REKLAMA

Szybki podpis i szybka nowelizacja. "To co powiedział prezydent jest pełne emocji, pełne sprzeczności"

TOK360
Data emisji:
2023-06-02 18:30
Audycja:
Prowadzący:
Czas trwania:
08:25 min.
Udostępnij:

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu

Rozwiń » TOK.
360 do Sejmu trafił projekt nowelizacji ustawy powołującej komisję do spraw zbadania rosyjskich wpływów w Polsce. Ten projekt powstał w kancelarii prezydenta, będziemy teraz omawiać go razem z Marią eichhard prawniczko inicjatorką grupy wolne sądy dzień dobry, witam radu to KFM dzień dobry pan, dzień dobry państwu. No i właśnie zaczniemy od tego, że to jest zaskakujący ruch ze strony prezydenta, który zaledwie kilka dni temu w ten poniedziałek skierował ustawę, którą podpisał w poprzedniej wersji do trybunału. Trybunał nie zdążył się z nią zapoznać już jest nowelizacja. Jak pani tę nowelizację ocenia?
Jak oceniam nowelizację, czyli jak oceniam ten ruch?
Całokształt?
I całokształt dobrze to zacznijmy od może od tego ruchu, który zrobił pan prezydent. Ja go nie rozumiem i myślę, że to może może to mnie nawet cieszy, bo po prostu oceniam, że to jest ruch nieracjonalne. Więc, więc trudno jest mi go też racjonalnie oceniać. Nie rozumiem, jak można robić 1 przód w tym po 2 dniach 1 w tył i jeszcze 1 w bok. To, co powiedział dzisiaj pan prezydent było pełno emocji, pełne sprzeczności, zaprzeczało sobie nawzajem. I dlatego trudno jest też no po prostu racjonalnie to ocenić.
No to.
O samej propozycji tak no to niestety niestety nie jest lepiej.
No ale jest pewien musi pani tutaj jakby zauważyć, że w stosunku do tych zarzutów wobec poprzedniego projektu w poprzedniej wersji tej ustawy no to po pierwsze jest Sąd Apelacyjny, a nie sąd Administracyjny. Po drugie, już nie politycy już nie posłowie mają być tymi sędziami, tylko jacyś eksperci to jest jeszcze trzeba by było zastanowić się, w jaki będą konsekwencje tej ustawy, ale, ale panią to nie przekonuje.
Znaczy, co więcej uważam, że to jest gorzej niż było, bo tak po pierwsze, jeszcze może warto powiedzieć o trzeciej zmianie, istotnej, którą ta nowela wprowadza, czyli rezygnuje ze środków zaradczych na rzecz rękojmi. Prawda rękojmi no pełnienia funkcji publicznej, czyli tak naprawdę łagodzi tą penalny wyraz wydźwięk tego środka, które przewiduje ustawa. No na rzecz no po prostu środka podobnego w istocie tylko inaczej nazywającego się. No, więc to jest ta trzecia rzecz, ale, zaczynając od początku, rzeczywiście pojawia się Sąd Apelacyjny w Warszawie, ale po pierwsze, wskazanie Sądu Apelacyjnego w Warszawie tylko podkreśla ten represyjny i penalny charakter tej ustawy. No co, do której niby jeszcze niektórzy mieli wątpliwości, prawda czy to rzeczywiście jest w trybie administracyjnym wprowadzanie w istocie procesu karnego, prawda, dla którego no, który jest, który dla, którego zarezerwowane są zasady reguły i prawa, która, którego ta ustawa nie przewiduje. No więc, wprowadzając to odwołanie do sądu tylko pan prezydent potwierdził, że w istocie chodzi o stosowanie środków karnych. Po drugie nie zmienia to zarzutu wobec tej ustawy o braku dwuinstancyjności, prawda, która jest konstytucyjną zasadą sprawowania wymiaru sprawiedliwości, no bo znowu w istocie ten ta ustawa wprowadzającłazi sąd wprowadza. No w administracyjnym trybie sprawowania wymiaru sprawiedliwości, ponieważ o tego od wyroku tego orzeczenia czy decyzji czy czegokolwiek, bo to nie zostało nazwane Sądu Apelacyjnego, nie będzie odwołania, to znaczy odwołaniem normalnym od Sądu Apelacyjnego. Jest stąd najwyższy to jest następne instancji, ale Sąd Najwyższy nie zajmuje się merytorycznie sprawami, tylko bada bada błędy formalne w postępowaniu. Zatem nie można uznać tego za właściwą wprowadzenie właściwego trybu dwuinstancyjnego, dlatego Sąd Apelacyjny w tej noweli mnie nie przekonuje. Natomiast, jeżeli chodzi o ekspertów, a jeszcze 1 argument jest taki, że przecież Sąd Apelacyjny w Warszawie wyraźnie wskazany ten przy pana prezydenta jest opanowany przez no sędziów, czyli sędziów, którzy, którzy są nielegalnie zasiadają w tym sądzie.
No tutaj się robi już bardzo wątków w tym serialu pt. praworządność w Polsce, to jakby pani KR krótko mogła powiedzieć. Co w takim razie skoro zjednoczona prawica, która rządzi teraz ten obóz władzy? Tak bardzo chce wyjaśniać te wpływy, to powinni postąpić. Tak podpowiada, opozycja, czyli zwykła komisja śledcza, która już jest uregulowana, czy po prostu i z tym do prokuratury? Ja uważam.
Że ja uważam, że postępowanie karne w sposób wystarczające pozwala wyjaśnić takie takie okoliczności, również komisje śledcze, które są uregulowane, są również w praktyce polskiego parlamentu. Absolutnie wystarczają, jeszcze może słowo wrócę do tych ekspertów, o których pan zapytał, dlaczego to jest gorzej niż jeszcze gorzej niż w tym pierwszym projekcie, czyli posłowie i senatorowie, dlatego że eksperci teoretycznie niezależni, ale jednak posłowie i senatorowie mieli. Są pracują w jakiś w jakiś granicach prawa, chociażby odpowiadają przed wyborcami, no również mają prawda zasady związane z tym, że wykonują mandat posła czy senatora, natomiast niezależni eksperci tzw. niezależni eksperci to nie mają już nie obowiązują ich żadne zasady, a przypomnijmy, że przecież tej tego braku odpowiedzialności członków komisji pan prezydent nie zmienił.
Na koniec chciałem jeszcze poprosić o taki bardzo krótki komentarz do dzisiejszego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego w sprawie sporo kompetencyjnego, a chodzi o prawo łaski pana prezydenta, tak jak przewidywano trybunał uznał, że pan prezydent może sobie ułaskawiać. Jak chce mówiąc w największym skrócie, czy pani, słuchając tego, co jak to uzasadniał trybunał, jakby dostrzegała prawną mocną argumentację w tym?
No znowu bardzo trudno jest to komentować, ponieważ żadnego sporu kompetencyjnego nie było w tej sprawie żadnego Sąd Najwyższy wypowiedział się na temat ułaskawienia, odpowiadając na pytanie prawne w uchwale siódemkowej, uchwale Sądu Najwyższego i powiedział wprost prawda, że no, że nie można ułaskawiać za nią wyrok nie będzie prawomocny. Właściwie potwierdził to, co jest to, co wynika z przepisów prawa. Natomiast Trybunał Konstytucyjny wykreował spór kompetencyjny, którego nie było, ponieważ no Sąd Najwyższy działo w ramach swoich kompetencji Trybunał Konstytucyjny działa w ramach swoich kompetencji. Tu nie ma żadnego sporu, nie ma żadnego sporu, chodzi wyłącznie o to, żeby, żeby wyścignąć Sąd Najwyższy, który w najbliższy czwartek ma zająć się kasacją w tej sprawie, bo kasacja przysługuje, mimo wszystko, że mimo tego, że przecież teoretycznie panowie kamńskiej wązik zostali ułaskawieni na wniosek rodziny pokrzywdzonego. Została taka stacja złożona trybunał Sąd Najwyższy jej nie rozpoznawał, ponieważ sprawa była w Trybunale Konstytucyjnym od siedemnastego roku, teraz postanowił ją rozpoznać uznając, że nie może, jeżeli trybunał nie zajmuje się sprawą, to nie może tak długo czekać, dlatego stąd dzisiejsze orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego również w trybie, którego nie znamy z panią prezes, która nie jest prezesem i z wyjątkiem no i właśnieeszeniem buntu. Na jedno na 1 okoliczność 1 sprawy.
Nie chcę krótko na koniec 1 rzecz też bardzo ważna to, co powinien zrobić teraz Sąd Najwyższy procedować?
Absolutnie absolutnie procedować sama jest tym ciekawa, to są zrobi, ale absolutnie procedować przecież kasacja od tego orzeczenia została złożona i może być rozpoznana.
Bardzo dziękuję, za ten komentarz Maria eicharrt, prawniczka inicjatorka grupy wolne sądy, była razem z nami, a za chwilę prof. Sławomir Sowiński z UKSW, który podzieli się z nami takim politologicznym, spojrzeniem na to, co się dzisiaj działo. Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: TOK360

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA