REKLAMA

Czy cukrzyca wpływa na życie seksualne?

SexAudycja
Data emisji:
2023-06-04 23:00
Audycja:
Czas trwania:
52:25 min.
Udostępnij:

Gościem programu był prof. Krzysztof Nowosielski ginekolog, położnik, seksuolog, onkolog, kierownik Kliniki Ginekologii i Położnictwa Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Katowicach.

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu

Rozwiń » Dobry, wieczór państwu, rozpoczynamy kolejną seksaudycję przy mikrofonie dr Robert Kowalczyk, psychoterapeuta i seksuolog.
Oraz oraz dr Aleksandra Krasowska, specjalistka psychiatra i seksuolog.
Dodam jeszcze, że to radio pkfm pierwsze radioinformacyjny to ważna informacja na początek naszego programu. Mamy również gościa z gościa pana naszego prof. Krzysztofa Krzysztofa Nowosielskiego. Mam nadzieję Krzysiu, że jesteś z nami halo halo.
Witam was serdecznie, witam wszystkich państwa.
Krzysztof, ty jesteś już nie pierwszy raz gościem naszej audycji i jesteś i seksuologiem i ginekologiem masz olbrzymie doświadczenie w pracy z pacjentami z pacjentkami, z różnego rodzaju problemami ze sfery seksualnej, ale również jesteś onkologiem, kierownikiem kliniki ginekoologii i położnictwa Uniwersyteckiego centrum klinicznego w Katowicach. Bardzo się cieszę, że przyjąłeś zaproszenia do naszego programu, a dziś będziemy rozmawiać o cukrzycy cukrzycy i o tym, w jaki sposób cukrzyca wpływa na funkcje seksualne. I czy to jest zawsze kłopot, czy może co możemy z tym zrobić, jak sobie z tym radzić za chwilę do tego przejdziemy program wydaje Karolina kłaczyńska realizuje Maciej golczyński. I teraz jak, a i jeszcze od razu podam nasz numer telefonu 22 44 44 0 44 już teraz zachęcam państwa do telefonowania. Jesteśmy dzisiaj na żywo można do nas dzwonić do studia. Postaramy się wspólnie my we dwójkę z Robertem, ale również dr Krzysztof Nowosielski na prof. Krzysztof Nowosielski przepraszam ci, Krzysiu będziemy wspólnie jakoś odpowiadać na pytania 22 44 44 0 44 i seks małpa TOK kropf to adres mailowy.
Można też do nas pisać przez media społecznościowe i tam znajdą nas państwuiem sexaudycja na Facebooku i Instagramie.
Krzysztof.
O na początku w ogóle chciałem bardzo wam podziękować za zaproszenie pożyczek coś to temat, który warto poruszać i o którym się niewiele mówi.
Prawda, ja też mam wrażenie, że trochę od jakiegoś czasu już mamy tam naszą saksaudycję pojawiają się wątki różnych dolegliwości somatycznych, chorób przewlekłych też w takim świecie mediów. Trochę pojawia się informacji o cukrzycy, ale połączenie cukrzycy i seksualności i tego, jaki jest wpływ cukrzycy nas seksualność. To już jest taka informacja, która, którą gdzieś tam trudniej jest znaleźć, prawda ty często rozmawiasz ze swoimi podopiecznymi, pacjentami pacjentkami, o tym połączeniu właśnie cukrzyca, a funkcje seksualne?
Generalnie myślę, że warto powiedzieć naszym słuchaczkom i słuchaczom, skąd moi zainteresowanie cukrzycą, bo to jest temat mojej pracy doktorskiej, którą pisałem jeszcze o2 tysiące ósmym roku i rzeczywiście w swojej praktyce zawodowej jako ginekolog. Mam do czynienia zresztą seksuor również mam do czynienia z pacjentami i pacjentkami, którzy trafiają z różnymi zaburzeniami m.in. z zaburzeniami seksualnymi, a podłożem części z tych zaburzeń seksualnych jest cukrzyca. I to tyle ważne, że szczególnie w grupie mężczyzn zaburzenia erekcji, bo to są te główne zaburzenia, które będą się pojawiały, wyprzedzają różnego rodzaju komplikacje m.in. cukrzycy. O kilka lat, czyli, jeżeli przyjdzie pacjent, które mówi, że ma zaburzenia erekcji, czy ma w ogóle problemy seksualne, to ta diagnostyka powinna również w tym w tym torze iść i dotyczy nie tylko lekarze, którzy są seksuologami, ale również lekarze i przede wszystkim lekarze, którzy są lekarzami pierwszego kontaktu internistami, bo oni z pacjentami będą mieli do czynienia na najczęściej dopiero w dalszym toku i swojej podróży przez specjalistów trafią do seksuologów albo do andrologów. I ci również będą ich w ten sposób zowali.
Więc rozumiem, że wskazujesz na to, że nie bagatelizować problemu, jakim w przypadku mężczyzn mogą być problemy z erekcją, ponieważ one mogą wskazywać na toczący się proces chorobowy, często mówi się o problemach, jeżeli chodzi o układ krążenia, ale też pamiętajmy o tym, że cukrzyca z 1 strony będzie wpływał na układ krążenia, ale z drugiej również na układ nerwowy cukrzyca jest taką chorobą, która wpływa na bardzo dużo funkcji naszego organizmu. Prawda.
No tutaj trzeba byłoby spojrzeć na to z bardzo szerokiej perspektywy. Znowu mamy 2 grupy pacjentów, kobiety i mężczyzn i każdej z tych grup troszkę inne będą mechanizmy powstawania zaburzeń w grupie mężczyzn. Jest trochę chyba łatwiej, dlatego że rzeczywiście mężczyzna, który na rozpoczynający się od cukrzyca i ma problemy naczyniowe, bo to będą zaburzenia, które mogą powstawać na podurze naczyjem, to znaczy drobne tętniczki, które doprowadzają krew do penisa. Co jest warunkiem prawidłowej erekcji, będą za zapchane, będą zbyt wąskie, generalnie średnica tych naczyń jest na tyle mała, że, zanim pojawią się poważne problemy takie zdrowotne, czyli np. zabaw misi sercowego. To już w tych małych naczynkach będą blaszki miażdżycowe i one będą powodowały zmniejszenie dopływu krwi i to jest jakbyluu zrozumienia, dlaczego u tych mężczyzn pojawi się najpierw zaburzenia seksualne, które mogą być zgnorowane, a później pojawia sięwał mniejsze sercowego, jakby to jest pieszy sygnał. Zobaczmy, co się może dziać w społeczeństwie. No mamy powszechnie dostępne różnego rodzaju leki, szczególnie ich dory po schody jest te razy, czyli niebieska tablettka w cudzysłowie generalnie każdy mężczyzna, który ma zaburzenia seksualne, może udać się do apteki i kupiz, jaką tabkę tabletkę bez recepty. Warto uczulić słuchaczy i słuchaczki, że to jest trochę błędne koło, bo leczymy objawy, ale zapominamy o tym, że przyczyną tych zaburzeń seksualnych, które występują u mężczyzn w pewne wieku, bo dotyczy to w mniejszej części mężczyzn, dwudziesto trzydziestoletni, a w większej części mężczyzn 45 czy 40 50 i więcej lat, jeżeli taki mężczyzna uda się do sklepu kupy niebieską tabletkę, to na krótką metę to mu pomoże, ale potem po tych 23 latach no wyląduje na intensywnej terapii. Czy na na kardiologii cen nam założenia bajpasów, bo wtedy to już będzie ten moment w przypadku kobiet jest trochę inaczej, bo przyznacie olu irobacie, że trochę trochę, jakby te patomanizm zaburzeń jest bardzo wieloczennikowy i rzeczywiście czy zaburzenia pożądania czy związane związane z podnieceniem, czy kikolwiek inne mają etiologie. Czy powstają na podłużu wielu wielu czynników i to będą czynniki psychogenne, będą czynniki związane zcia ze stresem z różnego rodzaju innymi uwarunkowaniami i wyodrębnienie ścisłych cen czynników, które można przypisać cukrzycy, będzie znacznie znaczenie trudniczym.
Ja się zgadzam z tobą AB absolutnie też. Wiemy o tym, że cukrzyca to jest choroba przewlekła, więc też poza tym, że ma swoją specyfikę jako takiego czynnika, który będzie wpływał na funkcję seksualne. To też pojawia się ten aspekt w ogóle choroby przewlekły chorowania, więc na chwilkę może skupmy się na tym tutaj do ciebie Robert mam kilka pytań, a propos tego i za chwilkę wrócimy do samego wątku stricte cukrzycy, ale powiedz mi, w jaki sposób z twojego doświadczenia terapeutycznego psychologicznego w ogóle sam Fakt chorowania na chorobę przewlekłą rozpoznania choroby przewlekłej będzie wpływał na funkcjonowanie seksualne.
No wzrost zaburzeń lękowych, wzrost prawdopodobieństwa zaburzeń depresyjnych. W przypadku tej grupy pacjentów generalnie pacjentów z chorobami przewlekłymi jest czymś oczywistymi opisywanym i to są też, bo tutaj wcześniej Krzysztof mówił o tym, że to jest jakby wiele czynników, które mogą w przypadku danej choroby wpływać na ostateczne ostateczny objaw, jakim jest problem seksualny. Mamy ten kontekst, oczywiście psychologiczny, tak jak zaznaczyłaś, że mamy pacjenta, który zmaga się z diagnozą. Mówimy tu dzisiaj o cukrzycy, no ale to, jakby wiele tutaj przykładów chorób, omawialiśmy w naszych audycjach, potem w jaki sposób jest taki czas adaptacji do choroby, wejścia pewien schemat, np. leczenia, natomiast już funkcjonuje z takim przekonaniem, że właśnie cierpi na daną daną chorobę. Skupia się na niej to w zależności oczywiście od typu tej choroby i też teraz coraz częściej opisuje się nawet nie samą osobę, ale diady, w której on funkcjonuje relacje, w której on funkcjonuje jak reaguje na to partnerka, jak reaguje na to partner, jak go wspiera, a jak właśnie a jakie zachowania mogą wpływać destruktywnie partnera bądź partnerki na przeżywanie własnej seksualności? Rozumiem, że w przypadku pacjentów z cukrzycą jest też pewien określony schemat leczenia, który też może się i dla nich wiązać z dyskomfortem.
Leczenia dojdziemy, bo na razie chciałabym, żebyśmy jednak zaczęli od początku, czyli mamy do czynienia z osobą też cukrzyca akurat jest taką chorobą, która może towarzyszyć nam od dzieciństwa, albo możemy zachorować w pewnym momencie, więc na razie, więc na razie może skupmy się na tej sytuacji takwanej cukrzycy typu drugiego, która zazwyczaj oznacza, że zaczynamy chorować w pewnym momencie życia z mojego takiego psychiatryczno seksologicznego punktu widzenia ma na pewno znaczenie, Fakt, że no tutaj nie było takiego momentu, że my wchodzimy w życie dorosłe i również życie seksualne z cukrzycą, czyli z chorobą przewlekłą, tylko ona się pojawia, więc może wokół tego pojawiać się dużo wątpliwości dużo obaw, jeżeli chodzi w życie seksualne, np. takie poczucie nieuchronności występowania zaburzeń funkcji seksualnych, czyli, ponieważ zaczynam chorować na cukrzycę, to znaczy, że prędzej czy później pojawi się u mnie problem seksualny i takie wyczekiwanie na ten problem rzeczy. To już czy to już za chwilę, a jeżeli nawet nie teraz, to, że w pewnym momencie to się pojawi za chwilę, zapytam też ciebie Krzysztof o to, ale jeszcze przypomnę, nasz numer telefonu 22 44 44 0 44 jesteśmy w studiu czekamy na państwa telefony seks. Małpa TOK kropkę FM to nasz adres mailowy można pisać, komentować zadawać pytania, które następnie przekażemy naszemu gościowi, wspólnie będziemy starali się odpowiedzieć na te pytania. Tutaj wprawdzie mówiłam, że pytanie skieruje do do ciebie Krzysiu, ale tutaj Robert bardzo się wyrywa do odpowiedzi także Robert bardzo cię proszę, żebyś.
Tutaj tak, ale to właśnie to wracając, bo tutaj, jakby konkretnie patrząc na grupę pacjentów z cukrzycą, jeżeli jak tutaj powiem o swoim doświadczeniu z pracy z osobą, która była otyła i już wcześniej pojawiały się wokół wokół właśnie wagi różne, jakby cała dyskusja wokół jej seksualności. I i takie rodzaj takiego obwiniania się za to właśnie, że ta seksualność nie wygląda tak jakie, jakie no ta osoba miała oczekiwania, więc tutaj popatrzmy, jak wiele różnych elementów może może wpływać na właśnie przeżywanie tej seksualności. I jeżeli weźmiemy otyłość i np. funkcjonowanie wokół tej o otyłości plus właśnie tak jak mówi, ta cukrzyca może być, jakby jednym z elementów, który o podłożu genetycznym się też rozwinie na tym elemencie związanym z nieprawidłową nieprawidłową wagą. I to się zaczyna kumulować. I akurat myśląc o tym pacjencie, tam skrajnie niska samoocena, do dodatkowo właśnie wahania nastroju, które właśnie, jeżeli pomyślimy o tej sferze seksualnej, na pewno negatywnie wpłyną.
No i też musimy poruszyła właściwie ten problem, bo mówimy o 2 typach cukrzycy, no i rzeczywiście u pacjentów i parcyp pacjentek, którzy u tych rozwija się, to cukrzyca w późniejszym wieku. No oni do końca nie są świadomi pewnych ryzyk, które są w tym związane, jeżeli mamy młodą osobę, u których w wieku 16 czy nawet wcześniej lat diagnozujemy zaburzenia tolerancji glukozy czy cukrzycę czy jakąkolwiek inną formę nietolerancje glukozy. To wtedy od samego początku ta osoba wie, czego się spodziewać i to widać wśród pacjentów, którzy się zgłaszają, bo jeżeli to jest osoba, która nagle tutaj nagle pojawia się cukrzyca, to ma coraz więcej problemów, bo cukrzyca najczęściej występuje w formie zespołu metabolicznego, to znaczy oprócz cukrzycy będzie nieprawidłowo. Gospodarka lipidowa może powiedzieć nadciśnienie, więc będzie wiele elementów, które nagle się pojawiają, to się łączy z otyłością, o której Robert doskonale mówiłeś i jakby te wszystkie rzeczy przytłaczają. Dana osoba spada i samo ocena ma problemy z odnalezieniem się w tej trudnej sytuacji. I to z kolei przekłada się negatywnie na całe życie seksualne i to było widać. Widać zresztą w wielu publikacjach m.in. w tej, któremu miałem okazję kiedyś parę lat temu napisać, że zaburzenia seksualne będą częstsze w grupie osób, u których zdiagnozowano typ drugi cukrzycy. To jest typem pierwszym właśnie przyzwyczajają, już od samego początku wiedzą, z czym można, z czym mogą się mierzyć, natomiast jeszcze 1 jest aspekt też Robot zaczęła się o tym mówić, sama cukrzyca wiąże się i w ogóle choroby przewlekłe wiążą się z koniecznością stałego monitorowania. I to też jest uciążliwe, bo kłócie się w palec, żeby ocenić glikemię z niczym przyjemnym, a osoby, które mają muszą kontrolować sobie glikemię, muszą to wykonywać regularnie, więc to też jest pewien aspekt, który może ingerować w relacyjność w układ pomiędzy daną osobą chorą na cukrzycę, a i partnerem partnerką, bo ten partner partnerka musi odnaleźć się podobnie jak osoba chora, przewlekle chora w nowej sytuacji. To czasami powoduje, że pojawiają się dysfunkcje seksualny i podłoże jest tutaj mieszane, bo 1 stronie psychogenne, a z drugiej strony będzie czystą medyczne fizyczne, bo będzie związane z cukrzycą.
No właśnie, ale może jeszcze popatrzmy na to to to na tę dynamikę w momencie, w którym jeszcze ta cukrzyca nie zdążyła poczynić takiego spustoszenia w naszym organizmie, ale ta wizja tego, że ona jest, że wiemy, czytamy w internecie są różnego rodzaju informacje na ten temat. O tym, że ona może negatywnie wpływać na nasze funkcje seksualne. To też myślę jest takim elementem silnie oddziały oddziaływującym na na pacjentów i na ich partnerów czy partnerki. To jest to jest 1 wątek, a drugi wątek, który myślę też warto warto podkreślić to w kontekście tego typ pierwszy typ drugi cukrzy ty cukrzycy to, co zacząłeś. Krzysiu rozwijać, że myślę też, że w przypadku typu drugiego pacjenci jednak później zaczynają się leczyć, że jednak to nie tylko chodzi o to, że się w pewnym sensie tam przyzwyczajają do tego, ale też, że ta cukrzyca być może dłużej czyni różnego rodzaju szkody dla naszego organizmu. No i dopiero później jest rozpoznawana i dlatego też myślę, że to może być takim ważnym elementem, dlaczego w badaniach wychodzi, że w przypadku osób z cukrzycą typu drugiego jednak ta problematyka, jeżeli chodzi o sferę seksualną, jest nieco bardziej wyrażony.
Znaczy ja bym chciał wrócić doowiedziaaś, ten pierwszy przykład on dla mnie jest szczególnie istotny, bo tak jak mówisz, tak jak pewnie jak Krzysztof też masz takie doświadczenie, że przychodzą do nas pacjenci z gotową diagnozą. I pewnym takim determinizmem, że wiadomo, że będzie ten przeczytali wrzucili prawda seks cukrzyca wyskoczyła artykuły, które pokazują jednoznacznie, że, że pojawią się problemy i właśnie trochę to no właśnie czy rzeczywiście tak jest, powinniśmy się dowiedzieć, jaka jest przyczyna tego problemu, czy będzie ten problem w rozmowie z lekarzem. I tutaj najlepiej, żeby właśnie np. specjalista, który prowadzi danego pacjenta, jakby dostał takie pytanie od niego, na ile najgorszy co się może zdarzyć, to taka autodiagnoza i trochę czekanie na wyrok i czekanie na te objawy, że każdy specjalista, który prowadzi pacjenta. No tutaj mówimy o różnych chorobach przewlekłych. Tu dzisiaj o cukrzycy, ale generalnie powinien dostać takie pytanie, czy no, jakby to jest jasne, że, że takie pytania są i też, jeżeli mamy jakąkolwiek wątpliwość, przeczytaliśmy coś, to jednak powinniśmy to zweryfikować ze specjalistom, bo to, co ty mówisz olu, czy ty Krzysiu, że przyczyna może być rozłożona. To nie jest tak, że 100% pacjentów z cukrzycą będzie miało problem z erekcją. No nie mówimy o mówimy o o do 60% w innych badaniach, że my nie jest połowa ponad połowa i a jeżeli problem się pojawi, no to właśnie powinien przede wszystkim w dobry sposób zdiagnozowany. I próba właśnie zaleczenia tego problemu, jakby, rozpoznając te czynniki, które do tego doprowadziły, a to, co ty powiedziałeś Krzysztofie na początku nie wiem pójście do apteki kupienie sobie preparatu, który pomoże, bo na pewno pomoże, bo tak reklama podpowiada, to często droga donikąd.
Dokładniej trzeba też uczulić, bo skąd się w ogóle bierze problem, bo mamy teraz właściwie taką sytuację, w której większość z pacjentów i pacjentek korzysta z mediów społecznościowych, korzysta z internetu i z dr. Google i właściwie to, co powiedzieć przechodzi z wysoką diagnozą, ale nie pyta, bo ta diagnoza jest postawiona automatycznie i on, przechodząc do lekarza, oczekuje natychmiastowej pomocy cudownego leku albo potwierdzenie swojej diagnozy. My bardzo często rozczarowujemy pacjentów, bo mówimy im zupełnie coś innego, co jest rzeczywiście oparte na rozmowie z pacjentom i prowadzenie całego procesu diagnostycznego, również w aspekcie życie seksualnego. I widzimy to, że nie może inaczej powiem w krajach skandynawskich czy w krajach anglosaskich tą diagnozą i tym pierwszym krokiem ten pierwszy krok do diagnozy i do włączenia leczenia niż taki będzie konieczne. Stawia lekarz rodzinny w Polsce, lekarz rodziny, boją się trochę rozmawiać na tematy seksualne, no bo też nie mają wystarczającej wiedzy nie ze swoich powodów, bo ogromną wiedzą, którą muszą dysponować, to czasami zabiera tyle czasu po nauczanie się te wszystkie informacji, że już nie mają, kiedy czy nie mają możliwości tego, aby również pytać o teseksuość. I to jest temat wstydliwy właściwy temat seksualności powinien być pierwsze pytaniem, które zdaje się, czy jednym z pytań, które zadaje się w trakcie standardowego lub stada do rozmowy z pacjentem. I wtedy ten problem by wypłynął i wtedy nie byłoby sytuacje, że ktoś idziej kupuje taki czy inny preparat, starając się leczyć, a potem cierpiąc na komplikacje związane z tym, że nie była właściwe postawiona diagnoza. I ten pacjent nie był właściwie leczony.
Myślę za chwilkę będziemy kontynuować, ale w tym momencie połączymy się z naszym słuchaczem dołączył do nas pan Marek Kielc. Dobry wieczór. Panie Marku, słuchamy pana.
Dobry wieczór.
Dobry wieczór.
Ja mam taką skrlawę, bo zwód mam jako taki tylko, że nie mam wytrysku i to jest związane z cukrzycą, bo jeszcze się nas uczytem. Mam takie spadki cukru do 110. No i chciałem się dowiedzieć, czy to może być związane z tym?
To bardzo dobre pytanie Krzysztof bardzo proszę.
Jest to 1 jest to jedna z możliwych powikłań długo liczonej cukrzycy, ale tutaj znowu na antenie nie jesteśmy w stanie dokładnie tego zdiagnozować, bo wymaga to jednak rozmowy i kontaktu ze specjalistą seksuologiem albo zandrologiem. No, które prześledzić cały przebieg cukrzycy, wykona też badania zobaczy, co tak naprawdę się dzieje, to znaczy czy ta stymulacja jest wystarczająca, rozważy różne konteksty stymulacji i wtedy będzie panu mógł pomóc. I kwestia taka potem już samego leczenia będzie w gabinecie u specjalisty, no bo trzeba to przedyskutować i to już poza anteną w jakiś sposób można panu pomóc na jak dalece ten problem ingeruje w pana życie iość życia seksualnego i wtedy dopiero zdanie wspólne rozwiązanie, ale rzeczywiście zmniejszenie czucia w okolicy eerogennej, czyli tej, która jest wrażliwa na płudzenie w okolicy penisa, może powodować brak wytrysku.
Ale też może pojawić się takie zjawisko, jak wytrysk wsteczny? Prawda?
Dlatego wymaga to pogłębionego wywiadu i sprawdzenia, co się dzieje, niestety na antenie nie jesteśmy w stanie rozwijać wszystkich wątpliwości?
Tak tak, oczywiście myślę, że to co panie Marku, czy chciałby pan coś jeszcze dopytać? Bo zanim ja?
Nie? To wiem, że muszę iść do seksuowy.
Czy myślę, że najpierw nawet nie tyle do seksuologa co do swojego lekarza prowadzącego, myślę, że to tutaj jest takim ważnym elementem, ale.
Prowadzącego cukrzycy się od internisty.
Od którego pan zacznie dziękuję. Od.
Lekarza rodzinnego od lekarza rodzinnego, warto by zacząć z nim porozmawiać, jeśli Fakt tym lekarz może leić badania podstawowe, takie, żeby zobaczyć, jaka jest kontrola pana cukrzycy i potem już z tymi badaniami można udać się. No myślę, że wtedy rzeczywiście, jeżeli ta, jeżeli nie będzie możliwe postawienie diagnozy, no to wtedy do lekarza specjalisty sekologa.
Bo też ważne jest to, że dziękujemy, panie Marku i dobrano dziękujemy za telefon 22 44 44 0 44 to nasz numer telefonu seks małpatok kropkę FM to nasz adres mailowy, a ja jeszcze tylko właśnie chciałabym podkreślić, że takich sytuacjach jakiś problem seksualny może być z zwizany z cukrzycą, tak jak powiedział pan Marek w przypadku pana Marka, to jest także brak wytrysku może być ziązany z cukrzycą, ale może mieć również cały szereg innych przyczyn. I teraz zadaniem lekarza jest zweryfikować. Również te inne przyczyny, zanim pójdziemy w taką jednoznaczną ocenę, że na pewno to jest kwestia cukrzycy, bo być może to jest inny problem i inne interwencję są wymagane inne inna pomoc. Tutaj jest wskazana dla tak danej osoby.
No dokładnie, tutaj znowu to jest rolę lekarza na początku pierwszego kontaktu czy lekarza rodzinnego, żeby nakierować w odpowiednią stronę, bo rzeczywiście wykonanie kilku podstawowych badań pozwoli tutaj na postawienie przynajmniej wstępnej diagnozy, a potem wykluczenie tych rzeczy, które stanowi o bezpośrednie zagrożenie. Mówię chociażby o różnego rodzaju rzeczach związanych z chorobami nowotworowymi i wtedy dopiero można spokojnie prowadzić dalszą diagnostykę i zastanowić się, co można pomóc, jakie leczenie wdrożyć lub, jakiego nie wdrażać, żeby jakość życia seksualnego i w ogóle jakoś życia w relacji u każdego z pacjentów i pacjenta była zadowalająca.
Rozmawiamy zazwyczaj w przypadku chorób przewlekłych i problemów seksualnych. Nie wiem, czy macie też podobną obserwację, ale moim zdaniem jednak najczęściej skupiamy się na mężczyznach, a jeszcze mamy przecież pacjentki kobiety, które chorują na cukrzycę. I jak to jest Krzysiek z twojego doświadczenia, jakiego rodzaju problemy i w zakresie sfery seksualnej najczęściej dotyczą kobiet, które chorą na cukrzycę?
Trochę jest też inna proporcja zaburzeń seksualnych, bo jest to rzeczywiście taka grupa pacjentów, którzy no, gdzie same zaburzenia seksualne są autentycznie wieloczynnikowe, już, pomijając choroby przewlekłe. To ta choroba przewlekła dodaje najczęściej jakąś kolejną cegiełkę do tej układanki, tak jak przypadku mężczyzn mówi, że nawet połowa mężczyzn w zależności odczuciach grupy wiekowych będzie miała dysfunkcje seksualne, głównie zaburzenia urekcji erekcji. Tak dług kobiet jest 130% aż albo tyle, jakbyśmy patrzyli na częstość zaburzeń w populacji osób bez cukrzycy, czyli generalnie zakładajmy zdrowy, to będzie od około 10 przez 20, a skończy w 10 grupie młodych kobiet, czyli powiedzmy sobie do 30.05. roku życia tej grupie nieco starszych dojrzałych kobiet będzie około 15% i około 25% w grupie kobiet po menopauzie, więc rzeczywiście to 30% to jest sporo, patrząc szeroko najczęściej będą pojawiały się zaburzenia, które dotyczą orgazmu albo nawilżenia. Jest to rzeczywiście rzeczywiście logiczne, bo sama cukrzyca będzie negatywnie pływała głównie na rabunek waginy i tam znajdują się komórki, które produkują produkują śluz, który nawilża błony śluzową i dzięki temu kontakt seksualny nie powoduje żadnych powikłań w sensie mikrourazów, jeżeli nie mamy nawilżenia, a nie mamy go z kilku powodów, z 1 strony wysokie poziomy insuliny hipergilikemia, czyli nadmiar cukru, to są wszystkie elementy, gdy uszkadzają same nabłonek, ale uszkadzają również i włókna nerwowe, które doprowadzają sygnały pobudzające do nabłonka, głównie nabłonka naczy krwionośnych i również sygnały, które odbierają sygnały uczuciowe. I to z kolei powoduje, że bardzo często pojawiają się mikro urazy, które nikt nie czubi zmniejsza się wydzielanie, zmniejsza się rozszerzanie naczyń, a więc napływ krwi do narządów efektorowych, czyli dołychtaczki do walk omowych do waginy. I to kolei powoduje, że intensywność odczuwania przejnosi seksualnych będzie mniejsza, a co za tym idzie możliwość uzyskania czy odczuwania obiektywnego organizmu i subiektywnego również będzie mniejsza do tego, że dochodzi 1 element ten mikro urazu, które będą powstawały. I zwiększenie teżnia glukozy w wydzieliny w wydzielinie waginalnej zwiększają ryzyko Grzybnicy. To jest czynnik ryzyka tego, że dana osoba nie będzie miała ochoty na kontakty seksualne, będzie miała awersję. To z kolei powoduje na zasadzie takiego modelu unikania czynników ryzyka, zaniechanie kontaktów seksualnych, no a potem rzeczywiście już TOK się zamyka. No i pojawiają się już dysfunkcji seksualne, na każdym z poziomów.
No tak też jest jedną z konsekwencji może być odczuwanie bólu, bo tym mówisz o tym, czy o tych czynnikach, które tak?
Tak po teraz jakby musimy zobaczyć, na którym etapie jesteśmy, jeżeli mamy mikro urazę, no to rzeczywiście będzie suchość i będzie odlegliwości bólowe, ale z czasem może dojść do takiej dysfunkcji czuciowych, że mimo tego, że będą mikro urazę nie będzie możliwości bólowych, ale z kolei nie będzie absolutnie też odczuwania przyjemności spowodowane i tym, że 2 na nerwowe są rzeczywiście uszkodzone, więc wszystko zależy od tego, na którym etapie rozpatrujemy cukrzyczne, będzie wczesne etap dobry kontrolowanej cukrzycy czy ich późny etap, gdzie rzeczywiście dysfunkcje, czyli urazy naczyń włókien nerwowych, są dość duże, ale też nie patrzyłbym na to, a w tak bardzo biologicznie, bo de facto tych czynników, które wpływają na zaburzenia seksualne, głównie zaburzenia pożądania i zaburzenia organizmu będzie więcej i one skupione są na tym, o czym Robert ty doskonale mówiły się, czyli lęk przed chorobą. To fatum choroby przewlekłej, no i zaburzenia nastroju obniżenie nastroju, które będą się na czoło wysuwały, bo te zaburzenia nastroju są bardzo częste. Czy może są częstsze u pacjentek z cukrzycą niż u innych populacji kobiet, które nie cierpią na choroby przewlekłe?
Kobiety też w badaniach, jak analizowałem, przygotowywałam się do dzisiejszego te dzisiejsze rozmowy kobiety też, zwłaszcza te, u których rozpoznaną cukrzycę na późniejszych etapach życia, czyli te, które zaczynają chorować na tzw cukrcę typu drugiego. To są, gdyż kobiety, które zwracają uwagę na pogorszenie jakości, związku pogorszenie relacji, która jest w związku, więc nawet, jeżeli tutaj jest tak kwestia wieloczynnikowego podłoża samego z samej dysfunkcji seksualnej, to jednak w tych badaniach to są publikowane od lat. Osiemdziesiątych takie obserwacje, że gdzieś one mówią o tym, że one się gorzej czują w seksualności same ze sobą się gorzej czują w seksie gorzej oceniają siebie jako partnerki seksualne. Gorzej oceniają jakość życia seksualnego, ale również postawa partnera jest dla nich no często rozczarowująca i taka zniechęcająca do tego, żeby podejmować kolejne zbliżenia. To jest wstęp do takiego dłuższego pytania, czy może dłuższy wstęp do pytania. O tak powinnam powiedzieć, czy ty rozmawiasz zazwyczaj z samym pacjentem, czy z samą pacjentką co do jakości życia s seksualnego w cukrzycy, czy raczej przychodzą do ciebie pary.
To też zależy od tego, na ile możemy pomóc poprzez samą rozmowę, bo jak obserwujemy badanie i swoją własną praktykę, to wiele z elementów, które związane są seksualnością i zaburzeń tych elementów wynika z pewnego nieprawidłowo spojrzenie na to, co się dzieje, bo rzeczywiście powiedziała poruszać 1 bardzo ważną kwestię. Część tych zaburzeń seksualnych występujących z cukrzycy wynika ze zmiany postrzegania obrazu własnego ciała i my z ofertem też mieliśmy możliwość walidowania i skali, która ocenia i w ogóle badania tego zjawiska, bo rzeczywiście im jesteśmy starsi tym obraz naszego ciała się też zmienia. Im jesteśmy bardziej chorzy, czy jesteśmy ogóle może to ten obraz nam się staje coraz bardziej negatywny chociażby przez to, że trzeba przyjmować leki jest otyłość, są inne problemy związane z powikłaniami cukrzycy, ale to jest jakby 1 aspekt i to jest coś, z czym można pracować z pacjentem i rzeczywiście, jeżeli ja nie jestem w stanie przeprowadzić takiej rozmowy i pomóc. Odsyłam do moich koleżanek, kolegów psychologów, który prowadzą dalej tą terapię i starają się tutaj Robert będziesz. My się bardziej kompetentnym, żeby ten temat rozwinąć, jakby pomóc naprawić tą spojrzenie na swoją własne własną osobę prezydentem seksualnie. I o tym też mówię już dzisiaj jeszcze 1 aspekt. To, co podkreśla wiele badań i gdzie też trochę małą cegiełkę do tego dołożyłem. To jest postrzeganie seksualności, czyli to jak ważny jest dla mnie osobiście kontakt seksualny, bo jeżeli on jest ważny, to ryzyko zaburzeń seksualnych w w ogóle będzie mniejsze nieza niezależnie od tego, czyli jesteśmy zdrowi, czy nie mamy innych chorób, czy mamy cukrzycę, czy mamy chorobę nowotworową itd. to jakby ktoś chciał walczyć o to, żeby ten seks był fajny i ostatni czy jest z kolejnych elementów. To jest to jak kobieta postrzega swojego partnera w roli kochanka. To jest to, o czym ty mówiłaś, czyli czy ten partner partnerka no będą zaangażowani, czy to są takie głody, które tylko leżą i czekają aż coś się będzie działo? Czy to są osoby aktywne, które będą starały się ten Płomień seksualny rozbudzić czy pielęgnować? Czy na nowo wzbudzać. No czy coś siebie dać i od tego zależy, to w jakiś sposób dane osoba będzie reagowała na samą chorobę i jakiś w jaki sposób jej funkcje seksualne będą zachowane lub nie będą zachowane już, pomijając samą chorobę. I wszystkie rzeczy, które są z tym związane?
Ja właśnie, jakby w praktyce terapeutycznej poza tymi czynnikami, o których tych Krzysiu, mówiłeś, dużo pracuje nad poczuciem odzyskania kontroli, bo szczególnie tych pierwszych etapach jest takie takie przekonanie, że to chorobami coś zabiera. I ja nie mam na to zupełnie już wpływu, czyli to się już stanie jest jakiś determinizm, to będzie już coraz gorzej, mnóstwo jest takich przekonań i praca z tymi przekonaniami. I właśnie to odzyskanie kontroli często też jest takim początkiem pracy z seksualnością w ogóle, bo to, co ty mówisz, bo to, co mówicie, ty też olu pewnie masz doświadczenie, jakby patrząc z punktu widzenia psychiatrycznego. Mamy tu zaburzenia depresyjne, mamy lęk, mamy zaburzenia wokół obrazu ciała, pojawia się też choroba przelekcja, konglomerat czynników, które, które indukują takie przekonanie, że to już nic ode mnie nie zależy i to chęć odzyskania czy praca nad odzyskaniem kontroli. Rzeczywiście mam wpływ, mogę czuć się atrakcyjna, mogę być atrakcyjna, jest takim jest takim elementem niezbędnym, żeby na tym zbudować, później ten to pozytywny stosunek do tej seksualności, że ona też może być, bo jeżeli ja będę ją przekonanie, że no tak no wkrótce pojawię się problemy. Nie wiem, pożądaniem problemy ze erekcją. To też mogę się bać w ogóle podejmować zachowania seksualne, żeby się właśnie nie konfrontować z czymś, co może być dla mnie trudne.
No i też i też jest kwestia tego zmotywowania, bo to o tym Robert doskonale mówisz zmotywowania pacjenta do tego, aby wziąć się za siebie, mówiąc kolokwialnie, bo to widać też wśród pacjentów i pacjentek, którzy cierpią z powodu otyłości, zmotywowani i do tego, aby coś z sobą zrobili, jest niesłychanie trudne i bardzo często wymaga też psychoterapii, żeby oni znaleźli sobie taką Iskrę czegoś. Co ich popchnie dalej i oni zaczną rzeczywiście się leczyć, bo potem utykamy na takiej sytuacji, że widzimy się na wizytach kontrolnych. Pytamy się, czy odrobione została praca domowa w sensie ćwiczeń i czy pracy w parze, a nagle wydaje mi się, że to nie zostało zrobione, no bo nie było czasu np. to jest kwestia motywacji, ale jeszcze wrócę olu do twojego pytania. Ta edukacja jest bardzo ważna i jeżeli rzeczywiście sama edukacja przyniesie efekt, a tak jest w dużej części przypadków, to wizyta partnera czasem jest bardzo stresująca i nie jest aż tak bardzo konieczna, ale jeżeli problem jest głębszy, a to też widać, jeżeli to jest problem w relacyjności, albo rzeczywiście w rozmowie z pacjentką widać, że ten partner będzie tam to nie będzie ten partner, tylko ona oczekuje, to to wtedy zgodnie z regułą konsultacji seksuologicznych. Proszę o przyjście par i wtedy zaczynamy wspólnie na ten temat dyskutować i ta terapia już dotyczy par, bo rzeczywiście włączenie partnera, czasami, nawet jeżeli nie ma jakiś głębokich zaburzeń, jest bardzo pozytywne, bo on wtedy widzi, jaki jest problem i jak on może pomóc, co musi siebie dać, żeby jego partnerka znowu poczuła się atrakcyjna. Znowu poczuła się kobiecą, znowu zauważyła, czy odczuła w sobie ten żar pożądania, który kiedyś był, a gdzieś w to lat i w toku choroby, którą nie zdiagnozowano gdzieś przygasł, więc ten partner partnerka rzeczywiście będą takim wsparcie i to warto odbudować na taki wspólny wizycie.
22 44 44 0 44 to nasz numer telefonu seks ma o patokfm, można pisać do nas maile pytania. Wątpliwości komentarze bardzo chętnie podzielimy się na antenie, ale również można do nas napisać za pośrednictwem mediów społecznościowych, instagram Facebook pomnikiem seks audycja Robert trochę do ciebie, ale również do Krzyśka jeszcze 1 aspekt, który chciałabym taki istotny, jeżeli chodzi o parę i bycie z chorobą poruszyć. To jest no już mamy powiedzmy tą chorobę, która trwa ileś lat pewne zmiany ona spowodowała w organizmie. Ja tutaj jako seksuolog seksuloszka gdzieś tam mogę próbować pacjentom pomóc funkcjonować z tym, co już jest naturalną konsekwencją choroby, jaką jest cukrzyca, ale obserwuje też często mocne skupienie na deficycie, czyli skupienie na tym, co mi choroba zabrała, czego nie mam albo co, w jakich obszarach gorzej funkcjonuje i przez to trudniej jest zobaczyć, ile radości jeszcze np. innych zachowań seksualnych albo przy udziale leków czy innych form wspomagania farmakologicznego. Ile jest ile radości jeszcze jestem w stanie z tego seksu czerpać Robert kliwa głową?
Tak, bo ty mówisz o czymś, co jest dość typowe taka naracja deficytu właśnie, co zostało mi zabrane, albo też takiego tworzenie takiego pola do porównań. No kiedyś to było no kiedyś to mogłem i to jest takie trochę zamknięte na kiedyś, natomiast w ogóle nie identyfikowanie bez tak jak ty Krzysztofie też o tym powiedzieć, tak jak ty o o tym mówisz bez diagnozy, jak jest i jak jest potencjał, bo seksualnością się pracuje. Może tak być, że jakaś funkcja nie będzie w pełni reprezentowana, ale to znowu nie wyłącza seksualności, jest wiele różnych technik seksualnych jest wiele możliwości którecji ekspozycji seksualnych. I to jest też takie skupienie się na tym, co było i tak by pokazywanie z tego takiego trochę obrazka, że tego już nie będzie i nie ma i na tym się skupianie i w jakimś sensie też no przeżywanie tej utraty permanentnie, że już tego nie będzie znowu w każdym wieku ten seks może być satysfakcjonujący. Oczywiście choroba jak najbardziej jest uwzględniana w tym kontekście, czy stan generalnie stan zdrowia. Natomiast to nie jest tak, że właśnie tą drogą najlepszą do doradzenia sobie jest taka droga. No właśnie porównywania się do przeszłości ani budowania na tym potencjale, na tu i teraz.
No, tym bardziej że właściwie patrząc na długość życia człowieka i kobiet i mężczyzn. To chyba choroby są w pewnym sensie wpisane nasz cykl życia, no bo one się, na którym się etapie pojawią. Nie pamiętam już dawno pacjentek i pacjentów, którzy byliby w 100% zdrowi w różnych grupach wiekowych i to, co kiedyś Robert te dużo na ten temat mówiłeś na temat louseksu i tego, że do kontaktu seksualnego definiowanego bardzo szeroko, bo to nie niekoniecznie musi być genitalny, czyli pani z waginie. Może to być przytulanie sekalne, wspólne spędzenie czasu dotykanie pieszczenie itd. itd. czy to, co ona przedliczką będzie zmianę pozycji, no wymaga czasu i wymaga pracy ze swoją seksualnością, która trwa całe życie. To jest trochę tak, jak jak czasami się nam wydaje, że coś jest nam dane na całe życie, mamy raz tą seksualność, którą się nauczymy i będzie tak cały czas. I tu rzeczywiście też walczę z tym z tym powiedzeniem, że kiedyś było tak na dobrze, ale kiedyś mieliśmy mniej lat, były inne uwarunkowania, była inne pogoda, był inny klimat. Co innego jedliśmy wszystko się zmieniło. I rzeczywiście trzeba ruszyć dalej i trzeba znaleźć te elementy układanki, które w tym momencie konkretną, którym jesteśmy będą sprawiały, że będziemy odczuwać przyjemność seksualną. I to właśnie trzeba przekazać pacjentowi, żeby to w sobie znalazł jak sobie znajdzie, to rzeczywiście większość z tych elementów uda się poprawić, a jeżeli się niektórych nie uda, bo też takie sytuacje. No to mamy na szczęście w tym konkretnym aspekcie farmokoterapię, która może w pewnym sensie.
Pomóc, ale to jest też takie podlaany, nie wiem, czy się ze mną zgodzić się takim sentymentem, że należy wtedy to było najwspanialej. To to było.
Jest taki sentymetr, wiesz taki przez z dużą dozą dziegciu, tak, że to jest jednak z takim dużym cierpieniem i żalem i jednak stratą. I to.
Ale ja mówię, że też takiego malowanie takiego obrazka, że w tej młodości to w ogóle wszystko było Super, że to było w ogóle najpiękniejsze najwspanialszy czas, a teraz to tylko znu i rozwiane marzenia. No właśnie tak nie jest i jak popatrzymy też na to nawet na to jak badamy osoby, które są młode, to też, jakby mówią, że wcale ten nie wiem. To nie jest tak, że to jest może nie mają jeszcze porównania, natomiast nie przeżywają tego, że to jest rzeczywiście najlepszy dla nich okres, bo jest wiele też wyzwań, które się w tym wieku pojawiają. I to, co chciałbym powiedzieć w każdym wieku, są te wyzwania, tylko tylko też no inaczej są rozłożone i to nie znaczy, że to właśnie takiego tworze takiego obrazka, bo z reguły co do przeszłości jest taka tendencja do rezolta glidalizowania i koloryzowania, a wcale tak tak może nie być czy nie było i rzeczywiście w takim w takiej pracy terapeutycznej, jeżeli pracujemy już jakiś scenariuszach, to się okazuje, że no to wcale nie było tak idealnie i często osoby mówią szczególnie dojrzalsze, że właśnie sekcjim daje z wiekiem zaczął im daiać więcej satysfakcji po poparcie świadomy. I ten czynnik jak najbardziej można no i to jest jakby 1 kwestia. Druga kwestia to takie realne spojrzenie na życie i realne oczekiwania co do terapii do tego, czego dana para oczekuje, a przecież, jeżeli ktoś będzie mówił o tym, że tak tak cudownie było w młodości i chce, żeby był tak samo. To tak samo nie będzie, bo jesteśmy inny zmieniamy się będzie inaczej nie znaczy, że będzie gorzej, ale nigdy nie będzie tak samo. I to jest jakby punkt, na który trzeba też położyć duży nacisk i też informować mówić o tym cały czas edukować, że trzeba po prostu pracować nad swoją seksualnlnością, zmieniający się warunkach rzeczywistości. To, co było dawniej było cudowne wspaniałe na tamten moment teraz czekają nowe wyzwania, które na, które dadzą też dużo przyjemności i świadomego seksu, który rzeczywiście im jesteśmy dojrzalsi. Tym jest bardziej może być bardziej udany i bardziej satysfakcjonującym.
Myślę, że zgodzimy się wszyscy, że takim podstawowym czynnikiem zapobiegającym problemom seksualnym w przypadku cukrzycy jest dobrze leczona cukrzyca. Ta tutaj myślę, że nie jest to jakaś szczególnie odkrywcza rzecz, którą powiedziałam, ale rzecz.
To zdiagnozowana.
I wcześniej dobrze leczona wcześniej zdiagnozowana, ale co oznacza, że ta luk cukrzyca jest czymś leczona i jest taka fama i często bardzo słuszna i taka opinia, że jeżeli się bierze leki, to te leki na pewno będą negatywnie wpływały na funkcje seksualne. Tymczasem tutaj do ciebie Krzysztof od razu kieruje pytanie ta sytuacja, jeżeli chodzi o leki stosowane w cukrzycy, wcale nie jest taka jednoznaczna. Ja wcale nie jest tak jednoznacznie negatywna.
Zgadza się, zacznijmy od początku, czyli od tej diagnozy rzeczywiście, jeżeli mamy kluczem kluczem do prawidłowego funkcjonowania efektowego, czyli narządów rozrodczych, mówi o waginie o łychtaczce o wargach samowych o penisie. To stan naczyń krwionośny, jeżeli dzisiaj, jeżeli cukrzyca nam zniszczy, to krwionośne, no to żaden lek z wyjątkiem protest u mężczyzn. No nie będzie w stanie odbudować tego, co jest konieczna do tego, aby mogła nastąpić reakcja na bodziec seksualny. I to jest właśnie ważne, żeby kontrolować się cały czas. I rzeczywiście jak sobie patrzymy na różnego rodzaju programy. To są programy to jest oznaczone dla każdej grupy wiekowej, każdy z nas od 20.05. roku życia powinien co roku oznaczyć sobie morfologię i poziom glukosy jednorazowo przypadkowo. I to już będzie ten element, który pozwoli uchronić bardzo dużą grupę osób przed różnego rodzaju nowotworami i przed tą właśnie cukrzycą. No, które jest bardzo dużo w populacji i polskiej zagranicznej, natomiast, jeżeli już mamy tą cukrzycę, no to trzeba posiadać leki i właściwie są leki, które zmniejszają uwrażliwiają tkanki na niesułynne, albo zmieniają metabolizm insuliny. Albo zresztą jest to sama insulina i nie ma żadnych badań, które powiedziałyby, że przyjmowanie któregokolwiek z tych leków, również lira glutydów, czyli nowych leków, z, które przyjmuje się w postaci iekcji i one rzeczywiście bardzo ładnie normalizują masę ciała i zmniejszają. To oni są ponosić poprawiają cukrzycę leczą cukrzycę, żeby każdy z tych leków wpływowych w jakiś sposób na cukrzycę wprost przeciwnie badania mówią, że ten wpływ jest raczej pozytywne, to znaczy przyjmowanie leków powoduje, że ta seksualność jest lepsza i rzeczywiście satysfakcję z kontaktów seksualnych czy funkcje seksualne się poprawiają.
Rzeczywiście takim badaniem, które wskazało jakąś istotną różnicę, jeżeli chodzi o leczenie cukrzycy, to była forma podawania insuliny, przynajmniej to, co ja znalazłam rzeczywiście lepiej pod względem seksualnym funkcjonowały osoby, które przyjmowały insulinię w postaci pompy, a nie w postaci iniekcji wielokrotnych w ciągu dnia. Natomiast to też nie wiązało się z samym działaniem insuliny, tylko najprawdopodobniej z tym schematem zfortem.
Budowania, tym bardziej, że wyobraźcie sobie sytuację, kiedy nam trzeba regularnie tą insułynę przejmować po każdym posiłku rano wieczorem kilka iniekcji i raz rzeczywiście człowiek jest już zmęczony tymi samym iekcjami, a ja też pamiętam jeszcze czy mam pacjentki, które pamiętają czasy, kiedy nie było jednorazowych insulinówek, czy nie można było sobie napełnił, ustalić, to trzeba było gotować strzakawki w i je odparzać i z ampłki pobierać insulinkny, to jeszcze byłymierzchłe. Czasy teraz są pompyę, więc to w ogóle to podawanie z wyeliminowane pompa robi za nas wszystko i rzeczywiście samo podawanie i konieczność stałej kontroli i myślenie o tym powodowało, że te myśli odbiegały dziś, a czy np. w czasie aktywności seksualnej nie wpadne w hipogilikemii, no bo przecież to jest ogromny wysiłek fizyczne, a skończywszy na tym, że przecież jest godzina dwudziesta, muszę sobie wstrzygnąć gdzieś sujne, a nie strzstrzygnę. To może mi się coś stać i to były te te zabut te kwestie lękowe, które powodują zaburzenia seksualne w tej grupie pompy te rozwiązały, bo rzeczywiście nie ma takiego problemu, a tabletki też roz rozwiązują, no bo ta kontrola jest naprawdę całkiem niezło bardziej, że sama kontrola, jaką taka nie jest o takim ogromnym czynnikiem determinujące funkcje seksualne, szczególnie grupy kobiet są inne czynniki, które są związane z tymi rzeczami, o których mówiliśmy wpływające na to, że te zaburzenia seksualne mogą się pojawić.
Myślę, że kluczowym takim elementem, który, który tutaj bardzo bym chciała podkreślić, jest to, że właśnie to cukrzyca jest przede wszystkim nie leczona nie dodiagnozowana nieprawidłowo leczona cukrzyca jest zagrożeniem dla naszej seksualności, a nie leki. I mam nadzieję, że to podczas tej naszej dzisiejszej rozmowy wybrzmiało, ale również, że problemy seksualne, które pojawiają się w trakcie naszego życia, mimo tego, że chorujemy na cukrzycę wcale niekoniecznie muszą z tej cukrzycy wynikać, a jeżeli nawet w jakiejś części, to wcale nie oznacza, że jest to całokształt problemu i że być może są takie sfery, którymi jak się zajmiemy, np. z udziałem terapeuty psychoterapeuty i lekarza innych, spec lekarzy innych specjalności. To, że to życie seksualne jesteśmy w stanie poprawić Robert minuta dla, czyli.
Tegojącego co powiedzieliśmy też na początku i chciałbym to jeszcze raz podkreślić, że cukrzyca zwiększa ryzyko pojawienia się zaburzeń seksualnych, a nie jest także, na pewno je wywoła i aby jakby rozpoznać też jakby, jaki sobie zbadać, to ryzyko. To właśnie powinniśmy o to zapytać lekarza, który nas prowadzi i on jest doskonałym adresem, żeby te pytania zadać.
Krzysztof takie słowo od ciebie podsumowujące dzisiejszą rozmowę.
Ja bym chciał podkreślić kilka rzeczy pierwsze to, żeby rzeczywiście badać regularnie i obserwować swoje własne ciało. Drugie, jeżeli ktoś jest chore na cukrzycę, chore przewleke, to powinien przyjmować regularnie na jakiej kontrolować i pytać seksualność, a trzecie powiem też własnego doświadczenia i z tego, co mówi literatura, że czasami cukrzyca de facto rozpoznana i i zaburzenie seksualne, które pojawiły się w przebiegu tej cukrzycy, mogą uratować na 1 związek, bo jest to taki moment, w którym zaczynamy analizować. Co może lepiej funkcjonować w danym związku w danej relacji i rzeczywiście poprawa kilku tych małych klocków, przełożenie ułożenie ich w inny sposób powoduje, że para wraca i mówić, że to był ten przełomowy moment, kiedy oni się bardziej do siebie zbliżyli i ten sekks jest naprawdę bardziej satysfakcjonujące, więc nie miejmy takiego wrażenia, że ktoś to ma cukrzycy, to jest skazany na dysfunkcję seksualne i zaburzenia seksualne, nie on jest w grupie ryzyka, ale to de facto może bardzo poprawić jego życie seksualne, wystarczy tylko chcieć mieć tą taką chęć do poprawy rozmawiać, pytać o tego są specjaliści, którzy pomogą i poradzą, no i wtedy Logi sekcji tojemny.
Dziękujemy bardzo, słuchali państwu seksudycji. Naszym gościem był prof. Krzysztof Nowosielski, program wydawała Karolina kłańska, realizował Maciej golczyński. My słyszymy się w kolejnych programach sexudycji, kolejny program już za tydzień wszystkiego dobrego dziękujemy. I dobranoc.
Dobranoc. Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: SEXAUDYCJA

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA