Wieś wciąż oszukana. "Z szumnych zapowiedzi rządzących nic się nie stało"

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Rozwiń » TOK.
360 komisja Europejska zgodziła się na przedłużenie embarga na 4 rodzaje zbóż z Ukrainy do przygranicznych krajów w tym do Polski do połowy września tę dzisiejszą decyzję będziemy teraz komentować razem z Piotrem kuźmą rolnikiem ze stowarzyszenia oszukana wieść, dzień dobry, witam radiu tokfm. Dzień dobry. To może proszę powiedzieć, na początek, co ona oznacza dla rolników, no bo wielu rolników pewnie też w pewnym napięciu czekało, co zrobi Bruksela. No i mamy decyzję?
Co znaczy przez ostatnie tygodnie czy miesiące Bruksela nie robiła nic nie robiła nic, a jak już coś robiła, to jakieś tam terminy podawali, podawali, że będzie Margo do końca roku, potem się ukazało, że będzie do piątego czy tam 6 czerwca. Teraz jest do piętnastego ogłoszono do 15 września. Także szczerze mówiąc, no tak ulica niech się tak określi, kiedy to ma być, bo to już nikt nic nie wie.
Dlaczego to embargo jest w dalszym ciągu potrzebne?
Bardziej jest bardzo potrzebne, dlatego że niszczy nasze polskie rodzinne rolnictwo niszczy polską gospodarkę i nic dobrego co nic dobremu to nie służy.
To znaczy import tych produktów tak tych właśnie z tej listy zakazuliście.
Ale to nie do końca tych, bo też i mięsa drobiowego i spirytusu. I PE to lista to jest nieskończona.
Bruksela zdecydowała również o tym, że Polska polscy rolnicy zresztą nie tylko oni z tych krajów przy frantowych otrzymają pomoc finansową. Ta pomoc finansowa już została określona. Jak bardzo właśnie teraz pieniądze potrzebne są tym osobom, które cierpią na właśnie tych wojennej sytuacji.
Proszę pana, to nie jest pomoc. My nie jesteśmy grupa społeczno socjalna co nam potrzebna jest pomoc, to to jest tzw. zadośćuczynienie za nieudolność rządu, które, które swoimi nietrafnymi decyzjami i opieszałością bywało ten kryzys.
No i w związku z tym pewnie taka pomoc trochę też pomoże zmienić się tę sytuację rolników, a państwo na w ogóle na to, co się dzieje w kraju, jeśli chodzi o rolnictwo, patrzą takim dużym niepokojem. Co związane jest z tym związanezany jest także plan dotyczący protestu już w tym tygodniu, bo państwo mają w środę ponownie wyjść na ulice, choć decyzji w tej sprawie jeszcze nie ma? Tak.
Do końca nie ma decyzji, było, że jeszcze, kiedy były plany. Mało tego to nie są plany liderów oszukanej wsi, tylko to są plany faktycznie całego polskiego rolnictwa, bo to jest całe polskie rolnictwo oszukane, rolnictwo też nie kończy się na nas rolnikach rolnictwo się zaczyna od tego, co my kupujemy w naszej produkcji, a kończy się na konsumentach, którzy kupują te produkty i spożywają.
W jakiej sytuacji teraz są rolnicy, ci, z którymi pan na co dzień, a jesteście taką oddolną organizacją ma kontach? Pan rozmawia ci, którzy właśnie najbardziej są protestować?
No chce chcą protestować, dlatego że jeszcze część zboża została magazynek sprzedana ceny diametralnie spadły. Dzisiaj jak ja czytam w różnych portalach internetowych, że Rosjanie sprzedają pszenice na świat po 1000 zł, a my mamy prze sprzedawać się po 500 czy po 600 zł. No to to jest jakaś lekka i lekkie przegięcie. No to ciężko zebrać myśli i słowa, żeby, żeby to ładnie nazwać, no to się nasuwają takie bardziej buulgarne.
Tak tak po prostu takich, których lepiej nie używać w tej chwili w naszej rozmowie tak proszę powiedzieć w takim razie, czego państwo oczekują? No bo pan mówi o sytuacji tych rolników, którzy produkują zboże. No ale mamy chociażby na poziomie unijnym, ten zakaz to, co tu jeszcze teraz można zrobić i co zostało do tej pory?
Zrobione z szumnych zapowiedzi naszych naszych rządzących, którzy mówili, że będą jak to się mówi eksportować, będą upróżniać te magazyny państwowe. Jak to się mówi, czy nie, to praktycznie no tam się nic nie dzieje. My mamy praktycznie przez bie wiedzę, jak to się mówi z magazyn zbożowy w Zamościu. Ja nie widziałem, żeby stąd pszenica jakakolwiek wyjeżdżała, oni tylko zmienili zmienili nazwę, bo pszenica została zakupiona przez pensję rezerw materiałowych, a fizycznie no dalej blokuje blokuje magazyn, no przyjdzie przyjdzie przydaźniwa, gdzie zechce sprzedawać. No ale nie będą mieli, gdzie ci, co tam decydują o tym, skupię skupić tego zboża. Tym bardziej, że wiemy, widzimy ludzie cały czas o tym mówi, że podosło na nocy ja to dalej ja to dalej transporty ukraińskiego zboża europejskich produktów. No nie tyle.
Proszę jeszcze na koniec powiedzieć, co państwo zrobią? Jeśli tutaj żadnej zmiany żadnego zaspokojenia waszych postulatów nie będzie?
No, co zrobię zostaje nam dalej z tejkować nic innego. No my cały czas pozostaje E wacji protest legislacyjnej, cały czas cały czas obserwujemy, monitorujemy to, co się, co się dzieje w koło nas. I dlaczego to dalej prowadzi? No i chcielibyśmy, żeby, żeby to trochę się zmieniło, no nasze produkty sprzedażowe stajały, bo o 50% była, czylidz po 1500 jest po 700 po 600 zł, na to kilkaset złotych, a nie o połowę, tak jak jest nasze zboża. Także tutaj widełki te jak to się mówi kalkulacji cenowej, uprawy się rozjejeżdżają diametralnie, że trochę do nas nie będzie stać zbierać tego wyzboż to mówić, żeby uprawiać i już u rosły.
A jak duże rolnicze siły są w gotowości przed tą środą?
Trudno powiedzieć, no ja mi się osoba, tylko jeszcze jest tak inna inna myśl. No, dlaczego akurat komisarz dzisiaj ogłosił to, że, że jednak będzie dowozili 15 września, zatrzymany ten import no, a póki 15 września, co otworzę granice i będę dalej, jeśli jechać dalej wieść.
No minister, zapowiada, że będzie starał się o wydłużenie tego zobaczymy, jakie decyzje będą zapadały Piotr Kuźma?
My się wydaje, że bardziej rządzący w Polsce się przestraszyli, postawili pod ścianę o Wojciechowskiego po wczorajszym marszu, że jest jednak bardzo wiele ludzi przeciwnych obecnej władzy i obecnemu rządowi, że to nie powinna tak wyglądać. I tak ludzie nie powinno się traktować jak w tej chwili trakttuje?
Piotr Kuźma, rolnik ze stowarzyszenia oszukana wierzby u razem z nami, a już za chwilę temat wojny, która trwa w Ukrainie i temat przywódcy rosyjskiej grupy Wagnera, który czasami sięga, bo taką groźbę, że jego grupa wycofa się z tych działań, stawia warunki. O tym właśnie co przywódca tej firmy wojskowej ostatnio robi będę rozmawiał z Anną głabuszewską, autorką bloga w tygodniku powszechnym 17 mgnień Rosji. Zwiń «

Wieś wciąż oszukana. "Z szumnych zapowiedzi rządzących nic się nie stało"

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: TOK360

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 13:00

Najnowsze Podcasty

Wybory w USA: "elektorzy mogą na prezydenta wybrać nawet Myszkę Miki"

Jaka będzie przyszłość technologii mRNA? [Nobel z medycyny]

Afera wizowa z punktu widzenia Hindusów

Prof. Włodzimierz Wróbel: "W dzisiejszych czasach naukowiec musi być odważny. I nie ulegać naciskom''

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL