REKLAMA

Słuchowisko "Chcemy całego życia"

Magazyn filozofa  - Tomasz Stawiszyński
Data emisji:
2023-06-03 13:00
Prowadzący:
Czas trwania:
19:43 min.
Udostępnij:

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu

Rozwiń » No o jeszcze jeszcze nie weszliśmy, a już myślałem, że właśnie fragment naszej nie powiem zabawnej inteligentnej rozmowy jeszcze przed wejściem na antenę na tej anntenie się pojawił, ale nie lampka się nie świeciła, dopiero teraz się zaświeciła. To znowu zaczynamy w takim razie inteligentną i wesołą rozmowę. Dorota ogrodzka jest z nami tutaj w studiu cześć Dorota to jest dzień dobry pedagożka, teatru, reżyserka, animatorka kultury, wiceprezowska stowarzyszenia pedagogów teatru, a łączy się z nami Magda sowól. Dzień dobry, cześć dobry Czech, czyli artystka znana jako pani las kompozytorka, autorka wspaniałych utworów też tutaj w tym programie Magdalena sawul gościła już wcześniej. No spotykamy się z tej okazji, z której już kiedyś tutaj z Dorotą się spotkaliśmy, czyli słuchowiska performatywnego opiekunki chcemy całego życia Magdalena sobul skomponowała muzykę do utworów, które w tym słuchowisku właśnie są. My zaraz posłuchamy jednego z tych utworów, 2 mamy w ogóle przygotowane, ale może Dorota poprosiłbym cię najpierw o to, żebyś przypomniała, o czym właściwie rozmawiamy, co to za przedsięwzięcie, bo nie wszyscy może słuchali tej naszej rozmowy. Jakiś czas temu w magazynie, więc przypomnij może co to za przedsięwzięcie.
Jasne, dzięki za zaproszenie bardzo się cieszę, że mogę OP powiedzieć o tym po raz kolejny to jest taki projekt, który rozwija się w czasie, więc rzeczywiście, kiedy rozmawialiśmy w grudniu, to zapowiadałam słuchowisko, to jest taka praca twórcza, którą od wielu miesięcy już właściwie od 1,5 roku prowadzimy z grupą osób pracujących jako opiekunki przede wszystkim osób starszych, ale też dzieci. No i w ogóle są pracownicami te osoby pracownicami domowymi, więc wykonują szereg różnych czynności, świadcząc właśnie pracę w domach. I to jest to nasze przedsięwzięcia jest próbą opowiedzenia o tej pracy i też wszystkich aspektach właściwie, które no w kontekście tej pracy wychodzą na jaw, czyli o tym jak się pracuje, będąc w Polsce migrantką uchodźczynią, będąc osobą pochodzącą z innego kraju. Jak się pracuje będąc kobietą, jak to jest w ogóle pracować w domu i co to jest za rodzaj pracy, tej, którą znamy. No przede wszystkim jako kobiety, ale, ale tej, o której się rzadko mówi właśnie jako pracy, czyli opieka zajmowanie się domem i zajmowanie się starością, więc jest to też opowieść o starości o tym, jak właśnie jako społeczeństwo sobie radzimy, a właściwie nie radzimy z tym stanem, który potencjalnie wszystkich nas czeka. No i ta praca polega na różnych zdarzeniach jest grupa, która się spotyka, która ze sobą przebywa, stara się wzajemnie wspierać i też budować relacje, ale też zbieramy opowieści po to, żeby właśnie podawać je dalej, żeby pokazywać i w formie artystycznej. No opowiadać o tej o tej złożonej rzeczywistości pracował migrancko, powiedzmy kobiecej, więc właśnie jest to taka opowieść i właściwie ostatnie pół roku. To jest takie poszerzanie tej grupy, który jest możliwe dzięki projektowi nowe relacje, które mamy dzięki Towarzystwu inicjatyw twórczych, eł i dzięki temu projektowi grantowi możemy to przedsięwzięcie rozszerzać i zapraszać na nasze spotkania również osoby z Polski osoby starsze osoby pracujące również często właśnie. W takich dyrektor dyrektor też inne osoby z Ukrainy i z innych krajów, więc właściwie buduje się nam taka międzykulturowa międzypokoleniowa grupa, która nastawiona jest na to, żeby tworzyć przyjazne dobre relacje i jakoś wydobywać te tematy niekoniecznie najłatwiejsze. No i o nich opowiadać w formie artystycznej i jutro będzie właśnie kolejna odsłona tego słuch.
Kolejna.
Premiera to to skromna forma artystyczna, bo jest to słuchowisko performatywne właśnie, ale mamy nowe piosenki, z których jesteśmy niesłychanie dumne i szczęśliwa jesteśmy z magną, bo powstały te piosenki również przy udziale głosowym już właśnie osób z grupy, więc nie tylko Magda śpiewa. I panie z grupy nie są tylko autorkami tekstów. To.
Może to może jeśli Magdo pozwolisz, wysłuchajmy jednego z tych utworów, a później od razu poproszę cię o komentarz do utworu, ale też o opowieść trochę o tym, jak ta twoja praca przyłuchowisku wygląda dobrze, ale możemy się tak umówić. Oczywiście su jak najbardziej Super, no to posłuchajmy utworu praca niewidoczna w takim razie Magdalena sawul śpiewała i skomponowała muzykę do tego utworu tekst Doroty ogrodzkiej i uczestniczek.
Tak tak naprawdę. No właśnie są to głosy i słowa osób, z którymi pracujemy ułożony w ten tekst.
Magda Opowiedz, trochę o pracy przy tym przedsięwzięciu i też właśnie przy muzyce, którą napisałaś to tych utworów.
Moja rola w sumie w tym projekcie jest dwojaka, bo z 1 strony właśnie zajmuje się pisaniem muzyki i tworzeniem piosenek, gdzieś tam wyłuskanych spośród różnych tekstów, które, które powstają w ramach naszej pracy, ale też zajmuje się taką stricte realizacyjno dźwiękową częścią, czyli też po prostu jestem odpowiedzialny na za nagrania tych wszystkich opowieści, które się składają na słuchowisko. I akurat ten utwór jego refer właściwie pochodzi z wypowiedzi właśnie jednej z uczestniczek lesi, o ile się nie my, o ile się nie mylę, możesz mnie poprawić. Dorota.
Pozdrawiamy, oczywiście lesie całą ekip.
Tak, pozdrawiamy serdecznie, która właśnie opowiadała nam, że gdzieś tam w kontakcie pani z panią, z którą z, którą pracowała w tamtym czasie, usłyszała od niej, że, ale ja pani nie kocham na co ona odpowiedziała, ale że ja nie przyjechałam. Tu po to, żebym nie kocha tylko przyjechałam po to, żeby pracować i to mi się wydaje też jakiś taki bardzo mocny mocny statment, który też trochę pokazuje taką dwoistość tej pracy, która z 1 strony jest właśnie pracą, a z drugiej strony też gdzieś tam opiera się bardzo na budowaniu relacji z osobami, z którymi się pracuje i że też te porządki są czasami nieoczywiste nie wyodrębnione w jakiś taki jasny przyjrzeć ten sposób. No natomiast, jakby sama sama moja praca odnośnie odnośnie pisania piosenek, no to właśnie opiera się na tym, żeby z 1 strony właśnie zapisywać te wszystkie różne opowieści, wyłuskiwać z nich jakieś takie ciekawe sformułowania, albo też po prostu opowieści, które faktycznie poszerzają jakieś nasze pole wiedzy na temat tego doświadczenia pracy opiekuńczej. Stąd też właśnie już, jakby w części zwrotkowej tej piosenki jest po prostu taka. No zbitka tych wszystkich obowiązków, którymi i którymi pani się zajmują. No i jak już tekst jest, to wtedy jakby ja przystępuje do pracy jakiś takiej kompozycyjnej i do nagrań piosenek.
To jak mamy też taką obserwację z Mar Mar często właściwie powstają gotowe teksty w trakcie improwizacji, że kiedy trwa rozmowa, albo jakaś taka forma wymiany tych opowieści, kiedy się spotykamy, proponujemy, żeby każda z osób opowiedziała coś na dany temat albo właściwie ta rozmowa płynie swobodnie. No to często no właściwie już później tylko taka praca redak dyrektor dyrektor montażowa, nasza jest potrzebna, że to są naprawdę bardzo mocne sformułowania. Często bardzo takie obrazowe. No i np. ta litania z tej piosenki to jest dokładnie właściwie no pochodząca właśnie od uczestniczek naszej pracy. Wymieniona lista tego, co się robi.
Dorota ogrodzka i Magdalena sowól są z nami i będą po informacjach, które za chwilę no i jeszcze posłuchamy 1 utworu ze słuchowiska. Oczywiście też.
To.
Chyba taka pieśń manifest nie Magda tak tak trochę pracowałaś jak nad manifestem nad tym utworem.
Tak akurat tekst nie jest mojego autorstwa. Tutaj właśnie obecna dorotagrodzka jest autorką.
Ale mu może, ale to też do pani jest.
Tak, no też, jakby forma tego tekstu trochę wymagała. Ode mnie takiej rytmicznej gimnastyki, żeby jednak ta treść była dosyć czytelna.
Właśnie ja to podziwiam wiesz, to rzeczywiście naprawdę przy tych jednak tekstach, które no nie są pisane z taką z taką intencją, żeby były najdoskonalsze pod względem estetyczno. Takim no właśnie poetyckim nazwijmy to tylko mówią o sprawach podstawowych i bardzo wprost i są taką trochę prozą też mówioną. No to ujęcie tego w taką formę muzyczną wyszło ci fantastycznie w ogóle Super bardzo miło, to nie dziwi.
Generalnie oczywiście. Ale.
Jaki wielkie to jest w ogóle poruszaeś taki temat, który jest dla nas ważny, to znaczy jak, zachowując właśnie ten głos ten prawdziwy głos też to, co mówią osoby, jednocześnie nadać formę artystyczną. I tutaj jakby zarówno jeśli chodzi o piosekę, jak i w ogóle całość słuchowiska i całość tego procesu mierzymy się z tym tematem, to znaczy chcemy przede wszystkim, żeby jak najwięcej pochodziło od uczestniczek tej pracy, żeby to były ich słowa, żeby to było ich opowieści, a jednocześnie my jako artystki jako osoby też pracujące z tą materią twórczą. Staramy się tutaj ująć to w coś, co może być słuchalne, co może być podawany dalej. Też głos naszych właśnie no właśnie uczestniczek czy współpracowniczek, które pełnią tą pracę opiekuńczą i innych uczestniczek z grupy on jest też słyszalny. No już wprost w innych piosenkach, które będziecie mogli właśnie jutro na żywo usłyszeć.
Piosonki będą wykonywane na żywo.
No właśnie, coś się zawahała, mówiąc to, bo one są nagrane, to Magda możesz też tym jeszcze powiedzieć zaraz, jaką pracą jest w ogóle miksowanie tych wszystkich bardzo różnorodnych głosów, ale będzie to w tym sensie na żywo, że będziemy to odtwarzać w trakcie tego słuchowiska, które samo w sobie też będzie w takim szczególnym Maru w scenografii właśnie wykonywane. No i dlatego z performatywne część elementów tego słuchowiska też będzie na żywo, ale piosenki będą przygotowane w takiej formie dobrej do słuchania już po pomiksie.
Tak tak zdecydowanie no.
Jest toksowaniu. Magda.
No jest to pewne wyzwanie też gdzieś tam ująć ten wielogłos i różnorodność tych głosów, oczywiście, żeby to wszystko jakoś razem spójnie spójnie funkcjonowało. Natomiast myślę, że też po prostu Super elementem tej pracy jest właśnie taka praca studyjna, nagrywanie praca z mikrofonem. No właśnie też nasze tutaj współpracowniczki uczestniczki myślę, że jakoś tak bardzo fajnie na to wszystko reagowały i początkowo trochę się wzbraniały np. przed śpiewaniem, ale potem się okazało, że jednak nie ma absolutnie żadnego z tym problemu.
Bardzo ciekawa, to też pewnie sporo takiej psychologicznej pracy trzeba było wykonać. Unknown speaker 4 Nie to.
No myślę, że to też, jakby w takiej pracy artystycznej, ale też opartej właśnie na takich bardzo osobistych historiach i osobistych doświadczeniach bardzo bardzo duże znaczenie mają właśnie gdzieś tam stworzone relacje też podczas tej pracy.
Ale też chyba nie ukrywamy, bo tutaj oprócz mniej Magdy w tym zespole jest kilka osób, które na co dzień pracują właśnie w stowarzyszeniu pedagogów teatru, a się.
Wójcicki robi chorografia?
Nie jeszcze tym razem nie robią, ale nas wspierał warsztatami, no bo to słuchowisko też nie ma jakiejś szczególnej chorografii. Natomiast my w ogóle tak pracowaliśmy nad wydobyciem tych opowieści, że nie spotykaliśmy się na różnych warsztatach, np. Łukasz Wójcicki robił warsztaty samoobrony, jeszcze jeszcze w poprzednim.
Właśnie poprzednio.
O tym tak i wiele.
Opóźni pani Łukasz został jako jednak członek zespołu.
Tak tak, oczywiście, i to jest też bardzo ważny wkład właśnie jego, ale też Tomka krylickiego Julki dzikoska i który że robili warsztaty masażowe i ruchowe, a siemikulskiej, które robiła warsztaty, można powiedzieć dziennikarskie, były też warsztaty kolarzowe, bo te wszystkie praktyki jak również. To co proponowała Magda praktyki nagraniowe i muzyczne, to były sytuacje, w których jakby te opowieści wypływały, to znaczy za pomocą tych różnych twórczych narzędzi i też np. warsztatów samoobrony po prostu poruszałyśmy bardzo ważne dla nas kwestie, które o, których trudno byłoby rozmawiać. Nie wiem przy stole od tak po prostu np. przy warsztatach samoobrony no pojawiła się kwestia granic i złości. I tutaj niesamowite opowieści właśnie, które są częścią tego słuchowiska i też nie ukrywam, że w piosenkach jest dużo tych emocji właśnie o oporze o strategiach oporu i złości. Myślę też zamagną czasem śmieją, że są takie piosenki, które my same sobie my sobie same ich słuchamy, no bo to jest też jakieś uniwersalne doświadczenie oprócz tego, że jest to opowieść o szczególnej pracy. To jest to też opowieść np. właśnie być u kobietom i w tym sensie te piosenki mogą być czymś takim motywującym dodającym też jakiś no właśnie jakiegoś inspiracji do oporu. Np.
tak da chcesz coś dodać do tego.
No tak to właśnie nawet ostatnio miałyśmy taką rozmowę, że gdzieś tam w tych piosenkach właśnie się te motywy bardzo powtarzają. Też też jest właśnie nowa piosenka, która zaczerpnięta, jakby z wypowiedzi rosłany, która właśnie mówi o tym, żeby znać swoją wartość wiedzieć. Jak dobrze się pracuje, ile się wkłada wysiłku, więc, żeby też wyceniać swoją pracę, odpowiednio zadbać o to, żeby umowa była jasno określona, żeby właśnie wszystkie kwestie zostały przegadane na początku wszystko co ważne ustalić od razu. I to są np. takie właśnie treści, które ja też śmiało mogę sobie codziennie rano powtarzać, bo też pracując, jakby zupełnie innych dyrektor dyrektorone, że te granice są w jakiś sposób przekraczane np. i gdzieś tam jest trudno, potem sobie z tym poradzić. No, więc też myślę sobie o takie jakiś ogromnej też mądrości i życiowym doświadczeniu właśnie naszych tutaj współpracowniczek projektowych, z którego naprawdę można można dużo wziąć dla siebie. Ja też po prostu bardzo dużo biorę dla siebie.
Jest też piosenka, która jest zabawową, właściwie piosenką i też jest opowieścią już bardziej no w ogóle uniwersalną, bo jest o tym, że taniec jest taką przestrzenią spotkania Międzykulturowego Międzynarodowego pozajęzykowego. To jest piosnka, która powstała po warsztatach salsy, które prowadziła igadzingiellewska, no i też liczymy na to, że jutro, kiedy, kiedy puścimy tą piosenkę, to będzie też okazja na to, żeby w ogóle jest zatańczyć. Jeśli będzie jeśli będzie taka chęć wśród osób, które przyjdą i wśród też.
Twórczyń to powiedz Dorota jeszcze może na koniec raz o tym, gdzie odbędzie się słuchowisko, gdzie można przyjść je egi tołuchać. Obejrzeć.
Tak więc.
Słucham się będzie działo.
To wszystkie ważne nazwy muszą właśnie te sułuchowisko odbędzie się w szkole przy ulicy E Emilii Plater 31 o piętnastej. I to jest najważniejsza wiadomość bardzo serdecznie, zapraszamy piosenki, będziemy w kolejnych tygodniach i miesiącach jakoś próbowały też wpuszczać w internet. To projekt jest organizowany przez Stowarzyszenie pedagogów teatru, ale przy wsparciu i finansowaniu towarzystwie inicjatyw twórczych heł w ramach programu nowe relacje i z tego miejsca chciałabym jeszcze bardzo podkreślić i pozdrowić komisje związkową pracownic i pracowników domowych, bo to jest bardzo duża i ważna część naszej grupy. To jest związek zawodowy, który powstał też, i którego powstanie jest w ogóle też jakoś kontekstem tej pracy wspomniana roslana podżnik jest właśnie przewodniczącą tego, związku, więc też zachęcamy do wyszukiwania tych wszystkich wymienionych przeze mnie nazw właśnie w mediach społecznościowych, bo o samej komisji w związku zawodowym też może się więcej dowiedzieć, właśnie, wyszukując ich w internecie. I to jest taka bardzo praktyczna. Część tej naszej pracy, która przekłada się, mamy nadzieję, że będzie się przykładać jeszcze bardziej na zmiany o charakterze politycznym i związanym z prawem pracy. Natomiast Stowarzyszenie pedagogów teatru bardzo polecamy, też nasze media społecznościowe, bo takich tematów właśnie łączących sztukę i sprawy społeczne będzie też w następnych tygodniach bardzo dużo. I to jest to, czym się zajmujemy.
Wspaniale bardzo serdecznie. Dziękuję wam za to spotkanie Magdalena sowól, czyli pani las dzięki. Magdaleno.
Dziękuję bardzo.
I Dorota ogrodzka, pedagożka teatru, reżyserka, animatorka kultury, wiceprezeska stowarzyszenia pedagogów teatru dzięki Dorota dzięki, jeśli państwo przypadkowo albo nieprzypadkowo zamiast być w jutro o piętnastej będą w Opolu. Jutro o piętnastej, to ja również zapraszam na spotkanie autorskie moje, które się w Opolu jutro odbędzie o piętnastej w ramach festiwalu książki w Opolu, właśnie tam, że będę no i miło mi będzie też się z państwem spotkać. A kto będzie w Warszawie ten niech udaje się na Emilii Plater, o piętnastej rzecz jasna. No i to to tyle, jeśli chodzi o dzisiejszą audycję, którą oczywiście Katarzyna Murawska Bielecka przygotowała i wydawała realizowali do dwunastej Maciej Kolczyński od dwunastej niestety gościnnie, ale mamy nadzieję, że częściej takie gościnny będą tutaj livia Prądzyńska, no bo przecież nie może tak być, żeby livia tylko przychodziła od czasu do czasu. No widzimy cię za tydzień-li ja po prostu o tej porze no nie ma innej opcji. Dobrze do usłyszenia i dobrego weekendu wszystkim. Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: MAGAZYN FILOZOFA - TOMASZ STAWISZYŃSKI

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA