REKLAMA

Powrót szczytu krajów Ameryki Łacińskiej

Połączenie
Data emisji:
2023-05-31 13:20
Audycja:
Prowadzący:
Czas trwania:
14:49 min.
Udostępnij:

Po przejęciu władzy Lula da Silva przywrócił format spotkań dziesięciu przywódców państw Ameryki Łacińskiej, którego unikał Bolsonaro. Czy pojawiły się jakieś nowe pomysły? Pytamy dr Joanny Gocłowskiej-Bolek z Wydziału Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych UW.

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu

Rozwiń » Trzynasta 22 Jakub Janiszewski przy mikrofonie, a z nami jest dr Joanna gocłowska Bolek z wydziału nauk politycznych i studiów międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego dzień dobry dzień dobry, a będziemy mówili o szczycie państw u nas sur, jak to się mówi taki dokładnie taką nazwę ma ta organizacja, czyli Unia państwa Ameryki Południowej. Ja bym może zaczął w ogóle od rangi tego formatu, zanim przejdziemy do tego, co w tym całym tym szczycie powiedziano. I jakie on miał główne hasła, to był szczyt na zaproszenie prezydenta Brazylii Luli da siluli da silwy stolicy tego kraju, czyli w Brazylii. Natomiast czasem zadać pytanie, co w ogóle dzisiaj u nas już znaczy jako organizacja regionalnej może od tego zacznijmy, na ile to jest format wciąż żywy i istotny, a na ile już taki trochę może zarzucony? Czy zapomniany?
No właśnie słusznie pan redaktor tutaj zauważył, że nam być może trochę się zakurzył ten format i właściwie od wielu lat w ogóle o nim nie słyszeliśmy. Stąd też nawet trudno nam tak od razu by scharakteryzować, jakie na czym może polegać w ogóle reaktywacja tej Unii, pełna nazwa to jest Unia narodów, południowoam amerykańskich prawda narodów, a nie państw. Co też wskazuje tutaj na wagę pewnych priorytetów, które zostały przyłożone w ogóle do tego formatu, wtedy, gdy taka Unia powstawała, to było w ogóle pierwsze pomysły. To pojawiły się w wyroku 2004 jako próba odpowiedzi na działania ze strony Stanów zjednoczonych, które próbowały wtedy jeszcze wywrzeć wpływ na to, żeby powołać taką strefę wolnego handlu od Alaski do ziemi ognistej. Ta miałaby strefa wolnego handlu obu Ameryk, czyli coś, co by było przekształcone w ogóle sfor formatu ówczesnej Nafty, czyli północno amerykańskiej strefy wolnego handlu. No okazało się, że te kraje południowo amerykańskie niespecjalnie ten pomysł podchwyciły i zaproponowały wówczas swój własny format i właśnie położyły nacisk na to, że to narody między sobą rozmawiały. Pamiętajmy, że to jest czas przywódców takich jak ugo czavz później teżv Morales czy rafelko reazy z Ekwadoru, no, na których właśnie tutaj jakby wspólna nić porozumienia rzeczywiście istniała. Ona była też równoważona przez pomysły ówczesnego Luli, bo Lula wtedy był właśnie u władzy w tych pierwszych 2 kadencjach, ostatecznie Unia narodów południowoamerykańskich powstała w 2008 roku był sprzyjający klimat do tego bolu. Lada Silvan, był wówczas postrzegany jako silny, przywódca regionalny miał właśnie swoją swój pomysł, ale on był wspierany przecież przez ugona chavesa, który miał on też niesamowitą wówczas siłę przez innych przywódców lewicowych. To była ta pierwsza tzw różowa fala prawda, czyli lewicowe rządy, które tam zaczęły odgrywać rolę w Ameryce Południowej, tylko, że potem czasy się zmieniły lulada, sylwa odszedł pozmieniały się też też rządy w różnych krajach odeszły w wielu krajach rządy prawicowe ugodę ugo czawy odszedł w ogóle zmarł 2013 roku. Ta Unia właściwie zamarła, chociaż no formalnie istniała tak, ale np. za czasów żajra bolsonarów w ogóle nie odgrywała żadnego znaczenia. On ona nie chciał, jakby tego formatu przedłużać, no bo bardzo mocno był kojarzony z jego tym poprzednikiem i właściwie przez 9 lat nie mieliśmy takiego spotkania, a przecież wspólnych problemów jest jednak sporo o takich, o których no trzeba warto nawet powinno się rozmawiać dzisiaj pomiędzy krajami Ameryki Południowej. I w związku z tym uważam, że to jest bardzo dobrze, że do takiego spotkania wreszcie doszło.
Tylko musimy sobie opowiedzieć też tutaj jak skomplikowaną formułą stało się to stało się to organizacja regionalna, bo to w tej chwili zdaje się tak, że część, ale mniejsza część tych krajów, które były reprezentowane na szczycie jeszcze do u nas należy duża część już nie tylko kiedyś lesza, a więc jest jakiś potworny bałagan i w zasadzie w tym miejsce należałoby utworzyć coś nowego, bo być może też jest tak tak się zastanawiam nad tym, że nad formułą u nas no ciąży, jednak po pierwsze to widmo ugocza weza, który był ojcem założycielem, i który był inicjatorem tego formatu. I on to robił głównie po to, żeby równoważyć wpływy Ameryki północnej konkretnie Stanów zjednoczonych, czyli taki antyimperialny Sojusz w pewnym sensie, a tu być może chodzi o jakieś inne cele w tej chwili czy to nie jest? Czy to nie jest trochę tak, to znaczy, że w pewnym sensie ten Sojusz jest jakimś nowym otwarciem, ale być może w ogóle pytaniem o przeformułowanie całej sytuacji.
Być może tak to wygląda tylko, że jeżeli Lula da silba zdecydował się dzisiaj jednak odświeżyć ten format zwoł do obrasielii, przywódców, oni rzeczywiście przejechali, bo tam się pojawiło 12 przywódców, więc jednak ten format został uznany za wartościowe. Proszę mi, za taki no, który warto jest w jakiejś formule kontynuować i tak to zostało przedstawione, że to jest nowe otwarcie, że to jest reaktywacja, że to jest właśnie nowa u nas sór. Więc, jakby niespecjalnie też lule dasilwa chciałby odchodzić od tej formuły, która jego zdaniem no była również współroponowana. No przecież przez jego samego no ileś tam lat temu, prawda, więc on chce wykorzystać, to, że to właśnie Brazylia jednak wtedy też odgrywała tę ważną rolę. No, więc dzisiaj to on zwołuje, więc spotkanie odbyło się w Brazylii rula da silwa był tym witającym gospodarzem, który tam ściskał się poklepywał i też zaproponował tematy rozmowy tych tematów. Zresztą jest jest sporo wspólnych i uważam, że dobrze, że ci przywódcy się spotkali, rozmawiali powstało z tego takie dziesięciopunktowe taka dziesięciopunktowa deklaracja będziemy prawdopodobnie nosić nazwę deklar deklaracji z brazilii. Jeśli się ta nazwa przyjmie, a więc, jakby kojarzy się dzisiaj z Brazylią i ma służyć prawdopodobnie lui dasil w jego takiej dalekosiężnej jednak wizji prawda odbudowy tej władzy, znaczy tej roli Brazylii. No w ten sposób, że on siebie też tutaj promuje prawda i samą Brazylii promuje, chociaż z drugiej strony ja bym powiedziała, że Lula dasiwa do tej pory pokazał, że on lepiej czuje się w tej globalnej polityce i na tym bardzo bardziej mu zależy, więc zaproponowanie tego formatu i tego spotkania, które rzeczywiście przyjechali przywódcy, jest ważnym ważnym krokiem w tą stronę, aby, jakby wspólnie zaproponować jakieś rozwiązania dla takich problemów, które nie mogą być rozwiązane przez 1 kraj. Jak np. rosnąca migracja z Wenezueli, ale też z Ameryki centralnej, jak no te konsekwencje jeszcze pandemii konsekwencje gospodarcze jak pewne rozwiązania właśnie dotyczące przygotowania do kolejnej pandemii. To bardzo silnie wybrzmiało, że się okazało prawda, że te systemy zdrowia nie sprawdziły się i teraz jakieś wspólne wspólne rozwiązania też są proponowane do tego, oczywiście wyzwanie główne jak przeciwdziałanie skutkom zmiany klimatu, które w amerce Południowej to naprawdę ważnym ważnym tematem. No i kwestie finansowe i nawet tutaj pojawił się temat, który tam już gdzieś wcześniej przecież jest odgrzewany po prostu, gdy nie jest nowy temat, to znaczy temat wspólnej waluty, tak, którą rzeczywiście Lula za silwa ochoczo wpisał do tej dziesięciopunkowej, deklaracji, że będzie proponował oczywiście jako przeciwwagę dla dominacji północno amerykańskińskiego dolara.
No właśnie, to są wszystko odgrzewane kotlety, to znaczy ten nawet to hasło właśnie wspólnej waluty tak chętnie podchwycone przez całą masę agencji informacyjnych na świecie i takie wybite jako główny przekaz z tego szczytu. To też jest coś do czego znowu wracamy. I co znowu no jest jakimś znakiem zapytania czy w ogóle jest osiągalne rzeczą, na którą zwraca się uwagę w kontekście tego szczytu, jest też obecność Maduro na szczycie, czyli jakby no w pewnym sensie, jakie ugruntowanie i uznanie jego przywództwa w Wenezueli już, jakby nie dyskutujemy o tym, czy ktokolwiek inny poza nim ma wpływ na to, co tam się dzieje i nieobecność Diny bóllarty. Prawda, która bollartę, która jest no w tej chwili takim synonimem tych kłopotów Peru, to znaczy kłopotów dotyczących przywództwa i walki politycznej w samym Peru.
No właśnie, bo zaproszeni goście tak naprawdę borykają się z ogromnymi problemami, z której strony na to nie popatrzymy Ekwador tak, o którym też niedawno tutaj rozmawialiśmy, prezydent gijermolas, o który rozwiązał taki parlament i sam się tam podał do dymisji, czeka tylko na zakończenie rządów. I wiadomo co dalej odchodząc przywódca Paragwaju, Mario abdo wysoko niepopularny i też w zasadzie bez żadnej siły dzisiaj już przebicia loinis artcez Boliwii boia, która również, o której mówi się, że może za chwilę zbankrutować. Tak jak i Argentyna, prawda i to było też takie forum rozmowy o tym, co zrobić jak przygotować się na to na ewentualne np. bankructwa Argentyny. To są to są ważne rzeczy, o których tam gdzieś nie otwarcie, ale jednak rozmawiano Peru. Tutaj pan redaktor wspomniał, taka sytuacja jest tam i niejasna i pani prezydent i nawoluartę nie jest akceptowana przez wszystkich, ale też na i ciąży zarzuty kryminalne wręcz i też po zakończeniu rządu za chwilę może w ogóle jest narażona na odpowiedzialność każdą po prostu i tak byśmy sobie mogli wymieniać dalej i dalej. I na tym tle i kolasmturę to dyktator wenezuelski jawi się jako ten, który ma dość stabilną. Dzisiaj politycznie sytuację to znaczy tą u niego nie ma dzisiaj protestów prawda, a nie ma jakiś politycznych zawirowań, on robi swoje i tylko, że właśnie do tej pory to Nicolas Maduro albo nie był zapraszany na takie spotkania, albo był traktowany jako jednak. No osoba, z którą nie chcemy zawiązywać bliższych jakiś relacji. Tymczasem myślę, że nie samo nawet zaproszenie Nicolasa Maduro, bo to jest zrozumiałe. Ja uważam, że to jest pragmatyczny krok, dlatego że Brazylia ma bardzo długą granicę, chociażby z Wenezuelą. To jest 2200 km. Prawda, gdy spojrzymy na stany zjednoczonej Meksyk, to jest 3400 nam się ja jako jedna z najdłuższych granic lądowych, ale Brazylia i Wenezuela muszą rozmawiać, żeby chociażby coś poradzić na problem tej migracji. Prawda i w ogóle stabilizowanie gospodarki wymiana handlowe to tu są tematy, o których można rozmawiać, ale przyjęcie go jako przyjaciela poklepywanie go, a wręcz Fakt, że lulata silwa mówił o tym, że jakby usprawiedliwwiał w ogóle sytuację z Wenezueli. Ja uważam, że to jest nieakceptwalne i to tak było rzeczywiście potraktowane przez niektórych przywódców, wówczas przez teraz tak przez Urugwaju przez Gabriela borycia z przecież lewicowca tak z Chile, który bardzo jasno powiedział, że jednak przez Wenezuela to jest toaj autorytarny i i tam dochodzi do łamania praw człowieka, tak, a lule da silwa próbował usprawiedliwiać. Mówiąc o tym, że to tylko taka narzucona narracja ze strony Stanów zjednoczonych. Ja sama byłam Wenezueli, widziałam to, co się dzieje, w jakim stanie jest ten kraj, to nie jest kwestia narracji, tak więc w tym sensie myślę, że to jest po pierwsze, no, jakby zmniejszyło się oddziaływania przyszłą i obecną Luli, ale też no pokazało żelula sam siebie potraktował jako głównego sojusznika rządu maturo. Prawda, a lista sojuszników Maduro jest taka dość konkretna i niezbyt przyjemna, prawda mamy Rosję, mamy Białoruś mamy Kubę nikaagua, więc dołączenie tej listy. Myślę, że chluby nie przynosi i to sprawia, że jakby osłabiło zdolność Luli do objęcia Regionalnego przywództwa właśnie przez takie potraktowanie Nikolasa Maduro.
No swoją drogą można powiedzieć. No tak no obaj mają takie związkowe korzenie, można powiedzieć podobny rodzaj kariery politycznej, ale rzeczywiście z perspektywy tego bloku Zachodniego wygląda. To mało przyjemnie i też stanowi no taką może trochę ponurą zapowiedź tego, co, czego możemy się spodziewać po szczycie briks w sierpniu tego roku, który będzie miał miejsce w RP, a no to może być jakiegoś rodzaju sygnał. Co tu nas czeka z nami była dr Joanna gocłowska Bolek z wydziału nauk politycznych i studiów międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego jest trzynasta 37. Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: POŁĄCZENIE

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA