Ukraina. "Największymi schronami w Kijowie są stacje metra"

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Rozwiń » Jest z nami Piotr Andrusieczko, korespondent gazety wyborczej w Kijowie. Dzień dobry, witam radu toksfm dobry wieczór 3 osoby w tym jedno dziecko zginęły, a 12 osób zostało rannych. To jest bilans tego ostatniego rosyjskiego ataku na stolicę Ukrainy. Dowiaduję się to, ja dowiadujemy się też w tych ostatnich godzinach, że no tych ofiar można było akurat w tej sytuacji uniknąć, ponieważ one były przed schronem, które, który okazał się zamknięty i w związku z tym mer Kijowa nakazał kontrole w ogóle wszystkich schronów. Ja bym pan podsumował te minione godziny rosyjskiego ataku. I co tutaj z czego nie zasługuje na uwagę.
A może to, że to jest niestety. Otóż jest któryś, ja już nawet nie jestem w stanie policzyć te tych ataków. Tutaj było tak naprawdę od początku tej rosyjskiej agresji, ale w samym tylko maju, tylko w maju było 18 bodajże 18 to jest wyłączeniem tego ostatniego 18 ataków rakietowych i z użyciem dronów kamikadze, czyli bardzo zmasowany ataki. To jest ogromny problem do tego, że no proszę sobie wyobrazić, że mieszkałem państwo w mieście, który no o tej godziny np. jest piękne słoneczny, dzień jeszcze życie się toczy w miarę normalnie, to znaczy wiadomo, że jest wojna, że się toczy wielu ludzi ma swoich bliskich na tej wojnie, ale tym, niemniej miasto w miarę funkcjonuje i zaczyna się z reguły z reguły to jest nocą zaczyna się noc wszyscy się kładą spać i np. od drugiej trzecie w nocy czy trochę wcześniej rozlegają się syreny alarmowe. I to już od zależy od tego, co dalej, to znaczy czy, jakiego rodzaju broń zostanie użyta przez Rosję, to albo do ataku od alarmu do ataku mogą być nawet 2 godziny, a może być to tylko 5 minut, jak to było dzisiejszej nocy, bo, że to broni balistycznej wysszonej z blisko, bo no użyta blisko od granicy z Ukrainą, czyli ten ten czas lotu jest bardzo krótki. I to powoduje, że ludzie nawet nie mają możliwości, jakby no szybkiego zalogowania, no bo ubrać się wyskoczyć i powiedz do schronu to jest w zasadzie no to jest jednak więcej niż. To 5 minut no i rzeczywiście no ci ludzie akurat być może, gdyby nie wyszli właśnie, no być może by żyli, dlatego że rzeczywiście to te ułamki rakie, które po prostu spadały, no zostały ich na ulic.
Czy te schrony rzeczywiście są zamykane, a jeśli tak to dlaczego?
Wydaje mi, się to jest bardzo różnie, to znaczy, to trzeba zrozumieć, że kijłów jest ogromny miastem, to znaczy nawet na dzień dzisiejszy, dlatego że wiruso wyjechało. To jednak też wielu przesiedleńców wewnętrznych przyjechało do Kijowa i w zasadzie tu mieszka ponad 3 000 000 ponad 3 000 000 ludzi schronów fizycznie po prostu nie ma największymi schronami. Tak naprawdę w Kijowie to są stacje metra podziemne, one są najbezpieczniejsze. No oczywiście nie wszędzie one są to jest raz nie wszędzie są schrony innego rodzaju, czyli te w budynkach, natomiast rzeczywiście te, które się znajdują na to już wszystko zależy od tych osób, które zarządzają tymi schronami w mojej okolicy. Taki schron jest dosyć daleko, ale oni jest otwarty, jakby dla mieszkańców dla mieszkańców, które najbliższych najbliższych bloków. No ale prawda jest taka, że no w rzeczywistości chyba jednak znaczą część mieszkańców po prostu nie korzysta nie chowa się, bo to jest bardzo ciężko jest też. Ja rozumiem, że to jest niebezpieczne itd. ale funkcjonować jest bardzo ciężko, jakby no w takiej sytuacji, kiedy, a takim są prawie co prawie każdej prawie każdej nocy.
18 zwansowanych ataków w ciągu 1 miesiąca, a jednocześnie co pan powiedział przed chwilą. Miasto musi jakoś tam w miarę normalnie funkcjonować. Zresztą widzimy na filmikach w mediach społecznościowych, takie obrazy, gdy np. spada odłamek rakiety na jezdnie i prawie trafia w samochód, a ruch odbywa się w ogóle tak jak w każdym mieście, w którym ta wojna by się nie toczyła, jakie pan rzeczy widzi na co dzień.
I ja to to problem właśnie, że to był też atak w ciągu dnia dokonany przy pomocy rakiet balistyczny, które lecą bardzo szybko ten czas od alarmu. Do uderzenia jest bardzo krótki, jest ciężko tak naprawdę, no właśnie się schować.
No bo rakieta jest strącona unieszkodliwiona, ale odłamki spadają i skutki tego widać, chciałem zapytać, jak w tej rzeczywistości, w której zmasowany atak staje się normą. To miasto funkcjonuje?
No właśnie to jest to taki sorealizmu, dzień naprawdę, jeżeli ktoś by na chwilę zapomniał, że ta wojna trwa. No to rzeczywiście jest piękna wiosna w zasadzie tuż pierwszy dzień lata zielono słońce sklepy wszystko działań infrastruktura działa, komunikacja działa. Ludzie się po prostu starają, jakby w tym wszystkim żyć chodzą do pracy, mimo tego, że ja już widzę to po swoich znajomych. No wszyscy są notorycznie nie wyspani, natomiast po prostu muszą działać, dlatego że też, jakby ci, którzy zostali w tym kraju muszą pracować i którzy nie są na froncie. No muszą też, jakby tutaj działać na tym zapleczu, po to, żeby właśnie to miasto miasto funkcjonowało wszystkie służby miejskie działają to jest jakby też takie paradoksy, że może trwać alarm może być ostrzał rakietowy, a w tym samym czasie mniej więcej w tym samym czasie jeżdżą samochody, które Czyż tą nawierzchnie ulic Kijowa.
Ukraina jest atakowane, a konkretnie przede wszystkim ukraińska stolica właśnie za pomocą tych ostrzałów po to, żeby jak rozumiem odciągnąć uwagę od frontu. Na razie jesteśmy przed spodziewaną kontrofensywą, jeśli chodzi o wydarzenia właśnie tam bliżej frontu. To jest w tej chwili taką dominującą kwestią, której mówią Ukraińcy, czy właśnie zabieganie o te samoloty i oczekiwanie na dostawy samolotów? Co słyszymy.
Teraz?
O samoloty, to w zasadzie trochę pięknie jeszcze przeszłości, dlatego że wszystko jest zrozumiałe, że na to jest potrzebne czas, nawet jeżeli one zostaną już przyznane rozpoczną się szkolenia itd. to zajmie no minimum tam kilka miesięcy pół roku, natomiast oczywiście oczekiwane są dalsze dostawy z broni sprzętu, przede wszystkim pocisków antyleryjskich pocisków rakietowych. Wszystkiego tego, co jakby może służyć do osłabiania rosyjskiej obrony no kupowanych terytoriach Ukrainy, obecnie no cały czas walki trwają, głównie w donbarsie, ale też na południu w obwodzie zaporowskim trochę jest ciszej wokół bachmutu, ale to jest wydaje się taka. To jest cisza dosłownie ostatnich. Ja nie wiem doby 1,5 doby to jest chwilowe zaciszy i po prostu pewnie zmiana jakiś działań przez ukraińską stronę i na pewno dalej będą będą próby, jakby wchodzenia w głąb, jakby próby okrążenia tego tego miasta. Natomiast no wszystko co jest związane oczywiście, z, skąd samą kontrofensywą czy tymi kontr uderzeniami ukraińskimi, no jest owiane tajemnicy.
Czyli one są, ale w tej chwili na razie w lokalnej.
Skali.
To znaczy trudno powiedzieć, czy to jest jakby rzeczywiście po prostu moim zdaniem cały czas ukrę to, co Ukraina robi, to jest aktywna obrona, to znaczy nie tylko taka, która, jakby właśnie chodzi o to, żeby się wycofywać nawet jak to było w bachmucie, ale jednocześnie w momencie kiedyś oni wycofali z miasta, jednocześnie uderzali po skrzydłach i odbijali po pozycję czy zajmowali rosyjskie pozycje wokół miasta. Więc, jakby tutaj ta dynamika jest cały czas dosyć wysoka.
Bardzo dziękuję. Piotr andrusiecko z gazety wyborczej był razem z nami, a już za chwilę połączymy się z Andrzejem kokutem, autorem podkastu po amerykańsku oraz autorem książki, Ameryka dom podzielony będziemy rozmawiać o amerykańskim budżecie. Uf mogli powiedzieć w ostatnim czasie Amerykanie, bo doszło do konsensusu w tej sprawie jest polityczna zgoda. Zwiń «

Ukraina. "Największymi schronami w Kijowie są stacje metra"

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: TOK360

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 13:00

Najnowsze Podcasty

Scenariusz 5. Rząd mniejszościowy opozycji z poparciem Konfederacji

''Marsz Miliona Serc pokazał, że ludzi, którzy mają dość szczucia w Polsce jest ogrom''

''Wera wie, że świat potrafi zranić'. Zyta Rudzka z Literacką Nagrodą Nike 23'

"Komedie Arystofanesa dobrze pokazują, o co chodziło starożytnym greckim prawnikom. Rozprawa była wtedy rodzajem teatru"

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL