U-17. Karol Borys: Jest trochę żalu, że nie udało się pokonać Niemców

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Rozwiń » Przy niedzieli o sporcie przemysłowiwańczyk kłaniam się państwu ponownie kontynuujemy temat związany z mistrzostwami Europy do lat, 17, które dla reprezentacji Polski zakończyły się w miniony wtorek jest z nami Karol Borys, dzień dobry. Dzień dobry, jeden z najlepszych piłkarzy tego turnieju, a na pewno wybitna wyjątkowa postać, jeśli chodzi o zespół biało czerwonych powiedz jest jeszcze w tobie nutka tego żalu, że nie udało się pokonać Niemców w półfinale. Czy też nie, bo wszystko, co zrobiliście co pod waszym adresem wypowiedziano rekompensuje ci ten przegrany półfinał?
Tak jest trochę jest trochę żalu, że nie udało nam się pokonać Niemców, ale, ale naprawdę graliśmy nie w meczu. I no i szkoda, że, bo myślę, że finał był z naszym zasięgu.
Powiedz, skupiając się na tym na tym spotkaniu, co przesądziło o tym, że to Niemcy byli górą, wygrali 5 do 3 to wszyscy mówią, że fizyczność, która była zdecydowanie po stronie waszych rywali.
Też mi, się tak wydaje, że ta fizyczność w drugiej połowie w pierwszą połowie mieliśmy zdecydowanie pod naszą kontrolą i wszystko wszystko było tak jak miało być w drugiej połowie troszkę właśnie nam brakło siły fizycznej. I myślę, że to zadecydował o tym, że przegraliśmy ten.
Mecz. Powiedz spodziewałeś się, że ten turniej będzie tak wyglądał dla biało czerwonych, że będziecie na ustach wszystkich i niezależnie od wyników będą u was mówić na całym świecie, zastanawiając się, jaki jest sposób na tak otwartą grę bardzo widowiskową pozbawioną kalkulacji?
Czy się spodziewałem, nie spodziewałem się, nie, spodziewając się, że aż tak to aż tak to pójdzie, ale już przed sprzed mistrzostwami Europy na zgrupowaniu mieliśmy mieliśmy takie założenie, żeby, żeby pojechać na mistrzostwa Europy i grać właśnie takich futbolii. I to nam wyszło i się cieszymy wszyscy.
Gdyby miało pisać w kilku zdaniach taką esencję waszej piłki, to na jakich założeniach ona się opiera?
Granie do przodu przede wszystkim agresja i cały czas wywieranie na przeciwniku presji.
No to trudno utrzymać wszystkie te 3 cechy przez 90 minut każdego meczu.
Jest to trudne, to prawda, ale, ale będziemy będziemy robić, to robić to cały czas i nie i trenować tak, żeby, żeby starczało nam sił na jak najdłuższy czas meczu, żeby tak robić.
Powiedz czujesz, żeby byłeś wyjątkowym piłkarzem tego turnieju.
Nawet o tym nie myślałem, po prostu robiłem swoje i i robię to, co kocham i teren. Ciężko mi powiedzieć, czy tak było?
No tak, ale jesteś w stanie powiedzieć, czy to był dobry turniej w swoim wykonaniu, czy czy jednak masz jeszcze pokłady możliwości, których nie zaprezentować, a które wyjdą wraz z latami twojego rozwoju i wraz z wejściem do piłki seniorskiej, gdzie już jesteś ale, ale na razie w takim ograniczonym stopniu?
No to dobrze to był to dobry turniej. Tak muszę to powiedzieć, że był to moje wykonanie dobre turniej, ale na pewno tak jak na każdym sumie meczu w każdy na każdym turnieju z siebie można wykresać jeszcze więcej i trzeba nawet chcieć, żeby wymagać do siebie coraz więcej. I o to chodzi.
Słuchaj ten skład półfinałowej czwórki był nieprawdopodobny Niemcy Francja, czyli finaliści tego turnieju do tego jeszcze Hiszpania i wy to jest bardzo elitarne grono, które kiedyś polskie piłce w ogóle nie było należne. Jak ty na to patrzysz.
No, to prawda była ta elitarne grono Francja Niemcy i Hiszpania i my i o to nam właśnie chodziło, żeby, żeby być w takim gronie i niewiele nam brakuje, żeby, żeby dorównywać z tym największym największym reprezentacją. Myślę z czasem na mistrzostwach świata, np. już będziemy myślę na równie albo nawet mam nadzieję, że lepsi.
No właśnie nagrodą za ten turniej za awans do czołowej czwórki jest też wyjazd na mistrzostwa świata, które najprawdopodobniej odbędą się w Azji, to dodatkowe wyzwanie, które przysługuje nie wszystkim rocznikom, tylko co drugi rocznik ma taką możliwość czujesz znów, że to może być dla was wielka szansa.
Na pewno na pewno jest to wielka szansa już przed euro mieli to był jeden z naszych głównych celów, żeby, żeby zakwalifikować się na mistrzostwa świata. Udało nam się to i naprawdę jest to szansa i wykorzystawał w 100.
% Karol co takiego zmieniło się w polskiej piłce, że o oni mówi się dobrze na poziomie młodzieżowym. Ty pamiętasz czas, kiedy nawet byłeś dzieckiem dzieckiem, a w polskiej piłce było źle.
Ciężko mi coś powiedzieć, bo nie śledziłem, jak byłem jeśli nie śledziłem piłki młodzieżowej, tylko tą właśnie seniorską kadrę i ciężko mi jest w ogóle coś powiedzieć na ten temat.
Trochę to w ogóle wyglądasz na gościa, który się niczym nie stresuje, niczym się nie przejmuje, tylko wychodzi i robi to, co kocha. To jest taki twój sposób na to, żeby porzucać tremę i eksponować swoje możliwości.
Tak to jest właśnie ten sposób, że, żeby po prostu wyjść na ludzi, ludzie, bo jak jak jest z ust to moim zdaniem jest jest wszystko, bo w piłkę każdy z nas potrafi grać z reprezentacji, tylko o to chodzi, żeby, żeby właśnie mieć luz i grać bez presji. I wtedy webie wszystko ok.
Pamiętasz, jak to wszystko się zaczęło w twoim przypadku twoje pierwsze skojarzenia z piłką nożną. To kiedy to było i co, jakie wspomnienia masz z tym związane?
Moje, pierwsze kroki kurczę miałem wtedy chyba 4 lata i poszedłem na trening i właśnie i tak zostało, że cieszyłem się tą grą. Cieszę się, to teraz i będę się cieszył i nie ma się co stresować. I o to chodzi, żeby właśnie się wystosować.
No tak, ale tata mama zaprowadzili się na taki trening, czy też sam chciałeś, jak to wtedy wyglądało?
Poszedłem na trening miałem wtedy 4 lata już powiedziałem i miałem trening, jakby sam z trenerem. Czarnych odmuchów. Trener nazywa się kazimierzowicz i z nim miałem taki właśnie trening, no i wtedy też poszedł no to była zabawa, byłem bardzo małym dzieckiem i tak to zapamiętałem. I lubiłem wtedy podania, podawaliśmy sobie z trenerem i strzelaliśmy i tyle pamiętam więcej już nie pamiętam.
A kiedy pomyśleli, że będzie to sposób na twoje życie pasja, która będzie się tak rozwijać?
Już w sumie od najmodszych lat wiadomo, że jak miałem 4 lata, to nie myślałem, że to będzie, że to będzie moja, jakby przyszłość, ale już z czasem myślę, że jak miałem już 10 lat, to myślałem, myślałem nad tym poważnie, że może coś z tego być przy pracy, jakby te dobre dobrze. No to może coś z tego być no i jak na razie wszystko idzie dobrze i będę robił wszystko, żeby dalej to tak szło.
Taki pierwszy trener albo ktoś ze świata piłki nożnej, kto powiedział ci, że będziesz zawodowym piłkarzem pamiętasz?
Nie pamiętam. Nie pamiętam.
A to wszystko się widocznie bardzo szybko działo jesteś piłkarzem Śląska Wrocław, kiedy poszedłeś do Wrocławia i w jakich okolicznościach był też moment, gdzie byłeś bliski odejścia?
Do Wrocławia, przychodziłem, jak miałem 7 lat, jestem do tej pory we Wrocławiu. I jakie było. Da dalsze pytanie, bo?
No, jakie masz z tym zwi związane wspomnienia i to nie było wcale oczywiste, że ty w Śląsku zostaniesz, bo miałeś propozycje właściwie z każdego polskiego klubu.
Jakie, bo po prostu.
Lubię bardzo się zwracasz. No bardzo lubię, ten.
Klub i jak wspominam, to.
Bardzo dobrze, ma kończę ciężko z ciężko powiedzieć coś.
No dobrze, to wiesz, co to zapytam czy inaczej, jakim, którym trenerom najwięcej zawdzięczasz?
Mojemu pierwszemu trenerowi właśnie Kazimierzowi michałowiowi trenerowi Kamilowi do magawkiemu.
Trenerowi.
Radosławowi Beli. No i tych co miałem teraz w etralasiak, już jestem to trener dziuur żywić i trener Magiera, jak jak się stawiają swoje pierwsze kroki Śląska, to był trener Magiera i on mi, jakby wprowadził do szatni do treningów i teraz w ostatnim czasie trener zugiewicz i znowu tren Magiera. Więc, więc tak i tych trenerrów najbardziej i oczywiście trener Marcin włodaski z reprezentacji, bo jest to bardzo dobry trener.
I tak to wszystko.
Powiedz, musimy się także zagraniczne kluby, prawda Manchester unate to tam byłeś i co się wydarzyło? Powiedz?
Myślę, że cały czas jakby.
Jestem w kontakcie z Manchesterem, ale, ale nie ma jakby konkretów i na razie nie zaprzątam sobie głowy żadnymi transferami. Skupiam się na tym, co jest co jest teraz gra w Śląsku i to mnie tylko tak naprawdę interesują.
Ja myślę, że te mistrzostwa będą dla ciebie przepustką, żeby dostać się na stałe do kadry seniorskiej w niej być, a nie tylko no czasu do czasu siadać na ławce i jeździć np. z rezerwami, bo ten miniony sezon był dla ciebie bardzo trudny na poziomie klubowym, więcej czasu spędziłeś w podróży niż na boisku.
Na pewno tak racja, że spędziłem więcej na ławce i w podróży niż na boisku. I myślę, że te mistrzostwa mogą być taką przepustką do tego, żeby, żeby regularnie występować w pierwszejżynie śląskach.
Rozmawiałeś już z kimś na ten temat. Ktoś nie wiem, przessyłałem ci gratulacje, mówił ci o tym, jaka przyszłośćście czeka.
Nie nie jeszcze nie.
No dobrze Karol patrzysz na reprezentację do lat, 17, ale rozumiem, że to jest taki 01.02. szczebel właściwie dla ciebie trzeci szczebel piłkarskiej, reprezentacyjnej kariery, a na szczycie jest seniorska drużyna.
Tak dokładnie seniorska to jest jakby szczyt marzeń każdego zawodnika i do tego trzeba trzeba dążyć. I ja do tego dążę, żeby być w pierwszej kadrze i to jest najważniejsze.
Czego ci brakuje chodzi o elementy piłkarskie, nad czym musisz pracować?
Myślę, że nad grą w obronie? I nadal nad tym strzałem już jak o tym mówiłem we wcześniejszych wywiadach, że, żeby pracować nad tym nad tym strzałem na tych mistrzostwach. Myślę, że używałem go więcej, nawet udało mi się strzelić bramkę właśnie po takim strzale i to są te 2 rzeczy.
Ale twoje największe atuty, bo właściwie to od nich powinniśmy zacząć.
Bo to na pewno prowadzenie piłki technika. Szybkie myślenie na boisku szybkie decyzje i podanie.
No właśnie wszyscy podkreślają, że ty w sposób nadzwyczajny rozumiesz grę twoim zdaniem, trzeba się z tym urodzić. Czy jest to element, który można wyćwiczyć?
Myślę, że chyba trzeba się z tym urodzić, że bardzo ciężko jest to wyćwiczyć, to no po prostu ciężko jest to ciężko jest to.
Wyćwiczyć. No dobrze, ale to jesteś trochę jakszaista, że przewidujesz kilka ruchów do przodu, jak to jak to wygląda w swojej perspektywy?
No.
Staram się staram się przewidywać trochę przeciwnika. Jest mi wtedy dużo łatwiej, jak jak widzę jakiś ruch przeciwnika i i tak i i tak.
Słuchaj powiedz ty chodziłeś na indywidualne zajęcia z techniki piłki nożnej. Czy też nie wszystko co masz to to konsekwencja treningów zespołowych, a być może być może jest czy jest coś, o czym nie wiemy?
Nie chodziłem na żadne indywidualne treningi po prostu statą wychodziłem na podwórko, jakby, jakby małe i cały czas jakby godzinami trenowałem na podwórko. Sam i statą taami tam dawał piłkę i i ru i po prostu żonglu i rurób coś z piłką mnie i to tak myślę, że to tak przyszło, że od tego się wszystko zaczęło.
Czyli podwórkowa, piłka dawać i naprawdę wiele.
Tak tak podwykowa piłka.
No wiesz, że tego teraz młodym brakuje, oni idą w profesjonalizm przychodzą na treningi, a trudno im się zebrać ze znajomymi z kolegami, żeby pokopać między blokami, mówiąc wprost.
To prawda, ale naprawdę to jest bardzo ważne. Mi to bardzo dużo dało, tak jak już powiedziałem.
I że i radziłbym.
Żeby właśnie właśnie stosować tego więcej, żeby się po prostu właśnie tą piłką bawić, bawić często na.
Luzie i i wszystko.
I myślę, że to przyniesie efekty.
No dobrze, to jest piłką wiąże z całe swoje, przynajmniej to początkowe życie prawda tak, a co z nauką.
Staram się łączyć nie powiem, że jest łatwo, bo bo, bo jest ciężko, ale udaje mi się to łączyć. I no i nauka też jest bardzo ważna nie trzeba trzeba, no trzeba to połączyć.
To w przyszłym roku będzie zdawał maturę.
Nie za.
2 lata za 2 lata i jesteś na to na to gotowy i powiedz, co robi, żeby no pogodzić te 2 porządki.
Jakby mam w szkole, w której jestem mam indywidualny TOK nauczania.
I uczę się po.
Prostu w domu i wysyłam nauczycielom, jak np. nauczyciele chcą, żebym przyszedł do szkoły, to wtedy przychodzę i np.
rozmawiamy o różnych przedmiotach. I.
Wtedy jak oni chcą, żebym coś zdał, to wtedy zdaje na żywo w szkole.
Czyli rozumiem, że to też jest dla ciebie ważny element. No dobrze, to teraz seria krótkich pytań. Proszę o odpowiedzi, twój wymarzony, klub, w którym chciałbyś się znaleźć i w którym chciałby być grać.
Est wcelonach.
Twój piłkarz, który jest dla ciebie i dole.
Melem messii.
Trener pod skrzydłami, którego chciałbyś kiedyś zagrać.
To w Mar.
Widzisz to wszystko jest. To wszystkie te postaci klub, którego wymieniasz związaneny jest bardzo techniczną piłką, czyli Polska młodzież może grać w piłkę, a nie tylko kopać do przodu i starać się ścigać z przeciwnikiem.
Dokładnie Polska piłka może może tak może tak wyglądać.
Powiedz, jakie było ostatnie słowa, kiedy już przegraliście ten znaczy z Niemcami trenera wodarskiego, bo podejrzewam, że był z was dumny.
Tak powtarzał nam to szatni, jak już skończył się mecz, byliśmy wszyscy w szatni, mówił, że naprawdę to był bardzo dobry turniej w naszym wykonaniu, że ten dzisiejszy mecz nie jesteśmy, oczywiście zadowoleni z wyniku, ale z gry możemy być zadowoleni. I tak jak powiedział, jest nas dumny i bardzo dobry turniej w naszym wykonaniu i żebyśmy to powtórzyli, a nawet lepiej zagrali na mistrzostwach świata.
Jeśli stawiasz sobie takie cele Step ba i Step w swojej karierze, to jaki jest następny.
Żeby grać w Śląsku właśnie od tej.
Pierwszej minuty, jak najwięcej i to jest to, na czym się teraz skupiam. Mi, to jest mój następny cel.
A dalej.
Odejście do jakiejś.
Lepszej ligi po prostu, jeżeli wszystko będzie szło dobrze. Oczywiście, to zmiana klubu na nalepszą na lepszy klub lepszą ligę.
No dobrze, to w takim razie życzę ci powodzenia i realizacji twoich marzeń, o których nam tu powiedzieć Karol Borys, jeden z najlepszych piłkarzy mistrza z Europy do lat 17 był naszym gościem, a to by audycja przy niedzieli o sporcie, której wydawcą był Michał Tomasik, a realizatorem Maciej golczyński informacje Radia tokfm przemysłowiwańczyk. Kłaniam się do usłyszenia za tydzień. Zwiń «

U-17. Karol Borys: Jest trochę żalu, że nie udało się pokonać Niemców

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: PRZY NIEDZIELI O SPORCIE

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 03:00

Najnowsze Podcasty

Swoją historię opowiada Łukasz Krasoń

Nowelizacja ustawy o lasach potrzebna od zaraz

System kaucyjny się zbliża. Co to będzie?

Czy będziemy tęsknić za "Sex Education"? Recenzujemy finał serialu

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL