedzieć na pytanie, czy Tusk dzięki temu urośnie trzeba zacząć od tego, że zobaczymy, co się będzie działo 4 czerwca. Marsz, który wygląda na to, że będzie gigantycznym gigantycznym marszem. No zobaczymy, czy rzeczywiście czy rzeczywiście tak będzie no i jaki będzie tego marszu wydźwięk, ale jednocześnie no żyjemy na tyle dynamicznej sytuacji politycznej, że naprawdę ciężko ciężko powiedzieć z komisją są najprawdopodobniej. Niestety związane no bardzo ponure scenariusze są domniemania, że to już są gotowce, jeżeli chodzi o te raporty z komisji i te 3 miesiące, kiedy ten raport ma powstać, są jak najbardziej realne, bo te raporty już właściwie właściwie istnieją. No i mogą się dziać na najróżniejsze bardzo, ale to bardzo złe rzeczy, ale z drugiej strony może istnieje jakiś procent prawdopodobieństwa, że scenariusz będzie inny np. że jednak PiS desygnuje do tej komisji. No tak karykaturalne postaci, choć albo się okażą karykaturalne, że ta komisja nic stąd nie zując się, no stanie się np. meemem tak i obróci się przeciwko PiS, owi prawdopodobieństwo jest minimalne moim z moim zdaniem, bo jednak jednak.
Minister czarnych stał się przewodniczącym komisji?
No właśnie są tam jednak.
Postacimu szanse są duże.
Postacie są różne, że no naprawdę trzeba poczekać i zobaczyć, co jak to wszystko będzie? Może tak to określę funkcjonował.
Poranek Radia tokfm i w poranku Radia tylko FM prof. Anna Wojciech i Marcin Piasecki. Otóż no chyba żeśmy nieźle podyskutowali o komisji, bo tak mi się wydaje, ale nie mogę wam odpuścić jeszcze tematu, którym dzisiaj zaczynałem poranek Radia tokfem, mianowicie jak zreformulować polskie sądy, aby po zwycięstwie opozycji Demokratycznej były one demokratyczne zreformowane, a zarazem nie były w moim odczuciu teraz mówięsz o swoich przemyśleniach, kolejną areną kolejnego bardzo poważnego napięcia środowisku sędziowskim związanego z czyszczeniem sądów z neos sędziów, którzy oczywiście może niektóre z nich są po prostu pragmatycznymifituu lubnymi osobnikami, ale większość mówi w ten sposób. Ja ja już stanęłam, czy stanąłem przed weryfikacją demokratyczną, bo to demokratycznie powołany parlament demokratycznie powołany prezydent. I proszę już mi nie kwestionować mojego statusu. No będzie teraz nowy wielkie zamieszanie, no to tyle Wróbel, a teraz Piasecki tym razem, to, żeby był taki genderbalans.
Jakby powiedzieć, to uwaga może na początek natury ogólnej wydaje mi się, że to, co się w obliczu tego, co się wydarzyło w Polsce w dniach ostatnich, czyli w piątek decyzja Sejmu w poniedziałek decyzja prezydenta dotycząca tej całej pseudo ustawy z komisją weryfiktyfikacyjną. No wydaje mi się, że sprawą znacznie bardziej istotną. To jest prawdziwe no nieszczęście i prawdziwe zło dla Polski w uso, które, które wybuchło, natomiast mimo tego, że, że to, co się dzieje sądach i sądownictwie. No jest sprawą niesłychanie niesłychanie z poważną. No w tej chwili no jakoś siłą rzeczy chyba schodzi na z plantacz, ale jeżeli mam dyskutować, to dyskutujmy, bo o ile dobrze siebie zrozumiałem Janku to zarzut jest taki tego rodzaju, że opozycja Donald Tusk nie mają pomysłu tak co co zrobić? Co zrobić?
Nie musiał tego teraz, ale w ciągu poranka zderzyło. Przemyśl wyrazić mówią, że trzeba to przedyskutować tak, jakie nowe czynniki za pół roku można przedyskutować.
Ludzi i tutaj się mylę i tutaj się nie zgadzam znowu wracam do kwestii dynamiki naszego życia politycznego. Ta dynamika może napisać bardzo różne bardzo różne scenariusze zwycięstwo opozycji Demokratycznej też może wyglądać bardzo różnie, w jakiej konfiguracji to będzie itd. itd. to jest pierwsza z pierwsza sprawa, że no trzeba zwrócić uwagę na tę na tę dynamikę. Jeszcze właśnie mnóstwo rzeczy może się zdarzyć po drodze chociażby związanych z tą nieszczęsną z tą nieczesną z komisją. Po drugie, no to jest kwestia tego, znaczy już w tej chwili z Donald Tusk no powinien w sposób tak twardy odsłaniać się odsłaniać. Karty też zauważyć, że że rozmawialiśmy o tym, przyznam w kuluarach z panią profesor, że to może po prostu no też być takim no okazją do jakiegoś rodzaju mniej lub bardziej mocnego uderzenia ze strony ze strony obozu obozu rządzącego. No i trzecia sprawa, a może nawet nie w hierarchii trzecia, bo być może nawet najważniejsza. To jest to, że jednak z przedstawiciele opozycji Demokratycznej nie tylko zresztą Donald Tusk, otwarcie otwarcie deklarują, że tą pseudo reformę wymiaru sprawiedliwości po prostu trzeba cofnąć tak i jest pytanie teraz, w jaki sposób w jaki sposób to zrobić. Są pewne pomysły nas na stole. Wydaje mi się, że również pomysł reezentowany przez wolne sądy i T twojego gościa panią mecenas Sylwię Grygorczyk. No jest jest jakimś pomysłem, czyli kwestia utrzymania utrzymania wyroków w mocy tychże tzw. neos sędziów, no ale z drugiej strony z drugiej strony no kwestia weryfikacji po prostu tych ludzi kompetencji i trybu, w jakim zostali wybrani nominowani itd.
to.
O czym mówiliśmy też przed przerwą opozycja nie gra na równym boisku z władzą i analizować działania opozycji, trzeba mając świadomość, w jakiej ona jest w sytuacji gry, która jest bardzo nierówna demokrację. To są ustroje, w których opozycja gra na równym boisku. Oczywiście zawsze partia rządząca stara się jakoś sobie ułatwić. Oczywiście to różnie to wygląda, ale w stabilnych demokracjach są mechanizmy, które zabezpieczają przed tym w Polsce już tych mechanizmów nie ma i to to, co robi i mówi Donald Tusk i inni przedstawiciele opozycji należy w tym kontekście konkretnie analizować. Co to oznacza z perspektywy reformy sądownictwa, np. Fakt taki z tego wynika, że jeżeli teraz opozycja by powiedziała dokładnie, co zamierza zrobić z pewnością by nie mogła tego planu zrealizować, ponieważ PiS by wykorzystał całą masinę państwa. Wszystko czym dysponuje, żeby ten scenariusz zablokować, a całkiem dużo można zrobić i w tym sensie, jeżeli opozycja ma jakiś dobry plan, co zrobić z tym, żeby Polska przywrócić do europejskich międzynarodowych demokratycznych standardów w zakresie sądownictwa. To ostatnią rzeczą, jaką należy robić, to opowiadać o tym dzisiaj.
Znaczy mam kupić kota worku, bo kot nazywa się Donald Tusk, co zrobi co zrobię dla was, to zrobię dla was dobrego nie musicie tego wiedzieć, ja nie kupuję takiej rozwiązania, mogę nawet zagłosować, tylko kota w worku. Prawda, ale jakby to powiedział jarosławgowin bez przyjemności?
Myślę, że najbliższe wybory to nie są wybory, czy chcemy Donalda Tuska czy kogoś innego tylko, jeżeli po wczorajszym dniu cały czas jeszcze mamy wątpliwości co do natury tych wyborów, a z wcześniejszych wypowiedzi pana redaktora dzisiaj i z tych porównań z Turcją miałam poczucie, że również pan, redak dyrektor dyrektor. Teatru.
Powszechnego dla obywateli, bo funkcjonalny dla sędziów, więc być może dlatego opozycja nie chcę mówić, o co chodzi, bo chce zrobić coś złego dla obywateli dobra Rami, głupi by się tego.
O zupełnie innej innej sprawy, to znaczy tak i tutaj się zgadzamy przed pseudo reformami, ministra Ziobry można było mieć wiele pretensji najróżniejszych dotyczących funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości. Przede wszystkim tego, że jeżeli chodzi o obywateli, ten wymiar nie spełniał z 1 ze swoich podstawowych funkcji, to znaczy nie działał w sposób sprawny tak i o tym możemy dyskutować. Jak to zmienić tak dalej, ale czy to oznacza, że, że trzeba stosować metody, które są wbrew wbrew konstytucji wbrew wbrew prawu, które bombarduje swoimi swoimi wyrokami z trybunału sprawiedliwości Unii Europejskiej itd. itd. czy można zrobić to inaczej. I wydaje mi się, że partie opozycji Demokratycznej mówią tyle można to zrobić inaczej. Na razie toróćmy, mówisz Przywróćmy ład Konstytucyjny, jeżeli chodzi o wymiar sprawiedliwości, no i w parę innych dziedzin.
Pani profesor, tutaj wywołała sprawę Turcję w porannym przeglądzie pracy czytałem Roberta st stefanickiego analizę Turcji, tam m.in. padł już teraz nie chce tego szukać, żeby nie leścić, ale tak nie więcej takie sformułowanie, że kandydat opozycji, która ostatecznie przegrała. No zbyt mocno dawał do zrozumienia, że przywróci się to, co było kiedyś. No jak widzicie, to nie wystarczyła, uważam, to jest mementa dla polskiej opozycji, nie wystarczy mówić moim zdaniem Marcin nie wystarczy mówić ludziom przywrócimy to, co było, bo wtedy było dużo lepiej, bo już nie każdy tak to pamięta, niektórzy wtedy w ogóle mi 19 lat. Prawda i że moim zdaniem to jest niewystarczająco biorące, że to działa do pewnego bardzo szerokiego sektora polskich wyborców w pewnym też wieku o pewnych przekonania. To parę milionów ludzi, ale parę milionów to nie jest to samo co kilka milionów.
Zgadzam się w pełni, że nie da się przy, bo nie tylko, że to nie jest atrakcyjne, co jest coraz mniej atrakcyjne i dla ograniczonej liczby wyborców. To jest po prostu niemożliwe, ponieważ rewolucja konstytucyjne Jarosława Kaczyńskiego zresztą sam powiedział, że zmienił ustrój Polski w pełni się z nim zgadzam, od dawna. To mówię i zaszła zbyt głęboko nie ma powrotu do sytuacji sprzed 2015 roku i zdecydowanie uważam, że jeżeli opozycja jeszcze będzie miała szans, bo zupełnie się nie zgadzam z panem redak dyrektor dyrektor co było po prostu tam już się nie da wygrać wyborów. Ten ten hybrydowy reżim już jest tak dobrze rozwinięty, że w zasadzie to już jest jest są te igrzyska wyborczy, ale już tam wyborów się Erdogan przegrać. Nie może, więc on już jest 20 lat w Polsce jesteśmy łatwiej, drodzy dopiero, przez 8 lat, więc u nas jeszcze ta szansa jest w Turcji. Ona jest na poziomie ograniczonym, wracając do tego, co, jeżeli je, jeżeli opozycji by się udało, jestem przekonana, że jest potrzebne wprowadzenie nowych reguł ustrojowych, które będą dużo trudniejsze do zhakowania przez partię, która ewentualnie miałaby w przyszłości tendencje autorytarne, ale zarazem bardzo ważne jest, żeby elementem tego ustrojowego rozwiązania było też włączenie tej części drugiej strony, która opowiada się za demokracją, czyli systemem, w którym jest konkurencja polityczna i jest to równe boisko, więc uważam, że powinna być i elementem tego przywrócenia demokratycznego ustroju. Jakaś forma nowego okrągłego stołu, do którego również zaproszona zostanie ta część konserwatywnych Polaków, którzy opowiadają się za tym, żeby w Polsce istniała konkurencja polityczna.
Mniej więcej, takie byłaby porozumienie, ale widzimy, jak skończyło, to chyba nie jest duży zbiórki KO konserwatywni Polacy którzyowi Demokratycznej.
Polski, o ile mogę jeszcze jak rozumiem, mamy kilkanaście sekund?
Wiemy minuty, spokojnie, czy możemy to poznać o ja się rozgadać. Natomiast no chciałem zwrócić zwrócić uwagę państwa, że tutaj z takim zarzutem, że z twojej strony Janku jest to, że opozycja no właśnie refleksją refleksją dobrze refleksją, że wraca do przeszłości, tak jak jakiejś form formuły powrotu do przeszłości nie ma wyjścia naprzód. Tak no i tutaj się do końca do końca nie zgadzam, zostawmy może kwestię sądów, ale czy paradoksalnie wyjściem wyjściem naprzód nie jest chociażby z próba przywrócenia przywrócenia no jakiejś niekary tylko katuralnej pozycji Polski na arenie międzynarodowej dojścia do ładu, dojścia do ładu z Brukselą. Może np. część partii opozycyjnych to postuluje zresztą w Rzeszów Rzeczpospolitej, również to to postulujemy poważnego zastanowienia się i przyjęcia euro itd. itd. nie to jest tak, że jest taki z możliwość takich działań o charakterze miksu. Z 1 strony rzeczywiście naprawczych, tak jak stosunki z Brukselą, ale które mają parametr tego wyjścia do do przodu. Tutaj nie podejmuje broni, dlatego że ja mu się podobało, tak jak było 8 lat temu w stosunkach między Polska Unią Europejską i zupełnie w ich wystarcza akurat w tej sprawie stwierdzenie. Było będzie jak było. Ja bym.
To chciała dodać, nie zgadzam się z tym, że po stronie konserwatywnej nie ma ludzi, którzy chcą demokratycznego ustroju. Dzisiaj jest po prostu gra o wszystko i ludzie, którzy mają konserwatywne poglądy są spakowani w partii, którą dzisiaj rządzi Jarosław Kaczyński, których faktycznie chce mieć całość władzy, natomiast uważam, że jest dużo ludzi i też słyszymy głosy krytyki po stronie konserwatywnej wobec tej ustawy i powinniśmy się w nie wsłuchiwać zapewne w Gazecie polskie.
Codziennie te dziś olbrzymi jest szansa na, a nie hura Rosjanie zostaną wyparoszeni z opozycji, może to przypadkowy dobórcznie bardzo ostrożnie jest szansa na, a nie zwycięzcy demokracji czy coś mieć. Tak trzeba wykrzyknikami, ale już te problemy muszą zostaw Maciejowi gługowskiemu, który zaprosił Paulinę heding kosskę z Polski 2050 na dziewiątą do magazynu EKG potem magazyny kg potoczy się już swoim szybkim torem, a nasz tor został zablokowany. Dziękuję zatem Marcinowi piaseckiemu i profesor anniej Wojciech dziękuję za komentarze liwi prądzyńskiej za realizację programu Maciejowi jarząbowi za jego wydanie sobie samemu za poprowadzenie, a przede wszystkim państwu za cierpliwość, z jaką programu porannego słuchaliście. Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: PORANEK - JAN WRÓBEL

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA