Kultura uczy nas, że to, co ważne, jest w głowie. "Ale to bullshit". Czym jest intuicja?

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Rozwiń » Dorota waddecka Herman przy mikrofonie to jest podkast rozmowy z feminizowane w tym odcinku będziemy rozmawiać o intuicji intuicja to nie jest termin, który znajdziemy porządnych podręcznikach do psychologii, ale jednak posługujemy się tym pojęciem. No i można zadać pytanie, kto częściej się nim posługuje, ale to pytanie zadam za chwilę, a z nami jest Marta Cieśla, psychologka, psychoterapeutka poznawczo behawioralna. Dzień dobry Marto.
Dzień dobry.
Czym jest intuicja.
Jakbyśmy sobie tak pomyśleli ta intuicja będzie takim alternatywnym sposobem podejmowania decyzji takim, który jest bardzo szybki takim, który jest często możemy nawet pomyśleć bardzo pierwotny i taki, który wyprzedza nasze racjonalne myślenie.
A czy są jakieś rodzaje intuicji? Czy jest jedno intuicja, można to jakoś pogrupować.
Myślę, że to jest trochę tak, że pod tym wielkim pojęciem intuicja znajdziemy bardzo wiele procesu poznawczych, ale jest też tak, że my dużo jeszcze nie wiemy, że to jest taki temat, na którą myślę, że można czytać można się interesować, można badać, ale to jest też bardzo trudny do zbadania, bo trudno się badać coś, co się wymyka naszemu trochę Poznaniu.
Bo to nie jest właśnie tak jak wspomniałam, termin, który znajdziemy w podręcznikach do psychologii, trudno to ująć w takich ramach naukowych. Prawda w tych kategoriach, które psychologia bada i poznała.
Tak z drugiej strony to nie jest też tak, że my o intuicji nic nie wiemy. To nie jest tak, że ono nie jest czymś zupełnie niepoznanym, tak to jest tak, że my trochę się staramy zadawać pytania i szukać na nie odpowiedzi, ale intuicja to jest coś bardzo ludzkiego takiego, zanim jeszcze nauczyliśmy się jako ludzie wnioskowania, myślenia racjonalizacji analizowania. To intuicja była jednak z nami trochę wcześniej.
Co to znaczy, że słuchamy intuicji, to znaczy trochę już o tym powiedziałaś, to znaczy, że słuchamy emocji, a nie rozsądku, czy właśnie bardziej to płynie gdzieś spodśiadomości?
I tu będzie kilka rzeczy, bo możemy sobie powiedzieć, że intuicja to trochę taki związek takie myślenie emocjonlny. Tak, ale jak to rozumieć w ogóle, co to znaczy nie co to znaczy, że słuchamy emocji, bo często jest tak, że coś się wydarza jakaś sytuacja i odczuwamy coś wciele takiego bardzo szybkiego. No często to jest taki właśnie kawałek zwązany z emocjami, tak uścisk brzuch albo zimno albo pod to mogą być ułamki sekundy i nasz umysł wtedy to odczytuje coś jest. I to możemy nazywać intuiją, tak, czyli ten pierwszy impuls taki pierwotnym po emocje są wspaniałym systemem powiadamiania, ale bardzo prostym bardzo pierwotnym, ale też bardzo szybkim i może być także, poczujemy coś w ciele. I zaraz temu nadajemy znaczenie i możemy powiedzieć, że wtedy posłuchaliśmy intuicji czy emocji.
Czyli emocje połączone z takimi nawet somatycznymi objawami można powiedzieć.
Dokładnie tak emocje w rozumieniu takim najczystszym takim doświadczenia z działaniem uści z brzuchu pod gorąco zimno motye.
I to może być właśnie albo pozytywny wydźwięk albo negatywne prawda.
Dokładnie tak.
Np. jak myślę sobie, że o intuicji możemy mówić, często, kiedy np. poznajemy kogoś albo kogoś spotkamy i mamy jakieś przeczucia właśnie tak czy intuicja podpowiada, czy no nie wiem z tą osobą się dogadamy, czy np. to osoba będzie uczciwa, zależy oczywiście, jaka to jest sytuacja, jakie okoliczności i w jakiej roli ta osoba występuje, ale można mieć takie. To też jest w ogóle jeszcze kwestia tzw tego pierwszego wrażenia, które też jest bardzo istotne.
No tak i teraz pytanie, czemu my tą osobę w taki sposób odbieramy przecież i ty i ja, widząc 1 osobę mogłyby moglibyśmy mieć zupełnie inne intuicje na jej temat. I będzie to w dużej mierze zależało od tego, jakie mam doświadczenia np. co mi się kojarzy z tą osobą albo jakie miałem inne doświadczenie, jeśli to był wysoki mężczyzna o chmurnym spojrzeniu. Moje doświadczenie może wcześniej podpowiadać mi, że to jest ktoś bardzo tajemnicz i romantyczne tobie może, kto podpowiadać, że to gość pod ciemnej litery i lepiej może się do niego nie zbliżać, ale to będzie zależne od tego, jakie ja mam doświadczenia.
Ale pewnie też jeszcze można do tego dołączyć takie uniwersalne sygnały, które nasz mózg odbiera podświadomie, np. rozszerzone źrenice albo uśmiech, kiedy nie uśmiechają się oczy?
Tak, tak i wtedy w zależności od tego też, jaką mamy wrażliwość taką postrzegania bodźców, bo to też będzie różne. Możemy bardziej albo mniej na to zwrócić uwagę.
I nasza spostrzegawczość też spostrzegawczość chyba też będzie kluczowa przy tym, kiedy możemy usłyszeć ten głos intuicji. Czy każdy jest tak samo czuły na to, jak to jest czy kobiety mówi się zsterotypowo, także kobiety częściej kierują się intuicją. Czy to prawda?
Kobiece intuicja, prawda taka osłabiona i ważna, to nie do końca tak jest, Fakt, że jako kobiety mamy większe przyzwolenie tak i trochę.
W ogóle słuchanie emocji.
Tak nas słuchanie emocji i szybsze decyzje takie mniej może racjonalne mężczyzn się jednak kształtuje w tej kulturze, że mają być tacy osadzeni w racjonalizmie w decyzji w logice prawda, choć my wiemy, że to nie jest tak właśnie te 2 ścieżki są równie ważne. Kwestia jest taka, żebyśmy umieli odczytywać z nich informacje tak, bo to pierwsze takie intuicyjne może być dobre spojrzenie i potem możemy do niego szukać dowodów. Aha racja albo aha jednak nie racja, więc to nie jest do końca tak jak sobie myślimy o tej intuicji kobiecej. To przekreślamy całą masę doświadczeń męskich, np. mamy wielu świetnych specjalistów kobiety mężczyzn lekarzy i czasem przechodzi całe stado dobrych specjalistów i nie czuje nie widzi, a przychodzi taki specjalista lekarz i ma jakieś przeczucie. Tak i tu przeczucie i potem na podstawie tego przeczucia zaczyna robić badania szukać, bo coś mu podpowiedziało, prawdopodobnie zestaw doświadczenie takich niejasnych sygnałów innych pacjentów, które mu się z tym kojarzy. Tak czy w mojej pracy terapeutycznej, czasem mi się coś niekleiny nie wiem, co tak trudno to jest nazwać słowami, ale ja jest jakaś taka intuicja, że jest tam w coś tym pacjenci coś więcej jakiś kawałek, o czym się on nie mówi i za tą intuicją mogę podążżyć i to nie jest myślę, że związane o tyle spółciął co z przyzwoleniem sobie na czytanie informacji i z doświadczeniem jednak nie, bo to jest taki ważny kawałek.
Ale jeszcze wrócę do tej do tej do tych różnic płciowych, jeżeli one w ogóle istnieją czyn np. męska intuicja nie jest właśnie taka bardziej zasadnicza.
Co.
Rozumiem, kobieca intuicja powiedzmy, no to myślimy sobie tak, no ale może jednak trochę inaczej i że to gdzieś krąży w takim wokół takiego dużego obszaru różnych emocji, a jak facet ma intuicję taką, to myśli sobie, że jak już on ma to tą intuicję, to już jej naprawdę posłucha.
Chyba to jest bardziej związane z osobowością, chyba tak to chyba nie jest do końca tak, bo my lubimy, oczywiście nie upraszczać z robić, ale, ale myślę, że to jest kwestia osobowości i zaufanie do siebie pewnego myślenia czarnobiałego bądź bardziej takiego otwartego i będzie to bliżej, choć pewnie statystycznie pewnie dzięki kulturze. I pewnie dzięki tym, że jesteśmy jako kobiety wytrenowane do takie odczytywanie tych różnych sygnałów to możemy mieć w tym większy trening i bardziej temu ufać.
Właśnie, więc to może nam ułatwiać słuchanie, tak słuchanie intuicji, obalając te mity i stereotypy, bo ta płeć tutaj wcale tak jak powiedziałaś, nie ma takiego znaczenia. To właśnie, z czym bardziej wiąże się to, jak mocno potrafimy słuchać tej intuicji, czy jak bardzo jesteśmy na nią wyczuleni, czy jak w ogóle w jakim stopniu w ogóle akceptujemy jej istnienie i wpływ jej na nasze decyzje? Czy to zależy właśnie, że ktoś jest osobą racjonalną. Ktoś jest emocjonalną, ktoś spokojną ktoś impulsyw impulsywną albo czy coś się właśnie wiąże z naszym stylem poznawczym albo z jakimiś innymi elementami konstrukcyjnymi naszej.
Psychiki? To może się wiązać z tym, ile informacje zbierane i jak szybko czy wolimy szybko przetwarzać informację? Dużo zbierać analizować na takim dosyć płaskim, ale intensywnym poziomie coś mi się z czymś kojarzy. Tu biorę, czy wolę jednak taki styl dobranie wyciągamy żadnych wniosków, przeanalizujmy wszystkie za jej przeciw, tak, czyli wolimy lepiej się wygryźć w temat i tak powoli to sobie przeanać. To, co myślę, że jest hiper kluczowe. To to, że ani 1 ani drugi sposób nie jest idealny i świetnie jest, kiedy mamy taką zgodę w sobie, żeby posłuchać tego swojego pierwszego wrażenia, ale jednak go przeanalizować obejrzeć poszukać potwierdzę i mieć gotowość na obalenie. I to jest wtedy taki ogromny zasób, bo my się nie odcinamy od żadnego z tych źródeł informacji, bo to, że słuchamy naszej intuicji, to może być taki sposób też ucieczkowe. Nie chcę się tym zajmować już podjęta decyzja załatwiona. Ja już wiem.
Nie analizuję.
Nie analizuję nie dotykam, to może się związać z lękiem z drugiej strony, jeśli wszystko muszę tak dokładnie za jej przeciw to może się związać z tym, że ja boję się podjąć jakieś ryzyko czy złą decyzję, czyli w sumie w drugą stronę, ale to samo tak. Tak bardzo muszę wziąć wszystkie za jej przeciw, a prawda jest taka, że my no nie mamy pewności, kiedy podejmiemy dobrą z tą intuiją, jest jeszcze 1 kawałek. W sumie on jest bardzo wielowątkowe, ale musimy pamiętać o tym, że nasz umysł dobrze pracuje wtedy, kiedy jest wypoczęty. I mamy takie zjawisko wglądu i olśnienia, który wielu badaczy czy zajmujących się z intuicją porusza, czyli że jest jakiś problem. Nie mogę go jakoś rozwiązać. Myślę o nimracjie odkładam go na półkę, ale jednak mój umysł, kiedy odpoczywam, kiedy czy tam, kiedy spaceruję, kiedy robię kolację gdzieś z tyłu go przetwarza i potem jest takie olśnienie. Taki aha mam, skąd to wiem, no nie wiem, a jednak mój umysł pracował nad tym dosyć intensywnie i dla tych wszystkich, którzy właśnie mają taki 100, że już usiąść przemyśleć, mogą się paradoksalnie odcinać od takiej dobrej części naszego umysłu, która potrafi to przeanalizować, ale musi mieć na to czas musi mieć na to zasoby.
I to się wtedy też dzieje. To analiza gdzieś tam z tyłu głowy by w podśiadomości.
Tak wnieść w pewnych poza świadomych procesach, a jednak widać i to jest taki mechanizm dobrze zbadany dobrze opisane i my wiemy, że po prostu tak to działa, ale no sprawa nie jest taka prosta, bo mamy też taki mechanizm, który się nazywa torowanie, czyli np. gdybym szła tutaj i zobaczyła wielu wiele psów po drodze i zaczęłobyśmy o czymś rozmawiać. To mój umysł w takim niepewnym stanie mógłbym podpowiedzieć jakiś obraz, związek z psem albo z właścicielem psa i wcale nie polegałoby. To na tym, że moja intuicja rozumiane jakoś moje doświadczenie by mi to podpowiedziało, tylko to, co się wydarzyło niedawno to, co mi się skojarzyło, podsunęło i to jest trochę także np. jesteśmy w słabym nastroju. I widzimy się z kimś i możemy tą informację przetworzyć w inny sposób niż, jakbyśmy byli w nastroju dobrą bądź racjonalnym.
Czyli na intuicję wpływa tak naprawdę wiele czynników takich aktualnych tak obecnych w sensie z okoliczności jakich się znajdujemy.
I obecnych i doświadczenie i to, co przeżyliśmy do tej pory, to jest szalenie skomplikowany sposób, a jednak mimo wszystko ta intuicja jest naprawdę ogromnym zasobem. Wyobraźmy sobie takiego strażaka leją wodę leją leją wodę, a jednak no ogiennie gaśnie, no to, co no racjonalnie podpowiada trzeba dać więcej, a jednak intuicja takiego dobrego dowódcy. Możemy podpowiedzieć wycofujemy się, bo coś nie gra jeszcze nie umiem stwierdzić co i był taki właśnie w literaturze jest opisywany taki przypadek, że pewien dowództwa każdał wycofać swój oddziały się okazało, że źródło było poniżej za chwilę ten strop opadł i na poziomie racjonalnym. Ten dowódca nie umiał powiedzieć, czemu on kazał się wycofać coś mu kazało i to jest ten kawałek związany z takim szybciutkikiem przetwarzaniem informacji, o którym nie wiemy dokładnie co, ale na doświadczeniu polegało okej. Warto.
A jeśli chodzi o związek czy jakiś powiązania intuicji z inteligencją emocjonalną?
Niektórzy starają się to wiązać im lepiej, rozumiemy swoje emotie. Im lepiej rozumiemy to, co wnoszę się dzieje im lepiej rozumiemy to, co się dzieje w innych tym łatwiej jest nam słuchać właśnie tego kawałka związane z emocjami. W tym przetwarzaniu informacji nie na zasadzie to jest wszystko prawda, bo nasze emocje podlegają pewnemu rozregulowaniu pewnym fałszywym alarmom, ale jednak jesteśmy w stanie uwierzyć, że one mogą mi coś nieść, czyli mogą w rozwiniętą inteligencję emocjonalną i lepiej siebie rozumiem. Tym łatwiej mi korzystać z tych zasobów intuity.
Bo to ma też właśnie głównie związek chyba z rozpoznawaniem bardziej własnych emocji. Prawda.
Tak, ale też z innych no trochę ten przykład zwizany ze, o którym mówiaś, że napaę na kogoś oczy zimne, prawda kąciki wóz się podnoszą. Jeśli się rozumiem, jak działają em emocje u innych ludzi, to mogę zobaczyć, że coś nie gra, tak jak mówisz, jeśli ja w ogóle nie umiem odczytywać takich informacji, kto mogę z tego nie.
Skorzystany, a to nie jest akurat ten przykład taki bardzo bardzo proste, który podałam, to nie jest tak, że właśnie te sygnały płynące z ciała. To nie jest tak, że my nawet nie musimy tego wiedzieć, bo nasz mózg po prostu odbiera, że coś jest nie tak z osobą, która się uśmiecha, ale jej oczy się nie uśmiechają, pozostają całkowicie zimne. I.
Taki nie należy do czego przywiązujemy. Wagę zależy do czego jesteśmy przyzwyczajeni, a być może jest także zupełnie pomijamy te źródła informacji. Nie.
Ignorowanie intuicji też się może zdarzyć tak taki przykład, że ktoś coś powiedział, albo coś zrobił i intuicja podpowiada nam, że to w przyszłości może być problem, albo, że to może stworzyć jakieś sytuacje niebezpieczne albo niekomfortowe albo konfliktowe, ale z jakichś powodów odpychamy tą intuicje, bo nie pasuje nam to do koncepcji do do całości posłuchanie tej intuicji zburzyłoby strasznie dużo.
To często jest na początku związków, jesteśmy w jakiejś fajnej relacji dużo jest fajnych rzeczy, ale mamy takie niejasne poczucie, że no są takie mikro rzeczy, które na mnie pasują, które się nam kojarzą, być może z innym przemocowym partnerem albo z jakimś doświadczeniem, ale przecież tego jest mało za mało i nie słuchamy tego podążamy za tym, że nie jednak jakie są fakty fakty są takie i takie takie dba on się uśmiecha rozmowy z moim znajomymi poznał moich rodziców i nie słuchamy tej intuity, a one często będzie nam podpowiadać. Poczekaj gdzieś już to widzieliśmy i to jest tak, że my, ponieważ wiele z tych przykładów jest niejasnych. My dokładniej nie umiemy nazwać, co na mnie gra, to boimy się jej zaufać i też w literaturze jest opisywany często taki przykład, który pewnie zna wiele matek, że to dziecko jest coś z nimi tak one będzie chore, nie no przesadzacznie. No nic bawi się każdy może być zmęczony i dzień później dostaje gorączki, że jest jakiś zestaw niejasnych objawów, ale w zasadzie tak małych i tak subtelnych, że jakby powiedzieć, co dokładnie to jest to nie i wiele razy nie słuchamy swojej intuicji, bo boimy się, że przesadza. To jest ten kawałek nie, że jeśli trudno mi uwierzyć, że ja mogę no nie wiedzieć dokładnie, ale się jakoś posłuchać, że sobie zaufać, to mogę to po prostu zignorować, odcinając się tym samym od pewnego źródła.
Myślę sobie teraz też tak jak rozmawiamy, że posłuchanie tej intuicji i pójście, jakby tą drogą, którą ona wskazuje, no jednak dzieje się to z naszą wolą, to znaczy można tej intuicji nie posłuchać i zrobić coś innego, a jeżeli już słuchamy tej intuicji, to w pewnym sensie akceptujemy to, co ona nam podpowiada i dzięki temu, ponieważ to zaakceptujemy, to to się może okazać, że to właśnie jest dobry wybór.
Tak i to jest właśnie cała moc, że jeśli my bierzemy coś coś taki nieświadome w obszar swojej świadomości i możemy tym zarządzać, to zarządzamy tak naprawdę informacją i możemy z nim bardzo fajnie korzystać, ale jeśli ją ignorujemy, to odcinamy sobie kawał źródła i to jest to, czego się wiele osób boi, że no ale jakie ma te nie no nie no to takie istnieje jasne takie płynne. Takie nie wiem i tylko ten racjonalny umysł, a my dzisiaj wiemy i na to pokazuje nam nauka badania, które się starają robić coraz więcej w tym obszarze, że jeśli chcemy dobrze podejmować decyzje. Dobrze, czyli tak, żeby nam służyły nie w kwestii moralnej, dobrze źle, to dobrze jest skorzystać z tych 2 obszarów jednak wyciągnąć tą intuicję posłuchać jej ona jest naj pierwsza, ale poszukać, potem je jednak w tych kawałkach racjonalnych i zdecydować, bo ja zawsze mam prawo decyzji, a jak udaję, że jej nie mam albo, że jest bez sensu, to jaki z tego zysk.
Pewnie trudniej to wytłumaczyć, byłoby się z tego wytłumaczyć, np. menadżerrom szefom kierownikom także słuchają intuicji.
Tak, a z drugiej strony wiemy, że im ktoś jest lepszym specjalistom w dawnym temacie tym szybciej przetwarza różne informacje tym więcej widzi i tym łatwiej może podejmować pewne decyzje i oczywiście intuicyjnie jest amlna, ale ona ona jednak daje nam ten zakres doświadczenia takiego pierwotnego szybkiego przetwarzania i ci, którzy są naprawdę dobrymi specjalistami giełdowymi. Przecież lekarzami czy czy innymi specjalistami, oni często korzystają ze swej intuiti.
No właśnie chcą zapytać jeszcze, czy są jakieś dane, czy jakieś badania mówiące o tym właśnie, jak często czy w ogóle osoby, które mają bardzo racjonalne zadania i muszą analizować porównywać i myśleć rzeczywiście zdroworozsądkowo i bardzo trzeźwo. Przytomnie czy im się zdarza też z tej intuicji całkiem jawnie korzystać?
Nie znam takich badań i nie wiem, czy ktoś to zbada tak próbuje teraz przelecieć szybko w swojej głowie. No ale pewnie to też zależy, co zrozumiemy przez tą intuitynie, bo tak jak sobie rozmawialiśmy, że ta intuicjatów w sumie my mówimy intuicja, ale wymieniliśmy przynajmniej 56 procesów, mogą za to odpowiadać, więc czy mogą polegać na swoim doświadczeniu, pewnie tak czy mogą ulejać pewnym wpływom tego, co przed chwilą się wydarzyło. Pewnie tak pytanie, co im służy tak, na jakiej podstawie to robią i być może komuś bardziej komuś mniej, a być może są takie zawody, gdzie w ogóle się liczą tylko cyfry i przetwarzanie i tam intuicja ma nie za wiele.
Zastanawiam się teraz, w którym momencie rozwojowym u dzieci pojawia się w ogóle hasło intuicja, bo tak sobie myślę, że moje dzieci nigdy mnie chyba nie zapytały o to, czy jest intuicja, czym jest intuicja, bo ja też być może niejawnie z niej korzystam, bo raczej właśnie myślę analitycznie racjonalnie. I pewnie tej intuicji nigdzie nie wychwalam, ale właśnie trzeba by dzieciom chyba też podpowiadać, żeby słuchały przynajmniej tych emocji i sygnałów z ciała.
To jest tak, że intuicja w ewolucji człowieka była przed rozumowaniem.
Czyli nasze dzieci i tak mają tą intuicję tego nie zdają sobie z tego sprawy.
Zdecydowanie tak one zaczynają od tego myślenia, a potem uczą się w toku rozwoju pewnych racjonalnych sposobów spróbujy się racjonalnie dogodać z dwulatkiem. Mnie. Jakby powodzenia.
Bo jasne.
Bo one po prostu mają pewne sygnały tak i w ogóle jak u uczymy dzieci, słuchać siebie słuchać swoichocji, słuchać swoich sygnałów z ciała i uczymy ich, że to jest świetne system pierwotnej. To do tego głowy i sprawdźmy, ale nie wyrzucajmy tego do kosza, to to jest ogromny zasób, bo mogą uczyć się właśnie takiego szybciutkiego, sposobu nie i w tych sytuacjach niejasnych np. wpływu rówieśniczego, choć będzie fajnie w sytuacjach zagrażających. Intuicja często jest dobra, nie często to może być takie przewidywanie postfactum, czyli coś mi mówiło, żebym tam nie szedł nie i to oczywiście może być taki błąd. Ta kopuławka w myśleniu, że jak my już wiemy, to wydaje nam się, że tak my jesteśmy, ale z drugiej strony może tak faktycznie być, że coś nas kuło w środku, ale no zewnętrznie na tym poziomie RO racjonalnymwierdziliśmy, że nie chcemy tego słuchać, ale ani się nad tym zastanawiać, bo chyba ważniejsze jest to, że ja wyciągam to do głowy i o tym myślę.
Rzadko chyba mówimy, że intuicja podpowiedziała nam coś źle prawda.
Bo ja wiem. Bo ja wiem, nie jestem taka przekonana, myślę, że wszyscy ci, którzy doświadczają np. zaburzeń naukowych, to mają taki system bardzo dużego ostrzegania takim z czasem, kiedy się z tym lękiem zaczynają mierzyć, to mówiło, a wszystko mi podpowiadała, że tam jest niebezpiecznie, więc to jest tak, że wszystko zdarza naszych doświadczeń.
Czyli może nas je intuicja wprowadzić w Malinę.
Ojmy myślę, że często to robi.
Na dobra, ale uczmy się słuchać i odbierać i obserwować.
Tak i pozwólmy sobie na to kwestie by pozwolenie sobie popłonięcie posłuchanie swoich myśli swojego ciała, bo my naprawdę mamy ogromne zasobie jako ludzie takiego mądrości z ciała, tylko tak nas kultura kształtuje, że to, co jest ważne tak jak to jest w głowie, tak jakby byśmy byli chodzącymi głowami, nie odcięci na poziomie szyi. Sama głowa nic więcej, a to jest bushit, to tak nie jest.
Marta Cieśla psychologka i psychoterapeutka poznawczo behawioralna, bardzo ci dziękuję za rozmowę.
Dziękuję bardzo. Zwiń «

Kultura uczy nas, że to, co ważne, jest w głowie. "Ale to bullshit". Czym jest intuicja?

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: ROZMOWY SFEMINIZOWANE

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 12:00

Najnowsze Podcasty

Wybory w USA: "elektorzy mogą na prezydenta wybrać nawet Myszkę Miki"

Jaka będzie przyszłość technologii mRNA? [Nobel z medycyny]

Afera wizowa z punktu widzenia Hindusów

Prof. Włodzimierz Wróbel: "W dzisiejszych czasach naukowiec musi być odważny. I nie ulegać naciskom''

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL