REKLAMA

Działania polityków w liczbach i zasięgach

Wywiad Polityczny
Data emisji:
2023-05-30 17:20
Prowadzący:
Czas trwania:
29:05 min.
Udostępnij:

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu

Rozwiń » Są z nami i do osiemnastej z nami zostaną mam przynajmniej taką nadzieję Michał efedorowicz Instytut badań internetu mediów społecznościowych. Dzień dobry, dzień dobry pan Marcin duma, Instytut badań rynkowych i społecznych. Dzień dobry, dzień dobry, zostaniemy fantastycznie, że już ta obietnica padła. Zaczynamy od komisji do spraw badania rosyjskich wpływów w Polsce mam przed sobą analizę Instytutu badań internetu i mediów społecznościowych te dobowe, które państwo przygotowują na temat tego, jak dany temat zjawisko postać rezonuje w przestrzeni internetowej w weekend, czyli to było po piątkowym głosowaniu senackiego weta, działy się następujące rzeczy, o których państwo uprzejmie donosili w poniedziałek bardzo wysoka dynamika zmiany dotyczących Donalda Tuska. Temat generuje silnie negatywne sentyment w dyskusji w obrębie baniek tożsamościowo powiązanych ze środowiskiem antypis bardzo wysoka także aktywność bańki PiS i komunikacji kanałów pro PiS dystrybuujących treści anty Tusk. Natomiast już po poniedziałkowym podpisaniu ustawy przez pana prezydenta właściwie niewiele się zmieniło bardzo wysoka aktywność bańki antypis wysoki poziom silnego, negatywnego sentymentu, ale też wysoki też poziom negatywnych emocji złość zdziwienie flustrcja, ale też bańka propis nadal bardzo aktywna co z tego wszystkiego wynika.
Pierwsza rzecz jest następująca, że komisja dzisiaj jest głównym tematem dyskusji w mediach w tej bańce bezmi politycznej w mediach społecznościowych, to znaczy nie ma innego tematu, który by interesował zarówno aktywnych użytkowników, czyli tutaj polityków czy dziennikarzy jak i tych pasywnych użytkowników, którzy to czytają, czyli tak naprawdę komisja robi duże zasięgi. Przy czym znowu pojawiają się? To.
Znaczy duże?
Zasięgi duże zasięgi, czyli, jeżeli jesteśmy w miarę czytamy na temat polityki, jesteśmy w miarę aktywni, to wyświetla nam się bardzo często komunikat. Co 15 20 minut, jak przeglądamy internet wyś, ale.
Jeżeli jesteśmy zainteresowani polityką.
To obserwujemy, że temat komisji i wczoraj to pierwsze zobaczyliśmy temat komisji zaczyna spadać, to znaczy znowu wchodzimy w sytuację, którą staramy się tutaj u pani tłumaczyć, to znaczy nadmiar emocji zasięgów i produkowanych treści związanych z różnego rodzaju. To 2 strony działa to zarówno po stronie PiS, u jak i antypisu algorytm zaczyna korygować narracja i tak naprawdę już wczoraj było widać po podpisaniu prezydenta, że te nasycenie głównie w kanale Facebook, który jest największym kanałem odbiorców w Polsce. Tak naprawdę jest coraz mniejsze i obserwujemy, że spada to pokazywanie, jakby czy nasycenie, a to oznacza, że ludzie tracą zainteresowanie tematem czy będą mniejszy i będą wyświetlać informacje na temat samej.
Komisji. To był Michał fedorowie, czy teraz Marcin duma napisał pan na Twitterze, tak komisja z pewnością pomoże politycznie Donaldowi Tuskowi i Platformie są już jakieś badania w grysie na ten temat?
Tak mamy badania z weekendu, które opisują opinie Polaków na temat tego, czy oni uważają, że ta komisja jest elementem dochodzenia do prawdy stopniowego. Czy też elementem po prostu walki politycznej i wymierzonej. W tym przypadku polityków opozycji. No i wydaje się, że nikt nie ma wątpliwości 60 ponad procent, że to jest element walki politycznej. Oczywiście, aha tych, którzy uważają, że to jest dochodzenie do sprawdzenia do prawdy stopniowe, to mamy ich w tych koniecach 20 20.
%, czyli mniej niż elektorat Prawa i Sprawiedliwości.
Mniej niż elektorat Prawa i Sprawiedliwości, aczkolwiek trzeba pamiętać o tym, że nawet dla pomimo tego, że dla części wyborców Prawa i Sprawiedliwości jest element walki politycznej. To z pewnością jest to pożądany element walki politycznej, wreszcie ten taki przypomnę, że w 2015 roku w internecie mieliśmy, czy też przynajmniej na Twitterze pojawiały się takie z opozycję pod adresem Platformy Obywatelskiej. Zobaczycie po prostu 500, plus będzie program cela plus no i być może to jest nawiązanie w jakiś sposób do tego do tego do tego do tego komunikatu. Natomiast jak wiemy emocje wokół tego są trochę ograniczone, mam ten komfort, my jesteśmy w trakcie naszych takich świato widowych kwartalnych fokusów. Wczoraj mieliśmy grupy koalicji Obywatelskiej i kumujemu zdziwieniu nie usłyszałem spontanicznie, ani słowa na temat ani marszu ani komisji, no ale to taki.
Dowód duże zaskoczenie. Przypomnijmy badania fokusowej polegają na tym, że jest grupa osób 6 12 tak wyborców w tym przypadku koalicji Obywatelskiej i państwo badacze rozmawiają taką.
Grupie sobie tak prowadzimy sobie taką swobodną dyskusję, którą prowadzi moderator tutaj z psychologiem z wykształcenia. No i podrzuca różne tematy albo słucha tego, co do powiedzenia mają od siebie, uczestnicy takiego badania.
I okazuje się, że temat ani marszu 4 czerwca ani komisji nie pojawił się spontanicznie w tych.
Dyskusjach nie pojawił się SPO.
A był wywołany przez państwa, jeżeli mogę dopytać, jeśli może pan powiedzieć już.
Teraz tak znaczy byliśmy skoncentrowaliśmy się na marszu. Uznaliśmy, może to jeszcze nie jest ten moment, kiedy możemy sobie porozmawiać o komisji. I muszę powiedzieć, że ten marsz rodził takie emocje, które w zasadzie opisał bardzo dobrze, pan Michał prezes Michał Federowicz, to znaczy raczej letnie. A kto idzie, a my idziemy, no nie nie, bo tam u nas miejscowości jakaś innej impreza, to my na tej imprezie, a mówimy o wyborcach koalicji Obywatelskiej, nie jakiś takich miękkich niezu zupełnie nie nieprzyporządkowanych wahających.
No trochę re tym, co słyszymy z kolei od władz samorządową związanych z koalicją Obywatelską czy od samej Platformy Obywatelskiej, że jest bardzo duże złożenie zainteresowanie, że brakuje już środków lokomocji, żeby ci ludzie mogli do tej Warszawy dojechać, ale wracam jeszcze do tego ubańkkowienia, na które zwróciłam uwagę, czytając analizy Instytutu badań internetu i mediów społecznościowych, że ten temat żyje w jakiś określony sposób w konkretnych bańkach, to znaczy w bańce pro PiS jest oczywiście Tusk, który jest rosyjskim agentem i bardzo dobrze, że ta komisja w końcu wyjaśni te jego drugą stronę medalu, czyli właśnie te rosyjskie oblicze, a po drugiej stronie. No jest tak nieflustracja wściekłość, że Prawo i Sprawiedliwość niszczy demokrację i że próbuje wyeliminować swojego głównego konkurenta z życia politycznego. Zastanawiam się, czy te bańki kiedyś kiedykolwiek się spotykają, czy też to jest to są zupełnie odrębne światy. Czy proste równoległe?
W internecie się spotykają. To jest głównie na Twitterze i to miejsce, gdzie są dyskutują, natomiast obiektywnie z perspektywy stricte komunikacji w mediach społecznościowych, temat komisji w tej komunikacji PiS u jest. No nie jest odpowiednio przygotowany, znaczy patrząc z perspektywy elementów dzisiejszej, jaki są narzędzi, to raczej Platforma jest lepiej przygotowany na odpowiedź na tą komisję niż PiS. Jest przekonany, czy można zadać pytanie. Ja wiem, że ustawę prezydent podpisał i dopiero teraz można, natomiast patrząc czystą na tę czystą mechanikę, to i na dynami dynami sytuacji, to już powinna być, a jakaś strona jakieś tłumaczenie jakieś grafiki, to dopiero się dzieje z naszej perspektywy takiej analitycznej. Nie możemy powiedzieć, części patrz patrząc na media społecznościowe, że oczywiście ludzie generalnie rzecz biorąc będą reagowali, bo źle reagujemy na słowo komisja w ogóle myślę, że zabarwieni bardziej negatywne niż pozytywne. Natomiast nie ma tam tego przygotowania komunikacyjnego i teraz coś co marsz. Tutaj ja akurat nie wątpię, jakby we frekwencję, natomiast wydaje się, że marsz może podzielić komunikat mówię z perspektywy mediów społecznościowych, jak były marsz dotyczące strajku kobiet czy 3 × weto czy innego czy pierwszych marszów kodu, że bardziej widzimy podobne sygnały, to znaczy będzie bardzo duża liczba osób. Natomiast nie będzie z racji monokultur kont, które się tym zajmują i jakby narzędzi dostępnych raczej bym tutaj się skupią na tym, co dalej, bo to, że będą ludzie. Tutaj widzimy, że ten.
Zasięg tak wyjaśni, bo ja nie rozumiem teraz tego przekazu uważa pan, że będzie dobra frekwencja. Ale.
Ale podobnie, jak w ich wypadku innych tego typu.
Wydarzeń. Mówiliśmy o marszach kodu 2016 o protestach sądowych 2017 protesty kobiet 2020.
Kobiet dotyczyły, jakby szerszej funkcji. Mówię tu stricte raczej bardziej partyjnych dotyczących tych tematów systemu państwowego. Wydaje się, że problem polega na tym, że ten marsz się odbędzie będzie ja zaryzykuję to z rekordową frekwencją, bo to widzimy dzisiaj, to jest przez ostatnie od momentu ogłoszenia przez mandatu są marsz to jest 300 000 000 prawie zasięgu. To jest bardzo duży sumaryczny zasięg, natomiast nie wydaje się, żeby on wyszedł poza szerszą Mańkę ludzi, zainteresowanych polityką i to będzie oznacza. To oznacza, że spotka się grupa będzie rekordowa, będzie to odpowiednio marsz niepodległości, tak jakby organizowanej 11.11. listopada. Natomiast nie widzimy tego przebicia dla ludzi, którzy są mało lub średnio zainteresowani politykom.
Marcin duma.
No ja się stanowczo sprzeciwiam porównaniu marszu 4 czerwca do marszu jedenastego.
Na pewno to będą marszerować 4 czerwca, też by się nie chcieli zgodzić na takie porównanie.
Znaczy mówi o bańce odbierze bańki po prostu.
Tak wydaje się, że to są. No mogę się tylko zgodzić, że to zaangażowanie związane z marszem będzie odnosiło się do.
Osób zainteresowanych aktywnych.
Ówczesn wracając jeszcze do samej do samej komisji. No to, co dzisiaj obserwujemy na stronie politycznej i wracamy do marszu. To jasne deklaracje tych, którzy na tym marszu mili się nie pojawić, że jednak się pojawią.
Dwunasta 30 była konferencja Szymona Hołowni Władysława kośniaka Kamysza też chciałam o to zapytać, bo przed tą konferencją pan w tym twicie, którego fragment już cytowałam, pisał będzie problemem dla reszty ugrupowań opozycyjnych, które albo murem staą za Tuskiem tracąąc wyrazistość, albo narażam się na zarzuty o symetryzm i podejrzenia o KR kryptopisowską. Postawę znaczy ja mam wrażenie, że jeżeli chodzi o komisję, to stanowisko opozycji jest tak jasne i tak jednoznaczne, że jaśniejsze być nie może nawet możemy włączyć do tej opozycji Konfederację, która także nie wyśle swoich członków. Do tej komisji stworzonej przez Prawo i Sprawiedliwość. Tak to znaczy opozycja w tej sprawie mówi 1 głosem, natomiast pan już teraz mówi o tym, że trzecia droga zdecydowała się pójść tą samą drogą, jeżeli chodzi o 4 czerwca?
Znaczy, bo to jest duży problem z punktu widzenia Szymona hałowni i Władysława Kosiniaka kammysza, bo ich wyrazistość jestbudowana w opozycji. Oczywiście do PiS u, ale to nie jest specjalny wyróżni po cała opozycja jest opozycją w opozycji do PiS, u natomiast odróżnia się od Platformy obietnicą Szymona Hołowni nie jest bycie taką platformą, która nie jest platformą, której szefem nie jest Donald Tusk. I dzisiaj, kiedy trzeba stanąć za tym Donaldem Tuskiem, no bo jakby no politycznie nie da się tego zrobić inaczej, albo kiedy przyjdzie do takiej sytuacji, że oby nie, ale tak komisja zostanie powołana zacznie działać, lecz nie przesłuchiwać, albo przynajmniej wzywać nabrzeż na przesłuchania Donalda Tuska. No to Donald Tusk stanie się w sposób naturalny ofiarą represji liderem całej opozycji. I ta wyrazistość, czyli to, co stanowi ten w zasadzie dzisiaj jedyny wyróżninik dla jakoś niejaka Kamysza czy dla Szymona Hołowni zniknie, bo nie będzie żadnej rozmowy o programie będzie rozmowa o tym, czy Tusk przyszedł na czy nie prze to dostał karę, a czy zostanie doprowadzony przez policję i tak możemy sobie wyda? To.
Też będzie dyskusja o tym, czy jesteśmy jeszcze demokracją, czy już nią nie jesteśmy? Tak.
Aż tak lex Tusk. To jest dzisiaj rozmawiamy, o lex Tusk nie rozmawiamy o lex trzecia droga.
Michał Fedorowicz. Marcin duma z nami zostają wysłuchamy teraz informacji tuż po informacjach wrócimy, a będziemy rozmawiać o badaniach, które oba instytuty zrobiły na temat 800.
Są z nami nadal Michał uefedorowicz Instytut badań internetu i mediów społecznościowych oraz Marcin duma, prezes Instytutu badań rynkowych i społecznych. Raz jeszcze dzień dobry i teraz obiecana analiza na temat komunikacji Prawa i Sprawiedliwości w sprawie 800 plus zacznę od Michała Fedorowicza, ponieważ, kiedy ta zapowiedź prezesa Kaczyńskiego 14 maja się pojawiła. To oczywiście zrobiła gigantyczne zasięgi, ludzie byli tym zainteresowanie, ale co tam się jeszcze działo w sieć na ten temat.
Że od dłuższego czasu obserwujemy, że partia rządząca w jakiś niewyjaśnione w okolicznościach straciła, znaczy straciło umiejętność bezpośredniego docierania przez media społecznościowe do swoich odbiorców. To znaczy to bardzo długo trwało, natomiast wydaje się, że przez pandemię trochę bardzo może wojnę, a przede wszystkim słabą aktywność samych posłów i działaczy Prawa i Sprawiedliwości. To umiejętność, jakby zanikła zanikła.
I jest zaskakujące po pism był bardzo sprawny, jeżeli chodzi o obsługę internetu, prawda pamiętamy kampanię Dudy w 2015.
To znaczy pierwszy taki jestem to tego dziśśmie się nią zeszłego roku w wypadku węgla i wtedy na polu został tylko premi reckiej generalnie rzecz bym cała cała cała opozycja. Natomiast posłów nie było widać tam po słup tak posłów kupisu, natomiast trochę by widać było odrodzenie w pierwszym kwartale tego roku, natomiast w dalszym ciągu i widzimy teraz przy ogłoszeniu 800, plus, że prezes powiedział media, jakby podały, ale podały ten przekaz w sposób no swój własny, czyli od razu, opierając się na komentarzach tego typu rzeczy. Ekspertów, co myślą dodatkowo w mediach społecznościowych, wszystkie, żeby zrozumieć wszystkie komunikaty były opatrzone różnego rodzaju komentarzami, różnego rodzaju interakcjami. To wszystko było raczej, że ten program ogólny taki obraz wychodził nam z tego badania, że ten problem jest niepotrzebny, że to jest z naszych podatków.
Czyli niekorzystne dla prawa.
Żeby zrozumieć, kto zdobył największy zasięg, a zarazem miał najwięcej do powiedzenia. W sensie dotarł do najszerszej liczby użytkowników internetu z przekazem własnym dotyczącym 800, plus, który mówi z 1 strony jest to program potrzebny, ale z drugiej strony przede wszystkim rozdawnictwo za nasze podatki itd. to był niejaki influener zwany dzikim trenerem, który miał ponad 3 000 000 wyświetleń, miał jeden z najbardziej popularnych postów na Facebooku, nawet popularniejsze od lewnd Lewandowskiego, który zdobył mistrzostwo zfc barcelaom. I tak naprawdę większość ludzi, które tam pisała to ludzie, którzy stwierdzli nie to jest rozdawnictwo. Nie chcemy tego, chcemy, żeby były darmowe żłobki tam itd. więc widzimy, że te przekazy, które tworzy stworzył na programowym, ulu stworzyło prawa i sprawiedliwość nie ma nad nimi kontroli.
Czyli PiS nie ma kontroli nad przekazem dotyczącym programu 800. Plus.
Dzisiaj jego odbiorca, który jest średnim małym mieście, raczej czyta raczej dowie się 800 plus od albo z mediów, jeżeli ogląda tak, czyli tutaj TVP, albo dowie się od dzikikiego premiera.
Jednocześnie państwo też stwierdzają we wnioskach do tej analizy, że Platforma Obywatelska skutecznie wykorzystała tę lukę w komunikacji narzuciła własną narrację na temat programu 800 plus i to umocniło pozycję Platforma Obywatelskiej w dyskusji publicznej. Jednocześnie oprócz tego, że PiS stracił kontrolę nad narracją dotyczącą tego programu. To i zaufanie do Prawa i Sprawiedliwości spadło, a zrozumienie programu 800 plus wśród społeczeństwa uległo zmniejszeniu, to teraz Marcin duma z komentarzem do tych wyników.
Dobrze, to ustalmy fakty.
Wyszedł prezes 14 maja powiedział co powiedział.
800 plus domniemywać, że chciał dać sygnał, że teraz znowu wracamy tu ścieżka wzrostu było 500, plus przez parę lat musieliśmy się tak wewnętrznie ogranicz samo ograniczać, bo pandemia, bo wojna, ale wracamy na ścieżkę.
Wzrostu waloryzujemy.
W waloryzujemy będzie dobrze problem polega tylko na tym, że ten komunikat nie miał szans bycia dobrze przyjętym, dlaczego. Ano, dlatego że ta formuła?
Działań socjalnych w bardzo liberalnej formie, bo nie oszukujmy się te 500, plus, zwłaszcza 800, plus jest taką bardziej liberalną, formą mimo tego, że być może ktoś się z tym nie zgadza, bo uważa, że to socjal tak socjal rozdawany w bardzo liberalny. Sposób znaczy dajemy obywatelom pieniądze i mówimy, a teraz poradzisz sobie sam, bo państwo nie daje rady.
Bo państwo już usługi publiczne nie ma za co.
Sfinansowanć nie ma za co albo nie ma takiej umiejętności, więc wiesz to zajęcia dodatkowe opieka zdrowotne, tendentysta, to ty sobie sam, to ty sobie sam po poradzi.
A ludzie już wiedzą, że te 500 plus nie wystarczy i na dentystytyczne zajęcia dodatkowe.
Lokali do rozdawnictwa winę za inflację i nie chodzi o inflację, że ceny rosną, tylko idźmy chodzi o to, że to rozdawnictwo spowodowało dzisiaj brak poczucie stabilności, więc oni nie chcą pogłębiania tego poczucia, co więcej. My żeśmy też badali taki sąd okazał się m.in. też i rzeczpopolit na temat tego czy 5 800, plus jak wpłynie na inflację, zwiększy zmniejszy pozostawi bez zmian. Większość ludzi twierdzi, że zwiększa.
Chociaż prawo i spraw będzie to wpływało. My tak.
W styczniu to już w ogóle prawie, że inflację nie będzie i w ogóle na pewno nie wpłynie 800 plus na inflację, czyli ludzie nie wierzą, ale.
Nie nie wierzą i czy i uważają, że kolejne pieniądze, które tutaj wydukujemy, przecież idę do ma ochotu i wyciągam nowe banknoty, to drukją tam tylko doarki się grzeją. To nie pomoże w uzyskaniu tej stabilności, czyli ta propozycja, która była pomyślana jako obietnica powrotu na ścieżkę wzrostu, spowodowała, że ludzie znaleźli się poczuli się, że oni są zamiast na ścieżce wzrostu. To na ścieżce do dalszej DEP stabilizacji albo.
Dopuszcza się zagrożeni.
Tak nie zwiększyło tych poczucia stabilności 300 zł, więcej będziemy trochę lepiej się mieli nie dzisiaj, jeżeli np. rozmawiamy o tych, co byście woleli, żebyście wolili 800 plus czy wyższą kwotę wolną no wyższą kwotę wolną, bo to wtedy to będzie to będzie mniej wpływało na inflację. I oczywiście jedno i druga metoda w zasadzie wychodzi na to samo tak bilans obydwuów jest dokładnie taki.
Zostanie więcej pieniędzy albo jest więcej.
To tego programu została przypisana bardzo silnie ta negatywna emocja i tu PiS moim zdaniem nie umiało powiedzieć nie potrafiło powiedzieć i teraz jeszcze 2 rzeczy do tego, co powiedział pan Michał Fedorowicz, mianowicie mamy problem w ogóle z nadawaniem wiadomości czy komunikatów politycznych, dlatego że odsetek osób, które dzisiaj są chcą i są w stanie odbierać te informacje jest znikome. Ludzie wyłączają się z opiekun informacji, będą szukali informacji lif stajlowych, takich typowych dla dawnych brukowców, czyli dzisiaj takich portali, jak zajmujących się gwiazdami.
A pan mówi wyłączają się, to jak rozumiem, jest proces, kiedy obserwujemy jego początek, jaka jest jego skala. Widzimy.
Ten proces od początku roku, ci, którzy nawet śledzą, śledzili politykę mówią, że programów ulicy szyb ulicystycznych oglądać się nie da wyborcy poszczególnych partii już teraz wszystkich czy Prawa i Sprawiedliwości czy koalicji Obywatelskiej mówią jest już nie możemy w tym kraju dusimy się w tym kraju dusimy się polaryzacją dusimy się tym sporem. Dość.
My, czyli ludzie są zmęczeni polityką, odcinają się od kanałów informacyjnych.
Tak i np. występ Kryszaka na w Sopocie został świetnie przyjęty. Ja to już słyszałem o tej takiej Polsce właśnie trochę tutaj chcielibyśmy, które chcielibyśmy żyć, a która tak bardzo różni się od tego, co widzimy za oknem w internecie w telewizji.
To jeszcze, a propos tego braku zainteresowania czy zmniejszającego się zainteresowania czy odbioru tych komunikatów politycznych, bo w tej analizie dotyczącej 800 plus też panowie piszą, że mimo rozpoznawalności polityków PiS u nie, którzy suflowali te narrację 800. Plus programowy tu Jarosław Kaczyński rozdaje nie przekładało się to na utrzymanie zainteresowania tematem w mediach społecznościowych, program generował zainteresowanie, ale on nie było trwałe, zaobserwowano szybko spadek liczby interakcji zasięgu tematu i zaangażowania. Jak sobie przypomnimy wydarzenia 2015 roku, kiedy to Beata Szydło wyszła we wrześniu na podwórku jakiejś szkoły. Prawda pomachła, tym plikiem kartyk, które miały stanowić ustawę o 500, plus o wsparciu rodziny. To pamiętamy, jak wielkie było zainteresowane jak przez wiele tygodni było neono generowane. Pamiętam też badania prof. Mikołaja cieśnika z Uniwersytetu SWPS, który pokazywał jak olbrzymia była skala dotarcia tego programu, to znaczy świadomi, że taka propozycja ze strony PiS u padła byli wszyscy wyborcy pozostałych ugrupowań. Czy to lewicy, czy to Platformy Obywatelskiej nie zdając sobie sprawy np. jakie propozycje malewica czy Platforma Obywatelska dla wyborców, ale wiedzieli, że PiS obiecuje 500, plus oczywiście my powtarzamy. To od dawna aż 2015 to nie jest dziewiętnasty ani 2023, więc jeszcze o ten spadek zainteresowania czy nie generowanie takiego zainteresowania, na jakie chyba liczył Jarosław Kaczyński.
Nawiązuje z tego, co powiedział prezydent ma. Ja znaczy pytanie jest takie, co było pierwsze jako czy kura? Czy.
O to już jest problem filozoficzny, ale.
Problem widzimy osobę widzimy od początku roku, to znaczy z 1 strony spadek zainteresowania z polityką z drugiej strony inny rodzaj algorytmów. Teraz ja nie jestem w stanie odpowiedzieć, czy algorytm dostosował się, ponieważ Polacy byli zmęczenie, chcieli oglądać treści w tym momencie jako klaut liszer, czyli ten, który im zgaduje co ich cieszy odciął i od polityki.
I dał im informacje o g gwiazdach.
Tak, czy daje im informacje całkowicie inne i zresztą większość słuchaczy będzie wiedziała, że czytają treści, których nie zamawiali u siebie na komórkach? Czy jest też tak, że w walce algorytmu, bo jak największy czas najdłuższy czas spędzone danej Platformie z Platformy same wyeliminowały politykę z życia z mediów społecznościowych czyują obcinają, bo też, jakby politycy narzekają zasięgi, a to oznacza, że tak naprawdę zmieniono w ostatnim kwartale i teraz chodzimy, jakby z drugi kwartał w sytuację, w której no mamy tej polityki mniej, ale z drugiej strony pojawiło się i to by było, jakby na samym końcu pewnie byśmy gdzieś doszli, dlaczego tak było, natomiast w tym pierwszym kwartale ten styczeń marzec i teraz pojawiło się Konfederacja w tym wszystkim, która przedstawiała treści politycznej, które są tak jak tutaj wspominaliśmy, dotyczyły właśnie nagle wzrosła świadomość ekonomiczna Polaków nagle kwota wolna od podatku itd. zaczyna się liczenie. I czy nie jest też tak, że przez mądrą strategię komunikacji, którą wybrała sobie Konfederację, czyli wchodzenia w kanały, w których ludzie odpoczywają czy szorty na outubie czy tiktok czy risy na przebili tak oni się przebili z komunikatami, które raczej nie były polityczne, sensu stricte mówiły, że będziecie biedni albo nie chcę państwo, bo Obywatel takie fajne komunikaty państwo nie chce, żebyście byli bogaci tak tokacja. I nagle ta świadomość się zmieniła i teraz na to się nakłada stare metody dotyczące komunikowania, że wyjdzie prezes i wszystko to usłyszą tak. A tak dzisiaj nie jest to, czyli.
Terazacja jest sprytniejsza, jeżeli była komuniacja.
Ona dojechała do pewnego do pewnego momentu z jakimś tam swoim przekazami ekonomicznymi i stanęła. To ja nie wiem tutaj ja nie wiem, jak w łakach natomiast.
Było, że stanęła.
Natomiast państwoowo, żeby tak natomiast nie kończąc tak natomiast kończąc, jakby wydaje się dzisiaj, że nastąpiło sam. Mówię pytanie, co było pierwsze natomiast sam algoryt tak namieszał, że z 1 strony wydawało się, że wyjdzie prezes partii rządzącej 800, plus wszyscy usłyszą, a nie usłyszeli, albo usłyszeli jakiś Echo. Z drugiej strony Platforma też swoje powiedziała i generalnie rzecz biorąc nikt tego nie kwestionuje, więc mamy sytuację, w której troszkę żyjemy w świecie mapach i faktyczny z nich nie jest dziewiętnasty nie jest piętnasty. To jest 20.03. gdzie tak naprawdę nie rozumiemy pewnych rzeczy, albo staramy się zrozumieć, dlaczego algorytm takie takie rzeczy wyprawia.
Czyli co trochę ta sieć internet robią z nami? To co chcą?
Czy pytanie jest czy algorytm sam zgaduje nasze emocje i chce nas?
Czy nam narzuca te.
Emocje, czy nam narzuca? Tak?
To jeszcze Marcin duma o tej Konfederacji.
A nie narzucaniu może.
Być i o narzucaniu.
Konfederacja bardzo dobrzetrała przede wszystkim z diagnozą. I jakim jakie są fundamenty naszej mentalności, fundamenty naszej mentalności są zbudowane po transformacji są, jakie byśmy nie mieli przekonań, są z gruntu rzeczy liberalne, to znaczy usługi publiczne, formuje forma formacie di idu T salf jest to Polsce funkcjonuje. No.
A nie zmienia się to na przestrzeni ostatnich lat, bo mam wrażenie, że ta taka niewydolność usług publicznych edukacji służby zdrowia sprawiła, że jakaś ta świadomość duży miasta. Tak potrzeba tych usług publicznych na dobrym poziomie zaczyna wzrastać.
To ona na pewno sposobo spowodował ucieczkę mocniejszą do usług prywatnych przeciążenie tego systemu prywatnego i pewną bezradność. No dobrze, jak już nawet to prywatne nie działa.
To, co dalej?
To co dalej, ale to też jest sygnał, w którym np. posiadanie pieniędzy już tych 300 zł, więcej niespecjalnie zmienia moją pozycję w zakresie załatwienia sprawy. Tak może jakieś znajomości, no ale to to wciąż nie jest powszechne, dobrze, wracając do wracając do samej samej dokumentacji tak wydaje się, że ich trochę zaskoczył ten sukces i on z punktu widzenia z punktu widzenia tempa kampanii nastąpił po nie w czasie, bo ten sukces czy ten taki mocniejszy uderzenie komunikacyjny to powinny powinien być koniec sierpnia. Końcówka sierpnia początek.
W września już pokazali, a tymczasem jeszcze 5 miesięcy kampanii.
Trochę przez przypadek mam wrażenie, znaczy nikt tego nie planował. Tak po prostu wyszło mi się komunikowali tak jak zwykle tylko, ponieważ większość ugrupowań w Polsce abdykowała, trochę z tego liberalnego sposobu opowiadania o państwie usługach zupełnieli nisza bardzo, a oni się nagle znaleźli z tymi niż trochę. Sami.
Może jest tak, jak pyta mówił, że nic 2 × się nie zdarza.
I zdarzeń.
Michał Federowicz, Instytut badań internetu i mediów społecznościowych oraz Marcin duma, prezes Instytutu badań rynkowych i społecznych byli z nami. Bardzo dziękuję, panowie za rozmowę. Dziękujemy dziękuję wywiad polityczny dobiega końca program przygotował Tomasz Krzemiński wydawała Katarzyna Murawska realizowali Filip Górski i Adam szuraj, a na to 360 zaprosi już za moment Wojciech muzal jeszcze państwu dobrego popołudnia. Spokojnego wieczoru i do usłyszenia. Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: WYWIAD POLITYCZNY

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA