Rozwiń » Są z nami i do osiemnastej z nami zostaną Patryk Michalski, wirtualna Polska dzień dobry dzień dobry oraz Roman imierski, zastępca redaktora naczelnego gazety wyborczej. Dzień dobry, dzień dobry. To pytanie ogólne. Na co może przełożyć się ten marsz? Czy, jeżeli powiemy, że największe wydarzenie polityczno społeczne ostatnich lat to nie skłamiemy Roman Imielski?
Jeśli chodzi o wydarzenie społeczno polityczne jednorazowe, to niewątpliwie był to wydarzenie, jakiego nie widzimy od dekad. Ja przedmiot lat osiemdziesiątych i ta liczba osób, które zjawiły się wczoraj w Warszawie, a było ich moim zdaniem, nawet wg wyliczeń, które można dokonać, bo są naukowe opracowania dotyczące tego tego, jak się liczy dla osoby podczas takich demonstracji. To było ich moim zdaniem ponad 500 000, nawet więcej, dlatego że bardzo dużo osób w bocznych uliczkach. Ja akurat tamtędy też się przebijałem, patrząc jak ten masz wygląda, bo nie byłem w stanie ruszyć z Rozdroża poza tym nieowego byli przez cały czas tak tak to dużo więcej teraz pytanie czy się jak się to przełoży z moich takich obserwacji, ostatnich szczególnie tygodni 2 sceny politycznej. Wydaje mi się, że jesteśmy w takim momencie dosyć przełomowym, to znaczy każda kampania polityczna, a ona już trwa niem, to ktoś mówi mi, że to jest jakaś prekampania. To chyba się nie widzimy tego samego, znaczy kampania już trwa na całego po prostu jest taka jest takie jest takie momentu, w którym któraś ze strony ze strony sceny politycznej zyskuje wiarę, że wygra.
I w 2015 roku była to wygrana kampania.
Prezydenta prezydenta, która miała w sondażach nieprawdopodobny wiat br żagle PiS owi pamiętajmy, że jeszcze, o ile dobrze pamiętam, chociaż było to 8 lat temu. To wydaje mi się, że jeszcze latem dosyć dosyć pewnie Platforma w 2015 roku prowadziła wybory już wtedy się.
Zmieniało. To ja sprawdziłam ostatnio sondaże cebusowskie jeszcze w kwietniu Platforma prowadziła. To jest w maju nastąpiła różnica, proszę nic na pierwszym miejscu Platforma.
To proszę zobaczyć, to później nastąpiło, dlatego że wybory wtedy mieliśmy w listopadzie nie w październiku pod koniec października, a zaprzysię Andrzej o Dudu było dobrze będą w połowie sierpnia. I to był taki moment, ludzie też zobaczyli jest zmiana. Jest zmiana, prawda i ci sympatycy i wyborcy PiS, u, którzy mieli już do 8 lat rządów Platformie i PESEL uwierzyli, że można również wygrać w wyborach parlamentarnych. Myślę, że takie takim momentom teraz następuje i on też oczywiście wynika z tego, że pismo sam się koię poska jak i podkłada sobie nieprawdopodobnie nogę z tymi ostatnimi działaniami już no. Ale.
Wcześniej też to robił, bo, ale.
To prawda tylko, że możemy się zżymać, oczywiście na to, jak PiS prowadził kampanię wyborczą w 2015 roku czy 2019, ale to był bardzo spójny przekaz i bardzo spójna oferta dla pewnych grup wyborczych. Dzisiaj to kompletnie się rozładzi. Ja mam wrażenie, że sztab nie panuje nad tym przekazem, no jeśli ktoś wrzuca taki film haniebny, jak film wykorzystujący pamięć sześciumilionowo frrhlokaustu, czyli ten film wykorzystujący zdjęcia zdjęcia auschwitzbirkena, kradnąc w ogóle ten film, bo prawa autorski należały do innej osoby. Jeśli następuje coś takiego jak lextus, czyli pomijam, już podpis tydzień temu prezydenta pod ustawą o komisji, to spraw badania wpływu rosyjskich w latach 28 22, który zachwala tą ustawę, jaka to jest fantastyczna.
Ustawa w 4 dniach wychodzi kompletnie, że są uży zostały słuszne, ale rąbku pozwoli, żeby, że żeśmy już zaglopowali się w stronę Prawa i Sprawiedliwości bym jeszcze chciałaby tak Patryka o marsz zapytać, bo ja cały czas myślę sobie o tym czy do wyborów pamięć o tym wydarzeniu nie zostanie zapomniana, bo żyjemy w takich czasach, kiedy wydarzenia chodzą stadami, a nie pojedynczo. I kiedy rozmawialiśmy tutaj we własnych dziennikarskich gronach, to przecież w ubiegłym tygodniu można było odnieść wrażenie, że ten tydzień trwał miesiąc albo może nawet 2 miesiące tak było taka była isywność tak tych kolejnych zdarzeń, więc oczywiście to było gigantyczne wydarzenie. Wczoraj pytanie, co zrobić, co powinna zrobić opozycję, żeby podtrzymać tę energię? Czy możliwa jest do podtrzymania? Ta energia?
To znaczy, ja zgadzam się z rąkiem co do tego, że mamy do czynienia z takim momentem, kiedy ludzie, którzy wcześniej nie wierzyli w to, że opozycja może wygrać albo nawet niektórzy mówili. Mam wrażenie, że opozycja no nie robi wszystkiego po to, żeby te władze odzyskać, to teraz ten punkt widzenia się zmienił, a jeśli taka Iskra zostanie uruchomiona, to wie wierzę w to, że to przetrwa, dlatego że słyszę to od ludzi, oczywiście będziemy mogli to oceniać z perspektywy czasu utrzymanie aż takiej mobilizacji będzie trudne kampania dzieli się na takie etapy, kiedy mamy dużo silnych akcentów, później przychodzą wakacje. Naturalne zmęczenie politykom i wtedy pewnie będzie trudniej utrzymać ten sam poziom emocji, tyle tylko, że jeśli w części osób pojawiło się to przekonanie, że opozycja realnie chce sięgnąć po władzy. To myślę, że ono nie zniknie.
No, a to jest ważna rzecz, bo przecież były liczne badania, które na przestrzeni ostatnich miesięcy pokazywały, że w elektrocie opozycji oczywiście ludzie deklarowali głosuje na Platformę na lewicę no hołownie. A kto wygra wybory, no i wtedy większość odpowiadała. No Prawo i Sprawiedliwość.
Nawet ważniejszym sondaażem od konkretnych wskazań co do liczby. Ile dana partia ma poparcia? Ma to przekonanie właśnie co do tego, kto ich zdaniem zdaniem odpowiadających może wygrać te wybory, kto idzie po to, idzie po władzę, kto wykonuje odpowiednią liczbę ruchów po to, żeby sięgnąć, kto przekonuje, kto pokazuje, że w ogóle ma wiarę, przecież my wszyscy rozmawiając z politykami w ostatnich miesiącach w ostatnich latach, widzieliśmy, że np. 23 lata temu politycy opozycji nie mieli takiej werwy nie wierzyli, sami często oczywiście w przekazanie pamiętamy się.
2000 to roku, kiedy opozycja zjednoczona wali koalicji Europejskiej przegrała wybory z pisem do parlamentu Europejskiego, to my widzieliśmy przez te pół roku.
To wiosnaowskata w biedronie oczywiście totię razem tak.
Jest. To my widzieliśmy przez te pół roku, które dzieliły wybory do parlamentu Europejskiego, a wybory do parlamentu naszego krajowego, że był Mar wiary, więc było to prowadziło się te kampanie, oni prowadzili te kampanie, ale bez wiary w zwycięzcy.
Mentalnie to jest bardzo ważne dla wyborców. Pytanie, co zrobią z tym politycy, bo wg mnie warto obserwować też kolejne kroki, wydaje mi się, że jeszcze jakiś czas temu politycy Platformy Obywatelskiej zakończyliby cykl działań na samym marszu. To znaczy postawiliby kropkę i powiedzieli zobaczcie udało nam się coś zrobić. Dzisiaj był taki sygnał wysłany do wyborców przez Donalda Tuska, który po piątej rano przed szóstą rano pojawił się na ulicach Warszawy, żeby podziękować służbom miejskim za posprzątanie za ogarnięcie tego wszystkiego, co po marszu. Oczywiście można mówić, że to jest krótkiego wywiadu, udzielił też krótkiego wywiadu. Oczywiście można mówić, że jest to ustawka, bo przypadkiem kamery się tam nie pojawiły, bo słyszałem takie głosy, ale to świadczy o tym, że Platforma Obywatelska ma w tym momencie świadom, że to nie jest koniec, że ten marsz to jest dopiero początek, gdyby Platforma uwierzyła, że sam marsz zmienia wszystko, no to byłaby to droga donikąd, teraz tak naprawdę ta ich droga dopiero się zaczęła się.
Bardzo ciekawe, co powiedział Patryk, że to jest ewidentnie plan Tuska. Znaczy powiedział tak wcześniej przegrywaliście, bo się leniliście, a teraz mamy zasuwać. I ja wiem, że tutaj często się narzeka na to, jaka ta opozycja była i słusznie ja co robią, ale ja zwracam uwagę na te elementy, które się naprawdę w ostatnich miesiącach bardzo zmieniły po stronie pozycji. Te wyjazdy w teren do małych miejscowości i może ktoś narzekać, że tam powinno wie wcześniej jechać, że może więcej, ale jeżdżą naprawdę jeżdżą te np. wyjazdy koalicji Obywatelskiej są takie, że tam naprawdę Tusk wysyła do najdalszych miejscowości swoich ludzi. Lewica to robi przecież również Hołownia jeździć 13 to naprawdę się zmieniło diametralnie w porównaniu z rokiem 2019, bo jest prawdą, że, że wybory wygrywa się w Końskich, a nie w Warszawie no i to to trzeba zrozumie.
Jeśli powiedzieć, to 1 obserwacja nie wiem, czy też to zauważyliście wczoraj, kiedy relacjonowałem marsz, myślę, że rozmawiałem z około 20 uczestnikami. Trafiłem na 1 osobę, która była z Warszawy, dokładnie pamiętam, to sądzie mówili np. jeden z moich rozmówców mówi jestem z Jasła z miejsca, które jest bastionem PiS u wcześniej przeciwnicy PiS u osoby niezadowolone zmieściłyby się w taksówce. Teraz nie zmieściliśmy się do 1 autokaru.
Bo sukcesem poza frekwencją tego wczorajszego marszu i pokazanie jednak, że oczywiście główną gwiazdą był Donald Tusk, ale naprawdę był to marżu pozycji, bo jak się widziało te środowiska, które są naprawdę było od skrajności do skrauszy. Wszyscy, którym nie podobają się w się rządy PiS u i słusznie, że się nie podobają tam się zjawili od partii razem czy środowiska lgbit u przez zielonych przez kot przez gokoła gospodyckiej itd. itd. i 2 najważniejszenie to powiedział Patryk. I ja tam, gdzie stałem tam minimum 50% ludzi, z którymi rozmawiałem przyjechała spoza Warszawy i często to bardzo daka liczba Warmiński Płock gdzieś w południe Polski. I druga rzecz.
I to wymagało zaangażowania ogóle mówił Jan Grabiec.
Tak naprawdę było dużo młodych ludzi. Ja nie widziałem takiej demonstracji opozycji, żeby był taki odsetek młodych ludzi.
I zauważam jeszcze 1 zmianę. To był pierwszy taki marszcz czy protest środowisk opozycyjnych, choć tutaj formalnie organizowanych przez Platformę, gdzie tęczowa flaga nie budziła żadnego sprzeciwu. Myślę, że to też jest zmiana, do której doprowadziło, paradoksalnie Prawo i Sprawiedliwość, bo wieloletniej nagące na środowiska osób LGBT ludzie mają świadomość nawet ci, którzy wcześniej nie widzieliby tak chętnie tęczowej flagi.
Ocielenie wadła. Tak myślę, że to jest właśnie Solidarność nie możeowanie.
I teraz jeszcze chciałem wrócić do tego, czy to może wygasnąć, to ja nie jestem politologiem, tylko historykiem, ale zdaje się, że w politologii jest takie chyba to amerykańskie takie nie nieformalne prawo, że jeśli są wybory zaraz po po wakacjach wybory są de facto zaraz po wakacjach. To bardzo ważne jest w jakim nastroju ludzie pojadą na te na to toacje, bo jeśli już mają oddeg od polityki, to jak się później spotkają mi się dołują. No znowu się nic nie uda te wybory pewnie znowu będą przebrany, tu będzie.
Tak pojadą z dobrą energią, co.
Opozycji list będzie dolewał o oliwy do ognia, bo przecież w przyszłym tygodniu w poniedziałek zaczyna się Sejm i na nim zacznie zacznie być procedowana. Ta słynna ustawa Lexus, dlatego że prezydent ją tydzień temu podpisał i tam są terminy, że trzynastego trzeba wybrać członków tej komisji.
I ta ustawa obowiązuje w ciągu 14 dni od wejścia w życie trzeba wybrać tych członków komisji.
On się zastanawia, co zrobić z nowelizacją, bo jeszcze przed chwilą rzecznik rządu w Sejmie pytałem go to było czasu po 4 dniach nie było czasu na początku.
Powiedział, że on jeszcze się nie zapoznał. Nie przeczytał.
Też dzisiaj dlatego ja mówię o tym, że dużym atutem dzisiaj opozycji poza tą zmianą nastrojów i uwierzeniem naprawdę, że możemy wygrać. To jest to, że PiS naprawdę potyka się np. ja dzisiaj ze zdumieniem jest 17 35 nie widziałem poważnej odpowiedzi na ten marsz.
A jaka była ta odpowiedź niepoważna? To o tym powiemy to. Piotr Michalski wirtualna Polska i Roman Imielski, zastępca redaktora naczelnego gazety wyborczej nadal są z nami raz jeszcze mówię wam dzień dobry, ponieważ obiecaliśmy naszym słuchaczom i słuchaczkom, że zajmiemy się reakcją Prawa i Sprawiedliwości, którą już określiliśmy mianem niepoważnej domniemanie, bo nie było poważnej reakcji. No to ja mam taką próbkę reprezentatywną Kazimierz Smoliński, OJ, nie wyszło, panie Tusku, ten marsz to frekwencyjna klapa Olga Semeniuk padkowska nie spodziewałam się wysokiej frekwencji, ludzie są w parkach z rodzinami i narodzinnych obiaadach. Szkoda tylko, że u nich znowu zaczęło się i kończy na nienawiści. Łukasz szreiber, myślę, że marsz nienawiści potwierdził to wszystko, co widzieliśmy główna siła napędowa, to złe emocje na wszelki wypadek brak jakichkolwiek pozytywnych propozycji poza banałami w ogóle PiS SKO kolportował hasztag marszy nienawiści, wulgarność agresja nienawiść. Te słowa określająca marsz pojawiały się w telewizji publicznej, jeżeli już zaczęła ona o tym marszu informować informować w dość specyficzny sposób, więc ten czasownik umieszczam w cudzysłowie Roman i mielski chciał na ten temat to to.
Niepoważna odpowiedź, bo Łukasz reiber akurat jest rozsądnym człowiekiem i poza tym, co mówi publicznie, doskonale sobie, zdaje sprawę z sukcesu tego marszu. To po pierwsze po drugie sprowadzenie tego marszu, tylko do nienawiści. Ja byłem na tym marszu jako dziennikarz i jako Obywatel również jest również nieprawdą, bo to był margines. I proszę sobie teraz wyobrazić, że ci ludzie, którzy tutaj byli w Warszawie przynajmniej te 500 000, oni i ich rodzin znajomi itd. oni teraz słyszą, że to była jakaś garstka ludzi, którzy życzeli tylko 8 gwiazdy i nic więcej. Prawda no to.
Ale słyszą bardzo słyszą od wielu lat są komuniści dzieje?
Czy jakaś ta energia się wygasi? Oni słyszą ze strony w władzy, a już nie mówię tego, co się dzieje w tzw. mediach publicznych. To czy oni zapomną tym, oni są będą jeszcze bardziej wkurzeni na tym władzę i to jest kod skuteczne, bo, że ta władza.
Prac kolejnych obraża. Tak.
Oczywiście, że tak, bo to jest i to jest i to można nazwać prawdziwym prawdziwym przemysłem pogardy wobec tych ludzi, którzy się tutaj zjawili, naprawdę na pokojowy, marsz, którym marginesem były tego typu hasła, ale.
Spjrzmy na to tak zupełnie marketingowo piarowo z takiej współdzenia technologii kampanii to nie działa pismo po prostu się nie przygotował. Na.
To absolutnie znaczy jest zaskoczony, bo co chwilę ma te swoje wpadki, też powołam się jeszcze raz na artykuł z piątku Agaty kądzińskiej naszej specjalistki od to Prawa i Sprawiedliwości, gdzie 1 sposób jeden z ważnych polityków prawa i sprawiedliwość powiedział taką ciekawą rzecz. Wiem, że jesteśmy jeszcze wczesna pora, więc powiedział, że zaczynamy się urządzać pewnej części, jesteśmy w pewnej części ciała i zaczynam się tam urządzać i to dobrze charakteryzuje to i jeszcze 1 rzecz, bo dzisiaj też rozmawialiśmy z politykami PiS u i oni oczywiście nieoficjalnie to mówią, że no nie ma co ukrywać. To jest giganttyczne sukces w ogóle opozycji. I jeśli to szykuje się na nastroje społeczne, to jesteśmy w złej i bardzo sytuacji i oni tylko liczą na to, że się kampanie z długa może ludzie jakoś trochę zaczną zapomnić, może my w końcu zaczniemy je mieć jakiś skuteczny spójny przekaz nie będziemy mieć taki przypadek, jak w ostatnich tygodniach.
Pank michański też rozmawiał dzisiaj z politykami Prawa i Sprawiedliwości, którzy anonimowo dzielili się swoimi spostrzeżeniami. I one były zupełnie inne niż te, które były kolportowane w mediach społecznościowych.
Tak, czego politycy PiS oficjalnie nie powiedzą o marszu, to był taki tekst i ten partyjny przekaz całkowicie rozjeżdża się z tym, jak marsz jest oceniany wewnątrz Prawa i Sprawiedliwości. Po pierwsze, posłowie PiS u nie rozumieją, dlaczego za pierwszym razem w pierwszym odruchu sztab uderza we frekwencję, kiedy widać było, chociaż u nas zdjęciach, że ta frekwencja naprawdę była duża, a jeśli kogoś to nie przekonuje. No to wystarczy powiedzieć, że kiedy czoło marszu było na krakowskim Przedmieściu i na placu Zamkowym, to niektórzy jeszcze nawet nie zdążyli wyruszyć, więc to się nie podoba wewnątrz PiS, u usłyszałem mam kilka cytatów, że opozycja odrobiła lekcje, to w kontekście słów Donalda Tuska o patriotyzmie politykom PiS u wydawało się, że już raz na zawsze przejęli te hasła dotyczące biało czerwonej drużyny, że to jest coś, co się. Kojarzy.
Patriotyzm został monopolizowany zawłaszczony, że wszyscy inni to zdrajcie.
I mieli takie poczucie, że to jest ich temat, więc często próbowali atakować Platformę Obywatelską. Za to okazało się, że tutaj duży marsz opozycyjny szedł z biało czerwoną flagą i nikomu tej flagi nie można zabrać, a Prawo i Sprawiedliwość liczy na polaryzację. Nikt też wpisie, kto racjonalnie patrzy na rzeczywistości nie wierzy w to, że na tym marszu było 100 000 ludzi. Okay nie wszyscy moi rozmówcy wierzą, że to było 500 000, ale ta ten najniższy próg, do którego się nieoficjalnie przyznają politycy PiS, u to jest 250 000. Inni mówią, że około 350 000 osób brało udział, ale ich wyliczenia są oparte wyłącznie na trasie marszu, oni tam nie byli, więc policzyli też, ile mogło się zmieścić, pomijają przy tym wszystkie boczne ulice, które często same w sobie były wypełnione ulice równoległe, naprawdę tam też był tłum osób. To, co jeszcze usłyszałem, to to, że widzą, że w opozycji zmieniła się ta dynamika, że właśnie nie kończą na tym, że był marsz i na tym kończymy, tylko szykują już kolejne kolejne działania. No jeszcze ostatnia rzecz to świadomość, że Prawo i Sprawiedliwość samo napędziło tak naprawdę frekwencję swoim.
Prezydentaem.
Nawet tygodniu razem z prezydentem tutaj oczywiście myślę o komisji rzekomej komisji do spraw badania rosyjskich wpływów. No i ten spot, który był strzałem w stopę i wszyscy wpisie to widzą i wnioskiem Auschwitz, tak tak tak niektórzy w prawie i sprawiedliwości są nawet zaniepokojeni tym, że Prawo i Sprawiedliwość obrało drogę lekceważenia, bo oni wiedzą, że to będzie tylko denerwowało tych wszystkich uczestników sprowadzenie tego do pal.
Lekceważenia Patryku przeciwnika polityczne to przeciwnika polityczneą to jest najpoważniejszy błąd w każdej kampanii.
Oczywiście, że.
Toty Bronisława Komorowskiego, który wiemy, który.
Zlekceważył Andrzeja Dudę.
To wiemy, jak to się skończyło?
Tak skończyło się właśnie 2 kadencjami PiS u i przede wszystkim większością parlamentarną. Natomiast jeszcze 1 jest moim zdaniem bardzo ważna rzecz związana z niedzielnym marszem, bo ja jestem przekonany, że PiS ma jeszcze w szufladach, rzeczy, o których filozofą się nie śniło i jej wyciągnie przed wyborami. Naprawdę moim zdaniem Jarosław Kaczyński przed 15 października, kiedy pewnie będą te wy wybory, ale.
To będą prezenty, czy kompromaty?
To będzie wszystko, to będzie wszystko i to mogą być gorsze rzeczy nawet niż komisja do spraw badania rosyjskich wpływów, bo Jarosław Kaczyński niczego tak się nie boję u utraty władzy, bo wie, że zostanie rozliczone za to. I to nie chodzi nawet o pewnie sprawy prokuratorskiej itd. ale to wystarczy, że ponad 3 komisje śledczy, na których kto będzie główną gwiazdą, wzywano te komisje, że Jarosław Kaczyński on nie przeżyłby. Upoch takiego upokorzenia Donald Tusk i opozycja, która wygra wybory, będzie go ciągać i pokazywać jak przepraszam bardzo zatem, bo było dużo nawiązań dozoru również ze strony rządzący, których chcieli lekceważyć ten marsz jak do małpy w klatce? Prawda tak będzie, ale mi się wydaje, że w obóz władzy i przynajmniej duża część racjonalnych ludzi w obozie władzy są tam tacy ludzie oprócz tego, co mówią normalni doskonale, jeśli my do dziśśniemy 6 śrubę to tych ludzi będzie 1 000 000, być może na ulicach albo więcej, dlatego że pamiętajmy, że w Warszawie było 500 000 500 000 były też Manifesta. Nie wyobraźmy sobie, że oni wrzucją coś jeszcze gorszego i już wiedzą, że odpowiedź społeczna będzie bardzo duża, że w Polsce da się zrobić ogromną manifest, jakie nie widzieliśmy od lat osiemdziesiątych.
W pisie jest też niepokój związany z tym, że niektórzy politycy zaczynają wierzyć we własną propagandę, jeszcze jakiś czas temu po prostu w taki wyrachowany sposób politycy mówili bez mrugnięcia okiem to, co rano przeczytali to, co dostali na skrzynki mailowe. Teraz problem jest taki, że niektórzy zaczynają w to wierzyć, a jeśli naprawdę w to wierzą, to właśnie mają uśpioną czujność i ci, którzy trochę bardziej racjonalnie patrzą na te szanse wyborcze i na najbliższe wybory boją się tego, po prostu zresztą pytałem dzisiaj rzecznika rządu. O to to jak podchodzi do tego, że TVP, które dostaje miliardy złotych z naszych pieniędzy, nie pokazuje relacji opozycyjnej na żywo tak gigantycznej manifestacji i Piotr Müller odpowiedział na to, że nie ma w Polsce obowiązku relacjonowania każdego marszu Platformy Obywatelskiej, mówi, że w wiadomościach przecież był materiał, więc bardzo dobre samopoczucie tyle tylko.
Żeby Info była pierwsza ogólnopolska parada kół gospodyń wiejskich, podczas której to paraddy został odczytany list Jarosława Kaczyńskiego.
Dziękuję od tego, że plan pan Piotr Miler nie zna prawo nie za ustawy o krajowej rady obowiązek oowania inwestor.
Celnegocjonowania.
Zresztą są już skargi do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji na ten nie, że nawet przeka pracy czy brak przy przekazu oczywiście? To.
Myślę, że dostaną dużo naszą karę niż nałożył. Pan prezes świrrski na radio to kefem, od którego się odwołuje.
I po co ta ironia? Panie dyrektorze, chciałabym zapytać jeszcze sytuacja po stronie opozycyjnej. Jak myślicie, i czego się spodziewać? Będzie polaryzacja, taka, czyli, że scena polityczna zostanie podzielona na PiS Platformę, no i tam reszta świata gdzieś na boku czy trzeciej drodze uda się obronić swoją podmiotowość?
Na pewno pisowi nas zależy, żeby to był plebiscyt najlepszy wybor, żeby to był plebiscyt. My kontra Tusk i to robi ten cała ta machina propagandowa również jeśli ktoś musi albo czasami zagląda na media rządowe i prorządowe, bo to nie tylko TV to wszystko kręci się wokół Tusk absolutnie, ale to działa to przestaje działać bardzo sensownie. W tej całej układance zachowuje się lewica i myślę, że ona będzie miała bardzo to dobry wynik, przyzwo albo przynajmniej bardzo przyzwoity wynik bardzo dobry i nie zostanie wypchnięta ze serca.
Z nikim się nie kłóci nikomu bardziej.tyle To od razu mówimy jesteśmy za 1 listą, jeśli tak PE idźmy w ogóle. Jeżeli ktoś Tosza to wszędzie jesteśmy.
Pełen pełen tutaj jestem takiego podziwu dla dla sprytu dla sprytu też i umiejętności grania na tym na tymleku, gdzie rzeczywiście no.
Tonym?
Politykiemnością tego nie ukrywam, ale też właśnie umiejętność zachowania się takim boisku, gdzie gra 22 dr no takich nazwijmy galaktico. Prawda tutaj proszę państwa piłkarskiego języka. No i tam jest taki mniejszy mieszkań bardzo możliwe, natomiast czy będzie sukcesem trzecia droga no tutaj no życzę oczywiście dobrze każdej partii opozycyjnej, bo uważam, że PiS jest naprawdę bardzo złą władzą i trzeba odsunąć go od tego, żeby rządzili w naszym kraju, dlatego że no trzecia kadencja to będzie koniec w ogóle demokracji w Polsce wolnych mediów itd. o tym jestem przekonany, natomiast już dzisiaj widzimy, no zobaczymy, jak będą wyglądać kolejne sondaże, które tak mniej więcej za tydzień 2 powiedzą, co naprawdę o nastrojach dzisiaj wyborców z różnych zdrowia.
Dopiero wtedy w sondażach wiąże się ten marsz.
No ale dzisiaj na razie nie widzimy, że to jakiś jest wielki wielki Kop w górę w tych sondażach po połączeniu w tej trzeciej drogi, bo jeśli załóżmy, że, że.
No 14 13 2, ale.
Też 17 właśnie. No jeśli byłoby jeśli byłaby taka sytuacja, że we wrześniu to jest jednak 11 punktów procentowych, czyli de facto w granicach błędu Statystycznego, czyli tego progu 8% wejścia dla koalicji. To wyborcy mogą uciekać w kierunku silniejszego PiS.
Liczę na pełną polaryzację z tym się zgadzam, uważam, że Platforma Obywatelska musi dojść do jakiegoś porozumienia z trzecią drogą, bo wg wewnętrznych na razie badań w Platformie Obywatelskiej. No wszystko wskazuje na to, że będzie potrzeba utworzenia wspólnego rządu, więc wydaje mi się, że rozsądne byłoby utworzenie takiej kampanii, które z 1 strony Platformie pozwoliłoby osiągnąć najlepszy wynik, ale dawałoby też przestrzeń dla tej trzeciej drogi. Skoro już wiadomo, że no tej 1 listy nie będzie, no bo to, że temat, że mamy do czynienia z tematem zamkniętym, mówi i Platforma i Hołownia i Kosiniak Kamysz, więc myślę, że to jest też ważne po stronie opozycji, żeby oni wypracowali ze sobą jakieś strategiczne porozumienie, które każdej ze stron pozwoli osiągnąć taki wynik, który później pozwolił tworzyć wspólny.
Rząd ograniczeni są w takim miejscu, że są w stanie to.
Zrobić to pierwszy bardzo poważny te, to będą listy paktu senackiego podział.
Cały czas czekamy słyszeliśmy tak, że nie TOK nazwiska Patryku są skłonni, bo przecież widzieliśmy, że ostatecznie Szymon hołownie Władysław kosiniakka już dołączyli do tego marszu, mimo że przedtem zapowiadali, że Leszno Bielsko białe są ważniejsze byli w Lesznie i Bielsku Białej, ale dopiero.
Bo w.
Podlaskiej Białej Podlaskiej przepraszam i była ich konferencja, tam było właśnie zaakcentowanie tej podmiotowości trzeciej drogi nie zabrali, obaj panowie głosu Jan Grabiec mówił mi, że Władysław kośniak Ka już wstępnie był chętny, a potem potem jednak nie dotarł Szymon hołownie. Nie dał odpowiedzi.
Zaproszony ja o tym głosuję po rozmowach z politykami trzeciej drogi, także oni uznali, że to jest marsz dla ludzi, że może ludzie mają już dość tej przepychanki, kto będzie przemawiał. A kto nie będzie skoro organizatorem jest Donald Tusk, oni mówili początkowo, że się nie zamierzają pojawić sytuacja się zmieniła są to uznali, że ta obecność jest wystarczająca i że nie muszą za wszelką cenę przemawiać. Ja myślę, że to raczej był gest taki z ich strony, że nie zależy im za wszelką cenę, żeby się pokazać i sfotografować, że oni są spotykają się odpowiadają też na trudne pytania. Możemy on Hołownia sam widziałem, jak odpowiadał manifetującym, którzy krzyczeli 1 lista, on przedstawiał im te argumenty spotykał się z kontrargumentami, ale to była rzeczowa i konkretna dyskusja. I mam wrażenie, że obniżył nawet trochę te emocje, więc myślę, że w teorii są jeśli to nie będzie szarpanie się o miejsca na listach tylko rozmowa o przyszłości, to wierzę w to, że są w stanie się porozumieć.
Patryk Michalski, wirtualna Polska oraz Roman Imielski, zastępca redaktora naczelnego gazety wyborczej. Bardzo wam dziękuję za wizytę w studium dziękuję państwu dziękuję za wspólnie spędzony czas wywiad polityczny dobiega końca program wydawał Tomasz Krzemiński realizował Adam szuraj, a za chwilę to 360 i Wojciech muzal. Ja jak zawsze w poniedziałek wszystkich miłośników historii. Zapraszam na powrót do przeszłości, to po dwudziestej drugiej dokładnie 60 lat temu minister wojny John profilu podał się do dymisji po wybuchu skandalu obyczajowego z udziałem jego pięknej dziewczyny i agenta gro i właśnie o tym będzie ta historia do usłyszenia. Zwiń «
PODCASTY AUDYCJI: WYWIAD POLITYCZNY
-
-
-
-
12:42 W studio: Łukasz Lipiński
-
13:10 W studio: Anna Pięta
REKLAMA
POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ
-
-
-
-
-
-
06:38 TYLKO W INTERNECIE
-
-
-
-
-
-
-
-
-
12:00 Dzień po wyborach
-
-
-
-
-
-
-
27.09.2023 23:00 Maciej Zakrocki przedstawia53:45 W studio: dr hab. Dawid Sześciło
-
-
13:00 Połączenie10:50 W studio: prof. Konrad Pędziwiatr
-
13:20 Połączenie10:58 W studio: dr Oskar Pietrewicz
-
11:40 Kultura Osobista13:10 W studio: Agnieszka Przepiórska , Kinga Sochacka
-
-
-
-
REKLAMA
DOSTĘP PREMIUM
TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.
KUP TERAZSERWIS INFORMACYJNY
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
-
TOK FM
-
Polecamy
-
Popularne
-
GOŚCIE TOK FM
-
Gazeta.pl
-
WYBORCZA.PL