REKLAMA

''W tym systemie partyjnym gamechanger jest już niemożliwy''

A teraz na poważnie
Data emisji:
2023-06-05 12:40
Prowadzący:
Czas trwania:
14:09 min.
Udostępnij:

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu

Rozwiń » Prof. Rafał Fedoruk, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego jest gościem programu dzień dobry.
Dzień dobry, witam.
Czy wczorajszy sukces frekwencyjny marszu zorganizowanego z okazji wyborów 4 czerwca, ale także będącego wyrazem sprzeciwu wobec obecnej władzy. No to jest jakiś gemcher, który pozwoli zwyciężyć opozycji w zbliżających się wyborach.
Żyjemy w systemie partyjnym, którym granice Indry są już niemożliwe, a wszelkie zmiany dokonują się raczej w dłuższych sekwencjach czasowych i tak naprawdę żyjemy. Dzisiaj w tym samym stabilnym systemie partyjnym, w którym my egzystowaliśmy np. w poprzedniej kadencji Sejmu, ale w kompletnie innym politycznym świecie, dlatego, że to, co miało stać się ważne, to już się stało, to znaczy poparcie dla opozycji jest po prostu wyższe niż dla Prawa i Sprawiedliwości. To pokazują wszystkie bez wyjątku sondaże, jeśli policzyć łącznie wyniki opozycji, to w większości sondaży dochodzą one do poziomu, który gwarantowałby 1 liście samodzielną większość Prawo i Sprawiedliwość utraciła olbrzymią część głosów z przyczyn często natury strukturalnej, a więc z takich, których skutków nie sposób będzie w krótkim czasie odwrócić opozycja, gdyby miała nie przyjąć władzy po najbliższych wyborach, mogłaby to zawdzięczać tylko sobie. Natomiast znaczenie nowego marszu polega na tym, że on po pierwsze to był marsz, który odbywał się w realiach, których to maszerujący są w najpewniej zwycięskim obozie. Po drugie, ten marsz obfitował w symbole, poczynając od wspomnianej przez pana redaktora liczebności, także poprzez jak sądzę, świadomie ordynowany przez organizatorów sposób przedstawiania uczestników akademiwersyfikacja. To znaczy, że są osoby z różnych środowisk z różnych partii, ale także z różnych regionów Polski także z tych, które są wyborczo bliższe PiS, owi, a także z mniejszych miejscowości. I ja wiem, że dla mnie tak trochę bardzo symboliczne znaczenie miał występ występ pani burmistrz Hrubieszowa, a więc z okolicy niegdyś się nie związane z ludowcami. Obecnie także silnie jest tam PiS, to no obszar, który z wielu powodów może czuć się nieco zawiedziony, rządami Prawa i Sprawiedliwości, szczególnie w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy, a obszar bardzo odległy od nowego stereotypowego obrazu opozycji jako jako swoistej Konfederacji wielkich miast.
No właśnie, no ale wspomniał pan, że właściwie wczoraj ten marsz był marszem zbliżających się zwycięzców. No z tym, że Prawo i Sprawiedliwość wspomnianych przez pana sondażach w dalszym ciągu jest na pierwszym miejscu i to jest wydaje mi się zjawisko. No przynajmniej godne refleksji socjologów. Jak wiadomo, każda władza koroduje i rorozja tej władzy wydaje się być oczywista, patrząc na no na to wszystko co się wokół nas dzieje bardzo wiele afer. No łamanie konstytucji właściwie likwidacja wszystkich założeń, które miały z pozoru stać na u zarania reformy sądownictwa, tak naprawdę no wszystko to jest w ogóle kłamstwo i fikcja. To znaczy procedury sądowe są od znacznie dłuższe niż przed przejęciem władzy przez PiS. Natomiast no systematycznie odbierana jest niezależność sądom, to wszystko do tego gigantyczna inflacja kompletna dezynwoltura tej władzy, jeśli chodzi także o sprawy gospodarcze, no jakoś nie powoduje, że PiS w sondażach leci na twarz. I wydaje mi się, że tłumaczenie tego wszystkiego mediami publicznymi, które PiS przejął, jest chyba za proste ludzie jakoś chyba uważają, że o zgroza ta władza jest w porządku.
Czy pamiętajmy, że to wszystko co obserwujemy, teraz rozgrywa się jednak w innych realiach realiach sondażowych. Natomiast musielibyśmy tutaj biorąc uwagę refleksją pana pana redaktora wrócić generalnie do przyczyn zwycięstwa Prawa i Sprawiedliwości, a przede wszystkim do reelekcji z 2019 roku i zwycięstwa Andrzeja Dudy ponownego w 2020 roku. Toż po pierwsze, Prawo i Sprawiedliwość, a co nie ma bynajmnie monopolu w polskiej polityce, ale nauczyło się obsługiwać interesy wielkich grup społecznych, tych, które nie odrzucała priorii głosowania na na prawicę. Można tutaj wymienić i emerytów mieszkańców mniejszych miejscowości producentów rolnych i kilka innych tu co uzupełniło tradycyjny prawicowy, elektorat zorientowany głównie na kwestie natury kulturowej i związane z relacjami państwo kościół tudzieży z polityką historyczną, potem doszło do tego sprawstwo. To znaczy w dobie globalizacji często politycy mówili, że nie możemy czegoś zrobić, albowiem rynki światowe Unia Europejska zobowiązania stan budżetu itd. Prawo i Sprawiedliwość część takich sztandarowych zapowiedzi nośnych społecznie, choć niekoniecznie wynikających powiedziałbym z prawicowo konserwatywnej agendy zrealizowało do tego należałoby dołożyć strategię opozycji. Znaczy w zasadzie środowisko koło opozycyjnej, bo to w większym stopniu dotyczyło powiedziałbym kręgów sympatyków społeczeństwa obywatelskiego wokółpozycja, aniżeli Platformy SLD czy PSL u to znaczy koncentracja narzeczony kwestiach kwestiach praworządności, które no mogą się ujawnić jako dosyć abstrakcyjne wielu obywatelom większość z nas przecież na co dzień nie ma kontaktu z sądami. Nawet prawnikami skądinąd w istocie te próby reform po prostu się załamały i zdaje się, że są w tym momencie balastem dla samego Prawa i Sprawiedliwości. I stąd każdy, kto uczył na to, że dojdzie do powtórki z lat dziewięćdziesiątych, czy z początku 20.01. wieku rozpadła się prawda akcja wyborcza Solidarności i Unia Wolności 2 rządzące partie w zasadzie naraz podległy podległe erozji. To było od początku niemożliwe. Natomiast cały cykl wydarzeń czy w zasadzie procesów w ostatniej kadencji zmienił strukturę tego wszystkiego i powiedziałbym zamknął PiS w swoistej strefie komportu, to znaczy, to znaczy PiS jest na bezpiecznym pierwszym miejscu w sytuacji, w której opozycja jest rozbita na 3 listy, ale nie ma jak się z tego wyrwać. Pierwszym takim czynnikiem była demografia, to znaczy już w noc wyborczą w 2019 roku wielu polityków Prawa i Sprawiedliwości słusznie miało dość Marsowe miny mimo rzeczywiście wielkiego zwycięstwa w sensie wyniku przy wysokiej frekwencję Cetera, ponieważ struktura demograficzno, rektoratu Prawa i Sprawiedliwości pokazywało, że tych wyborców, którzy oddali głos na PiS z naturalnych przyczyn w kolejnych wyborach będzie mniej. Wkrótce po tym, doszedł do tego niewątpliwie wielki błąd polityczny PiS u w postaci prób zaostrzania ustawodawstwa antyborcyjnego i tak będącego ewenementem w Europie. To się nałożyło na COVID i wywołało niesamowitą aktywność szczególnie najmłodszej generacji. No i ostatnim elementem, bo to, że PiS z perspektywy swoich własnych interesów jako partii źle zdiagnozował konsekwencje wojny na Ukrainie, to to znaczy nie znał sobie sprawy z tego, że wielopoziomowe skutki tej wojny, zwłaszcza w gospodarce uderzył w Europę w ogóle, a w Polskę w sposób szczególny no nie trzeba być historykiem, żeby wiedzieć, że od czterdziestego piątego roku struktura produkcji rolnej na Ukrainie i w Polsce jest mniej więcej podobna, a z wielu powodów Ukraina może mieć pewnego rodzaju przewagę konkurencyjną od lat od lat dziewięćdziesiątych i pierwszymi pokrzywdzonymi będą ci, którzy ponadstandartował, często głosują na napis i w żadnym z tych 3 wypadków i demografii i aborcji i konsekwencji ekonomicznych ostatnich ostatnich wydarzeń PiS po prostu nie ma instrumentów, żeby wprost tę sytuację odwrócić.
Ale może jesteśmy, panie profesorze, przy tym złym oszacowaniu przez Prawo i Sprawiedliwość pewnych zjawisk czy pomysłów. To nie uważa pan, że do tego katalogu warto też dodać lex Tusk, no poprzedni lex TVN, który tak naprawdę obalił prezydent Duda, ale lex Tusk, który prezydent podpisał, po czym no wykonał jakiś przedziwną przedziwną woltę przedziwny taniec publiczny, zgłaszając nowelizację do tego projektu, tak jakby poprzedniego, pod którym złożył podpis w ogóle nie przeczytał. No czy to nie jest jednak kardynalny błąd rządzącej większości no, zwłaszcza że tak słyszeliśmy, słyszeliśmy od Tomasza Siemoniaka, no przede wszystkim bardzo groźnie groźne pomruki słychać. No przede wszystkim z białego domu, który mówi, że wojska amerykańskie we wschodniej flance mogą być zarówno w Polsce, jak i w innych krajach tej wschodniej flanki i wcale nie jest takie oczywiste, że będą stacjonować w Polsce.
No niegdyś intelektualiści prawicy zwalczali posmoderni, SPO nowoczesność relatywizujące wszystko no w istocie ta ustawa jest chyba potwierdzeniem paradok sali diagnoz, ponieważ została podpisana wysłana do trybunału i została zapowiedziana nowelizacja, a naprawdę trudno powiedzieć, czy ta ustawa istnieje, czy czy nie istnieje jak i za chwilę będzie nie.
Dialektycznie.
Taktycznie, natomiast patrząc na inny wątek przez pana redaktora podniesiony dotyczący stosunków międzynarodowych. No ja myślę, że to jest naprawdę wielka sztuka i umiejętność, żeby przyjąć taką ustawę, która w ciągu doby zostanie skrytykowana zarówno przez stany Zjednoczone, jak i przez Unię Europejską, że biorąc pod uwagę złożoność obecnych relacji pomiędzy Waszyngtonem, a brukserą naprawdę trzeba było się nad Wisłą postarać na to dochodzi jeszcze po połowej decyzji prezydenta z piątku. No pytanie o pomityczne wstawanie z kolan, prawda no jak w ten sposób wygląda wstawanie z kolanto, to, co będzie się działo dalej w istocie to był. To był wielki prezent dla Platformy. W tym sensie, że sam marsz 4 czerwca wpisywał się, że był pewnego rodzaju rutynę wykonanie opozycji, natomiast tutaj został nadany temu aktualny kontekst kontekst związany nie tylko z totalnym chaosem, jaki wdał się w działania obozu władzy, bo wcześniej były epizody tego typu, ale przede wszystkim poprzez właśnie ów kontekst międzynarodowy. Otóż generalnie jesteśmy społeczeństwem obcygentalistycznym, a elektora to opozycji w sposób szczególny. Warto tu przypomnieć wybory prezydenckie, jeśli chodzi o prezydenturę Warszawy, kiedy Rafał Trzaskowski wygrał z przewagą większą niż pokazywały najbardziej optymistyczne dla niego sondaże, a jedną z przyczyn były eurosceptyczne wypowiedzi na parędziesiąt godzin przed głosowaniem. Dokładnie coś takiego stało się stało się był to wręcz zbiór prezentów, po który wystarczyło się się schylić, natomiast no pamiętajmy oczywiście, że prócz rywalizacji opozycji z pisem, gdzie niewątpliwie punkty po 4 czerwca. To dla opozycji ten marsz miał także znaczenie wewnątrz wewnątrz opozycji i w tym momencie można się zastanawiać. Czy niektóre z tych prezentów nie zostały przez PiS, świadomie przekazane opozycje. Oczywiście zwraca sięnęła spod kontroli, jak już w.
Postaci pana troańskiego, niestety musimy kończyć. Panie profesorze, bardzo dziękuję za to spotkanie prof. Rafał fedrug, z politolog z Uniwersytetu Warszawskiego był gościem państwa i moim i to już wszystko co przygotowaliśmy dla państwa Tomaszem kopką, program realizował Szymon waluta? Za chwilę informację, a po nich połączenie, na które zapraszam w imieniu Jakuba Janiszewskiego, mikolei ZUT to usłysz. Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: A TERAZ NA POWAŻNIE

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA