"Przelała się czara wkurzenia"

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Rozwiń » Mikrofonie Anna Piekutowska czas na publicystyczne podsumowanie tygodnia, a ze mną Katarzyna przeborska z krytyki politycznej dzień dobry dzień dobry i Agata szczęścik. Zakopers, dzień dobry. Dzień dobry. No to był niezły tydzień w poniedziałek podpisanie przez Andrzeja dudelek z Tusk we wtorek z podpisu nawiązujące do auschwic. W środę rozmawialiśmy o moralności panującej w skraj nieprawicowych kręgach działaczy politycznych i aktywistów w czwartek była plaża stosunkowa plaża w piątek Andrzej Duda zmienił zdanie w sprawie świeżo co podpisanego lex Tusk. No niezły roler koster za nami, a to jeszcze nie koniec, bo wczoraj jeszcze film Andrzeja Seweryna, z którego też skwapliwie skorzystało Prawo i Sprawiedliwość, a dzisiaj może najważniejsze wydarzenia opozycyjne w tym roku, czyli masz 4 czerwca zwany inaczej marszem Tuska, mają się na nim pojawić. Niemal wszyscy lewica, a runia trzecia droga bardzo różne środowiska polityczne idą tam ze swoimi hasłami, a nie wyłącznie za Tuskiem o tych intencjach też pisze Kasia przyborska w krytyce politycznej swoim komentarzu, ale koniec końców w dużej mierze przez te przez te ostatnie wydarzenia związane z lex Tusk dla tych, którzy na marszu nie będą to dzisiejszy przekaz jest taki, że marsz jest za Tuskiem, jeśli komuś pomoże, to wyłącznie jemu jak wy to widzieć, a Katarzyna przyborska.
No ja przede wszystkim najpierw chciałabym wyrazić taką nadzieję, że najważniejszym wydarzeniem politycznym opozycji w tym roku to jednak będą wygrane wybory.
Ja chciałam dołączyć ładnie, to samo chciałam sprostować.
Oczywiście, ale zaraz po nich na pewno jest marsz albo w ogóle to najważniejszym jeszcze coś się wydać najważniejsze wydarzenie kampanii wyborczej o takie nazwijmy.
Też zobaczymy, ja to trochę to coś, czego się obawiam, czyli czy uda się podtrzymać. Tak dobre napięcie takie morale wysokie i mobilizację do wyborów, bo do wyborów jeszcze ponad 4 miesiące, więc wiele się może wydarzyć. Więcej. Mam nadzieję, że tutaj są przygotowywane przez opozycję, jakieś takie kolejno punkty kulminacyjne, wokół, których będzie można tą energię społeczną gromadzić i podtrzymywać tak, żeby się w ostatniej chwili nie wiem, Towarzystwo nie rozjechało na wakacje. Np. albo nie zajęło się czymś innym. No jest sporo też grupy, o których wiemy, że są jeszcze w ostatnich z ostatnich sondażów soondaży wynikało nie zmobilizowane, wystarczająco np. kobiety, więc mam nadzieję, że tutaj dla nich oferta będzie większa, ale wracając do wracając do pytania. No to tak oczywiście Donald Tusk został zaatakowany i powszechnie występujemy w jego obronie, jak najbardziej tylko, że on jest tutaj symbolem, bo atakowane demokr demokracji i atakni. My wszyscy jesteśmy już o dość po lat. I dlatego myślę, że coś, czego nie było wcześniej, czyli nie było takiego dobrego dobrego przełożenia ponad wszystkimi tymi protestami społecznymi i ruchami, które były przez ostatnich 8 lat, wychodziło na ulice. To teraz to jest, bo i to nie jest sztucznie budowany ruch Trzaskowskiego po wyborach, to się po prostu rzeczywiście zadziało. Gdzieś mam wrażenie przelała się czara skurzenia i poczucie też zagrożenia, bo wydaje mi się, że to bardzo mocno o bezpieczeństwie naszym i ludzie rzeczywiście chcą i teraz już się nie obrażają na polityków. Apelują do nich idź się z nami, a politycy mówią, choć się z nami, więc wydaje mi się, że to jest rzeczywiście rzeczywiście coś coś, czego dotąd brakowało. Unknown speaker 4 Agada Szczęśniak.
To przede wszystkim chciałam jeszcze raz podkreślić, wybory wybory jest to to najważniejsze wydarzenie polityczne 2023 roku i z perspektywy października połowy października czy drugiej połowy października, kiedy tamte wybory będą, trzeba patrzeć na też na to dzisiejsze wydarzenie. Oczywiście dziś będzie mnóstwo uniesienia radości takich dużo dobrych myślę emocji po stronie opozycji i mam nadzieję, że, że więcej będzie tej nadziei i tych dobrych emocji niż no niż jakiś takich, które pojawiały się przy okazji, chociażby filmiku z panem Andrzejem Sewerynem. No ale ostatecznie w dłuższej perspektywie ten marsz też ma służyć opozycji do tego, żeby wygrać wybory.
Tonąć wiatr w żagle opozycji, które ostatnio troszeczkę opadły?
Tak, tak wiatr w żagle, ale też no, żeby tam poustaiać ponaoliwiać po nas sterowywać. Te opozycyjne pojazdy, bo to, co mnie tak uderza w przypadku jest to Platforma Obywatelska, w końcu skorzystała ze swoich zasobów. No to jest jednak wielka partia duża największa opozycyjna partia, która do tej pory przez te wszystkie lata zresztą sama wielokrotnie zwracałam na to uwagę na jakąś jej taką niemocciężałości. No jakąś taką niemożność odnalezienia się w rzeczywistości. No i dzisiaj się odnalazła. Czy dzisiaj przez te ostatnie tygodnie pokazała swoją sprawność, pokazała jakąś taką organizacyjną przede wszystkim sprawność z 1 strony jest tak, że to nie powinno nas dziwić, że tak duża partia jest w stanie zmobilizować swoich członków i zwieść te dziesiątki setki autokarów z całej Polski. No z drugiej strony jakoś tam to nas dziwi.
No mnie to bardziej cieszy, przyznaje mnie, to bardziej cieszy.
Mnie też cieszy tak.
Absolutnie, że rzeczywiście rzeczywiście jest to jakieś przełamanie jakiegoś takiego impasu politycznego, w którym ale też chyba karty po prostu zostały położone na stół w sposób zupełnie otwarty, czyli nie mówimy już o przepychankach w ramach jakiegoś ustroju, nad którym pieczę sprawuje. Unia Europejska oraz na to, ale mówimy o zamachu. No ustrój po prostu więc, więc wtedy już taka postawa, która zakłada, że no chodzi nam głównie o przyszłą kadencję i nasze bezpieczeństwo polityczne nasze ambicje i plany no musi. No przynajmniej będzie to objawem chyba zdrowego politycznego życia, że jednak ustąpi przed przekonaniem, że w tej chwili no trzeba wszystkie ręce położyć na pokład i wszystkie siły spiąć już bez udawania bez żartów. No bo grozi nam po prostu niebezpieczeństwo. I mam wrażenie, że rzeczywiście ta też podpis ten odwrotny. Mam wrażenie, że prezydent Duda to powinien mieć czasem jakiś taki specjalne specjalne pióro z sympatycznym atramentem znikającym, żeby nie musiał się potem podpisywać kolejnego swojego dokumentu w drugą stronę, ale mam wrażenie, że też ta sytuacja z jego podpisami w różne strony podpisującymi przeciwne przeciwne i przedziwne dokumenty też pokazuje nam, że nasze bezpieczeństwo po prostu nasze bezpieczeństwo w ramach w ramach Unii Europejskiej w ramach Sojuszu przy wojnie za granicą jest po prostu z podważony, tak, bo o tym mówił też w zasadzie no niemal wprost list ambasadora Brzezińskiego otwarty. Co też już jest bardzo poważna, że żołnierze amerykańscy stacjonują bronią wspólnych wartości, a stacjonują w krajach, w których wartości są podzielane podzielane między właśnie sojusznikami. Podobnie podobne głosy płynęły z Zachodu, więc to już nie jest zabawa.
Czyli twoim zdaniem ta hipoteza o tym, że po prostu Andrzej Duda najbardziej przestraszył się po prostu Stanów zjednoczonych i dlatego i stąd się wzięa piątkowa. Nowelizacja jest ci najbliższa, bo hipotez jest kilka, że przestraszył się PiS, u, że nie przeczyta, zanim podpisał, że został zmanipulowany przez Marcina matellerka. Te scenariusze się mnożą.
Może długich kilka może było ich kilka nie jestem pewna, wydaje mi się, że rzeczywiście nacisk ze strony no chyba już mi się nie wydaje, bo to wszystko wszyscy potwierdzają, że ten nacisk ze strony sojuszników był wyraźny, ale może w nim samym też obudziło się zrozumienie, że, chociaż w tej chwili już trochę wątpię. Też myślałam sobie o nim ostatnio, że to jest taki przykład człowieka, który mógł stać się symbolem dla pewnej części naszego społeczeństwa, która widzi w nim odbicie swojego dobrego reprezentanta. I trochę właśnie go pociesza wtedy, kiedy opozycja go wyśmiewa, ale też jego wielka kariera, która się właśnie zapowiadała mogła być dowodem na to, że nawet, że nawet ci przedstawiciele opozycji, którzy często są właśnie wyśmiewani, o których się mówi, że nie mają takich zdolności dyplomatycznych. Jak strona jak strona opozycyjna, to to jednak potrafią pokazać, że właśnie, że politycy związani z rządem z sprawy i sprawiedliwością też potrafią odgrywać bardzo znaczące rolę dyplomatyczne w dyplomacji geopolitycznej wręcz. No i ciekawa jestem jak, bo Andrzej Duda będzie przecież brał udział już bierze w kampanii wyborczej, jakby jak jego postawa w tej chwili, z czym, z czym się spotka?
Wczoraj.
Chciałam dodać, że wcale mnie nie cieszy. To, że ten udział Amerykanów był tutaj tak znaczny, bo no wiemy z wielu źródeł, że on był, że Amerykanie rozmawiali z Andrzejem dodał i przed podpisaniem tej ustawy o komisji do spraw wpływów rosyjskich i rozmawiali już publicznie mówili, co o tym myślą po podpisaniu tej ustawy. No i jednak Fakt, że Polski prezydent wycofuje się ze swojego podpisu pod wpływem sojusznika. No jakoś moim zdaniem pokazuje skalę dramatu kraju, w którym żyjemy, no też peryferyjności tego kraju, że.
No to porozmawiajmy o tych polskich peryferiach, dlatego że wczoraj Jarosław Kaczyński podkreślał, że prezydent nie podważył słuszności powołania komisji do spraw zbadania rosyjskich wpływów i że z tego się bardzo cieszy. Dodał też, że decyzję co do głosowania na te nowelizacją Andrzeja Dudy podejmie klub parlamentarny PiS, co teraz będzie z tą nowelizacją waszym zdaniem Katarzyna? Unknown speaker 5 Ja nagle.
Szczerze mówiąc, jestem w konfuzji posłyszę, że ta, że ta nowelizacja no właśnie może będzie może nie mam wrażenie, że PiS chyba ma czas. On może skorzystać z tej propozycji prezydenta o noweliizację, a może nie ja nie jestem prawniczką, więc ja nie wiem, jakie tutaj są, jakie tutaj powinny być procedury administracyjne w tej sprawie i czy i czy dokument, który ustawy, którą prezydent już podpisał, to można w tak, która weszła w życie można.
Działa. Tak. No właśnie działa wszystkie wrażenie, że to.
Teraz pismo, że grać na czas może trochę robić swoje będzie hamowane, no bo skoro są naciski sojusznicze na prezydenta, to przecież takie same naciski muszą być na muszą być napis, które jednak ministerwalne. No ja mam wrażenie, że tutaj dochodzimy do takiego poziomu skomplikowania przepisów, które na siebie nadchodzą, że no, że to i by tylko pogłębia chaos, w którym jesteśmy i pogłębia też konfuzje wyborców, którzy patrzą na to i rzeczywiście przestają cokolwiek rozumieć. Zresztą też mam wrażenie, że w tą stronę tak, żeby no trochę nie wiem spopularyzować wyjaśnić takim prostym językiem opowiedzieć o tej uchwale i o tym, co się nowelizuje. Właśnie mówiła Andrzej Duda, który właśnie skierował, którego nowelizacja polega m.in. na to, żeby decyzje decyzje Administracyjny rozpatrywał Sąd Apelacyjny. No wydaje się, że to jest, dlaczego właśnie wszyscy chcieli, no bo były przecież zarzuty, że sąd Administracyjny będzie się zajmował tylko i wyłącznie procedurami, a tutaj przecież chodzi o to, czy te zarzuty były podstawne czy niepodstawna i jakby poszedł w tę stronę, próbując ludziom prostym językiem wytłumaczyć, o co tu chodzi, ale w ten, zanim się jeszcze większe większe większe.
Problemy.
To, co wiem, to prawu i sprawiedliwości naprawdę zależało na powołaniu tej komisji i to nie tylko w takim sensie politycznem, ale polityce Prawa i Sprawiedliwości mają jakieś ogromne gigantyczne i dla mnie przyznam niezrozumiałe emocje związane z samym Donaldem Tuskiem w sytuacji, kiedy mamy bardzo trudną sytuację gospodarczą, kiedy no jak wiemy z każdym rokiem pogłębiający się kryzys klimatyczny wojnę ich najbardziej przejmuje, to, żeby dojechać Donalda Tuska. I nie wiem, co zrobi Prawo i Sprawiedliwość, bo ta nowelizacja złożona przez Andrzeja Duda jest dla nich kłopotem, była też zaskoczeniem dla Prawa i Sprawiedliwości on jednak sądzili, że to po prostu przejedzie sobie ta komisja jak po maśle i będzie we wrześniu, działała znaczy we wrześniu, już nawet będzie ogłaszała swoje pierwsze raporty. No natomiast niewątpliwie jest tak, że PiS bardzo bardzo by chciał, żeby ta komisja Donalda Tuska przez najbliższe tygodnie czy miesiące dojeżdżała.
No tam są jeszcze już takie inne.
Ustawy, króciutko proszę.
Tak, na ukryciu inne ustawy, które też są niebezpieczne, a której w sytuacji, w której wszystkie reflek dyrektor dyrektor i walkę o obronę Donalda Tuska też nie powinny przyjść niezauważalne, czyli ta ustawa o nieumyślnym szpiegostwie. I jeszcze ta ustawa majątkowa to też mogą być takie takie punkty niebezpieczne. Myślę, że pisma jeszcze w zanadrzu wiele rzecz lubi odwracać uwagę.
Aga też część z oko OP re Katarzyna przyborska jest tutaj Skry krytyki politycznej były ostatnimi gościniami niedzielnego poranka Radia tokfm bardzo wam dziękuję za rozmowę. Zwiń «

"Przelała się czara wkurzenia"

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: PORANEK RADIA TOK FM - WEEKEND - ANNA PIEKUTOWSKA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 21:00

Najnowsze Podcasty

Zetki na rynku pracy

Wyboje Trzeciej Drogi

Test: Cupra - Formentor oraz Leon

Populizm

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL