Rozwiń » Piętnasta 43 mogło to państwu umknąć, ale kończy się historyczny tydzień, bo w tym tygodniu na orbicie około ziemskiej w 1 momencie było 17 osób najwięcej w dotychczasowej historii załogowych lotów kosmos. To się stało, dlatego że na chińskiej stacji kosmicznej Tiangong równocześnie spotkały się 2 zmiany załogi 1 leciała na stację, a druga szykowała się do powrotu na ziemię o chińskim programie kosmicznym, a dokładniej o chińskim programie załogowych lotów na Księżyc. Porozmawiam z Krzysztofem kurdyłą z fundacji nauka to lubibie dzień dobry dzień dobry przy okazji wymiany załogi na stacji tiangąng. Chińczycy ogłosili, że przyspieszają to znaczy astronautów zamierzają osadzić na powierzchni srebrnego globu, nie na początku lat trzydziestych tylko jeszcze w tej dekadzie w latach dwudziestych. I to wzbudziło zainteresowanie, dlatego że no Chińczycy niebezpiecznie blisko są już terminu, który wyznaczyli sobie Amerykanie roku 2025 przy czym Amerykanie raczej jeszcze te datę przesuną na później i też zapewne wylądują na Księżycu pod koniec tej dekady, czyli mniej więcej w tym samym momencie, kiedy planują to zrobić Chińczycy. Czy państwo środka może w tym w tej dogrywce do wyścigu księżycowego zwyciężyć stany Zjednoczone?
Zdecydowanie może nie jest oczywiście ani pewne, ani jakiś jakoś bardzo prawdopodobne, ale jest szansa jest, dlatego że Chiny zdecydowały się na bardzo uproszczenie tego swojego planu, rakieta, którą mają polecieć, no to jest coś w rodzaju falko na hevi i.
Pelkonem. Nie dodajmy, to jest jedne z najcięższych rakiet, święta operowana przez firmę spejceex taka podtrzema członami, to znaczy zdolne do lądowania tak.
Samodzielnego. To znaczy tak, czy członek wracają, ale jakby to jest rakieta, która nie jest jakimś bardzo, że myślę z takie statkiem kosmicznym, tak jak powiedzmy, starsi starszy jest ma bardzo wiele nowatorskich rozwiązań, które w toku, kiedy on jest prototypem, trzeba sprawdzić, wiadomo w takich sytuacjach różne rzeczy mogą nie wyjść. I te rzeczy będą przedłużać czas tego programu.
Stanowiska Konin napędowy amerykańskiego programu powrotu na Księżyc.
Tak, to będzie to będzie statek, który wyniesie lądownik, bo no do tego jeszcze może dojdę później, bo to amerykański amerykański profil misji artemeniz jest bardzo skomplikowany w porównaniu do chińskiej. I to też jest jeden z powodów, dla których Chińczycy mogą wyprzedzić Amerykanów w tym wyścigu. Ta rakieta jest w miarę prosta. To jest rakieta na naftę i ciekły tlen tam nie ma rozwiązań, których już w dużym stopniu nie byłoby sprawdzonych i Chińczycy chcą ją mieć gotową do 2027 ona wtedy będzie miała mieć debiut 4 loty takie próbne już zapewne z lądownikiem, który również jest prosty w porównaniu do amerykańskich. To jest taki powiedzmy Apollo, tylko, że zrobiony przy pomocy nowoczesnej technologii.
Bo amerykańska trochę wchodzą tym razem do sprawy inaczej, Amerykanie właściwie podbijają stawkę, bo nie chcą lecieć na Księżyc, tak jak latali w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych robią taką wielką wyprawę na kilka startów rakiet z kilkoma statkami. Natomiast Chińczycy prostą drogą do celu 1 start 1 statek i w ten sposób próbują wylądować.
Tak ich misja jest prosta rakieta startuje dowozi lądownik na orbite, lądownik ląduje tajkonauci wychodzą coś tam sobie robią, po czym wracają ten lądownik jest lekki. No musi ta rakieta nie ma aż takiego udźwigu, jak jak amerykańskie Chińczycy muszą to zrobić, ponieważ oni na Księżycu jeszcze nie byli Amerykanie 50 lat temu byli jakieś doświadczenia stanąd przywieźli i im teraz zależy, żeby zrobić coś więcej, czyli Amerykanie od razu chcą już przejść do etapu budowy bazy budowy takiej stałej bytności na Księżycu. Chiny też chcą to zrobić, ale jednak u nich wskazane jest, żeby na początku zrobić to wprostszy sposób, przy czym trzeba pamiętać, że Chiny równolegle prowadzą program chnge, w ramach którego misje zrobotyzowane, będą testowały już np. elementy do budowy bazy księżycowej w misji Chang E 8, która ma być nawet wcześniej niż to lądowanie będzie np. urządzenie, która będzie próbowało robić z księżycowego regolitu cegłówkę, z której miałaby powstać. Jakaś tam część bazy księżycowej. Także to jest jakby no trzeba troszkę szerzej patrzeć, żeby zobaczyć jak 1 i druga strona próbuje wyprzedzić nie tylko powiedzmy w tym momencie, o którym teraz mówimy, ale też w dłuższej perspektywie. W takim w takiej strategicznej bytności na Księżycu.
Czy pan wierzy w terminy podawane przez chińską agencję załogowych lotów kosmicznych, bo przyzwyczailiśmy się do traktowania terminów podanych przez NASA z pewną dozą sceptycyzmu. Tam wszystko dzieje się nieco później, no z bardzo wielu różnych powodów, natomiast Chińczycy mówią o swoim programie kosmicznym, niewiele ujawniają mało, ale z drugiej strony raczej się nie spóźniają, kiedy już sami ogłoszą.
Termin, to znaczy tak im się zdarza też mieć programy prowadzone tak powiedzmy po amerykańsku, no oni planowali na początku lądować rakietom lecieć rakietą na Księżyc, klank zen 9, której wersje koncepcje zmieniały się jak w kaledoskopie. Natomiast ten program, który teraz wymyślili, prawdopodobnie też trochę po to, żeby przytrzeć na spróbować przyszedłć na Amerykanom wydaje się być realistyczny. Im się, może to też obsunąć, bo to jest jednak przemysł rakietowy, oni jeszcze lądownika załogowego nie robili, więc tam też jest pole do tego, że coś się może obsunąć, ale tych zagrożeń jest znacznie mniej. Duża część elementów rakiety silniki są albo gotowe albo w końcowej fazie testów, więc oni w okolic tego powiedzmy 2029 trzydziestego są w stanie dowieść ten projekt.
Jeżeli tak jak pan mówi, Chińczycy postanowili tym przyspieszeniem zmianą terminów utrzeć Amerykanom to także byłaby dość znacząca zmiana, bo do tej pory mam wrażenie, Chińczycy umyślnie tej rywalizacji księżycowej nie podbijali, wychodząc zapewne ze słusznego założenia, że program artemizm amerykański jest już mocno rozpędzony. I gdyby dać Amerykanom prawdziwe wyzwanie rozpędziliby, go jeszcze bardziej i wygraliby ten wyścig w cuglach, co się zmieniło, że teraz Chińczycy postanowili jednak wyraźniej zaakcentować to, że no ten wyścig księżycowy trwa.
No to jest ciężko powiedzieć, bo Chiny są bardzo pozamykane, jeśli chodzi o takie informacje, jeżeli ja miałbym coś wyczuć tak na swoje takie przeczucie przy przekopywaniu się przez te wszystkie dokumenty, które tam są to mam wrażenie, że chodzi o to, że oni, że to, co osiągnęli technologicznie właśnie przy tych silnikachch, daje szansę na dotrzymanie tego terminu. Oczywiście, gdzieś tle jest z geopolityka zaostrzające się konflikty, ale myślę, że, gdyby nie czuli, że mogą to zrobić, to nie zdecydowaliby się tylkoszliwe właśnie takim typowo chińskim tempem. My robimy po swojemu, więc jeżeli oni powiedzieli, że podejmują to wyzwanie, to myślę, że jest spora szansa, że oni ten termin albo niewiele później to dowiozą.
Jaką rolę i w ogóle czy jakąś rolę odgrywa w programie chińskich lotów księżycowych stacja Kingą, która orbituje na orbicie okołoziemskiej. I w tej chwili no kilka dni temu zmieniła się tam.
Załoga?
To znaczy, to to nie jest stacja taka, jak np. lunargatwa, i którą projektuje NASA, no bo lunargiitei będzie będzie na orbicie Księżyca i ona będzie takim punktem przesiadkowym dla dla amerykańskiego programu. Natomiast stacja chińska jest poligonem naukowym. To jest ona nie ma takiego bezpośredniego przełożenia na na program księżycowy, jest to po prostu jeden z etapów bardzo szybkiego rozwoju chińskiego programu kosmicznego.
I tak proszę.
No i jako w tym momencie jako jedyni mają, że tak powiem stabilną sytuację pod tym względem, no bo wiadomo, że międzynarodowa stacja kosmiczna. No już starzeje się i ona jest jej praca, ma być przedłużona do około lat 2030 roku, ale jej stan może spowodować, że no być może zachód będzie musiał się zwinąć stamtąd wcześniej także chinczety mają nową.
Zróbmy małe podsumowanie chintycy przesuwają lądowanie na Księżycu plan lądowania na Księżycu o kilka lat do przodu mogą sobie na to pozwolić, bo planują to zrobić tak jak z grubsza kiedyś zrobili, to już Amerykanie Amerykanie. Z kolei planują zrobić to po nowemu na razie w roku 2025, ale to się okaże, na czym polega ten amerykański plan, na czym polega amerykańskie podejście architektura tej misji artemmistrzy?
No architektura misji Artemis. 3 konkretnie polega na tym, że będą użyte do tego jakby w tej głównej części tej operacji 2 rakiety, czyli rakieta SLS ze statkiem horian, który będzie wiózł astronautów i rakieta starsi lądownikiem starsi phles, która dowiezie dowiezie na arbitę Księżyca, lądownik tam nastąpi połączenie tych 2 statków. Astronauci się przesiądą i nastąpi lądowanie tym lądownikiem spejcex, czyli przy czym trzeba pamiętać jeszcze, że w tej operacji będzie potrzeba więcej startów starsika, ponieważ starsi na orbicie będzie musiał najpierw być zatankowany do teraz nie wiadomo jeszcze, ile potrzeba będzie wysłania takich tankowców. Mówi się, że może to być 4 może 8 to się jeszcze okaże, więc to jest bardzo bardzo potężna operacja, której bonusem jest to, że, że ten Rze ten lądownik zawie zawiezie naprawdę dużo. To jest tam to są kilkadziesiąt ton, które on będzie tam zawieźć, to będzie duży statek wygodny, to czym polecą Chińczycy, to będzie tak jak mówię, takie takie Apollo, tam będzie 22 tajkonautów i bardzo niewiele bagażu.
Amerykańskie podejście jest na tyle potężne na tyle skomplikowane, że w ogóle budzi podejrzenia czy wykonalne bluori dzieńin, czyli firma konkurująca ze spissex, nawet kiedy z pisex wygrał kontrakt na budowę księżycowego starshipa atakowała decyzję na sam mówiąc, że to jest niezwykle skomplikowane niepotwierdzone i nikt na taką skalę jeszcze nie tankował takich manewrów orbitalnych nie wykonywał. To po pierwsze po drugie przesiadka na orbicie około księżycowej miała się dokonywać poprzez stację lunargatetwo i już przez pana wymienioną prawdopodobnie ona nie będzie gotowana czas. No to w ogóle zaczyna się rodzić pytanie czy Amerykanie nie przedobżyli i kolejne opóźnienia w tym skomplikowanym planie właściwie nie spychają ich na straconą pozycję. W porównaniu z Chińczykami, którzy mają prostą architekturę. Mi emisjiji i sprawdzoną przez samych.
Amerykanów.
To znaczy tak noria i to i na pewno nie będzie na Artemis przygotowa tam nie ma być tam połączą się bezpośrednio te obydwa statki Orion starhipem lonarga i toi ma być, że tak powiem dostępna w kolejnych misjach. Natomiast czy przedobżyli no blorydzin, z drugiej strony, które wygrało teraz drugi konkurs na drugi lądownik też ma tankowanie na orbicie i co więcej to jest tankowanie wodoru ciekłego, więc rzecz, która budzi jeszcze większe wątpliwości niż tankowanie metanu. No Amerykanie zdecydowali, że grają o pełną stawkę, może się tak wydarzyć, że np. Chińczycy ich wyprzedzą, ale jeżeli Amerykanie doleccą tamtymi tymi ląd dużymi lądownikami, tylko nieco później. No to tak geotrategicznie oni tak zwyciężą.
Za to widzą nawet powiedział tranie.
Wizerunkowo będzie fatalnie. No ale to już, kto nie ryzykuje, no to wiadomo.
Krzysztof kurdyła, Fundacja nauka to lubię bardzo dziękuję, piętnasta 57 za chwilę informacje to kafem. Zwiń «
PODCASTY AUDYCJI: POPOŁUDNIE RADIA TOK FM
-
10:32 W studio: Mariusz Sztal
-
12:38 W studio: Paulina Sobiesiak - Penszko
-
13:03 W studio: Roy Subramoney
-
12:13 W studio: Marek Józefiak
-
12:26 W studio: dr hab. Paweł Kowal
REKLAMA
POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
20.09.2023 22:00 Wieczorem23:46 W studio: Edwin Bendyk
-
12:00 Dzień po wyborach
-
-
20.09.2023 22:00 Wieczorem27:34 W studio: Edwin Bendyk
-
-
-
-
39:22 W studio: Joanna Sawicka , Wojciech Szacki
-
20.09.2023 23:00 Maciej Zakrocki przedstawia52:05 W studio: Jędrzej Witkowski
-
-
-
-
-
13:20 Połączenie12:38 W studio: Konrad Popławski
REKLAMA
DOSTĘP PREMIUM
TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.
KUP TERAZSERWIS INFORMACYJNY
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
-
TOK FM
-
Polecamy
-
Popularne
-
GOŚCIE TOK FM
-
Gazeta.pl
-
WYBORCZA.PL