Ukraina w NATO po zakończeniu wojny? O spotkaniu szefów MSZ państw NATO w Oslo

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Rozwiń » Trzynasta 43 Jakub Janiszewski przy mikrofonie, a z nami jest prof. Katarzyna zysk z norweskiego Instytutu studiów obronnych. Dzień dobry, dzień dobry państwu, a będziemy mówili o szczycie ministrów spraw zagranicznych NATO właśnie w Oslo szczycie, który odbywa się przed tym zasadniczym najważniejszym dla Sojuszu Północnoatlantyckiego. W tym roku szczytem w Wilnie. Zacznijmy może, więc od pytań, bo rozumiem, że są właśnie takie 2 poważne zasadnicze kłopoty związane z przyszłością NATO ten krótkoterminowy. No to jest oczywiście akces Szwecji i to, czy wygrane przez reczepata i prda na wybory prezydenckie w Turcji odblokują wreszcie możliwość akcesji dla tego kraju. To jest pytanie nr 1 i pytanie nr 2 to jest oczywiście długofalowe, może nawet poważniejsze pytanie obecność Ukrainy w Sojuszu i jak rozumiem, tego właśnie dotyczą ten szczyt.
Rzeczywiście te tematy, które pan wspomniał w sumie jednym z najważniejszych na agendzie. Tutaj w czasie spotkania ministrów spraw zagranicznych woslą, to turecka blokada przystąpienia Szwecji do NATO warunki stawiane co do członkostwa Ukrainy. W Sojuszu, oczywiście będzie też rozmowa na temat kontrrofessywy ukraińskiejr armii i pomocy dalszej wydatki na obronę itd. rzeczywiście te 2 tematy są szczególnie ważne. To spotkanie ma tutaj woso ma charakter nieformalny, ale nie zakończy się żadnymi decyzjami, ale jest niezwykle ważne, ponieważ są te właśnie negocjacje, jednak takich ostatnich, gdzie wszyscy ministrowie biorą udział przed decyzjami, które zostaną podjęte właśnie winie w pierwszej połowie lipca, więc tam ma ogromne znaczenie.
Nie nie słucham, słucham w dalszym ciągu bardzo.
Członkostwo Szwecji rzeczywiście tutaj jest bardzo wysoko na agendzie minister spraw zagranicznych Norwegii ani witfeld powiedziała to na samym początku, że to będzie jej główne przesłanie, że jest bardzo ważne, żeby secja przystąpiła do Sojusz najpóźniej w czasie szczytu w biinie. Oczywiście, tak jak pan wspomniał akcesję, blokuje Turcja i Węgry, ale rzeczywiście zachód liczy na to, że po tych wyborach w Turcji, które właśnie się odbyły, że Anka rada zielone światło, ponieważ rzeczywiście ta kwestia członkostwa w Sojuszu Szwecji była wykorzystywana przez Erdogana. Do takiej tej rozgrywki wewnątrz politycznej przed wyborami i wiemy, że stąd planuje podróż do Ankary, powiedział o tym nie wiemy dokładnie, kiedy dalej, ale są bardzo intensywne negocjacje i naciski szczególnie na na Turcję prowadzone ze strony Stoltenberga, ale również ze strony Stanów zjednoczonych. Stol przypomniał, że rzeczywiście Turcja zaprosiła zarówno Szwecja jak i Finlandię no NATO razem z innymi państwami i co też jest ważne, o czym ważne ważne jest pamiętać, że pomimo, że Szwecja nie jest jeszcze członkiem Sojuszu żyta, integracja Szwecji ze strukturami NATO cywilnymi i wojskowymi postępuje, że Szwecja jest coraz bardziej. Z jest praktycznie nieformalnym członkiem Sojuszu i że kilka państw na to zapewni o Szwecji również bilateralne gwarancje bezpieczeństwa w tym okresie poprzedzającym formalne przystąpienie Szwecji do na to.
A jeżeli byśmy zastanowili się właśnie nad Ukrainą, która rozumiem, że jest właściwie pytaniem poważniejszym, bo z 1 strony tutaj jest bardzo dużo tych warunków, które Ukraina musi musi wstępnie spełnić i to są warunki no poważniejsze niż dla wszystkich innych, którzy starali się do tej pory o członkostwa na to by Ukraina to czy wojny, więc tutaj, jakby jest to pytanie zasadnicze, prawda czy w ogóle, kiedy kraj toczący, wojny będzie mógł się stać członkiem Sojuszu i no właśnie, bo możemy tak sobie powiedzieć, że no fajnie by było odsunąć tą rozmowę do momentu, kiedy sytuacja się wyklaruje i unormuje, ale to wcale nie musi nastąpić szybko może się okazać, że dojdzie do jakiegoś wyciszenia tego konfliktu, ale nie jego zamknięcia. I to jest scenariusz całkiem prawdopodobny.
Zgadza się. I Rosja też doskonale o tym wie, wie, że jednym z warunku przystąpienia czy uzyskania członkostwa, na to jest są uregulowane granice, ponieważ Sojusz nie może przyjąć państwa jako członka i jednocześnie niemalże stać się stroną w konflikcie, więc na to jest bardzo mała szansa na to, że Ukraina o stanie się członkiem Sojuszu w czasie, kiedy toczy się wojna, zostało to zresztą też wyartykułowane przez Stoltenberga, o ile pamiętam w każdym razie jest to de facto jest to Fakt, ale chodzi o to, żeby nie stworzyć wrażenia, że Rosja, dokonując agresji na Ukrainę praktycznie zablokowała ten proces zbliżania się, jakby wygrała. I tak naprawdę nieformalnie ma prawo beta, więc jest to bardzo ważne zarówno dla Kijowa jak i sojuszników, szczególnie w Europie wschodniej, żeby, żeby na to podjęło konkretne kroki w celu zbliżenia Ukrainy do członkostwa, chociaż ta decyzja może nie wiemy dokładnie, kiedy to będzie rzeczywiście praktycznie możliwe, ale, żeby zostały podjęte kroki m.in. być może w formie zapewnienia udzielenia Ukrainie jakiejś gwarancji bezpieczeństwa. I żeby Ukraina po prostu przetrwała tak naprawdę jako niepodległe naród, nawet jeżeli nie będzie nie będzie formalnie członkiem na to, więc, jakby rzeczywiście z 1 strony wiemy, że wszystkie krajen członkowskie na to zgadzają się oficjalnie, że Ukraina powinna zostać członkiem Sojuszu przyszłości kiedyś i że to do s rówieśników NATO i do Ukrainy należy decyzja, kiedy Ukraina zostanie członkiem i że Rosja nie ma prawa wepa nie może mieć prawa, jeżeli chodzi o rozszerzanie NATO, ale właśnie chodzi o to, że tego konsensusu nie ma wiemy, że zarówno stany Zjednoczone jak i Niemcy i inne państwa obawiają się posunięć, które mogłyby sprawić, że Sojusz Północnoatlantycki stanie by stanie się stroną aktywnej aktywnej wojny z Rosją, więc to jest bardzo mało prawdopodobne, żeby konkretne decyzje co jest podjęte, ale te gwarancje bezpieczeństwa to jest coś, co w tej chwili właśnie ci ministrowie dyskutują, jak można posunąć ten proces do przodu zarówno od strony praktycznej jak i polityczno dyplomatycznej, żeby tak jak powiedziałam nie stworzyć wrażenia, że Rosja tutaj tak naprawdę rządzi i decyduje o tym, co się z Ukrainą. W stanie.
Ja rozumiem, że to jest sytuacja, w której dąży się do tego, żeby wypracować dla Ukrainy jakiegoś rodzaju szczególną formę współpracy, tak, która będzie miała dość wyjątkowy charakter i w zasadzie będzie szyta pod ten konkretny kraj.
Zgadza się właśnie, jak to jak to może zostać jak gwarancję bezpieczeństwa mogą zostać udzielony? Jak ta współpraca ma wyglądać, żeby z drugiej strony właśnie Sojusz nie został wciągnięty do tej wojny, czego Sojusz próbował uniknąć od samego początku tej inwazji, więc dokładnie szczegółów nie znamy, jest to rzeczywiście trudnyrze do zgryzienia, tak naprawdę, ale wydaje mi się, że szanse są, że rzeczywiście jakaś deklaracja będzie jakaś forma współpracy, która będzie specjalnie zaprojektowana dla dla Kijowa.
Ja rozumiem, że to jest sytuacja o tyle też nieszczęsna, czy może po prostu bardzo trudna, że pamiętamy tzw zwany ME murandum budapesztańskie, prawda, które gwarantowało Ukrainie, bezpieczeństwo, które okazało się właściwie warto tyle, co papier, na którym zostało spisane. To chodziło oczywiście o pozbycie się broni atomowej, no ale strony tego porozumienia tego memorandum to były także kraje bloku Zachodniego i kraje na to, więc siłą rzeczy jakiegoś rodzaju cień nad takimi specjalnymi gwarancjami już się rozciąga. Tak bym to podsumował, czy może niesłusznie właśnie łączę te tematy.
Tak naprawdę te porozumienia przyjęte na szczycie w Bukareszcie 2008 roku nie miały tak naprawdę konkretnego konkretnej wartości, tak jak pan powiedział, nie było to żadnych gwarancji bezpieczeństwa tylko o tak naprawdę obietnica, że gdzieś tam kiedyś kijł będzie. Czy Rosja Ukraina będzie państwem na to, ale bez konkretów bez konkretnego posuwania się do środków, więc być może to będzie rozwiązanie, żeby stworzyć jakiś, może nie będzie to plan członkostwa, aktywny plan członkostwa, który kraje, które chcą przystąpić do NATO, uzyskują, bo to jest bardzo konkretny krąg, ale być może jakaś forma takiej takiego planu, który zbliżyłby Ukrainę w kierunku właśnie tego aktywnego planu w kierunku członkostwa. Naprawdę ruch w tej chwili spekuluje, ponieważ nie dostaliśmy żadnych szczegółów na temat. Jak to może wyglądać być może też z tego powodu, żeby uniknąć dyskusji i kłótni w mediach i oficjalnie, żeby rzeczywiście ministrowie mogli o tym na spokojnie porozmawiać zobaczyć. Co jest tak naprawdę możliwe, gdzie konsensus jest możliwe między tymi bardzo rozbieżnymi stanowiskami państwami na to. Ale, więc myślę, że tak jak mówi, to, co będzie ważne, będzie na ile jest to coś konkretnego rzeczywiście daje Ukrainie jakiś krok do przodu kierunku członkostwa i zwiększa bezpieczeństwo Ukrainy w czasie i po zakończeniu tej wojny, która to jest.
Największe. To jest, kto jest największym sceptykiem, jeśli chodzi o obecność Ukrainy w NATO, kto jest najbardziej nieufny wobec tego rozwiązania z krajów Sojuszu?
Ja myślę, że wiele państwa jest wiemy, że na pewno państwa Polska państwa na plancy wschodniej mają większe zrozumienie, chciałoby widzieć Ukrainę szybszy wejściu Ukrainy do NATO. Oczywiście im dalej oddalamy się od granicy z Rosją. Tym tym może nie zrozumienie nie jest mniejsza, ale, ale presja jest mniejsza zarówno stany Zjednoczone, jak i Niemcy mają problem z przyjęciem Ukrainy do do NATO w czasie aktywnej wojny. To w ogóle nie jest tak naprawdę na agendzie. Myślę, że Francja też jest sceptyczna wobec takiego planu. To są trudno sobie wyobrazić, jakby to miało wyglądać, ponieważ na to stałoby się automatycznie automatycznie stroną w tej wojnie, więc to było tak tak naprawdę deklaracja wojny wobec Rosji, więc to trudno sobie to wyobrazić w tej chwili.
Dziękuję bardzo, prof. Katarzyna zysk z norweskiego Instytutu studiów obronnych była z nami trzynasta 56 już prawie za chwilę informacji. Zwiń «

Ukraina w NATO po zakończeniu wojny? O spotkaniu szefów MSZ państw NATO w Oslo

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: POŁĄCZENIE

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 23:00

Najnowsze Podcasty

Niebawem pokochacie nowy gmach MSN. Wystarczy, że zajrzycie do środka

Jak sprawiedliwą transformacje wyobrażają sobie osoby kandydujące do parlamentu?

Test: Hyundai Kona

Państwo kontra opozycja

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL