REKLAMA

"Znaczna część ataków rosyjskich może być próbą zapobieżenia ukraińskiej kontrofensywie"

Połączenie
Data emisji:
2023-06-05 14:00
Audycja:
Prowadzący:
Czas trwania:
11:15 min.
Udostępnij:

"Rosyjska ofensywa wyczerpała swoje możliwości w Bachmucie, ale nie oznacza to, że siły rosyjskie się skończyły" Rozwiń »
O sytuacji na ukraińskim froncie mówił Piotr Andrusieczko z Gazety Wyborczej. Zwiń «

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu

Rozwiń » Czternasta 6 Jakub Janiszewski przy mikrofonie, a z nami jest Piotr Andrusieczko z gazety wyborczej dzień dobry. Dzień dobry, a będziemy rozmawiali o sytuacji w Ukrainie i może zacznijmy od takich statystyk. Nie wiem, czy one już były w Ukrainie omawiane przypuszczam, że tak, bo to są wczorajsze dane, które na Twitterze podało brytyjskie ministerstwo obrony, które zrobiło taką statystykę i taki szacunek strat rosyjskich w rejonie bachmutu. Otóż patrząc na cały okres od momentu, kiedy nastąpiła inwazja rosyjska w 2022 roku, konkretnie od maja, czyli przez rok na tym odcinku frontu rosyjskie siły posunęły się o około 29 29 km w głąb Ukrainy straty są szacowane na 60 000 zabitych i rannych. Co oznaczałoby, że na każde 48 cm w tej progresji przypada 1 zabity lub ran Rosjanin. Czy to jest jakoś komentowany i omawiane w Ukrainie?
Ja myślę, znaczy generalnie te strat, oczywiście nawet przed tymi wczorajszymi danymi one za one były często jako omawiane w Ukrainie, dlatego że w zasadzie to potwierdza to, o czym Ukraińcy mówili od wielu miesięcy i też, przeciwstawiając się pewnej krytyce, że może nie warto, jakby tutaj bronić tego bachmutu, że może trzeba było wcześniej z niego z niego wyjść. No to to w zasadzie potwierdza ich rację, to znaczy, że ten bachmut wypełnił tę swoją rolę przez te wszystkie miesiące rolę nie tylko powstrzymywania rosyjskiej armii, ale w zasadzie, jakby no niszczenia jej potencjału ofensywnego, jeżeli znowu się cofniemy, jakby do tej sytuacji jeszcze zimowej, kiedy mówiło się o rosyjskiej ofensywie, no to okazuje się, że ta rosyjska ofensywa w zasadzie, jakby wyczerpała swoje możliwości właśnie w bachmucie. I co też jest ciekawe w tym kontekście, że też niedawno sekretarz rady bezpieczeństwa i obrony Ukrainy o akcji daniłów powiedział, że z kolei ukraińskie straty oczywiście one nie są podawane tutaj jakby konkretnie przez stronę ukraińską, ale że są 7,5 raz za mniejsze, jeżeli chodzi o bachmót w porównaniu z rosyjskimi. No to też to też by wskazywało rzeczywiście jeżeli to by się potwierdziło, że ten, że obrona bachmutu miała daleko i daleko idący sens, a do tego, co jest chyba najistotniejsze w tym wszystkim no to, że ta rola bachmutu jeszcze się nie skończyła, to znaczy mimo tego, że Rosjanie kontrolują większą część miasta i że nie ma, nawet jeżeli nie ma tam nawet ukraiński żołnierzy, to jednak ci ukraińscy żołnierze znajdują się wokół bachmutu. I tak naprawdę no, jakby kontrolują dużą część miasta i też podejścia do tego miasta od strony rosyjskiej kontrolują ogniowo, czyli przy pomocy swej artylerii.
Ale równocześnie, żeby nie było tak różowo, pojawiły się takie informacje ze strony dowódcy wojsk lądowych Aleksandra serskiego, który powierzał, że sytuacja na Wschodzie się właściwie komplikuje dla Ukrainy, to znaczy ten bachmuót jest oczywiście takim miejscem, o którym mówimy od tygodni, jeśli nie od miesięcy, więc stąd jak sądzę, też to analizy Brytyjczyków, natomiast, jakby popatrzeć szerzej, no to nie wszędzie jest, znaczy jest po prostu bardzo bardzo trudna sytuacja Ukrainy. Jeśli to jeśli dobrze rozumiem tą wypowiedź syrskiego generała syrskiego, który powiedział o tym, że tutaj przede wszystkim, jeśli chodzi o takie miejsca, gdzie się zbiegają granice obwodów ługańskiego, danieckiego charkowskiego, tam następuje właśnie coś na kształt ofensywy Rosjan.
Ja myślę, że generał syrski miał bardziej na uwadze chyba to, że tak naprawdę ta sytuacja trudna jest ona jest trudna po prostu od początku tej rosyjskiej agresji. Tutaj rzeczywiście nie ma mowy na dzień dzisiejszy o jakimś przełomie, jeżeli chodzi o front na rzecz, jakby Ukrainy, to znaczy z 1 strony, jakby wielu analityków twierdzi, że na dzień dzisiejszy to Ukraina rzeczywiście jakby, jakby ona ma inicjatywa jest po stronie ukraińskiej, ale rzeczywiście no to, że ten bachm tak naprawdę, jakby tak jak mówiłem, takie jest moje odczucie. No wyczerpał ten potencjał ofensywny, to nie znaczy, że jakby siły rosyjskie się skończyły, to znaczy, że Rosja nie oznacza to, że Rosja nie ma jakby tych sił. No którymi może prowadzić dalej działania zaczepne i rzeczywiście no, dlatego że my rzeczywiście przez te wszystkie miesiące koncentrowaliśmy swoją uwagę, przede wszystkim na bachmucie, chociaż też czasami wspominaliśmy też w tych innych miejscach, gdzie też się toczyły i toczą się nadal zacięte walki, jeżeli chodzi o sam obód doniecki ługański, bo to jest właśnie to są też takie walki w obodzie ługańskim, chociaż tam ostatniej doby akurat są pewne pozytywne. Pozytywne, informacje znaczy to bardziej na jeszcze na północ nawet na takim już krawędzie, jakby wschodniej tego obwodu charkowskiego, gdzie podobno jednak kukańskim żołnierzom w wyniku pewnej uderzenia udało się pójść trochę do przodu. To mówimy tak naprawdę takich o takiej skali kilkuset metrów, ale też na zacięte walki toczą się wokół awniejewki, czy też marinki co też południe, jakby tutaj obwodu donieckiego i w ostatnim czasie też docierają informacje o tym aktywizacji. Widziałem bojowo w obwodzie zaporowskim, więc tych miejsc jest oczywiście więcej i w tych niektórych miejscach to właśnie Rosjanie, jakby cały czas codziennie, tak jak to zresztą miały miejsce w przypadku bachotu. No atakują tych ataków, może być kilka kilkanaście dziennie, więc rzeczywiście tam sytuacja w tych miejscach obrońców ukraińskich ona jest dosyć skomplikowana. Ja myślę, że to związane też z tym, że ta obrona ukraińska w tych miejscach ona jest robiona, jakby tymi siłami, które były do tej pory, to znaczy nie są wykorzystywane przy tej obronie. Na dzień dzisiejszy te siły, które są koncentrowane do, dokąd uderzeń i no to też, jakby na pewno powoduje, jakby ten problemy, dlatego że rzeczywiście tam wyczerpanie pewnie tych oddziałów, które walczą od dawna. No i jest zapewne bardzo duże.
A jak to jest właśnie jest konsekwencjami tej wojny dla innych miejscowości w Ukrainie, to znaczy jak to jest np. z ostrzałem rakietowym z tymi atakami dronów ze strony Rosji, to znaczy na ile ta sytuacja w ostatnich miesiącach się znormalizowała i te ataki stały się rzadsze, a na ile to jest właściwie cały czas. No bardzo przypadkowej zależy po prostu od no trudno powiedzieć, od czego dokładnie, ale jakiś planów rosyjskich, których dokładnie nie znamy?
No mieliśmy bardzo rekordowe niestety miesiąc ma i dlatego że ja już to dokładnie nie pamiętam, ile było ataków na sam Kijów rakietowo dronowych, ale wydaje mi się, że chyba 18 więc, jakby to pokazuje tylko w miesiącu. Maj rzeczywiście tych rakiet wypuszczono w maju na terytorium Ukrainy, teraz nie chciałbym skłamać, ale to jest gdzieś około 150 zapewne 160 ponad 300 dronów kamikadze, więc ta intensywność była bardzo duża. Oczywiście to jest to jest duży problem, to znaczy ta obrona przeciwlotniczo ukraińska jest coraz lepsza, to, zwłaszcza jeżeli chodzi o stolicę i tych zresztą większość tych ataków właśnie majowych było na Kijów i to w zasadzie Rosja wykorzystała wszystkie środki ze swojego arsenału dostępne środki ze arsenału, to znaczy to były te irańskie właśnie drony kamienimica i kamikat ze szachedy. To były pociski rakietowe, to pociski manewrujące wystrzejwywane z powietrza. To były w końcu też pociski i hipersoniczne, czyli ta najnowsze najdroższa broń rosyjska kindżały to były też pociski balistyczne bardzo niebezpieczna też broń, dlatego że one są wytrzeowywane blisko granicy z Ukrainą. I to powoduje, że ta i lecą bardzo szybko, są trudnymi celami do zastrzelenia, a od Ala od ogłoszenia alarmu do uderzenia takiego pocisku w Kijowie. No to jest kilka minut, to znaczy 566 minut, więc to jest bardzo niebezpieczne dla dla mieszkańców tego miasta i takie taki ataki miały miejsce zarówno w nocy jak i właśnie taki atak pociskałem balistycznymi miał miejsce tydzień temu w poniedziałek, więc to jest to jest trudno mi też do końca, jakby stwierdzić, jaka jest ta logika, to znaczy ja mogę się domyślać, że na pewno znaczna część tych rosyjskich ataków ona może być związana z próbą zapobieżenia właśnie ukraińskiej kontrfensywie, czyli też uderzenia gdzieś próby uderzenia na miejsca, gdzie składowana jest wg rosyjskiej informacji broń amunicja, która może być wykorzystana przy takiej kontrattakach. To jest na pewno też próbę zniszczenia tego systemu przecieprottniczego, który jest w kijowi, bo jak mówiłem o niera skuteczniejszy, dzięki właśnie dostawom zachodnim dzięki temu, że tutaj już działa Patriot i on dzięki niemu właśnie udaje się zastrzelić te najmniej bezpieczniejsze rosyjskie pociski rakietowe. No ale niestety konsekwencje są takie mniej, to dotyczy samego Kijowa, ale np. bardziej takich miast, które są bliżej do terenu toczących się walk jak np. dnieb, gdzie tam jednak no dużo z tych ataków, jakby nie się za sobą ofiary cywilne, chociaż te ofiary cywilne. Również niestety zdarzają się w tak dobrze bronionej stolicy Ukrainy.
Czyli rozumiem, że doszło jednak do zwiększenia, że ten taki czas pamiętam, że parę tygodni temu o tym rozmawialiśmy jakoś to uspokojenia przejściowego na wczesną wiosną. Rozumiem, że to się ostatecznie skończyło, że tu wyraźnie widać, że Rosja jeśli miała jakieś braki w tym uzbrojeniu, które pozwalało bombardować Ukrainy, to jest załatała.
No rzeczywiście mieliśmy taki spokojniejszy okres bodajże chyba od 9 marca do końca kwietnia, natomiast mają bardzo intensywne, co może świadczyć o tym, że po prostu wykorzystano tę przerwę dla właśnie produkcji tych nowych pocisków na rakietowych dla dostawy dronów z Iranu. Teraz znowu mamy tutaj takie 2 dni czy 2 noce ciche w Kijowie, więc być może to też oznacza, że po prostu wyczerpały się te zapasy, dlatego że ostatnie atak był z wykorzystaniem jedynie 6 pocisków manewrujących. No to może oznacza, że znowu będzie krótka przerwa, a znowu potem jakby no i jak tutaj zakładam, że Rosja nie odmówi, jakby nie zrezygnuje właśnie z tego z wprowadzenia dalszych ataków na obiekty infrastruktury na obiekty wojskowe, ale też, a w konsekwencjien, jakby będą będą cierpieli niezwykle mieszkańcy Ukrainy.
Dziękuję bardzo, Piotr Andrusieczko, każdy pan gazety wyborczej był państwa i moim gościem 14 17. Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: POŁĄCZENIE

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA