Rozwiń » Karolina Lewicka. Dzień dobry, witam państwa. I zapraszam na wywiad polityczny mój państwa pierwszy gości Jan Grabiec, rzecznik prasowy Platformy Obywatelskiej, klub koalicji Obywatelskiej. Dzień dobry, Panie Pośle, dzień dobry pani redaktor, dzień dobry państwu, Donald Tusk dziękuję uczestnikom marszu i mówi, że po tym dniu na pewno już nic nie będzie takie samo w polskiej polityce przez najbliższe miesiące. Co się zmieniło.
No widać to na ulicach ludzie podnieśli głowę i w sobotę w niedzielę dzisiaj uśmiechają się, jakby częściej patrzą w przyszłość takim w taki otwarty sposób jaśniejniejszym wzrokiem coś się w nas zmieniło.
Andrzej Dera, oczywiście z Pałacu prezydenckiego ministerstwo sposób prezydenckiego mówi, jeżeli ktoś myśli, że takim marszem zmienia się nastawienia społeczność głęboko, myli myli się andrzejdera.
Nie wiem, jaką wiedzę ma pan minister Dera na temat kształtowania świadomości społecznej zdaje się nie miał takiej doświadczeń swojej biografii. Natomiast myślę, że najważniejsze właśnie te kształtowania świadomej świadomości społecznej są zbiorowe przeżycia. To co ludzie sami doświadczają, w czym uczestniczą, to poczucie wspólnoty, a to, co jest charakterystyczne dla wczorajszego marszu, to poczucie siły takiej nadziei ugruntowanej ugruntowanej przekonaniem, że jesteśmy blisko, że wszystko jest na wyciągnięcie.
To udało się obudzić w tę wiarę w zwycięstwo. To chce pan tak chyba to był główny cel Donalda Tuska, od jego powrotu do polskiej polityki od lipca 2021 roku. Ja pamiętam jego pierwsze przemówienie po tym, powrocie on nieustannie powtarzał, że jest nadzieja na zwycięstwo. Natomiast, jeżeli chodzi o elektorat, to pozycję elektorat koalicji Obywatelskiej, to to różnie bywało w różnych okresach.
Nasi wyborcy sympatycy są doświadczenie i tymi doświadcz to tymi wydarzeniami ostatnich 8 lat kolejnymi kampaniami wyborczymi masowymi protestami, które były właściwie tłumione albo wyśmiewane przez władze i brakiem. Efektów i brakiem efektów. Teraz jest inaczej, bo rzeczywiście ja pamiętam, byłem chyba na wszystkich marszach kodu uczestniczyłem w tych wydarzeniach strajku kobiet i pierwszego i drugiego i rzeczywiście energia moc poczucie siły teraz jest charakterystyczne. I to nie są takie zacięte twarze czasem właśnie takie wynikające z poczucia pogardy, poniżenia ze strony władzy. Przecież wszyscy tego doświadczaliśmy przez te lata te wyzwiska tolżenie to poczucie nieważności, które nas dotyczyło teraz to są takie jasne spojrzenia, jesteśmy silni damy radę wygramy te wybory posprzątamy w Polsce będzie lepiej.
Jak pan czyta reakcja Prawa i Sprawiedliwości, bo politycy obozu władzy przekonują od wczoraj, że to była frekwencyjna klapa, że spotkali się nienawiwistnicy, nienawiść agresja, wulgarność tak napastkach TVP Info można przeczytać taka jest charakterystyka tego marszu, a premier Morawieckiej w swoim podkaście komentował tak od lokalnych samorządowców. Słyszałem zresztą, jak wszystko wygląda od kuchni z centrali Platformy poszła dyrektywa, że wszyscy ichniejsi prezydenci burmistrzowie, żeby zwozili jak najwięcej działacze Platformy pracowników miejskich spółek, samorządowców itd.
nie. Ja rozumiem, że te PiS odsłania kulisy tego, jak pracują przy spotkaniach PiS, u, bo rzeczywiście mamy takie sygnały, być może byli pracownicy miejskich, nasi samorządowcy dostają wytyczne, że z każdego samorządu ma być 10 osób radnych tam funkcyjnych z urzędu ma przyjść na spotkania z prezesem potrzebna jest wypełnienie dwustuosobowej. Sali i sam Izby tego nie zrobił, ale no tutaj to, czego doświadczyliśmy, to jest zupełnie inna skala, chciałbym, żebyśmy mieli 500 000 członków, ale żadna partia w Europie i chyba na świecie nie wiem, czy w Chinach któraś partia mogłaby się poszczycić. Tam jest 1 partia taką liczebnością członków, więc tu była cała Polska ludzie różnych zawodów różnych profesji z różnych części Polski i z miasteczek na Podkarpaciu i na Lubelszczyźnie i w Świętokrzyskiem i z zachodniopomorskiego naprawdę, jakby nie wiem, czy oni sobie uświadamiają, chyba są uśw dają wpisie. Co to jest wstać właśnie wstać pójść do autobusu o pierwszej w nocy, żeby później odstać 2 2,5 godziny przed marszem przejść 3 godziny w marszu czekać później 3 godziny na to aż autobus jeden z 900, które zabierały ludzi z Wisłostrady, do którego wsiądą i znowu te kolejne 10 godzin w trasie. No to naprawdę nie jest rzecz bagatelna, a robią to ludzie kompletnie nie zaangażowani dotąd w politykę poza tym, że mają swoje poglądy i czują, że coś się musi zmienić.
A pan zaskoczone liczebnością tego marszu?
Tak, tak byłem zaskoczone, no po ich liczyliśmy, że to będzie największy marsz taki i taki, który rzeczywiście ludzi i ludzi zgromadzi szerzej no takinego mówił, że.
Przemysłu na 50 100 000, potem w ubiegłym tygodniu po tych wydarzeniach związanych z podpisem prezydenta Andrzeja ja Dudy pod ustawą powołującą komisję do spraw badania rosyjskich wpływów mówił, że te oczekiwania były wyższe 200 300 000. Teraz państwo podają 500 000. Szacunki są różne 380 000 500 000.
Tak, bo się nie będziemy wspierać o liczby, bo myślę, że to bardzo trudno ogarnąć. Warszawa jest miastem, w którym nie ma miejsca, gdzie 500 000 ludzi może się zgromadzić w 1 w 1 momencie no stadion Narodowy ma tam ile 70 000. Nikt.
Mnie pan nie pytał.
180, ale chyba chyba raczej jest mniejszy, więc no wyobraźmy sobie 80 takich stadionów narodowych w 1 miejscu no nie do wyobrażenia, więc ludzie byli wszędzie w centrum Warszawy. Mamy sygnały, myślę, że ci, którzy są operatorami Miejskiego systemu bezpieczeństwa, najlepiej wiedzą, w których uliczkach, na których placach, bo to.
Tylko główną trasą, ale także ulicami bocznymi po prostu ludzie nie mieścili się znaczy poligonej treści.
Tak, marsze kodu, kiedy policja pewnie pod naciskami politycznymi wydawała z siebie komunikaty odmienne niż biuro bezpieczeństwa miasta, ale tym razem zauważyłem poza jakimś anonimowym źródłem, o którym mówi PAP nikt z policji nie wypowiadał się, żeby te liczby podważyć, które podało miasto, więc myślę, że wszyscy mają świadomość, że ta frekwencja była ogromna i co ważne nastawienie tych ludzi. To było bardzo ważne, a PiS no cóż z tego, co robią po tym, marszu, wynika, że nie mieli scenariusza nie mieli pomysłu na to, co zrobić. To doszukiwanie się jakiejś przemocy. No przecież nikt to oglądał tę transmisję, nie widział tam gra ma przemocy, mimo że oczywiście zawsze, kiedy się zbierają dziesiątki setki tysięcy ludzi, ryzyko jest, zwłaszcza, że po trasie spotykaliśmy grupki ludzi, którzy otwarcie głośno wykrzykiwali swoje poglądy dalekie od tych opozycyjno, demokratycznych wyraźnie opowiadali się po stronie PiS u i nikomu włos głowy nie spadł. Nikt nawet nie usłyszał głośniejszego przekleństwa w swoją stronę coś świadczy naprawdę o niesamowitym nastapieniu ludzi bardzo pozytywnym.
Marsz i co dalej, jak państwo chcą wykorzystać tę energię, bo za chwilę nie stała się ona wspomnieniem?
No najważniejszy moment wykorzystania tej energii do 15 października do tego czasu jeszcze to trzeba dowieść jeszcze kilka emocje. Tak dokładnie, tak więc myślę, że to jest doświadczenie, które które, jakby zakotwiczy się w świadomości Polaków, to to, co się dzieje w ostatnich 24 godzinach jest część, czego łatwo.
Jakieś doświadczenie wspólnotowe, o którym się pamięta, że następuje taki zjazd emocji i tego chyba doświadczał Rafał Trzaskowski, który najpierw wyzwolił tę energię obozu opozycji w sympatku wyborców opozycji, po czym chciał na te fale wskoczyć, ale zwlekał i ostatecznie mu się nie udało?
Nie wiem, o którym momencie mówi pani redaktor.
W wyborach prezydenckich.
Mi się, że to mobilizacja było bardzo wielka po tej stronie, natomiast to, co się wydarzyło, to nadspodziewanie duża mobilizacja drugiej turze relektoratu wiejskiego, to wszyscy socjogowie wskazują na to, że tam udało się parafią udało się przez propagandę.
Teraz o wyborach predencji.
Wyciągnąć do, ale ja mówię o drugiej turze ludzi.
O wcześniej okresie po wyborach prezydenckich Rafał Trzaskowski wyszedł powiedział 10 000 000 Polaków na mnie głosowało to kapitał do zagospodarowania. Będę powoływał ruch, będę działał, potem właściwie to się w rozmyło nic się nie wydarzyło.
A 10 000 000 ludzi oczekuje w wyników efektów. No trudno wciąż tłumaczyć, że za pół roku za rok za 2 za 3 za 4 wybory zresztą widzieliśmy to.
Dobrze pozostawmy to.
Nastroje kampanii kobiet, znaczy to jakiś miesiąc po tym, proteście, kiedy rzeczywiście miliony ludzi wyszły na ulice w 600 miastach w Polsce było takie poczucie, że to nic nie dało. I oczywiście, że ten nastroje zjechały, ale dzisiaj te wszystkie odłożone emocje i ze strajku kobiet i z protestów kodu i z tych manifestacji w setkach polskich miast one wszystkie się kumulują w tym proteście.
Ja nawiążę jeszcze do tego strajku kobiet, bo to jest dobry przykład, były protesty kobiety nic nie ugrały, mimo że tłumnie wyszły na ulicę nie tylko kobiety rzecz jasna, ale Prawo i Sprawiedliwość dopioło swego orzeczenie trybunału zostało opublikowane i kobiety wycofały się z polityki. Są na marginesie życia politycznego, są zdemobilizowane. Państwo mają zresztą wewnętrzne w sondaży i o tym słyszałam i wyciągacie z tego wnioski, że trzeba przywrócić przede wszystkim kobiety polityce, bo one przez brak poczucia sprawstwa efektów swoich protestów wycofały się z polityki.
No tak, ja nie chcę tu jakichś stereotypów formułować co do nastawienia płci, ale mam wrażenie, że kobiety są bardzo praktycznej konkretne, jeśli chodzi o zachowania polityczne, jeśli nie ma wyborów na horyzoncie, to gawędy o polityce nie mają większego sensu, kiedy przychodzą wybory jest ten moment, w którym.
Czy pan liczy na taką automatyczną mobilizację tych zdeomotyzowany?
Nie. No, bo przede wszystkim trzeba trzeba dotrzeć z tą wiadomością, że to są ważne wybory, przypomnieć o tym ten nastrój musi się ludziom udzielać, dlatego co robimy w ostatnich miesiącach, ten objazd kraju spotkania po kilkaset osób po 1000 kilkaset osób one będą trwały. My byliśmy już w 500 miastach, jeśli chodzi o parlamentarzystów w tym roku od lutego Platformy Obywatelskiej koalicji Obywatelskiej Donald tusko, były spotkania z dziesiątkami tysięcy ludzi, czasem będzie kontynuowane. I to będzie trwało i mam wrażenie, że z tygodnia na tydzień z miesiąca na miesiąc tych ludzi jest więcej.
Donald Tusk ślubuje.
Przede wszystkich 15 października.
Ślubuję Donald Tusk, zwycięstwo rozliczenia zadośćuczynienia i pojednanie, a ja sobie myślę, że PiS nie pozwoli na pojednanie z ich wyborcami.
No oczywiście to jest partia, która żywi się nienawiścią, od bardzo dawna obserwujemy, to tylko tak naprawdę znaczy od czasu, kiedy funkcjonuje PiS w polityce napięcie polityczne w Polsce było bardzo duże, chociaż wcześniej też bywało. Natomiast czymś, co zasadniczo zmieniło tę sytuację, jest monopol propagandy partyjnej w mediach publicznych. To jest taki taki kanał, którym jad dopływa do tego krwi obiegu społecznego, gdyby media publiczne były normalne, tak jak w każdym cywizowanym państwie pokazywały różnorodne poglądy obywateli, przecież one są różnorodne. Mamy różne zdania na wiele tematów, to odcięcie tego dopływu jadu już sprawi, że temperatura napięcia temperatura sporu się zmieni.
Pan tak przez wiele lat ta trucizna jest sączona do nas odkłada.
To będzie trwało oczywiście, to nie stanie się z dnia na dzień, ale naprawdę jeśli się tego ognia nie podsyca to on wygaśnie.
A co z tematem jedności opozycji wspólnej listy, czy on powraca potem wspólnym marszu czy nie?
No nasze stanowisko jest znane, trzeba by pytać naszych partnerów. Wiem, że ogłosili, że będą tworzyć listę dwupartyjną, że pracują nad tym, żeby.
Że trzecia droga jest właśnie gwarancją jakoś pana wyboru dla Polaków. Tak mówili.
No wolałbym, żeby te nasi partnerzy opozycyjni nie formułowali swojego programu w kontrze czy przeciwko innym partem opozycyjnym, bo to naprawdę niczemu nie służy mówienie o trzeciej drodze, a być u gdzieś pomiędzy pisem, a platformą. Znaczy mi to nasuwa złe skojarzenia. Myślę, że tutaj niezręczny był ten wybór tej nazwy, bo wiem, że nie taka była intencja naszych partnerów z PSL, u, że wielu ludzi z partii Szymona chłowni tak nie uważa, ale ta nazwa wskazuje, że ta trzecia droga jest gdzieś pomiędzy pisem o Platformie. Zresztą.
Zostałoło od jakoś jak tak mówią.
No właśnie, to znaczy, że to się wydarzy po wyborach rzucą onetą, będą wybierać się do lepszą ofertę, z kim utworzyć rząd? Znaczy taka sugestia oni są mają równy dystans dopisu, jak do Platformy?
Nie wiem, czy tam było równym dystansie?
Jest myląca, ale ten sam ten obraz. Tak jak widzimy, rozstaje dróg jest droga w prawo i w lewo i pośrodku. No to widzimy obraz, chcielibyśmy ja mam wrażenie, widziałem to na marszu na te setki tysięcy ludzi i miliony sympatyków opozycji idą w tym samym kierunku, że tutaj nie ma trzeciej drogi, znaczy ten marsz jest w tym samym kierunku i dopóki nie będziemy iść w tym samym kierunku, nawet jako osobne byty polityczne, ale w tym kierunku no to sukcesu nie będzie.
A dlaczegoż UN hołownie Władysław Kosiniak? Ka już ostatecznie nie zabrali głosu? Jak to było z tym zapraszaniem ich do przemówień?
Wszyscy liderzy partie opozycyjnych zostali zaproszeni przez Donalda Tuska. Do.
Burmistrzaacy Robert Biedroń występowali.
Tak Władysław Kosiniaka my też przyjął to zaproszenie tam z powodów technicznych, w związku z tym, że panowie zrobili konferencję prasową tuż przed marszem kilkaset metrów dalej musieli przejść przez wielotysięczny tłum nie przedarli się do mikrofonu na czas. Nie wiem, czy szym on Hołownia chciał wystąpić, bo nie potwierdził nam tego, że zabierze głos, ale liczyliśmy na obecność Władysława Kosiniaka Kamysza. No i mieliśmy takie pozytywne sygnały, że, że chce z nami być.
Ale ostatecznie nie przemówił zmieniam temat, czy komisja do spraw badania wpływów rosyjskich powstanie czy nie powstanie jak pan myśli? Wizją powoła, bo na razie się dystansuje od tej propozycji nowelizacji ustawy złożonej przez pana prezydenta Jarosław Kaczyńskiej, rzecznik rządu, mówią, że to w przyszłym tygodniu decyzja zostanie podjęta. Co z tym zrobić?
Ja myślę, że co do nowelizacji ta sprawa jest przesądzony na Kaczyński nie pozwoli na to, żeby ktoś taki jak Andrzej Duda, kto to jest w hierarchii partyjnej. Nikt to jest tylko prezydent, który pełni swój urząd dzięki temu, że Kaczyńskiego wskazał palcem taki jest taka jest świadomość na Nowogrodzkiej. Andrzej Duda nie jestem ani autorytetem, ani funkcja prezydencka niezbyt poważnie traktowana, więc te przepisy wylądują w koszu A3 PiS będzie parł tak jak dotąd.
Czyli na następne posiedzeniu Sejmu, członkowie.
Zostaną. Ja osobiście uważam, że tak, bo Kaczyński nie bardzo ma wyjść, zagalopował się i zwykle idzie do ściany chociażby za czy do krańca przepaści chociażby ten półkroku dalej była ta przepaść. Zwykle dopiero nad przepaścią zastanawia się, czy nie zawrócić, myślę, że już żałują tego, że uruchomili ten proces powołania tej komisji, bo na całym świecie zgodnie wszędzie zostało to ocenione jako działanie antydemokratyczne, a z każdym tygodniem funkcjonowania tej komisji będą żałować jeszcze bardziej.
Jan Grabiec, rzecznik prasowy Platformy Obywatelskiej, klub koalicji Obywatelskiej Panie Pośle, dziękuję zaraz dziękuję bardzo, państwo zapraszam na informację. Zwiń «
PODCASTY AUDYCJI: WYWIAD POLITYCZNY
-
26:11 W studio: Szymon Gutkowski
-
13:28 W studio: dr Katarzyna Lubnauer
-
-
14:50 W studio: dr hab. Paweł Kowal
-
12:31 W studio: prof. Krystian Markiewicz
REKLAMA
POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ
-
02.10.2023 12:00 Dzień po wyborach
-
-
02.10.2023 12:00 A teraz na poważnie10:54 W studio: Bartosz Arłukowicz
-
02.10.2023 13:00 Połączenie23:49 W studio: Tomasz Maćkowiak
-
02.10.2023 17:20 Wywiad Polityczny26:11 W studio: Szymon Gutkowski
-
02.10.2023 17:00 Wywiad Polityczny13:28 W studio: dr Katarzyna Lubnauer
-
02.10.2023 14:40 Magazyn Europejski14:50 W studio: prof. Marek Safjan
-
-
02.10.2023 14:20 Połączenie08:24 W studio: prof. Joanna Zajkowska
-
-
-
02.10.2023 13:40 Połączenie22:03 W studio: mec. Maria Ejchart
-
02.10.2023 16:00 Jest temat!10:08 W studio: Michał Suchora
-
02.10.2023 15:40 Jest temat!12:29 W studio: Anna Radwan
-
-
02.10.2023 15:50 Gościnnie: Herstorie37:32 TYLKO W INTERNECIE
-
02.10.2023 16:59 English Biz
-
02.10.2023 16:20 Jest temat!12:34 W studio: Małgorzata Dąbrowska
-
02.10.2023 18:59 Cotygodniowe podsumowanie roku01:30:29 TYLKO W INTERNECIE
-
-
02.10.2023 16:40 Jeszcze Więcej Sportu12:36 W studio: Adam Probosz
-
02.10.2023 22:00 Powrót do przeszłości52:43 W studio: dr Michał Przeperski
-
-
02.10.2023 19:10 TOK36004:00 W studio: Wawrzyniec Zakrzewski
-
-
-
02.10.2023 19:09 Audioprezentacja
-
-
-
02.10.2023 19:39 Digital Festival 202325:47 W studio: Aleksandra Karasińska
REKLAMA
DOSTĘP PREMIUM
TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.
KUP TERAZSERWIS INFORMACYJNY
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
-
TOK FM
-
Polecamy
-
Popularne
-
GOŚCIE TOK FM
-
Gazeta.pl
-
WYBORCZA.PL