Polacy nie nadają się na niewolników - Adam Michnik w podcaście na 4 czerwca

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Rozwiń » To jest ósma 10 podkast gazety wyborczej.
Adam Michnik, redaktor naczelny gazety wyborczej wspomina wybory 4 czerwca 1989 roku, opowiada o tym, co działo się wówczas w redakcji. Przegląda teksty komentuje i mówi o tym, co dzieje się w obecnej Polsce, a przede wszystkim mówi o nadziei.
Ósma 10 podkast gazety wyborczej.
Witam państwa w miejscu niezwykłym jestem w gabinecie mojego szefa redaktora naczelnego gazety wyborczej Adama mikika w Adamie wita i Witaj. Tak to jest miejsce, które chciałem państwu chwilę opisać, to jest miejsce niezwykłe, tak mnóstwo książek nie siedzimy przy biurku redaktora Adama Michnika, bo biurko jest zawalone książkami zawalone książkami te dziesiątki książek przychodzą do Adama tygodniowo. Adam część rozdaje przychodząc z niego niechętnie, ale, ale czasami można coś od niego dostać, więc siedzimy sobie przy stoliku Adam Mar ręku papierosa, a ja przyszedłem do niego z znalezioną w naszych szparałach taką z skrzywką starych wydań gazety wyborczej z roku osiemdziesiątego dziewiątego i zaczyna się ta skrzywka zerowym numerem gazety wyborczej takim próbnym numerem, kiedy jeszcze próbowano. Jak to wszystko będzie wyglądać rok osiemdziesiąty dziewiąty, ja wtedy jestem w czwartej klasie szkoły podstawowej i np. tej szybce na stronie na stronie nie ma na numeru stron wyglądam właśnie, ale raz 234 na piątej stronie jest tak zabliźniakachch do Senatu. I widać tutaj Lecha i Jarosława Kaczyńskich, ale nie o bracia Kaczyński. Chcemy zadałem Michnikiem dzisiaj rozmawiać tylko o 4 czerwca, zbliża się ta rocznica bardzo ważna i chciałem Adamie przypomnieć pierwszą stronę gazety wyborczej z z dnia 2 czerwca, czyli z piątku przed wyborami. I mamy tutaj apel Lecha Wałęsy na jedynce. Zwracam się z osobistym serdecznym apelem do udziału w wyborach i mamy wywiad z duchownym z księdzem tchnerem, który mówi o potrzebie łaski odwagi. Jak pamiętasz ten dzień przed wyborami, ostatni piątek przed wyborami zamykacie gazetę.
Jeszcze ja pamiętam to wszystko to trochę inaczej dla mnie ten cały proces się zaczął wcześniej. Pamiętaj, że nim były wybory, były te obrady okrągłego stołu i to było niesłychanie ważne i to przełomowe było prawdziwy przerząta nastąpił bądź zdanie tam, że tak powiem, to był prze elit, a czwarty czy czerwiec to to przełom narodu? Na czym polegał cały sekret? Wielu ludziom, także mnie wydawało się, że 100 ekipą, która wprowadziła stan wojenny. Żaden kompromis nie jest możliwy, że oni są więźniami własnych decyzji, wtedy z 13 grudnia. Że w związku z tym najpierw ich trzeba? Co to co dużo mówić przewalić, ja jacki musi odejść, a potem można rozmawiać jak się rozwiązania, jakie było moje zaskoczenie. Na nagle okazało się, że drogę dołego z tą wytyczają i ja zei Kiszczak, czyli szef wojskowej dyktatury i szef bezpieki. No to się zdumiewającą nie niemożliwe. I teraz, ta droga była dość boista i we mnie do końca była wielka nieufność ta uzasadniana w dużej mierze tym, że 2 nazwiska dla władzy były nie do zaakceptowania na naszej liście. Wszystkie możemy z nimi włamanie. To i to byłem ja tak. Na co państwa powiedział ha, jakby tak zaczynać, znaczycie od sfałszowania, to nie ma, o czymmy w karty nie nie zamierzamy wytrywać jako chcecie pozwólciemy też wystąpi C. To ciekawe bardzo, dlatego że w pewnym momencie nastąpiło odblokowanie ze strony władzy i to odlokując nastąpiło na jakimś posiedzeniu. Unknown speaker 4 Mi to ggeremek, że w pewnym momencie załogło ciszk i powiedział, że słyszałem, że tutaj sekretarz Czyrek mówi, że nie zrozumiałe, że z panem Michnikiem my nie można rozmawiać, bo mam wśród do mnie obraźliwy nic. Ja muszę powiedzieć, że tego nie upoważniałem, to tak wcale nie jest. Ja to nie przeczytałem, być może, gdy był na miejscu, ale znik by np. taki sam krótko. Mówiąc.
To był taki sygnał, że władza autentycznie chce rozmawiać, że to nie jest tego kularstwo dla Zachodu i te rozmowy były dość skomplikowane trudne, ale wywalczyliśmy tam 2 rzeczy niesłychanie istotne po pierwsze. I to było zasadnicze w pełni demokratyczne wybory do Senatu. A wszystkich poszliśmy na na kompromis, ale to i tak było bardzo wiele, dlatego że się okazało, że władza kompletnie zmienia w ogóle. Styl postępowania. Że to już nie nie nie jest dyktatura komunistyczna, tylko rozbiórka tej dyktatury na początku nie takie wrażenie, że wśród ludzi była pewna nieufność i wielu bardzo ludzi uważało, że my po prostu dajemy się robić w konia. Pamiętam takie spotkanie, gdzie tego typu obawy sformułowań Wajda pod moim adresem. No pamiętamy wielu ludzi po prostu zwojkotowało. Te obrady, o których to było przeciwne i inne i oni sami potem o tym głośno mówili kopezy był, bo Bogdan Borusewicz bonek Komorowski, czyli ludzie też odgrywali bardzo istotną rolę. Mam ma marszałek Senatu, będę państwa itd.
i oni nie wierzyli w to, że można się uczciwie z komisji.
Nie wierzyli tak no i praw różnych też mniej jednak zupełnie przekonani też był. No duży osad nieufności, niemniej jednak byliśmy zaski, ile mówię, my to mam na myśli jaczka, Kuronia ta dużo mazowieckiegosławwa, gmka Andrzeja mazowieckiego i chyba walka hala też wtedy byśmy zdania czas spróbować, że jeżeli nie spróbujemy tutaj potem już tego nigdy nie nie darujemy.
A nie bałęeś się tego, że na końcu drogi i tak będą czołgi, że wiesz tak się kończą.
Słuchaj oczywiście, że bałem się, no ba się to było pierwszy las w historii komunizmu dokonywała się tego typu operacji. Oczywiście, że bałem się, ale na co i ja liczyłem i ja jeszcze zmiany w Sowietach ja należałem do tych ludzi, którzy te zmiany prani bardzo serio do tych nielicznych ludzi, to w zasadzie po poczka się tyłem wtedy wtedy po po stronie tych zmian, jednocześnie był zachód polskie emigracja, kościół katoliczki. I co ważne przyzwolenie na te zmiany ruisi dostali z Moskwy garbaczo w nim, to powiedział, że każdy kraj wybiera własną drogę, to są w kontekście, że on będzie bardzo ostroży z zapstowaniem bratni pomocy. No to dawało podstawę do jakiejś nadziei. No oczywiście to wydarz o niepokój, ona towarzyszył bez przerwy, znaczy do ostatniej chwili. Więc w momencie, kiedy przyszły wybory, to się zaczęły się komplikacji, dlatego że nam pewni ludzie nie kandydowali, ha nie kandydował Mazowieckiej kandydował krok go mrozki mogli chyba udział w tych wyborach nie wziął.
Bo to.
Tak tak, bo sobie już chyba kandydował. No nie no nie kanddował, ale, ale popierał brał udział w kampanii. No Tadeusz też panie, że popierał Jana Józefa libskiego, no no w każdym bądź razie to do końca był chwiejne bardzo natomiast jej jedno co oczywiste było, że się otwiera wielka szansa. Teraz, myśmy nie wiedzieli do końca, jaki będzie wynik tych wyborów, wynik przeszedł nasze najświetsze oczekiwania i w gruncie rzeczy on nas zdezorientował.
Ale poczekamy jeszcze do tego momentu, ja chciałbym wyciągnąć z ciebie wspomnienia redaktora szefa tworzące się wtedy czy już działającej na pełnych obrotach pierwszej niezależnej gazety na wschód od Łaby, jakby się szykowali do tych wyborów. Jako redakcja dzisiaj mamy wybory mamy mobilizację zebrania podział roboty ten robi tą partię, ten jest w tym miejscu tego tego dnia.
Nie ma ta partia to była była 1 baltia tak naprawdę ta Solidarność była to, że my byliśmy byliśmy piscząc Solidarności.
To jest kandydatem słucham to, bo redak, dyrektor teatr.Dyrektor.
Teatru. Powszechnego nie wzięło i nie w nich udziału. To się wydawało w ogóle jak to wreszcie po tylu latach, okupacja bolszewicy fałszowane wybory, saini, marzec grudzieńszczanie do ludzi wszystko to nagle jest możliwość, żeby i tak czy czerwoną kartkę. I co trzeci Polak w tej możliwości rezygnuje, co się dzieje w ogóle, ale myśmy wtedy tego tak nie nie odczytaliśmy i euforii tak zwycięzcą wszystko możemy.
Teraz czę częstoster Homo
A to później później, a dość i wszyscy już.
Ale to była szersza diagnoza, nie tylko niegłosowanie tak ignorowanie wyboru.
No tak tak, ale ale, ale to nie głosowanieowanie było było pierwszym w takim czytelnym sygnałem, zaraz potem były wybory, gdzie tym miści wygrał w Mazowieckim, no to był taki, którzy nie nie był sygnał, ale, ale nolokaut. No bośmy dostali w szczękiej popatrzciliśmy na deki.
Proszę 80 dziewiątym roku 4 czerwca nie było żadnych sondaży telewizyjnych żadnychxpoli. Jak się dowiadywaliście o tym, jak to wychodzi.
Na intuicie. No intuicie z sondaży były, ale sondaże robiła władza tego Kwiatkowskiego i one dawały władzy szansę albo na remiz albo na minimalną przegraną. No, a to się okazało tonokałd po prostu no.
Tak mamy gazetę Świętego czerwca, gdzie na pierwszej stronie pisze jeszcze, że w chwili zamknięcia numeru głosowanie trwa i nie ma żadnych danych, ale Gazeta z tutaj przewiny do przodu, czyli po prostu przekartkuje, światlogowy miesza nam się proszę państwa ze światem cyfrowym 7 czerwca, czyli poszedłem za daleko nie. Tak 6 czerwca jestem z powrotem.
I mój komentarz.
Tak radość i chwila namysłu twój komentarz Adamie. Dziękujemy, kochani dziękujemy, wszystkim, którzy pomogli Solidarności w kampanii, to dzięki wam dziesiątkom tysięcy bezimiennych przyjaciół z każdego zakątka Polski. Wygraliśmy tę kampanię i te wybory radość na czerwono jeszcze jest tutaj wydrukowany. Rzadko się zdarza w Gazecie, żebyśmy tytuły dawali czerwonym kolorem?
No bo to był rzeczywiście euforia była no to taka radość, ale potem też trzeba tutaj powiedzieć 1 rzecz jest niedoceniana. Tak się, wsi mówiąc 70 o tym roku, że tutaj istotną rolę w tej zmianie transformacji pokojowej któraprawiowosłuienie cały świat. Odegrał leży. Gen. Wojciecha i jazeckiego, że oni absolutnie na to poszli pierwsze, co oni zrobi i to nie będzie uznajemy wyniki wyboru.
Ale była taka rozmowa Kiszczaka ze profesorą miremkiem, kiedy Kiszczak zaczął pokrzykiwać na profesora, mówiąc, że tutaj przesadzacie, żeście poszlizę daleko i wtedy gernek powiedziała mu. Panie generale, nie tym tonem, a tak.
Jakby ja nie byłem przydzie.
Zapomni tą historię gieremka, znam tak jakby Kiszczak. No wahał się. Tak.
By się nie wahał, nie prawdopodobnie on był do pewnie rzeczy przyzwyczajony, żeby wolno mówić pewnym tonem, ale on się nie wah o nie ani było jasne, to uznać, oni to chodziło o to, żeby zbudować jakiś model kooperacji, no bo oni ciągle mieli w niej większość w Sejmie. I to nie było łatwe. No ale muszę powiedzieć, że tutaj znowu wielka zasługa była mazowieckiego, bo doskonale to rozumiał, że tutaj ten tak je gwałtowny radykalny antykomunizm z u licznymi wrzaskami. Przepraszam może źle skończyć jeszcze jedno, bo chyba pierwsza. Wyśmieni poczucie wszyscy, że chodzimy po kruchym lodzie, to się może zawalić w każdej chwili i jak mi mówił wtedy już nie żyjące Stanisław Ciosek, które były wewodach partyjnej, powiedział nam tutaj wydarzyły 2 bomby w 2 komisariatach? I cały okrągł tojechał w powietrze. I wywodował by nie było albo były zawieszone stan wojenny stan wyjątkowy nie wiadomo coś to byśmy potoczyło. Nie wiadomo, jak no. Więc dla mnie ten 80 1000 teraz przełomowa data z 2 powodów. Po pierwsze jest to największe dokonanie polskie w dwudziestym wieku, to znaczy Polacy sami przez nikogo nie przymuszani, potrafi siąść do stołu i się dogadać i otworzyć drogę topowiowej transformacji, a po drugie na pasy sami potrafili dokonać tej zmiany w sposób aksamitny, to znaczy otworzyć drzwi dla wszystkich, jeżeli czylili budować nową Polskę, w związku przestępców oczywiście złodziei. Czy siedzimy dowod wody, ma materialnej itd. więc w tym sensie ja uważam, że to na pewno święto narodowe jest, ale oczywiście jak to w Polsce jest. My czcimy tylko klęcznie, tak obchodzimy z wielkim aplombem powstanie warszawski, który oczywiście znakiem heroizmu niesłychanego, ale historyczna klęska. No to to stolicę. 200. 000 ludzi do piachu poszło i nie ma z tego ani 1 pozytywnego rezultatu z tego po. Unknown speaker 4 Powstanie.
Okrągłych szkół i warsztaty czerwca. Ta transformacja nie nie kosztowała, a nie ofiary, a rozbitej szyby.
A to wydarzyło się coś wielkiego mieliście tego świadomość, ale jak patrzyliście w przyszłość, no bo to, że przekroczyła się pewien Kruk, to jedno, ale trzeba coś z tym jeszcze było.
Zrobić. To miałeś te Due z moje.
Artykuły takjąłem, wasz prezydent nasz premier to jest te 3 lipca 1900 18.09. roku. Twój taki manifest programowy jak się z pzprem. Co dalej co dalej?
To się to znowu miało pewną historię, mianowicie chyba przed drugą turą wyborów, bo tak jest spotkanie w Sejmie.
To tak, bo powiedzmy jeszcze słuchaczom naszym, że te wybory były w 2 turach, tak pierwsza była czwartego tygodnie, później było na stałym.
Odbyło się spotkanie w Sejmie, gdzie wszystkie w władze tam były, więc był kraj, że Jaruzelski Kiszczak Rakowski, a mnie zaczepił członek biura Janusz rejkowski, czego bardzo cenię, zresztą do dzisiaj mamy bardzo dobre stosunki osobiste itd. i rejkowski mi powiedział, tak proszę pana, ja chciałem zaśane pytanie, ale się mówmy, że ja go panu nigdy nie zadałem. Więc, proszę bardzo, panie profesorze, a co byście powiedzielili na premiera? Zastrzygłem uszjujmy, no tu ja za krótki jestem już może się i nie zapytać i poszedł do Wałęsy. My ledechu słuchaj, więc. Unknown speaker 4 Złapał.
To co mu powiedzieć i tak bierzemy i że będzie gieemej. No tak tak powiedział milechu. No, więc ja proszę do ludziom tak tak no powiedziałem, że oni dopuszczają to, że może być nasz premier, na. Unknown speaker 4 I.
Sił, ja tu napisałem, nawet, żeby tam to po podzielić, żeby to oni oni będą mieli wpływ na na to na wojsko chyba tak. Ja nie pamiętam już, że, bo to było 3 34 lata temu no swoich własnych te tekstu na pamięć nigdy nie uczyłem na Mickiewicza co innego. Dla mnie oczywiste było do przodu pomysły były tak części neutralny. Plemi np. Szczepański ja, że ja ja trzyma się socjlog, tak inne nawet są stronę trochę żalu Jacek Kuroń, więc pamiętam któregoś dnia to musiał być tutaj na tych był drugiego, to tou pierwszego pewnie to było w Sejmie, a czasem wyszedł. Ja mówię poproszę o przerwę, teraz 2 godziny ziemi Jacka, ponieważ, choć idziemy do mnie z Sejmu do mnie do domu z 10 minut pieszo.
15 to z, ale Ujazdowskie wystarczyności.
Przy zadajęta i posadziłem go na nalałem mułyski i mówię, ja Jacek teraz przez 4 minuty min niż kurwa, ani to mówisz. No no, więc w suchej nie ma żadnych neutralnych, teraz czas neutralnych minął. Teraz jest ktoś albo znamy, albo z nimi my się wydaje te wybory i my musimy powiedzieć jasno zważowaliśmy wybory. My chcemy ten rząd tworzyć, ale nie chcemy Polski wywracać do góry nogami. No czy chcemy się dogadać. No opowiadaś, już licznie musimy przekonałyśmy, nawet okej, on pojechał do Sejmu przekonywać do tego odzepcie, a ja pojechałem do redakcji i ten tekst, a tytuł wymyślił chyba Julek. No.
Juragrafwić, tak kolejny twój zastępca jeden z filarów w naszej redakcji no.
I ja bym przekonany, że w tą stronę trzeba iść na początku nie przeszło. Ja mówięjcie, nie głdźmy się na nic innego, dlatego że ten naród głosował na nas nie po to, żeby jaski był prezydentem. Ciszać premierem, a rakokowski pierwszy sekretarz naszym PZPR, bo ten Alty nie jest zaciekawiony już proszę na nas i jeżeli nam nie dadzą, to trudno mi nie będziemy brać siłą, ale spróbujmy no no i to właśnie to ta próba była i reakcjcja ma zdumiewająco, ponieważ świetny pomysł tak jest właśnie tak to tak tak.
No tak rozwiązałaeś nieroz rozwiązywane.
Tak.
To jest taki pomysł na to, żeby pogodzić ogień z wodą.
No, więc jak.
Hedlowska szuteza.
Człowiek w życiu miał te parę chwil, dzięki którym wie, że nie zwalował życia. To była jedna z tej chwili?
No tak tutaj nic mądrego w komentarzu już do tego nie powiem, ale mam pytanie o to, jak traktowali cię ludzie właśnie po drugiej stronie PZPR owskie przecież ty byłeś człowiekiem, którego Gomułka po nazwisku.
A potem jedżęsz i on.
Jeszcze gorzej, bo to torób narodu totalny po prostu. Cel rozmaitych ataków i nagle muszą z tobą siadać. Ty musi z nimi siadać. Po drugiej stronie z nimi rozmawiać.
Ja wiedziałem, że rzeczywiście ja mogę się brzydzić, a mogę być wściekły tak ja przychodziłem pierwszy raz na te rozmowy, do pas nawet Namiestnikowskiego. To jak zobaczyłem, że kiszcza wszystkich wita, to stosowałem się w toalecie, żeby się nie przywitać, bo towizował żewzoru. Wszystko myślę mam moja żona mnie wykwateruje z mieszkania ważnemu podaje rękę, wiź nie będę żadnego anista, no brutalny bardzo i tak.
Teraz przerywamy na chwileczkę rozmowę z Adamem Michnikiem. Posłuchajcie państwo, proszę Krystyny Jandy, która czyta listę Adama Michnika, do gen. Czesława Kiszczaka napisany 40 lat temu z więziennej celi. Unknown speaker 5 Na początku listopada pełen obrzydzenia dla postępków funkcjonariuszy Pańskiego. Resortu, wysłałem do pana skargę w swym liście, zwróciłem uwagę na niski charakter takich poczynań zabranie z celi książek, które posiadałem za zgodą prokuratora, pozbawienie mnie dodatkowego spaceru zaleconego przez lekarza czy pogruszki inspirowane jakimiś audycjami w zachodnich radiostacjach. Dla nikogo z więźniów pawilonu trzeciego śledczego nie jest sekretem, że akcjami represyjnymi kierują tu funkcjonariusze służby bezpieczeństwa. Ich nazwiska też nie są żadną tajemnicą, tak jak i nazwisko ich tutejszego szefa płk. Tamborskiego z MSW odwołałem się w swoim piśmie do obowiązującego ludzi cywilizowanych nakazu honoru, który zabrania znęcać się nad uwięzionym i bezbronnym przeciwnikiem politycznym. Poprosiłem następnie odwiedzającą mnie osobę by sprawdziła u pana, czy mój list doszedł ku memu zdziwieniu, zakomunikował jej pan o swej niemożności ukrócenia poczynań podległych sobie funkcjonariuszy w przedmiocie zwrócenia mi do celi książek. Okazał się pan niekompetentny starczyło, natomiast panu kompetencji by złożyć mi dość osobliwą propozycję brzmiała ona albo najbliższe święta spędzę na Lazurowym Wybrzeżu, albo też czeka mnie proces i wiele lat więzienia zapewnił pan zarazem, że po procesie, gdy władza przełknie te żabe o wyjeździe nie będzie mogło być już mowy w ten sposób. Dowiedziałem się, że ministrowi spraw wewnętrznych w PRL trudniej pohamować nadgorliwych w dokuczliwości funkcjonariuszy SB niż odgadnąć wyrok sądu wojskowego i szeroką dłonią ofiarować wczasy na Lazurowym Wybrzeżu. Ma pan duszę, jak Step ukraiński? Panie generale, tytułem rewanżu ofiaruje panu przeto śladem pana zagowy, podążając tron w niederlandach, monarcha Niderlandów król Kiszczak pierwszy czy nie znajduje pan urody w tym sformułowaniu?
To był tylko fragment listu Adama Michnika, do gen. Kiszczaka. Całość jest to słuchania na wyborcza plście. Mistrzowie słowa.
No ale w końcu, ile można wcalele się siedzieć wyszedłmy i to nagle on tam czeka na mnie twardo wy wyciągniętą ręką się przywitaali. Mówię, panie General, no dotychczas się znamy tylko z korespondencji, śmiali się wszyscy potem faktem jest, że myśmy z Jackiem mówili dlań zaskoczeni, myśmy byli tak zdiabonizowani, że oni jak mniej przed sobą kurnaiana albo.
Hitlera.
To to tak by reagowali no i generałmiująpotę znaczy o jardeski mówię, żeby się w ogóle nie spodziewali, że to ta sy ludzie no indelientni, mądrzy życzliwi sympatyczni i patrioci patrioci na.
Będzie chcieli was wyppieczyć po prostu z kraju albo was zaciuukać tak wpiernął za przeproszenie. Dokładnie nagle sobie uświadomili, że wy jesteście to.
To przyjąć to samo mi daszek Miller jako wszedł to się, który to królań, który to michni jak chce się przyjrzeć, patrzą nie mają nogi do samej ziemi, normalni ludzie.
Ale gdyby sobie to jest nadzieja, że my się kiedyś z pisem?
W terminie mam nadzieje nie, dlatego że różnica polega na tym, że wtedy oczywiście ja mówię w tej chwili o pewnym kręgu, tylko tych ludzi, bo ogromna większość to to było lokaństwo, które szło jakowce, barany za pastuchem, ale, ale w tym kierowniczym gremium. No i nawet najbardziej rajkowskiego do władzy z bardzoą człowiekm no i i to inteligentni ludzie wiesz, no ale oczywiście tutaj to obecną decyzjącą rolę to odgrywał jaruzecki Kiszczak rakokowskiej oni dzisiaj no.
Porównać ich do Morawieckiego Błaszczaka suskiego.
Ta klas, bo tak tak lasa, bo nie tak klasa jazecki, to to klasa bywana i teraz oczywiście też ma powiedzieć ci nie mają na sobie takich zbrodni, jak tam. No no oczywiście też to nie jest i 1 do 1 natomiast na pewno w tym oboje, zwłaszcza młodych ludzi są ludzie cyniczni, którzy uważają traktują PiS. Jak wszystkie trakt toował Wałęsę, ma tramponina, którego go wyniesie, no i rzeczywiście ci wszyscy ten ten szwajber Miller ten Jaro dywa ten.
Chorała o lotnisko.
Tak tenowską mumował młodzi ludzie, którzy uważają km. Te teraz my. Że jeszcze chwila jeszcze chwilę przyjdzie ich czas i oni świadczono w tym mercedsie wszystkie będą brali CASY będą. Unknown speaker 6 Jej.
Szmalu potąd prawda.
No i będą łaskawi.
Kompletnie bezka, tak i jeszcze będą rządzić. Oni będą rządzić nie Kaczyński, tylko oni no.
A powiedz, jak właśnie Kaczyński mi było wtedy w tym okresie?
Słuchaej dobrze, było odniesieniu mieli poczucie, że gramy w tej samej drużynie Leszek poprosił mnie, żeby napisać o nich w tych sylwetkach. Wciąż oczywiście, że ta i jalszka naznałem dość dobrze i lubiłem go i potem jeszcze chyba raz jeszcze jeszcze coś zrobić. Chyba zrobiłem. No nie pamiętam już no.
Materiał po tytułem bliźniaki do Senatu bracia. Jarosław Lech Kaczyński, podobnie jak prezydent Dragan, ale młodziej polityczną karierę zaczęli od aktorstwa, grali Jacka i placka w filmie o 2 takich co ukradli Księżyc. Dziś bliźniacy odróżnialni tylko po gąsiku, który nosi Lech, mają już do spółki 80 lat i obaj są świetnymi prawnikami, starszy o 45 minut Jarosław teoretykiem prawa Lech specjalistą prawa pracy.
Wtedy niż sami nie zdawał sprawy z tego, że w nich, zwłaszcza wrocławie może kwić taki potencjał zła. No nikt z nas absolutnie jak wielka z nim rozmawiałem, przecież, że ja go nie powiem, że byliśmy zaprzyjaźnieni, bo to byłaby nieprawda, ale mieliśmy poprawne sztuki koleżński i ja go nigdy nie podejrzewałem o takie łajdactwa. No.
Antoni Macierewicz gdzieś kończył w wokół tego obozu.
Atek on uważałemia za szaleńca sam białe, no on on do mnie nie da się sąd macielewicza, ale nie myśl dobrze, bo go nigdy nie nie eksponował. No prawda to i ja nie Józef wieluzelibski, tak no Proszę to.to wspaniały czwory.
Płaci to jest Pawła smoleńskiego. Paweł Smoleński, gorący po teatrze, nasz przyjaciel, który, którego niedawno pożegnaliśmy nawózkach.
Nie Paweł wspaniały, był wspaniały wtedy on się chyba zaangażował w tocz bardzo no.
Gdzie już z nami nie ma powinien był tu z nami siedzieć w tym.
Tak, mówię na rację, ja przed raz.
A ja ja miałeś kiedyś wątpliwości, że to była, że zrobiliście wszystko dobrze. Wtedy.
Wszystko dobrze to może o sobie ich tylko idiota, że przy nie dobrze zrobi. Ja bym był niepoważny, gdybym powiedział, że rzeczami było żadnych błędów itd. natura ludzka jest taka, że jeżeli to coś zrobił głupiego, a to nie ma konsekwencji światowych czy choćby Narodowy. To stara się zapominać o tym, więc być może jest to mój kes. Ja nie pamiętam, że coś zrobił takiego, czy musimy się wstydzić. No i to ciekawie zużyć ci ci, którzy bardzo często mnie atakują, znaczy pisałem, książki były na ten temat Ziemkiewicz, no winni, żeby oni mi potrafili znaleźć coś takiego. Czy opowie się w wstyddzić moim, że się, że oni mi mi odmieni, może ja źle źle źle grałem w sensie, że, że byłem przyżegranymi, ale to nie jest zarzut. Ja byłem z tymi, którzy nie uważałem, że mi nie rację no. Człowiek, który zawsze chce mieć z wygranymi, to jest sarywist tak karierowicz. No ja nie miałem takiej ambicji kwestia w jaki Polsce się chce żyć. Ja chciałem żyć nie, w co jest się okazuje czujnie dzisiaj się organizuje nagonki, niszczy ludzi, tylko chciałem już żyć w demokratycznym państwczyć się fajnie żyje. No.
Adam, a pomyślałby wtedy, bo płac mamy np. w redakcji księdza, który podpisywał teksty wtedy księdza księdza w widboda.
Nie był Reda, czy no ale słupował.
No publikował, no ksiądz katolickiej chciałem w Gazecie wyborczej, dzisiaj nie do.
Pomyślenia, dlaczego Dostatni toek punikuje. No.
Ale tekst typu taki wiesz depeszowe, no dobrze porządku.
Może nie ja akurat nikt nie przeszkadzała.
Znaczy mi, to nie przeszkadza nie, żeby to przeszkadza ja chętnie.
Żaę tocydował. Tak, to coś z tego jest rzeczywiście rzeczywiście bym się dzisiaj zrobić skarbem nyczy, no to on powiedział może kiedyś może nie krótko mówiąc spuścił nas z wodu będzie, że nie od już szkoda. Oczywiście szkoda no ale.
To nie nasza wina, ale czy wtedy w tej atmosferze, kiedy kościół było?
Po naszej stronie? Czy to.
Pomyślałbyś, że może dojść do sytuacji, że hierarcha nazwy część obywateli tęczowo zarazzą tak i że porównaj do bolszewików.
Jeżeli nawet tak myślał, to by nie powiedział albodzie o to grze chrzeć koło duchowi świętem. By nie powiedział tego, ale faktem jeżdża się pewnie, że trzebałem już dawno. To tego takiego triumfalizmu jest tylko takiego, że kościół czy ludzie kościoła nagle siebie same usytuowali jak ci chorążowie zwycięstwa ostrzegałem przed rozmawiam to z biskupem przemyskim, to tokarczukiem rozmawiałem, czyli graźni Gocłowskim. No nie przekonałem, kościł jest złą stronę. No. Ta obsesja na ta seksu ta pazerność się pieniądze, gdyż.To to, co już było widać. Bo widać tak, to zaczynało się oczywiście, nawet ja np. ja się znaczy broniłem decyzji mazowieckiego o tym rozporządzeniu przyjący naukę renigi w szkołach. Wtedy broniłem dzisiaj bym nie bronił tego uważam, że to to błąd, ale no tu o czy wszystko nie da, że tu błąd zrobiłe. Ja wtedy powinien powiedzieć nie to jest zły pomysł. No.
A powiedz, mi w tej kategorii rozumienia polskiej historii, bo wtedy otwarły się archiwa, zlikwidowano cenzury, można było mówić o wszystkim także o ciemnych stronach historii narodu polskiego. No i dzisiaj znowu się to zamy.
Zamykaa tak, a tołem boart ja pamiętam mi przyszło lat w październiku i 80 dość duże sy, a antysemtyźzmie przez ochętnych gryberg wasznghnu ja mu mógł napisałem wtedy Henryku nie gniewać. Ja z tego nie wydrukuję teraz my ledwo co wchodzimy, nie chcę od otwierać nowego tu frontu wojny oczywiście ten temat jest ważny. On będzie warto będzie wracał, ale no nie w tej chwili nam mi wybuch będę do długo po tym, sporze o te zakonnicyści.
Ten przez 1 świ ćwicz znowu nam wracał.
Potem tego po tym, tam tamty siostry umieściły się na terenie obozą. Tak no piekło było COVID w Belgii, przed wystąpiła taki pojawia.
Rabinis, który pozywać.
A awanturowo pisał do mnie żecy za współpracował jako wysyłaki minimaterii. I napisałem bardzo ostród komentarz przeciwko ze świtem i tymi jego awanturni sobą sobie robił piar tak w Waszyngtonie, czy w Nowym Jorku, a tutaj w Polsce rozpalało Mień? No. Ale wtedy już też była była ta awantura pod tym tekście michalaeś. To pamiętasz tak.
A powstanie.
Fragmentem typu w Polsce istnieje i będzie iść no będzie iść bardzo długo to pokolenia muszą być no.
Ale to problem z problemem i to problemem się powinni zajmować. Jednak historycy badacze, a w tej chwili badacze się knebluje, więc.
I nie bardzo nie wczoraj byłem na na rodzaju nagród historycznych w polityce wszystkich, ciężki był doskonały.
No tak, ale profesor egielking, tak ta cała sprawa odbieranie pieniędzy naukowcom, którzy ją popierają.To nie uczeni tego potem i idiota czarek no no co co to tutaj nic nie zrobi? No znaczy nie z OJ, sensie, że trzeba poszło, osunąć o od władzań muszą wybory przegrać. Ale, ale te prosz szerszym, dlatego że gdyby to się sprawdzazą głupoty pana Czarcia czy pana Glińskiego, czy pana Ziobry, to kto by nie był problem żane pełne polega na tym.
Że istnieje zbiorowo i SI takie przekonanie, że wszystkie te te publikacjacje są dla dla Polski niesprawiedliwe, bo są skłamane. No i to tu jest cały dowcip, to teraz oczywiście są nie chcę już wchodzić głęboko w ten temat, ale ja jestem bardzo ostrożne wypadaem się na ten temat i to wieloma moimi w sporze jestem. Unknown speaker 6 I.
Oni moim zdaniem po prostu są tak w ku w kurzeni na kłamstwo propagandy rządowej, że mówiąc szczerze często to parę zdań za dużo, bo nie chcę już cytować tych zdań. No.
To, kończąc to naszą przeciekawą rozmowę, chciałem streścić państwu, co mamy 9 czerwca w Gazecie, bo tutaj mamy fragment art. 2 § 3 ustawy o kontroli publikacji widowisk z 30.01.
jeszcze cezury.
To jeszcze byłae zwracamy się tutaj zrobili zdjęcie jakieś papieża takie Szwecji.
Nie, to chodziło, o co innego data.To jest 09.11. czerwca. Czyli to musiało chodzić o sprawy międzynarodowe.
I tutaj też energd coś.
To NRD tak NRD demonstracje, że nie widzę nie pisać o tym ID dalej.
Aha, bo to będą było zdjęcie z demonstracji. To Centralna agencja fotograficzna 100 600, pres, czyli tu będą było zdjęcie z tych demonstracje. Tu potem tak z jakimś.
Naprawdę donieść, ktoś przechodził przez mur sprzedali do niego.
No właśnie, wtedy była cenzura i dzisiaj w mediach tych tzw. narodowych ta cenzura wraca no, jeżeli nie można mówić rzeczy nie ma takiego wrażenia, że to się.
Nieę nic znacezuje nie wraca to poprzezniknieniania nie cenzura.
Na trakcie dziennikarzom zabrania używać słowa np. LGBT w jednej z redakcji albo ktoś mnie czy w ogóle.
O redaktor już zabronił. No nawet my wracał terminów nie używaby. Ja bym nie nie pozwolił, żeby u nas pisać o żywach głodłaj. No.
Ale to.
By też nie pozwolił. No to, więc to, więc to nie jest cenzura. No.
Okej, ale nie masz takiego poczucia, że ja tak naszej pracy jest coraz ciężej.
Oni chcą nas cenzurowe tak, ale dopóki my nie poddamy się dojazd zlikwidować, a co nas nie będą. No.
No i tak to jest to przesłanie chyba na koniec.
Myślę, że się nie damy nie po to, czwartego czy czerwca od głosowaliśmy z odrzucenie komunizmu, żeby teraz wprowadzać kuchennymi schodami pod sądami morwieckiego i.
Zioby to jest masz takie wrażenie, że coś z tego poprzedniego.
Ale oczywiście, a to tak mentalność, oczywiście lokastwosz oczywiście, że tak no znaczy nie zrozumiałem, ta to pewnie, że tak.
No te same postawy ludzi te same.
Ale oczywiście, ale oczywiście i inne, a nawet podobny język często jest tak no kiedyś ja to chodziło to do, bo to to chodziło mnie o mnie w jakiś taki pismo było postpaksowskie, gdzie mnie za atakowali, że ja nienawidzę Polski tam coś i piotrej Markowski się tej pamięci. Chciałbym odpowiedzieć wszystko to tak jak było zarzuty, te same słowa te same. Ideologia te same nadmichni te sam.
Czasami michniki jak najdłużej nie oby jak najdłużej, tylko jak najdłużej tak no to bez żadnego trybu przypuszczającego, a nam ostatnie pytanie, bo ja już gadamy za długo, co ci daje nadzieję, że to się skończył. To.
Cholerskie nadzieję mi daje. To. Że w Polsce nigdy żadnego świńnictwa do końca się nie udało niu zrobić no faszyzmu mu się nie udało zrobić, bo się nie udazą iść i pisiz był też się nie uda.
Czy taka niedoskonałość narodu 1 słowem.
I to jest szansa nie nie nie jesteśmy doskonale i do niewolnictwa.
No i proszę państwa tym optymistycznym akcentem jako wolni ludzie spotykamy się na marszu 4 czerwca.
Tak jednak i.
My idziemy nie wiem, jak i wszyscy idzie wszyscy idziemy szeroką szeroką ławą. I cóż życzymy państwu słonecznego weekendu, no nagrywamy, to jeszcze w maju, więc nie wiemy, jaka będzie pogoda. Na razie nam tutaj Pada?
Dlatego to.
Toozik dzisiaj Pada, a od 4 czerwca niech.
Będzie niech wypada się dzisiaj awa nie będzie ładnych.
Świetnie Adam bardzo serdecznie dziękuję za.
To moja przyjemność.
Będziemy się spotykać częściej. Ja się siedziała obok nie Martyna Turska, która opiekuje się tym nagraniem też i Martyna. Bardzo dziękuję. I na tym kończymy to był podkast gazety wyborczej. Dziękuję za rozmowę do usłyszenia. Zwiń «

Polacy nie nadają się na niewolników - Adam Michnik w podcaście na 4 czerwca

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: GOŚCINNIE: WYBORCZA, 8:10

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 20:00

Najnowsze Podcasty

Zetki na rynku pracy

Wyboje Trzeciej Drogi

Test: Cupra - Formentor oraz Leon

Populizm

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL